bardzo się ciesze że takie uczuciowe demoty w końcu trafiają na główną , a nie to gówno ciągle powtarzające się w poczekalnie "złap mnie chociaż za paluszek i trzymaj do końca świata.Dziękuję"
z lekka wygląda na huskiego... mam podobnego zresztą, jeśli o ubarwienie chodzi, oczy ma tylko brązowe i sporo większy :) potrafi sępić, ale twardy jestem, bo to zły zwyczaj dawać psu w czasie gdy samemu się je.
to nie jest Syberiann Husky. To jest pies w typie rasy Syberian Husky czyli potocznie mówiąc kundelek, ale to nie zmienia faktu że jest kochany. Kundelki też są dobrymi przyjaciółmi
Quezacoatl
boże co ty za bzdury piszesz, jak to nie może mieć ciemnych oczu, masakra. Jasne że mogą mieć. A co powiesz o Husky który ma heterochromię czyli jedno oko niebieskie, jedno brązowe??? Że co, że pół malamut, pół husky???? Zastanów się co piszesz!!!
frajer jestes i tyle. brak ci charakteru, ze dajesz zwierzakowi zebrac - i to jeszcze w duzych ilosciach.rob tak dalej, a pies predzej czy pozniej, choc bedzie cie kochal i w ogole, nie bedzie cie szanowal ani sie ciebie sluchac, bo bedzie uwazal, ze jemu sie po prostu nalezy. i jakby bylo teog malo,to do tego jeszcze go pewnie spasiesz tak, ze az zal mi biedaka za jego przyszle problemy ze zdrowiem...
Husky, husky... Mój Rex już nie żebra bo zamieszkał na dworze. Kochane stworzenie. I strasznie silne :D Przy czym wzbudza respekt na mojej wiosce. Ciekawe tylko czemu, bo to taka urocza psinka.. :D
hehhehe u mnie jest tak, nikt nie przekroczy bramki dopoki psa w domu nie zamknę i na nić słowa, że rasa niegroźna i naprawdę nie ugryzie, co najwyżej polze po ręce.
Też mam między innymi Husky'ego i stwierdzam, że żadnemu psu do tej pory tak dobrze nie szło sępienie żarcia jak jemu. Jest cierpliwy i nie odczepi się, dopóki coś jeszcze leży na talerzu. Za "demot" rzecz jasna +.
Mój kocur potrafił usiąść przed talerzem z pyszczkiem prawie w misce i czekać aż ktoś się zlituje, ale nigdy sam nie brał. Teraz mam jeszcze młodą sunie husky i to samo się dzieje
Dobre! Na główną! :D
a co mnie to obchodzi? nie rozumiem, czemu admin wrzuca na główną takie ścierwo...
A mój ze mną jest na dobre i na złe, odwzajemnia moje uczucie i jest wspaniałym okazem, bo to się tylko liczy a nie many many, żarcie w torcie!
bardzo się ciesze że takie uczuciowe demoty w końcu trafiają na główną , a nie to gówno ciągle powtarzające się w poczekalnie "złap mnie chociaż za paluszek i trzymaj do końca świata.Dziękuję"
Co to za rasa, wie ktoś?
husky
z lekka wygląda na huskiego... mam podobnego zresztą, jeśli o ubarwienie chodzi, oczy ma tylko brązowe i sporo większy :) potrafi sępić, ale twardy jestem, bo to zły zwyczaj dawać psu w czasie gdy samemu się je.
Ale piękne oczy są :D
to nie jest Syberiann Husky. To jest pies w typie rasy Syberian Husky czyli potocznie mówiąc kundelek, ale to nie zmienia faktu że jest kochany. Kundelki też są dobrymi przyjaciółmi
agonia55 ty może masz malamuta, hasiory mają jasne oczy nigdy brązowe?
Quezacoatl
boże co ty za bzdury piszesz, jak to nie może mieć ciemnych oczu, masakra. Jasne że mogą mieć. A co powiesz o Husky który ma heterochromię czyli jedno oko niebieskie, jedno brązowe??? Że co, że pół malamut, pół husky???? Zastanów się co piszesz!!!
to albo masz malo kolegow albo WIELKIEGO psa ;]
tak ,wielkiego sercem i słodkimi oczami , ja mojemu też nie mogę odmówić :D tylko pamiętajcie nigdy przy stole !
Tu nie chodzi o to kto więcej zje tylko komu zdecyduję się dać. Widocznie nigdy nie miałeś psa i nie znasz tego uczucia.
Mój kot wyżebra więcej niż moi koledzy i koledzy moich kolegów... Drugi kot mniej ale też żebrak... :)
jaki by to nie był zwierzak takiej okazji nigdy nie przepuści xD
frajer jestes i tyle. brak ci charakteru, ze dajesz zwierzakowi zebrac - i to jeszcze w duzych ilosciach.rob tak dalej, a pies predzej czy pozniej, choc bedzie cie kochal i w ogole, nie bedzie cie szanowal ani sie ciebie sluchac, bo bedzie uwazal, ze jemu sie po prostu nalezy. i jakby bylo teog malo,to do tego jeszcze go pewnie spasiesz tak, ze az zal mi biedaka za jego przyszle problemy ze zdrowiem...
Glupis
Myślę, że mojej koleżanki i tak by nie przebił ...;)
aaaa husky... jakbym miała to bym chyba zagłaskała na śmierć :)
hehe... poczekaj aż pójdziesz na studia xD
cwaniaki jedne, wiedzą jak podejść człowieka. ;D
mój też ;D
Lol mój pies tak samo przy obiedzie sempi :)
demot:To dobrze, że ją karmisz:bo by zdechła z głodu
Husky, husky... Mój Rex już nie żebra bo zamieszkał na dworze. Kochane stworzenie. I strasznie silne :D Przy czym wzbudza respekt na mojej wiosce. Ciekawe tylko czemu, bo to taka urocza psinka.. :D
hehhehe u mnie jest tak, nikt nie przekroczy bramki dopoki psa w domu nie zamknę i na nić słowa, że rasa niegroźna i naprawdę nie ugryzie, co najwyżej polze po ręce.
Co to wogóle kogoś obchodzi?! ;/ Twój problem, że masz takiego psa..
a ja mam yorka shine terriera czy coś takiego i dziennie je więcej jak waży... no to tak jak ja... :D
bo pies widzi jak zachowuje się jego pan i zachowuje się tak jak on... więc... w moim przypadku je więcej jak waży...
husky są piekne!
Ojoj to tak jak mój :D
demot: I tak wolę dać psu: Koledzy nawet nie podziękują
Trafiles w sedno! Obaj, te 2 demoty- ekstra :D
ja mam alaskana malamuta, i mój robi tak samo :D
nie no uwielbiam tą rasę. i te oczy
Jakieś to piękne , i prawdziwe , sam mam psa , który niezle potrafi wysępić jedzenia.
Skąd ja to znam.. ;)
taaaa husky sa bardzo przekonywujace proszac o jedzenie ;s kiedys doswiadczalam, a teraz juz wie, ze nie dostanie i z reguly mam spokoj ;]
Też mam między innymi Husky'ego i stwierdzam, że żadnemu psu do tej pory tak dobrze nie szło sępienie żarcia jak jemu. Jest cierpliwy i nie odczepi się, dopóki coś jeszcze leży na talerzu. Za "demot" rzecz jasna +.
heheh ;D
doobre.
` przyjaciel od zawsze i na zawsze :)
bo Go kocham :D:D
Nie ma psa, który tego nie robił xD To nie kwestia rasy, tylko wychowania. Jak ktoś wychowa, że nie daje, to nie będzie przychodzić.
i to bardzo (?) dobrze o tobie swiadczy...
@agonia55- Ty masz malamuta, a ten ma coś za chudy ogon jak na Husky'ego. Mój ma kite szerokości połowy własnego tułowia i prawie identyczny kolor
hah też mam huskiego :D i też potrafi wysępić ode mnie więcej niż ktokolwiek ze znajomych :) ale właśnie za to go kocham :d te jego minki i wycie :)
Piekny hasior:)Kocham je.Moja sunia ma 6 lat,ale temperament mlodego psiaka, co mnie bardzo cieszy.I tez oczamipotrafi zdzialac wiele;)
Bo cienias jesteś, ja mam silne nerwy i mój kot umie mówić "daj gryza"
moja kocica lepiej patrzy, że człowiek nie ma serca wywalić jej z pokoju :D
Ten pies ma spojrzenie hipnotyzera, sam miałem mu ochotę dać kanapkę przez monitor. To się nazywa perswazja!
Prawie jak mój Moris. Tylko bez tej plamki pionowej na głowie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 maja 2010 o 17:44
kocham za to psy!!
ich te wierne spojrzenie
'Pańcia jestem troche głodny'
A to eni ten mieszaniec huski z youtuba :?
Mój kocur potrafił usiąść przed talerzem z pyszczkiem prawie w misce i czekać aż ktoś się zlituje, ale nigdy sam nie brał. Teraz mam jeszcze młodą sunie husky i to samo się dzieje
Mój pies też nas nabiera na słodkie oczka :)