Nie jest to filozofia, x lat temu w gimnazjum przez koszulke, kolezankom z klasy sciagalem, jednym szybkim ruchem na lekcji dla jaj ;d nawet na duzych piersiach nie jest to trudne, i trwa to max 2 s. Aczkolwiek fakt, zdziwilem sie juz na stanikach zpainanych z przodu :D Inaczej zupelnie ;P
Ale to wlasnie jest zabawne (nie smiesznie negatywnie, ze nie potrafi), jak facet rozpina, rozpina,
az w koncu walnie taki tekst jak podałes ;>
Zresztą sytuacją adekwatną do tej, jest kiedy to kobieta probuje rozpiać pasek od spodni mezczyzny (czasem są takie, że nie wiadomo jak się zabrac za niego), i tez mowi milutkim głosem, zeby sam rozpiął go. ;)
I pewnie, moim zdaniem kazda rozepnie z usmiechem na
twarzy ;))
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2010 o 20:38
hmh. Ja z rozpinaniem nie miałem nigdy problemu :P Partnerka była zaskoczona sprawnością z jaką rozpiąłem jej stanik lewa ręką ;p Mam jednak makabryczny problem z zapinaniem i to wtedy właśnie Ona traci cierplwość ;D Demot na +
Widzę, że kolega nie miał jeszcze okazji poznać bliżej przedstawicielki płci pięknej i go to boli, co? Na masturbacji i "kozackich" tekstach daleko nie zajedziesz... :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 maja 2010 o 23:29
Ja za to sobie porucham i skorzystam z życia, a przy okazji spojrzę z góry na takie nic jak dese
xD Patrząc na twój opis "o sobie" poprawia mi się (c)humor xD Nie myśl, że tylko ciebie uważam za szmatę... już nie czuj się...taki...WYJĄTKOWY :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2010 o 1:03
Hmmmm.. cóż za mądrość Dese....
Hmm... to może jak facet ma jakiś problem z prostatą czy wielkością, skrzywieniami czy jakiś inny problem z przyrodzeniem itp. to może bielizna niepotrzebna???? Jak sądzisz??
Ja uwalniam cycki w sekundę, zapinać zapinam rzadko bo jak moja kobitka chce chować swoje skarby przed moimi oczami, to ja jej w tym pomagać nie będę, niech zapina sama.
Jak to powiedział pewien aktor, Maciej Zakościelny, "gra wstępna to jakby przed wjazdem do garażu stać i 15 minut trąbić" - niech do łóżka wchodzi już bez stanika.
Zdarza się, fajny demot :D
A gdzie tam. Z zamkniętymi oczami, po ciemku i jedną ręką daję radę. Kwestia techniki ;]
Brawo Mietek tylko nie zapomnij skasowac historii przegladarki dzis wieczor :D
ludzie czy wy jesteście tępi ?? rozpiąć stanik to żaden problem tylko w filmach robią z tego wielki życiowy problem. Przecież to prosta rzecz
Myszoon, mogę Cię nazwać masturbatorem, ale tego nie zrobię. Staż z moją żonką mam całkiem niezły, wiec nie będę się zniżał do Twojego poziomu.
Ja tam kiedys wzialem stanik siostry i zobaczylem jak to jest zmatowane i jak juz przyszlo co do czego to nie mialem problemu:)
Nie wiedziałem, że ludzie mają takie problemy.
bo jeszcze do nich nie dorosłeś
demot:Bardzo dórzy bżóh:Terz maż problem rze nie morzesz ftedy majtek na szyje zauożyć
Zależy kiedy, na pierwszej rozbieranej randce to wyraz szacunku :)
jak by to nawet trwało 5minut to on i tak nie da żebym ja to zrobiła.
Z początku miałem problemy. Ale po którymś razie się nauczyłem, wyćwiczyłem ;p
xyhoo23, a skąd wiesz takie rzeczy? żart.polać mu! :)
hahaha , zgadzam się . bo to ta męska duma wszytsko robi , muszą i już . choć mój ostatni nieźle sobie radził . [+]
damn! xD zdarza sie, ale raczej nie daje za wygraną xD
Robiłem to raz. Prawie miesiąc temu. Zajęło mi jakies 3 sekundy (wczesniej nie ćwiczyłem).
nie no latwo rozpiac xd zadnej wprawy nie trzeba miec.
Zero demotywacji.Gimnazjum dopadło demotywatory?Minus.
Przesadzacie. Przecież to nie jest aż takie trudne. Jedyne co mnie parę razy zmyliło to zapinanie z przodu ;P
No z przodu to i ja miałem problem. A najbardziej za pierwszym razem. Ale też się nauczyłem. To wszystko kwestia wprawy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2010 o 19:49
@Smolinek
prawie jak szyfry, kody:P
Ale po co to robić? Ona najlepiej to potrafi, nie potrafisz to nie bierz się za to, ona ściągnie paluszkiem w 2 sekundki i szczęście płynie dalej :)
Nie jest to filozofia, x lat temu w gimnazjum przez koszulke, kolezankom z klasy sciagalem, jednym szybkim ruchem na lekcji dla jaj ;d nawet na duzych piersiach nie jest to trudne, i trwa to max 2 s. Aczkolwiek fakt, zdziwilem sie juz na stanikach zpainanych z przodu :D Inaczej zupelnie ;P
jedną ręką trochę trudniej.
Co robić jak czasem robi się skomplikowane :D
haha przypomniala mi sie taka akcja :D . Mowie : wez to zdejmij jak mozesz xD
i co ? mogła ? xD ahahah ;p
Ale to wlasnie jest zabawne (nie smiesznie negatywnie, ze nie potrafi), jak facet rozpina, rozpina,
az w koncu walnie taki tekst jak podałes ;>
Zresztą sytuacją adekwatną do tej, jest kiedy to kobieta probuje rozpiać pasek od spodni mezczyzny (czasem są takie, że nie wiadomo jak się zabrac za niego), i tez mowi milutkim głosem, zeby sam rozpiął go. ;)
I pewnie, moim zdaniem kazda rozepnie z usmiechem na
twarzy ;))
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2010 o 20:38
hmh. Ja z rozpinaniem nie miałem nigdy problemu :P Partnerka była zaskoczona sprawnością z jaką rozpiąłem jej stanik lewa ręką ;p Mam jednak makabryczny problem z zapinaniem i to wtedy właśnie Ona traci cierplwość ;D Demot na +
ha! a mój ukochany bez problemu rozpina jedną ręką. lans? ;D
nie.
bo pewnie nie potrafisz, he he. ;)
Dlatego, że widocznie wiele ćwiczył na innych;] Ale racja, przyznam, nie potrafię:)
Ja tam jakoś problemu z tym nie mam :P
Widzę, że kolega nie miał jeszcze okazji poznać bliżej przedstawicielki płci pięknej i go to boli, co? Na masturbacji i "kozackich" tekstach daleko nie zajedziesz... :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2010 o 23:29
Ja za to sobie porucham i skorzystam z życia, a przy okazji spojrzę z góry na takie nic jak dese
xD Patrząc na twój opis "o sobie" poprawia mi się (c)humor xD Nie myśl, że tylko ciebie uważam za szmatę... już nie czuj się...taki...WYJĄTKOWY :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2010 o 1:03
Ja lubię się droczyć z pannami, odrobina złości dodaje smaczku ;)
trudno potem zapiąć z powrotem ;]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2010 o 22:05
bullshit, zawsze można poprosić o pomoc i jedziemy dalej. Nie sugerować się, Panowie.
dziwne ?....co do podpisu to jeżeli chce sobie "zwalić z nią konia i nie moge" a ona robi to za mnie ?to czy moja cierpliwość się skończy ?
Mój mężczyzna rozepnie, nawet jedną ręką... gorzej mu idzie z zapinaniem :P
A przodem nie łatwiej? Po co ręce sobie wykręcać?
demot:Cierpliwość sie kończy...:Kiedy przez skolioze musisz chodzić bez stanika
Hmmmm.. cóż za mądrość Dese....
Hmm... to może jak facet ma jakiś problem z prostatą czy wielkością, skrzywieniami czy jakiś inny problem z przyrodzeniem itp. to może bielizna niepotrzebna???? Jak sądzisz??
Najlepsze są teksty, gdy cierpliwość się mu kończy.. 'ejj, mogłabyś go ściągnąć' albo 'pomogła byś co?!' albo ja wylatuje 'dobra daj to!' :D
bo rozpinanie stanika na czuja stojac przodem do siebie (lub lezac przodem do siebie) to najnieergonomiczniejsza rzecz na świecie
Ja tam nie znam takiego problemu ;) mój potrafi szybciej niż mrugnę :) gorzej z zapięciem :P
Ja uwalniam cycki w sekundę, zapinać zapinam rzadko bo jak moja kobitka chce chować swoje skarby przed moimi oczami, to ja jej w tym pomagać nie będę, niech zapina sama.
Jak to powiedział pewien aktor, Maciej Zakościelny, "gra wstępna to jakby przed wjazdem do garażu stać i 15 minut trąbić" - niech do łóżka wchodzi już bez stanika.
zawsze miałem z tym problem nie wiem dlaczego czasem mi się udawało odpiąć a czasem nie heheh