Jeśli na miejscu krzyża zostanie postawiona tablica, to O.K. Ale ci ludzie walczą, bo boją się, że nic tam nie pozostanie.
A te "samowolkę" należy specjalnie traktować, choćby dlatego, że był to bezprecedensowy zryw ludzi którzy utworzyli siłę zdolną błyskawicznie ów krzyż postawić. Przed usunięciem trzeba głosowanie zrobić, albo kompromis, tablice właśnie.
Przeciwnie - to jest walka dla walki. Nie chodzi o tablicę, bo mieli to obiecane nie raz. Chodzi o pokazanie swojej true-religijności w przeciwieństwie do 'laickiej' władzy PO
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 16:09
Pałac prezydencki to zabytek, postawienie krzyża/tablicy to tak jakbyś Mona Lis'ie dorysował wąsy(nie przyrównuje tu krzyża do wąsów chodzi mi o zmianę w zabudowie pałacu prezydenckiego a dokładniej jego placu). Druga sprawa to jakim prawem osoba x nawet z szlachetnych pobudek stawia coś na posesji osoby y?
Na Tablicę się nie zgadzają. Mówili że musi być pomnik, który będzie widoczny z oddali. Na Obelisk tez zgody nie wyrazili. Pewnie chcieli by Kaczora na Kocie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 16:24
A nie są ważniejsze? Podatki doraźnie Cię dotykają, a krzyż jest tylko przedmiotem/symbolem. Co prawda uważam, że 5 mld zł można by uzyskać z innych źródeł (np. poprosić o spłatę długów wobec Polski), zamiast podwyższać VAT.
@riisee, jesteśmy państwem świeckim, więc dla większość obywateli- tak, podatki są ważniejsze, bo samą wiarą się nie nakarmisz. Miejsce krzyża jest w kościele. Co w tym oburzającego? A poza tym- konserwator zabytków nie wyraził zgody na pomnik w tym miejscu, więc papcie! (swoją drogą- pewnie pasowałby tam jak pięść do nosa!)
A gdy pies narobi Ci na środku pokoju, to tak samo reagujesz? Kupa tam leży, więc niech leży, a w koszach jest wystarczająco dużo kup? Ten kraj według konstytucji powinien być nie związany z kościołem, a więc umieszczanie jakichkolwiek symboli religijnych na terenie budynków państwowych jest niezgodne z prawem (czyli jest grzechem).
Na ryje tylko popatrzeć i widać że siano w głowie, połowa leżących w kościele krzyżem to chorzy ludzie i największe szuje. Mam taką świętoszkę co tydzień w kościele a po nim w łóżku co tydzień inny. Wywalcie ten krzyż do jakiegoś kościoła gdzie jego miejsce, zajmijcie się VATem!!
Ale ten krzyż jest na upamiętnienie katastrofy pod Smoleńskiem! I tam zginął masz były prezydent!
Ludzie!
Krzyż przestawią jak powstanie pomnik ku pamięci tragicznie zmarłych!
Odzywają się Ci coś słyszą piąte przez dziesiąte!
Za 50 lat pałac prezydencki będzie za je bany tablicami, mają swoje tablice na cmentarzu i to im starczy nie sraj ogniem ;/ idź do babci posłuchaj radia MARYJA
To było 10 kwietnia po kij ch u j codziennie wracacie do tego samego? będziesz miał rocznice za niecały rok to sobie powspominasz pisowcy żyją przeszłością i non top odgrzebują stare śmieci A CO TO ZMIENI ?! NIC więc daj se na luz za rok 'po świętujesz' ; )
Po pierwsze to nie był mój prezydent. Po drugie, jeśli jakaś powiedzmy pięciotysięczna banda ludzi mających problemy ze zdrowiem publicznym zażyczy sobie za publiczne pieniądze wybudowanie lub zakupienie czegokolwiek i postawienie tego na terenie nie należącym do nich, to władze państwowe mają to wykonać? Jest już projekt pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy, który ma stanąć chyba na cmentarzu. Moim zdaniem (oraz zdaniem ponad 56% Polaków - sondaż TVP Info) krzyż, ani pomnik przed pałacem prezydenckim nie jest potrzebny.
@riisee, konserwator zabytków się nie zgadza. Więc pominika tam nie będzie, nie i koniec! Jest tyle miejsca, dlaczego akurat tam? Przecież to nie jest 'dom' śp. Kaczyńskiego, tylko miejsce sprawowania urzędu prezydenta Polski.
Tak, od razu postawmy 20-metrowy pomnik ś.p. Męża Stanu Wielkiego Patrioty Walczącego z Komuną Lecha Kaczyńskiego obejmującego ś.p. Matkę Całego Narodu Wielką Patriotkę Marię Kaczyńską.
Samo sedno tego, co uważam na ten temat :) Jako katolik nie chcę, aby ten ważny symbol stał po prostu na ulicy - wolę, aby stanął w godnym miejscu, którym jest kościół - ale tłumacz to ciemnogrodowi...
Mohery to w Polsce mniejszość i nawet katolicy mają ich dość, ale jakbyś chciał ten krzyż pociąć, to masz przeciw sobie wszystkich katolików + patriotów ateistów, więc nie wygłupiaj się z takimi hasłami. Widzisz, że wszyscy po nich jadą, to też chciałeś zabłysnąć? Nie w tym rzecz drogie dziecko...
Powiem tak drodzy znawcy polityki i spraw społecznych, królowie komentarzy: NIGDZIE NIE PADŁY TAKIE SŁOWA. Dajecie sobą manipulować, zresztą nic dziwnego, jakie społeczeństwo taki kraj
Ta, w końcu Tusk miał dziadka w Wehrmachcie a jak wiadomo Hitlerowcy i Komuchy podpisały pakt Ribbentropp-Mołotow i urządzili rozbiór Polski. Tusk się poczuł i też coś tam na boku z Putinem urządził.
Stetryczały, zgorzkniały i głupi. Z pewnością spędziłeś całą noc słuchając wypowiedzi wszystkich tych lamentujących idiotów. Przedstaw nam może zapis wypowiedzianych słów każdego z nich. Noś sobie krzyż na szyi albo wytatuuj na fiucie celem zwiększenia potencji ale wy***dalaj z nim sprzed siedziby prezydenta kraju w którym bezstronność religijna władz publicznych jest zapisana w konstytucji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 16:40
Tutapaczku, właśnie zaprezentowałas typowy sposób dyskusji ludzi Twojego pokroju. Czysta demagogia, wtrącanie uwag niezwiązanych z tematem, mających na celu zbagatelizować argumenty przeciwnika. Powiedz mi, co wnosi Twój komentarz oprócz tego co powiedziałem wyżej? Co ma piernik do wiatraka, zwłaszcza w kontekście demota? Łatwo zakryć swoją niewiedzę i brak kompetencji do dyskusji, przykrywając się płaszczykiem zarzutów o spiskową teorię dziejów, prawda tupaczku?
Krzyża na szyi nie będę nosił, gdyż katolikiem nie jestem, na swoim ptaszku też nic nie wytatuuję, za Bjoernowe rady podziękuję. Jeśliby ktoś z Was młodzi gniewni europejczycy, pełni buty i gniewu na to, że musieliście się urodzić w tym kraju przeczytał ze zrozumieniem (tak, dawno zapomniana sztuka) moją wypowiedź, zauważyłby, że nie wypowiedziałem się, po żadnej stronie. Zwróciłem uwagę na fałsz i zakłamanie, bagatelizowanie racji drugiej strony. Której ten demot jest świetnym przykładem. To co piszecie także. Pomijając komu sympatyzuję, dobrze, że takie coś się stało, że chorągiewki na wietrze zauważyły, że nie można robić sobie tego co się żywnie podoba, nie patrząc się na racje obywateli kraju. Bo Ci ludzie też są obywatelami, też tworzą system, też płacą na utrzymanie kraju, na wasze stypendia, na wasze zasiłki, na remonty, na administrację.
@PawelHH, nie zrozumiałeś sarkazmu! Nie padły, ale swoją postawą 'obrońcy' krzyża właśnie to wyrażają. Jeśli nie w kościele, to gdzie jest miejsce dla krzyża? Bo na pewno nie przed państwowym budynkiem. Przypominam, że Polska jest ŚWIECKIM państwem.
Busiu, zrozumiałem sarkazm, właśnie na jego temat dyskutuję. Co do tego czym jest katolicyzm w Polsce... Nazywanie Polski krajem świeckim jest śmieszne, przynajmniej dla mnie, to że jest tak zapisane w konstytucji nie zmienia faktu, że "katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości, zabarwieniem jej na pewien sposób, ale tkwi w jej istocie, w znacznej mierze stanowi jej istotę". Co właśnie widzieliśmy. A nienawiść którą zarzucacie obrońcom krzyża, jest wg mnie niczym wobec jadu, który na nich wylewacie
@PawelHH Jeśli uważasz robienie z Polski kraju świeckiego za śmieszne to rozumiem że każda zmiana polskiego prawa bez pytania Watykanu o zdanie również jest wg Ciebie śmieszna? Dosyć dziwne jak na nie-katolika. No chyba że inaczej rozumiemy pojęcie kraj świecki. Ja pod tym pojęciem rozumiem kraj w którym władza publiczna i kościół to podmioty oddzielne i niezależne. Cytat przytoczony przez Ciebie co tu dużo mówić mija się z prawdą. Chyba że znowu inaczej pojmujemy słowo istota...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 18:49
Robienie uważam za śmieszne, ze względu na historię, położenie geo-polityczne, czasy obecne. Zmiana historii, mentalności częsci młodzieży tego nie zmieni - pomijając sens prawny. To, że nie jestem katolikiem, nie oznacza, że system wartości wywodzący się z katolicyzmu nie odpowiada mi. Popieram go, popieram coś takiego jak tradycja, wiara, moralność, mimo, że katolikiem nie jestem. Spójrz na całość historii Polski i wtedy powiedz czy mija się z prawdą. Nawet na ostatnie 30 lat
Już odpowiadam - Polakiem. A co ma do istoty polskości, to, że nie jesteś katolikiem? Przepraszam, ale to nie przekreśla całości dziedzictwa kulturowego. Twierdzisz że nasłuchałem się mędrków. Otóż najprawdopodobniej w przeciwieństwie do Ciebie mam wykształcenie wyższe, mam dobrą pracę, podczas studiów poznałem wiele nurtów filozofii, patrzeń na rzeczywistość polityczną, historię. Miałem między kim wybierać oceniając słuszne według siebie poglądy na rzeczywistość współczesnej Polski - dzięki temu wyrobiłem własną wizję, którą lubię bronić, i co najważniejsze mam na to argumenty. Nie sypię frazesami, demagogią, iluzją.
Rozmowa poszła w strony dziedzictwa kulturowego podczas gdy sedno sprawy leży zupełnie gdzie indziej. Nie mieszajmy religii z polityką. To że przez większą cześć naszej bogatej historii obie dziedziny cechowała duża zależność względem siebie nie znaczy że było to dobre a jeśli w którymś okresie było to nie znaczy że będzie dobre teraz. Co do systemu wartości - mój też ma wiele cech wspólnych z katolickim systemem wartości (i wiele się też róźni choćby na temat homoseksualizmu czy antykoncepcji) co nie znaczy że mamy traktować religie katolicką na lepszych zasadach niż buddyzm, konfucjanizm czy choćby kult cargo. Poza tym piszesz że nie sypiesz frazesami - cytat o katolicyzmie jako istocie polskości jest frazesem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 23:35
PawelHH - ok, masz wykształcenie wyższe. Brawo, gratuluję. Wiesz, też do tego zmierzam, niestety jestem w takim wieku, że wyższe jest jeszcze dla mnie nieosiągalne. Chyba, że widziałeś gościa, który w wieku 19 lat zdobył wyższe.. jeśli tak, to go pozdrów.. Nie przeszkadza mi to jednak w podjęciu polemiki.. Dziedzictwo kulturowe..? Ok, może i takie jest dziedzictwo naszego pięknego kraju.. Być może Tobie wydaje się to szlachetne i piękne.. dla mnie to zwykłe zabobony i modły do bożka, który nie istnieje. Proszę Cię bardzo, wytłumacz mi sens istnienia Boga, wytłumacz mi - jeśli faktycznie istnieje - dlaczego tak postępuje? Dlaczego posyła do piachu niewinne dzieci, dlaczego uśmierca nic niewinnych ludzi? Dlaczego to ci źli żyją tutaj jak królowie? Prosze Cię bardzo, pokaż mi jakikolwiek dowód na istnienie Boga. Taki, którego nie będęmógł obalić. Wtedy się zamknę i przyznam Ci rację. Bo póki co - dla mnie to są jedynie zabobony, a to całe dziedzictwo kulturowe uważam za ciemnotę starych pokoleń. Pozbawionych swoich racji i dostępu do jakichkolwiek źródeł informacji. Ja też mam swoje zdanie i brzmi ono następująco: Bóg nie istnieje. Argument - wiara polega na tym, że nie widzisz, a wierzysz - jest dla mnie wart tyle, co - przyjęliśmy pańskie zgłoszenie, oddzwonimy później. Pozdro.
Bjoern - cytat nie jest frazesem, uważam że wspomniane dziedzictwo są argumentami świadczącymi o jego prawdziwości. To co uznajemy za słuszne i jak to oceniamy to już odrębne stanowiska i siebie o dogmatach nie przekonamy ale na zakłamanie i fałsz warto zwrócić uwagę. Poprzez własnie takiego demota, poprzez użycie słów które są bezsensowne, a przypisane uczestników dokonuje się walki politycznej na żałosnym poziomie. Bo krzyż ten jest symbolem juz, a nie zwykłym religijnym akcentem.
Arsenalisto - odwołałem się do wykształcenia, gdyż kapiąc jadem nie znając człowieka twierdzisz ze nasłuchał się "mędrków". Otóż nie - możliwe jest istnienie człowieka o przeciwnych tobie poglądach, który potrafi je racjonalnie wyartykułować na podstawie własnych przemyśleń. Co do wiary to inna sprawa - na takie temat rzekę jak istnienie Boga nie mam zamiaru dyskutować, gdyż zaprzeczenie jego istnienia jest tak samo niemożliwe jak jego istnienia. Dodam tylko zdanie które warto rozważyć - Jeśli możliwe jest że Bóg istnieje to istnieje :)
PawelHH - Napisałeś "zaprzeczenie jego istnienia jest tak samo
niemożliwe jak jego istnienia.". No i jak zawsze w dyskusjach religijnych bywa, dochodzimy do tego momentu. Tylko, że moim zdaniem należy udowodnić istnienie czegoś. Jak można udowodnić nieistnienie?
Właśnie - nie jesteś w stanie zapreczyć istnieniu Boga, ja nie jestem w stanie tego udowodnić. Dlatego to nazywa się wiarą. Nie wierzymy w stół, w obiad, w demotywatory.pl bo to istnieje w naszym świecie całkowicie naturalnie. Wierzy się w Boga, nienamacalny absolut
@PawelHH Masz bardzo ciekawe spojrzenie co do spraw kultury, polskości itd. To, ze skończyłeś jakiś kierunek związany z filozofią itd. z Ciebie filozofa nie robi. Mało tego filozofowie, to też tylko ludzie i nie są nieomylni. I Ty też unosząc się swoimi opiniami itd. pamiętaj, ze też nie jesteś niemylny i powiem, że zazwyczaj prawda leży pośrodku. Według mnie dziedzictwo kulturowe jest bardzo ważne, ale tylko jeżeli odnosi się ono do historii. Zawarte jest ono w książkach, dziełach artystycznych, architekturze itd. I powinniśmy zawsze się z nim stykać aby być w pełni cywilizowanymi ludźmi, Polakami, co nie znaczy, że mamy się tym kierować w 100%. Nie zapominajmy, że my jako ludzie XXI wieku również tworzymy swoją kulturę, odmienną od tej historycznej. Jakby nie patrzeć na jej rozwój ma wpływ także to, że ludzie odchodzą od wiary. Skoro wielu polaków staje się powiedzmy ateistami, agnostykami, bądź członkami jakiś innych zbiorowości religijnych też tworzą to państwo, ponieważ są Polakami. Tworzą nową kulturę państwa itd. Także, według mnie, myślenie, że ta "kultura historyczna" oparta na katolicyźmie itd. jest tym co powinno dominować w państwie ponieważ jesteśmy polakami, jest według mnie myśleniem błędnym ( podkreślam, że według mnie), ponieważ prowadzi do mentalnego zacofania. Wszystko idzie do przodu... I to jest naturalne dla ludzkości. Jakby nie patrzeć kiedyś na terenach Polski żyli ludzie, którzy nie mieli nic wspólnego z chrześcijaństwem, a z kulturą słowiańską. Także Katolicyzm nie jest tak do końca zakorzeniony w historii naszego państwa. Mając na uwadze naszą narodową kulturę, powinniśmy się liczyć z tym, ze na terenie naszego państwa żyją rodowici Polacy, o już nikłych poglądach związanych z wieloma stronami polskości. Tworzą nowe jej pojęcie, a mają do tego prawo jako dzieci TEJ ziemii. Także, pojęcie państwa świeckiego równo traktującego wszystkie objawy kultury jest jak najbardziej trafne. I wcale nie skreśla ono katolicyzmu, ani innych religii itd. Według mnie, myślenie, iż w publicznych miejscach, bądź instytucjach państwowych nie należy umieszczać znaków związanych z jakąkolwiek religią, jest w zupełności prawidłowe. Chroni to przed sporami poszczególnych kultur itd. Doskonałym przykładem jest 3 sierpnia. Prawda jest taka, ze żyją różni ludzie na tym świecie i we wszystkich kręgach są fanatycy. Dlatego jakakolwiek pozytywna ingerencja państwa w sprawy jakiejś religii, denerwuje fanatyków spoza jej kręgów, i na odwrót. I to jest moje spojrzenie na tą sprawę. A jeżeli chodzi o istnienie Boga... Masz rację mówiąc, że jeśli możliwe jest, że Bóg istnieje to istnieje, ale prawda jest taka, że nie znaczy to, że istnieje on akurat dla konkretnej religii postaci, dla konkretnego wyobrażenia przez człowieka itd. tylko może być zupełnie czym innym. Według mnie całkowite skreślenie siły wyższej patrząc na samo to, iż żyjemy, jest głupotą, ale wiara w "coś", które istnieje zazwyczaj po to, ażeby pokazać nam zasady moralne i ustrzec przed robieniem zła ( tak żeby wszystkim żyło się lepiej, bo bez siły wyższej nie było by to możliwe), a także dać nam złudną nadzieję na życie po śmierci ( a może to coś lepszego od rozumianego przez nas "życia"?) bo zazwyczaj po to według mnie służy pojęcie bóg, też nie jest czymś co musimy uważać za coś lepszego. Ja osobiście jestem agnostykiem i dobrze mi z tym.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2010 o 14:35
Ja sam chociaz jak pisałem katolikiem nie jestem, ale lubię katolicyzmu bronić i dużej części zasad katolicyzmu. Czemu? po prostu uważam to za słuszne. Studia (niefilozoficzne - czysta socjologia i historia) może nie czynią ze mnie filozofa, ale pozwalają odrzucisz zarzut który tu padł, ze słucham mędrków. Nie - poznałem wiele spojrzeń na świat i na ich podstawie mam wizję swoją. Uważasz świeckość państwa za coś słusznego - a ja nie - stoję po innej stronie barykady w tym sporze i mam swoje racje. To, że dana religia jest religią główną, że jej symbole obecne są w życiu społecznym nie narzuca niczego innym osobom. Spory i konflikty w spoiłeczeństwie są rzeczą dobrą, są motorem napędowym rozwoju, sprawiają, że ludzie dyskutują, pogłębiają swoja wiedze, chociazby po to by na każdej płaszczyźnie móc bronić swojego interesu. Dobrze, że Ci ludzie walczą o ten krzyż. Walczą o symbol ich przekonań, o to by pokazać, że nie jest to problem który można zlekceważyć. Pokazują absurdalność ciągłej poprawności politycznej, mówiącej o wolności wyznania, tolerancji, ale umierającej gdy dochodzi do praktyki, gdy ludzie właśnie swoje wyznanie ukazują. Bądź katolikiem ale w domu, nie narzucaj tego innym - bądź pedałem ale w domu, nie narzucaj tego innym - hipokryzja prawda?
@PawelHH. Powiem tak. Może i jest to troszkę fałszywe, ale chodzi po świecie taki pogląd,
że
nasza wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innego człowieka. Także
stawiając
symbole w miejscu, które taki potencjalny Ateista itd. uznaje za reprezentację swojego
kraju,
swojej kultury, naruszamy jego wolność. Nie zapomnijmy, że to właśnie KrK próbuje
wpłynąć na wolność innych ludzi poprzez, afery z zapłodnieniem In Vitro, Aborcją, czy byciem
właśnie Homoseksualistą, o czym sam wspomniałeś. Rozumiem, że zabraniają tego wierzącym, ale
nie muszą zaraz wpływać na politykę państwa związaną z tymi rzeczami. Nie podważam twojego
rozumowania, że te symbole są
ważne, bo są... Wielokrotnie to krzyż, bądź różne obrazki
boskich istot dodawały otuchy do
walki żołnierzom, rycerzom itd. Były ich mentalną podporą. To
prawda. Dlatego już mówiłem o
tym, podsuwając wymyślone przeze mnie pseudo pojęcie
"kultury historycznej". Według
mnie samo uczenie dzieci na lekcjach historii, j.polskiego
itd. o znaczeniu tej religii w historii,
przybliżaniu jej, jest wystarczającym hołdem dla tej
"kultury historycznej". To, iż
dominacja religii katolickiej w naszym państwie
potencjalnie niczego nie narzuca, nie znaczy, że
tak jest w praktyce. Religia katolicka jako
religia jako tako narodowa, ma rzesze zwolenników,
nieraz właśnie fanatycznych, co doprowadza
nieraz do sytuacji, że ludzie boją się przyznać,
że są nie wierzący, ponieważ nie wypada.
Obecnie w miastach nie ma już tego problemu, ale na
wsiach wciąż występuje. Niektórzy ludzie
wręcz posuwają się do myślenia, że skoro nie
jesteś katolikiem nie jesteś Polakiem, ponieważ
to nie po polsku. Państwo świeckie nieraz
zamyka takim ludziom usta, ponieważ czują, że to nie
jest tylko ich podwórko... Co jak co,
jednak myślę, iż nasze państwo i tak jest wystarczjąco
tolerancyjne, ponieważ mimo wszystko
pozwala na przeprowadzanie pielgrzymek, święcenie różnych
miejsc, przemarsz ceremonii
pogrzebowych na nieraz ruchliwych ulicach ( tak jest w moim mieście, co
nieraz jest wkurzające, z
powodu korków, ale no nic, jestem "tolerancyjny"), więc
dlatego uważam, iż unikanie
umieszczania symboli w miejscach publicznych na stałe jest konieczne
by pokazać, że to nie jest
jednak państwo kościelne. Nie zapominajmy, że fanatyczne czczenie
symboli przez tych ludzi, jest
też przeciwko podstawowym założeniom chrześcijaństwa (
przykazanie: "Nie będziesz miał
bogów cudzych przede mną, mówi samo za siebie" i nie
doszukujmy się tu innych znaczeń, bo
było ono stworzone dla prostych ludzi). Także, fanatycznie
zaprzeczają samym sobie, a dlaczego?
Bo są fanatykami...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2010 o 15:47
Cóż, jestem innego zdania. Ci których pogląd i osąd jest dominujący w społeczeństwie decydują mimowolnie o tym kto ma być wykluczony, gorszy i dlaczego. Teraz widzisz, Ci ludzie stojący pod krzyżem uznani są za odszczepieńców, za fanatyków, za gorszych - wielokrotnie padły tu słowa - strzeliłbym tej babie w łeb. A w innych okolicznościach, np Ty byłbys fanatykiem, wykluczonym z powodu Twojego patrzenia na rzeczywistość. Jedni od drugich się nie różnią. Ludzie organizują się w grupy, społeczności w takim celu, by żyło im się lepiej, wybraliśmy taki system w jakim żyjemy, by każdemu żyło się lepiej, zgadzamy się na to uczestnicząc w wyborach. I ja jako członek społeczeństwa, pomijając światopogląd uważam, że fałsz i zakłamanie, bagatelizowanie tych ludzi nie prowadzi do większego - górnolotnie to ujmując - dobra wspólnego. Niszczy to społeczeństwo, współżycie. Oprócz lepszych żyją też gorsi, jedni bez drugich sobie nie poradzą, hierarchizacja jest obecna zawsze, dlatego fałsz i zakłamanie, dyskredytowanie kogoś z takich powodów niepomiernie mnie denerwuje.
@PawelHH To jak się ludzie wypowiadają o innych to świadczy tylko o nich, ale nie można oczywiście zaraz skreślać wszystkich ludzi, którzy mają podobne zdanie. W każdym razie, ja myślę, że "fanatyzm" jest tu odpowiednim określeniem, ponieważ, określa on ludzi, którzy ślepo wierzą w swoje idee, i nie zwracają uwagi na nic. Prawda jest taka, że ci ludzie jako "Katolicy" potrafili zrównać z ziemią przedstawicieli swojego Kościoła, przeciwstawić się podstawowym założeniom swojej religii ( wybacz ale tu mi pachnie filozofią w stylu "mniejsze zło dla większego dobra"), przepychać się ze strażą miejską, rzucać obelgi, a także posługiwać się terminami, których sami do końca chyba nie rozumieli ( objawiając tym samym swoją ignorancję). Hasła w stylu "Krzyże na każdej ulicy!" pachną egoizmem i naruszaniem cudzej wolności... Z historii wiemy, że zbytnie popuszczanie fanatykom do niczego dobrego nie prowadzi... Według mnie takich rzeczy po prostu nie można tolerować. Pewne zachowania ludzkie powinny mieć swoją granicę. To nie komuna, nie zabory itd. Nikt im nie zabrania się modlić, nikt nie zabrania wychowywać dzieci w wierze, nikt nie zabrania obchodzić świąt itd. Rozumiem niegłośny protest, pokojowy itd. Ale to był istny cyrk! Prawdziwy Katolik podszedł by do tej sprawy pokojowo. Wolał by przenieść ten krzyż do tego kościoła, niż posuwać się do obelg, bójek itd. To nie jest bitwa o wolność wiary, ażeby takie zachowania mogły być usprawiedliwione. Rozumiem rysowanie symboli religijnych na ścianach budynków, stawianie krzyży itd. w miejscu gdzie zabraniają wierzyć. To jest bitwa o to co Ci ludzie sobie ubzdurali.
A jeżeli chodzi o potencjalne nazywanie mnie fanatykiem. Myślę, że zdrowy umysłowo człowiek tak by mnie nie nazwał jeżeli kulturalnie bronił bym swoich idei, nie wadząc nikomu itd. Nie wymachując rękami jak wariat dookoła, z pianą w ustach krzycząc " Nie macie racji!!!".
Myślę, iż historia pokazała nam już do czego może prowadzić fanatyzm ( Hitler) i odpuszczanie mu. Nie mówię tu o karaniu tych ludzi, tylko byciu normalnym świeckim państwem, w tej dziwnej sytuacji. Skoro sam Kościół zgodził się na przeniesienie tego krzyża, a także harcerze to ci ludzie nie mieli nic tu do gadania. Podziwiam cię, że potrafisz zrozumieć tych ludzi, będąc osobą niewierzącą. Niektórych niestety na to nie stać, w tym mnie. No cóż... Może my też fanatycznie boimy się moherowej krucjaty na średniowieczną skalę? :P Wybaczcie żarcik... Ja myślę, że "prawdziwa Polskość" ma już swoje znaki: Orła białego, biało-czerwoną flagę, hymn narodowy i nasz język, a nie krzyż, który również jest wspólny dla innych państw. To te symbole, które wymieniłem są oryginalne i jedyne, ważne dla naszej narodowości, i je jako Polacy powinniśmy bronić, a krzyża tylko w momencie tragicznym dla wiary.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2010 o 19:16
Obrona krzyża to nie sprawa wiary. To deklaracja polityczna, deklaracja poglądu na świat, deklaracja oporu wobec chamstwa rządu Donalda. Wiara tu ma mało do tego akurat.
Co do mniejszego zła jeszcze się wypowiem - koniecznosc wyboru mniejszego zła występuje zawsze i jest nieodzowna dla człowieka. W odniesieniu do czynów utylitarystyczna zasada użyteczności głosi, iż należy w każdej sytuacji na nowo badać wartość możliwych do wyboru czynów: który z nich przyniesie więcej dobra lub uchyli większe zło. Na tej podstawie podejmuje się decyzję o obowiązku, który wobec tego nie ma charakteru absolutnego, lecz tylko względny, relatywny. Istotna jest tu znajomość związków przyczynowo-skutkowych między ciągami zdarzeń. Liczą się bowiem nie intencje, lecz wyłącznie skutki czynu, tzn. człowiek jest odpowiedzialny moralnie tylko za skutki czynu. Jednym z głównych założeń jest zasada maksymalizacji dobra i minimalizowania zła. Jeśli pojawi się możliwość zlikwidowania lub zapobieżenia większemu złu za pomocą mniejszego zła, należy się na to mniejsze zło zdecydować.
@PawelHH czyli powyższą wypowiedzią przyznajesz jednak, iż to co robią ci ludzie było złe :P Według mnie "mniejsze zło" może jest dobre dla jednej osoby, bądź jak w tym przypadku pewnej zbiorowości, która chce dla siebie osiągnąć to większe dobro, ale jest wbrew wielu innym ludziom, którzy są równymi obywatelami naszego państwa jak i oni. Ci ludzie też tworzą kulturę, więc nie muszą być szczególnie przywiązani do tej starej. Więc "mniejsze zło" w takim przypadku jak ten, dla świeckiego państwa i dla innych ludzi w cale nie jest niczym dobrym, a jest wręcz czymś egoistycznym. CO prawda tych pierwszych może to do czegoś doprowadzić, ale nie znaczy to, że my, którzy się z tym nie zgadzamy możemy się na to wszystko bezczynnie patrzeć i pozwalać na takie posunięcia. Pragnę zauważyć również, przytaczając wypowiedź pewnego młodzieńca z telewizji, który zapytany o to, co sądzi o tym wszystkim, odpowiedział tylko, ze "miejsce krzyża jest wszędzie". Jest to odpowiedź typowa dla kogoś, takiego jak ci ludzie, którzy nie wyobrażają sobie tego, iż ich kultura nie dominuje, ponieważ mają takie rozumowanie wyuczone od najmłodszych lat. Przeciwstawia się to też twojemu rozumowaniu, iż ma to wszystko podłoże zwyczajnie polityczne. Jak można nie powiedzieć, będąc katolikiem, że miejsce boga jest wszędzie? Idąc twoim tokiem rozumowania, że człowiek jest odpowiedzialny za swój czyn i liczą się jego skutki, ci ludzie jednak też są odpowiedzialni za ten czyn, przecież ich skutki, w rozumowaniu wielu rodowitych polaków nie były dobre. Pragnę zauważyć, ze również zwykli katolicy wstydzą się tego co ci ludzie zrobili. Chciałem jeszcze tylko powiedzieć o tym, iż Państwo daje wygodną przestrzeń życia dla każdego, obecny ustrój oparty na demokracji itd. daje możliwość zmieniania państwa. W takim przypadku KAŻDY Polak ma prawo decydować o państwie. Co z tego wychodzi? Niestety na to się godzimy... Jeżeli tym ludziom nie pasuje obecny stosunek do ich kultury (Eh... krzyże w szkołach, krzyże przy drogach, krzyże wiszą nawet w sejmie, więc o co tu chodzi?), czy ich poglądu na politykę mogą zmienić ustrój, może na komunizm? Lecz w obecnym ustroju, tak czy inaczej o tej zmianie musiała by zadecydować większość ;).
lUDZIE SZUKACIE PODTEKSTÓW NIE WIADOMO PO CO ... JESTEŚCIE JAK TA BABKA ... TEN KRZYŻ MIAŁ JEDNOCZYĆ LUDZI !!
Sami upokarzacie Polske takimi dziwnymi komentarzami ... mi ten krzyż tam nie przeszkadza tylko naszemu Prezydentowi i PO ... jakby nic o nim nie móili to wy tez byście nic nie móili bo by wam to zwisało ...
jaki wstyd! sekta jakaś pier****na! oni są gorsi od moherów ojca dyrka. aż smutno się robi i człowiek niepotrzebnie się denerwuje. Wielcy katolicy, pis zasrany!
co jest lepszym miejscem na krzyż od kościoła? wierzycie, to wierzcie sobie w domu, kościele, a nie zmuszacie innych ludzi oglądania waszych modłów do drzewa.
Faszyzmem? I żesz w mordkę jeża. Słowo daję, że przez całe swe świadome życie byłem przekonany, żeśmy walczyli z nazistami. Mea culpa, pochylam głowę w pokorze...
Ciut poważniej czas zacząć gadać. Skąd wiesz, że akurat ci ludzie walczyli od 1939 roku? Równie dobrze to mogą być ci, którzy siedzieli cicho przez te kilkadziesiąt lat.
Wiesz, ale postawienie i pozostawienie symbolu religijnego w miejscu, gdzie wadzi większości mieszkańcom państwa, jest równie sensowne co skakanie z 10. piętra na główkę jako sposób na migrenę. Równie dobrze ktoś mógłby mi przed domem albo wręcz w moim pokoju postawić krzyż i przy moich próbach usunięcia tegoż krzyczeć, żem żydokomuch i mason i wróg Polski i Niemiec i Ruski.
Na koniec powiem, jacy głupi ci Jankesi - przed Białym Domem nie ma wielkiego pomnika Kennedy'ego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 16:37
popierasz obrońców krzyza? tych oeptanych poje*ańców? oni sie nazywaja katolikami? pojechali po ksieżąch, nawyzywali... To taki poziom reprezentują wyborcy PISu!!! zero szacunku! walczyli o krzyż a go zbezczescili!!! gdzie tu szacunek? o co oni walczyli? to byl tylko jeden wielki wrzask. Jakby im zależało to by dyplomatycznie to rozegrali. Banda świorów. Gratuluje PISowi elektoratu
Jaki znowu symbol za który przodkowie oddali życie ? Czy masz na myśli Orła Białego z KORONĄ ? O polską flagę ? O hymn ? Bo krzyż to w żadnym wypadku nie symbol Polski, no chyba że zapomnimy o I wojnie światowej dzięki której Polska odzyskała niepodległość, o bitwach w których uczestniczyliśmy w II wojnie światowej, o wszystkich powstaniach, o ,,Ku pokrzepieniu serc''. Już raczej krew, bandaże i walka są naszym symbolem. Co jest wspaniale ujęte na naszej fladze: biały kolor oznacza bandaże, czerwony krew.
Kompromisem jest według Ciebie pójście na rękę tym terrorystom? To, czy powstanie tam pomnik jest sprawą prezydenta/rządu. Może niech postawią jeszcze pomnik w Smoleńsku na pasie startowym oraz przebudują Wawel na wielki pomnik?
"symbolu religijnego za który oni sami, ich przodkowie,
ojcowie oddawali życie." - Popełniasz błąd rzeczowy, którego wskazanie odbiera sens większości Twojego posta. Oddawanie życia za symbol religijny nazywamy fanatyzmem religijnym. Walka o niepodległość kraju (która jest już prawdą, faktem historycznym) to zupełnie co innego... Chyba że uważasz, że to krzyż jest symbolem Polski i kraj ten jest specjalnie wybrany jako jedyny na Ziemi (a my jesteśmy narodem wybranym). Ogarnij się.
Ja jestm mocno wierzący ale to co oni wyrabiali pod tym krzyżem to jest przesada...:/ Niech zabiorą ten krzyż do kościoła, jaka różnica w gdzie on stoi, krzyż to krzyż...
Kolejny demot na wielki plus pokazujacy debilizm elektoratu pisu, Ci ludzie profanuja krzyz a nie go bronia, mohery zrobia cokolwiek kaze im psychol kaczor, miejsce krzyza jest w kosciele, palac to nie kosciol
Tu nie chodzi o nienawiść. SAm chętnie poszedł bym i pomogl tym co chcą ten krzyz wynieść. Ludzie przeciez to tylko i wyłącznie polityczna walka pis nie moze zniesc porazki i szuka zaczepki na kazdy mozliwy sposób. Ci ludzie tam to banda idiotow ktorzy chcąc czuc sie potrzebni postanowili walczyc o krzyz. MIEJSCE KRZYŻA JEST W KOŚCIELE katolicy!
Szarpanie straży miejskiej, wyzywanie księży od zdrajców, UB, ZOMO, przewracanie barierek to nie jest nienawiść? Powiesz mi ,że walczą o krzyż ale tak nie jest. Gdyby choć odrobinę szanowali ten symbol nie doszło by do takich scen. Krzyża nie zamierzali usunąć tylko przenieść. I chyba po raz pierwszy zgadzam się z czymś w lewicą. Jak Kościół którego symbolem jest ten o to krzyż nie może zając stanowiska określając jednocześnie czym dla katolika jet in vitro. a PiS po prostu zbiera żniwo z tej awantury jak pasożyt. Nie wiem jak partia która drastycznie zmienia swój wizerunek i poglądu ma rację bytu. Jakiś poseł PiS powiedział ,że na postawienie pomnika były aż 3 miesiące. Pomnik miał się pojawić następnego dnia? Tego ,że pomnik będzie przed pałacem jestem pewien na 99% ale takich fanatyków no nawet szczere złoto by nie zadowoliło
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 16:39
Słabe to jak sik węża... "Żądamy godnego miejsca [...]" co mówi samo za siebie, że chcą aby krzyż pozostał na swoim miejscu aż do postawienia pomnika... A jak dla mnie to i dobrze, niech Tusk z waszą Marią na niego patrzy za to co naskrobali... Tak tak, macie babe a nie prezydenta...
Przenieść do kościółka i po sprawie. Przynajmniej powinno być sprawie, ale jak widać - wcale tak nie jest. Po tym incydencie rozgorzała się totalna zawierucha mieszająca Kościół, politykę i poglądy ludzi w jednym garze. Na dodatek ktoś podsyca ognień w palenisku i wszytko wrze. Co do wtorkowej uroczystości i demonstracji zarazem, strajkujący (o ile można tak ich nazwać), pokazali na co ich stać - a ich działania miały zabarwienie hipokrytyczne. Czysta, najczystsza hipokryzja, jak w wikipedowskiej formułce. Przenieśli ciało śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego do krypty podwawelskiej - tak zdecydował kler. Już to wydarzenie podzieliło polaków. (Ja uważam, że mógł spoczywać obok innych prezydentów w Warszawie). Teraz akcja z tym krzyżem... niech przenoszą... ludzie - nawet kościół skrytykował tych strajkujących. Krzyż jest b.ważnym symbolem, tym bardziej w Polsce. Ale bez przesady! Przecież nikt go nie niszczył i bezcześcił, miał zmienić tylko swoje położenie. I nic nie powinno być tu mieszane z polityką. A niektórzy, jak obserwuję, obarczają PO o niszczenie wizerunku zmarłego prezydenta... ogarnijcie się. Nie jestem pro-PO'sowski, ale z kolei ten FANATYZM strajkujących mnie przeraża...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 16:49
Bo w kościele krzyż to nic niezwykłego. Ale w miejscach publicznych jest tępiony. Pieniactwem jest gadanie, że to tworzy państwo wyznaniowe. Państwo wyznaniowe jest wtedy i tylko, gdy obyczajówka grozi bronią palną!!
Pomnika nie będzie bo konserwator zabytków zabronił stawiania czegokolwiek. Kancelaria doskonale o tym wiedziała umawiając się z harcerzami na przeniesienie. I ludzi poczuli się oszukani. Tak, to co sie wydarzyło wczoraj było wielką histerią tych ludzi. Bo czują się pozostawieni sami sobie "przeciwko siłą ciemności". Przynajmniej w ich mniemaniu. Jedno was nie zastanowiło, czy skoro Policja/straż miejska/ochroniarze nie wahają się przed użyciem pałek i gazu mimo, ze nie ma realnego zagrożenia dla porzadku, to zawahają się kiedy my wyjdziemy protestować? Jeśli nam się nie spodobają podwyżki albo oszukiwanie nas przez rząd w sprawię sytuacji finansów państwa?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 17:00
Bez przesady, tego gazu było tyle, ile kot napłakał. Strajkujący też grzecznie nie stali.
A w sprawie tych podatków i innych świeckich spraw: mieliśmy już nieraz widowiskowe strajki górników, pielęgniarek, stoczniowców... Zastanów się jaką siłę posiadałaby ludność cywilna w o wiele większej liczbie. Czysto teoretycznie jest demokracja - powinna władać większość. Ale któż to wie, co może się wtedy wydarzyć... te podwyżki vat'u jeszcze przejdą, ale jak PO będzie tak dalej kombinować - to może wtedy zobaczysz jak będzie wyglądać konfrontacja ludzi z państwem.
Tak widać światła młodzież bez pojęcia się zebrała.
Poszedł komentarz w telewizorze i już macie przekonania.
Jesteście tacy mądrzy, pałować, gazować a najlepiej to cepem w ryj. Super wykształceni, chociaż większość to studenci alkoholicy jak z demotywatorów lub gimnazjaliści co mają pojęcie o świecie z tego chu#$% serwisu.
najmądrzejszy pisze
"A nie są ważniejsze? Podatki doraźnie Cię dotykają, a krzyż jest tylko przedmiotem/symbolem.
Co prawda uważam, że 5 mld zł można by uzyskać z innych źródeł (np. poprosić o spłatę
długów wobec Polski), zamiast podwyższać VAT."
Brawo tylko że Polska ma więcej długów niż dłużników, odezwiesz się do dłużńików to odezwą się ci którym Polska jest dłużna.
ALe oczywiście światły umysł idioty tego nie pojmie, wy wszyscy tutaj jesteście za głupi...
Sprawa krzyża dla inteligentnego człowieka który ocenia po faktach wygląda następująco. Ponoć idiotom trzeba wypunktować więc proszę bardzo :
1) Krzyż postawili harcerze
2) Krzyż nakazał zdjąć Komorowski i to była jego pierwsza decyzja w ramach ZGODY BUDUJĄCEJ
3) ludzie będą bronić symbolu, to jest normalne i każdy o tym wie. I to nie że to są debile, fanatycy bo są tacy sami jak Wy tutaj ich zwalczający. Tym samym fanatyzmem się charakteryzujecie.
I teraz sprawę powinno się rozwiązać w następujący sposób:
Krzyż zostawić i olać go, wtedy nikt by tam nie przychodził a za rok go zdjąć (tuż to ku#$% kawałek drewna nikomu nie przeszkadza fizycznie a jedynie ideowo) Nikt by nie protestował.
ALe nasz rząd musiał wywołać tą awanturę, ponieważ Polska bankrutuje i zbankrutuje na pewno.
Do was idiotów trafia tylko nienawiść, bo jakbyście mieli głosować kierując się racjonalnymi przesłankami to byłoby ciężko bo wy nie potraficie racjonalnie myśleć.
Dlatego zrobili wam wroga, krzyżaków czy tam obrońców krzyża. Możecie ich nienawidzieć i popierać Donka dalej, który zwiększył przez 3 lata podatki i dziurę budżetową 2 krotnie. Ale to was nie interesuje bo jak wyżej nie myślicie racjonalnie.
I dlatego wlewają telewizory w was nienawiść tą aferą, bo od zarania dziejów wiadomo że gdy przywódca traci masy, które się kruszą to musi im znaleźć wroga z którym będą walczyć czym jednocześnie się złączą. I znaleźli wam masom wroga.
Tacy jesteście inteligentni, żaden z was nie ma najmniejszego pojęcia o tym co się dzieje w kraju. Jesteście masą szarą taką bez intelektu, decydenci wam już wlewają do głowy myśli a wy się cieszycie.
Cieszcie się dalej i zwalczajcie ten krzyż i ten straszny PIS (który podatki zmniejszał) a brońce Tuska który wam zafunduje Grecję (o ile wiecie co tam się dzieje) co jest już tylko kwestią czasu... Ale tak, to wina kryzysu światowego i TUsku jest niewinny.... Wszystko wam wmówią, maso.
Niestety darmo piszesz, gdyby Ci ludzie chcieli zrozumieć racjonalnie argumenty to by nasz kraj inaczej wyglądał. Ale nie jesteś sam i Ty wiesz to, kiedy pier.dolnie system wspomną nasze słowa. Tylko dodam największą bzdurę jaką głóosi ostatnio Tusk - gospodarkę ożywiać podnosząc podatki - idiotyzm! Małe podatki zwiększają przychody i ożywiają gospodarkę! Masy...
Jeśli ściągniemy te kilka mld złotych od np. Iraku to ciekawe, który kraj będzie chciał nam za to oddać próbując ściągnąć swój dług? Sztuką nie jest obniżenie pod publiczkę podatków. Sztuką jest obniżenie ich bez uszczerbku dla finansów. Co to w ogóle był za pomysł obniżenia podatków przed kryzysem?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 17:19
PawelHH
Ja wiem ze idioci tego nie zrozumieją, do nich tylko trafiają hasełka pokroju : berety moherowe, pisuary i inne.
Nawet nie widzą debile że Pis już w nawet najmniejszym stopni nie jest decydentem, na nic nie ma wpływu. A oni dalej go zwalczają, nawet się nie zajmą tym by patrzeć na rączki swojej ukochanej władzy która zwiększa im podatki a sobie stawia portrety.
Polacy to naród idiotów, Bismarck kiedyś powiedział "dajcie temu bydłu władzę to się sami wykończą" I to się dzieje właśnie teraz...
rastamaster - Jasno wyrażasz swoje przekonania. W niektórych kwestiach mogę się z Tobą zgodzić.
Tusk
obiecał nam Irlandię - jak na razie, niewiele nam do niej brakuje... ale tej sprzed 20
lat.
Według mnie, obecnie Polska przewala się od jednej skrajności w drugą - to przykre, że
Polacy się tak dzielą.
Co do polityki... nie będę komentował. Jednak rządy PiS'u wcale nie
były takie złe, jedynie szkoda, że mieli tak nieudaną koalicję. Szkoda też, że prezydentem
nie jest bliźniak Kaczyński - nie wynika to z moich przekonań, ale z tego faktu, iż PO nie
posiadałoby wtedy władzy... jakby to nazwać - absolutnej? :>
Masz rację też z nieudolną
polityką dzisiejszych rządów PO - wystarczy trochę poczytać obiektywnej prasy (broń Boże
oglądać TV!). Ale jak widać, PO świetnie przyjęło rolę "postępowej" partii w oczach
(głownie młodych) obywateli. Przecież nareszcie jest ktoś, kto wyciągnie nas z tych mroków
średniowiecza, czyż nie ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 17:20
Calkiem spodobal mi sie twoj wpis, chociaz nie do konca sie zgadzam. Symbol to symbol, ale powinien
po pewnym czasie stanac w innym miejscu (jakas gablota pamieci narodowej itd?) Generalnie jak chyba
kazdego agnostyka ta sprawa mnie kompletnie nie rusza... W sumie czytam ostatnio tylko wiadomosci
biznesowe i bardziej interesuje mnie rekomendacja s2 dla bankow niz symbole... Uwazam tak samo jak
ktos na powyzej juz napisal ze jest to odwrocenie uwagi i cichaczem wprowadza sie wyzszy podatek...
Ciesze sie z jednego... Zadna osoba z mojej rodziny nie zginela w tej tragedi, bo jako osoba bliska
czulbym sie teraz niezle wk**** szastaniem pamieci o nim/niej przy byle okazji...
W takich momentach
bardziej podoba mi sie tekst (oj nie pamietam autora, ale spiewany przez SDM, albo Wolna Grupe
Bukowina): "Trzeba teraz w śnieg uwierzyć I tym śniegiem się ośnieżyć - I ocienić się tym
cieniem I pomilczeć tym milczeniem.."
* * **********************************************************************************************************
Po edytowaniu: przy okazji... Smuci mnie fakt ze twoj post zostal oznaczony jako "ponizej poziomu".
Mysle jednak ze jest to spowodowane tym, ze ludzie nie zgadzajacy sie z toba dawali "-". Uwazam ze owszem jest na poziomie (chociaz moze troche za agresywnie napisany), a obok plusa i minusa (dawane za wnoszenie cos do dyskusji) powinno powinno byc cos w stylu "nie zgadzam sie z autorem"/"zgadzam sie z autorem", ale technicznie pewnie jest to niemal niemozliwe do rozwiazania (a moze po prostu niekonieczne/zbedne bo i tak ludzie nie beda z tego korzystac) ... A szkoda, bo tak naklania sie ludzi (w sumie nagradza ) do pisania strasznie "politycznie poprawnych" komentarzy(a moze nawet populistycznych), a zapomina sie ze opinie skrajne/kontrowersyjne/"mocne" rowiez moga byc napisane na poziomie. Dalem ci plusa za koment bo chcialbym widziec powazniejsze dyskusje, cos wrzucajace do tematu rowniez z innej niz "powszechnie przyjetego punktu widzenia".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 sierpnia 2010 o 15:47
Poza tym 5mld od dłużników? Wystarczyło by głąby zlikwidować 40 tyś posad urzędniczych które Tusk powołał w zeszłym roku i już 5 mld jest. ALe władza nie musi oszczędzać na swoich wydatkach kiedy ma elektorat ciemną masę której się wmówi że to dla ich dobra podatki idą w górę, a władza na swoich przywilejach nie ma zamiaru oszczędząc.
Żyjcie dalej, skarżcie się na dziurawe drogi i absurdy naszej rzeczywistości i głosujcie jednocześnie na kolesia który razem ze swoją ekipą za te drogi i absurdy odpowiada.
Gratuluje wam intelektu i nienawiści.
Ja was nie nienawidzę, ja wami gardzę bo macie umysł karalucha.
"ja wami gardzę bo macie umysł karalucha" - Zauważyłeś, że najczęściej osoby, które najwięcej bluzgają i oceniają innych mają najmniej racjonalnych argumentów lub ich argumenty są zbyt wątpliwe (stąd posuwają się do bluzgów, aby je iluzorycznie wzmocnić)? Zauważyłeś że sam zrobiłeś dokładnie to samo w swoich postach tu?
Gdyby tak ci wszyscy ludzie protestujący pod tym krzyżem ruszyli swoje pupy i np pomogli ludziom w potrzebie dobrym przykładem są powodzianie, to by ku**a zrobili więcej dobrego niż robią stojąc pod tym krzyżem ch** wie po co.
Pozdrawiam
kochaniutki, nie było użytych palek, gaz bo była słabszą wersja gazu łzawiącego polegającego na chwilowym "ogłoszeniu" i przez to nic się nikomu stać nie mogło i było wykorzystywane tylko na ludzi, którzy napierali z całych sil na służby, do tego każda osoba, która została wyłapana z tłumu, została wypuczona od razu tylko w inne miejsce, jak dla mnie policja/straż miejska/ochroniarze itd zachowali się genialnie
rozstrzelać wpi*du wszystkich. I ten krzyż w inne spokojne miejsce dać. Z dala od polityki i całego zamieszania, które wykorzystują tylko po to żeby ugrać kilka % do wyborów...
Ludzie to jest sprawa bez precedensu , ginie prezydent rp i wraz z nim kilkudziesieciu najwazniejszych urzednikow panstwowych, dlaczego krzyc ma nie stac w tym miejscu ? skoro to postawili go ludzie w spontanicznym odruchu . Dlaczego oni walcza z ludem i chca ten krzyz zabrac? tego nie rozumiem, co komu przeszkadza tez krzyz ? byliscie pod palacem prezydenckim po smierci lecha kaczynskiego ? pewnie 90 % z ludzi, ktorzy sie wypowiadaja nie bylo , wiec zamknijcie swoje dzioby .
Komu przeszkadza? Tym, którzy mają ten twój śmieszny symbol głęboko w dupie, właśnie tym. Po co miałem jechać pod pałac? To nie był mój prezydent, nie czuję obowiązku oddania mu hołdu, powiem więcej - mam na tą całą sprawę szczerze wy*ebane. Co jest żałosne? Zachowanie zakutych średniowiecznych łbów, którzy robią z Polski Watykan.
Krzyż jest symbolem tragedii, w której zginęli ludzie należący do tej nielicznej grupy polaków, którzy chcieli zrobić coś dobrego. Różnie można oceniać Lecha Kaczyńskiego, pod różnymi względami był dobry i zły. Cel jego tragicznej podróży był chyba jasny. Warty doprowadzenia do końca. Krzyż którzy postawili harcerze. Miał uczcić tych co zginęli w katastrofie jadąc na uroczystości związane z Katyniem. Miał być symbolem jedności. Podzielił niestety Polskę. Widać to po wypowiedzi niektórych ludzi, którym brak niestety chyba dobrego wychowania i jakieś osobistej ogłady. Między innymi przez takich ludzi doszło do takich wydarzeń.
Zgodnie z postanowieniem, krzyż miał zostać przeniesiony do pobliskiego Kościoła Św. Anny (chyba dobrze pamiętam). Na jego miejscu miał powstać pomnik lub tablica upamiętniająca katastrofę pod Smoleńskiem. Niestety, konserwator zabytków nie wyraził na to zgodę. Dlaczego ? Bo nie chciał. Pałac prezydencki może i jest zabytkiem. Ludzie których ten krzyż ma upamiętniać tworzyli historię, walczyli o nią. Pracowali na to by nowe pokolenia dowiedziały się prawdy. Ich śmierć jest już historią. Pamiątką po nich przed pałacem prezydenckim jest najlepsza. Za 20... 40... 100 lat pomnik/tablica nadal tam będzie jako część całego zabytku.
Są ludzie w Polsce którym to jednak nie odpowiada. Głównie ze względu na politykę jaką prowadzą. Mówię tutaj oczywiście o PO. Oni należeli do tych co zyskali na śmierci Lecha Kaczyńskiego oraz tych wszystkich którzy z nim lecieli. Po wyborach ludzie cieszą się że PO rządzi. Wzbraniali się przed podwyższeniem podatków. Minął miesiąc, a z naszych portfeli zapłacimy za to.
Sprawa owego krzyża jest bardzo wygodna dla nich. Wystarczy podesłać paru prowokatorów. Głupi ludek już załatwi resztę. Będą krzyczeć na wzór tych co najgłośniej to robić. Byle nie być gorszym. Ludzie zajmują się krzyżem, zamiast patrzeć że z portfela ubędzie im pieniędzy.
Kolejna sprawa to kwestia polityki PO związanej z Rosją.
Obie partie - PiS i PO - są za porozumieniem Polsko - Rosyjskim. To jest ważna sprawa. Problem jest jednak siedzi głębiej. Gajowy wraz z Donaldem i jego zastępem chce się dogadać z Rosją ustępując jej. Bezwzględnie będzie do tego dążył. Umowa gazowa jest tego przykładem.
Kaczyński z PiSem natomiast, chce się z Rosją dogadać, ale na naszych warunkach. Krzyż stojący przed Pałacem Prezydenckim przypomina wielu Polakom o tym do czego Kaczyński dążył. W najlepszym interesie Tuska jest teraz, by Polska zapomniała o tym.
Kościół został tutaj wmieszany. Tylko dlatego że jest to sprawa krzyża. Biskup Nycz wyraźnie powiedział, że kościół nie jest stroną w tym sporze. To ci prowokatorzy tak mówią. Ci których ludzie chcą słuchać. Może i są to zbyt fanatyczni katolicy - ich mi jest szczerze żal. Niszczą tylko to czego chcą bronić. Nie mając opamiętania w tym co robią.
Trzeba pomyśleć czym jest ten krzyż. Po co tam stoi.
Dla mnie warto by stanęła tam niewielka tablica czy pomnik upamiętniający tą tragedię. Jest to jeden z symboli. Trwale usytuowany już w naszej historii. Jej część. Jeżeli był by to krzyż - uznał bym to za sprzyjające w nadchodzących czasach. Jednak każda inna właściwa, trwała pamiątka przed Pałacem Prezydenta była by dobra.
Polacy to ciemny i głupi naród. Byle ustawienie krzyża wywołuje ogólnopolską aferę... Nic dziwnego, że z nas się śmieją w Europie... ten nasz katolicyzm jest tak przesadzony, że aż się robi to niesmaczne. :/
Jednocześnie powoli tracę szacunek do aktualnie rządzących. Na szczęście nie mamy PiSu u władzy. Byśmy mieli morze krzyży na Krakowskim Przedmieściu i drugą Częstochowę w Warszawie...
Niech odsłonią tablicę upamiętniającą i po sprawie. Peace
chcecie demokracji, mowicie ze to dyktatura, ze ludzie chca tego krzyza, przejzalem strasznie duzo komentarzy, ankiet na stronach kazdej mozliwej stacji telewizyjnej radiowej czy prasy i zawsze mocna wiekszoscia wygrywaja ludzie ktorzy sa za przenisieniem krzyza, wacha sie to miedzy 70% a 90% za przeniesieniem i miedzy 10% a 25% za pozostawieniem, reszta nie ma zdania - i tak wyglada wlasnie demokracja, macie prawo prostestowac i wyrazac ze wam sie to nie podoba ze wy chciecie by pozostal, ale nie macie prawa mowic ze reprezentujecie cala polske, ze polska jest tam itd znaczna wiekszosc poprostu tam krzyza niechce i pogodzcie sie z tym, krzyz tez ten nie zniknie, nie zostanie wywalony na smietnik tylko bedzie dla kazdego dostepny w kosciele. Proste i jasne i niech mi tutaj nikt nie mowi ze wczoraj pod palacem bylo tysiace ludzi ktorzy chcieli krzyz zostawic i to byli patrioci, z tego co pamietam ogladalem to na zywo i kiedy te kilknascie osob sie przepychalo z policja za nimi bylo 10 razy wiecej osob ktore robily zdjecia, filmy i poprostu patrzyli sobie na tych ludzi i nie identyfikowali sie z nimi
"Jeśli ściągniemy te kilka mld złotych od np. Iraku to ciekawe, który kraj będzie chciał nam
za to oddać próbując ściągnąć swój dług? Sztuką nie jest obniżenie pod publiczkę
podatków. Sztuką jest obniżenie ich bez uszczerbku dla finansów. Co to w ogóle był za pomysł
obniżenia podatków przed kryzysem?"
Buahahhahaha
Człowieku ucz się ekonomii to zrozumiesz że tylko i wyłącznie obniżka podatków pobudza przedsiębiorczość.
Gdy masz niskie podatki to kryzys Cię nie uderzy bo nie ma w co uderzyć. Kryzys nie uderza w konsumentów ani w przedsiębiorców, kryzys uderza w państwa a że państwo ma objęte swoimi mackami i konsumentów i przedsiębiorców to i oni dostają po tyłku.
Ponadto od Iraku nie ściągniesz złotówki z prostego względu że kraj ten jest pod okupacją, rozumiesz to?
Sztuką nie jest obniżanie podatków pod publiczkę - takie coś tylko idiota może napisać, Kto jak kto, ale to nie ulega wątpliwości.
Czyli co podatków się nie powinno obniżać bo to pod publiczkę ? Człowieku, jakbyś miał podatki niższe to paliwo by kosztowało 2 złote za litr pensję byś dostawał (o ile mamusia Cię nie utrzymuje) o 30% większą... Tyle że wtedy Zus by nie miał pałacy, DOnek by nie robił portretów Bronkowi i nie miałby limuzyn każdy z tysięcy prezesów agencji rządowych i pozarządowych. Tak jak i ich zastępcy i zastępcy zastępców.
Podatki pod publiczkę, brawo... intelektualista demotywatorów.
Naucz się czytać ze zrozumieniem. Podatki można obniżać, ale jeśli rokowania na przyszłość są dobre. Czy mając jeszcze niezidentyfikowane problemy ze zdrowiem kupiłbyś nowy, wysokiej klasy samochód i pojechał całą rodziną na zagraniczne wakacje? Ameryka walczyła z kryzysem. Było oczywiste, że rozejdzie się to na cały świat, a PIS zamiast gromadzić środki na przetrwanie kryzysu, pozbył się ich. Pomimo tego naciskał na obecny rząd, aby pompował pieniądze w gospodarkę na wzór innych państw. Nie zrobili tego, a nawet gdyby chcieli, to skąd mieliby mieć pieniądze?
wy idioci myślicie że czemu oni chcą przenieść krzyż do kościoła?Chcą żeby zapomniano o tej tragedii.I dlatego ludzie go bronią bo PO chce to wszystko zatuszować i dlatego nie chce postawić tablicy.A wy dajecie się manipulować masowym środkom przekazu!!!
rastamaster czytam te twoje wypowiedzi i nie wiem śmiać się czy płakać? startuj an prezydenta, za twoich żadów nasza gospodarka będzie jak nigdy, załatasz wszystkie dziury nawet na drogach. a najlepiej to idź tam krzyż bronić. Piszesz o limuzynach a za rządów Pisu to co traktorami jeździli? a smoleńsk to donlad z putinem się dogadali, rozpuscili jakis gaz nad pasem do ladowania? ehh szkoda slów. Krzyż niech do kościoła idzie, a nie mohery robią z niego pośmiewisko. po co on tam wogole byl stawiany? za malo bylo o tragedi w mediach? a za granicą się z nas śmieją.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 17:39
A to miejsce jest godne dla symbolu religijnego? byle pijak może sobie tam pójść, akurat się zbełtać, byle pies może iść i na niego nasrać, byle chuligan może na nim napisać JP na 100% albo Ch.W.D.P... miejsce krzyża jest w kościele, a miejsce moherów jest przed tv oglądając telewizję TRWAM, oraz słuchajacych audycji w radiu Maryja ;]
Tych fanatyków powinni pałami zlać za profanację świętych symboli i za utrudnianie przenosin Krzyża tam, gdzie najlepiej pasuje, jak się chuligani biją po meczach, to policja nie przebiera w środkach, a teraz w imię nie wiadomo czego nie podjęto żadnej akcji.
Po tych wszystkich demotywatrach które weszły dzisiaj na głównej nie mam już wątpliwości na kogo Administrator głosował w wyborach prezydenckich... Poza tym odniosłem smutne wrażenie że serwis stał się obiektem manipulacji i jak TVN czy gazeta wyborcza przedstawia tylko jeden punkt widzenia. Przykra prawda
Za mało im wszystkim rozgłosu o tej katastrofie? Wszytskie ofiary zostały godnie pochowane, a ich nazwiska przetrwają w pamięci wielu ludzi. Za mało, że Kaczyński wraz z małżonką został pochowany na Wawelu? Na prawdę nie rozumiem zachowania tych fanatyków, którzy całemu światu chcą pokazać jakim nieszczęśliwym, udręczonym narodem są Polacy. Po co nadal to rozgrzebywać i walczyć o krzyż, który może przecież stać w kościele.
tak za mało bo dalej nie wiem dlaczego zginął Prezydent mojego kraju. i pewnie sie juz nie dowiem bo sledztwo prowadza Rosjanie. pamietasz katastrofe Kurska??? czy rodziny zmarłych zołnierzy cos wiedzą??? NIE
Kochaniutki:) był gaz i były pałki. Chyba że oglądaliśmy inne protesty pod krzyżem. A Grecję (podobnie jak Polska - zielona wyspa na mapie kryzysowej Europy), to nam bardzo szybko zafundują. Dług publiczny rośnie, ale rząd nie zacznie oszczędzać, czy też lepiej zarządzać tym co ma. Rząd woli sięgnąć do naszych kieszeni. Czy Wam się wydaje że 5 mld załata ponad 100 mld długu? Może doczekają takim ciułaniem nastepnych wyborów. Ale czy my przeżyjemy po nich to inna kwestia.
ci ludzie nie walcza o sam krzyz tylko o to zeby niewyjasniona katastrofa smolenska została godnie upamietniona w tym mijescu. fundamentalisci platformisci i czerwoni fanatycy (lub ich dzieci)wola nazywac ich talibami niz sie zastanowic jesli maja jescze mózg
Parafrazując można by napisać: "ci ludzie tu komentujacy nie walcza o brak krzyza tylko o to zeby niewyjasniona katastrofa smolenska została godnie upamietniona w innym mijescu. fundamentalisci pis i mohery (lub ich dzieci)wola nazywac ich debilami niz sie zastanowic jesli maja jescze mózg" - uf, byłoby prościej gdybyś używał interpunkcji. ;)
A czemu wypadek lotniczy spod Smoleńska ma być upamiętniany akurat pod pałacem prezydenckim? To może od razu 96 krzyży - pod miejscem pracy każdej z ofiar?
Miejsce upamiętnienia zeszłego prezydenta jest na Powązkach.
cyrk po prostu.Winą obarczają PO a to tylko i wyłącznie wina PIS!!Chcieli przenieść w lepsze miejsce krzyż,w święte miejsce a jakieś stare baby itp(oczywiście zwolennicy P.Kaczyńskiego) nie pozwolili.Niby są tacy religijni to dlaczego zbezcześcili krzyż? Czasami wstydzę się że jestem Polką np w takich sytuacjach.
nitka94 94 to twój rok urodzenia ??? hehehe mała jestes i nie rozumiesz wszytkiego. nie chodzi o
krzyz ale o upamietnienie katastrofy i o to walcza ci ludzie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 18:22
greg661 ci ludzie raczej sami nie wiedzą o co walczą... zbezcześcili krzyż, a to sama walka dla walki... Krypta ofir katastrofy która powstanie na wawelu to za małe upamiętnienie??
O cholera! Albo to atak hakerów, albo admin wrzuca demoty na główną w zależności od nastrojów. Ale nie załeżnie od wszytkiego przedobrzył ze 3 razy. Tak jak było za dużo demotów o Komorowskim, tak teraz jest za dużo o krzyżu. Bleee. Nienawidze monotematyczności. A treść znowu trafna. Zwykle piszę długie komentarze z podanymi argumentami i kontrargumentami, starając się udowodnić komuś moją racje lub przyjąć jego jeśli udowodni swoją. Teraz tak nie zrobie. To jak dyskusja z talibem na temat zasadności zabijania i tego czy uważa to za dobry pomysł. A ci fanatycy(katolibowie- znam wielu katolików i żaden ich nie przypomina) są już zwyczajnie groźni. W tym momencie jest już całkiem realne że któryś kupi pistolet i spróbuje dokonać zamachu na życie prezydenta. Bo oni żyją we włąsnej rzeczywistości w której (bez żadnych wątpliwości- one osłąbiają świętą wojne) Tusk dokonałzamachu razem z Putinem, Komorowski dzwoni do Putina po instrukcje(jak swego czasu pewien prezydent dzwonił do swojego brata) nie było upadku komunizmu chociaż jednocześnie to Kaczyński obalił komunizm(czytaliście 1984? Jak znacie termin dwójmyślenie to wiecie co mam na myśli) Polską rządzą żydzi z układu, potężne koncerny medialne manipulują ludzźmi(oglądaliście kiedyś TV24? To byście wiedzieli że jadą równo po wszystkich. Np. Monika Olejnik wszystkim zadaje niewygodne pytania. Po przeczytaniu kilu propisowych artykułów przyjrzałęm się czy nie są stronniczy. Nie są, wrażenie stronniczości bierze się stąd że ludzie PiS często wygadują potworne głupoty lub starają się zakrzyczeć drugą strone. Oczywiście tym z PO też się to zdarza. Ale w PiS albo takich ludzi jest więcej albo są bardziej eksponowani)a 70% polaków to zdrajcy. Chorzy z nienawiści ludzie. Swoją drogą wygwizdanie Bartoszewskiego( profesor, uciekł z AUSCHWITZ, walczył w powstaniu warszawskim, walczył z komunizmem i on jest przykładem prawdziwego patrioty dla którego Polska nie jest pustym słowem) a klaskanie Kaczyńskiemu(który nie zrobił NIC co by było choćby trochę zbliżone do tego co zrobił Bartoszewki) jest kolenym Everestem hipokryzji. Niestety wygląda na to że Kaczyński znalazł łańcuch górski takich Everestów :( No i znowu mi wyszedł długi komentarz...
Fanatyzm i głupota tej babki mnie dobijają. Kazdy ma prawo do swoich poglądów, ale za ten wybryk to powinna dostac pare pał na plecy i wróciłaby do wiedzenia żywota zwykłego emeryta a nie udawała obraz z Rejtanem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 18:13
chcesz bic pałami emerytki heheh odwazny jestes. prawie jak bronisąłw który dopiero po wyborach rozpetał burze z tym krzyzem. dlaczego tak nienawidzicie tych ludzi którzy walcza o upamietnienie tej katastrofy???
a jesli ktos mówi o laniu ich palami, przemocy to niech sie zastanowi w jakim kraju chce zyc w wolnym gdzie obywatele moga wyrazac swoje zdanie czy w totalitarnym gdzie sa pałowani. kazdy kto nazywa ich talibami z pewnoscia sam ma przysłoniete nienawiscia horyzonty i jest fanatykiem po lub sld
Nie nie jestem fanatykiem. Nie podoba mi się podwyżka VAT, nie lubię Schetyny. Ja natomiast chcę żyć w kraju gdzie jeśli nie każe się łamania prawa na codzień, to niech chociaż łąmanie konstytucji będzie karane. Ale wychodzi na to że krzyż jest ponad konstytucją- jednym słowem krzyż bije konstytucje. Już pisałem- jak ktoś chce żeby tam stał krzyż to niech złoży obywatelski projekt konstytucji w którym będzie zapisane że Polska jest krajem wyznaniowym i trzeba być katolikiem żeby być polakiem. Wtedy nie będe protestował- nie będzie łamania prawa. Można wyrażać swoje zdanie, ale czemu wyrażenie zdania przez demokratycznie wybranego prezydenta nie jest szanowane? Dlaczego katolibowie uważają że wyrażanie zdania przez innych to łamanie ich praw?
glina125 az tak dobrze znasz prawo konstytucyjne ??? hehhe wiec podaj artykuł w który mówi o tym ze przed pałacem prezydenckim nie moze stac krzyz . a poza tym krzyz tam jest tymczasowo i o to ci ludzie walcza bo chca zeby tam był pomnik. na wegrzech jest u na nie . wstyd
25 artykuł mówi że państwo jest świeckie. Jak jest świeckie to krzyż będący symbolem wiarynie może stać przed urzędem publicznym. Jak jest tymczasowo to czemu nie zgadzają sięnaprzeniesienie? Komorowski nie jest głupi i wie, że jeśli nie postawi tablicy to stracipoparcie.Więc czemu nie wierzycie żę ją postawi? A pomnik to jest przesada. Bo to jest pałacPrezydenckia nie Kaczyńskiego. A taki się stanie jeśłi postawi się pomnik. Zresztą nawetrodziny ofiarnie są zgodne co postawienia pomnika albo chociaż tablicy. Czy gdybyś zatrudniłsię w np. napoczcie a twój poprzednik umarł w trakcie pracy to czy powinien na twoim biurku staćkrzyż izdjęcie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 19:18
do eksperta od prawa konst. glina125. konstytucja nie mówi ze panstwo jest swieckie tylko ze zachowuje bezstronnosc w sprawach przekonan religijnych , swiatopogladowych i filozoficznych. interpretujac tak jak ty art 25 chociaz w doktrynie PK sie tego nie robi zbyt czest a raczej nigdy i tak nie mozna by wyciagnac wniosku ze pod panstwowym budynkiem nie moga stac symbole religijne, oczywiscie tym bardziej ze krzyz jest w tym przypadku symbolem równiez kulturowym
Drogi gregu- jeśli zachowuje bezstronność to oznacza że jest świeckie bo wszystkie religietraktuje tak samo. Jeśli uważacie że katolicy mają specialne prawa bo jest ich zdecydowanawiększość w państwie to złóżcie obywatelski projekt zmiany konstytucji czyniący z Polskipaństwo wyznaniowe. Jeśli jest was tak dużo to powinien przejść. A jesli nie jest was tak dużoto znaczy ze nie powinniście mieć specialnych praw, tylko równe prawa. Ja pójde i postawiegwiazde Dawida. I co jak sądzisz ile postoi? Krótko. I bardzo dobrze bo to nie miejsce na gwiazdeDawida. Dlaczego więc mimo wyrażnego prawa że pańswto jest świeckie krzyż sobie stoi i stoi istoi... A jeśli myślicie że Komorowski chce usunąć krzyż ponieważ żeby zatrzeć pamięć- tomnie naprawde rozsmieszacie :D Rozumiem że krzyż ma jakąś tajemną moc która sprawia że jegoPRZENIESIENIE(a nie usunięcie jak to nazywają niektórzy)sprowadzi na 38mln ludzi amnezje? Oprócztego jakim symbolem kulturowym jest według ciebie? Co symbolizuje? Katastrofe? Może to jest symbolPolski(a nie orzeł jak mówią zdrajcy narodu )? Jeśli symbolizuje katastrofe to czy nie lepszymmiejscem jest kościół gdzie panuje nastrój zadumy i powagi? Lepiej przed pałacem gdzie go możeobsikać i pies i żul? Albo ktoś sobie zrobi słiiit focie na tle krzyża? To trochę tak jakby pośmierci urzędnika (np. na poczcie) postawić tablice upamiętniającą przy biurku a nie nacmentarzu. Czy wtedy też ustawiono by kordony wokół biurka mające "bronić krzyża"?
greg czyli co najlepiej niech będzie to kraj w którym większość wstydzi się swojego pochodzenia? Próbowali innymi metodami, rozmową, ale jeśli ktoś atakuje funkcjonariuszy i nie pozwala w wykonywaniu ich pracy to chyba innego wyjścia nie ma. od talibów ich nie wyzywam bo nic z tym wspólnego nie mają, banda chorych ludzi którzy myślą że coś zmienią. zobaczymy ile tak sobie będą stać. Powinni ten krzyż pociąć na kawałki i tym wszystkim którzy tam stoją dać jako relikwie. A tym najwytrwalszym to może jakieś częsć z samolotu?
tak moga go pociac na kawałki i niech postawia w tym miejscu pomnik albo tablice która bedzie godnie upamietniac niewyjasniona katastrofe smolenska. bo oto ci ludzie walcza. do tego skłoniła ich platforma społeczenstwo znów podzielone stoi po dwóch stronach barykady a oni robia co chcą a kazdy mówi o krzyzu
a twój pomysł z czseciami samolotu nie wypali bo pewnie nigdy go nie dostaniemy
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2010 o 18:40
Rookboss
4 sierpnia 2010 o 18:10
wystarczyłoby nie płacić klerowi z naszych podatków!
Tej fanatyczny ateisto, sprawdź sobie w ustawie budżetowej ile idzie na KLER potem sprawdź jaka jest wartość obsługi długu budżetowego(o samym długu nie wspominając), a potem się wypowiadaj....a no tak potem byś już nie mógł takich bzdur podpartych tylko i wyłącznie twoją nienawiścią do kościoła głosić.
Ignorancja to nie błogosławieństwo, to po prostu ignorancja.
Ale chodzi o to ze w tym kraju dla krzyża jest juz tylko miejsce w ukryciu, w kościele, ze został zepchniety na margines. Ze ludzie chcą go zamknąć w kościołach aby nie raził ich delikatnych slepych na cierpienie oczu! Przynajmniej tak kler pierdzieli
Plucie na księży i wyzywanie ich od zdrajców to nie modlitwa. Obrażanie tych co wypełniają swoje obowiązki i dbają o porządek publiczny to nie modlitwa. To pycha. Czyli grzech ciężki. Na ile pamiętam ewangelię to Chrystus zalecał modlić się w samotności i ukryciu, a nie obnosić się publicznie ze swoimi modlitwami jak faryzeusze. Nie chcę być złośliwa, ale wydaje mi się,że kilkuminutowy
mały "powrót do przeszłości" i spotkanie z kompanią ZOMO wyszłoby na zdrowie "Obrońcom Krzyża"
O_o cytaty "żal mi ciebie""fundamentaista platoformista"(co to jest fundamentaista i skąd wiesz że on niby popiera PO? sporo ludzi nieinteresujących się polityką dostało szału jak się dowiedziało o tym co porobiły te kukiełki Kaczyńskiego)"jesteś śmieciem""jesteś fanatykiem"(tia... zatem greg odpowiem ci cytatem z Biblii(pewnie mnie zalejsz potokiem obelg i napiszesz że to POpularne wśród POpaprańców) "Czemu drzazge w oku brata widzicie, a belki we własnym nie dostrzegacie?" A i na koniec- gdzie zginęły miliony ludzi? Pod Pałacem?
zal mi cie jestes pełen nienawisci która ci dymi z czachy. jestes fanatykiem tak samo jak oni i fundamentaista platformista a w dodatku ironizujesz na temat miejsca gdzie gineły miliony. jestes śmieciem
Na ich miejscu przeniosłabym to w nocy i tyle, nikt nie zauważy xd. Tak serio to zrozumiałabym ich oburzenie gdyby chcieli ten krzyż przenieść do jakiegoś ,,niegodnego" miejsca ale kościół?! Sama jestem chrześcijanką ale dla mnie to chore.
w nocy to sprawe złątwiali komunisci. ja jestem ateista ale dla mnie to nie jest chore. szanuje tych ludzi i szanuje krzyz bo to symbol naszego kregu kulturowego i symbol niewyjasnionej katastrofy w której zginał prezydent mojego kraju i ulubieni polityce a w dodatku najwartosciowszy najprzystojniejszy jakiego znałem człowiek prof Janusz Kurtyka
Popieram! Ma moc!
Skoro tak to może wszystkie krzyże przeniesiemy do kościoła i te przydrożne też... Żal mi was
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2010 o 12:35
No tak, bo przecież plac przed pałacem prezydenckim to miejsce sto razy lepsze dla krzyża niż kościół, zapomniałem...
GŁÓWNA - jeden z niewielu demotów z sensem [+]
Ludzie pie.przą trzy po trzy, nawet nie zastanawiając się, co mówią. +
Bo to nie są katolicy i nie wierzą w Boga tylko w
http://demotywatory.pl/1960029/Tymczasem-pod-Palacem
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 18:56
macie jakieś namiary tej pani ? chętnie bym sobie z nią porozmawiał
+
słit focia na nk :)
niech se go k**wa postawią przed własnym domem, jak nie chcą w Kościele... Nerwy ruszyli mi tymi swoimi gadkami i tym zachowaniem, "pobożni katolicy"
Demot mocny... NA GŁÓWNĄ!!!
Główna.. :D imba
Oni są po pi e r d o l e n i wszyscy PiS'owcy chorzy, ORTODOKSJA, niech się pozabijają Mohery ich jest cała Armia
Rydzyk zbiera oddział szturmowy : D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:08
No jednym słowem to wszystko to: parodia
A ta kobieta to też nie wiadomo co chce upozorować Wstyd dla narodu co tam sie dzieje
ta na zdjęciu jest najbardziej p0pierd0l0na, co nie włączę wiadomości to widzę to pindę
Dobra też była ta młoda, co zawodziła "Nie oddamy krzyża" xD
Młoda była niezła. To jej "chcę krzyże na każdej ulicy" mnie po prostu rozśmieszyło.
Kurde przed placówką PiS postawić im krzyż w wejściu i niech się martwią. Przecież to święta rzecz i nie można go ruszać...
Jakbyśmy zrobili taki wieeelki krzyż/posąg/tablicę/obelisk/itp. tak, żeby utrudnił im życie, to zobaczylibyśmy jak by szybciutko i cichutko zniknął.
Idioci.. pff. Katolicy tacy ;| Gr.. ;s +!
Wstyd mi za tych ludzi...
demot:ZOSTAWCIE KŻYŻA:MJASTU!
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:02
No właśnie, ten transparent z błędem ortograficznym zdemotywował mnie najbardziej...
To byla prowokacja jakby co.
Wiem, ale niezła ;D na początku myślałem, że to prawdziwe. Wiesz, po tych ludziach można było się tego spodziewać ;D
A gdzie jest Mariusz?
Wsadziłbym jej krzyż w dupę i protestował przy próbach usunięcia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:02
Pałowac powinni od razu.
Lepiej nie, bo jeszcze zrobią z siebie męczenników...
Wkurza mnie ta cała szopka pod tym krzyżem. Wstyd , że turysci przyjeżdzaja i patrzą na takich fanatyków.
Jeśli na miejscu krzyża zostanie postawiona tablica, to O.K. Ale ci ludzie walczą, bo boją się, że nic tam nie pozostanie.
A te "samowolkę" należy specjalnie traktować, choćby dlatego, że był to bezprecedensowy zryw ludzi którzy utworzyli siłę zdolną błyskawicznie ów krzyż postawić. Przed usunięciem trzeba głosowanie zrobić, albo kompromis, tablice właśnie.
Przeciwnie - to jest walka dla walki. Nie chodzi o tablicę, bo mieli to obiecane nie raz. Chodzi o pokazanie swojej true-religijności w przeciwieństwie do 'laickiej' władzy PO
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:09
w 100% popieram . Co do komentarzy niektórych użytkowników to tylko widać jaki poziom ma elektorat PO
Pałac prezydencki to zabytek, postawienie krzyża/tablicy to tak jakbyś Mona Lis'ie dorysował wąsy(nie przyrównuje tu krzyża do wąsów chodzi mi o zmianę w zabudowie pałacu prezydenckiego a dokładniej jego placu). Druga sprawa to jakim prawem osoba x nawet z szlachetnych pobudek stawia coś na posesji osoby y?
Na Tablicę się nie zgadzają. Mówili że musi być pomnik, który będzie widoczny z oddali. Na Obelisk tez zgody nie wyrazili. Pewnie chcieli by Kaczora na Kocie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:24
telecaster1951: nie ten kaczor. :/
Tym samym odwracają uwagę od ważniejszych spraw m.in. od podwyższania podatków.
weź się ogarnanij!
że niby od krzyża ważniejsze są podatki?
jeżeli jesteś ateistą, lub wyznawcą innej wiary to okej.
A nie są ważniejsze? Podatki doraźnie Cię dotykają, a krzyż jest tylko przedmiotem/symbolem. Co prawda uważam, że 5 mld zł można by uzyskać z innych źródeł (np. poprosić o spłatę długów wobec Polski), zamiast podwyższać VAT.
NIE SĄ! Dla każdego wierzącego jego wiara jest najważniejsza i Bóg.
jeszcze więcej by zaoszczędzili jak by zlikwidowali KRUS, ale do tego musi się znaleźć ktoś z jajami. KRUS to największe złodziejstwo
@riisee, jesteśmy państwem świeckim, więc dla większość obywateli- tak, podatki są ważniejsze, bo samą wiarą się nie nakarmisz. Miejsce krzyża jest w kościele. Co w tym oburzającego? A poza tym- konserwator zabytków nie wyraził zgody na pomnik w tym miejscu, więc papcie! (swoją drogą- pewnie pasowałby tam jak pięść do nosa!)
@riisee
Dla twojej wiedzy to jestem katolikiem
o co wam kurde chodzi ? Krzyż tam stoi, więc niech stoi. a w Kościele jest wystarczająco dużo krzyży. a godne miejsce jest zawsze tam, gdzie stoi.
o to, że stoi przed pałacem prezydenckim Urzędem Państwowym nie Krk.
A gdy pies narobi Ci na środku pokoju, to tak samo reagujesz? Kupa tam leży, więc niech leży, a w koszach jest wystarczająco dużo kup? Ten kraj według konstytucji powinien być nie związany z kościołem, a więc umieszczanie jakichkolwiek symboli religijnych na terenie budynków państwowych jest niezgodne z prawem (czyli jest grzechem).
myślałem,że się będzie wieszać...nuuuuuda:P
Na ryje tylko popatrzeć i widać że siano w głowie, połowa leżących w kościele krzyżem to chorzy ludzie i największe szuje. Mam taką świętoszkę co tydzień w kościele a po nim w łóżku co tydzień inny. Wywalcie ten krzyż do jakiegoś kościoła gdzie jego miejsce, zajmijcie się VATem!!
A oni zachowują się jakby co najmniej mieli go pociąć na opał i spalić w piecu! Miejsce krzyża jest w kościele!
Ale ten krzyż jest na upamiętnienie katastrofy pod Smoleńskiem! I tam zginął masz były prezydent!
Ludzie!
Krzyż przestawią jak powstanie pomnik ku pamięci tragicznie zmarłych!
Odzywają się Ci coś słyszą piąte przez dziesiąte!
Za 50 lat pałac prezydencki będzie za je bany tablicami, mają swoje tablice na cmentarzu i to im starczy nie sraj ogniem ;/ idź do babci posłuchaj radia MARYJA
Twoja inteligencja mnie przeraża...
I Twoim zdaniem nic się nie stało w tym że zginęła elita narodu polskiego? A wiesz co to patriotyzm?
To było 10 kwietnia po kij ch u j codziennie wracacie do tego samego? będziesz miał rocznice za niecały rok to sobie powspominasz pisowcy żyją przeszłością i non top odgrzebują stare śmieci A CO TO ZMIENI ?! NIC więc daj se na luz za rok 'po świętujesz' ; )
No dobra... ale nie można tak koło tego 'przechodzić' obojętnie.
No no za to można się drzeć i zachowywać jak babka powyżej :P
Nie no bez przesadu ; ) Sorry, że tak, ale jestem głęboko wierząca i mnie to bardzo dotyka jak widzę takie rzeczy.
Po pierwsze to nie był mój prezydent. Po drugie, jeśli jakaś powiedzmy pięciotysięczna banda ludzi mających problemy ze zdrowiem publicznym zażyczy sobie za publiczne pieniądze wybudowanie lub zakupienie czegokolwiek i postawienie tego na terenie nie należącym do nich, to władze państwowe mają to wykonać? Jest już projekt pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy, który ma stanąć chyba na cmentarzu. Moim zdaniem (oraz zdaniem ponad 56% Polaków - sondaż TVP Info) krzyż, ani pomnik przed pałacem prezydenckim nie jest potrzebny.
@riisee, konserwator zabytków się nie zgadza. Więc pominika tam nie będzie, nie i koniec! Jest tyle miejsca, dlaczego akurat tam? Przecież to nie jest 'dom' śp. Kaczyńskiego, tylko miejsce sprawowania urzędu prezydenta Polski.
To jest totalny żal, Ci ludzie nie mają po prostu co robić, skoro kościół nie jest godnym miejscem to gdzie takowe znaleźć?
tu nie chodzi o Krzyż. Tu chodzi o godne upamiętnienie ofiar "katastrofy" a nie chęć posiadania Krzyża przed pałacem.
Tak, od razu postawmy 20-metrowy pomnik ś.p. Męża Stanu Wielkiego Patrioty Walczącego z Komuną Lecha Kaczyńskiego obejmującego ś.p. Matkę Całego Narodu Wielką Patriotkę Marię Kaczyńską.
http://info.wiara.pl/doc/571160.Pomnik-ku-czci-ofiar-katastrofy-smolenskiej
Takie upamiętnienie ofiar katastrofy wystarczy. Pałac prezydencki jest miejscem, gdzie decyduje się o przyszłości państwa, a nie cmentarzem.
Pwinni sie poje..bańcy leczyć. moherom chyba sie nudzi ze sie kłóca... tp moje zdanie
Samo sedno tego, co uważam na ten temat :) Jako katolik nie chcę, aby ten ważny symbol stał po prostu na ulicy - wolę, aby stanął w godnym miejscu, którym jest kościół - ale tłumacz to ciemnogrodowi...
demot:Fanatyzm religijny:W wydaniu pisowskim
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:09
A nie się wiesza...jednej durnoty mniej...
Najchętniej to bym spalił ten durny krzyż w piecu i tyle by mieli z tej afery. Ale niestety to nie ode mnie zależne...
Mohery to w Polsce mniejszość i nawet katolicy mają ich dość, ale jakbyś chciał ten krzyż pociąć, to masz przeciw sobie wszystkich katolików + patriotów ateistów, więc nie wygłupiaj się z takimi hasłami. Widzisz, że wszyscy po nich jadą, to też chciałeś zabłysnąć? Nie w tym rzecz drogie dziecko...
Powiem tak drodzy znawcy polityki i spraw społecznych, królowie komentarzy: NIGDZIE NIE PADŁY TAKIE SŁOWA. Dajecie sobą manipulować, zresztą nic dziwnego, jakie społeczeństwo taki kraj
Jesteś tym dziadkiem po lewej?
Tak, właśnie nim jestem mistrzu riposty. Stetryczały, zgorzkniały.
Stado "owiec" idące za tym co modne, rozreklamowane, popularne - pokolenie młodych ludzi, odbite w tutejszych komentarzach.
Ta, w końcu Tusk miał dziadka w Wehrmachcie a jak wiadomo Hitlerowcy i Komuchy podpisały pakt Ribbentropp-Mołotow i urządzili rozbiór Polski. Tusk się poczuł i też coś tam na boku z Putinem urządził.
Stetryczały, zgorzkniały i głupi. Z pewnością spędziłeś całą noc słuchając wypowiedzi wszystkich tych lamentujących idiotów. Przedstaw nam może zapis wypowiedzianych słów każdego z nich. Noś sobie krzyż na szyi albo wytatuuj na fiucie celem zwiększenia potencji ale wy***dalaj z nim sprzed siedziby prezydenta kraju w którym bezstronność religijna władz publicznych jest zapisana w konstytucji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:40
Tutapaczku, właśnie zaprezentowałas typowy sposób dyskusji ludzi Twojego pokroju. Czysta demagogia, wtrącanie uwag niezwiązanych z tematem, mających na celu zbagatelizować argumenty przeciwnika. Powiedz mi, co wnosi Twój komentarz oprócz tego co powiedziałem wyżej? Co ma piernik do wiatraka, zwłaszcza w kontekście demota? Łatwo zakryć swoją niewiedzę i brak kompetencji do dyskusji, przykrywając się płaszczykiem zarzutów o spiskową teorię dziejów, prawda tupaczku?
Krzyża na szyi nie będę nosił, gdyż katolikiem nie jestem, na swoim ptaszku też nic nie wytatuuję, za Bjoernowe rady podziękuję. Jeśliby ktoś z Was młodzi gniewni europejczycy, pełni buty i gniewu na to, że musieliście się urodzić w tym kraju przeczytał ze zrozumieniem (tak, dawno zapomniana sztuka) moją wypowiedź, zauważyłby, że nie wypowiedziałem się, po żadnej stronie. Zwróciłem uwagę na fałsz i zakłamanie, bagatelizowanie racji drugiej strony. Której ten demot jest świetnym przykładem. To co piszecie także. Pomijając komu sympatyzuję, dobrze, że takie coś się stało, że chorągiewki na wietrze zauważyły, że nie można robić sobie tego co się żywnie podoba, nie patrząc się na racje obywateli kraju. Bo Ci ludzie też są obywatelami, też tworzą system, też płacą na utrzymanie kraju, na wasze stypendia, na wasze zasiłki, na remonty, na administrację.
@PawelHH, nie zrozumiałeś sarkazmu! Nie padły, ale swoją postawą 'obrońcy' krzyża właśnie to wyrażają. Jeśli nie w kościele, to gdzie jest miejsce dla krzyża? Bo na pewno nie przed państwowym budynkiem. Przypominam, że Polska jest ŚWIECKIM państwem.
Busiu, zrozumiałem sarkazm, właśnie na jego temat dyskutuję. Co do tego czym jest katolicyzm w Polsce... Nazywanie Polski krajem świeckim jest śmieszne, przynajmniej dla mnie, to że jest tak zapisane w konstytucji nie zmienia faktu, że "katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości, zabarwieniem jej na pewien sposób, ale tkwi w jej istocie, w znacznej mierze stanowi jej istotę". Co właśnie widzieliśmy. A nienawiść którą zarzucacie obrońcom krzyża, jest wg mnie niczym wobec jadu, który na nich wylewacie
@PawelHH Jeśli uważasz robienie z Polski kraju świeckiego za śmieszne to rozumiem że każda zmiana polskiego prawa bez pytania Watykanu o zdanie również jest wg Ciebie śmieszna? Dosyć dziwne jak na nie-katolika. No chyba że inaczej rozumiemy pojęcie kraj świecki. Ja pod tym pojęciem rozumiem kraj w którym władza publiczna i kościół to podmioty oddzielne i niezależne. Cytat przytoczony przez Ciebie co tu dużo mówić mija się z prawdą. Chyba że znowu inaczej pojmujemy słowo istota...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 18:49
Robienie uważam za śmieszne, ze względu na historię, położenie geo-polityczne, czasy obecne. Zmiana historii, mentalności częsci młodzieży tego nie zmieni - pomijając sens prawny. To, że nie jestem katolikiem, nie oznacza, że system wartości wywodzący się z katolicyzmu nie odpowiada mi. Popieram go, popieram coś takiego jak tradycja, wiara, moralność, mimo, że katolikiem nie jestem. Spójrz na całość historii Polski i wtedy powiedz czy mija się z prawdą. Nawet na ostatnie 30 lat
Nie bądź żałosny, katolicyzm tkwi w istocie Polski? Chyba za dużo nasłuchałeś się swoich mędrków.. W takim razie kim ja jestem? Arabem?
Już odpowiadam - Polakiem. A co ma do istoty polskości, to, że nie jesteś katolikiem? Przepraszam, ale to nie przekreśla całości dziedzictwa kulturowego. Twierdzisz że nasłuchałem się mędrków. Otóż najprawdopodobniej w przeciwieństwie do Ciebie mam wykształcenie wyższe, mam dobrą pracę, podczas studiów poznałem wiele nurtów filozofii, patrzeń na rzeczywistość polityczną, historię. Miałem między kim wybierać oceniając słuszne według siebie poglądy na rzeczywistość współczesnej Polski - dzięki temu wyrobiłem własną wizję, którą lubię bronić, i co najważniejsze mam na to argumenty. Nie sypię frazesami, demagogią, iluzją.
Rozmowa poszła w strony dziedzictwa kulturowego podczas gdy sedno sprawy leży zupełnie gdzie indziej. Nie mieszajmy religii z polityką. To że przez większą cześć naszej bogatej historii obie dziedziny cechowała duża zależność względem siebie nie znaczy że było to dobre a jeśli w którymś okresie było to nie znaczy że będzie dobre teraz. Co do systemu wartości - mój też ma wiele cech wspólnych z katolickim systemem wartości (i wiele się też róźni choćby na temat homoseksualizmu czy antykoncepcji) co nie znaczy że mamy traktować religie katolicką na lepszych zasadach niż buddyzm, konfucjanizm czy choćby kult cargo. Poza tym piszesz że nie sypiesz frazesami - cytat o katolicyzmie jako istocie polskości jest frazesem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 23:35
PawelHH - ok, masz wykształcenie wyższe. Brawo, gratuluję. Wiesz, też do tego zmierzam, niestety jestem w takim wieku, że wyższe jest jeszcze dla mnie nieosiągalne. Chyba, że widziałeś gościa, który w wieku 19 lat zdobył wyższe.. jeśli tak, to go pozdrów.. Nie przeszkadza mi to jednak w podjęciu polemiki.. Dziedzictwo kulturowe..? Ok, może i takie jest dziedzictwo naszego pięknego kraju.. Być może Tobie wydaje się to szlachetne i piękne.. dla mnie to zwykłe zabobony i modły do bożka, który nie istnieje. Proszę Cię bardzo, wytłumacz mi sens istnienia Boga, wytłumacz mi - jeśli faktycznie istnieje - dlaczego tak postępuje? Dlaczego posyła do piachu niewinne dzieci, dlaczego uśmierca nic niewinnych ludzi? Dlaczego to ci źli żyją tutaj jak królowie? Prosze Cię bardzo, pokaż mi jakikolwiek dowód na istnienie Boga. Taki, którego nie będęmógł obalić. Wtedy się zamknę i przyznam Ci rację. Bo póki co - dla mnie to są jedynie zabobony, a to całe dziedzictwo kulturowe uważam za ciemnotę starych pokoleń. Pozbawionych swoich racji i dostępu do jakichkolwiek źródeł informacji. Ja też mam swoje zdanie i brzmi ono następująco: Bóg nie istnieje. Argument - wiara polega na tym, że nie widzisz, a wierzysz - jest dla mnie wart tyle, co - przyjęliśmy pańskie zgłoszenie, oddzwonimy później. Pozdro.
Bjoern - cytat nie jest frazesem, uważam że wspomniane dziedzictwo są argumentami świadczącymi o jego prawdziwości. To co uznajemy za słuszne i jak to oceniamy to już odrębne stanowiska i siebie o dogmatach nie przekonamy ale na zakłamanie i fałsz warto zwrócić uwagę. Poprzez własnie takiego demota, poprzez użycie słów które są bezsensowne, a przypisane uczestników dokonuje się walki politycznej na żałosnym poziomie. Bo krzyż ten jest symbolem juz, a nie zwykłym religijnym akcentem.
Arsenalisto - odwołałem się do wykształcenia, gdyż kapiąc jadem nie znając człowieka twierdzisz ze nasłuchał się "mędrków". Otóż nie - możliwe jest istnienie człowieka o przeciwnych tobie poglądach, który potrafi je racjonalnie wyartykułować na podstawie własnych przemyśleń. Co do wiary to inna sprawa - na takie temat rzekę jak istnienie Boga nie mam zamiaru dyskutować, gdyż zaprzeczenie jego istnienia jest tak samo niemożliwe jak jego istnienia. Dodam tylko zdanie które warto rozważyć - Jeśli możliwe jest że Bóg istnieje to istnieje :)
PawelHH - Napisałeś "zaprzeczenie jego istnienia jest tak samo
niemożliwe jak jego istnienia.". No i jak zawsze w dyskusjach religijnych bywa, dochodzimy do tego momentu. Tylko, że moim zdaniem należy udowodnić istnienie czegoś. Jak można udowodnić nieistnienie?
Właśnie - nie jesteś w stanie zapreczyć istnieniu Boga, ja nie jestem w stanie tego udowodnić. Dlatego to nazywa się wiarą. Nie wierzymy w stół, w obiad, w demotywatory.pl bo to istnieje w naszym świecie całkowicie naturalnie. Wierzy się w Boga, nienamacalny absolut
@PawelHH Masz bardzo ciekawe spojrzenie co do spraw kultury, polskości itd. To, ze skończyłeś jakiś kierunek związany z filozofią itd. z Ciebie filozofa nie robi. Mało tego filozofowie, to też tylko ludzie i nie są nieomylni. I Ty też unosząc się swoimi opiniami itd. pamiętaj, ze też nie jesteś niemylny i powiem, że zazwyczaj prawda leży pośrodku. Według mnie dziedzictwo kulturowe jest bardzo ważne, ale tylko jeżeli odnosi się ono do historii. Zawarte jest ono w książkach, dziełach artystycznych, architekturze itd. I powinniśmy zawsze się z nim stykać aby być w pełni cywilizowanymi ludźmi, Polakami, co nie znaczy, że mamy się tym kierować w 100%. Nie zapominajmy, że my jako ludzie XXI wieku również tworzymy swoją kulturę, odmienną od tej historycznej. Jakby nie patrzeć na jej rozwój ma wpływ także to, że ludzie odchodzą od wiary. Skoro wielu polaków staje się powiedzmy ateistami, agnostykami, bądź członkami jakiś innych zbiorowości religijnych też tworzą to państwo, ponieważ są Polakami. Tworzą nową kulturę państwa itd. Także, według mnie, myślenie, że ta "kultura historyczna" oparta na katolicyźmie itd. jest tym co powinno dominować w państwie ponieważ jesteśmy polakami, jest według mnie myśleniem błędnym ( podkreślam, że według mnie), ponieważ prowadzi do mentalnego zacofania. Wszystko idzie do przodu... I to jest naturalne dla ludzkości. Jakby nie patrzeć kiedyś na terenach Polski żyli ludzie, którzy nie mieli nic wspólnego z chrześcijaństwem, a z kulturą słowiańską. Także Katolicyzm nie jest tak do końca zakorzeniony w historii naszego państwa. Mając na uwadze naszą narodową kulturę, powinniśmy się liczyć z tym, ze na terenie naszego państwa żyją rodowici Polacy, o już nikłych poglądach związanych z wieloma stronami polskości. Tworzą nowe jej pojęcie, a mają do tego prawo jako dzieci TEJ ziemii. Także, pojęcie państwa świeckiego równo traktującego wszystkie objawy kultury jest jak najbardziej trafne. I wcale nie skreśla ono katolicyzmu, ani innych religii itd. Według mnie, myślenie, iż w publicznych miejscach, bądź instytucjach państwowych nie należy umieszczać znaków związanych z jakąkolwiek religią, jest w zupełności prawidłowe. Chroni to przed sporami poszczególnych kultur itd. Doskonałym przykładem jest 3 sierpnia. Prawda jest taka, ze żyją różni ludzie na tym świecie i we wszystkich kręgach są fanatycy. Dlatego jakakolwiek pozytywna ingerencja państwa w sprawy jakiejś religii, denerwuje fanatyków spoza jej kręgów, i na odwrót. I to jest moje spojrzenie na tą sprawę. A jeżeli chodzi o istnienie Boga... Masz rację mówiąc, że jeśli możliwe jest, że Bóg istnieje to istnieje, ale prawda jest taka, że nie znaczy to, że istnieje on akurat dla konkretnej religii postaci, dla konkretnego wyobrażenia przez człowieka itd. tylko może być zupełnie czym innym. Według mnie całkowite skreślenie siły wyższej patrząc na samo to, iż żyjemy, jest głupotą, ale wiara w "coś", które istnieje zazwyczaj po to, ażeby pokazać nam zasady moralne i ustrzec przed robieniem zła ( tak żeby wszystkim żyło się lepiej, bo bez siły wyższej nie było by to możliwe), a także dać nam złudną nadzieję na życie po śmierci ( a może to coś lepszego od rozumianego przez nas "życia"?) bo zazwyczaj po to według mnie służy pojęcie bóg, też nie jest czymś co musimy uważać za coś lepszego. Ja osobiście jestem agnostykiem i dobrze mi z tym.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2010 o 14:35
Ja sam chociaz jak pisałem katolikiem nie jestem, ale lubię katolicyzmu bronić i dużej części zasad katolicyzmu. Czemu? po prostu uważam to za słuszne. Studia (niefilozoficzne - czysta socjologia i historia) może nie czynią ze mnie filozofa, ale pozwalają odrzucisz zarzut który tu padł, ze słucham mędrków. Nie - poznałem wiele spojrzeń na świat i na ich podstawie mam wizję swoją. Uważasz świeckość państwa za coś słusznego - a ja nie - stoję po innej stronie barykady w tym sporze i mam swoje racje. To, że dana religia jest religią główną, że jej symbole obecne są w życiu społecznym nie narzuca niczego innym osobom. Spory i konflikty w spoiłeczeństwie są rzeczą dobrą, są motorem napędowym rozwoju, sprawiają, że ludzie dyskutują, pogłębiają swoja wiedze, chociazby po to by na każdej płaszczyźnie móc bronić swojego interesu. Dobrze, że Ci ludzie walczą o ten krzyż. Walczą o symbol ich przekonań, o to by pokazać, że nie jest to problem który można zlekceważyć. Pokazują absurdalność ciągłej poprawności politycznej, mówiącej o wolności wyznania, tolerancji, ale umierającej gdy dochodzi do praktyki, gdy ludzie właśnie swoje wyznanie ukazują. Bądź katolikiem ale w domu, nie narzucaj tego innym - bądź pedałem ale w domu, nie narzucaj tego innym - hipokryzja prawda?
@PawelHH. Powiem tak. Może i jest to troszkę fałszywe, ale chodzi po świecie taki pogląd,
że
nasza wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innego człowieka. Także
stawiając
symbole w miejscu, które taki potencjalny Ateista itd. uznaje za reprezentację swojego
kraju,
swojej kultury, naruszamy jego wolność. Nie zapomnijmy, że to właśnie KrK próbuje
wpłynąć na wolność innych ludzi poprzez, afery z zapłodnieniem In Vitro, Aborcją, czy byciem
właśnie Homoseksualistą, o czym sam wspomniałeś. Rozumiem, że zabraniają tego wierzącym, ale
nie muszą zaraz wpływać na politykę państwa związaną z tymi rzeczami. Nie podważam twojego
rozumowania, że te symbole są
ważne, bo są... Wielokrotnie to krzyż, bądź różne obrazki
boskich istot dodawały otuchy do
walki żołnierzom, rycerzom itd. Były ich mentalną podporą. To
prawda. Dlatego już mówiłem o
tym, podsuwając wymyślone przeze mnie pseudo pojęcie
"kultury historycznej". Według
mnie samo uczenie dzieci na lekcjach historii, j.polskiego
itd. o znaczeniu tej religii w historii,
przybliżaniu jej, jest wystarczającym hołdem dla tej
"kultury historycznej". To, iż
dominacja religii katolickiej w naszym państwie
potencjalnie niczego nie narzuca, nie znaczy, że
tak jest w praktyce. Religia katolicka jako
religia jako tako narodowa, ma rzesze zwolenników,
nieraz właśnie fanatycznych, co doprowadza
nieraz do sytuacji, że ludzie boją się przyznać,
że są nie wierzący, ponieważ nie wypada.
Obecnie w miastach nie ma już tego problemu, ale na
wsiach wciąż występuje. Niektórzy ludzie
wręcz posuwają się do myślenia, że skoro nie
jesteś katolikiem nie jesteś Polakiem, ponieważ
to nie po polsku. Państwo świeckie nieraz
zamyka takim ludziom usta, ponieważ czują, że to nie
jest tylko ich podwórko... Co jak co,
jednak myślę, iż nasze państwo i tak jest wystarczjąco
tolerancyjne, ponieważ mimo wszystko
pozwala na przeprowadzanie pielgrzymek, święcenie różnych
miejsc, przemarsz ceremonii
pogrzebowych na nieraz ruchliwych ulicach ( tak jest w moim mieście, co
nieraz jest wkurzające, z
powodu korków, ale no nic, jestem "tolerancyjny"), więc
dlatego uważam, iż unikanie
umieszczania symboli w miejscach publicznych na stałe jest konieczne
by pokazać, że to nie jest
jednak państwo kościelne. Nie zapominajmy, że fanatyczne czczenie
symboli przez tych ludzi, jest
też przeciwko podstawowym założeniom chrześcijaństwa (
przykazanie: "Nie będziesz miał
bogów cudzych przede mną, mówi samo za siebie" i nie
doszukujmy się tu innych znaczeń, bo
było ono stworzone dla prostych ludzi). Także, fanatycznie
zaprzeczają samym sobie, a dlaczego?
Bo są fanatykami...
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2010 o 15:47
Cóż, jestem innego zdania. Ci których pogląd i osąd jest dominujący w społeczeństwie decydują mimowolnie o tym kto ma być wykluczony, gorszy i dlaczego. Teraz widzisz, Ci ludzie stojący pod krzyżem uznani są za odszczepieńców, za fanatyków, za gorszych - wielokrotnie padły tu słowa - strzeliłbym tej babie w łeb. A w innych okolicznościach, np Ty byłbys fanatykiem, wykluczonym z powodu Twojego patrzenia na rzeczywistość. Jedni od drugich się nie różnią. Ludzie organizują się w grupy, społeczności w takim celu, by żyło im się lepiej, wybraliśmy taki system w jakim żyjemy, by każdemu żyło się lepiej, zgadzamy się na to uczestnicząc w wyborach. I ja jako członek społeczeństwa, pomijając światopogląd uważam, że fałsz i zakłamanie, bagatelizowanie tych ludzi nie prowadzi do większego - górnolotnie to ujmując - dobra wspólnego. Niszczy to społeczeństwo, współżycie. Oprócz lepszych żyją też gorsi, jedni bez drugich sobie nie poradzą, hierarchizacja jest obecna zawsze, dlatego fałsz i zakłamanie, dyskredytowanie kogoś z takich powodów niepomiernie mnie denerwuje.
@PawelHH To jak się ludzie wypowiadają o innych to świadczy tylko o nich, ale nie można oczywiście zaraz skreślać wszystkich ludzi, którzy mają podobne zdanie. W każdym razie, ja myślę, że "fanatyzm" jest tu odpowiednim określeniem, ponieważ, określa on ludzi, którzy ślepo wierzą w swoje idee, i nie zwracają uwagi na nic. Prawda jest taka, że ci ludzie jako "Katolicy" potrafili zrównać z ziemią przedstawicieli swojego Kościoła, przeciwstawić się podstawowym założeniom swojej religii ( wybacz ale tu mi pachnie filozofią w stylu "mniejsze zło dla większego dobra"), przepychać się ze strażą miejską, rzucać obelgi, a także posługiwać się terminami, których sami do końca chyba nie rozumieli ( objawiając tym samym swoją ignorancję). Hasła w stylu "Krzyże na każdej ulicy!" pachną egoizmem i naruszaniem cudzej wolności... Z historii wiemy, że zbytnie popuszczanie fanatykom do niczego dobrego nie prowadzi... Według mnie takich rzeczy po prostu nie można tolerować. Pewne zachowania ludzkie powinny mieć swoją granicę. To nie komuna, nie zabory itd. Nikt im nie zabrania się modlić, nikt nie zabrania wychowywać dzieci w wierze, nikt nie zabrania obchodzić świąt itd. Rozumiem niegłośny protest, pokojowy itd. Ale to był istny cyrk! Prawdziwy Katolik podszedł by do tej sprawy pokojowo. Wolał by przenieść ten krzyż do tego kościoła, niż posuwać się do obelg, bójek itd. To nie jest bitwa o wolność wiary, ażeby takie zachowania mogły być usprawiedliwione. Rozumiem rysowanie symboli religijnych na ścianach budynków, stawianie krzyży itd. w miejscu gdzie zabraniają wierzyć. To jest bitwa o to co Ci ludzie sobie ubzdurali.
A jeżeli chodzi o potencjalne nazywanie mnie fanatykiem. Myślę, że zdrowy umysłowo człowiek tak by mnie nie nazwał jeżeli kulturalnie bronił bym swoich idei, nie wadząc nikomu itd. Nie wymachując rękami jak wariat dookoła, z pianą w ustach krzycząc " Nie macie racji!!!".
Myślę, iż historia pokazała nam już do czego może prowadzić fanatyzm ( Hitler) i odpuszczanie mu. Nie mówię tu o karaniu tych ludzi, tylko byciu normalnym świeckim państwem, w tej dziwnej sytuacji. Skoro sam Kościół zgodził się na przeniesienie tego krzyża, a także harcerze to ci ludzie nie mieli nic tu do gadania. Podziwiam cię, że potrafisz zrozumieć tych ludzi, będąc osobą niewierzącą. Niektórych niestety na to nie stać, w tym mnie. No cóż... Może my też fanatycznie boimy się moherowej krucjaty na średniowieczną skalę? :P Wybaczcie żarcik... Ja myślę, że "prawdziwa Polskość" ma już swoje znaki: Orła białego, biało-czerwoną flagę, hymn narodowy i nasz język, a nie krzyż, który również jest wspólny dla innych państw. To te symbole, które wymieniłem są oryginalne i jedyne, ważne dla naszej narodowości, i je jako Polacy powinniśmy bronić, a krzyża tylko w momencie tragicznym dla wiary.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2010 o 19:16
Obrona krzyża to nie sprawa wiary. To deklaracja polityczna, deklaracja poglądu na świat, deklaracja oporu wobec chamstwa rządu Donalda. Wiara tu ma mało do tego akurat.
Co do mniejszego zła jeszcze się wypowiem - koniecznosc wyboru mniejszego zła występuje zawsze i jest nieodzowna dla człowieka. W odniesieniu do czynów utylitarystyczna zasada użyteczności głosi, iż należy w każdej sytuacji na nowo badać wartość możliwych do wyboru czynów: który z nich przyniesie więcej dobra lub uchyli większe zło. Na tej podstawie podejmuje się decyzję o obowiązku, który wobec tego nie ma charakteru absolutnego, lecz tylko względny, relatywny. Istotna jest tu znajomość związków przyczynowo-skutkowych między ciągami zdarzeń. Liczą się bowiem nie intencje, lecz wyłącznie skutki czynu, tzn. człowiek jest odpowiedzialny moralnie tylko za skutki czynu. Jednym z głównych założeń jest zasada maksymalizacji dobra i minimalizowania zła. Jeśli pojawi się możliwość zlikwidowania lub zapobieżenia większemu złu za pomocą mniejszego zła, należy się na to mniejsze zło zdecydować.
@PawelHH czyli powyższą wypowiedzią przyznajesz jednak, iż to co robią ci ludzie było złe :P Według mnie "mniejsze zło" może jest dobre dla jednej osoby, bądź jak w tym przypadku pewnej zbiorowości, która chce dla siebie osiągnąć to większe dobro, ale jest wbrew wielu innym ludziom, którzy są równymi obywatelami naszego państwa jak i oni. Ci ludzie też tworzą kulturę, więc nie muszą być szczególnie przywiązani do tej starej. Więc "mniejsze zło" w takim przypadku jak ten, dla świeckiego państwa i dla innych ludzi w cale nie jest niczym dobrym, a jest wręcz czymś egoistycznym. CO prawda tych pierwszych może to do czegoś doprowadzić, ale nie znaczy to, że my, którzy się z tym nie zgadzamy możemy się na to wszystko bezczynnie patrzeć i pozwalać na takie posunięcia. Pragnę zauważyć również, przytaczając wypowiedź pewnego młodzieńca z telewizji, który zapytany o to, co sądzi o tym wszystkim, odpowiedział tylko, ze "miejsce krzyża jest wszędzie". Jest to odpowiedź typowa dla kogoś, takiego jak ci ludzie, którzy nie wyobrażają sobie tego, iż ich kultura nie dominuje, ponieważ mają takie rozumowanie wyuczone od najmłodszych lat. Przeciwstawia się to też twojemu rozumowaniu, iż ma to wszystko podłoże zwyczajnie polityczne. Jak można nie powiedzieć, będąc katolikiem, że miejsce boga jest wszędzie? Idąc twoim tokiem rozumowania, że człowiek jest odpowiedzialny za swój czyn i liczą się jego skutki, ci ludzie jednak też są odpowiedzialni za ten czyn, przecież ich skutki, w rozumowaniu wielu rodowitych polaków nie były dobre. Pragnę zauważyć, ze również zwykli katolicy wstydzą się tego co ci ludzie zrobili. Chciałem jeszcze tylko powiedzieć o tym, iż Państwo daje wygodną przestrzeń życia dla każdego, obecny ustrój oparty na demokracji itd. daje możliwość zmieniania państwa. W takim przypadku KAŻDY Polak ma prawo decydować o państwie. Co z tego wychodzi? Niestety na to się godzimy... Jeżeli tym ludziom nie pasuje obecny stosunek do ich kultury (Eh... krzyże w szkołach, krzyże przy drogach, krzyże wiszą nawet w sejmie, więc o co tu chodzi?), czy ich poglądu na politykę mogą zmienić ustrój, może na komunizm? Lecz w obecnym ustroju, tak czy inaczej o tej zmianie musiała by zadecydować większość ;).
dobre.. a swoją droga to nie wiedziałem że ludzie tak żałośni mogą być ;d
Skoro tak, to ja sobie postawie krzyż pod domem mojej babci bo ona tam umarla i taki jebny na 100m wysokosci skoro oni moga to ja tez ;D
lUDZIE SZUKACIE PODTEKSTÓW NIE WIADOMO PO CO ... JESTEŚCIE JAK TA BABKA ... TEN KRZYŻ MIAŁ JEDNOCZYĆ LUDZI !!
Sami upokarzacie Polske takimi dziwnymi komentarzami ... mi ten krzyż tam nie przeszkadza tylko naszemu Prezydentowi i PO ... jakby nic o nim nie móili to wy tez byście nic nie móili bo by wam to zwisało ...
Okres żałoby narodowej się skończył, od katastrofy minęło już prawie 4 miesiące i pora wrócić do normalności.
jaki wstyd! sekta jakaś pier****na! oni są gorsi od moherów ojca dyrka. aż smutno się robi i człowiek niepotrzebnie się denerwuje. Wielcy katolicy, pis zasrany!
Mylisz się - mohery dyrektora T. i ludzie pod pałacem to ta sama banda ;) Katolicyzm tak - mohery i PiS NIE!
Ludzie, skąd w Was tyle nienawiści ? Odejdzie od tych komputerów !
co jest lepszym miejscem na krzyż od kościoła? wierzycie, to wierzcie sobie w domu, kościele, a nie zmuszacie innych ludzi oglądania waszych modłów do drzewa.
Faszyzmem? I żesz w mordkę jeża. Słowo daję, że przez całe swe świadome życie byłem przekonany, żeśmy walczyli z nazistami. Mea culpa, pochylam głowę w pokorze...
Ciut poważniej czas zacząć gadać. Skąd wiesz, że akurat ci ludzie walczyli od 1939 roku? Równie dobrze to mogą być ci, którzy siedzieli cicho przez te kilkadziesiąt lat.
Wiesz, ale postawienie i pozostawienie symbolu religijnego w miejscu, gdzie wadzi większości mieszkańcom państwa, jest równie sensowne co skakanie z 10. piętra na główkę jako sposób na migrenę. Równie dobrze ktoś mógłby mi przed domem albo wręcz w moim pokoju postawić krzyż i przy moich próbach usunięcia tegoż krzyczeć, żem żydokomuch i mason i wróg Polski i Niemiec i Ruski.
Na koniec powiem, jacy głupi ci Jankesi - przed Białym Domem nie ma wielkiego pomnika Kennedy'ego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:37
popierasz obrońców krzyza? tych oeptanych poje*ańców? oni sie nazywaja katolikami? pojechali po ksieżąch, nawyzywali... To taki poziom reprezentują wyborcy PISu!!! zero szacunku! walczyli o krzyż a go zbezczescili!!! gdzie tu szacunek? o co oni walczyli? to byl tylko jeden wielki wrzask. Jakby im zależało to by dyplomatycznie to rozegrali. Banda świorów. Gratuluje PISowi elektoratu
Jaki znowu symbol za który przodkowie oddali życie ? Czy masz na myśli Orła Białego z KORONĄ ? O polską flagę ? O hymn ? Bo krzyż to w żadnym wypadku nie symbol Polski, no chyba że zapomnimy o I wojnie światowej dzięki której Polska odzyskała niepodległość, o bitwach w których uczestniczyliśmy w II wojnie światowej, o wszystkich powstaniach, o ,,Ku pokrzepieniu serc''. Już raczej krew, bandaże i walka są naszym symbolem. Co jest wspaniale ujęte na naszej fladze: biały kolor oznacza bandaże, czerwony krew.
Kompromisem jest według Ciebie pójście na rękę tym terrorystom? To, czy powstanie tam pomnik jest sprawą prezydenta/rządu. Może niech postawią jeszcze pomnik w Smoleńsku na pasie startowym oraz przebudują Wawel na wielki pomnik?
"symbolu religijnego za który oni sami, ich przodkowie,
ojcowie oddawali życie." - Popełniasz błąd rzeczowy, którego wskazanie odbiera sens większości Twojego posta. Oddawanie życia za symbol religijny nazywamy fanatyzmem religijnym. Walka o niepodległość kraju (która jest już prawdą, faktem historycznym) to zupełnie co innego... Chyba że uważasz, że to krzyż jest symbolem Polski i kraj ten jest specjalnie wybrany jako jedyny na Ziemi (a my jesteśmy narodem wybranym). Ogarnij się.
W II wojnie światowej to ci ludzie raczej zajęci byli szmalcownictwem a nie walką z nazistami czy sowietami.
Ja jestm mocno wierzący ale to co oni wyrabiali pod tym krzyżem to jest przesada...:/ Niech zabiorą ten krzyż do kościoła, jaka różnica w gdzie on stoi, krzyż to krzyż...
z krzyżem do Kościoła, nie pod Pałac.
PIEPRZENI FANATYCY
"Nie mamy gdzie się modlić"!? A do kościoła zapierd***ć, a nie na krzyżach się wieszać!
Kolejny demot na wielki plus pokazujacy debilizm elektoratu pisu, Ci ludzie profanuja krzyz a nie go bronia, mohery zrobia cokolwiek kaze im psychol kaczor, miejsce krzyza jest w kosciele, palac to nie kosciol
najlepsze było jak jedna babka powiedziała że jak zabiorą krzyż, nie będzie wiary, haha
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:35
Tu nie chodzi o nienawiść. SAm chętnie poszedł bym i pomogl tym co chcą ten krzyz wynieść. Ludzie przeciez to tylko i wyłącznie polityczna walka pis nie moze zniesc porazki i szuka zaczepki na kazdy mozliwy sposób. Ci ludzie tam to banda idiotow ktorzy chcąc czuc sie potrzebni postanowili walczyc o krzyz. MIEJSCE KRZYŻA JEST W KOŚCIELE katolicy!
Szarpanie straży miejskiej, wyzywanie księży od zdrajców, UB, ZOMO, przewracanie barierek to nie jest nienawiść? Powiesz mi ,że walczą o krzyż ale tak nie jest. Gdyby choć odrobinę szanowali ten symbol nie doszło by do takich scen. Krzyża nie zamierzali usunąć tylko przenieść. I chyba po raz pierwszy zgadzam się z czymś w lewicą. Jak Kościół którego symbolem jest ten o to krzyż nie może zając stanowiska określając jednocześnie czym dla katolika jet in vitro. a PiS po prostu zbiera żniwo z tej awantury jak pasożyt. Nie wiem jak partia która drastycznie zmienia swój wizerunek i poglądu ma rację bytu. Jakiś poseł PiS powiedział ,że na postawienie pomnika były aż 3 miesiące. Pomnik miał się pojawić następnego dnia? Tego ,że pomnik będzie przed pałacem jestem pewien na 99% ale takich fanatyków no nawet szczere złoto by nie zadowoliło
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:39
Na pomnik raczej nie ma miejsca, ale tablica upamiętniająca WSZYSTKIE ofiary katastrofy - czemu nie?
self ownageeee
Słabe to jak sik węża... "Żądamy godnego miejsca [...]" co mówi samo za siebie, że chcą aby krzyż pozostał na swoim miejscu aż do postawienia pomnika... A jak dla mnie to i dobrze, niech Tusk z waszą Marią na niego patrzy za to co naskrobali... Tak tak, macie babe a nie prezydenta...
Bronek przynajmniej wie co to prawdziwy, normalny seks. W przeciwieństwie to tego zoofila nie odwraca przez całe życie kota ogonem.
Przenieść do kościółka i po sprawie. Przynajmniej powinno być sprawie, ale jak widać - wcale tak nie jest. Po tym incydencie rozgorzała się totalna zawierucha mieszająca Kościół, politykę i poglądy ludzi w jednym garze. Na dodatek ktoś podsyca ognień w palenisku i wszytko wrze. Co do wtorkowej uroczystości i demonstracji zarazem, strajkujący (o ile można tak ich nazwać), pokazali na co ich stać - a ich działania miały zabarwienie hipokrytyczne. Czysta, najczystsza hipokryzja, jak w wikipedowskiej formułce. Przenieśli ciało śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego do krypty podwawelskiej - tak zdecydował kler. Już to wydarzenie podzieliło polaków. (Ja uważam, że mógł spoczywać obok innych prezydentów w Warszawie). Teraz akcja z tym krzyżem... niech przenoszą... ludzie - nawet kościół skrytykował tych strajkujących. Krzyż jest b.ważnym symbolem, tym bardziej w Polsce. Ale bez przesady! Przecież nikt go nie niszczył i bezcześcił, miał zmienić tylko swoje położenie. I nic nie powinno być tu mieszane z polityką. A niektórzy, jak obserwuję, obarczają PO o niszczenie wizerunku zmarłego prezydenta... ogarnijcie się. Nie jestem pro-PO'sowski, ale z kolei ten FANATYZM strajkujących mnie przeraża...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:49
hm zastanawia mnie, jak ona się nazywa, jak ktoś wie to niech napisze bo chciałbym pozdrowić jej rodzinę xd
Bo w kościele krzyż to nic niezwykłego. Ale w miejscach publicznych jest tępiony. Pieniactwem jest gadanie, że to tworzy państwo wyznaniowe. Państwo wyznaniowe jest wtedy i tylko, gdy obyczajówka grozi bronią palną!!
Głupi Polak (czyli nie każdy) zawsze znajdzie sobie powód do kłótni. A po katastrofie wszyscy niby tacy zjednoczeni. Ptfu!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 16:54
Rozgonić gazem i pałami tą hołotę!! Wstyd tylko przynoszą w XXI wieku. Zacofanie i debilizm!!!!
ja bym ich wszystkich powystrzelał
Pomnika nie będzie bo konserwator zabytków zabronił stawiania czegokolwiek. Kancelaria doskonale o tym wiedziała umawiając się z harcerzami na przeniesienie. I ludzi poczuli się oszukani. Tak, to co sie wydarzyło wczoraj było wielką histerią tych ludzi. Bo czują się pozostawieni sami sobie "przeciwko siłą ciemności". Przynajmniej w ich mniemaniu. Jedno was nie zastanowiło, czy skoro Policja/straż miejska/ochroniarze nie wahają się przed użyciem pałek i gazu mimo, ze nie ma realnego zagrożenia dla porzadku, to zawahają się kiedy my wyjdziemy protestować? Jeśli nam się nie spodobają podwyżki albo oszukiwanie nas przez rząd w sprawię sytuacji finansów państwa?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 17:00
Bez przesady, tego gazu było tyle, ile kot napłakał. Strajkujący też grzecznie nie stali.
A w sprawie tych podatków i innych świeckich spraw: mieliśmy już nieraz widowiskowe strajki górników, pielęgniarek, stoczniowców... Zastanów się jaką siłę posiadałaby ludność cywilna w o wiele większej liczbie. Czysto teoretycznie jest demokracja - powinna władać większość. Ale któż to wie, co może się wtedy wydarzyć... te podwyżki vat'u jeszcze przejdą, ale jak PO będzie tak dalej kombinować - to może wtedy zobaczysz jak będzie wyglądać konfrontacja ludzi z państwem.
Tak widać światła młodzież bez pojęcia się zebrała.
Poszedł komentarz w telewizorze i już macie przekonania.
Jesteście tacy mądrzy, pałować, gazować a najlepiej to cepem w ryj. Super wykształceni, chociaż większość to studenci alkoholicy jak z demotywatorów lub gimnazjaliści co mają pojęcie o świecie z tego chu#$% serwisu.
najmądrzejszy pisze
"A nie są ważniejsze? Podatki doraźnie Cię dotykają, a krzyż jest tylko przedmiotem/symbolem.
Co prawda uważam, że 5 mld zł można by uzyskać z innych źródeł (np. poprosić o spłatę
długów wobec Polski), zamiast podwyższać VAT."
Brawo tylko że Polska ma więcej długów niż dłużników, odezwiesz się do dłużńików to odezwą się ci którym Polska jest dłużna.
ALe oczywiście światły umysł idioty tego nie pojmie, wy wszyscy tutaj jesteście za głupi...
Sprawa krzyża dla inteligentnego człowieka który ocenia po faktach wygląda następująco. Ponoć idiotom trzeba wypunktować więc proszę bardzo :
1) Krzyż postawili harcerze
2) Krzyż nakazał zdjąć Komorowski i to była jego pierwsza decyzja w ramach ZGODY BUDUJĄCEJ
3) ludzie będą bronić symbolu, to jest normalne i każdy o tym wie. I to nie że to są debile, fanatycy bo są tacy sami jak Wy tutaj ich zwalczający. Tym samym fanatyzmem się charakteryzujecie.
I teraz sprawę powinno się rozwiązać w następujący sposób:
Krzyż zostawić i olać go, wtedy nikt by tam nie przychodził a za rok go zdjąć (tuż to ku#$% kawałek drewna nikomu nie przeszkadza fizycznie a jedynie ideowo) Nikt by nie protestował.
ALe nasz rząd musiał wywołać tą awanturę, ponieważ Polska bankrutuje i zbankrutuje na pewno.
Do was idiotów trafia tylko nienawiść, bo jakbyście mieli głosować kierując się racjonalnymi przesłankami to byłoby ciężko bo wy nie potraficie racjonalnie myśleć.
Dlatego zrobili wam wroga, krzyżaków czy tam obrońców krzyża. Możecie ich nienawidzieć i popierać Donka dalej, który zwiększył przez 3 lata podatki i dziurę budżetową 2 krotnie. Ale to was nie interesuje bo jak wyżej nie myślicie racjonalnie.
I dlatego wlewają telewizory w was nienawiść tą aferą, bo od zarania dziejów wiadomo że gdy przywódca traci masy, które się kruszą to musi im znaleźć wroga z którym będą walczyć czym jednocześnie się złączą. I znaleźli wam masom wroga.
Tacy jesteście inteligentni, żaden z was nie ma najmniejszego pojęcia o tym co się dzieje w kraju. Jesteście masą szarą taką bez intelektu, decydenci wam już wlewają do głowy myśli a wy się cieszycie.
Cieszcie się dalej i zwalczajcie ten krzyż i ten straszny PIS (który podatki zmniejszał) a brońce Tuska który wam zafunduje Grecję (o ile wiecie co tam się dzieje) co jest już tylko kwestią czasu... Ale tak, to wina kryzysu światowego i TUsku jest niewinny.... Wszystko wam wmówią, maso.
Niestety darmo piszesz, gdyby Ci ludzie chcieli zrozumieć racjonalnie argumenty to by nasz kraj inaczej wyglądał. Ale nie jesteś sam i Ty wiesz to, kiedy pier.dolnie system wspomną nasze słowa. Tylko dodam największą bzdurę jaką głóosi ostatnio Tusk - gospodarkę ożywiać podnosząc podatki - idiotyzm! Małe podatki zwiększają przychody i ożywiają gospodarkę! Masy...
Jeśli ściągniemy te kilka mld złotych od np. Iraku to ciekawe, który kraj będzie chciał nam za to oddać próbując ściągnąć swój dług? Sztuką nie jest obniżenie pod publiczkę podatków. Sztuką jest obniżenie ich bez uszczerbku dla finansów. Co to w ogóle był za pomysł obniżenia podatków przed kryzysem?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 17:19
PawelHH
Ja wiem ze idioci tego nie zrozumieją, do nich tylko trafiają hasełka pokroju : berety moherowe, pisuary i inne.
Nawet nie widzą debile że Pis już w nawet najmniejszym stopni nie jest decydentem, na nic nie ma wpływu. A oni dalej go zwalczają, nawet się nie zajmą tym by patrzeć na rączki swojej ukochanej władzy która zwiększa im podatki a sobie stawia portrety.
Polacy to naród idiotów, Bismarck kiedyś powiedział "dajcie temu bydłu władzę to się sami wykończą" I to się dzieje właśnie teraz...
rastamaster - Jasno wyrażasz swoje przekonania. W niektórych kwestiach mogę się z Tobą zgodzić.
Tusk
obiecał nam Irlandię - jak na razie, niewiele nam do niej brakuje... ale tej sprzed 20
lat.
Według mnie, obecnie Polska przewala się od jednej skrajności w drugą - to przykre, że
Polacy się tak dzielą.
Co do polityki... nie będę komentował. Jednak rządy PiS'u wcale nie
były takie złe, jedynie szkoda, że mieli tak nieudaną koalicję. Szkoda też, że prezydentem
nie jest bliźniak Kaczyński - nie wynika to z moich przekonań, ale z tego faktu, iż PO nie
posiadałoby wtedy władzy... jakby to nazwać - absolutnej? :>
Masz rację też z nieudolną
polityką dzisiejszych rządów PO - wystarczy trochę poczytać obiektywnej prasy (broń Boże
oglądać TV!). Ale jak widać, PO świetnie przyjęło rolę "postępowej" partii w oczach
(głownie młodych) obywateli. Przecież nareszcie jest ktoś, kto wyciągnie nas z tych mroków
średniowiecza, czyż nie ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 17:20
Calkiem spodobal mi sie twoj wpis, chociaz nie do konca sie zgadzam. Symbol to symbol, ale powinien
po pewnym czasie stanac w innym miejscu (jakas gablota pamieci narodowej itd?) Generalnie jak chyba
kazdego agnostyka ta sprawa mnie kompletnie nie rusza... W sumie czytam ostatnio tylko wiadomosci
biznesowe i bardziej interesuje mnie rekomendacja s2 dla bankow niz symbole... Uwazam tak samo jak
ktos na powyzej juz napisal ze jest to odwrocenie uwagi i cichaczem wprowadza sie wyzszy podatek...
Ciesze sie z jednego... Zadna osoba z mojej rodziny nie zginela w tej tragedi, bo jako osoba bliska
czulbym sie teraz niezle wk**** szastaniem pamieci o nim/niej przy byle okazji...
W takich momentach
bardziej podoba mi sie tekst (oj nie pamietam autora, ale spiewany przez SDM, albo Wolna Grupe
Bukowina): "Trzeba teraz w śnieg uwierzyć I tym śniegiem się ośnieżyć - I ocienić się tym
cieniem I pomilczeć tym milczeniem.."
* * **********************************************************************************************************
Po edytowaniu: przy okazji... Smuci mnie fakt ze twoj post zostal oznaczony jako "ponizej poziomu".
Mysle jednak ze jest to spowodowane tym, ze ludzie nie zgadzajacy sie z toba dawali "-". Uwazam ze owszem jest na poziomie (chociaz moze troche za agresywnie napisany), a obok plusa i minusa (dawane za wnoszenie cos do dyskusji) powinno powinno byc cos w stylu "nie zgadzam sie z autorem"/"zgadzam sie z autorem", ale technicznie pewnie jest to niemal niemozliwe do rozwiazania (a moze po prostu niekonieczne/zbedne bo i tak ludzie nie beda z tego korzystac) ... A szkoda, bo tak naklania sie ludzi (w sumie nagradza ) do pisania strasznie "politycznie poprawnych" komentarzy(a moze nawet populistycznych), a zapomina sie ze opinie skrajne/kontrowersyjne/"mocne" rowiez moga byc napisane na poziomie. Dalem ci plusa za koment bo chcialbym widziec powazniejsze dyskusje, cos wrzucajace do tematu rowniez z innej niz "powszechnie przyjetego punktu widzenia".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 sierpnia 2010 o 15:47
Poza tym 5mld od dłużników? Wystarczyło by głąby zlikwidować 40 tyś posad urzędniczych które Tusk powołał w zeszłym roku i już 5 mld jest. ALe władza nie musi oszczędzać na swoich wydatkach kiedy ma elektorat ciemną masę której się wmówi że to dla ich dobra podatki idą w górę, a władza na swoich przywilejach nie ma zamiaru oszczędząc.
Żyjcie dalej, skarżcie się na dziurawe drogi i absurdy naszej rzeczywistości i głosujcie jednocześnie na kolesia który razem ze swoją ekipą za te drogi i absurdy odpowiada.
Gratuluje wam intelektu i nienawiści.
Ja was nie nienawidzę, ja wami gardzę bo macie umysł karalucha.
wystarczyłoby nie płacić klerowi z naszych podatków!
"ja wami gardzę bo macie umysł karalucha" - Zauważyłeś, że najczęściej osoby, które najwięcej bluzgają i oceniają innych mają najmniej racjonalnych argumentów lub ich argumenty są zbyt wątpliwe (stąd posuwają się do bluzgów, aby je iluzorycznie wzmocnić)? Zauważyłeś że sam zrobiłeś dokładnie to samo w swoich postach tu?
Gdyby tak ci wszyscy ludzie protestujący pod tym krzyżem ruszyli swoje pupy i np pomogli ludziom w potrzebie dobrym przykładem są powodzianie, to by ku**a zrobili więcej dobrego niż robią stojąc pod tym krzyżem ch** wie po co.
Pozdrawiam
kochaniutki, nie było użytych palek, gaz bo była słabszą wersja gazu łzawiącego polegającego na chwilowym "ogłoszeniu" i przez to nic się nikomu stać nie mogło i było wykorzystywane tylko na ludzi, którzy napierali z całych sil na służby, do tego każda osoba, która została wyłapana z tłumu, została wypuczona od razu tylko w inne miejsce, jak dla mnie policja/straż miejska/ochroniarze itd zachowali się genialnie
najbardziej mnie wku___ taka własnie hipokryzja
rozstrzelać wpi*du wszystkich. I ten krzyż w inne spokojne miejsce dać. Z dala od polityki i całego zamieszania, które wykorzystują tylko po to żeby ugrać kilka % do wyborów...
Ludzie to jest sprawa bez precedensu , ginie prezydent rp i wraz z nim kilkudziesieciu najwazniejszych urzednikow panstwowych, dlaczego krzyc ma nie stac w tym miejscu ? skoro to postawili go ludzie w spontanicznym odruchu . Dlaczego oni walcza z ludem i chca ten krzyz zabrac? tego nie rozumiem, co komu przeszkadza tez krzyz ? byliscie pod palacem prezydenckim po smierci lecha kaczynskiego ? pewnie 90 % z ludzi, ktorzy sie wypowiadaja nie bylo , wiec zamknijcie swoje dzioby .
Komu przeszkadza? Tym, którzy mają ten twój śmieszny symbol głęboko w dupie, właśnie tym. Po co miałem jechać pod pałac? To nie był mój prezydent, nie czuję obowiązku oddania mu hołdu, powiem więcej - mam na tą całą sprawę szczerze wy*ebane. Co jest żałosne? Zachowanie zakutych średniowiecznych łbów, którzy robią z Polski Watykan.
Krzyż jest symbolem tragedii, w której zginęli ludzie należący do tej nielicznej grupy polaków, którzy chcieli zrobić coś dobrego. Różnie można oceniać Lecha Kaczyńskiego, pod różnymi względami był dobry i zły. Cel jego tragicznej podróży był chyba jasny. Warty doprowadzenia do końca. Krzyż którzy postawili harcerze. Miał uczcić tych co zginęli w katastrofie jadąc na uroczystości związane z Katyniem. Miał być symbolem jedności. Podzielił niestety Polskę. Widać to po wypowiedzi niektórych ludzi, którym brak niestety chyba dobrego wychowania i jakieś osobistej ogłady. Między innymi przez takich ludzi doszło do takich wydarzeń.
Zgodnie z postanowieniem, krzyż miał zostać przeniesiony do pobliskiego Kościoła Św. Anny (chyba dobrze pamiętam). Na jego miejscu miał powstać pomnik lub tablica upamiętniająca katastrofę pod Smoleńskiem. Niestety, konserwator zabytków nie wyraził na to zgodę. Dlaczego ? Bo nie chciał. Pałac prezydencki może i jest zabytkiem. Ludzie których ten krzyż ma upamiętniać tworzyli historię, walczyli o nią. Pracowali na to by nowe pokolenia dowiedziały się prawdy. Ich śmierć jest już historią. Pamiątką po nich przed pałacem prezydenckim jest najlepsza. Za 20... 40... 100 lat pomnik/tablica nadal tam będzie jako część całego zabytku.
Są ludzie w Polsce którym to jednak nie odpowiada. Głównie ze względu na politykę jaką prowadzą. Mówię tutaj oczywiście o PO. Oni należeli do tych co zyskali na śmierci Lecha Kaczyńskiego oraz tych wszystkich którzy z nim lecieli. Po wyborach ludzie cieszą się że PO rządzi. Wzbraniali się przed podwyższeniem podatków. Minął miesiąc, a z naszych portfeli zapłacimy za to.
Sprawa owego krzyża jest bardzo wygodna dla nich. Wystarczy podesłać paru prowokatorów. Głupi ludek już załatwi resztę. Będą krzyczeć na wzór tych co najgłośniej to robić. Byle nie być gorszym. Ludzie zajmują się krzyżem, zamiast patrzeć że z portfela ubędzie im pieniędzy.
Kolejna sprawa to kwestia polityki PO związanej z Rosją.
Obie partie - PiS i PO - są za porozumieniem Polsko - Rosyjskim. To jest ważna sprawa. Problem jest jednak siedzi głębiej. Gajowy wraz z Donaldem i jego zastępem chce się dogadać z Rosją ustępując jej. Bezwzględnie będzie do tego dążył. Umowa gazowa jest tego przykładem.
Kaczyński z PiSem natomiast, chce się z Rosją dogadać, ale na naszych warunkach. Krzyż stojący przed Pałacem Prezydenckim przypomina wielu Polakom o tym do czego Kaczyński dążył. W najlepszym interesie Tuska jest teraz, by Polska zapomniała o tym.
Kościół został tutaj wmieszany. Tylko dlatego że jest to sprawa krzyża. Biskup Nycz wyraźnie powiedział, że kościół nie jest stroną w tym sporze. To ci prowokatorzy tak mówią. Ci których ludzie chcą słuchać. Może i są to zbyt fanatyczni katolicy - ich mi jest szczerze żal. Niszczą tylko to czego chcą bronić. Nie mając opamiętania w tym co robią.
Trzeba pomyśleć czym jest ten krzyż. Po co tam stoi.
Dla mnie warto by stanęła tam niewielka tablica czy pomnik upamiętniający tą tragedię. Jest to jeden z symboli. Trwale usytuowany już w naszej historii. Jej część. Jeżeli był by to krzyż - uznał bym to za sprzyjające w nadchodzących czasach. Jednak każda inna właściwa, trwała pamiątka przed Pałacem Prezydenta była by dobra.
Polacy to ciemny i głupi naród. Byle ustawienie krzyża wywołuje ogólnopolską aferę... Nic dziwnego, że z nas się śmieją w Europie... ten nasz katolicyzm jest tak przesadzony, że aż się robi to niesmaczne. :/
Jednocześnie powoli tracę szacunek do aktualnie rządzących. Na szczęście nie mamy PiSu u władzy. Byśmy mieli morze krzyży na Krakowskim Przedmieściu i drugą Częstochowę w Warszawie...
Niech odsłonią tablicę upamiętniającą i po sprawie. Peace
rastamaster- popieram w 100 % !!
chcecie demokracji, mowicie ze to dyktatura, ze ludzie chca tego krzyza, przejzalem strasznie duzo komentarzy, ankiet na stronach kazdej mozliwej stacji telewizyjnej radiowej czy prasy i zawsze mocna wiekszoscia wygrywaja ludzie ktorzy sa za przenisieniem krzyza, wacha sie to miedzy 70% a 90% za przeniesieniem i miedzy 10% a 25% za pozostawieniem, reszta nie ma zdania - i tak wyglada wlasnie demokracja, macie prawo prostestowac i wyrazac ze wam sie to nie podoba ze wy chciecie by pozostal, ale nie macie prawa mowic ze reprezentujecie cala polske, ze polska jest tam itd znaczna wiekszosc poprostu tam krzyza niechce i pogodzcie sie z tym, krzyz tez ten nie zniknie, nie zostanie wywalony na smietnik tylko bedzie dla kazdego dostepny w kosciele. Proste i jasne i niech mi tutaj nikt nie mowi ze wczoraj pod palacem bylo tysiace ludzi ktorzy chcieli krzyz zostawic i to byli patrioci, z tego co pamietam ogladalem to na zywo i kiedy te kilknascie osob sie przepychalo z policja za nimi bylo 10 razy wiecej osob ktore robily zdjecia, filmy i poprostu patrzyli sobie na tych ludzi i nie identyfikowali sie z nimi
"Jeśli ściągniemy te kilka mld złotych od np. Iraku to ciekawe, który kraj będzie chciał nam
za to oddać próbując ściągnąć swój dług? Sztuką nie jest obniżenie pod publiczkę
podatków. Sztuką jest obniżenie ich bez uszczerbku dla finansów. Co to w ogóle był za pomysł
obniżenia podatków przed kryzysem?"
Buahahhahaha
Człowieku ucz się ekonomii to zrozumiesz że tylko i wyłącznie obniżka podatków pobudza przedsiębiorczość.
Gdy masz niskie podatki to kryzys Cię nie uderzy bo nie ma w co uderzyć. Kryzys nie uderza w konsumentów ani w przedsiębiorców, kryzys uderza w państwa a że państwo ma objęte swoimi mackami i konsumentów i przedsiębiorców to i oni dostają po tyłku.
Ponadto od Iraku nie ściągniesz złotówki z prostego względu że kraj ten jest pod okupacją, rozumiesz to?
Sztuką nie jest obniżanie podatków pod publiczkę - takie coś tylko idiota może napisać, Kto jak kto, ale to nie ulega wątpliwości.
Czyli co podatków się nie powinno obniżać bo to pod publiczkę ? Człowieku, jakbyś miał podatki niższe to paliwo by kosztowało 2 złote za litr pensję byś dostawał (o ile mamusia Cię nie utrzymuje) o 30% większą... Tyle że wtedy Zus by nie miał pałacy, DOnek by nie robił portretów Bronkowi i nie miałby limuzyn każdy z tysięcy prezesów agencji rządowych i pozarządowych. Tak jak i ich zastępcy i zastępcy zastępców.
Podatki pod publiczkę, brawo... intelektualista demotywatorów.
Naucz się czytać ze zrozumieniem. Podatki można obniżać, ale jeśli rokowania na przyszłość są dobre. Czy mając jeszcze niezidentyfikowane problemy ze zdrowiem kupiłbyś nowy, wysokiej klasy samochód i pojechał całą rodziną na zagraniczne wakacje? Ameryka walczyła z kryzysem. Było oczywiste, że rozejdzie się to na cały świat, a PIS zamiast gromadzić środki na przetrwanie kryzysu, pozbył się ich. Pomimo tego naciskał na obecny rząd, aby pompował pieniądze w gospodarkę na wzór innych państw. Nie zrobili tego, a nawet gdyby chcieli, to skąd mieliby mieć pieniądze?
A ja powiem tak : T E M P E C H U J E .
wy idioci myślicie że czemu oni chcą przenieść krzyż do kościoła?Chcą żeby zapomniano o tej tragedii.I dlatego ludzie go bronią bo PO chce to wszystko zatuszować i dlatego nie chce postawić tablicy.A wy dajecie się manipulować masowym środkom przekazu!!!
rastamaster czytam te twoje wypowiedzi i nie wiem śmiać się czy płakać? startuj an prezydenta, za twoich żadów nasza gospodarka będzie jak nigdy, załatasz wszystkie dziury nawet na drogach. a najlepiej to idź tam krzyż bronić. Piszesz o limuzynach a za rządów Pisu to co traktorami jeździli? a smoleńsk to donlad z putinem się dogadali, rozpuscili jakis gaz nad pasem do ladowania? ehh szkoda slów. Krzyż niech do kościoła idzie, a nie mohery robią z niego pośmiewisko. po co on tam wogole byl stawiany? za malo bylo o tragedi w mediach? a za granicą się z nas śmieją.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 17:39
A to miejsce jest godne dla symbolu religijnego? byle pijak może sobie tam pójść, akurat się zbełtać, byle pies może iść i na niego nasrać, byle chuligan może na nim napisać JP na 100% albo Ch.W.D.P... miejsce krzyża jest w kościele, a miejsce moherów jest przed tv oglądając telewizję TRWAM, oraz słuchajacych audycji w radiu Maryja ;]
Tych fanatyków powinni pałami zlać za profanację świętych symboli i za utrudnianie przenosin Krzyża tam, gdzie najlepiej pasuje, jak się chuligani biją po meczach, to policja nie przebiera w środkach, a teraz w imię nie wiadomo czego nie podjęto żadnej akcji.
takie rzeczy będą sie działy dopóki nie "wymrze" gatunek mocherów.
Krzyż do kościoła.
Po tych wszystkich demotywatrach które weszły dzisiaj na głównej nie mam już wątpliwości na kogo Administrator głosował w wyborach prezydenckich... Poza tym odniosłem smutne wrażenie że serwis stał się obiektem manipulacji i jak TVN czy gazeta wyborcza przedstawia tylko jeden punkt widzenia. Przykra prawda
A co to za różnica na kogo admin głosował; to chyba jego prywatna sprawa
Za mało im wszystkim rozgłosu o tej katastrofie? Wszytskie ofiary zostały godnie pochowane, a ich nazwiska przetrwają w pamięci wielu ludzi. Za mało, że Kaczyński wraz z małżonką został pochowany na Wawelu? Na prawdę nie rozumiem zachowania tych fanatyków, którzy całemu światu chcą pokazać jakim nieszczęśliwym, udręczonym narodem są Polacy. Po co nadal to rozgrzebywać i walczyć o krzyż, który może przecież stać w kościele.
tak za mało bo dalej nie wiem dlaczego zginął Prezydent mojego kraju. i pewnie sie juz nie dowiem bo sledztwo prowadza Rosjanie. pamietasz katastrofe Kurska??? czy rodziny zmarłych zołnierzy cos wiedzą??? NIE
Kochaniutki:) był gaz i były pałki. Chyba że oglądaliśmy inne protesty pod krzyżem. A Grecję (podobnie jak Polska - zielona wyspa na mapie kryzysowej Europy), to nam bardzo szybko zafundują. Dług publiczny rośnie, ale rząd nie zacznie oszczędzać, czy też lepiej zarządzać tym co ma. Rząd woli sięgnąć do naszych kieszeni. Czy Wam się wydaje że 5 mld załata ponad 100 mld długu? Może doczekają takim ciułaniem nastepnych wyborów. Ale czy my przeżyjemy po nich to inna kwestia.
ci ludzie nie walcza o sam krzyz tylko o to zeby niewyjasniona katastrofa smolenska została godnie upamietniona w tym mijescu. fundamentalisci platformisci i czerwoni fanatycy (lub ich dzieci)wola nazywac ich talibami niz sie zastanowic jesli maja jescze mózg
Parafrazując można by napisać: "ci ludzie tu komentujacy nie walcza o brak krzyza tylko o to zeby niewyjasniona katastrofa smolenska została godnie upamietniona w innym mijescu. fundamentalisci pis i mohery (lub ich dzieci)wola nazywac ich debilami niz sie zastanowic jesli maja jescze mózg" - uf, byłoby prościej gdybyś używał interpunkcji. ;)
A czemu wypadek lotniczy spod Smoleńska ma być upamiętniany akurat pod pałacem prezydenckim? To może od razu 96 krzyży - pod miejscem pracy każdej z ofiar?
Miejsce upamiętnienia zeszłego prezydenta jest na Powązkach.
cyrk po prostu.Winą obarczają PO a to tylko i wyłącznie wina PIS!!Chcieli przenieść w lepsze miejsce krzyż,w święte miejsce a jakieś stare baby itp(oczywiście zwolennicy P.Kaczyńskiego) nie pozwolili.Niby są tacy religijni to dlaczego zbezcześcili krzyż? Czasami wstydzę się że jestem Polką np w takich sytuacjach.
nitka94 94 to twój rok urodzenia ??? hehehe mała jestes i nie rozumiesz wszytkiego. nie chodzi o
krzyz ale o upamietnienie katastrofy i o to walcza ci ludzie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 18:22
greg661 ci ludzie raczej sami nie wiedzą o co walczą... zbezcześcili krzyż, a to sama walka dla walki... Krypta ofir katastrofy która powstanie na wawelu to za małe upamiętnienie??
O cholera! Albo to atak hakerów, albo admin wrzuca demoty na główną w zależności od nastrojów. Ale nie załeżnie od wszytkiego przedobrzył ze 3 razy. Tak jak było za dużo demotów o Komorowskim, tak teraz jest za dużo o krzyżu. Bleee. Nienawidze monotematyczności. A treść znowu trafna. Zwykle piszę długie komentarze z podanymi argumentami i kontrargumentami, starając się udowodnić komuś moją racje lub przyjąć jego jeśli udowodni swoją. Teraz tak nie zrobie. To jak dyskusja z talibem na temat zasadności zabijania i tego czy uważa to za dobry pomysł. A ci fanatycy(katolibowie- znam wielu katolików i żaden ich nie przypomina) są już zwyczajnie groźni. W tym momencie jest już całkiem realne że któryś kupi pistolet i spróbuje dokonać zamachu na życie prezydenta. Bo oni żyją we włąsnej rzeczywistości w której (bez żadnych wątpliwości- one osłąbiają świętą wojne) Tusk dokonałzamachu razem z Putinem, Komorowski dzwoni do Putina po instrukcje(jak swego czasu pewien prezydent dzwonił do swojego brata) nie było upadku komunizmu chociaż jednocześnie to Kaczyński obalił komunizm(czytaliście 1984? Jak znacie termin dwójmyślenie to wiecie co mam na myśli) Polską rządzą żydzi z układu, potężne koncerny medialne manipulują ludzźmi(oglądaliście kiedyś TV24? To byście wiedzieli że jadą równo po wszystkich. Np. Monika Olejnik wszystkim zadaje niewygodne pytania. Po przeczytaniu kilu propisowych artykułów przyjrzałęm się czy nie są stronniczy. Nie są, wrażenie stronniczości bierze się stąd że ludzie PiS często wygadują potworne głupoty lub starają się zakrzyczeć drugą strone. Oczywiście tym z PO też się to zdarza. Ale w PiS albo takich ludzi jest więcej albo są bardziej eksponowani)a 70% polaków to zdrajcy. Chorzy z nienawiści ludzie. Swoją drogą wygwizdanie Bartoszewskiego( profesor, uciekł z AUSCHWITZ, walczył w powstaniu warszawskim, walczył z komunizmem i on jest przykładem prawdziwego patrioty dla którego Polska nie jest pustym słowem) a klaskanie Kaczyńskiemu(który nie zrobił NIC co by było choćby trochę zbliżone do tego co zrobił Bartoszewki) jest kolenym Everestem hipokryzji. Niestety wygląda na to że Kaczyński znalazł łańcuch górski takich Everestów :( No i znowu mi wyszedł długi komentarz...
aha.
Fanatyzm i głupota tej babki mnie dobijają. Kazdy ma prawo do swoich poglądów, ale za ten wybryk to powinna dostac pare pał na plecy i wróciłaby do wiedzenia żywota zwykłego emeryta a nie udawała obraz z Rejtanem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 18:13
chcesz bic pałami emerytki heheh odwazny jestes. prawie jak bronisąłw który dopiero po wyborach rozpetał burze z tym krzyzem. dlaczego tak nienawidzicie tych ludzi którzy walcza o upamietnienie tej katastrofy???
a jesli ktos mówi o laniu ich palami, przemocy to niech sie zastanowi w jakim kraju chce zyc w wolnym gdzie obywatele moga wyrazac swoje zdanie czy w totalitarnym gdzie sa pałowani. kazdy kto nazywa ich talibami z pewnoscia sam ma przysłoniete nienawiscia horyzonty i jest fanatykiem po lub sld
Nie nie jestem fanatykiem. Nie podoba mi się podwyżka VAT, nie lubię Schetyny. Ja natomiast chcę żyć w kraju gdzie jeśli nie każe się łamania prawa na codzień, to niech chociaż łąmanie konstytucji będzie karane. Ale wychodzi na to że krzyż jest ponad konstytucją- jednym słowem krzyż bije konstytucje. Już pisałem- jak ktoś chce żeby tam stał krzyż to niech złoży obywatelski projekt konstytucji w którym będzie zapisane że Polska jest krajem wyznaniowym i trzeba być katolikiem żeby być polakiem. Wtedy nie będe protestował- nie będzie łamania prawa. Można wyrażać swoje zdanie, ale czemu wyrażenie zdania przez demokratycznie wybranego prezydenta nie jest szanowane? Dlaczego katolibowie uważają że wyrażanie zdania przez innych to łamanie ich praw?
glina125 az tak dobrze znasz prawo konstytucyjne ??? hehhe wiec podaj artykuł w który mówi o tym ze przed pałacem prezydenckim nie moze stac krzyz . a poza tym krzyz tam jest tymczasowo i o to ci ludzie walcza bo chca zeby tam był pomnik. na wegrzech jest u na nie . wstyd
25 artykuł mówi że państwo jest świeckie. Jak jest świeckie to krzyż będący symbolem wiarynie może stać przed urzędem publicznym. Jak jest tymczasowo to czemu nie zgadzają sięnaprzeniesienie? Komorowski nie jest głupi i wie, że jeśli nie postawi tablicy to stracipoparcie.Więc czemu nie wierzycie żę ją postawi? A pomnik to jest przesada. Bo to jest pałacPrezydenckia nie Kaczyńskiego. A taki się stanie jeśłi postawi się pomnik. Zresztą nawetrodziny ofiarnie są zgodne co postawienia pomnika albo chociaż tablicy. Czy gdybyś zatrudniłsię w np. napoczcie a twój poprzednik umarł w trakcie pracy to czy powinien na twoim biurku staćkrzyż izdjęcie?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 19:18
do eksperta od prawa konst. glina125. konstytucja nie mówi ze panstwo jest swieckie tylko ze zachowuje bezstronnosc w sprawach przekonan religijnych , swiatopogladowych i filozoficznych. interpretujac tak jak ty art 25 chociaz w doktrynie PK sie tego nie robi zbyt czest a raczej nigdy i tak nie mozna by wyciagnac wniosku ze pod panstwowym budynkiem nie moga stac symbole religijne, oczywiscie tym bardziej ze krzyz jest w tym przypadku symbolem równiez kulturowym
Drogi gregu- jeśli zachowuje bezstronność to oznacza że jest świeckie bo wszystkie religietraktuje tak samo. Jeśli uważacie że katolicy mają specialne prawa bo jest ich zdecydowanawiększość w państwie to złóżcie obywatelski projekt zmiany konstytucji czyniący z Polskipaństwo wyznaniowe. Jeśli jest was tak dużo to powinien przejść. A jesli nie jest was tak dużoto znaczy ze nie powinniście mieć specialnych praw, tylko równe prawa. Ja pójde i postawiegwiazde Dawida. I co jak sądzisz ile postoi? Krótko. I bardzo dobrze bo to nie miejsce na gwiazdeDawida. Dlaczego więc mimo wyrażnego prawa że pańswto jest świeckie krzyż sobie stoi i stoi istoi... A jeśli myślicie że Komorowski chce usunąć krzyż ponieważ żeby zatrzeć pamięć- tomnie naprawde rozsmieszacie :D Rozumiem że krzyż ma jakąś tajemną moc która sprawia że jegoPRZENIESIENIE(a nie usunięcie jak to nazywają niektórzy)sprowadzi na 38mln ludzi amnezje? Oprócztego jakim symbolem kulturowym jest według ciebie? Co symbolizuje? Katastrofe? Może to jest symbolPolski(a nie orzeł jak mówią zdrajcy narodu )? Jeśli symbolizuje katastrofe to czy nie lepszymmiejscem jest kościół gdzie panuje nastrój zadumy i powagi? Lepiej przed pałacem gdzie go możeobsikać i pies i żul? Albo ktoś sobie zrobi słiiit focie na tle krzyża? To trochę tak jakby pośmierci urzędnika (np. na poczcie) postawić tablice upamiętniającą przy biurku a nie nacmentarzu. Czy wtedy też ustawiono by kordony wokół biurka mające "bronić krzyża"?
Już niech sie skonczy ten caly cyrk z krzyżem, turysci przyjezdzaja i na to patrza, wstyd tylko i nic wiecej...
greg czyli co najlepiej niech będzie to kraj w którym większość wstydzi się swojego pochodzenia? Próbowali innymi metodami, rozmową, ale jeśli ktoś atakuje funkcjonariuszy i nie pozwala w wykonywaniu ich pracy to chyba innego wyjścia nie ma. od talibów ich nie wyzywam bo nic z tym wspólnego nie mają, banda chorych ludzi którzy myślą że coś zmienią. zobaczymy ile tak sobie będą stać. Powinni ten krzyż pociąć na kawałki i tym wszystkim którzy tam stoją dać jako relikwie. A tym najwytrwalszym to może jakieś częsć z samolotu?
tak moga go pociac na kawałki i niech postawia w tym miejscu pomnik albo tablice która bedzie godnie upamietniac niewyjasniona katastrofe smolenska. bo oto ci ludzie walcza. do tego skłoniła ich platforma społeczenstwo znów podzielone stoi po dwóch stronach barykady a oni robia co chcą a kazdy mówi o krzyzu
a twój pomysł z czseciami samolotu nie wypali bo pewnie nigdy go nie dostaniemy
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 18:40
lipton mylisz się. Z talibami łaczy ich stopień fanatyzmu. Do niedawna bym tak nie powiedział ale po tym co zobaczyłem...
wystarczy oglądać wiadomości i od razu są pomysły na demota xD
Rookboss
4 sierpnia 2010 o 18:10
wystarczyłoby nie płacić klerowi z naszych podatków!
Tej fanatyczny ateisto, sprawdź sobie w ustawie budżetowej ile idzie na KLER potem sprawdź jaka jest wartość obsługi długu budżetowego(o samym długu nie wspominając), a potem się wypowiadaj....a no tak potem byś już nie mógł takich bzdur podpartych tylko i wyłącznie twoją nienawiścią do kościoła głosić.
Ignorancja to nie błogosławieństwo, to po prostu ignorancja.
Ale chodzi o to ze w tym kraju dla krzyża jest juz tylko miejsce w ukryciu, w kościele, ze został zepchniety na margines. Ze ludzie chcą go zamknąć w kościołach aby nie raził ich delikatnych slepych na cierpienie oczu! Przynajmniej tak kler pierdzieli
nty demot z tym samym...nie macie już innego pomysłu niż wariacja nt ostatniego obrazka dodanego na głównej? Żenada. (-)
Ciekawe jaką ta baba miała by minę, gdyby u j e b a ł a tą wstążką kawałek krzyża.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 18:42
Mogę poprosić o dokładny link do źródła? Bo nie chcę mi się wierzyć, że ktokolwiek tak powiedział...
Ci ludzie są chorzy
Demot wyjaśnia wszystko. Tyle wam powiem.
Plucie na księży i wyzywanie ich od zdrajców to nie modlitwa. Obrażanie tych co wypełniają swoje obowiązki i dbają o porządek publiczny to nie modlitwa. To pycha. Czyli grzech ciężki. Na ile pamiętam ewangelię to Chrystus zalecał modlić się w samotności i ukryciu, a nie obnosić się publicznie ze swoimi modlitwami jak faryzeusze. Nie chcę być złośliwa, ale wydaje mi się,że kilkuminutowy
mały "powrót do przeszłości" i spotkanie z kompanią ZOMO wyszłoby na zdrowie "Obrońcom Krzyża"
demot:Piłat - co mam z nią zrobić?:Tłum - ukrzyżuj!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2010 o 18:51
O_o cytaty "żal mi ciebie""fundamentaista platoformista"(co to jest fundamentaista i skąd wiesz że on niby popiera PO? sporo ludzi nieinteresujących się polityką dostało szału jak się dowiedziało o tym co porobiły te kukiełki Kaczyńskiego)"jesteś śmieciem""jesteś fanatykiem"(tia... zatem greg odpowiem ci cytatem z Biblii(pewnie mnie zalejsz potokiem obelg i napiszesz że to POpularne wśród POpaprańców) "Czemu drzazge w oku brata widzicie, a belki we własnym nie dostrzegacie?" A i na koniec- gdzie zginęły miliony ludzi? Pod Pałacem?
ciuchcie, wagonik i do oświęcimia...
zal mi cie jestes pełen nienawisci która ci dymi z czachy. jestes fanatykiem tak samo jak oni i fundamentaista platformista a w dodatku ironizujesz na temat miejsca gdzie gineły miliony. jestes śmieciem
demot:"Prawdziwe":oblicze katolika w Polsce.
przez te wszystkie religie,to się tylko szerzy nienawiść.
Na ich miejscu przeniosłabym to w nocy i tyle, nikt nie zauważy xd. Tak serio to zrozumiałabym ich oburzenie gdyby chcieli ten krzyż przenieść do jakiegoś ,,niegodnego" miejsca ale kościół?! Sama jestem chrześcijanką ale dla mnie to chore.
w nocy to sprawe złątwiali komunisci. ja jestem ateista ale dla mnie to nie jest chore. szanuje tych ludzi i szanuje krzyz bo to symbol naszego kregu kulturowego i symbol niewyjasnionej katastrofy w której zginał prezydent mojego kraju i ulubieni polityce a w dodatku najwartosciowszy najprzystojniejszy jakiego znałem człowiek prof Janusz Kurtyka
Oni w nocy warty przy tym krzyżu pełnią.