@hrexandro wolisz "demoty" z cyklu - on ją kocha, ale ona go nie, o matko, co teraz ?! Tudzież - widzisz tego pieska ze zdjęcia, on też nie ma domu, jak 1000000 dzieci w Afryce... ? Nie wiem, jak Ty, ale ja wole się śmiać, niż ciągle zadręczać. Jak będę chciał się zdemotywować, to wstąpię na oddział onkologii dziecięcej. Wszystkie domoty chowają się przy tym do nory.
Moja też XD
Nie tylko ona! ;D
prawda...moja tez
a ja twierdze że to jedno z głównych elementów kuchni polskiej..a dokładniej studenckiej, zaspokajający głód na bardzo długo ;P ;D
Nikomu nie polecam konsumowania takich dekoracji....
So as mine... Ale po miesiącu mieszkania u niej, nie zauważyłem, by cokolwiek się zmieniło...
aż się uśmiechnęłam do monitora.;)
plus.
A ja nabrałem ochoty na paluszki... takie najtańsze z Biedronki, ale za to 10 kg ^.^
gdzie tu demotywacja ....
nie musi być demotywacji, zabawne jak i ukazujące wszelką prawdę demotywatory również są mile widziane [+]
@hrexandro wolisz "demoty" z cyklu - on ją kocha, ale ona go nie, o matko, co teraz ?! Tudzież - widzisz tego pieska ze zdjęcia, on też nie ma domu, jak 1000000 dzieci w Afryce... ? Nie wiem, jak Ty, ale ja wole się śmiać, niż ciągle zadręczać. Jak będę chciał się zdemotywować, to wstąpię na oddział onkologii dziecięcej. Wszystkie domoty chowają się przy tym do nory.
u Ciebie w pokoju. Poszukaj pod szafą, może znajdziesz
jak chcecie się pośmiać to wchodźcie na komixxy albo inne strony, nie tutaj. bo tak jak jest w adresie DEMOTYWATORY = DEMOTYWACJA.
skoro dekoracja to stoją ciągle jedne i te same?
no, np. zamiast kwiatków na parapecie
Smacznego. Szczególnie jak chodzi o wystrój wnętrza, to jak jakiś gość przyjdzie i spróbuje.
I moja również.
A gnije w domu 2 tygodnie
u mojej babci to tez element wystroju
U mojej też ;D Razem z waflami
u mojej babci sa paluszki,czipsy w takiej malej misce i orzeszki : D
A moja nie (trollface)
moja babcia też tak uważa
haha, nie jedz paluszkow, bo trzeba bedzie znowu po dekoratora wnetrz dzwonic
Ferdek Kiepski też :D [+]
nie tylko Twoja : d
i oczywiście [+]
plus! właśnie zdałam sobie sprawe, że paluszki u babci na stole są ZAWSZE. zostaną zjedzone, przychode następny raz i one już tam są! :P
Ja tam Wole jak babcia ma bigos.
Ja mam to samo u babci :D
O kurde...
Wpie**alam babci meble :D
Haha chyba mamy tą samą babcie xD
dla mojej - symbol dobrobytu.
O moja babcia też! I także moja mama xD Rodzinnie :)
Dokładnie!
taa te same od 20 lat
paluszki z Malego Beskidu mniam