Heh.. właśnie pisałam Ci komentarz, że było, bo mam nawet na kompie zapisane.. po czym spojrzałam na nick i się zczaiłam, że było to również Twojego autorstwa;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2010 o 23:13
A dlaczego nie? o.O jak go bawią i przy nich np odpoczywa przy pracy to czemu ma tego nie robić? Ludzie przestańcie sie tak koszmarnie ograniczać! Róbcie co was bawi, a nie krzywdzi innych! Lepiej spić sie w trupa niż obejrzeć fajną bajke? No pewnie, to drugie 'wypada' robić w starszym wieku...
Głupotą jest szufladkowanie zachowań ludzkich w odniesieniu do wieku. Domyślam się, że moje krótkie spodenki i plecak nie są normalne skoro jestem dorosłym człowiekiem i co gorsza - nauczycielem..?
No to nauczyciel się źle domyśla. Co do tematu dyskusji, ja uważam, że dziwne jest gdy jakiś mężczyzna ma 40 lat i ogląda atomówki czy bawi się lalkami czy przebiera się w damskie ubrania czy podgląda małe dziewczynki w szatni. Dla was moje myślenie to szufladkowanie - nie ma sprawy, nie takie rzeczy tu czytałem. Pozdrawiam.
Rzeczywiście przechodziłam (jak chyba każdy) etap gdy przestałam oglądać bajki bynajmniej nie dlatego ,że mnie przestały bawić ale dlatego, że "nie wypada" i "jakby ktoś zobaczył...". Teraz już mi przeszło, jeżeli ma ochotę to oglądam. Bo co w tym niby złego? Bajki są jak seriale fantasy tylko, że w formie rysunkowej. Oczywiście nie oglądam ścierw takich jak teletubisie xD. Ale taka klasyka jak Tom i Jerry albo coś mniej znanego - Beetlejuice... Również w codziennych sytuacjach zachowuję się bardziej swobodnie niż gdy byłam tzw. "nastolatką". Ostatnio przeglądając stare rzeczy znalazłam "puszyste żółte coś" (taki bryloczek, w zamierzeniu twórców to chyba miała być kaczka) które przy potrząśnięciu wydaje piskliwy dźwięk. Przez dobrych kilka minut na przemian potrząsałam zabawką i wybuchałam śmiechem słysząc jej dźwięk. Jeszcze dobrych kilka lat temu odrzuciłabym to w kąt stwierdzając z powagą ,że "nie mam 5 lat". Oczywiście później zabawka i tak wylądowała w kącie rzucona tam przeze mnie jednakże zanim to nastąpiło miałam kilka minut dziecięcej radochy xD. Nie bądźmy ponurakami. No... ale w końcu ponuractwo to podobno taki polski "sport"...
Wczoraj byłam z chłopakiem, mamą i 9-letnia siostrą na basenie, w pewnym momencie siostra dała mi swoje nadmuchiwane kółko, a ja bez skrępowania założyłam je na siebie, i mimo że potrafie pływać, to doskonale sie bawiłam wygłupiając się w nich przez poł godziny :) Mój chłopak był zachwycony że umiem sie tak bawić i wygłupiać, ale ludzie wokół patrzyli na mnie conajmniej dziwnie. I wiecie co? Wcale mi nie było głupio! Było mi ich żal że z powodu własnych ograniczeń nie mogą sie wygłupiać tak fajnie jak ja w tej chwili :) Szkoda że dla nich wraz z odejściem dzieciństwa nastał czas 'nie zrobie tego bo co ludzie powiedzą!'
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 lipca 2010 o 9:15
Heh.. właśnie pisałam Ci komentarz, że było, bo mam nawet na kompie zapisane.. po czym spojrzałam na nick i się zczaiłam, że było to również Twojego autorstwa;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2010 o 23:13
co prawda, to prawda;) +
Odnoszę jednak wrażenie, że spora część społeczności demotów jeszcze tego nie rozumie... ;)
ja bym się jednak niepokoił gdyby ktoś na pełnym luzie mówił "oglądam regularnie cartoon network".
Niczemu. Jest całkowicie normalne kiedy ktoś ma 40 lat i ogląda codziennie gumisie. Spoko...
A dlaczego nie? o.O jak go bawią i przy nich np odpoczywa przy pracy to czemu ma tego nie robić? Ludzie przestańcie sie tak koszmarnie ograniczać! Róbcie co was bawi, a nie krzywdzi innych! Lepiej spić sie w trupa niż obejrzeć fajną bajke? No pewnie, to drugie 'wypada' robić w starszym wieku...
Gdzie ja napisałem że lepiej jest się schlać? Po co ludzie piszą coś, o czym nie wiedzą? Przecież to głupota :d
Głupotą jest szufladkowanie zachowań ludzkich w odniesieniu do wieku. Domyślam się, że moje krótkie spodenki i plecak nie są normalne skoro jestem dorosłym człowiekiem i co gorsza - nauczycielem..?
No to nauczyciel się źle domyśla. Co do tematu dyskusji, ja uważam, że dziwne jest gdy jakiś mężczyzna ma 40 lat i ogląda atomówki czy bawi się lalkami czy przebiera się w damskie ubrania czy podgląda małe dziewczynki w szatni. Dla was moje myślenie to szufladkowanie - nie ma sprawy, nie takie rzeczy tu czytałem. Pozdrawiam.
-
Rzeczywiście przechodziłam (jak chyba każdy) etap gdy przestałam oglądać bajki bynajmniej nie dlatego ,że mnie przestały bawić ale dlatego, że "nie wypada" i "jakby ktoś zobaczył...". Teraz już mi przeszło, jeżeli ma ochotę to oglądam. Bo co w tym niby złego? Bajki są jak seriale fantasy tylko, że w formie rysunkowej. Oczywiście nie oglądam ścierw takich jak teletubisie xD. Ale taka klasyka jak Tom i Jerry albo coś mniej znanego - Beetlejuice... Również w codziennych sytuacjach zachowuję się bardziej swobodnie niż gdy byłam tzw. "nastolatką". Ostatnio przeglądając stare rzeczy znalazłam "puszyste żółte coś" (taki bryloczek, w zamierzeniu twórców to chyba miała być kaczka) które przy potrząśnięciu wydaje piskliwy dźwięk. Przez dobrych kilka minut na przemian potrząsałam zabawką i wybuchałam śmiechem słysząc jej dźwięk. Jeszcze dobrych kilka lat temu odrzuciłabym to w kąt stwierdzając z powagą ,że "nie mam 5 lat". Oczywiście później zabawka i tak wylądowała w kącie rzucona tam przeze mnie jednakże zanim to nastąpiło miałam kilka minut dziecięcej radochy xD. Nie bądźmy ponurakami. No... ale w końcu ponuractwo to podobno taki polski "sport"...
Właśnie o to w tym democie chodzi... -_-
Czytaj ze zrozumieniem.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 lipca 2010 o 0:46
oj tak! Trafne! (:
fajne kredki!
Wczoraj byłam z chłopakiem, mamą i 9-letnia siostrą na basenie, w pewnym momencie siostra dała mi swoje nadmuchiwane kółko, a ja bez skrępowania założyłam je na siebie, i mimo że potrafie pływać, to doskonale sie bawiłam wygłupiając się w nich przez poł godziny :) Mój chłopak był zachwycony że umiem sie tak bawić i wygłupiać, ale ludzie wokół patrzyli na mnie conajmniej dziwnie. I wiecie co? Wcale mi nie było głupio! Było mi ich żal że z powodu własnych ograniczeń nie mogą sie wygłupiać tak fajnie jak ja w tej chwili :) Szkoda że dla nich wraz z odejściem dzieciństwa nastał czas 'nie zrobie tego bo co ludzie powiedzą!'
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 lipca 2010 o 9:15
To dlatego teraz każda idiotka w wieku 14-18 lat nosi opaskę z różowym kotem, kalesony w kwiaty i piszczy jak 5-latka?
mam małą córeczke i teraz mogę sobie oglądac bajki do woli.....