nieprawda! nie można zostawić człowieka zam na sam z tym, co on myśli, należy go od tego uwolnić! chyba, że nam na tym kimś nie zależy i chcemy, żeby myśląc nie wiadomo co zapędził się w kozi róg...
@Lusee
Myślę że, "uwalnianie" innych od samodzielnego myślenia, wychodzi mediom, politykom, itp. bardzo dobrze i nie trzeba im pomagać.
Oczywiście jeśli ktoś, jak w.w., uskutecznia politycznie poprawną nowomowę, którą można interpretować dowolnie, to wtedy jest problem.
Żyjemy w epoce pieniactwa. Niewiele trzeba aby nikczemni i podli przypięli łatkę wyznawcy ideologii zbrodniczej. Wystarczy mieć postawę inną niż lizusostwo do pewnych grup.
Racja. Problem w tym, że zanim zdążysz to wytłumaczyć, to dostaniesz sporym rykoszetem. Tak czy inaczej cierpimy za to, co sobie ktoś znadinterpretował. Wybaczcie panie, ale to akurat wasza domena. Jak daleko można dojść od faktu do totalnej bzdury, to do dzisiaj się tego uczę. Przypomina mi się historia sprzed lat - Kiedyś znajoma mojej znajomej do mnie napisała. Po pewnym czasie chciała się spotkać, na co ja się zgodziłem. Po tym jak zobaczyłem się z nią 2 razy nastał taki miesiąc, że nie zamieniliśmy ze sobą nawet słowa przez sms. Po tym czasie napisał do mnie jakiś typ, który zaczął na mnie bluzgać i powiedział, że mnie znajdzie i zabije. O co chodziło? To był brat owej znajomej. Po miesiącu milczenia (!) stwierdziła, że chcę coś od niej więcej, a ona przecież ma chłopaka (o którym chyba nawet nie wiedziałem), więc napuściła na mnie swojego brata. Jeden z przykładów nadinterpretacji :)
oj, prawdziwe i piszę to z pełną odpowiedzialnością;)
czasem jest tak, że ponosisz odpowiedzialność za czyjeś słowa i czyny... to jest demotywujące
Kolejny suchar do d*py na głównej,
nie zgadzam sie poniewaz wtedy człowiek karnie bym kogoś obrazał poprzez przenosnie
nieprawda! nie można zostawić człowieka zam na sam z tym, co on myśli, należy go od tego uwolnić! chyba, że nam na tym kimś nie zależy i chcemy, żeby myśląc nie wiadomo co zapędził się w kozi róg...
@Lusee
Myślę że, "uwalnianie" innych od samodzielnego myślenia, wychodzi mediom, politykom, itp. bardzo dobrze i nie trzeba im pomagać.
Oczywiście jeśli ktoś, jak w.w., uskutecznia politycznie poprawną nowomowę, którą można interpretować dowolnie, to wtedy jest problem.
No niestety ludzie nie zawsze zinterpretują Cię tak jak sobie to obmyślisz..
Moja nauczycielka od polskiego zwykła mawiać, że każda interpretacja jest poprawna ;)
Mój nauczyciel też to samo mówił :)
Sęk w tym, że dobra nie znaczy taka jaką wymaga np. klucz, nauczyciel.
masz wadę wymowy???:/
ojojoj! trzeba nad tym popracować!
przesłanie na [+] :) tak na pocieszenie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 października 2010 o 18:59
Żyjemy w epoce pieniactwa. Niewiele trzeba aby nikczemni i podli przypięli łatkę wyznawcy ideologii zbrodniczej. Wystarczy mieć postawę inną niż lizusostwo do pewnych grup.
idealnie pasuje do mojej wczorajszej rozmowy z...
Racja. Problem w tym, że zanim zdążysz to wytłumaczyć, to dostaniesz sporym rykoszetem. Tak czy inaczej cierpimy za to, co sobie ktoś znadinterpretował. Wybaczcie panie, ale to akurat wasza domena. Jak daleko można dojść od faktu do totalnej bzdury, to do dzisiaj się tego uczę. Przypomina mi się historia sprzed lat - Kiedyś znajoma mojej znajomej do mnie napisała. Po pewnym czasie chciała się spotkać, na co ja się zgodziłem. Po tym jak zobaczyłem się z nią 2 razy nastał taki miesiąc, że nie zamieniliśmy ze sobą nawet słowa przez sms. Po tym czasie napisał do mnie jakiś typ, który zaczął na mnie bluzgać i powiedział, że mnie znajdzie i zabije. O co chodziło? To był brat owej znajomej. Po miesiącu milczenia (!) stwierdziła, że chcę coś od niej więcej, a ona przecież ma chłopaka (o którym chyba nawet nie wiedziałem), więc napuściła na mnie swojego brata. Jeden z przykładów nadinterpretacji :)
No więc demot kłamie. Nie odpowiadasz za to co powiedziałeś ale za to jak Cię zrozumieli, nieważne jak gorąco się tłumaczysz...
gratulacje. gratulacje xD
x.o.x.o
mój przyjaciel na demota na głównej. trzeba to uczcić ;))
ale celem naszej rozmowy jest zrozumienie przez naszego słuchacza. i głównie od nas to zależy
To mi się podoba. Chociaż bardziej to się tyczy słowa pisanego, szczególnie w necie.
dobrze mówi, polać mu !
Mów tak, abyś zawsze był dobrze zrozumiany. To nadawca kształtuje komunikat.