Co ma pies do odkurzacza? A mnie osobiście też denerwóją psy, które zaczepiają cię po to żebyś dał im kawałek
jabłka, po czym osinią i wyplują go na dywan
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 lipca 2011 o 18:49
Skąd ja to znam. :/ Najgorsze jest też to, że np. ja jem kawałek czekolady 2 minuty, a mój pies wręcz łyknie w momencie całą cząstkę i chce znowu. I tak do końca. To tak irytuje...
A jeszcze niedawno pod demotami które mówiły o biednych pieskach wszyscy tak zapewniali że psy kochają bezgranicznie, bezinteresownie, a tu teraz nagle taka zmiana? Bądź co bądź, demot pokazuje prawde, jeszcze słuchać tego żałosnego skamlania to dopiero udręka.
Nie odwalaj maniany gościu...Pies to w ogule jest najlepszy przyjaciel a w tym democie chyba pomyliłeś go z kims innym.I coś takiego jest na głównej? Ja osobiście daję -
To, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka wiadomo od dawna... wierny i oddany. Z Tym demotem zgadzam się w 100% mam w domu psa i jeśli ktoś zaczyna jeść to on patrzy się miłosiernie swoimi wielkimi oczyma, niczym Kot ze Shreka, a jeśli już zwróci na siebie czyjąś uwagę pokazuje wszystkie znane mu sztuczki, żeby tylko osiągnąć swój cel... czasem odnoszę wrażenie, że bardziej smakuje mu jedzenie w towarzystwie z ludzkiej ręki;) Plusik ode mnie:)
Moja suczka łasi się do mnie bez względu na to, czy coś jem, czy nie. Widocznie autor demota nie ma swojemu psu nic do zaoferowania poza żarciem. I co to w ogóle za głupie zdjęcie? Psom nie wolno podawać czekolady.
to nie jest czekolada jakis scgabowy predzej :D i niezaleznie jakim uczuciem darzy Cię pies jesli od namlodszych lat dostaje zarcie w czasie gdy ty jesz, to jest nauczony "sępić" moj dziadek nigdy nie pozwala na takie cos i pies nigdy przy czlowieku nie stoi gdy ten je,
Co ma pies do odkurzacza? A mnie osobiście też denerwóją psy, które zaczepiają cię po to żebyś dał im kawałek
jabłka, po czym osinią i wyplują go na dywan
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2011 o 18:49
głębia twych przemyśleń powaliła mnie na kolana
ale jemu chodzi o to, że pies Cię najbardziej 'lubi' jak masz coś do jedzenia. ;]
i do ostatniego kęsa ma nadzieje, że coś dostanie. ;)
ktoś tu pomylił psa z kotem
Skąd ja to znam. :/ Najgorsze jest też to, że np. ja jem kawałek czekolady 2 minuty, a mój pies wręcz łyknie w momencie całą cząstkę i chce znowu. I tak do końca. To tak irytuje...
czekolada niszczy wątrobę psa...
Jaki śliczny seter irlandzki,też miałam takiego,póki mi nie ukradli spod sklepu..
No dokładnie. A jak skończysz jeść to ma cię w dupie. Przynajmniej u mnie tak jest ;|
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2011 o 19:58
Czy tylko ja przeczytałem "Penis najlepszy przyjaciel człowieka" ?
Zalezy dla kogo...
A jeszcze niedawno pod demotami które mówiły o biednych pieskach wszyscy tak zapewniali że psy kochają bezgranicznie, bezinteresownie, a tu teraz nagle taka zmiana? Bądź co bądź, demot pokazuje prawde, jeszcze słuchać tego żałosnego skamlania to dopiero udręka.
Nie odwalaj maniany gościu...Pies to w ogule jest najlepszy przyjaciel a w tym democie chyba pomyliłeś go z kims innym.I coś takiego jest na głównej? Ja osobiście daję -
To, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka wiadomo od dawna... wierny i oddany. Z Tym demotem zgadzam się w 100% mam w domu psa i jeśli ktoś zaczyna jeść to on patrzy się miłosiernie swoimi wielkimi oczyma, niczym Kot ze Shreka, a jeśli już zwróci na siebie czyjąś uwagę pokazuje wszystkie znane mu sztuczki, żeby tylko osiągnąć swój cel... czasem odnoszę wrażenie, że bardziej smakuje mu jedzenie w towarzystwie z ludzkiej ręki;) Plusik ode mnie:)
A jak już mu dam to obślini i wypluje, najczęściej na dywan. Cała prawda +
A czy każdy demot o pieskach musi być na poważnie ? Chyba niektórzy nie zrozumieli tego demota, którego nie powinni brać za poważnie.
hehe mój pies tak samo, wystarczy ze usłyszy szelest i już jest koło mnie...
I tu się nie zgodzę. Bardziej to do kota pasuje
Ja też mysle ze to pasuje bardziej do kota. A jezeli pies jest dobrze wychowany to nie zebrze.
Moj kot tak ma. Nie podchodzi do mnie wcale ale tylko uslyszy ''obiad!'' juz pierwszy w kuchni :)
Mój to samo otwieram lodówkę i już jest ;)
Ejj! to moje powiedzenie! :)
Małego Yorka mogą zabić 2 kostki czekolady
Moja suczka łasi się do mnie bez względu na to, czy coś jem, czy nie. Widocznie autor demota nie ma swojemu psu nic do zaoferowania poza żarciem. I co to w ogóle za głupie zdjęcie? Psom nie wolno podawać czekolady.
to nie jest czekolada jakis scgabowy predzej :D i niezaleznie jakim uczuciem darzy Cię pies jesli od namlodszych lat dostaje zarcie w czasie gdy ty jesz, to jest nauczony "sępić" moj dziadek nigdy nie pozwala na takie cos i pies nigdy przy czlowieku nie stoi gdy ten je,
Szukam kota , wołam, wołam..
a dopiero kiedy otwieram lodówkę, kot jakimś cudem w 5 sekund staje przy mojej nodze.
mój pies jest najlepszy jak juz biore ostatni kęs przżuje i połknę odwraca się szybko na pięcie i ucieka :d
Skąd ja to znam.. xd
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2011 o 11:46
z każdego psa jest żebrak
;d
Jak Bym Swojego psa widział tylko że Ona skomli i drapie mnie po nogach :)
mój zawsze coś dostaje łakomczuch :D