Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
4552 5005
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar DziewczynaParanormalna
+100 / 108

Zastanawia mnie tylko jedno co im to daje, do cholery ponad 50% ludzkości ma to samo co one ... więc i nic nowego nie pokazują. Wszędzie pełno golizny i to jeszcze ładnie "podrasowanej" więc ta ich nawet szczególnie nie zachwyca. Jedyne co dzięki temu mają te zepsutą reputacje ... więc po co to ? Nie wirze też że znajdują w ten sposób faceta ... dla takich jak one nie potrzeba do tego nawet internetu wystarczy pierwsza lepsza dyskoteka i wolne miejsce z tyłu samochodu ... A za parę lat wchodzi świeżo upieczony mężuś na RedTube, szuka jakiegoś fajnego "filmiku" a tam jego żoneczka ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mumiawstringach
+69 / 83

A myślałam, że tylko ja przy rekrutowaniu zespołu sprawdzam kandydatów na nk i z miejsca wywalam wszystkie ze słit fociami:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mumiawstringach
+30 / 38

Wyobraź sobie, że ze zdecydowanej większości zespołu jestem w pełni zadowolona. Mam w głębokim poważaniu, co moi pracownicy robią po pracy. Jak chcą, mogą sobie nawet biegać na golasa po mieście, póki nie widzą tego moi klienci, a niestety fotki na nk może zobaczyć każdy, co zdecydowanie wpływa na wizerunek pracownika, a tym samym na wizerunek firmy. Może Cię to zdziwi, ale jak klient przez kilka miesięcy z kimś współpracuje, ma częsty kontakt, to może mu przyjść do głowy poszukanie tego kogoś na portalu społecznościowym. Myślisz, że nadal będzie poważnie traktował dziewczynę, którą widział na ogólnodostępnym zdjęciu w samej bieliźnie? Jak sobie chcą paradować na golasa przed znajomymi, to proszę bardzo, ale niech ukryją profil. Poza tym, nie oszukujmy się, ale wstawianie takich fotek też coś mówi o charakterze osoby, a mnie jasno i wyraźnie krzyczy, że ta osoba nie nadaje się do mojego zespołu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+2 / 4

Ja nie znam nikogo z headhunterów kto nie zagląda na n-k czy facebook'a. Część osób tam plusuje, np. prowadząc jakieś ciekawe bloki, a cześć jak osoba powyżej. Co więcej słyszałem nawet o próbach wyszukiwania potencjalnych kandydatów\kandydatek na stronach pornograficznych (np. red tube) w celu ich dyskwalifikacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eolienne
+5 / 5

masz 100% racji. nikt nie będzie traktował poważnie osoby, o której wie, że wstawia takie foty na portal społecznościowy. szczególnie, jeśli to jakaś poważna branża. i co do życia prywatnego - jeśli ktoś publikuje coś w internecie i pozwala zobaczyć każdemu, to zrzeka się prywatności

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lam3rZ
+6 / 18

kurcze! profil zostal usuniety ;(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bored95
+6 / 6

profil tej pierwszej został usunięty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Przemek87lbn
+23 / 23

a wyobrażacie sobie kogoś z takimi słit fociami np kandydującego do sejmu, totalna porażka, fakt na bank by to znalazł i opublikował, nie którzy nie myślą i z wejścia marnują wiele szans przez takie głupoty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mumiawstringach
+18 / 26

akurat w sejmie to jestem w stanie wyobrazić sobie wszystko:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zeebee
+1 / 1

Jeśliby sam ich wcześniej nie usunął, to tak jakby napisał : uwaga debil...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cubitusss
+14 / 14

No właśnie niewiele osób wie, że pracodawcy sprawdzają ich kandydatury na NK, FB i innych - i nie dziwię się, że mogą podziękować komuś po tępych komentarzach lub kompromitujących zdjęciach - uważajcie więc :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar visioon
+7 / 9

dobra cenzura

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jedras91
+15 / 17

typowy Polak
wszystko fake fake fake

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kanbi
-3 / 5

"bradzo dawno"..?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Suowik
+5 / 5

Czytałem to parę razy i tego nie widziałem :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Inesse
+11 / 17

Skąd znacie adres tej 1. Ja p[o zbliżeniu nie widzę adresu www :) tzn nie umie się doczytać.


A co do demota to wielki +
Ludzie skreślają się już na samym początku kariery..Ale co głupie pindy mogą wiedzieć o życiu. Skoro będą dawać dupy za błyszczyk :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sheppard25
+8 / 12

Dobrze jej tak, demoralizacja kompletna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tajniak4
+15 / 15

No i BARDZO DOBRZE skoro w ramach równych praw i równych szans dla wszystkich musimy traktować poważnie tępy motłoch, to niech tępy motłoch SAM sobie swoje równe szanse zrujnuje. Jeżeli ludzie chcą obwieszczać światu swoją głupotę i mieć przez to potem kłopoty, to proszę bardzo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lejt
-1 / 7

cenzura wrogiem onanistów!!! :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Demin
+4 / 4

A od czego masz wyobraźnię?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K knot
+3 / 3

strzelalem, że 15701656 , ale usunięty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Emotional
+5 / 15

płakać mi się chce jak na to patrze... przez takie dziewczyny każda dziewczyna ubrana w spódniczke staję się potencjalną dziwką... Boże laczego one to robią... psują reputacje sobie jak i większości nastolatek przy okazji...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Demin
+7 / 7

Stereotypy przybyły! Kryć się!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nocnik
+7 / 11

Raczej szef rozumiał że człowiek-pracownik bez zasad to chjowy człowiek-pracownik....tak jak to rozumie kazdy kto ma cos w glowie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tysenna
-3 / 5

nocnik- to, że ktoś się lubi rozbierać do zdjęć to jeszcze nie świadczy o tym, jakim jest pracownikiem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Inesse
+5 / 5

tysena zdjęcia można robić dla siebie (faceta czy tam kobiety) a nie dla calego kur*a świata :D
Tu też chodzi o wiek..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cteq
+2 / 4

jasssne: pewnie, przecież każdy szef szuka pracownic do por*chania, żeby potem się narazić na sprawę o wykorzystywanie seksualne. I w ogóle po co dobry pracownik, przecież ma tylko dawać d*py. Skąd się biorą tacy jak ty?
A demot jest genialny, ale szczerze to myślałem że każdy wie, że pracodawca szuka informacji o pracowniku w internecie, ale jak się nad tym zastanowić..w sumie dobrze, łatwiej będzie pracę znaleźć :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tysenna
+1 / 1

Ja nie mówię, że to jest mądre, albo ma coś wspólnego z klasą. Po prostu dla większości zawodów ekshibicjonizm internetowy nie ma znaczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar WojekNorb
+8 / 8

Kiedy pracowałem w UK na dywanik wezwano pracownicę MAGAZYNU z poleceniem usunięcia nagich fotek z facebooka. Ze względu na potencjalne molestowanie seksualne w pracy ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sharmi
+6 / 8

Ale jest w tym troche prawdy-znam 2 takie przypadki zniszczenia zycia przez nagie fotki:
1. Jedna dziewczyna dala sie namowic nowo poznanemu fotografowi na fotki, w tym fotki rozbierane bo byla fajna atmosfera na sesji. Nastepnie ten fotograf wydal kalendarz z nia i innymi naiwnymi. Koniec zycia w malym miescie...
2. Jak pani pedagog ze szkoly 20km ode mnie puscila sie i fotki z francuzem i jej usmiechnieta buzia wyciekly z netu i obiegly komorki calej szkoly :D Juz nie pracuje z dziecmi XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tysenna
+6 / 6

Co do pierwszej sytuacji- jeżeli nie podpisała zgody na użycie zdjęć w kalendarzu fotograf może się w ch*ja cmoknąć, dziewczyna może go pozwać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Inesse
+4 / 6

Ale i tak każdy wie, że takie fotki są na nk. To ma tylko pokazać polskie realia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
0 / 8

Wielki szacunek dla autora/autorki demota za ocenzurowanie twarzy tych dziewczyn i ochronę ich tożsamości. Ostatnio niewielu się fatyguje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sanja
0 / 6

Demot dobry, dla takich lasek jedyna robota: na ruchliwej trasie/pod latarnią, skoro lubią się k*rwić. Aha, Greto, wspaniała opinia, popieram.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tysenna
-4 / 6

A tak na prawdę: co komu przeszkadzają takie zdjęcia w pracy? Tzn. owszem, są zawody, w których ma to znaczenie, ale tak na prawdę- to mniejszość. Poza tym, w democie jest mowa o sytuacji za kilka lat- tym bardziej, kogo obchodzi, że potencjalna pracownica KIEDYŚ zrobiła sobie nagie zdjęcia, albo potencjalny pracownik zagrał w pornosie? W dobie Playboy'ów, czy CKM'ów chyba mało kto się tym przejmuje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar digi51
0 / 0

Patrząc na takie fotki raczej nie obstawiam, żeby laska miała IQ 150. Zawsze lepiej mieć inteligentnego pracownika, niż pustaka świecącego cyckami na nk

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Grapist
+6 / 8

Tu nie chodzi o to że pracodawca nie chce zatrudnić kogoś kogo kompromitujące zdjęcia znajdują się w internecie. Te zdjęcia obrazują stan umysłu i poziom siana między uszami a nikt nie chce zatrudniać GŁUPOLI. Sytuacja pokazana w democie to trochę fikcja, bo takie osoby przeważnie nigdy nie dostępują zaszczytu rozmowy kwalifikacyjnej, a nawet jeśli to wykwalifikowany rozmówca wie po pierwszym pytaniu że ma do czynienia z pustakiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Grapist
+4 / 6

A co ma pruderyjność do wrzucania dziwkarskich fotek do internetu? Tutaj nie chodzi o pruderyjność ani wtrącanie się pracodawcy w prywatne życie. W tej akurat kwestii się całkowicie z tobą zgadzam. Istnieje jednak spora różnica między opalaniem się topless na plaży albo sesji zdjęciowej dla pisma dla dorosłych a robieniem sobie zdjęć cycków, w wyzywających pozach i zalotnymi "dzióbkami" w kuchni, przed lustrem, czy w akademiku (patrz twoje "profesjonalne" zdjęcie :) ) na portalach społecznościowych gdzie ludzie wrzucają zdjęcia swoich dzieci, psów, zdjęcia z wakacji, imienin wujka itd. To sygnał że dana osoba ma rozpaczliwą potrzebę dowartościowania się, nie rzadko będącą wynikiem kompleksów, potocznie nazywamy to "lansem". Pracownik który dowartościowuje się w ten sposób, zapewne nie wniesie zbyt wiele do firmy i na to zwraca uwagę pracodawca. Nie w mówisz mi że te osoby to inteligentni i wartościowi pracownicy. W większości to nierozgarnięte pustaki, których największym zmartwieniem dnia jest ilość plusików, czy komentarzy do ich najnowszej foci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2010 o 11:55

avatar chujawafla
+1 / 3

problem właśnie w tym że takie laski uważają że takie zdjęcia są zajebiste seksowne i bardzo artystyczne jakby je robiły do magazynów dla mężczyzn... a tak naprawdę są po prostu dziwkowate - mam koleżankę która na twarzoksiążce ma nagie fotki ale nie nazwałbym ich szmatowatymi bo są bardzo ładne nic nie odsłania i są robione przez profesjonalnego fotografa a nie z komórki w lustrze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2010 o 15:31

A atlantis86
-4 / 8

@Grapist; @chujawafla: Tak naprawdę nie jesteście w stanie stwierdzić, czy te dziewczyny to faktycznie "pustaki", czy chcą się dowartościować itp. To tylko założenie, które przyjęliście. Uważam po prostu, że nam nic do tego, a już na pewno publikowanie tego typu zdjęć nie powinno być powodem jakichś represji czy dyskryminacji na rynku pracy - w naszym społeczeństwie nagość nie jest już takim tematem tabu. Pracownik ma wykonywać pracę - jego aktywność w Internecie, poglądy na świat itp. niech nie obchodzą pracodawcy.
Zobaczycie, że doczekamy czasów, kiedy takie pozy czy stroje nikogo nie będą emocjonowały - tak samo, jak dzisiaj nikogo nie emocjonują spódnice odsłaniające kobiece łydki. ;) Generalnie ta internetowa krucjata mnie trochę nudzi. Nie podoba się - żaden problem. Nikt was nie zmusza do publikowania swoich półnagich fotek w Internecie, nikt też nie każe wam wyszukiwać cudzych na portalach społecznościowych. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+1 / 1

Oj, ale niedługo (tj. za najprawdopodobniej dwa pokolenia) wracamy do czasów Wiktoriańskich w nastawieniu i modzie, gdyż zakończy się cykl. Takie cykle na przemian rozwiązłości i pruderyjności towarzyszą nam od początku cywilizacji, obecny postępującego złagodzenia norm zbliża się do końca. a co do zainteresowania pracodawców, to mam złe wieści. Jeżeli istnieje szansa, że zachowania pracownika poza miejscem pracy mogą przynieść firmie straty, np. pogarszając jej obraz u klientów, to normalnym jest, że pracodawce to interesuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aga23
+3 / 3

A gdyby któraś z tych pań była np. nauczycielką i miała uczyć Twoje dzieci/młodszego brata/siostrzeńca, też myslałbyś tak samo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Ziomek390
0 / 0

pisze się sweet focia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atlantis86
+1 / 3

@Elathir: Nie zgodzę się z Tobą. Po pierwsze "cykle" o których mówisz odnoszą się JEDYNIE do sztuki. Mówi się o czasach apollińskich i dionizyjskich. Oznacza to tylko tyle, że w pewnym okresie cielesność była chętniej eksponowana w sztuce. Nie znaczy to bynajmniej, że nawet takie średniowiecze czy wiktoriańska Anglia były czasami wolnymi od "rozwiązłości" - kwitła ona w najlepsze, gdyż taka jest nasza natura. Zwyczajnie nie "wypadało" o niej mówić i pisać. W średniowieczu tym bardziej, że cała praktycznie sztuka była podporządkowana religii.
Po drugie żyjemy w wyjątkowych czasach, do których już nie pasują stare standardy. Nie ma już tak wyraźnych różnic w mentalności różnych klas społecznych, nie ma małych wiejskich i małomiasteczkowych społeczności w których "moralność" byłaby ostro (niemal na zasadach "totalitaryzmu") kontrolowana. Mamy skuteczną antykoncepcję i środki masowej komunikacji. Ta maszyna ruszyła i nikt jej nie zatrzyma. Jedyna szansa na spełnienie opisywanego przez Ciebie scenariusza to podbój Europy przez Islam i ustanowienie muzułmańskich teokracji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P perfector667
+1 / 1

Jak Ktoś kiedyś napisał " Szacunek do samej siebie [w tym przypadku] jest proporcjonalny z rozumowaniem "barbie nastolatek". Jak tak bardzo chcą się pokazać to niech kręcą filmy porno albo najlepiej wyjdą na autostradę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rightstuff1
+1 / 3

podoba mi sie! lubie wszystkie demoty oszkalajace takie idiotki z NK. A jednego z nich mialem ja i docenil Admin :) + x2

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kopziemniaki
0 / 0

Słit focie zawsze można usunąć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M major3611
-5 / 5

po pierwsze sie pisze "sweet"
widac ze nie chodzisz na angielski... slabe [-]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar milucha
+3 / 3

yyy... powiem krótko one same siebie nie szanują więc nikt innych też nie będzie ich szanować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Blizniak
-1 / 1

Osoba która wstawiła tego demota jest prawdopodobnie z liceum, reasumując jego "znajoma" ze środkowego zdjęcia również.
Nie tylko GimBusy mają pustke we łbie ale i takie licealistki...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar krysiuniunia
+1 / 1

ale ja jestem na studiach... a takie zdjęcia znajdziesz po wpisaniu "lachon" w wyszukiwarce.
A co do "słit" - znacie słowo ironia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Angst
+3 / 3

te, które tak tu płaczą, o prywatności i wtrącaniu się w cudze życie pewnie same mają rozbierane fotki na nk czy innym facebooku ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atenia
0 / 0

Trina Michaels to aktorka porno, a nie teatralna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jedrekp
0 / 0

Nie zatrudnili jej, bo ma wadę wymowy i mówi "bradzo".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szurszurrr
-1 / 1

Demotywujace to jest to, że w 21 wieku nadal wielu ludzi ocenia możliwości, profesjonalizm, potencjał zawodowy innych na podstawie kryteriów całkiem z pracą niezwiązanych.
Czy kobieta, która ma co dzień innego kochanka, rozpowszechnia swoje akty, a nawet filmy porno ze sobą w roli głównej nie może być przykładowo genialną księgową?! Śmiechu warte. Niektórym osobom ckni się chyba za średniowieczem :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar iwanbezdelfina
+1 / 1

Widzisz, ale większość osób, która wrzuca bezrefleksyjnie swoje słitaśne focie na NK to osoby niegrzeszące rozumem. Mądrzy ludzie też robią sobie różne zdjęcia i filmiki, ale oni mają na tyle oleju w głowie, żeby nie pokazywać tego całemu światu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar babkakryzysowa
0 / 0

Powiem tak: pracodawcy przeglądają i FB i NK. Były sytuacje, że ktoś wyleciał z pracy, bo odkryli po fakcie, co wrzucił na FB (USA).
Są tam nawet specjalne firmy, którze czyszczą profile i próbują zakopać wyniki w GOOGLACH ;)
Czy to dobre czy złe?
Są za i przeciw. Musicie się dostosować i tyle.
Jak to obejść? Prosto ;)
Nie musicie mieć pracodawcy w znajomych a on nie musi przeglądać waszych prywatnych fotek.
Wystarczy, że jako główne dacie takie, które jest poprawne politycznie i społecznie. A reszta będzie dla znajomych i po problemie.
Czasy się zmieniają a za głupotę się płaci niestety.
Fotki pokazane w democie są ewidentną głupotą!
To, że społeczeństwo częściowo jest niedorozwinięte pod względem co można, co trzeba, a czego nie wolno, to ich prywatny problem.
Ogólnie śmieszy mnie ta sprawa, bo już dawno o tym słyszałam.
Wzrost bezrobotnych przez własną głupotę ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~yestaksi
0 / 0

to są dwie różne panie ... a jak byłam "materacem" to też odmówicie ... nie mam takich zdjęć ;( ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem