@up, jest nawet grupa na Facebook'u, myślałem, że jestem wyjątkowy, dopóki nie zacząłem dołączać do Facebookowych grup, w których jest po kilka tys ludzi :)
To jest racjonalna obawa! Na mojej dawnej klatce schodowej, przełączniki z piktogramami w kształcie dzwonka, w jednym wypadku uruchamiały światło, a w innym czyiś dzwonek. Na innym piętrze, przełącznik z żarówką istotnie zapalał światło. Ale obok był taki sam, co tym razem dzwonił do drzwi. I tak dalej, nieregularnie. Ci co instalowali je, gwizdali na te piktogramy.
U nas też to rok temu zainstalowali. Nieraz spod windy przejdę pod swoje drzwi i się muszę cofnąć na środek klatki, żeby czujnik mnie zauważył (mimo tego, że "pod nim" przechodziłem) i zapalił światło :-/
miken1200, w takiej sytuacji się macha ręką przed czujnikiem. Ja tak robię jak wychodzę w nocy przed dom (mamy czujnik tuż przy drzwiach i też nie reaguje na sam fakt wyjścia).
mialam ten dylemat przed polgodzina, ale z racji, iz ogladam demotywatory (nawiazuje do tego z kluczami i google)- poswiecilam komorka w celu odnalezienia wlasciwego wlacznika
Ha ha ha jestem przedstawicielem TV "N", także mi to się zdarza nawet kilka razy dziennie;p Przykład wychodzę od babki, zamierzam iść na gorę no to widzę dwa takie same włączniki kolo drzwi. Jednym dzwoniłam wcześniej, pamietałam o tym, więc mówię, drugie to światło, naciskam a tu znowu babka wyskakuje, okazało się, że miała dwa dzwonki(jak dla mnie dziwne) a włącznik światła był całkiem w innym miejscu;p
Jak może być włącznik światła na ,, nie oświetlonej klatce". Nie oświetlone to znaczy, że raczej tam światła bynajmniej nie ma. Chyba, że to klatka kotojelenia to przepraszam.
Pewnie że moze byc. Uwazasz ze skoro jest ciemno to czegoś nie ma? przycisk jest zawsze nawet jak jest ciemno. A TY jak wchodzisz do ciemnego pokoju to jestes czy Cie nie ma?
z tym dzwonkiem jest zonk, nacisnies niechcaco a potem to cholerne ujadanie psa, koszmar.
No, straszne uczucie, nie pozwala mi zasnąć już 3cią noc z kolei.
Ze 2 dni temu chciałem zapalić światło na klatce i zadzwoniłem przez przypadek do kogoś xd Od razu 50% więcej powera na zejście na dół ;d
jak byście kiedys koledowali to byscie juz czuli gdzie sie dzwoni a gdzie nie
BYŁO!
ja mieszkam obok a nie na wprost schodów. I u mnie się jeszcze nikt nie pomylił :) Ale sąsiad ...
najlepiej jest jak przycisk dzwonka i włączający światło są podłączone odwrotnie... ;)
bardzo prawdziwe!!
Osobiście lubię te demoty, które wbrew pozorom dręczą całe społeczeństwo ;) choć często myśli się, że tylko Ty masz taki problem ;) [+]
@up, jest nawet grupa na Facebook'u, myślałem, że jestem wyjątkowy, dopóki nie zacząłem dołączać do Facebookowych grup, w których jest po kilka tys ludzi :)
True [+]
+
Brakuje mi tu tylko jednej rzeczy ...
Znaczka TRUE DEMOTIVATOR czy jak to ise tam pisze :D
było i to na głównej.
dokładnie. admin znów śpi
http://demotywatory.pl/399214/Wlacznik-na-korytarzu#comments
Booty jedne! To było rok temu. Wtedy połowy użytkowników tu jeszcze nie było :|
Jak u kogoś jestem to zawsze tak mam +
hehe ja kiedys nacisnąłem dzonem niechący
admin pamięć cie chyba zawodzi
http://demotywatory.pl/399214/Wlacznik-na-korytarzu
Na szczęście mam fotokomórkę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2010 o 18:20
było!
Niestety chyba nasz admin choruje na zaniki pamięci.
Faktycznie, "przecisk" ^^
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2010 o 23:35
Najlepiej nacisknąć to od alarmu
To jest racjonalna obawa! Na mojej dawnej klatce schodowej, przełączniki z piktogramami w kształcie dzwonka, w jednym wypadku uruchamiały światło, a w innym czyiś dzwonek. Na innym piętrze, przełącznik z żarówką istotnie zapalał światło. Ale obok był taki sam, co tym razem dzwonił do drzwi. I tak dalej, nieregularnie. Ci co instalowali je, gwizdali na te piktogramy.
nie mam tego problemu-na klatce mam światlo z czujnikiem ruchu ;P ale i tak + ;p
U nas też to rok temu zainstalowali. Nieraz spod windy przejdę pod swoje drzwi i się muszę cofnąć na środek klatki, żeby czujnik mnie zauważył (mimo tego, że "pod nim" przechodziłem) i zapalił światło :-/
miken1200, w takiej sytuacji się macha ręką przed czujnikiem. Ja tak robię jak wychodzę w nocy przed dom (mamy czujnik tuż przy drzwiach i też nie reaguje na sam fakt wyjścia).
przecisk? XDDDDDDDDDd
A w tych starych komunalnych blokach często są pozamieniane, że nawet znaczek jest nie ten. Dzwonek na świetle i żarówka na dzwonku :D
Ten dzwonek wygląda jak żołnierz z Gwiezdnych Wojen.
A ja nie mieszkam w bloku, więc mnie nie demotywuje. Niestety -.
Dlatego wchodzę po ciemku...
+!
conajmniej trzy takie w poczekalni widziałem ;/
[-]
ojj, znowu powtórka... minus.
mialam ten dylemat przed polgodzina, ale z racji, iz ogladam demotywatory (nawiazuje do tego z kluczami i google)- poswiecilam komorka w celu odnalezienia wlasciwego wlacznika
prawdziwe, też tak mam hehehe
Dokładnie. Zawsze jak jestem z kimś to po prostu zapytam czy to dzwonek czy światło, gorzej jak jestem sama ;D
haahhaha dzisiaj miałam taki dylemat i musiałam na kumpele po ciemku na klatce czekać ;D
A ja znam na pamięć układ klatki schodowej swojej
co za punch! +
Ha ha ha jestem przedstawicielem TV "N", także mi to się zdarza nawet kilka razy dziennie;p Przykład wychodzę od babki, zamierzam iść na gorę no to widzę dwa takie same włączniki kolo drzwi. Jednym dzwoniłam wcześniej, pamietałam o tym, więc mówię, drugie to światło, naciskam a tu znowu babka wyskakuje, okazało się, że miała dwa dzwonki(jak dla mnie dziwne) a włącznik światła był całkiem w innym miejscu;p
BYŁOOOOO!!!!!!!!!!
mrugiaveja: "jak byście kiedys koledowali to byscie juz czuli gdzie sie dzwoni a gdzie nie"
Dokładnie tak! Patrzyć na te znaczki nie ma sensu, bo w większości przypadków światło w blokach oznakowane jest "dzwonkiem".
Kiedyś jak wracałam od koleżanki i chciałam zapalić światło, to zadzwoniłam przypadkowo do mieszkania jakiegoś dziada. - Wyskoczył w samych gaciach.
Jak może być włącznik światła na ,, nie oświetlonej klatce". Nie oświetlone to znaczy, że raczej tam światła bynajmniej nie ma. Chyba, że to klatka kotojelenia to przepraszam.
Pewnie że moze byc. Uwazasz ze skoro jest ciemno to czegoś nie ma? przycisk jest zawsze nawet jak jest ciemno. A TY jak wchodzisz do ciemnego pokoju to jestes czy Cie nie ma?
http://demotywatory.pl/2142946/Ta-niepewnosc
obaczajcie daty wrzucenia ...
Mówcie co chcecie, ale ja się tego zawsze obawiam...
od czego są telefony komórkowe, by sobie podświetlić? :)
W ten sposób poznałam sąsiadów jak przeprowadziłam się do nowego mieszkania ^^
szkoda że mojego demota admin nie zauważył http://demotywatory.pl/1931897/Dylemat :(
Wybacz widac ze byłeś wcześniej, mojego zauazyl chyba po pierwsze 45 ocen miałem pozytynych 45 do 45
Przecisk?
myślałem że tylko ja tam mam