Po 1. admin dodał tego demota po 10 głosach oO ...
2. teraz sobie napisze coś o Syzyfie jak ktoś nie zna legendy i bedzie chciało sie czytać a więc:
Był krolem Wawela, wiódł szczęśliwe życie u boku swojej kotki,lecz pomimo tego iż był ulubieńcem bogów, przebiegły bóg marzeń Danaldus zesłał do niego 2 podobne puszki Pandory (nie były to zwykłe puszki) miały koło 160cm wzrostu i mowiły troche niewyraznie. Jedna puszka postanowiła zostać Prezydentem Wawela dzięki swojemu nikczemnemu planowi pochłonęła 95 ofiar i trafiła tam . Druga puszka zakochała sie w Kotce Syzyfa i siała spustoszenie pod pałacem prowokując potężnych tytanów do obrony ważnej relikwi pod pałacem Syzyfa . Zmartwiony Syzyf nie zniósł tej presji i zaczął słuchać Justina Bibera . Bogowe za kare słuchania tak haniebnej pieśni postanowili ukarać go na wieczne kulanie kozy z nosa , gdy Syzyf zawsze był u celu nie potrafił sie oprzeć liznął troche kozy a ta spadała za każdym razem na duł aż po nasze czasy.
no farta ma ;d
Też byś tak chciał? =P
no właśnie... i emeryturka będzie niezła :D
stara mojego kolegi też ma takie uda :D może to nawet jest ona, bo styl uczesania też podobny a za domem tego kumpla jest taki jakby pagórek :D
demot:A jeśli miał:umowę o dzieło?
jak mial na akord to nie wychodzil na tym zle
ja nie pracuję, ale postanowiłem zainwestować w maczetę i kasy mam teraz jak lodu hehe
demot:Praca może i ciężka...:Ale i tak w Biedronce miałem gorzej
było (-)
cytat z jakiegos kabaretu chyba
juz 3-ci raz ten sam demot. Admini ogarnijcie sie kur*a ! ! !
taa ale... płatna po skończeniu roboty.
i materiał z własnej kieszeni
Nawet nie to, że było ale podchodzi pod plagiat:
http://republika.pl/blog_pi_3690942/4572563/tr/praca_syzyf.gif
Po 1. admin dodał tego demota po 10 głosach oO ...
2. teraz sobie napisze coś o Syzyfie jak ktoś nie zna legendy i bedzie chciało sie czytać a więc:
Był krolem Wawela, wiódł szczęśliwe życie u boku swojej kotki,lecz pomimo tego iż był ulubieńcem bogów, przebiegły bóg marzeń Danaldus zesłał do niego 2 podobne puszki Pandory (nie były to zwykłe puszki) miały koło 160cm wzrostu i mowiły troche niewyraznie. Jedna puszka postanowiła zostać Prezydentem Wawela dzięki swojemu nikczemnemu planowi pochłonęła 95 ofiar i trafiła tam . Druga puszka zakochała sie w Kotce Syzyfa i siała spustoszenie pod pałacem prowokując potężnych tytanów do obrony ważnej relikwi pod pałacem Syzyfa . Zmartwiony Syzyf nie zniósł tej presji i zaczął słuchać Justina Bibera . Bogowe za kare słuchania tak haniebnej pieśni postanowili ukarać go na wieczne kulanie kozy z nosa , gdy Syzyf zawsze był u celu nie potrafił sie oprzeć liznął troche kozy a ta spadała za każdym razem na duł aż po nasze czasy.
jaki rzal przecierz czlowiek by nie ódzwignol takiego wielkiego kamjenia, fakie.
było
było
demot:Poniedziałek:
awangarda - praca z umową na stałe a nie na czas określony - rzadkość
zerżnięte od A. Mleczki
Chyba admin o taki kamień się głową uderzył.
przynajmniej sobie chlopak miesnie wyrobi ;)
ale bez wypłaty ;/
było ku,rwa było!!!!!!!!!!
Tata?
BYŁO !! Admini widać lubią dodawać co 3 miesiące te same demoty. Gratuluję autorowi "kreatywności i świeżego pomysłu". Wielki [-]
demot:Superman:Nawet na golasa udźwignie więcej niż ty przez całe życie
i darmowa silke ma :d
Były już jakieś demoty o Syzyfie :/
stare