Zacznijmy od tego co nam narzuca Satanizm. Zemstę zamiast nadstawiania drugiego policzka, "kochaj siebie samego i nikogo innego" itp. Krótko mówiąc jesteś EGOISTĄ ale Satanizm wbrew tego co gadają "gorliwi wyznawcy Chrześcijaństwa" nie każe składać ofiar, chodzić na czarną mszę ANI NAWET CZCIĆ SZATANA więc ja was (tylko) proszę ZASTANÓWCIE SIĘ CO MÓWICIE. Z poważaniem
Nie do końca masz rację. tu chodzi głównie o dbanie o własne dobro, ale także o dobro bliskich i przyjaciół (ty jesteś miły to oni też). Większość ludzi tak postępuje
"jak mozna byc punkiem"
czy ty k*rwa wiesz co to punk?
posluchaj Sex Pistols - Seventeen to zmienisz swoje wyobrazenie, bo najwyrazniej myslisz ze punk to satanista :D
Tak naprawdę, to nie uznaję słowa "metal" Owszem, słucham i szanuję Iron Maiden, Anthrax, Metallice, TSA, Pantera, Mansona, ale powiedzmy sobie-kto to w ogóle jest "metal"... Osoba która chodzi na czarno, żre koty czy co?! Moim zdaniem metal można wyznawać, a nie nim być
Resztą siły powstrzymuję się żeby nie zacząć krzyczeć... Ku*wa... Wjedź sobie na wikipedie jak nie wiesz! Nie każdy metal jest Satanistą, żeby zabijać i jeść koty! Jak można, ja pierdo*l, wyznawać metal?! Można wyznawać: Szatana, boga, budde itp. ale jak można wyznawać metal?! Metal to osoba, która słucha metalu, ubiera się na czarno, lubi wszystkie rzeczy a bynajmniej większość należąca do owej wspaniałej subkultury i się z tym utożsamia! Jeśli nie wiesz, to się doedukuj a potem mów!
człówieku jak sie nie znasz to sie nie wypowiadaj. Ten demot to naprawde porazka. NIe myl metali z satanistami. Jestem metalem i jakos nie chodze po ulicy pomazany krwią z makijarzem na ryju!JESTES BEZNADZIEJNY.
a ja jestem człowiekiem.
nieprawda, jesteś pedobearem
też jestem matalem i niestety takie stereotypy mnie bolą
Wiem coś o tym.. Weź tu człowieku mieszkaj na wsi :/ Nie chodzi o miejsce, tu są tacy ludzie.
jak mozna być metalem!? albo punkiem? albo jakimkolwiek z tych subkultur ;/ wgl subkultury są bamberne.. kazdy jest soba! subkultury ograniczają
można być sobą, będąc w subkulturze. Pamiętaj, ze metale też ubierają sie inaczej, a bycie sobą nie ogranicza się do ubioru.
A ja jestem niemetalem
a ja jestem metalem szlachetnym XD, ale na serio jestem metalem
Nie każdy metal to satanista, powinno to do was dotrzeć.
zgadzam się... ;/
zauważyłam, że metal jest zawsze kojarzony z satanizmem... Pffff...
metal: twardy, prowadzi ciepło i prąd,posiada metaliczny połysk, trudno go stopić, jest plastyczny, kowalny
niemetale: miękkie,, nie mają połysku, nie przewodzą prądu i ciepła, łatwo się roztapiają, kruche
taaaa....
\m/
this is sick
ale z ciebie żal, szkoda słów.
ja tez jestem metalem;p
EJ! EJ! Ejejej! To jest zespół Antestor! Oni grają chrześcijański black metal, NIE SĄ SATANISTAMI! Wręcz przeciwnie!
Metal-satan.To tylko stereotypy jakimi ludzię się sterują.Ale popatrzcie na taki zespół jak Immortal.To akurat jest 100% satan
Albo wokalistę zespołu Burzum - podpalenie 3 kościołów, zabójstwo.
dorzuć do tego próbę ucieczki z więzienia :D
nie powinno sie uwazac wszystkich mettali za satanistow... to jest chore!!!!
\m/
w porządku pod sufitem, bo oczywiście każdy metal to satanista, masochista i Bóg wie co jeszcze.
czeskifilm - jedyny inteligentny tutaj - witaj w klubie!!!
Zacznijmy od tego co nam narzuca Satanizm. Zemstę zamiast nadstawiania drugiego policzka, "kochaj siebie samego i nikogo innego" itp. Krótko mówiąc jesteś EGOISTĄ ale Satanizm wbrew tego co gadają "gorliwi wyznawcy Chrześcijaństwa" nie każe składać ofiar, chodzić na czarną mszę ANI NAWET CZCIĆ SZATANA więc ja was (tylko) proszę ZASTANÓWCIE SIĘ CO MÓWICIE. Z poważaniem
Podpisuje sie!
Nie do końca masz rację. tu chodzi głównie o dbanie o własne dobro, ale także o dobro bliskich i przyjaciół (ty jesteś miły to oni też). Większość ludzi tak postępuje
oni są tak satanistyczni, że normalnie noszą krzyże na szyjach
Żenada trochę.^^
hmm musze posluchac uwielbiam zarowno black i chrzescjanski black metal, ale black bardziej
"jak mozna byc punkiem"
czy ty k*rwa wiesz co to punk?
posluchaj Sex Pistols - Seventeen to zmienisz swoje wyobrazenie, bo najwyrazniej myslisz ze punk to satanista :D
Tak naprawdę, to nie uznaję słowa "metal" Owszem, słucham i szanuję Iron Maiden, Anthrax, Metallice, TSA, Pantera, Mansona, ale powiedzmy sobie-kto to w ogóle jest "metal"... Osoba która chodzi na czarno, żre koty czy co?! Moim zdaniem metal można wyznawać, a nie nim być
wyznawac-metal? WTF?
Resztą siły powstrzymuję się żeby nie zacząć krzyczeć... Ku*wa... Wjedź sobie na wikipedie jak nie wiesz! Nie każdy metal jest Satanistą, żeby zabijać i jeść koty! Jak można, ja pierdo*l, wyznawać metal?! Można wyznawać: Szatana, boga, budde itp. ale jak można wyznawać metal?! Metal to osoba, która słucha metalu, ubiera się na czarno, lubi wszystkie rzeczy a bynajmniej większość należąca do owej wspaniałej subkultury i się z tym utożsamia! Jeśli nie wiesz, to się doedukuj a potem mów!
Ja jestem metalówą. I mi z tym dobrze.
Nie mylmy metali z satanistami!
demot porażka :(
Boze ... -.-
Dlaczego wszystkim ludziom metal kojarzy się z Satanizmem??!! Ja jestem metalem, a Satanistką nie jestem ;//
człówieku jak sie nie znasz to sie nie wypowiadaj. Ten demot to naprawde porazka. NIe myl metali z satanistami. Jestem metalem i jakos nie chodze po ulicy pomazany krwią z makijarzem na ryju!JESTES BEZNADZIEJNY.
nie jestem satanistą