Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
11753 12796
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T TheKanibal62
+59 / 85

wspolczuje ;/ ja tydzień temu :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T torusrediar
+144 / 176

RaptorGimbusek mam nadzieje że szybko "zdechniesz" cwelu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Karu6
+63 / 77

RaptorGimbusek nie jesteś człowiekiem jesteś BYDLAKIEM!
Ja w 3 dni 2 psy stracilem ;( jeden byl rok po moim urodzeniu czyli od zawsze :( zżyłem się z nim :( a drugi miał 2 latka :((

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar alsvithe
+35 / 49

Głupota też jest grzechem. W cudzym oku zapałkę, w swoim belki nie widzisz... Moralnym (i religijnym też!) przykazem jest szacunek do każdego zwierzęcia a także poszanowanie bólu innej osoby, bez względu po jakiej stracie. Proponuję najpierw zapoznać się z tematem zamiast świecić imbecylizmem ;)

A nawet jak to żart, czym mógłby się interesować człowiek wrzucający tak 'ambitne' demotywatory - mam nadzieję nigdy nie mieć takiego poczucia humoru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jericho666
+13 / 23

RaptorGimbusek ty zdychasz a ludzie umierają cwelu
;> pozdro Raptor i te twoje bezsensowne ,,demoty"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NCaro
+11 / 13

# RaptorGimbusek A przesyłasz jakieś datki dla dzieci w Afryce? Robisz coś przeciwko aborcji? Skoro jesteśmy panami świata, to jako dobrzy władcy, powinniśmy dbać o tych, którzy są niejako 'pod' nami. Poza tym zainwestuj w słownik ortograficzny, bo warto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katty
+21 / 25

Ja pochowałam swoją psinę trzy tygodnie temu ... brak mi jej. Ciągle uważam, by nie wchodziła mi pod nogi, sięgam po miskę by nalać jej wody ... to naprawdę jest smutne :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AveCesar
+9 / 11

RaptorGimbusek Ty g*oju bez serca, sam jesteś kupą mięsa bez duszy,trochę szacunku do innych istot proszę! Będziesz kiedyś płakał, jak tobie taka ''kupa mięsa'' życie uratuje! -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M micn
+5 / 9

współczuje Ci. Ja od roku męczę się z tym żalem. Też patrzę czy jej nic nie potrzeba... lecz jej już nie ma:(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bandzior2
+2 / 6

Współczucie. Też tak miałem pół roku temu. Tęskno mi do niego ;( ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B buahahaha69
+1 / 5

Boże... współczuję Ci. Ja straciłam kiedyś mojego kochanego kotka. :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wojasek12
+10 / 18

demot:Tutaj nie prowokuje:Żal mi tego pieska :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar robinhoddi
+7 / 7

ja w sierpniu go ochowalem bo otrol sie trutka na slimaki rozssypana w parku a mial tylko 2 miesiace

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gratka98
-4 / 4

Współczuje, ale mimo wszystko mogłeś to sobie darować...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tusia2601
0 / 0

mi suczka którą dostałam jak sie urodziłam uciekła, bo nie chciała żebym patzyła na jej śmierć rok temu. miała 18 lat.
a gdyby nie ona, to bym już nie zyła, i prosze o nie nazywanie psów "kupą mięsa bez duszy"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niciawaszka
0 / 0

Taka prawda, że ja się poryczałam. Mam psa i nie wyobrażam sobie bez niego życia. Współczuję :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar affecionate
+18 / 30

;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Elenaaa
+37 / 49

miałam kiedyś psa zaledwie przez 2 tygodnie (nosówka) miałam wtedy 6 lat ale to była dla mnie tragedia. teraz mam psa już 10 lat i boję się zbliżającej rozłąki (choruje na padaczkę)pies jest twoim najlepszym przyjacielem, i o tym się pamięta ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 20:29

I idabz
+24 / 26

Do RaptorGimbusek: Musiałam napisać ten komentarz, choć zazwyczaj tego nie robię. Zachowałeś się jak ostatnio bydlak. Widać, że nigdy nie przeżyłeś straty zwierzęcia, a najczęściej przyjaciela. Mi zmarł ostatnio piesek i bardzo trudno mi było się po tym pozbierać.
Nie rozumiem, skąd tyle w Tobie nienawiści...
A tak poza tym: czy kiedyś dałeś coś, aby wspomóc dzieci w Afryce? Myślę, że nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Guru88
+1 / 7

... mam identyczna poszewke, mialem prawie identycznego psa, odszedl poltora tyg temu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F frenchmartini
0 / 0

Elenaaa mój pierwszy piesek też zdechł na nosówkę :( drugi - jamniczek, był z nami siedem lat i zdechł, jak byłam w Anglii. Strasznie za nim tęsknię, może dlatego, że nie było mnie wtedy w domu i nie mogłam się pożegnać? Nie chcę urazić nikogo, kto stracił bliską osobę, wiem, że pies, to nie człowiek, ale kurde czasem zdarzają się momenty, że chce mi się płakać bo wiem, że nie zobaczę już tych mądrych oczek i zacieszki na widok ściąganej smyczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SzynkaKwadrat
+23 / 27

Znam ten ból.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlackBetty
+8 / 8

Czasem pies potrafi być nam bliższy niż niejeden członek rodziny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Barman
+62 / 70

i takiego demota widziałbym na Głównej, zamiast takiej posranej Dody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SheWolf11
+22 / 34

Znam ból po utracie zwierzaka :(
Wychowałam się jeżdząc na moim koniu 8 lat ;/ lekarz konował mógł go uratowac ale mu nie wyszło ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar goya213
+87 / 89

dzięki ludzie...to był moj przyjaciel...miał 15 lat ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Norbik
+13 / 13

wiem co czujesz...moj pies zdechl 5 lat temu... ale jeszczze pamietam ten bol kiedy nie spalem tydzien lezac przy niej kiedy cierpiala...wiedzac ze tylko godziny dziela nas od konca :((

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M markusnh
+8 / 10

moj psiak zdechl wczoraj;( po 13 latach...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Leash
+6 / 8

Ja rowniez rozumiem twoj bol. Moj Atos umarl gdy mial 12lat:( Teraz mam 6-letnia sunie i nawet nie chce sobie wyobrazac tego bolu.
Ale psinki ida do psiego nieba, gdzie biegaja po lakach z soczyscie zielona trawa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A agonia55
+4 / 4

mój pies miał 12 lat, był niemal identyczny jak Twój i znam ten ból... Do dziś pamiętam jak się męczył te ostatnie dni :( W życiu straciłem 2 psy, ale jeden z nich uciekł i nigdy nie wrócił, pewnie samochód go potrącił, albo psy zagryzły, bo zawsze wracał. To mniej boli niż, gdy widzisz jak zdycha.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L liher
+6 / 24

w ciągu 8 miesięcy odeszły 2 z moich 3 królików. Także rozumiem ból. Trzymaj się. Po roku mija.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pamelka
+25 / 31

nie mija! przyzwyczajasz się i musisz żyć dalej!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amensalizm
+9 / 11

Nigdy nie mija, bo miłość nie umiera.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zielnik
-2 / 4

spoko, niektórzy mają węża i królik to pokarm... eh jaka jest cena życia takiego np. chomika :/ - 10 zł? każdy głupi gimnazjalista może sobie kupić po lekcjach :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2010 o 16:49

O olusia00094
+14 / 16

ja mojego kota pożegnałam w poniedziałek :( znam ten ból, współczuję .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lovelypanther
+21 / 23

nie znam tego bólu, ale widząc tego demotywatora chce mi się płakać... :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar thepower14
+16 / 20

Mi też, to tak jakby umarł członek rodziny, bo tak traktuję swojego pieska... :(((

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LadyRogacz
+1 / 19

główna!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pleemnik93
+8 / 10

Współczuję, ale główna ci się należy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Linek33
+10 / 12

przykre

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeden8l
+2 / 16

chyba bedzie glowna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ioreth
+20 / 20

Aż mnie ścisnęło...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Karolinkax3
-4 / 28

jej...
[*] . przykro mi. :(
ten demot powinien być na głównej.
wzruszylam się.
wiem co czujesz... mój pies który miał 13 lat zdechł... też mam takie przyzywaczajenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Toddie
+41 / 41

Mój jest bardzo stary, jego dni są policzone. Gdy zobaczyłem ten demot wyszedłem się z nim pobawic za
wszystkie czasy... :( Współczuję i masz plusa. Na główną. I jeśli współczujecie, podpiszcie tą
petycję: http://www.ptroa.co.il/petitionmovie/petition-English.php obejrzyjcie film i zapobiegnijcie temu...
Ja już podpisałem. Poryczałem się przy obdzieraniu ze skóry na żywcaMój jest bardzo stary, jego dni są policzone. Gdy zobaczyłem ten demot wyszedłem się z nim pobawic za
wszystkie czasy... :( Współczuję i masz plusa. Na główną. I jeśli współczujecie, podpiszcie tą
petycję: http://www.ptroa.co.il/petitionmovie/petition-English.php obejrzyjcie film i zapobiegnijcie temu...
Ja już podpisałem. Poryczałem się przy obdzieraniu ze skóry na żywca

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2011 o 23:15

avatar dinbaesj
+12 / 14

Oglądałam i również na tym płakałam. Płakałam przez jakieś pół godziny, biedactwo. do tej pory jak o tym pomyśle to mi źle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Felhi
+10 / 10

Kurczę, ja po tym momencie nie byłam w stanie dalej oglądać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Selatheus
+18 / 20

Zasrane chinole, ciekawe jak oni by sie czuli jakby ich ze skory na zywca obdzierali, jakbym
spotkał takiego to bym go chyba zaje%#% na miejscu. Również podpisałem, mam nadzieje, że da to
jakiś efekt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 20:35

avatar thepower14
+13 / 13

k***a ryczę jak bóbr zabiłbym ich to nie tylko to biedactwo na ziemi umierają w ten sposób
tysiące piesków jakim trzeba być k***a szatanem aby zrobić coś takiego... tych ludzi powinno
się skazać na najgorszą karę na świecie ja zrobił bym im to samo i jeszcze obsypał solą tak
powinno się traktować tych ludzi co?! ludzi to nie ludzie!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2010 o 11:13

avatar DeadAiko
+12 / 12

To... To jest straszne. Nie wierzę, że to też są ludzie.
Właśnie w takich sytuacjach zadaję sobie pytanie: skoro Bóg istnieje, czemu, do cholery, nic z tym nie robi!? ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hatifnaty
+10 / 10

Ku*******aaa!;(;( nienawidzę ludzi! nienawidzę.... nienawidzę!!! ryczę teraz jak male dziecko;( jak bym z niego zdarła tą skórę na żywca to by... yyyh aż brak słów;(:(;(....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amensalizm
+2 / 6

W Polsce rocznie usypia sie kilka tysięcy zdrowych psów, bez powodu i wbrew prawu. Sąsiad z za rogu będzie topił kocięta, bo nie może zamknąć kotki w domu. Kupujesz we Tesco jaka z chowu klatkowego.

PATRZCIE CO SIE DZIEJE TU I TERAZ! U NAS W KRAJU! A nie szukacie sensacji w Chinach, to złe, ale nic na to nie poradzimy, a nasz grajdołek możemy zmienić!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katarinkaa
+1 / 1

Jak można robić coś takiego zwierzętom?! To nie są ludzie! Kurcze również popłakałam się na tym filmie.. Zastanawia mnie tylko, czy podpisanie tej petycji cokolwiek zmieni..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar thepower14
+4 / 4

Wiecie polska nie jest lepsza, tak jak mówi "amensalizm" (dzięki bo mówisz coś z czego wiele osób nie zdaje sobie sprawy...). W Polsce też dzieją się takie rzeczy!!! My dziwimy się że Chinole jedzą psy a oni że my jemy świnie, a nikt ich nie zabija "do końca" owszem na filmie jest ukazane że zrobili to całkiem na żywca lecz w Polsce tylko wbija się coś w głowę lub uderza się je czymś ale jeszcze żywe trafiają pod nóż... wiem bo mój tata był rzeźnikiem z silniejsze okazy traktuje się gorzej... świat jest okrutny i NIC nie poradzimy na zabijanie zwierząt możemy zmniejszyć ich ból lecz nie ubój możemy wprowadzić zmianę aby zabijano je bardziej humanitarnie (ponieważ żadna śmierć nienaturalna nie jest humanitarna...) PSY JAK KAŻDE INNE ZWIERZĘ CZUJE, CZUJE I WIE CO SIĘ Z NIM ROBI!!! i jeszcze jeden przykład cielątka tak do jednego roku życia gdy prowadzi się je do rzeźni PŁACZĄ prawdziwymi łzami bo widzą jak innym cielakom podrzyna się gardło taka jest prawda powiedział mi to mój tata po obejrzeniu tego filmu ale Kowalski o tym nie wie i nie wie skąd wzięła się szynka na jego kanapce którą je codziennie!!! Toddie wielkie dzięki, takich ludzi jak ty powinno być więcej bo to między innymi dzięki tobie zwierzaki nie będą tak cierpieć te sprawy trzeba nagłaśniać one muszą wyjść na jaw!!! bo to boli a piesek nic nie może powiedzieć po czymś takim nie ma siły nawet szczeknąć!!! oni to wykorzystują...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M matt123
+5 / 5

:"(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Stefii
+1 / 3

chcę widzieć tego demota na głównej. Znam ten ból i współczuje..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jagoda2701
+29 / 29

główna!
też znam ten ból.. tyle, że mój pies po prostu uciekł, albo został porwany (ta 2 wersja bardziej prawdopodobna, bo 2 tygodnie wcześniej przyjechał do sąsiada facet i się pytał czy nie dałabym jej do hodowli, bo ładna, bo rasowa, bo nietypowe ubarwienie itd. a ja powiedziałam, że nie) minęło 2 tygodnie i pies nagle zniknął. Mieszkam na wsi i znam prawie wszystkich mieszkańców ( w większości dzięki psu) i pytałam się wszystkich, wywieszałam ogłoszenia w obrębie 5 km i psa nie znalazłam, nikt jej nie widział, nikt o niej nie słyszał. nie wiem gdzie jest tamta hodowla więc nie jestem w stanie się tam dostać... dzwoniłam do 3 schronisk... i nadal dzwonie... chociaż, że minęło już 8 miesięcy nadal mam nadzieje, że kiedyś ją znajdę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar thepower14
0 / 0

A ten sąsiad pytałeś/aś go??? idź podstępem i powiedz mu że twój kolega ma rasowego psa do oddania i spytaj się przy okazji gdzie jest ta hodowla... lub poproś kumpla aby zrobił to za ciebie... tak aby się nie skapnął...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bumszakalaka
+3 / 3

mam tak caly czas, pomimo ze nie ma go juz dobry miesiac ..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sonay
+5 / 5

współczuje Ci.. plus ta pustka która męczy, jak dotąd nie znalazłem leku na ten ból.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D deeway
+10 / 10

pamiętam jak 8 kwietnia 2009 pojechałem do weterynarza uśpić mojego psa...
gdy wszedłem do domu wybuchłem płaczem a na następny dzień już chciałem ubierać buty...
kolejny dzień chciałem wsypać jej jedzenie
a jej już nie było....
znam ten ból. Ode mnie masz +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rojam93
+4 / 4

Przykro mi współczuje piękny demot a przede wszystkim prawdziwy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dawcio94000
+1 / 1

;( smutn ten demot

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MaryjaNaRowerze
-2 / 4

Też nie znam tego bólu i puki co mam nadzieje, że go nie poznam. Najlepszym rozwiązaniem byłoby kupienie nowego zwierzaka, nigdy nie zastąpi wcześniejszego ale bd również uroczy. Trzymaj się! ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jagoda2701
+4 / 4

nie wiem czy to najlepsze rozwiązanie... nowy nie znaczy lepszy i nie odzwierciedli tego co czułeś do poprzedniego psa. Widać, że nie znasz tego uczucia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amensalizm
+1 / 3

Po co kupować? 30 tysięcy psów czeka w betonowych boksach na odmianę swojego losu- są i ładne i rasowe i młode i starszaki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar thepower14
0 / 0

Są nawet tresowane...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar apatron
+3 / 3

Ja nie znam tego bólu i nie wiem jak to jest, ale mimo wszystko demotywuje... Musiała być główna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sharmi
+22 / 24

:( Albo jak słyszysz jego jęk w pokoju obok, a potem przypominasz sobie, że już nie cierpi i już go nie ma... bo rak wygrał.

I widzisz inne jamniki, i każdy ma coś z niego, ale żaden nim nie jest... I przypominasz sobie, że nikt Cie tak nie kochal i nie był tak wierny jak ten przyjaciel. I że nie potrzeba było ani słów ani smyczy, by wiedziec w którym kierunku idziecie razem.

Mojego skarbeńka nie ma juz 5 lat. Noc zanim nagle umarl przeplakalam bez powodu bo snilo mi sie, ze jakis maly dziwny duszek chce sie ze mna pozegnac i bardzo sie spieszy, bo musi juz leciec. Nie rozumiem ludzi, ktorzy znecaja sie nad zwierzetami. One potrafia i chca byc nam bliskie.

pozdrowka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar goya213
+7 / 9

popłakałam sie jak to przeczytałam...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Oleko
+1 / 1

Po prostu... Po tym co ty napisałeś... Spojrzałem na mojego psa i po prostu nie wiem co bym zrobił gdyby go już nie było. Mimo iż jestem chłopakiem i nie jakimś lalusiem to łzy spłynęły mi po policzku, po prostu to co napisałeś jest takie... prawdziwe i dołujące :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D didu
+3 / 3

moją jamniorkę otruli jakimś syfem.. męczyła się tylko dobę, czekała na mnie aż wrócę z zajęć, dopiero wtedy odeszła. Okrutne wrażenie kiedy Twoja najlepsza przyjaciółka, z którą się wychowywałaś, która przychodziła Cię przytulić jak było Ci smutno,była obok gdy bałaś się burzy i grzała Cię w nocy rozpychając się na poduszce w zimie nagle umiera Ci na rękach. Nigdy nie zapomnę jak jej kochane ciałko stawało się z każdą chwilą zimniejsze.. :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar thepower14
0 / 0

Ludzie którzy znęcają się nad słabszymi są tak naprawdę jeszcze słabsi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DreadlockRasta
+4 / 6

wspolczucie, nie moge sobie wyobrazic, ze kiedys mojego psa nie bedzie ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LetMeBe
0 / 4

współczuje :( znam to uczucie, bo sama już chyba z 4 lata chomika nie mam, a jak idę i widzę mlecze to chcę mu pozrywać ;/ i sobie nawet nie wyobrażam co to będzie jak mój pies będzie musiał odejść, a ma już 13 lat...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MJnawieki
+3 / 3


przykro mi ;( szkoda ,ze psy i inne zwierzeta domowe tak szybko umierają;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GajowyTygrysek
+1 / 1

Mi kociak (około 4 lata) w styczniu(FIV)... współczuje MaryjaNaRowerze ma racje...to znacznie łagodzi ból po stracie, przynajmniej nie trzeba myśleć o niepotrzebności nabytych przyzwyczajeń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MaryjaNaRowerze
0 / 2

jagoda2701 - może jesteś z Mwo i uciekł ci labrador? :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jagoda2701
0 / 0

nie... uciekł mi cocker-spaniel...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mati333333333
+2 / 4

ja mieszkam na wsi i mój staruszek 15 lat został zagryziony w Wigilie półtora roku temu przez inne psy , wielokrotnie znikał i miał obrażenia (podrapana twarz , nogi , urwany kawałek języka) ale zawsze wracał :-(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vouge
0 / 2

Oj.. Smutne..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mela1909
+3 / 5

prawie się popłakałam :(
Mój pies ma 14 lat i jak sobie Tylko pomyśle że ma niedługo odejść to łzy płyną mi mimowolnie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kasiek17
+5 / 5

u mnie to już rok i 9 dni jak moje słoneczko nie żyje.. do tej pory mam nadzieję, że wybiegnie i zamerda do mnie ogonkiem.. ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kompot258
-3 / 5

nie wiem czy dawać "mocne" ale demotywator prawdziwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Psubratka6
+1 / 1

Współczuje, ja nie wyobrażam sobie co będzie jak moja suczka odejdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vjolet
+4 / 4

Siedzę i ryczę jak nigdy. JAkieś 3 tygodnie temu umarł, nie zdechł a umarł mój kochany piesek. Miał dopiero 8 lat, kochałam go nad życie ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar goya213
+9 / 11

chcialam tu cos nabazgrolic, ale stwierdzilam, ze nie ma sensu ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elly
+9 / 9

Nie spotkałabym jeszcze człowieka, który gardząc zwierzęciem potrafiłby nie gardzić człowiekiem w potrzebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zonia997
0 / 0

Ciebie nawet nikt nie będzie chciał zakopać, Zdechniesz zapomniany...żałosny mały człeczku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wlapka
0 / 2

bardzo mi przykro.. niestety wiekszosc z nas zna to uczucie kiedy ukochany pupil odchodzi.:(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CzesterSSJ
0 / 2

Świetny demotywator bez dwoch zdan!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kamykos
+2 / 2

Też chciałbym mieć zwierzaka żeby choć na chwilę móc zapomnieć o problemach i mieć powód do uśmiechu. Bardzo Ci współczuję, że straciłaś przyjaciela. Trzymaj się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pauka94
+2 / 2

ja dwa miesiące temu. Po 7 Latach.
Przez jakiś czas jeszcze zamykałam furtkę od domu tak żeby pies nie uciekl.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Troi
+1 / 1

Świetn demotywator... aż mi się smutno zrobiło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rotermond
-5 / 5

Nadzwyczajność danemu zwierzęciu nadaje im jedynie to, że się ma zazwyczaj w domu jedno. Nie dostrzega się wtedy
normalności takich zdarzeń.

Edit: @down: Właśnie, żadna różnica, jedno czy cztery, albo i 10. Więcej masz tzw. przyjaciół, więc i tych kilka kolejnych tak traktujesz.
Wychodzi na to, że ogół mnie uważa za nieczułą osobę. Właśnie w domu zawsze byłam wyczulona na znikanie kolejnych kocurów. Cudowne inteligentne zwierzę, a tu go już nie ma. No i z tego smutku wyłoniło się zrozumienie, że to normalne.
Z drugiej strony to nie filozofia trzymać przyjaciela-kastrata, czym tak naprawdę się go unieszczęśliwia.
Jedyna nieśmiertelność należy do genów.
Poproszę o kolejny atak na moją wypowiedź, żebym mogła sobie coś uzmysłowić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2010 o 15:27

avatar amensalizm
+4 / 6

Mam 4.
żadna różnica.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amensalizm
0 / 2

edit: Jesteś idiotą. Jeśli szczęście swojego kota rozumiesz w kategoriach posiadania jąder to brawo. To nie jest normalne to patologiczne. ciemnogród.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F frenchmartini
+1 / 1

@smensalizm nie wiem o co Wam poszło, ale nazwanie kogoś idiotą za to, że uważa, iż kastracja unieszczęśliwia zwierzę świadczy tylko o Twoim totalnym antropocentryzmie. I oczywiście ignorancji, która zresztą jest wpisana w tę smutną postawę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar xxjarooxx
0 / 4

zasrane gnoje z tych chinczykow spuscic im na glowe jeszcze jedna bombe atomowa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M malinka128
0 / 2

O kurczę, trafione bardzo. Sama pochowałam swojego psa w tydzień temu we wtorek i strasznie ciężko mi się odzwyczaić, że nie muszę nigdzie wyjść. A i tak wychodzę-sama, na krótki spacer... po prostu nie mogę nie iść...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kimari
0 / 2

Ja też to znam ;/ Miałam w życiu ok. 15 kotów. I z tych 15 wiadomo co zostało po spotkaniu z niedzielnymi kierowcami -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar julkusiowa
+2 / 2

wiesz co, nie chcę ci nic mówić, ale zwierząt się pilnuje. ciekawe jakie to uczucie - być odpowiedzialnym za śmierć 15 zwierząt?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amensalizm
-3 / 3

Bo jestes idiotą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar exilly
+2 / 2

ku*ewsko mi przykro, jak czytam tego demota to aż mi się płakać chce, też mam psa i nie wiem co bym zrobiła gdyby coś jej się stało, albo gdybym musiała ją pochować...współczuję Ci, bardzo..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kfak
+1 / 1

to uczucie gdy się traci przyjaciela jest straszne. :( ja co prawdy nie miałam nigdy psa, ale miałam świnki morskie. a najgorsze jest gdy już nie możesz nic zrobić i zwierzę umiera na twoich oczach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar julkusiowa
+7 / 7

Żal mi niektórych z was. Widać, że zwierzaka nigdy nie mieliście. Wiedzielibyście, jakie to uczucie mieć takiego przyjaciela obok siebie. Przykro mi. Ja mam jednego psa i ma dopiero 3 lata, ale już nie wyobrażam sobie dni, kiedy go nie będzie. Naprawdę mi przykro, aż łzy mi się w oczach pojawiły. To jest prawdziwy demot... ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B baranx
+1 / 1

Współczuje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wfx2000
+3 / 3

Smutne :( Wspułczuję ci i dzięki za demota, bo zdałem sobie sprawę, żebym był lepszy dla mojego psa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dagos
0 / 0

Nie wyobrażam sobie, że mojej Saruni może kiedyś zabraknąć...:(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
9 9koka4
+3 / 3

znam ten ból, niedawno straciłam kotkę, która była mądrzejsza od większości ludzi, jakich znam:(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar respawn
0 / 0

Demon mówi sam za siebie ... tu nic wiecej nie potrzeba. Każdy kto ma Psa czy jakieś inne zwierze zrozumie kiedyś jak będzie za poźno a nie rozumiał wczesniej ile taki zwierzak daje radości. Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pati4568
+5 / 5

Znam ten ból.tak jak zresztą wszyscy tutaj.

Miałam go od 5 roku życia był moim najukochańszym psem.Wiedział gdy jest mi smuto...płakał i śmiał się ze mną>
Pamiętam jak byłam pochować świnkę morską.rodzice powiedzieli,ze to głupota i,ze mam wyrzucić ją do śmieci......
Nie posłuchałam ich poszłam pochować ją a on towarzyszył mi.....przytulałam się do niego a on kładł wiernie łepek na moich kolanach.......
Raz byłam z nim na spacerze.wyczuł on,ze jakaś suczka ma cieczke i uciekł.wrócił następnego dnia ja akurat wyjeżdżałam.Przyszedł pożegnać się za mną.Wyjechałam na tydzień 6 ddnia mama przysłała mi SMS,ze przejechał go samochód........straciłam przyjaciela a było to w te wakacje...............długo płakałam ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A asminka
+3 / 3

... tydzien temu umarł mi pies, musieliscie mnie tak zdemotywowac?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Erwprosdafp
+3 / 3

Kurcze, pierwszy demot prawdopodobnie tutaj który mnie naprawdę zdemotywował :(. Mam dwa psy, jeden ma już 11 lat i sam nie wiem "jak długo pociągnie" :(. Druga jest suczka, bardzo żywa ma ok. 2 lat więc jeszcze młoda, ale zapewne wiecie jak to jest. Współczuje, sam straciłem już kiedyś pupila...straszne uczucie :(. Kurde...mój Misiek i Pusia :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 20:36

D demotywacja82
0 / 2

Strasznie demotywuje..
Płakać mi się chce.. ;( ;((

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F feromonek2
+1 / 3

ja też znam ten ból. Mój jamnik zmarł w listopadzie w wieku 14 lat... Do dzisiaj za nim tęsknie, płacze i codziennie odwiedzam jego mogiłke ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A agatkaaa123
0 / 2

jakie smutne :( wspolczuje :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rooFie
+2 / 2

jej, jaki śliczny :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Patrisziaa
+4 / 4

Mój pierwszy pies został potrącony przez pieprzonego kierowce, który po zwykłej, osiedlowej uliczce jechał z niesamowitą prędkością. Patrzyłam jak umierał. Miałam wtedy zaledwie 10 lat, a pamiętam to do dzisiaj dokładnie, ze szczegółami i chyba już nie zapomnę nigdy. Straszny ból.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakotako1
0 / 0

Ja tez widziałam moment potrącenia mojego psa. To był straszny widok, obwiniałam się, że w ogóle nie zamknęłam oczu i obróciłam się akurat w tym momencie. Ciężko do tego wracać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar oXide
-4 / 6

[*]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sheisverypretty
+1 / 1

jej, współczuję Ci. :c

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paula1294
+1 / 1

zawsze mialam pecha , wiekszosc pieskow mi szybko zdechła... teraz mam jednego juz rok czym dluzej jest ze mna tym bardziej sie boje co bedzie jak go strace... ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O OsmanskaMewa
0 / 6

Mam taką samą pościel.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U umbrella00
0 / 0

ja tydzien temu :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Quari44
0 / 8

Z PSEM JAK Z SAMOCHODEM CO RUNDKA TO WIĘKSZA PRZYJAŹŃ I MIŁOŚĆ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V ViktorX
+1 / 1

Demot ma świetne przesłanie i zasługuje na wielkiego +, ale komentarze typu "współczuje :(" są idiotyczne, bo to raczej jest tylko pomysł na demota. no chyba, że autor wyciągnął go z własnego życia, to zwracam honor.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar goya213
+3 / 5

niestety, ale to samo żyice ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 21:01

R Roting
0 / 0

Ten to znam. 24 maja 2009 - dzisiaj mija dokładnie rok jak mój pies wpadł pod samochód ... zdechł mi na rękach. Teraz mam innego psa , ale tamtego bardzo miło wspominam. Jeśli ktoś sobie dobrze wychowa psa to może być jego najwierniejszym kompanem :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Asia52
+3 / 3

moja suczka zdechła ponad rok temu, mimo to gdy czasem wychodzę na podwórko mam ochotę zawołać "Saba!" po czym przypominam sobie, że jej już nie ma ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LegionS
+1 / 1

Ja miałem psa 16 lat. Pochowałem go w Wigilię '09.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rotermond
0 / 0

Stwórzmy petycję przeciwko znęcaniu się ludzi nawzajem!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tocosnik
+1 / 1

Aż mnie dreszcz przeszedł, jak zobaczyłam tego demota, naprawdę. Sama mam 2 koty od 8miu lat i nie wyobrażam sobie ich straty. Współczuję ;

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amm222
0 / 0

;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X XflowersX
+2 / 2

Współczuje :( Psa nie miałam, ale chomika w dzień kiedy Pusia zdechła poszłam od razu po nowego chomika, ale kiedy patrze teraz na Maciusia to mi się Pusia przypomina :(
Utrata psa musi być bardziej bolesna, ale utrata jakiegokolwiek zwierzęcia też boli :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 21:03

A alenie
+1 / 1

ojej ;( bym cie przytulił :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zdzisiu60c
+2 / 2

Mi mój pies zdechł 1 czerwca w dzień dziecka. Znam ten ból.współczucia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar goya213
+3 / 3

wyobraz, sobie, że na świecie są ludzie, ktorzy kochają zwierzęta bardziej niż ludzi...a teraz pomysl że umiera Ci bliski czlowiek (odpukać) napisałbys to samo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sushi007
+2 / 2

Nad człowiekiem-gorszą wszą ludzie sie rozczulają a kompletnie nie warto, ale nad zwierzęciem ktory jest wiecej wart czasami od 100 żałosnych ludzi, tak.
Wiec myśl pchlarzu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zonia997
+1 / 1

Ciebie też kiedyś nie będzie i już i bardzo dobrze, jednego pchlarza będzie mnie!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paul1789
0 / 0

wszyscy odchodza to prawda ale niektórych kochamy
pewnie nawet nie wiesz co to znaczy kochać
śmierć kogoś kogo sie kochało to naprawde tragedia
a ze zawierzetami nie tylko sie bawi jak byś nie wiedział ja swoje kocham i naprawde nie umiemiałabym przejśc obojętnie przy ich śmierci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M manek14
+2 / 2

współczuje :( najbardziej boję się śmierci mojego psa :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nastoniasz
+2 / 2

straciłam już dwa psy, świetnie znam ten ból, a teraz , po zobaczeniu tego demota odrazu zawołałam Moresa i cieszyłam się że go mam . Dziękuje Goya213 ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sushi007
+1 / 1

łza się kręci w oku.....
Znam ten ból....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gosiek9515
0 / 4

:(( ..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ziculettowa
+1 / 1

Chwyta za serce.. Szczerze współczuję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar StabilnyStefan
+1 / 1

:( to dopiero demotywuje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Arcanum
+2 / 2

Miałem to samo.
Mam 15 lat. Z moim ukochanym psem przeżyłem 12 - Była moją najlepsza przyjaciółką

Sara 12.08.1998 - 10.03.2010

PS
Daję plusa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A athamaris
+3 / 3

W takich chwilach, kiedy sobie o tym człowiek przypomina nic, tylko ryczeć. Ja się panicznie boję tej chwili.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mandarynka24
+1 / 3

poryczałam się w jednej sekundzie! ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cendlu1
+4 / 4

i wciaz poszukiwanie go w jego ulubionych miejscach... 1 raz demot doprowadzil mnie do lez wspominajac mego psiaka ktory odszedl " przed chwila"...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RBKW97
0 / 0

Kiedy ja dodałem komentarz pod jakimś demotem o psie i również napisałem, że trochę zacząłem płakać zostałem uznany za emo. No cóż.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yarko
0 / 2

och bo tu mnóstwo hipokrytów po prostu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katarinkaa
+3 / 3

Znam to.. Mimo iż minęło prawie pół roku odkąd zmuszona byłam mojego pieska uśpić, nadal łapię się na tym, że szukam go w mieszkaniu.. Gdy wracam do domu, czekam aż wybiegnie mnie przywitać, gdy mam jakąś dobrą szyneczkę szukam go, żeby się z nim podzielić.. To jest strasznie dziwne, jak bardzo można pokochać takie małe stworzenie, jakim jest pies.. :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar royax
+1 / 1

Poboli przez tydzień dwa.. ja straciłem 2 już:(
1 ze starości 2 z choroby :(
Główna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar skwareczan
+1 / 1

Wielki + ode mnie :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Violet144
+2 / 2

Bardzo współczuję, chyba wszyscy wiedzą jak to stracić ukochanego psiaka- pies jak członek rodziny, przyjaciel... ;

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BenY18
-1 / 1

;///// :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MrFofts
+4 / 4

Eh ;/
Kiedy przeczytalem tego demota odrazu obrocilem glowe aby sprawdzic co z moim pupilem .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zarazmniecostrafi
+4 / 4

Moja buldożka francuska miała 12 lat, nigdy nie zapomnę tego wieczoru w styczniu 2008, kilka dni przed studniówką. Pamiętam to wszystko jakby działo się wczoraj, jechałam z nią i z mamą na prześwietlenie, ciemno, zimno, ślisko na drodze, nie moje auto, ale jechałam. Ona ciężko oddychała, ile mogłam głaskałam ją. Wysadziłam mamę z Luną pod weterynarzem i pojechałam gdzieś zaparkować. Jak przyszłam, zobaczyłam tylko zapłakaną mamę z Lunką na rękach.... Właśnie zaczęłam ryczeć jak bóbr jak o tym pomyślałam i nie mogę sobie wybaczyć, że mnie przy niej nie było jak odchodziła... Każdy buldożek jakiego mijam ma coś z Lunki. Pół roku później kupiliśmy mopsa, ta pustka i cisza w domu, w łóżku była straszna. Tosię kochamy tak jak Lunę, jak członka rodziny i nie wyobrażam sobie co będzie jak i na nią przyjdzie czas. Ale nie żałuję, że zdecydowaliśmy się na nowego psa, ból po stracie poprzedniego znacznie szybciej mija, tylko muszą to być różne rasy, najlepiej o innych charakterach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pina95
+4 / 4

I tu przypomniał mi się mój piesek, który zginął dzień przed sylwestrem..;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Barman
+3 / 3

no! Admin się postarał :> Jeden z najlepszych demotywatorów jakie widziałem od baaardzo dawna ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nonono44
-1 / 1

................................... współczuje! :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar meelody
-1 / 1

smutne :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C chopernik
+3 / 3

perełka wśród demotów, dawno takiego nie było. daje dużo do myślenia. cholernie demotywuje. plus

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A agiska5
+1 / 1

Smutne potwierdzam i współczuje jeśli tak jest na prawde :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chrumcio
-2 / 8

Mam taką samą kołdrę!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maciek22388
+1 / 1

Raptor, żeby wyrażać własne zdanie trzeba umieć pisać poprawnie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar goya213
+1 / 9

napisz kiedy zdechniesz...chetnie powiem to samo...bo rozumiem , że to Twoja maksyma...zauważ dupku, że Twoja napisałam z dużej litery!! jest szacunek? jest!! pedale!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Smionos
0 / 0

szmata z ciebie wafel..zal ci tego ze psy sraja bo potem musisz zrec te gowna patologiczny smieciu bo ci mama karze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Weroniczyna
0 / 0

Są ludzie i parapety, że się tak wyrażę. Owszem trzeba sprzątać po psach (sama tak robię) ale ku*rwa... Nie masz nic innego do roboty, tylko obrażać te wspaniałe stworzenia? Mam nadzieje, że któryś z nich się odpłaci i nasra Ci na Twój grób!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zonia997
0 / 0

Twoja matka zrobiła błąd, rozmnożyła się i wydała na świat takie ścierwo jak ty, obyś ty nigdy się nie rozmnożył gównojadzie bezmózgi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rotermond
0 / 0

to raczej rzecz w ich właścicielach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem