Kozaczello pistolet myślę że działa na zasadzie podczerwieni :)
herbatka - toż to Pegasus - najsłynniejsza konsola lat 90 , zwana częściej grą telewizyją - legenda.
Nie to co teraz , byle by lepsza grafikę ... siadało się i grało w mario - to była zabawa ... chyba sobię sprawię bo na allegro sa jeszcze :D
Oj pamiętam, ostatnio na wagarach u kumpla w Mario nawet cisnełem aż się zasilać nagrzał tak, że można na nim było jajka smażyć. W kwestii Pegasusa trzeba zauważyć, że na oryginalnym nikt raczej nie grał, wiem to z doświadczenia bo żaden z moich kumpli i kumpli ich kumpli nie miał pegasusa tylko jakiegoś innego Famiklona, kilku nawet Polystation miało. Pegasus się potocznie mówi bo to chyba najstarszy klon NESa. Moja ulubiona giera Duble dragon i Contra 3 dwie prawdziwe perełki, które mi braciszek starszy od kumpla załatwił.
Tyle w kwestii wspomnień...
Widzę, że się starsze towarzystwo rozgalopowało zamiast Demotów coraz to więcej jest jakiś sentymentalnych nie demotywujących bzdur, które fakt miło obejrzeć ale nie mające nic wspólnego z ideą strony. Ja bym to wywalił gdybym był adminem. Załóżcie sobie forum pamiątki z dzieciństwa albo na forum naszej klasy o tym piszcie, przynajmniej w dobrym miejscu to się znajdzie
Pistolet działał na zasadzie pióra świetlnego(light gun). Coś jak latarka na poparcie mojej tezy mogę podać łatwy przykład: Kiedy oddalamy się z latarką to wtedy rzuca na ścianę więcej światła, z pistoletem jest tak samo na pewnej odległości trafiamy w każdą kaczkę wcale w nią nie celując. Pióro świetlne kiedyś było używane zamiast kursora w starych kompach jeszcze chyba na dosie ale się nie przyjęło, jak ktoś ma LCD monitor to mu już nie będzie taki sprzęt chodził. Jak starzy kupili nowy telewizor 40-stkę to od razu pomyślałem o kaczkach ale się właśnie wtedy okazało, że na LCD nie działa pióro świetlne i dupa. Przepraszam wszystkich, którzy myśleli, że to laser i odebrałem im ich dziecięce marzenia.
tez mam wiele miłych wspomnien z tym sprzętem... tylko że jak sobie rzypomne ile razy to trzeba było naprawiac, ile razy musiałem pada wymieniać to ciut demotywuje ^^
A ja miałem ten fart że w technikum się poduczyłem i sam sobie złożyłem na podzespołach Terminatora IV po 4 latach rozstania.
Ta legenda prędko nie umrze.
Kacpo mylisz się ale to już dłuższa historia. Jeśli jesteś w stanie zobaczyć co pokazuje twój TV w momencie wciśnięcia spustu to już wiesz jak to działa(szukaj białego kwadraciku w miejscu kaczki,puszki bądź rzutki)
To jest :
Motywujące - bo się przypominają dobre czasy
Demotywujące - bo teraz już tak fajnie jak kiedyś nie będzie
Ale nie jest to w żaden sposób śmieszne.
nadal mam pegazusa ale wyglada trochę inaczej niż ten na zdjęciu, ciekawe czy działa, koniecznie muszę to sprawdzić bo chętnie bym pograła w Contrę, Mario, Pac-Man'a albo postrzelala do talerzy :) świetna gierka, esencja mojego dzieciństwa.
w sumie ciesze sie ze zyje w takich czasach bo miałem i mam okazje zobaczyć na własne oczy postęp technologiczny który idzie do przodu w niesamowitym tempie. Dla następnych pokoleń obiektami drwin będą pewnie . . .obecne nasze komputery
To jest prawdziwa konsola, którą prawie każdy zapamięta do końca życia. ;] Mam jeszcze głęboko w szafie 'polystation'-pegazusa. Mam też nawet z 10 dyskietek. Pamiętam też taki motyw.. ze szedło się na targowisko wkładało w ładne pudełko od Contry 3 dyskietke z jakąś grą bezsensowną lub taką która nie chodziła i się wymieniało na jakąś inną. xD Dzisiaj już tak nie zrobisz.. A szkoda.
jak ja sobie przypomne te czasy to były najlepsze gry w które grałem fabuła i w ogóle wszystko było przemyślane i dopracowane do perfekcji. tylko ta grafika niby była słaba ale nikomu to nie przeszkadzało
na główna!!!!!!!!!!
A ja mam jeszcze Pegasusa :P Co prawda nie działa, ale to ważna pamiątka :P
kuzyn miał a ja nie miałem :( ale przyjemność z gry nieziemska :)
taak! +
co to robi na głównej?
no i co z tego ? z sentymentu mam dać plusika ?
Ach te wspomnienia...
Fakt - legenda, emulator na kompa jeszcze istnieje :D
nie rozumiem, co tutaj demotywuje, lub motywuje?
a ja czasem jeszcze gram z moim 15 lat mlodszym bratem. Kupilam mu go na urodziny, ale chyba sama czesciej w to gram :) mile wspomnienie dziecinstwa
A Kto Z Was Dalej Zastanawia Sie Jak Dziala Ten Pistolet ? Bo Ja Tak xD
Pegasus tyle sie na tym grało w Mario !!
Co jest? Było to już z tysiąc razy! Ile mam sie jeszcze nad tym rozczulać? :/
Pegasus symbol piractwa :P
Na główną!!
Kozaczello pistolet myślę że działa na zasadzie podczerwieni :)
herbatka - toż to Pegasus - najsłynniejsza konsola lat 90 , zwana częściej grą telewizyją - legenda.
Nie to co teraz , byle by lepsza grafikę ... siadało się i grało w mario - to była zabawa ... chyba sobię sprawię bo na allegro sa jeszcze :D
Oj pamiętam, ostatnio na wagarach u kumpla w Mario nawet cisnełem aż się zasilać nagrzał tak, że można na nim było jajka smażyć. W kwestii Pegasusa trzeba zauważyć, że na oryginalnym nikt raczej nie grał, wiem to z doświadczenia bo żaden z moich kumpli i kumpli ich kumpli nie miał pegasusa tylko jakiegoś innego Famiklona, kilku nawet Polystation miało. Pegasus się potocznie mówi bo to chyba najstarszy klon NESa. Moja ulubiona giera Duble dragon i Contra 3 dwie prawdziwe perełki, które mi braciszek starszy od kumpla załatwił.
Tyle w kwestii wspomnień...
Widzę, że się starsze towarzystwo rozgalopowało zamiast Demotów coraz to więcej jest jakiś sentymentalnych nie demotywujących bzdur, które fakt miło obejrzeć ale nie mające nic wspólnego z ideą strony. Ja bym to wywalił gdybym był adminem. Załóżcie sobie forum pamiątki z dzieciństwa albo na forum naszej klasy o tym piszcie, przynajmniej w dobrym miejscu to się znajdzie
a ja muszę się pochwalić, że miałem 2 oryginalne pegazusy, które notabene mój brat dostał na komunię ale to już inna sprawa xD
Pistolet działał na zasadzie pióra świetlnego(light gun). Coś jak latarka na poparcie mojej tezy mogę podać łatwy przykład: Kiedy oddalamy się z latarką to wtedy rzuca na ścianę więcej światła, z pistoletem jest tak samo na pewnej odległości trafiamy w każdą kaczkę wcale w nią nie celując. Pióro świetlne kiedyś było używane zamiast kursora w starych kompach jeszcze chyba na dosie ale się nie przyjęło, jak ktoś ma LCD monitor to mu już nie będzie taki sprzęt chodził. Jak starzy kupili nowy telewizor 40-stkę to od razu pomyślałem o kaczkach ale się właśnie wtedy okazało, że na LCD nie działa pióro świetlne i dupa. Przepraszam wszystkich, którzy myśleli, że to laser i odebrałem im ich dziecięce marzenia.
aż chce sie grać :D
tez mam wiele miłych wspomnien z tym sprzętem... tylko że jak sobie rzypomne ile razy to trzeba było naprawiac, ile razy musiałem pada wymieniać to ciut demotywuje ^^
widzę, że MÓJ były pegasus robi furrorę na demotach :)
demot:Nintendo Entertaining System:...a nie Pegasus
Pegasusa możesz kupić na allegro za 25 zł.
@Bizek92 - nawet taniej, ale nie takiego "prawdziwego" jak na zdjeciu, takie chodza nawet za 3 stowy ;p
a ja mam dalej ten pistolet :D tyle, że bez kabla xD pamiętam, jak w Mario się pocinałe, albo w takie czołgi, co się teren budowało
hehe niezłe tylko szkoda że nie każdy wie co to pegasus
ło ale pamięta się napierdzielanie całymi dniami :D
Ja gram w gry z pegazusa na kompie! Co prawda to nie to samo, ale gry identyczne
A ja miałem ten fart że w technikum się poduczyłem i sam sobie złożyłem na podzespołach Terminatora IV po 4 latach rozstania.
Ta legenda prędko nie umrze.
Kacpo mylisz się ale to już dłuższa historia. Jeśli jesteś w stanie zobaczyć co pokazuje twój TV w momencie wciśnięcia spustu to już wiesz jak to działa(szukaj białego kwadraciku w miejscu kaczki,puszki bądź rzutki)
demot:PEGAZUS:kiedyś 16 bitów wystarczało, aby się dobrze bawić...
Mam taki sam sprzęt ! ^^
I to ma być jakieś motywujące ? Demotywujące ? Śmieszne ?
To jest :
Motywujące - bo się przypominają dobre czasy
Demotywujące - bo teraz już tak fajnie jak kiedyś nie będzie
Ale nie jest to w żaden sposób śmieszne.
ile godzin ile nocy nie przespałem grajac na pegasusie IQ502:)jak mi go mama kupiła jaki byłem szczesliwy:) do dzis mi pozostalo jedynie pudełko:(
nadal mam pegazusa ale wyglada trochę inaczej niż ten na zdjęciu, ciekawe czy działa, koniecznie muszę to sprawdzić bo chętnie bym pograła w Contrę, Mario, Pac-Man'a albo postrzelala do talerzy :) świetna gierka, esencja mojego dzieciństwa.
w sumie ciesze sie ze zyje w takich czasach bo miałem i mam okazje zobaczyć na własne oczy postęp technologiczny który idzie do przodu w niesamowitym tempie. Dla następnych pokoleń obiektami drwin będą pewnie . . .obecne nasze komputery
Double Dragon, to było coś!
http://demotywatory.pl/37308/Pamietasz
było jakieś 150 stron wczesniej i wyglądał tak:
Demot:Pamiętasz... Nowy opis:...ile dawał Ci radości?
Było milion razy. Co za debil to wstawił?
mam ten starszy model... ale "joistick'i" mi sie zawsze psuly, i gdyby nie one, to bylby na chodzie ;] (+ reklamowka kartridzy :D)
Omg :D haha :D mam to jeszcze i chyba nawet działa :D
Demot:Pegasus Tytuł: ZAGRAMY??!
To jest prawdziwa konsola, którą prawie każdy zapamięta do końca życia. ;] Mam jeszcze głęboko w szafie 'polystation'-pegazusa. Mam też nawet z 10 dyskietek. Pamiętam też taki motyw.. ze szedło się na targowisko wkładało w ładne pudełko od Contry 3 dyskietke z jakąś grą bezsensowną lub taką która nie chodziła i się wymieniało na jakąś inną. xD Dzisiaj już tak nie zrobisz.. A szkoda.
a ja chyba swojego pegazusa w końcu naprawię, bo cholera zagrałby jak nic w mario, tylko czy dyskietki teraz do tego kupi ? :D
Kupi
Sprzęt przez który telewizor Unitra został rozstrojony permanentnie XD
Duck Hunter;]
łza się w oku kreci
świeta prawda ;D
Dawniej to bylo coś...
demot:Pegasus..:niech moc bedzie z wami!
byl dlatego taki dobry ze gry byly przemyslane, i nie mogly leciec w grafike
zal
jak ja sobie przypomne te czasy to były najlepsze gry w które grałem fabuła i w ogóle wszystko było przemyślane i dopracowane do perfekcji. tylko ta grafika niby była słaba ale nikomu to nie przeszkadzało
ja widzialem ostatnio na bazarze obok Hali Banacha w Wawie sprzedawali i gry i konsole
haa ^^ mam do dziś :D gram prawie codziennie ^^
zawsze chciałam to mieć...;D