cięzko jest odroznic, czasami kobieta mowi niewazne bo to jest niewazne, a my chcemy pomoc i jest klotnia, a jak ona na serio ma problem to zamiats cos powiedziec mowi niewazne my myslimy ze serio niewazne i potem zxnowu klotnia, z kobieta jest ciezko, to ciagle stapanie po kruchym lodzie, jeden falszywy ruch i z tego nie wyjdziemy
Nie zgodzę się. Gdyby wszyscy ludzie znali podstawy komunikacji interpersonalnej i złotą zasadę w której werbalizujemy swoje potrzeby byłoby dużo lepiej na świecie. Jak się ma problem, potrzebę towarzystwa to choćby było smutno i źle i nie chciało się kogoś przygniatać można powiedzieć: "Nie potrzebuję byś pytał(a) co mi jest lub się martwił, ale potrzebuję towarzystwa". Oczywiście druga osoba nie musi tego uszanować, ale przynajmniej będzie znała prawdziwą potrzebę, a nie zgadywała (często błędnie).
W słowie "nieważne" w specyficzny sposób wypowiedzianym potrafi oznaczać najczęściej "jeśli cię nie interesuję, to nie musisz pytać, ale wolałabym, żebyś jednak się zainteresował"...
Mniej więcej. Plus.
Demot ładny, przemawia do mnie, do ulubionych. Do ludzi wyżej - widać kiedy facet jest zły i jak zapytasz o co chodzi to warknie "nieważne" (w domyśle- spier*alaj), że naprawdę nie chce gadać, a da się zauważyć kiedy np. kobieta naprawdę potrzebuje pomocy, a to "nieważne" (nie pytaj,ale pomóż) jest tylko potwierdzeniem jej złego stanu. Phew, zero w was uczuć?
Dlatego zawsze słysząc te słowa, naciskam jeszcze bardziej, by taka osoba mogła się wygadać :) Ludzie często wstydzą i boją się mówić o swoich problemach. A kto, jeśli nie drugi człowiek jest najlepszym sposobem na zwalczanie bólu? w tym wypadku pomijam kwestię jego zadawania...
Żałuję, że moi rodzice nie widzieli tego demota jak miałam 12 lat - troszkę łatwiej byłoby im mnie zrozumieć. Przychodzili, nie chciałam z nimi gadać, odchodzili, zaczynałam ryczeć. I weź tu pomóż :)
w koncu ktos to glosno przyznal. narzeka sie dzisiaj na rodzicow,ze nie gadaja z dziecmi. a jak przyjda i chca gadac to slysza,ze jest spoko albo tak jak w democie. lecz wdg mediow to rodzice sa winni
Bywają tacy i tacy. Moi, podobnie jak wiele rodziców, zawsze byli otwarci na dyskusję. Jak te dyskusje się kończyły - to już inna kwestia. Ale na pewno nie byli rodzicami lekceważącymi. "Są", tfu, nie "byli".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 listopada 2010 o 21:55
Jeśli widać że ktoś - zwłaszcza jeśli tym kimś jest kobieta - mówi "nie ważne" a wygląda na przygnębionego to warto zapytać jeszcze raz. Nawet, jeśli na prawdę nie chce powiedzieć (a jak się zapyta 2 albo 3 raz to może powie) to w każdym razie będzie miał/a wrażenie że ktoś się nim/nią interesuje. Częściej sprawdza się w przypadku kobiet.
Neutralnie: Jeśli się faktycznie kocha kobietę to się zostanie. Dużo informacji zdradza jej mimika i gestykulacja gdy coś mówi. Wystarczy ją dobrze poznać...;; Subiektywnie dla kobiet: Teraz drogie Panie będziecie miały kolejne narzędzie do manipulacji swoimi facetami. Przynajmniej tymi, którzy czytają demotywatory hehe :-D Panowie nie łamcie się...;; Subiektywnie dla mężczyzn: matematyka jest jak kobieta. Nie trzeba jej znać - wystarczy umieć wykorzystać. Pozdro ;-)
Trzeba było mówić wprost. Jak mówisz że ci nic nie jest albo nieważne to ja nie będę nadskakiwał i się domyslał o co chodzi. Jeżeli widzę że coś jest na rzeczy a babka tego nie mówi to po prostu ją olewam i tyle. nie to nie. nie jestem psychologiem aby analizować słowa i zachowanie. mówisz nic? ok, do widzenia
fakt, często sie mówi nieważne, ale ja tak robię tylko w kierunku nie znaczących nic dla mnie osób.. przyjacielowi nigdy tak nie odpowiem, on i tak odrazu będzie wiedział co ma zrobić
Powiedzcie mi, czemu puszczacie takie sentymentalne gówno na demoty? Po pierwsze wygląda to jak opis zranionej trzynastki na gg, po drugie ktoś chciał osiągnąć głębię ale mu sie nie udało. A po trzecie to nic dziwnego że uważają nas za słabą płeć po takich demotach. Bo dla mnie jest to sentencja panny która sobie nie umie poradzić. Czekam na minusy które nadejdą od ludzi którzy we wszystkim strasznie chca sie dopatrzeć tkliwej głębi i wielkiego sensu w takiej szmirze.
Dla mnie ten demot jest piękny... w Kobietach, Dziewczynach, ogólnie w Płci Pięknej piękne jest to, że trzeba Ją rozgryzać :) Kochamy Was Dziewczyny :):) :*:*:*
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 listopada 2010 o 14:52
Prędzej "Nie Twój interes!"
cięzko jest odroznic, czasami kobieta mowi niewazne bo to jest niewazne, a my chcemy pomoc i jest klotnia, a jak ona na serio ma problem to zamiats cos powiedziec mowi niewazne my myslimy ze serio niewazne i potem zxnowu klotnia, z kobieta jest ciezko, to ciagle stapanie po kruchym lodzie, jeden falszywy ruch i z tego nie wyjdziemy
Naprawdę dobry demot ....
racja, ktos to ładnie przemyslal
Nie zgodzę się. Gdyby wszyscy ludzie znali podstawy komunikacji interpersonalnej i złotą zasadę w której werbalizujemy swoje potrzeby byłoby dużo lepiej na świecie. Jak się ma problem, potrzebę towarzystwa to choćby było smutno i źle i nie chciało się kogoś przygniatać można powiedzieć: "Nie potrzebuję byś pytał(a) co mi jest lub się martwił, ale potrzebuję towarzystwa". Oczywiście druga osoba nie musi tego uszanować, ale przynajmniej będzie znała prawdziwą potrzebę, a nie zgadywała (często błędnie).
"nieważne" znaczy "nie chcę o tym gadać"
'Nie odchodź i przytul, nie zostawiaj mnie samej ' . :P
racja.
mówiąc 'nieważne' mojemu chłopakowi myślę 'zostań ze mną i mnie przytul' +
W słowie "nieważne" w specyficzny sposób wypowiedzianym potrafi oznaczać najczęściej "jeśli cię nie interesuję, to nie musisz pytać, ale wolałabym, żebyś jednak się zainteresował"...
Mniej więcej. Plus.
dajcie więcej translacji
"私は頭痛がする" - boli mnie głowa, "私は期間を必要" - mam okres, "私は疲れている" - jestem zmęczona, "今日はしない" - nie dzisiaj, "野郎下車" - spadaj gnojku
jak ja mowie niewazne, to po prostu nie chce o tym gadac, demot chyba o babach
Widzę, że niezły mistrz dedukcji z Ciebie...
''Nie ważne'', albo ''ch*j ciebie to obchodzi''...
Demot ładny, przemawia do mnie, do ulubionych. Do ludzi wyżej - widać kiedy facet jest zły i jak zapytasz o co chodzi to warknie "nieważne" (w domyśle- spier*alaj), że naprawdę nie chce gadać, a da się zauważyć kiedy np. kobieta naprawdę potrzebuje pomocy, a to "nieważne" (nie pytaj,ale pomóż) jest tylko potwierdzeniem jej złego stanu. Phew, zero w was uczuć?
so f*cking true!
jak mówię 'nieważne' to znaczy to do chu*a 'nieważne'. Czy tylko ja mówię to co mam na myśli?
Nieważne czyli nie ma problemu bo to nie jest na tyle istotne aby zawracać komuś tym głowę.
ja bardzo często mówię nieważne. tylko, ze u mnie to oznacza ,,s**erdalaj, nie twój interes"
genialne..
ciekawe czy Ty to czytasz...: (
Prawdziwe. A potem pretensje o nie wiadomo co ;)
Dlatego zawsze słysząc te słowa, naciskam jeszcze bardziej, by taka osoba mogła się wygadać :) Ludzie często wstydzą i boją się mówić o swoich problemach. A kto, jeśli nie drugi człowiek jest najlepszym sposobem na zwalczanie bólu? w tym wypadku pomijam kwestię jego zadawania...
Tera moje pytanie: Jak często to się sprawdza co?
Żałuję, że moi rodzice nie widzieli tego demota jak miałam 12 lat - troszkę łatwiej byłoby im mnie zrozumieć. Przychodzili, nie chciałam z nimi gadać, odchodzili, zaczynałam ryczeć. I weź tu pomóż :)
w koncu ktos to glosno przyznal. narzeka sie dzisiaj na rodzicow,ze nie gadaja z dziecmi. a jak przyjda i chca gadac to slysza,ze jest spoko albo tak jak w democie. lecz wdg mediow to rodzice sa winni
Bywają tacy i tacy. Moi, podobnie jak wiele rodziców, zawsze byli otwarci na dyskusję. Jak te dyskusje się kończyły - to już inna kwestia. Ale na pewno nie byli rodzicami lekceważącymi. "Są", tfu, nie "byli".
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2010 o 21:55
U mnie to raczej "spie*alaj, teraz gram" :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2010 o 21:46
Jeśli widać że ktoś - zwłaszcza jeśli tym kimś jest kobieta - mówi "nie ważne" a wygląda na przygnębionego to warto zapytać jeszcze raz. Nawet, jeśli na prawdę nie chce powiedzieć (a jak się zapyta 2 albo 3 raz to może powie) to w każdym razie będzie miał/a wrażenie że ktoś się nim/nią interesuje. Częściej sprawdza się w przypadku kobiet.
chyba raczej: nieważne, czyli gówno Cię to obchodzi.
piękne. wzruszyłam się. ;(
demot:Życie faceta to wielki quiz:w którym ma on odgadywać co w danej sekundzie myśli kobieta
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 listopada 2010 o 0:23
Mnie dotknęło.. U mnie ok. Nieważne. Wszystko gra.. nieme wołanie o pomoc. Czasem.
Neutralnie: Jeśli się faktycznie kocha kobietę to się zostanie. Dużo informacji zdradza jej mimika i gestykulacja gdy coś mówi. Wystarczy ją dobrze poznać...;; Subiektywnie dla kobiet: Teraz drogie Panie będziecie miały kolejne narzędzie do manipulacji swoimi facetami. Przynajmniej tymi, którzy czytają demotywatory hehe :-D Panowie nie łamcie się...;; Subiektywnie dla mężczyzn: matematyka jest jak kobieta. Nie trzeba jej znać - wystarczy umieć wykorzystać. Pozdro ;-)
Trzeba było mówić wprost. Jak mówisz że ci nic nie jest albo nieważne to ja nie będę nadskakiwał i się domyslał o co chodzi. Jeżeli widzę że coś jest na rzeczy a babka tego nie mówi to po prostu ją olewam i tyle. nie to nie. nie jestem psychologiem aby analizować słowa i zachowanie. mówisz nic? ok, do widzenia
"ごみ捨て場" - czyli wyrzuć śmieci
fakt, często sie mówi nieważne, ale ja tak robię tylko w kierunku nie znaczących nic dla mnie osób.. przyjacielowi nigdy tak nie odpowiem, on i tak odrazu będzie wiedział co ma zrobić
Ja uwazam ze jak ktos mowi niewazne to chodzi mu o 'wazne, ale ch.uj Ci do tego' ..
Powiedzcie mi, czemu puszczacie takie sentymentalne gówno na demoty? Po pierwsze wygląda to jak opis zranionej trzynastki na gg, po drugie ktoś chciał osiągnąć głębię ale mu sie nie udało. A po trzecie to nic dziwnego że uważają nas za słabą płeć po takich demotach. Bo dla mnie jest to sentencja panny która sobie nie umie poradzić. Czekam na minusy które nadejdą od ludzi którzy we wszystkim strasznie chca sie dopatrzeć tkliwej głębi i wielkiego sensu w takiej szmirze.
:)
mam takie krzesla
Dla mnie ten demot jest piękny... w Kobietach, Dziewczynach, ogólnie w Płci Pięknej piękne jest to, że trzeba Ją rozgryzać :) Kochamy Was Dziewczyny :):) :*:*:*
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2010 o 14:52
Może nie zawsze... Ale sporo jest osób które myślą w ten sposób.