Może nie tyle co stereotypy, co błędne stereotypy. Tyle, że trzeba rozróżniać stereotyp kibica: maluje się na kolor państwa, zna na pamięć cały skład drużyny, i stereotyp kibola: napie*dala się z każdym, jest zbudowany jak 5 dresów. Po prostu niektóre stereotypy są błędne, oraz trzeba brać pod uwagę, że stereotypy to tylko zgadywanie pozostałych cech na podstawie kilku już znanych, rzeczywiście nie można oceniać stereotypowo, aczkolwiek można zakładać i podejrzewać.
cała prawda, demot zasługuje na true demota nawet :) niestety są fanatycy, przez których oczernia się normalnych wierzących ale stereotypy stereotypami, każdy medal ma dwie strony, nie wszystko jest tkie jak się wydaje za pierwszym razem. wielki plus :D
Kibol to w poznańskiej gwarze kibic :) Także debilu dla mnie jesteś na minusie bo inspirujesz się TV a każdy wie, że to co mówi TV to bzdura. Widać po Tobie, i po tych co dali +, że są to osoby, które ani trochę się nie interesują ani nawet nie raczą sprawdzić co to oznacza. Baja!
My tutaj nie mówimy poznańską gwara, tylko czystą polszczyzną! Tak samo może sprawdzisz słowo "katole", a to w jakiej niby gwarze? hmmm są to ogólnie znane nam wszystkim słowa.
Masakra człowieku... Jo ci moga pedzieć po ślonsku, ino ty mosz anung i niy wiysz co naszkryflołech, wiync zawrzyj gemba i niy bałamonć wiyncyj - tyle obchodzi mnie twoja gwara, a jeśli nie zrozumiałeś co napisałem, to według twojej teorii jesteś debilem :) Pozdrawiam
elv- po polsku to po prostu pseudokibice.
A staruch (gniazdowy Legii) przeprosił za "jeszcze jeden". Ale w mediach o tym ani słowa.
A takie określenie zostało nadane przez szukających sensacji dziennikarzyny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 11:08
Chomas - tak zgadzam się, po polsku to ani "kibole", ani "katole" nie jest poprawnie. Najbardziej spodobał mi się komentarz "ZiemniakPospolity": "tyle obchodzi mnie twoja gwara, a jeśli nie zrozumiałeś co napisałem, to według twojej teorii jesteś debilem :)"
Wiadomo po której stronie ,,ideologicznej barykady'' stanęła by większość tutejszych gości ale powiedzcie mi szczerze... czy demoty na ten temat nie stają się już nudne? Tym bardziej że mimo licznych prób druga strona z żadnym się na główną nie dostała (choć parę było mocarnych). Ehh... a jeśli ktoś mnie zminusuje to niech raczy napisać za co. Za jajco? Ehh...
Admin, admin... po prostu mają po kokardę spychania tego co kochają na margines. A kto nazywa to tworzeniem państwa
wyznaniowego, naprawdę nie zna tej definicji. Nie odróżnia promowania postaw godnych uścisku dłoni od zmuszania. Smutne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 9:12
To powiedz mi, ile znasz gontyn słowiańskich? Ilu znasz Słowian mówiących o obrazie uczuć religijnych? Albo Pogan? I kto tu jest spychany na margines? Żądam postawienia posągu Swiętowita przed pałacem namiestnikowskim, bo dość mam spychania mojej wiary i religii na margines. Pasi?
Kolego Wandejczyk, przeczytaj konstytucję Rzeczpospolitej, mówi ona jasno POLSKA JEST PAŃSTWEM ŚWIECKIM a Pałac Namiestnikowski jest WŁASNOŚCIĄ PAŃSTWOWĄ.
I byłaby nadal państwem świeckim, nawet gdyby każdy polityk nosił na szyi metrowy krzyż. Państwo wyznaniowe zmusza. Promowanie nie jest zmuszaniem. Wiem to, bo sam kiedyś wierzyłem do bólu w to lewicowe pieniactwo.
@BananUst
Coś tam słyszałem o Trzygłowie. Drewniana pała z trzema twarzami. Lobbuj.
Kibice często publicznie potępiają kiboli, odżegnują się od takiej działalności.
Katolicy w stosunku do katoli robią o po cichu i niezbyt często. A czasem popierają.
Polecam jeszcze dokładnie sprawdzić co oznacza słowo "Kibol" i skąd pochodzi... Wybiórcza wzięła sobie słowo z gwary wielkopolskiej, które oznacza nic więcej niż kibic i dała opini publicznej jako zły obraz kibica. Jako, że sam jestem kibolem Kolejorza, bo mieszkam w Pyrlandii, a z zamieszkami poza stadionem i na stadionie(chociaż na stadionach to już naprawdę mało spotykane wbrew propagandzie TVN i GW, która teraz zamieszki z Bydgoszczy będzie używała dobre kilka lat pokazując jako aktualne w przyszłości)nie mam nic wspólnego. Chcę uświadomić ludzią(może niewielkiej ilości ludzi, ale zawsze komuś), że my jako Wielkopolanie sprzeciwiamy się używania słowa "Kibol" w pejoratywnym (mający negatywny wydźwięk) tego słowa znaczeniu!!
"Masakra człowieku... Jo ci moga pedzieć po ślonsku, ino ty mosz anung i niy wiysz co naszkryflołech, wiync zawrzyj gemba i niy bałamonć wiyncyj - tyle obchodzi mnie twoja gwara, a jeśli nie zrozumiałeś co napisałem, to według twojej teorii jesteś debilem :) Pozdrawiam" komentarz ZiemniakPospolity, który jest tutaj najlepszy! :)
Elv akurat tak się składa, że śląską gwarę też znam (tzn. nie mówię w niej, ale rozumiem). A tak w ogóle jak byś czytał nawiasy to byś zauważył, że napisałem "może niewielkiej ilości ludzi, ale zawsze komuś", tak więc lata mi to koło ch... ,że Ciebie to nie obchodzi
A ja się sprzeciwiam pisaniu na demotywatorach przy braku podstaw znajomości polskiej ortografii, ty "ludzią"!
Powinniśmy też nie używać w Polsce określenia "clava curva" żeby nie urazić uczuć rzymskich krzywych maczug, prawda?!
Ty się najwięcej znasz na sporcie a robisz demoty. Kibolem jest każdy zagorzały "kibic" a pseudokibic to jest na drugim obrazku. I to przez takich cieci jak ty jesteśmy tak postrzegani jak bandyci
KIBOL = KIBIC. Dość zakłamanej propagandzie GW i TVN, które utworzyły pejoratywne znaczenie słowa kibol zapożyczając sobie to słowo z gwary wielkopolskiej, które określa zagorzałego kibica
Kibol to od dawna stosowane określenie w gwarze poznańskiej na wiernego i fanatycznego kibica Lecha Poznań. Przez PRL trochę zapomniane, ale niedawno wróciło do użytku i w Poznaniu w ogóle nie jest kojarzone negatywnie. Ludzie nazywani przez nasze debilne media "kibolami" to po prostu chuligani. Określenie "pseudokibice" też jest niepoprawne, bo według tego, rzekomo są to ludzie, którzy uważają się za kibiców, ale tak naprawdę chodzi im tylko o bójki i zadymy. Bzdura, chuligan, mimo całej kontrowersyjności związanej z tym, czym się zajmuje-jest bardzo wierny klubowi, jest na każdym meczu i wyjeździe, nie po to, żeby się bić, tylko po to, żeby wspierać swoją drużynę. Niekiedy(naprawdę niekiedy, teraz awantury na stadionach, jak ta w Bydgoszczy są incydentalne w porównaniu do tego, co działo się jeszcze 10 lat temu) niestety ta wierność wyrażana jest w agresji i przemocy. Jeśli ktoś się ze mną nie zgadza, to znaczy, że nie ma pojęcia o ruchu kibicowskim, nie oszukujmy się. Ale na pewno słowo "chuligan" pasuje tutaj bardziej niż "kibol", czy "pseudokibic". Nazywając "kibolami" takich ludzi obrażasz KIBOLI takich jak ja. Polecam najpierw zapoznać się z podstawowymi pojęciami występującymi w ruchu kibicowskim, a później robić demoty z tym związane. Niestety przez to wiele ludzi wciąż myśli, że kibol to określenie negatywne. Media(z "ukochaną" wybiórczą na czele) wykorzystały nasze gwarowe określenie do nazywania tak takich ludzi, przez co przez pewien czas nawet w Poznaniu słowo to miało wydźwięk negatywny. Nie powielajmy tego błędu.
Pozdrawiam ;)
Widzę, że wiara przede mną pisała już na ten temat(żeby nie znaleźli się zaraz wielcy znawcy piszący, że o tym już ktoś wspominał wcześniej), ale chciałem mimo to opisać to zagadnienie szerzej ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 11:19
"Masakra człowieku... Jo ci moga pedzieć po ślonsku, ino ty mosz anung i niy wiysz co naszkryflołech, wiync zawrzyj gemba i niy bałamonć wiyncyj - tyle obchodzi mnie twoja gwara, a jeśli nie zrozumiałeś co napisałem, to według twojej teorii jesteś debilem :) Pozdrawiam" komentarz ZiemniakPospolity, który jest tutaj najlepszy! :)
no jak dla mnie kibole tworzą swego rodzaju akt sztuki, panowie w akcji typu flash mob, przy pomocy narzędzi
codziennego użytku próbują stworzyć na trybunie herb miasta bądź klubu poprzez wymontowywanie części krzesełek,
dbają również o dodatkowe atrakcje - polewanie strumieniem wody oraz pokazy pirotechniczne - coś pięknego!
ps.
jestem z Bydgoszczy - mieszkam pod stadionem ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 11:27
Po raz kolejny mylenie kibica z chuliganem ;) To jest naprawdę tak trudno odróżnić? Są 4 grupy kibiców:
-Fanatycy(doping i te sprawy, pomagają w prezentowaniu opraw meczowych)
-Ultrasi(to oni robią oprawy meczowe, czyli wszystkie wielkie flagi, sektorówki, kartoniady, pirotechnika itd. przygotowują je, rozkładają przed meczem na stadionie.)
-Chuligani(wiadomo co...;) )
-Widzowie(zwykli kibice, po prostu oglądają mecz, czasem włączają się do dopingu).
Kawa na ławę ;)
Swoją drogą-polecam obejrzeć ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=U3_eh7ySvsA
Ujęte są w nim oprawy meczowe na polskich stadionach w sezonie 2009/2010. To jest piękno kibicowania, ale o tym, jaka jest atmosfera na meczach w Polsce(wg wielu kibiców klubów zagranicznych-jedna z najlepszych na świecie i to nie jest przesada) media nie wspomną ani słowem, ale gdy raz na sezon ma miejsce jakaś awantura, to już jesteśmy zasypywani informacjami na ten temat. I kreowanie negatywnego wizerunku polskich kibiców osiąga swój cel...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 11:35
hmm... BlueWhite1922, wybacz, ale to co się działo w Bydgoszczy to był wandalizm, bo nie wiem jak inaczej nazwać demolowanie własnego stadionu przez "kibiców"... mój IRONICZNY komentarz odnosi się do KIBOLI nie kibiców, więc nie rozumiem po co ten wywód... Aha, nie obchodzi mnie typologia dresiarstwa, polecam zakup tego: http://www.buymybook.co.uk/software_irony_detector_pack.gif
na pewno się przyda!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 11:55
Dwa komentarze wyżej napisałem coś o tym, jakie znaczenie ma pojęcie "kibol". Trudno spojrzeć trochę wyżej, zanim coś się napisze...Ja również nie pochwalam tego, zrobiła Zawisza na swoim stadionie, bo wg całego środowiska kibicowskiego w Polsce to był po prostu debilizm.
Jeśli przedstawienie typów kibiców na polskich stadionach nazywasz "typologią dresiarstwa", to nie mam już pytań. Lata 90. minęły dosyć dawno temu, dresiarstwo na stadionach nie jest zbyt popularne ;p Kibic i dres to co innego, rzekłbym nawet, że nazwanie kibica "dresem" jest obrazą. Polecam najpierw przejść się w ogóle na kilka meczy i zobaczyć jak to wygląda naprawdę, a nie tak, jak jest to przedstawiane przez media. W takim temacie trudno wyczuć ironię, tym bardziej, jeśli jest ona kiepska i wywodzi się z całkowitego braku wiedzy na temat ruchu kibicowskiego ;)
Nie będę więcej dyskutował, bo wyłożyłem już wszystko, co się dało w tym temacie i według mnie sprawa jest jasna, ale Ty wolisz się kłócić, mimo tego, że(bez urazy) nie masz pojęcia o tym, jak wygląda nasz rodzimy ruch kibicowski. Chodzę na mecze od 8 lat, od jakichś 4 jestem tzw. fanatykiem, na każdym meczu zdzieram gardło, śpiewając przyśpiewki, dzięki którym ja i kilka tysięcy KIBOLI Lecha wspieramy swój klub i jestem na bieżąco z tym, co się dzieję na polskich(i nie tylko) stadionach więc mam NIECO większe obeznanie w temacie, niż Ty. Mam nadzieję, że nie odczytasz tego źle, po prostu chciałem wyjaśnić, jak to wszystko wygląda NAPRAWDĘ. Jak mówi popularny w naszym środowisku cytat: "To trzeba przeżyć, żeby to zrozumieć, żeby w to uwierzyć". Polecam udać się na jakiś mecz i zobaczyć. Tylko nie na Zawiszę ;D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 12:05
Piszesz: "Nie będę więcej dyskutował" a za chwilę robisz wywód jak z Bydgoszczy do Częstochowy... Napisałam że chodzi o kiboli z Bydgoszczy (w Bydgoszczy nie obowiązuje gwara poznańska i kibol nie równa się fanatycznemu kibicowi) A kibice Zawiszy to w większości typologia dresiarstwa (mój brat jest KIBICEM Zawiszy).
Rozumiem, gdyby moja wypowiedź odnosiła się konkretnie do tego człowieka, ale widzę że czytanie ze zrozumieniem przysparza problemów coraz większej liczbie osób... no cóż nie chce mi się po raz kolejny powtarzać do czego odnosiłam swoją wypowiedź, dlatego odsyłam jedynie do komentarzy powyżej.
modelina88, zgodzę się częściowo z tym, co piszesz "no jak dla mnie kibole tworzą swego rodzaju akt sztuki [...]"
Jednak dość często te same osoby, które potrafią stworzyć coś pięknego, jak rzeczy, które wymieniasz, dokonują również rzeczy, które ze sztuką i pięknem nie maja wiele wspólnego. Piszę to jako osoba, która miała okazję poznać to środowisko. Był okres w moim życiu, w którym chodziłem na każdy mecz grany "u siebie" i czasami jeździłem na mecze wyjazdowe. Nieważne, jak nazwiemy te osoby, ważne jest to, co te osoby robią. Jeśli ktoś idzie na mecz, żeby go obejrzeć, zrobić świetną oprawę, dopingować swoją drużynę, to ok. Jednak osoba idąca tam po to, żeby coś zdemolować, pobić się z innymi kibicami lub z policją to idiota. Nie istotne przy tym jest, jak taka osoba chce być nazywana, albo jak nazywa ją społeczeństwo.
Granica między jednymi a drugimi jest niezwykle cienka, bo są osoby, które zdolne są zarówno do zrobienia czegoś efektownego i ładnego, jak i do zrobienia demolki i krzywdy innym ludziom.
Osoby mieniące się kibolami i jednocześnie zaliczające się do "prawdziwych" kibiców, niepotrzebnie się spinają.
Jeśli jestem w Niemczech i słyszę opinie, że Polacy kradną, to nie obrażam się, choć współczuję opiniodawcom stereotypowego myślenia, bo wiem, że niektórzy moi rodacy zapracowali na taką opinię. Mogę jedynie waczyć z tym, potępiając za każdym razem zachowanie kradnących rodaków. Kibice powinni robić to samo z zachowaniem stadionowych idiotów zamiast obrażać się, jak dzieci.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 21:18
Abstrahując od tego, czy oni mają rację, moglibyście się chociaż zastanowić, dlaczego Ci ludzie to robią. Mówicie o stereotypach a tak naprawdę sami wierzycie w to co wam wciskają. I wy mówicie o stereotypach?
Destro, podobnie, jak katolicy i pseudokatolicy. Potrafisz rozwinąć swoją myśl, czy raczej nie bardzo jesteś w stanie logicznie i rzeczowo się wypowiedzieć?
Nie ważne, że był.. ważne, że jest świetny.. takiego demota to moge ogladac nawet sto razy !! jestem katolikiem ale jak patrze na te babki pod krzyzem to mi sie krew gotuje w żyłach
Niestety nie przekonuje mnie to zupełnie. Obrazek ludzi skupionych w Kościele nie przedstawia Katolików. Tak samo jak obrazek ze stadionu nie przedstawia kibiców. Duszy się nie przedstawi za pomocą obrazka.
Aaa widziałem to kilka dni temu na poczekalni i od razu wiedziałem, że musi być na głównej. Wczoraj chyba nawet sobie o tym democie pomyślałem, bo pokazuje prawdziwą rzeczywistość :)
albo inaczej - sa homosie oraz geje :)
"Homoś to jest rzecz normalna. Byli przez cztery tysiące lat,
są sobie – nikomu nie przeszkadzali. Natomiast geje, tfu, to jest banda chamów importowanych z
zagranicy." - J. K. Mikke
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 16:21
emm, czy ci kibice pojada na drugi koniec polski za druzyna ktora wlasnie broni sie przed spadkiem z III ligii? czy ci katolicy beda w stanie bronic wiary gdy po raz kolejny oswiecenie ludzie czy islamisci beda szydzic z wiary?
Ludzie pod tym KRZYŻEM są prawdziwymi katolikami, którzy nie wstydzą się swojej wiary i obrony tego świętego znaku. Natomiast przeciwnicy krzyża są na tyle głupi i naiwni, że dali się zmanipulować przez media i teraz się naśmiewają z tych pierwszych. A rzekomi katolicy, którzy uważają, że miejsce krzy ża jest w kościele nie mają żadnego pojęcia o wierze. Warto także wspomnieć, że nasza konstytucja gwarantuje wolność publicznego wyznawania wiary, więc wszelkie ataki na krzyż uważam za bezsensowne i bezpodstawne.
A co jesli wiara ktora ja akurat wyznaje mowi wyraznie w trzecim przykazaniu - Nie bedziesz stawial
krzyza przed palacem prezydenckim albowiem jest to grzech ciezki? Poza tym wytlumacz mi co to znaczy
`miec pojecie o wierze'? Wiara z definicji swojej jest paradoksalnie niedefiniowalna wiec nie mozna miec o niej
pojecia. Zatem twoje stwierdzenie niczego nie wnosi. To tak jakbym powiedzial ze kwiatek to kwiatek
- fakt tylko co z tego? Zgadzam sie tylko z jednym a mianowicie ze 'Ludzie pod tym KRZYŻEM są
prawdziwymi katolikami, którzy nie wstydzą się swojej wiary i obrony tego świętego
znaku' -
racja tylko czy fanatyzm (jakikolwiek niekoniecznie religijny) to naprawde cnota?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 16:33
Człowieku czytałeś kiedyś dokładnie konstytucję Rzeczypospolitej? Tam jest jasny paragraf że Polska jest KRAJEM ŚWIECKIM. A pałac prezydencki jest budynkiem PAŃSTWOWYM więc? A zresztą żaden pomnik czy co kolwiek nie PASUJE do Krakowskich Przedmieść bo jest to ULICA ZABYTKOWA - jako jedna z nie wiele przetrwała II WŚ. Pozdrawiam.
Cyprus25, chcesz przez to powiedzieć, że prawdziwy katolik to fanatyk, który nie liczy się ze zdaniem zwierzchników KK, jest pełen agresji, nazywa innych Żydami, pomimo iż osoba, która jest dla niego świętością, była Żydem, że prawdziwy katolik to osoba, która nie ma zielonego pojęcia o swojej wierze, że nie potrafi myśleć samodzielnie, ma choryzonty tak ograniczone, że niemal zamknięty jest w swoim świecie?
To jest obraz prawdziwego katolika? Jeśli nie wiedziałbym nic o katolikach i przeczytałbym Twój komentarz, to na pewno nie chciałbym wstąpić w szeregi katolików.
To kogoś ciągle podnieca ten temat krzyża, że daje to na SG? Przecież każdy tym rzyga i nikogo już to nie obchodzi, mohery i chory psychicznie elektorat Palikota - jedni warci drugich
Eh... chamski plagiat. Identyczny teskt widziałem w programie Szkło Kontaktowe. Może wyjdę na dziecko neo, ale niestety za plagiat -... co i tak nie zmieni tego, że na głównej i tak będzie.
Katole są pochodnymi "katolików" - ci pierwsi nie istnieliby bez tych drugich i vice versa, ci drudzy prędzej czy później i tak wyewoluowali by w tych pierwszych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2010 o 18:14
Jak zginę w wypadku to krzyż będzie wbity przy drodze - bo tam zginąłem - a nie na moim ogródku. Pozatym te moherki zaprzeczają swojej wierze której tak zaciekle bronią - sieją nienawiść obrzucając błotem każdego kto ośmieli się wyjść z propozycją przeniesienia KŻYRZA...mimo że ich religia mówi zgoła co innego.
A co autor demota rozumie w słowie "kibole" ??
Otóż kibole TO NIE MA NEGATYWNEGO ZNACZENIA !!!
Od 30 lat w Wielkopolsce na sympatyków Lecha Poznań mówi się KIBOLE. Tylko głupi ludzie, którzy ulegli negatywnemu wpływowi mediów, sądzą, że słowo KIBOL oznacza coś złego.
KIBOL MA ZNACZENIE POZYTYWNE !!! Pozdro dla wszystkich kiboli!!
Spokojnie, skoro dla autora tematu, żeby być katolikiem, trzeba tylko chodzić do kościółka i oszukiwać siebie i innych, próbując oszukać również Boga, jacy to są dobrzy, miłosierni i pomocni dla potrzebujących. Niestety, wychodzą z kościoła ( tak, z małej litery, bo przychodzą tylko do budynku, bo większość jest za głupia, by pojąć istotę wiary ). Współcześnie większość katolików, to "katole".
Autor prawdopodobnie nie jest z Wielkopolski. W innych regionach Polski na sympatyków drużyn mówi się kibice, a słowo kibol odnosi się do osób które zamiast kibicować, szukają okazji do rozpoczęcia burd z innymi kibolami noszącymi koszulki i szaliki nie zaprzyjaźnionej drużyny.
Mistrz ciętej riposty, świetne podsumowanie. A wy (komentujący) to sie widze nie macie już czego czepiać, a katolicy nie mają się czego czepiać, bo to nie jest atak na was, tylko na iditów, którzy robią trzode i psują ogólny odbiór waszej wiary wśród ludzi i to powinno się tępić.
Najmodniej ? Co ty pleciesz chłopie ?!
To , że dzieciak odbiera , że w tym okresie modniej i korzystniej jest być ateistą to gówno mnie to obchodzi - pokazuje jedynie co ma w głowie. Być ateistów , to odkryć samego siebie, odkryć część siebie. TO , że TY wierzysz to twoja sprawa - tylko nie pisz mi , że wiara "od małego" jest najważniejsza, bo tutaj się definitywnie mylisz. To człowiek , jako jednostka społeczna ,jako ludzka komórka reszty powinna sama decydować , w co chce wierzyć, osiągając na tyle dostateczny wiek , żeby podejmować własne decyzje.
Ateizm jest alternatywą, tak samo katolicyzm, jehowa, czy cokolwiek innego. Powiedz mi jest facet który wstał i stwierdził że w boga nie wierzy, i drugi który "Wierzy" i chodzi do kościoła, ale tylko dlatego że w sumie wszyscy wierzą, bo to katolicki kraj, bo tak "powinno się". Który jest stadnym baranem? odpowiedz sobie sam.
Sory, ale jak dla mnie tańczenie przed pałacem prezydenckim obok krzyża, który sie tam znajduje to żaden przejaw
katolicyzmu. Krzyż się stawia w miejscu wypadku, koło kościoła lub podobnych miejscach. Wstyd co sie tu dzieje ..
widać już teraz nawet po psie trzeba przed domem krzyż stawiać, bo przecież tu mieszkał i trzeba uczcić jego
pamięć..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 sierpnia 2010 o 16:20
Krzyż powinni usunąć już dawno temu do kościoła by tam ludzie się przed nim modlili a nie odgrywali cyrku przed pałacem prezydenckim. Zresztą ludzie przed krzyżem nie pozwolili zabrać krzyża na Jasną Górę a tam tysiące ludzi mogło by się modlić przed nim
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 sierpnia 2010 o 14:46
Zgadzam się z zxccxz, Cyprus 25 , czy ty uważasz za przejaw katolicyzmu tańczenie po****nych tańców pod krzyżem? To już bardziej
przypomina mi jakąś sektę pod kryżem. Jeżeli ty uważasz za katolika starszych zdziwaczałych ludzi wywijając
macarene pod krzyżem to ja wolę być ateistą
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 sierpnia 2010 o 15:13
A ja tak czytam i czytam, i myślę o tej religię katolickiej i przypominam sobie takie słowa Jezusa: "...poznacie ich po ich owocach." Pozdrowienia dla wszystkich chrześcijan z nazwy...
Obecnie wiele ludzi chodzi do kosciola albo bo musza albo zeby sie pokazac jaki to jest sie katolik i to jest przykre a ateisci cwaniaczki maja oakzje zeby nas pokrytykowac. Za ileś lat niestety ateizm opanuje swiat i boje sie ze przesladowanie chrzescijan predzej czy pozniej powroci.. Wtedy dopiero bedzie chaos na swiecie
Stereotypowe ocenianie - choroba dzisiejszych czasów.
+
Może nie tyle co stereotypy, co błędne stereotypy. Tyle, że trzeba rozróżniać stereotyp kibica: maluje się na kolor państwa, zna na pamięć cały skład drużyny, i stereotyp kibola: napie*dala się z każdym, jest zbudowany jak 5 dresów. Po prostu niektóre stereotypy są błędne, oraz trzeba brać pod uwagę, że stereotypy to tylko zgadywanie pozostałych cech na podstawie kilku już znanych, rzeczywiście nie można oceniać stereotypowo, aczkolwiek można zakładać i podejrzewać.
W każdym razie KIBOLE TO SĄ KIBICE LECHA POZNAŃ. Kibol to w poznańskiej gwarze znaczy KIBIC! Więc proszę nie nazywać chuliganów kibolami.
Do tego demotywatora dodałbym stereotyp pierwszej z brzegu gimnazjalistki jako prostytutki!
A w jakimś tam języku k**** to prawo, to znaczy że mogę pisać na prawo i lewo k****? Mówię w języku polskim ogólnym nie regionalnym. Kibole...
cała prawda :)) +
no i to jest na glowna
Brawo, nie spodziewałem się znaleźć czegoś oryginalnego w tematyce krzyża +
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 sierpnia 2010 o 10:25
Są pornografie i są pornole
poprawiłeś mi tym humor ;-)
noo i są tez pedofile xD
@ Ozi, cześć, Ozi!
true!
Dobrze napisane!!! :)
głowna + 72/74
go go go główna
Szczera prawda. Całkowicie się zgadzam xd GŁÓWNA!
Doskonałe! Przez gorsze podróby uogólnia się na niekorzyść normalnych ludzi... Gratuluję autorowi pomysłu ^.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 2:39
cała prawda, demot zasługuje na true demota nawet :) niestety są fanatycy, przez których oczernia się normalnych wierzących ale stereotypy stereotypami, każdy medal ma dwie strony, nie wszystko jest tkie jak się wydaje za pierwszym razem. wielki plus :D
Kibol to w poznańskiej gwarze kibic :) Także debilu dla mnie jesteś na minusie bo inspirujesz się TV a każdy wie, że to co mówi TV to bzdura. Widać po Tobie, i po tych co dali +, że są to osoby, które ani trochę się nie interesują ani nawet nie raczą sprawdzić co to oznacza. Baja!
My tutaj nie mówimy poznańską gwara, tylko czystą polszczyzną! Tak samo może sprawdzisz słowo "katole", a to w jakiej niby gwarze? hmmm są to ogólnie znane nam wszystkim słowa.
Szufla kolego, nie trzeba wiele siedzieć w temacie żeby wiedzieć kto nadał słowu ,,kibol'' tak negatywnego obecnie znaczenia.
Patataj ich!
,,jeszcze jeden! jeszcze jeden!''
Masakra człowieku... Jo ci moga pedzieć po ślonsku, ino ty mosz anung i niy wiysz co naszkryflołech, wiync zawrzyj gemba i niy bałamonć wiyncyj - tyle obchodzi mnie twoja gwara, a jeśli nie zrozumiałeś co napisałem, to według twojej teorii jesteś debilem :) Pozdrawiam
A mnie tak wasza gwara obchodzi... to może stwórz nowe określenie na tych ludzi? Dosłownie wszystkiego się uczepicie.
elv- po polsku to po prostu pseudokibice.
A staruch (gniazdowy Legii) przeprosił za "jeszcze jeden". Ale w mediach o tym ani słowa.
A takie określenie zostało nadane przez szukających sensacji dziennikarzyny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 11:08
Chomas - tak zgadzam się, po polsku to ani "kibole", ani "katole" nie jest poprawnie. Najbardziej spodobał mi się komentarz "ZiemniakPospolity": "tyle obchodzi mnie twoja gwara, a jeśli nie zrozumiałeś co napisałem, to według twojej teorii jesteś debilem :)"
Było było było aż na głowną trafiło
Wiadomo po której stronie ,,ideologicznej barykady'' stanęła by większość tutejszych gości ale powiedzcie mi szczerze... czy demoty na ten temat nie stają się już nudne? Tym bardziej że mimo licznych prób druga strona z żadnym się na główną nie dostała (choć parę było mocarnych). Ehh... a jeśli ktoś mnie zminusuje to niech raczy napisać za co. Za jajco? Ehh...
Łap minusa. Za jajco.
Te mocarne na twoim profilu ? Jeszcze jeden minus Za jajco! ;)
Nie, te na moim profilu nie były, nie są i nie będą mocarne. PS.) Dzięki wielkie że przynajmniej napisaliście za co te minusy :P
Admin, admin... po prostu mają po kokardę spychania tego co kochają na margines. A kto nazywa to tworzeniem państwa
wyznaniowego, naprawdę nie zna tej definicji. Nie odróżnia promowania postaw godnych uścisku dłoni od zmuszania. Smutne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 9:12
To powiedz mi, ile znasz gontyn słowiańskich? Ilu znasz Słowian mówiących o obrazie uczuć religijnych? Albo Pogan? I kto tu jest spychany na margines? Żądam postawienia posągu Swiętowita przed pałacem namiestnikowskim, bo dość mam spychania mojej wiary i religii na margines. Pasi?
Kolego Wandejczyk, przeczytaj konstytucję Rzeczpospolitej, mówi ona jasno POLSKA JEST PAŃSTWEM ŚWIECKIM a Pałac Namiestnikowski jest WŁASNOŚCIĄ PAŃSTWOWĄ.
@H5PL
I byłaby nadal państwem świeckim, nawet gdyby każdy polityk nosił na szyi metrowy krzyż. Państwo wyznaniowe zmusza. Promowanie nie jest zmuszaniem. Wiem to, bo sam kiedyś wierzyłem do bólu w to lewicowe pieniactwo.
@BananUst
Coś tam słyszałem o Trzygłowie. Drewniana pała z trzema twarzami. Lobbuj.
Kibice często publicznie potępiają kiboli, odżegnują się od takiej działalności.
Katolicy w stosunku do katoli robią o po cichu i niezbyt często. A czasem popierają.
Dokładnie! Demot jak najbardziej prawdziwy. Ode mnie wielki (+)
Polecam jeszcze dokładnie sprawdzić co oznacza słowo "Kibol" i skąd pochodzi... Wybiórcza wzięła sobie słowo z gwary wielkopolskiej, które oznacza nic więcej niż kibic i dała opini publicznej jako zły obraz kibica. Jako, że sam jestem kibolem Kolejorza, bo mieszkam w Pyrlandii, a z zamieszkami poza stadionem i na stadionie(chociaż na stadionach to już naprawdę mało spotykane wbrew propagandzie TVN i GW, która teraz zamieszki z Bydgoszczy będzie używała dobre kilka lat pokazując jako aktualne w przyszłości)nie mam nic wspólnego. Chcę uświadomić ludzią(może niewielkiej ilości ludzi, ale zawsze komuś), że my jako Wielkopolanie sprzeciwiamy się używania słowa "Kibol" w pejoratywnym (mający negatywny wydźwięk) tego słowa znaczeniu!!
"Masakra człowieku... Jo ci moga pedzieć po ślonsku, ino ty mosz anung i niy wiysz co naszkryflołech, wiync zawrzyj gemba i niy bałamonć wiyncyj - tyle obchodzi mnie twoja gwara, a jeśli nie zrozumiałeś co napisałem, to według twojej teorii jesteś debilem :) Pozdrawiam" komentarz ZiemniakPospolity, który jest tutaj najlepszy! :)
Elv akurat tak się składa, że śląską gwarę też znam (tzn. nie mówię w niej, ale rozumiem). A tak w ogóle jak byś czytał nawiasy to byś zauważył, że napisałem "może niewielkiej ilości ludzi, ale zawsze komuś", tak więc lata mi to koło ch... ,że Ciebie to nie obchodzi
A ja się sprzeciwiam pisaniu na demotywatorach przy braku podstaw znajomości polskiej ortografii, ty "ludzią"!
Powinniśmy też nie używać w Polsce określenia "clava curva" żeby nie urazić uczuć rzymskich krzywych maczug, prawda?!
Byłó! I tyle w temacie ;]
znacznie wcześniej widziałem już takiego demota plagiat dlatego minus
Ci trzecich od dołączenia do tych czwartych powstrzymuje pewnie tylko szkoła albo praca. Mózgi mają wyprane w podobnym stopniu.
Co za gówniany demot! Kibol to nie to samo co pseudo kibic! Stwierdzenie kibola określa się fanatyka, a nie pseudo! To wszystko przez Wyborczą i TV...
Ty się najwięcej znasz na sporcie a robisz demoty. Kibolem jest każdy zagorzały "kibic" a pseudokibic to jest na drugim obrazku. I to przez takich cieci jak ty jesteśmy tak postrzegani jak bandyci
Dla mnie kibol, to pseudokibic. Nie wiem jak ty sie zachowujesz na meczach, ale jeżeli tak jak piszesz, to jesteś tym pierwszym (kibicem)
KIBOL = KIBIC. Dość zakłamanej propagandzie GW i TVN, które utworzyły pejoratywne znaczenie słowa kibol zapożyczając sobie to słowo z gwary wielkopolskiej, które określa zagorzałego kibica
http://demotywatory.pl/1974996/Sa-kibice-i-kibole
wrzucali az ktorys trafil na glowna.
z taka gra naszych pilkarzy to niedlugo sami kibole zostana
Są kibice - jest też BYDŁO stadionowe
Są wierzący w Boga - są też KATOLICY i wyznawcy religii Radia Maryja
no właśnie kolego pomyliłeś jednych z drugim, ja jestem KIBOLEM=KIBICEM...nie jestem pseudokibicem.
Porównanie katola do kibola, to jest dopiero pomylenie...
Widziałam już to kiedyś...
Autorze demota : I love You :D
genial, fantas i miodzio :*
pozdro
Wszystko ok. Zgadzam sie w 100% ale jedna sprawa. CZY TO NIE BYŁO NA KOMIXXACH?!
"katole" to tak jakoś nie teges brzmi ;/ Ja mówię na nich "fanatycy" :P
Chyba fanatycy Radia Maryja ;p bo na pewno nie katolicyzmu.
idealnie ujęte :)
Kibol to od dawna stosowane określenie w gwarze poznańskiej na wiernego i fanatycznego kibica Lecha Poznań. Przez PRL trochę zapomniane, ale niedawno wróciło do użytku i w Poznaniu w ogóle nie jest kojarzone negatywnie. Ludzie nazywani przez nasze debilne media "kibolami" to po prostu chuligani. Określenie "pseudokibice" też jest niepoprawne, bo według tego, rzekomo są to ludzie, którzy uważają się za kibiców, ale tak naprawdę chodzi im tylko o bójki i zadymy. Bzdura, chuligan, mimo całej kontrowersyjności związanej z tym, czym się zajmuje-jest bardzo wierny klubowi, jest na każdym meczu i wyjeździe, nie po to, żeby się bić, tylko po to, żeby wspierać swoją drużynę. Niekiedy(naprawdę niekiedy, teraz awantury na stadionach, jak ta w Bydgoszczy są incydentalne w porównaniu do tego, co działo się jeszcze 10 lat temu) niestety ta wierność wyrażana jest w agresji i przemocy. Jeśli ktoś się ze mną nie zgadza, to znaczy, że nie ma pojęcia o ruchu kibicowskim, nie oszukujmy się. Ale na pewno słowo "chuligan" pasuje tutaj bardziej niż "kibol", czy "pseudokibic". Nazywając "kibolami" takich ludzi obrażasz KIBOLI takich jak ja. Polecam najpierw zapoznać się z podstawowymi pojęciami występującymi w ruchu kibicowskim, a później robić demoty z tym związane. Niestety przez to wiele ludzi wciąż myśli, że kibol to określenie negatywne. Media(z "ukochaną" wybiórczą na czele) wykorzystały nasze gwarowe określenie do nazywania tak takich ludzi, przez co przez pewien czas nawet w Poznaniu słowo to miało wydźwięk negatywny. Nie powielajmy tego błędu.
Pozdrawiam ;)
Widzę, że wiara przede mną pisała już na ten temat(żeby nie znaleźli się zaraz wielcy znawcy piszący, że o tym już ktoś wspominał wcześniej), ale chciałem mimo to opisać to zagadnienie szerzej ;)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 11:19
"Masakra człowieku... Jo ci moga pedzieć po ślonsku, ino ty mosz anung i niy wiysz co naszkryflołech, wiync zawrzyj gemba i niy bałamonć wiyncyj - tyle obchodzi mnie twoja gwara, a jeśli nie zrozumiałeś co napisałem, to według twojej teorii jesteś debilem :) Pozdrawiam" komentarz ZiemniakPospolity, który jest tutaj najlepszy! :)
Tej Elv katarynka jesteś, że powtarzasz co chwile to samo?
no jak dla mnie kibole tworzą swego rodzaju akt sztuki, panowie w akcji typu flash mob, przy pomocy narzędzi
codziennego użytku próbują stworzyć na trybunie herb miasta bądź klubu poprzez wymontowywanie części krzesełek,
dbają również o dodatkowe atrakcje - polewanie strumieniem wody oraz pokazy pirotechniczne - coś pięknego!
ps.
jestem z Bydgoszczy - mieszkam pod stadionem ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 11:27
Po raz kolejny mylenie kibica z chuliganem ;) To jest naprawdę tak trudno odróżnić? Są 4 grupy kibiców:
-Fanatycy(doping i te sprawy, pomagają w prezentowaniu opraw meczowych)
-Ultrasi(to oni robią oprawy meczowe, czyli wszystkie wielkie flagi, sektorówki, kartoniady, pirotechnika itd. przygotowują je, rozkładają przed meczem na stadionie.)
-Chuligani(wiadomo co...;) )
-Widzowie(zwykli kibice, po prostu oglądają mecz, czasem włączają się do dopingu).
Kawa na ławę ;)
Swoją drogą-polecam obejrzeć ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=U3_eh7ySvsA
Ujęte są w nim oprawy meczowe na polskich stadionach w sezonie 2009/2010. To jest piękno kibicowania, ale o tym, jaka jest atmosfera na meczach w Polsce(wg wielu kibiców klubów zagranicznych-jedna z najlepszych na świecie i to nie jest przesada) media nie wspomną ani słowem, ale gdy raz na sezon ma miejsce jakaś awantura, to już jesteśmy zasypywani informacjami na ten temat. I kreowanie negatywnego wizerunku polskich kibiców osiąga swój cel...
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 11:35
hmm... BlueWhite1922, wybacz, ale to co się działo w Bydgoszczy to był wandalizm, bo nie wiem jak inaczej nazwać demolowanie własnego stadionu przez "kibiców"... mój IRONICZNY komentarz odnosi się do KIBOLI nie kibiców, więc nie rozumiem po co ten wywód... Aha, nie obchodzi mnie typologia dresiarstwa, polecam zakup tego: http://www.buymybook.co.uk/software_irony_detector_pack.gif
na pewno się przyda!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 11:55
Dwa komentarze wyżej napisałem coś o tym, jakie znaczenie ma pojęcie "kibol". Trudno spojrzeć trochę wyżej, zanim coś się napisze...Ja również nie pochwalam tego, zrobiła Zawisza na swoim stadionie, bo wg całego środowiska kibicowskiego w Polsce to był po prostu debilizm.
Jeśli przedstawienie typów kibiców na polskich stadionach nazywasz "typologią dresiarstwa", to nie mam już pytań. Lata 90. minęły dosyć dawno temu, dresiarstwo na stadionach nie jest zbyt popularne ;p Kibic i dres to co innego, rzekłbym nawet, że nazwanie kibica "dresem" jest obrazą. Polecam najpierw przejść się w ogóle na kilka meczy i zobaczyć jak to wygląda naprawdę, a nie tak, jak jest to przedstawiane przez media. W takim temacie trudno wyczuć ironię, tym bardziej, jeśli jest ona kiepska i wywodzi się z całkowitego braku wiedzy na temat ruchu kibicowskiego ;)
Nie będę więcej dyskutował, bo wyłożyłem już wszystko, co się dało w tym temacie i według mnie sprawa jest jasna, ale Ty wolisz się kłócić, mimo tego, że(bez urazy) nie masz pojęcia o tym, jak wygląda nasz rodzimy ruch kibicowski. Chodzę na mecze od 8 lat, od jakichś 4 jestem tzw. fanatykiem, na każdym meczu zdzieram gardło, śpiewając przyśpiewki, dzięki którym ja i kilka tysięcy KIBOLI Lecha wspieramy swój klub i jestem na bieżąco z tym, co się dzieję na polskich(i nie tylko) stadionach więc mam NIECO większe obeznanie w temacie, niż Ty. Mam nadzieję, że nie odczytasz tego źle, po prostu chciałem wyjaśnić, jak to wszystko wygląda NAPRAWDĘ. Jak mówi popularny w naszym środowisku cytat: "To trzeba przeżyć, żeby to zrozumieć, żeby w to uwierzyć". Polecam udać się na jakiś mecz i zobaczyć. Tylko nie na Zawiszę ;D
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 12:05
Piszesz: "Nie będę więcej dyskutował" a za chwilę robisz wywód jak z Bydgoszczy do Częstochowy... Napisałam że chodzi o kiboli z Bydgoszczy (w Bydgoszczy nie obowiązuje gwara poznańska i kibol nie równa się fanatycznemu kibicowi) A kibice Zawiszy to w większości typologia dresiarstwa (mój brat jest KIBICEM Zawiszy).
hahaha modelina88 - najbardziej spodobało mi się "polecam zakup tego: http://www.buymybook.co.uk/software_irony_detector_pack.gif na pewno się przyda!" xD same plusy ode mnie xD
Rozumiem, gdyby moja wypowiedź odnosiła się konkretnie do tego człowieka, ale widzę że czytanie ze zrozumieniem przysparza problemów coraz większej liczbie osób... no cóż nie chce mi się po raz kolejny powtarzać do czego odnosiłam swoją wypowiedź, dlatego odsyłam jedynie do komentarzy powyżej.
modelina88, zgodzę się częściowo z tym, co piszesz "no jak dla mnie kibole tworzą swego rodzaju akt sztuki [...]"
Jednak dość często te same osoby, które potrafią stworzyć coś pięknego, jak rzeczy, które wymieniasz, dokonują również rzeczy, które ze sztuką i pięknem nie maja wiele wspólnego. Piszę to jako osoba, która miała okazję poznać to środowisko. Był okres w moim życiu, w którym chodziłem na każdy mecz grany "u siebie" i czasami jeździłem na mecze wyjazdowe. Nieważne, jak nazwiemy te osoby, ważne jest to, co te osoby robią. Jeśli ktoś idzie na mecz, żeby go obejrzeć, zrobić świetną oprawę, dopingować swoją drużynę, to ok. Jednak osoba idąca tam po to, żeby coś zdemolować, pobić się z innymi kibicami lub z policją to idiota. Nie istotne przy tym jest, jak taka osoba chce być nazywana, albo jak nazywa ją społeczeństwo.
Granica między jednymi a drugimi jest niezwykle cienka, bo są osoby, które zdolne są zarówno do zrobienia czegoś efektownego i ładnego, jak i do zrobienia demolki i krzywdy innym ludziom.
Osoby mieniące się kibolami i jednocześnie zaliczające się do "prawdziwych" kibiców, niepotrzebnie się spinają.
Jeśli jestem w Niemczech i słyszę opinie, że Polacy kradną, to nie obrażam się, choć współczuję opiniodawcom stereotypowego myślenia, bo wiem, że niektórzy moi rodacy zapracowali na taką opinię. Mogę jedynie waczyć z tym, potępiając za każdym razem zachowanie kradnących rodaków. Kibice powinni robić to samo z zachowaniem stadionowych idiotów zamiast obrażać się, jak dzieci.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 21:18
BYŁO
Nie no, nieźle. Ja za combosa dostałem bana... bo niby regulamin zabrania, a tu combos trafia na główną...
Abstrahując od tego, czy oni mają rację, moglibyście się chociaż zastanowić, dlaczego Ci ludzie to robią. Mówicie o stereotypach a tak naprawdę sami wierzycie w to co wam wciskają. I wy mówicie o stereotypach?
demot:wyszukiwarka:widać adminowi nie potrzebna
bo ten demot był z 8 razy....
a mnie się podoba
Podoba mi się to porównanie, dużo w nim prawdy +
WSZYSCY KATOLCY SĄ TACY SAMI
Bo są ateiści i pseudo-ateiści.
Destro, podobnie, jak katolicy i pseudokatolicy. Potrafisz rozwinąć swoją myśl, czy raczej nie bardzo jesteś w stanie logicznie i rzeczowo się wypowiedzieć?
Mylenie kiboli z chulliganami to jeszcze większy błąd.
Religia jesli nawet sama w sobie nie jest koniecznie zla daje niestety pozywke ekstremizmowi ktory bez bazy religijnej nie moglby powstac.
Nie ważne, że był.. ważne, że jest świetny.. takiego demota to moge ogladac nawet sto razy !! jestem katolikiem ale jak patrze na te babki pod krzyzem to mi sie krew gotuje w żyłach
Niestety nie przekonuje mnie to zupełnie. Obrazek ludzi skupionych w Kościele nie przedstawia Katolików. Tak samo jak obrazek ze stadionu nie przedstawia kibiców. Duszy się nie przedstawi za pomocą obrazka.
Aaa widziałem to kilka dni temu na poczekalni i od razu wiedziałem, że musi być na głównej. Wczoraj chyba nawet sobie o tym democie pomyślałem, bo pokazuje prawdziwą rzeczywistość :)
Chodzenie do kościoła nie czyni katolika. Tak samo jak spanie w garażu nie czyni mechanika, o.
demot:Są też geje:i pedały...
albo inaczej - sa homosie oraz geje :)
"Homoś to jest rzecz normalna. Byli przez cztery tysiące lat,
są sobie – nikomu nie przeszkadzali. Natomiast geje, tfu, to jest banda chamów importowanych z
zagranicy." - J. K. Mikke
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 16:21
Bardzo słusznie zauważone i dobrze, że ktoś to powiedział światu.
Kibol to kibic w gważe poznańskiej osoby n drugim zdjęciu to pseudo kibice ale na pewno nie kibole nie wiesz nie pisz!
emm, czy ci kibice pojada na drugi koniec polski za druzyna ktora wlasnie broni sie przed spadkiem z III ligii? czy ci katolicy beda w stanie bronic wiary gdy po raz kolejny oswiecenie ludzie czy islamisci beda szydzic z wiary?
w łeb się jebnij
NIE ROZUMIEM, ZROBIŁEM TAKIEGO DEMOTA I DOPIERO TWÓJ WSZEDŁ NA GŁÓWNĄ..
po tej aferze z krzyżem chodzę na ustawki z babcią!!! ;]
i chyba zapiszę ją na WWE ; ]
Ludzie pod tym KRZYŻEM są prawdziwymi katolikami, którzy nie wstydzą się swojej wiary i obrony tego świętego znaku. Natomiast przeciwnicy krzyża są na tyle głupi i naiwni, że dali się zmanipulować przez media i teraz się naśmiewają z tych pierwszych. A rzekomi katolicy, którzy uważają, że miejsce krzy ża jest w kościele nie mają żadnego pojęcia o wierze. Warto także wspomnieć, że nasza konstytucja gwarantuje wolność publicznego wyznawania wiary, więc wszelkie ataki na krzyż uważam za bezsensowne i bezpodstawne.
A co jesli wiara ktora ja akurat wyznaje mowi wyraznie w trzecim przykazaniu - Nie bedziesz stawial
krzyza przed palacem prezydenckim albowiem jest to grzech ciezki? Poza tym wytlumacz mi co to znaczy
`miec pojecie o wierze'? Wiara z definicji swojej jest paradoksalnie niedefiniowalna wiec nie mozna miec o niej
pojecia. Zatem twoje stwierdzenie niczego nie wnosi. To tak jakbym powiedzial ze kwiatek to kwiatek
- fakt tylko co z tego? Zgadzam sie tylko z jednym a mianowicie ze 'Ludzie pod tym KRZYŻEM są
prawdziwymi katolikami, którzy nie wstydzą się swojej wiary i obrony tego świętego
znaku' -
racja tylko czy fanatyzm (jakikolwiek niekoniecznie religijny) to naprawde cnota?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 16:33
Człowieku czytałeś kiedyś dokładnie konstytucję Rzeczypospolitej? Tam jest jasny paragraf że Polska jest KRAJEM ŚWIECKIM. A pałac prezydencki jest budynkiem PAŃSTWOWYM więc? A zresztą żaden pomnik czy co kolwiek nie PASUJE do Krakowskich Przedmieść bo jest to ULICA ZABYTKOWA - jako jedna z nie wiele przetrwała II WŚ. Pozdrawiam.
Cyprus25, chcesz przez to powiedzieć, że prawdziwy katolik to fanatyk, który nie liczy się ze zdaniem zwierzchników KK, jest pełen agresji, nazywa innych Żydami, pomimo iż osoba, która jest dla niego świętością, była Żydem, że prawdziwy katolik to osoba, która nie ma zielonego pojęcia o swojej wierze, że nie potrafi myśleć samodzielnie, ma choryzonty tak ograniczone, że niemal zamknięty jest w swoim świecie?
To jest obraz prawdziwego katolika? Jeśli nie wiedziałbym nic o katolikach i przeczytałbym Twój komentarz, to na pewno nie chciałbym wstąpić w szeregi katolików.
To kogoś ciągle podnieca ten temat krzyża, że daje to na SG? Przecież każdy tym rzyga i nikogo już to nie obchodzi, mohery i chory psychicznie elektorat Palikota - jedni warci drugich
mocne i jakże prawdziwe
Akurat to nie jest prawda.
W Wielkopolsce i dla wszystkich Poznaniaków KIBOL to to samo co kibic, a nie huligan stadionowy. Gwara Poznańska.
Więc tutaj z dumą można mówić że jest się kibolem. Oczywiście wiadomo kogo ;)
Eh... chamski plagiat. Identyczny teskt widziałem w programie Szkło Kontaktowe. Może wyjdę na dziecko neo, ale niestety za plagiat -... co i tak nie zmieni tego, że na głównej i tak będzie.
szkoda że plagiat
Katole są pochodnymi "katolików" - ci pierwsi nie istnieliby bez tych drugich i vice versa, ci drudzy prędzej czy później i tak wyewoluowali by w tych pierwszych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 18:14
Słyszałem to już w telewizji ;/
katole.. coś czuję, że to słowo dzięki demotom stanie się bardziej potoczne :)
jest też smakosz i żul :d
Hmm...Idąc dalej za tym przykładem
Politycy ----> ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2010 o 19:53
Kibic ---> Kibol
Polityk ---> Palikot
Święta prawda. Duży +.
Bardzo mi się podoba :D ode mnie plus :D
nareszcie ktoś to genialne ujął... wielki plus.
Jak zginę w wypadku to krzyż będzie wbity przy drodze - bo tam zginąłem - a nie na moim ogródku. Pozatym te moherki zaprzeczają swojej wierze której tak zaciekle bronią - sieją nienawiść obrzucając błotem każdego kto ośmieli się wyjść z propozycją przeniesienia KŻYRZA...mimo że ich religia mówi zgoła co innego.
aDMINISTRATORZE - żenada.
Zabawne... ateiści uczą katolików jak mają wierzyć...
dokładnie ... tylko Ci drudzy psują zdanie na temat tych pierwszych
Jakby nie było - religia jest zła.
A co autor demota rozumie w słowie "kibole" ??
Otóż kibole TO NIE MA NEGATYWNEGO ZNACZENIA !!!
Od 30 lat w Wielkopolsce na sympatyków Lecha Poznań mówi się KIBOLE. Tylko głupi ludzie, którzy ulegli negatywnemu wpływowi mediów, sądzą, że słowo KIBOL oznacza coś złego.
KIBOL MA ZNACZENIE POZYTYWNE !!! Pozdro dla wszystkich kiboli!!
Spokojnie, skoro dla autora tematu, żeby być katolikiem, trzeba tylko chodzić do kościółka i oszukiwać siebie i innych, próbując oszukać również Boga, jacy to są dobrzy, miłosierni i pomocni dla potrzebujących. Niestety, wychodzą z kościoła ( tak, z małej litery, bo przychodzą tylko do budynku, bo większość jest za głupia, by pojąć istotę wiary ). Współcześnie większość katolików, to "katole".
Co z Ciebie za katolik jak nie akceptujesz podstawowych rzeczy jesli chodzi o wiare, tj. uczestniczenie we Mszy Świetej.
Autor prawdopodobnie nie jest z Wielkopolski. W innych regionach Polski na sympatyków drużyn mówi się kibice, a słowo kibol odnosi się do osób które zamiast kibicować, szukają okazji do rozpoczęcia burd z innymi kibolami noszącymi koszulki i szaliki nie zaprzyjaźnionej drużyny.
Mistrz ciętej riposty, świetne podsumowanie. A wy (komentujący) to sie widze nie macie już czego czepiać, a katolicy nie mają się czego czepiać, bo to nie jest atak na was, tylko na iditów, którzy robią trzode i psują ogólny odbiór waszej wiary wśród ludzi i to powinno się tępić.
Są Janusze są pikniole są KIBICE są kibole
Teraz i tak najmodniej jest być ateistą...
Najmodniej ? Co ty pleciesz chłopie ?!
To , że dzieciak odbiera , że w tym okresie modniej i korzystniej jest być ateistą to gówno mnie to obchodzi - pokazuje jedynie co ma w głowie. Być ateistów , to odkryć samego siebie, odkryć część siebie. TO , że TY wierzysz to twoja sprawa - tylko nie pisz mi , że wiara "od małego" jest najważniejsza, bo tutaj się definitywnie mylisz. To człowiek , jako jednostka społeczna ,jako ludzka komórka reszty powinna sama decydować , w co chce wierzyć, osiągając na tyle dostateczny wiek , żeby podejmować własne decyzje.
Ateizm jest alternatywą, tak samo katolicyzm, jehowa, czy cokolwiek innego. Powiedz mi jest facet który wstał i stwierdził że w boga nie wierzy, i drugi który "Wierzy" i chodzi do kościoła, ale tylko dlatego że w sumie wszyscy wierzą, bo to katolicki kraj, bo tak "powinno się". Który jest stadnym baranem? odpowiedz sobie sam.
Sory, ale jak dla mnie tańczenie przed pałacem prezydenckim obok krzyża, który sie tam znajduje to żaden przejaw
katolicyzmu. Krzyż się stawia w miejscu wypadku, koło kościoła lub podobnych miejscach. Wstyd co sie tu dzieje ..
widać już teraz nawet po psie trzeba przed domem krzyż stawiać, bo przecież tu mieszkał i trzeba uczcić jego
pamięć..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 16:20
A gdzie jest krzyż?
krzyż jest obok
Krzyż powinni usunąć już dawno temu do kościoła by tam ludzie się przed nim modlili a nie odgrywali cyrku przed pałacem prezydenckim. Zresztą ludzie przed krzyżem nie pozwolili zabrać krzyża na Jasną Górę a tam tysiące ludzi mogło by się modlić przed nim
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 14:46
Zgadzam się z zxccxz, Cyprus 25 , czy ty uważasz za przejaw katolicyzmu tańczenie po****nych tańców pod krzyżem? To już bardziej
przypomina mi jakąś sektę pod kryżem. Jeżeli ty uważasz za katolika starszych zdziwaczałych ludzi wywijając
macarene pod krzyżem to ja wolę być ateistą
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 15:13
racja pomylić kibica i katolika straszny błąd
Gloria in excelsis Deo!
W końcu.... Wreszcie... Dzięki za demota!
Są momenty i są chwile. Są ludzie i są debile...
Spór pod krzyżem jest raczej sporem politycznym, będąc jednocześnie profanacją krzyża.
udowaniajac, zejestes "normalny", budujesz nowe podzialy
A ja tak czytam i czytam, i myślę o tej religię katolickiej i przypominam sobie takie słowa Jezusa: "...poznacie ich po ich owocach." Pozdrowienia dla wszystkich chrześcijan z nazwy...
Obecnie wiele ludzi chodzi do kosciola albo bo musza albo zeby sie pokazac jaki to jest sie katolik i to jest przykre a ateisci cwaniaczki maja oakzje zeby nas pokrytykowac. Za ileś lat niestety ateizm opanuje swiat i boje sie ze przesladowanie chrzescijan predzej czy pozniej powroci.. Wtedy dopiero bedzie chaos na swiecie
Tylko że ani o katolikach ani o kibicach nie usłyszysz, bo oni nie robią zadym i awantur i ogólnie są medialnie nieciekawi.