Ja tu nie widzę żadnych związków z umieraniem. To jest skuter produkcji prawdopodobnie włoskiej (Piaggio?), stuningowany na styl brytyjskiej subkultury "Mod", popularnej wśród bogatej młodzieży w latach (z tego co pamiętam) 50. i 60. Taki skuter jest powolny, stabilny, ma słaby silnik, "szpan" leży tylko w ilości błyszczących lusterek i reflektorów z przodu oraz różnych klaksonów. Nie jest to ścigacz ani turboodrzutowiec, żeby zaraz na nim umierać.
Dlaczego jak widzicie motor odrazu kojarzy się to wam z zapierda*****ym na pałę 20-latkiem na swoim ścigaczu?
Nie każdy motocyklista to debil dla którego jak nie jechałeś na motorze 200 km/h to jesteś pałą i pi*dą...
To ty jeździj po autostradzie 130km/h :) Jeżeli jest pusta droga nie koniecznie wieczorem czy w
nocy to my, motocykliści(czyli ci, jak to było tłumaczone przy innym democie, którzy na
motocyklach zrobili kilkanaście,kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy kilometrów) przyciśniemy motor ale z
wyobraźnią - nie na pałę 200 - 250km/h ale tak aby było bezpiecznie dla wszystkich
użytkowników drogi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 czerwca 2010 o 20:07
@Loc00 Nie wiem czy szybciej, bo Korzeniowskim nie jestem, ale na pewno bezpieczniej:) Zarówno dla was, jak i dla innych uczestników ruchu.
@kapi77 Sorry ja jestem zwolennikiem prawa jednak. Jak jest przepis że na danej drodze można jechać X (50,90,130), to jeżdżę zazwyczaj 20km/h więcej niż w przepisach... Jeśli ktoś jedzie w mieście 100km/h (nieważne czy motorem, BMW, Audi, czy Maybachem) to dawcą pozostanie dla mnie i prawdopodobnie większości społeczeństwa. Jak już tak jeździcie, to wypełnijcie tą karteczkę z demota "Świadomość", przynajmniej się przysłużycie społeczeństwu!
We are the mods! Lambretta (skuter) świetna, przywodzi an myśl czasy modsów, niestety praktycznie nieistniejące w Polsce (polecam film 'Quadrophenia'). Jednak... jaki z tego de-motywator?
Czy ktoś mi powie gdzie on ma światła mijania? ;) Włączając wszystkie te światła musi robic niesamowite wrażenie nocą... I na pewno widzi każdą dziurę. O sory zapomniałem że to Ameryka a nie Polska;/ Daję plusa, gdyż mnie zdemotywowałby tego typu motor jadący z naprzeciwka...
Nie wiedziałem że tutaj jest tak dużo fanów The Who :) Ta dzisiejsza młodzież tylko by Vavamuffina (czy tam wawa) słuchała. A tutaj taka niespodzianka :) "We won't get fooled again" !!!!!! YYEEEEAAAAHHHH !!!! XD
Cóż z tego, że tyle ma naładowane świecidełek. Podchodząc od strony technicznej:-P, to alternator tego skuterka nie uciągnąłby tylu reflektorów... Komuś się to na pewno podoba. Ja wolę swojego Elefanta, którego 350Wat prądu coś by rozświetliło tych lampek. Co do demota, to żadnego morału tu nie widzę.
co to kuwa jest ja się pytam... demotywator? ;D
Ja tu nie widzę żadnych związków z umieraniem. To jest skuter produkcji prawdopodobnie włoskiej (Piaggio?), stuningowany na styl brytyjskiej subkultury "Mod", popularnej wśród bogatej młodzieży w latach (z tego co pamiętam) 50. i 60. Taki skuter jest powolny, stabilny, ma słaby silnik, "szpan" leży tylko w ilości błyszczących lusterek i reflektorów z przodu oraz różnych klaksonów. Nie jest to ścigacz ani turboodrzutowiec, żeby zaraz na nim umierać.
błąd, prędzej średniej i szeroko pojętej "working class", jak już się siłować na teorię.
Ale fajny skuter :) Typowy skuter mods'ów. Właśnie oni tak pakowali tych reflektorów. Szpan lat 60'tych w Wielkiej Brytanii na tym polegał.
Dlaczego jak widzicie motor odrazu kojarzy się to wam z zapierda*****ym na pałę 20-latkiem na swoim ścigaczu?
Nie każdy motocyklista to debil dla którego jak nie jechałeś na motorze 200 km/h to jesteś pałą i pi*dą...
Co to do ch*ja jest sie pytam?
Jak to ma demotywować? -
demotywator troszkę przypałowy, na główną na pewno się nie nadaje.
ale zenada dzisiaj na glownej masakra
My Generation!
ło! modsi wiecznie żywi! :D
wg mnie admin ma urlop i ma kiepskie zastępstwo...
inaczej nie da się tego wytłumaczyć
Da się:)
Ten "demot" wygrał w konkursie - miał najwięcej głosów (tzn jego podpis).
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2010 o 11:17
Gejowski skuter ........
Choćby byli nie wiem jak bardzo wartościowymi ludźmi, dla większości to i tak tylko dawcy narządów :(
Zgadzam się z tobą w 100% Nie dawno za głównej był demot pt. "Świadomość" w którym też(niestety) zachodzi równość motocyklista = dawca...
Ale prawda jest taka, że sobie w pełni zasłużyli na tą opinię! I jeśli chcą to zmienić to ja jestem otwarty - jedźcie 50km/h przez miasto...
To ty jeździj po autostradzie 130km/h :) Jeżeli jest pusta droga nie koniecznie wieczorem czy w
nocy to my, motocykliści(czyli ci, jak to było tłumaczone przy innym democie, którzy na
motocyklach zrobili kilkanaście,kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy kilometrów) przyciśniemy motor ale z
wyobraźnią - nie na pałę 200 - 250km/h ale tak aby było bezpiecznie dla wszystkich
użytkowników drogi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2010 o 20:07
@Loc00 Nie wiem czy szybciej, bo Korzeniowskim nie jestem, ale na pewno bezpieczniej:) Zarówno dla was, jak i dla innych uczestników ruchu.
@kapi77 Sorry ja jestem zwolennikiem prawa jednak. Jak jest przepis że na danej drodze można jechać X (50,90,130), to jeżdżę zazwyczaj 20km/h więcej niż w przepisach... Jeśli ktoś jedzie w mieście 100km/h (nieważne czy motorem, BMW, Audi, czy Maybachem) to dawcą pozostanie dla mnie i prawdopodobnie większości społeczeństwa. Jak już tak jeździcie, to wypełnijcie tą karteczkę z demota "Świadomość", przynajmniej się przysłużycie społeczeństwu!
We are the mods! Lambretta (skuter) świetna, przywodzi an myśl czasy modsów, niestety praktycznie nieistniejące w Polsce (polecam film 'Quadrophenia'). Jednak... jaki z tego de-motywator?
LONG LIVE THE MODS!!!!!! ah kocham the who i quadrophenię!!!
We are mods, we are mods, we are, we are, we are mods !!!
Czy ktoś mi powie gdzie on ma światła mijania? ;) Włączając wszystkie te światła musi robic niesamowite wrażenie nocą... I na pewno widzi każdą dziurę. O sory zapomniałem że to Ameryka a nie Polska;/ Daję plusa, gdyż mnie zdemotywowałby tego typu motor jadący z naprzeciwka...
Dokładnie to to jest Wielka Brytania :)
A zauważyliście ile on ma lusterek i klaksonów? Fascynujące...
Nie no, brawa za spostrzegawczość!! :D
We won't get fooled again! We are mods!
We are the mods, we are the mods, we are, we are, we are the mods! (kto oglądał Quadrophenię ten zajarzy :P)
Pozdro dla Vespowiczów ! ;)
Nie wiedziałem że tutaj jest tak dużo fanów The Who :) Ta dzisiejsza młodzież tylko by Vavamuffina (czy tam wawa) słuchała. A tutaj taka niespodzianka :) "We won't get fooled again" !!!!!! YYEEEEAAAAHHHH !!!! XD
demot:Przynajmniej mama niebędzie się czepiać...: ...że jeżdże bez świateł
Cóż z tego, że tyle ma naładowane świecidełek. Podchodząc od strony technicznej:-P, to alternator tego skuterka nie uciągnąłby tylu reflektorów... Komuś się to na pewno podoba. Ja wolę swojego Elefanta, którego 350Wat prądu coś by rozświetliło tych lampek. Co do demota, to żadnego morału tu nie widzę.