Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
4217 4467
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
I interportable
+18 / 24

buehehehe(+)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stuwka

Pseudonim Biała śmierć :D

Strzelał z karabinu bez celownika optycznego, bo jego zdaniem to tylko zdradzało pozycję snajpera. Duży plus :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Metallica00
+63 / 63

Powinien powstać film o nim!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sk0undr3l
+89 / 95

-Co czujesz gdy zabijasz wroga? - odrzut.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bykunn
+62 / 64

Należy się plus choćby i tylko za przypomnienie postaci najlepszego snajpera w historii. Koleś który wkłada sobie w usta śnieg żeby nikt nie zauważył pary z oddechu musiał być kozakiem :d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M madhostage
+9 / 11

I zamrażał śnieg przed lufą by wzbity śnieg g nie zdradzał, było na niego kilka nalotów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pawery
+22 / 32

zapominacie o tym że często strzelał do oddziałów maszerujących w kolumnach i jednym strzałem powalał tylu czerwonoarmistów ilu kula dała radę przebić. prawdopodobnie miał też więcej zabitych niż wystrzelonych kul.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Metallica00
+23 / 27

FireFirst - jaki ruski? Co ty za brednie opowiadasz? Simo Hayha jest najskuteczniejszym strzelcem wyborowym
w
historii wojen! Nikt nie dorastał mu do pięt. Jeżeli masz na myśli ruska to pewnie jest
to
Wasilij Zajcew, który zabił około 242 żołnierzy nieprzyjaciela używając karabinu
wyborowego z
celownikiem optycznym o powiększeniu x4 (zabił 210 żołnierzy wroga z karabinu
wyborowego, a 32 z karabinu Mosin wz.
1891). Następnym razem proszę, żebyś się nie wypowiadał
na temat, o którym nie masz pojęcia,
bo wprowadzasz ludzi w błąd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2010 o 22:39

A Agobard
+9 / 13

Ten "ruski", nie pamiętam jak się nazywał, ale to też dobry snajper. Niestety część jego sukcesów to efekt propagandy ZSRR - oni potrafią ogłosić porażkę na własną korzyść (jak w bitwie pod Komarowem, gdzie 1500 Polaków zabiło im kilka tysięcy żołnierzy - rozgłosili to jako własne zwycięstwo). Jeśli chodzi o Simo to jest udokumentowanych 705 trafień - on sam stworzył swoją legendę. Polacam piosenkę o nim White Death Sabatonu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dastingo
+2 / 36

Simo był zacnym Fińskim snajperem, niestety od paru lat nie ma go wśród nas :(. A dawał taki
soczysty tap wpierdl.. + dla demota.

EDIT:
Pytanie - powiedzcie mi proszę, za co te minusy? Ani nikogo nie obraziłem ani nie pisałem niezrozumiale, więc w czym problem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2010 o 13:06

S Skowi911
+2 / 4

@sk0undr3l, to nie jest cytat Simo, tak dla informacji ^ ^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K karol300993
-5 / 7

na serwerze GDC mial aimbota:/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S scr3am
-2 / 2

Powstała o nim piosenka - Sabaton-White Death. Polecam!
W sumie zabił on 705 ludzi z czego 505 z Armii Czerwonej za co go podziwiam :]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kaosmage777
+1 / 3

Mnie to bawi jak ruskie setkami ginęli w tej Wojnie Zimowej, bez kozery mozna nazwać ich(czerwonoarmistow) pełnoprawnie "Fragami".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sk0undr3l
-1 / 1

@Skowi911 Wiem, co nie znaczy że nie pasuje ;) A Simo po prostu był tap skurvel :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bonker
+1 / 1

Maska jak dżejsona D:

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P poison91
+56 / 64

+ za Simo, facet miał ok. 700 trafień, i nie używał do tego kodów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DwaiD
+21 / 21

myślę, że sam liczył:] myślę, że ruscy liczyli straty:] Bali się go. Jak próbowali go zestrzelić pociskami artyleryjskimi to o czymś to świadczy:]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DamianGZYL
+13 / 21

@headmaster
Próbujesz być śmieszny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zyx
+13 / 13

@headmaster
W miarę możliwości snajper sam potwierdza strzały, albo robi to zwiad. Jak nie ma możliwości no to wtedy albo się uznaje albo nie (w zależności od sytuacji, warunków itd).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar silentthunter
-3 / 11

Ale z Snajperki( a właściwie karabinu bo nie używał celownika) zabił ok. 500 ruskich reszte zpistoletu maszynowego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2010 o 22:03

B BananUst
+2 / 6

@DwaiD, snajperów tylko albo szturmem, albo artylerią, albo nalotem, albo innym snajperem. Innego wyjścia nie ma.
A ruskie się go na prawdę bali, w końcu to oni nazwali go Bela Smert ( nie znam rosyjskiego ) - Biała Śmierć. Z tego co sie orientuje również używał Mosina, ale też pepeszy 41.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2010 o 0:09

P poison91
-2 / 4

@silentthunter : uŻywał, chłopie, uŻywał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Thesebos
+20 / 26

Sabaton ma piosenkę o nim.
To jest najskuteczniejszy Sniper w Historii(Ma lepsze K/D Ratio od was :D).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ferethon
+7 / 9

jakieś 700/1

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dencio
+16 / 16

Można liczyć 700/0, bo jego śmierć, to po prostu wynik końca rundy ;).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gnomu
+2 / 2

ta white death. Piosenka mi sie nie podoba ale dla kolesia szacun

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Graven
+19 / 19

poczytaj, dowiesz sie, potem sie wypowiadaj...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KrOOq
+13 / 13

mam nadzieję, że to prowokacja, a ty nie jesteś neokidem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2010 o 18:09

B Biodrek
+31 / 31

właśnie to, że został najlepszym snajperem w historii strzelając z zamocowanym do karabinu bagnetem i bez lunety czyni go jeszcze bardziej zajebistym ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zyx
+13 / 13

@robot
Nasz snajper korzystał z Mosina (poprawcie jeśli się mylę). W każdym bądź razie celność jest lepsza, jeśli osadzi się na lufie bagnet.
@Metallica
Snajper nie walczy wręcz, nikt nie będzie się do niego zakradał od tyłu. Bagnet ma tu na celu polepszenie osiągów karabinu (poprzez zwiększenie masy lufy). Snajpera nie likwiduje się wbijając mu nóż w plecy (tak wiem jak wszędzie zdarzają się wyjątki). Są inne, skuteczniejsze metody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar silentthunter
+5 / 7

To była Fińska wersja karabinu wyborowego Mosin "Pystykorva" z muszką i szczerbinką zamiast celownika optycznego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2010 o 21:33

A Agobard
-5 / 11

Możesz mieć rację z tym bagnetem. To zawsze coś daje, niewiele, ale jednak. Sanjper musi wziąć pod uwage temperaturę, wiatr, temperaturę lufy, wilgotność i jeszcze na moment strzału wstrzymać oddech. Te wszystkie rzeczy mają niewielkie znaczenie, ale w razem składają się na celny strzał. Coś o tym wiem, bo sam byłem byłem snajperem (mówię o airsofcie), obecnie latam jednak z M4, choć planuję wrócić do strzelania precyzyjnego :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G goraus
+5 / 7

"Te wszystkie rzeczy mają niewielkie znaczenie, ale w razem składają się na celny strzał. Coś o tym wiem, bo sam byłem byłem snajperem (mówię o airsofcie)" To dosyć zabawne, że porównujesz karabin snajperski, do pistoleciku na kulki, gdzie te czynniki nie mają najmniejszego znaczenia z racji na brak odrzutu itp. itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dencio
+1 / 5

Odrzut następuje po strzale inteligencie. Akurat w airsoft wiatr ma duże znaczenie. Nie żebym kiedykolwiek miał coś z tym wspólnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zyx
0 / 0

@Agobard
Tak jak Goras wspomniał nie ma co porównywać ASG do realnej wojny. Wiem jak to wygląda. Osobiście śmiem twierdzić, że "taktyki" stosowane przez wielu jego maniaków nie znajdą szerszego zastosowania w działaniach bojowych, ale to takie lekkie OT. Wracając do tematu. To co mówisz jest faktem, aczkolwiek Simo nie strzelał na jakichś tam zawrotnych odległościach, więc temperatura, efekt Coriolisa, wilgotność itd. miały tu znaczenie mniejsze.

@dencio
Nie będzie chyba błędem, jeśli stwierdzę, że tego odrzutu praktycznie nie ma (jeśli to nazwać odrzutem). W kbks - ie ledwo je odczuwam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ChowChow
+2 / 18

Lunety są dla lam!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
+15 / 19

+300 m. I zmienisz zdanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2010 o 20:34

avatar Mikulew
+15 / 17

Piszę się Simo Häyhä ale tak plus, bo słyszałem o nim i podziwiam go - on ma talent do snajperstwa!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NoriK
+11 / 11

Miał, nie ma. Zmarł kilka lat temu. A z karabinu snajperskiego miał około 500 trafień, żeby byłą jasność ;) (tam ktoś pisał że 700, pozostałe 200 miał z innych broni)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agobard
0 / 2

Raczej nie pierwowzór, jedynie podobna konstukcja. I jeszcze pięciu zabił z pistoletu samopowtarzalnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2010 o 22:49

A Arthyen
+6 / 8

dzigor2 - przeżył, tylko go nieco oszpeciło. Zmarł stosunkowo niedawno. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TusiekM
+6 / 6

Dostał kulkę w szczękę która jeszcze odbiła się od kości, opuściła ciało a i tak zabił tego ruska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pyton1990
+28 / 38

hehe, Simo Häyhä powinien być idolem dzisiejszych graczy w CS-a. Sam ukatrupił 705 ruskich:) Nikt na świecie własnymi rękami tak ksutecznie nie walczyłw bolszewicką zarazą jak on. Jego rodak Sulo Kolkka zaliczyłponad 500 trafień i jest uważany za drugiego najlepszego snajpera w historii. Dowodzi to, że to Finowie, a nie ruscy byli najlepszymi strzelcami, mimo że tym drugim przypisuje się niewiarygodne dokonania (niektózy z nich podobno zastrzelili kilka tysięcy ludzi, co jest zupełną bajką i radziecką propagandą). Tacy ludzie jak on byli prawdziwymi bohaterami, dzięki którym Finlandia uniknęła ciężkiego losu innych państw nadbałtyckich i zachowała niepodległość. Niestety było to okupione utratą Karelii, która z jednego z bogatszych regionów Finlandii, spadłą do poziomu gospodarki Burkina Faso (jak większa część sowietlandu), a 420 tysiące ludzi musiało opuścić swoje domy i oddać je barbarzyńskiej, niemytej bolszewickiej hołocie. A główne miasta Viipuri, Käkisalmi czy Sortavala straciły swoją tożsamość i popadły w ruinę. Taka była cena za obronę niepodległości, ale przynajmniej Finowie nie muszą się zmagać z takimi problemami, jakie ma obecnie Estonia, Łotwa czy Litwa, które przez 50 lat były okupowane przez ruskich, a teraz panoszy się tam liczna rosyjska mniejszość, która wyobraża sobie, że mają takie samo prawo do tych ziem, co ich rdzenni mieszkańcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jankier
+7 / 7

Kolkka był fikcyjną postacią sfabrykowaną przez fińską propagandę ku pokrzepieniu serc. Nie ma w wojskowych archiwach personalnych choćby wzmianki o kimś takim. Jak nie wierzysz spytaj się na jakimś fińskim forum. Ale cała reszta to smutna prawda

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar blido1988
-3 / 5

Sukcesy fińskich snajperów są z pewnością spowodowane długą tradycją strzelecką tego kraju. W Finlandii broń jest praktycznie w każdym domu, to jeden z najlepiej uzbrojonych krajów świata, więcej broni na mieszkańca jest tylko w Szwajcarii (gdzie posiadanie karabinu szturmowego jest obligatoryjne) oraz w Jemenie. Gdyby przedwojenna Polska była wolnym krajem, a nie faszystowskim to kto wie czy nie doświadczylibyśmy komunizmu. Najgorsze że nawet teraz nadal mamy papierową wolność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P patim289
+10 / 10

Ludzie bywają artystami w tym co robią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J John5
+12 / 12

705 zabitych w wojnie która trwała około trzy i pół miesiąca. To mu daje średnią powyżej 7 trafień na dzień, więc można śmiało powiedzieć, że to najlepszy snajper.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar instalacja
+16 / 16

sens jest taki, że zamiast trzymać cały czas rękę w spodniach masz szansę dowiedzieć się, że są na tym świecie ludzie naprawdę utalentowani. Co może cię zdemotywować akurat tu? - pewnie jedyne do czego ty strzelasz to dziwki jęczące na twoim ekranie, jakim rodzajem 'amunicji' to już chyba nie muszę mówić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nwn9
-3 / 3

Taki, żebyś się pytał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marek86
0 / 0

po prostu talent czystej wody a że robił to co robił to już druga sprawa każdy jest w czymś dobry

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krytyk002
+1 / 5

White Death...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kgb001
+15 / 15

Najśmieszniejsze jest, że Ruscy robili naloty dywanowe i artyleryjskie całych lasów byle by go tylko wykończyć (jednego człowieka) - a i tak im nie wyszło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pyton1990
+1 / 3

Ruscy musieli lać w gacie, bo bali się wyjść w krzaki, bojąc się że ich Simo nie zastrzeli:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konsawny
+10 / 10

GRAMÓW...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D demotek92
-1 / 7

Znam go bo interesuje się snajperką :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar yoidoretenshi
+5 / 5

GRAMÓW!!!!! Gram jest jeden! Nie mówimy "kilka metr" czy "kilka litr", więc dlaczego mamy mówić "kilka gram"??


Swoją drogą cytat bardzo udany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S shoes08
0 / 0

Simo Hayha! wielki czlowiek. ale widze ze niektórzy popełniaja tutaj blad mowiac iz zabil ok 700 ludzi. Simo odebral zycie ponad 500 ludziom. Są to ofiary potwierdzone a jezeli doliczyc niepotwierdzone byłoby ok. 800

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Metallica00
+2 / 2

Psychopatą? Na pewno nie. Był żołnierzem, walczył o swój kraj z najeźdźcą. Był na wojnie, fiołków im nie wręczał. A czy psychopatami byli dowódcy okrętów podwodnych torpedujący okręty i statki powodując setki lub tysiące ofiar? Nie. Byli żołnierzami i walczyli o swój kraj najlepiej jak umieli. Simo Hayha był strzelcem wyborowym, a nie snajperem. Wykonywał on rozkazy razem ze swoim oddziałem, czyli był na pierwszej linii frontu. Strzelał do Rosjan z bliskiej odległości, dlatego też można było zliczyć ilu Rosjan zabił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2010 o 22:41

B BananUst
+1 / 1

@Metallica00, nie porównuj snajpera do dowódcy okrętu podwodnego. Nie ta skala. Dowódca nie patrzy swojemu celowi prosto w oczy, kiedy go zabija, a snajper zawsze. Snajperzy musza mieć silną psychikę. A i tak w pewnym momencie może im odwalić - człowiek nie jest w stanie zabić drugiego człowieka patrząc mu prosto w oczy ( nie ważne z jakiej odległości ). Simo był snajperem, nie strzelcem wyborowym, to różnica. Snajperzy wtedy działali sami, a strzelcy przy oddziałach piechoty. Simo działał sam - w oddziale snajperów, ale sam ruszał na akcje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
-1 / 1

BananUst, skoro człowiek nie jest w stanie zabic innego patrząc mu w oczy, to po co wymyślono bagnet?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DamianGZYL
+14 / 14

Ten gościu jest twardy, bo po wojnie mieszkał 15 km od granicy z ZSRR. RESPECT!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Oromis
+3 / 7

Simo był masakryczny. Dobrze, że tak skutecznie zarzynał ruskich! Chwała jego pamięci i dzięki Sabatonowi za piosenkę o nim!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar instalacja
+2 / 6

jak można w jednym zdaniu użyć "mimo wszystko" i "i tak"?! co do treści: oglądaj bajki dalej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar byczys
0 / 0

nie można dokładnie określic ile osób odstrzelił Hayha, ale wg nieoficjalnych statystyk był lepszy od Zajcewa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nobodyxP
+2 / 4

"You're in the snipers sight, the first kill tonight, time to die. You're in the bullets way, the White Death's prey, say goodbye"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F frutii1992
+13 / 13

Twardy101, Wawel czeka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamczik
+4 / 4

Czytałem o nim, koleś był niesamowity. Karabin bez celownika optycznego. Zanim w ogóle złożył się do strzału to całe swoje otoczenie bardzo dokładnie ubił, aby wystrzał nie wzniósł śniegu w powietrze i zdradził swoją pozycję. Cały czas trzymał śnieg w ustach, aby nie wydychać pary przy każdym oddechu. Koleś ma na koncie ponad 500 oficerów w ciągu roku wojny. W 1940 czy 1941 został postrzelony w szczękę i zapadł w śpiączkę, obudził się już po wojnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S StaryZgred997
+1 / 1

Czytałem o nim ostatnio na wp. Niezłym trzeba być kozakiem.. Nigdy nie użył celownika optycznego, bo uważał, że takowy zdradza pozycje.. Nawet jak padały największe śniegi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Enma
+3 / 3

Tak dokładnie to obudził się w dzień zawarcia pokoju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar teawhoyou
0 / 0

Koleś był niesamowity. Zabił ponad 500 żołnierzy wroga nie używając celownika optycznego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Silentous
+13 / 13

Zajcew, twór komunistycznej propagandy, dla mnie nie warto go w żadnym stopniu porównywać do Simo.
Rosjanie w
przeciwieństwie do Finów słyną z naciąganych faktów. Co do ostrzału artylerii i moździerzy, jest to do dziś
standardowa metoda likwidacji przypuszczalnych snajperów. I to fakt że rosjanie srali na dźwięk jego imienia :)
Co
do karabinu, w tamtych czasach standardowo były montowane przyrządy mechaniczne. Optyka była opcją. Ktoś mający
bystry wzrok (a takim posiadaczem Simo na pewno był.) celował z łatwością przez mechaniczne. Ci snajperzy nie
strzelali na 1000-3000m jak Ci współcześni.
Najczęstsze strzały padały z 200-300 metrów.
Samo pojęcie strzelca
wyborowego jest starsze niż sam celownik optyczny, oznaczało ludzi o naprawdę niezłych umiejętnościach
strzeleckich. Były całe oddziały strzelców wyborowych. :)

A teraz kawał:

Rosyjski batalion szturmuje fińskie
wzgórze. Dowódca wysyła na początek czujkę złożoną z trzech żołnierzy. Po dłuższym czasie i trzech
strzałach nikt nie wraca. Wysyła pluton wraca jeden żołnierz, reszta oddziału wybita żołnierz melduje o fińskim
snajperze. Dwa plutony. Nikt nie wraca. W końcu wnerwiony każe wszystkim szturmować a sam z resztą odwodu zostaje na
miejscu. Po długiej kanonadzie wraca jeden żołnierz krzycząc przerażony.
-Tam jest ich trzech!!!! A nie jeden!!! -

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2010 o 23:18

K krecik437
+1 / 3

Króliczek też słucham Sabatonu ;)Polecam "Biała Śmierć" Petriego Sarjanena

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kielek71
-3 / 9

PISZE SIĘ GRAMÓW KRETYNIE, GRAMÓW A NIE GRAM, GRAĆ TO MOŻESZ SOBIE NA PODWÓRKU W PIŁKĘ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2010 o 23:17

D demotek92
-5 / 9

Jak jesteś taki mądry to dojdź przynajmniej do mojego poziomu demota na głównej i tylu głosów na +. Dziękuję sp ierdalaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kharis
0 / 0

Biała śmierć ... Niesamowity szacunek dla tego człowieka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Manfredinho
+3 / 3

I tak pierwsze zdanie w NONSENSOPEDII wymiata: "jeden z najznamienitszych kamperów II wojny światowej"; D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pyton1990
0 / 2

A Karelia niestety do dzisiaj jest pod okupacją ruskich...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O orlleano
-4 / 6

poczytajcie o nim sobie. Bóg nad nim czuwał. pół rosyjskiej armii na niego polowało i facet dozył 97 lat. Kościół głosi, zę nie nalezy zabijać, ale kiedy się to robi w słusznej sprawie, to jakas sila wyższa czuwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CzarnoBiala
-1 / 1

Można powiedzieć, że uspokaja ich najskuteczniej i bardzo trwale ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gniewo17
-3 / 5

Pewnie nie wszyscy wiedzą, że szwedzki zespół Sabaton nagrał w tym roku o nim piosenkę, pod tytułem "White Death". Gorąco polecam do zapoznania się z nią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Taub
0 / 0

Przeraża mnie już samo to zdjęcie, co dopiero historia faceta...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R riddick204
-4 / 4

wszystko pięknie tylko, że on nie był snajperem ponieważ nie używał celownika optycznego, zawsze twierdził iż zdradza on obecność człowieka. Sam uważał się za zwykłego żołnierza który wykonuje swoją powinność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2010 o 16:36

R riddick204
0 / 0

Tak tylko, że powtażam iż on sam nie nazywał siebie snajperem i nigdy nie lubił jak go tak nazywają!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Silentous
+3 / 3

W języku potocznym oraz języku mass mediów utożsamia się pojęcie strzelec wyborowy (ang. Designated marksman lub po prostu marksman) z pojęciem snajper. Różnica polega na tym, iż snajper to żołnierz działający w pojedynkę lub w małej 2-3-osobowej grupie, o dużej autonomii, operujący niezależnie od większych pododdziałów, najczęściej wyposażony w karabin powtarzalny. Do jego typowych zadań należą zwiad i obserwacja, działania antysnajperskie, eliminacja wyższych stopniem oficerów, wyznaczenie celów ataku oraz - w niektórych przypadkach, przy wykorzystaniu wielkokalibrowych karabinów wyborowych - niszczenie sprzętu przeciwnika. Natomiast strzelec wyborowy to żołnierz działający w ramach drużyny piechoty, wspierający ją ogniem na dalszych dystansach.

Wedle tej definicji (większość wojsk w tym polskie i amerykańskie się z nią zgadza) Simo był snajperem.
Niemieccy snajperzy z I wojny św. byli zazwyczaj myśliwymi z czego oni też nie używali zazwyczaj celowników optycznych.
Sam celownik jest opcją, ma za zadanie ułatwiać celowanie jak kolimator w broni szturmowej. Nie jest obowiązkiem (szczególnie w strzelaniach na odległości nie takie znów wielkie 200-300m, w przypadku strzelań 1000-2000m jest już to koniecznością.
Za kogo się uważał to też jego sprawa, Mandaryna może się uważać za piosenkarkę, ale dla mnie jest pozbawiona talentu wokalnego ^^
Simo wedle wszelkich prawideł działań, był snajperem i jest to niezaprzeczalne. Chociażby dlatego iż działał skrycie (stąd też przydomek Biała Śmierć. Świetnie kamuflował się w scenerii zimowej.)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar integrale
+1 / 3

Dobrze,że ludziom przypomina się,że to Hayha(Biała Śmierć) był najlepszym snajperem,bo niewiedzieć czemu dużo ciemniaków twierdzi,że był to Wasilij Zajcew.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jokulus
-2 / 2

jest o nim piosenka sabatonu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sebastik
-2 / 2

Zmarł 1 kwietnia, do końca był z niego jajcarz:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CoToMaByc
0 / 0

Piękne jest to, że z demotywatorów możemy zaczerpnąć nieco historii... Dowiedzieć się czegoś o czym normalnie byśmy nie wiedzieli, bądz nie zwrócili uwagii na nudnych lekcjach. Dziekuje ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lewiatanx10
-2 / 2

Nie. Z tego demotu nie dowiesz się nawet kim był naprawdę. On miał takie warunki że powinien zabić co najmniej 10 razy tyle ludzi co zabił, więc podpis "najlepszy" jest chybiony. Poza tym jeszcze nie wyjaśnia ,gdzie to było ,jak to było ,kto przeciwko komu...?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lewiatanx10
-4 / 4

"najskuteczniejszy"? On był co najwyżej dobrym snajperem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kicek
-1 / 1

To kto był lepszy? Może Zajcew? Tak się składa, że Simo miał najwięcej udokumentowanych trafień ze wszystkich snajperów. Poza tym nie korzystał z celownika optycznego, a jedynie ze szczerbinki i muszki. Rosjanie na dźwięk jego imienia rżnęli w gacie, bo strzelał do nich jak do kaczek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lewiatanx10
0 / 0

Większości Rosjan zabił chłód. Ich broń nie działała. Mieli braki w zaopatrzeniu. Owszem on miał najwięcej trafieni ale to były strzały z mniej więcej 300 metrów. W takich warunkach prawie wszyscy snajperzy użyli by muszki i szczerbinki. A i jak musisz powtarzać cudze opinie bo nie masz swojej to chociaż powtarzaj je całe. (Zapomniałeś argumentu że został przypadkowo postrzelony w czaszkę a potem zastrzelił tego co go postrzelił.)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MaciekBielawski
-2 / 2

NIE "GRAM" TYLKO GRAMÓW !!!!!!!GRAMÓW!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar StabilnyStefan
0 / 2

Po przeczytaniu komentarza ze przedwojenna Polska byla krajem faszystowskim zalamalem sie... rozumiem ze nie ktorym rzady sanacji mogly sie nie podobac ale trzeba przyznac ze byly koniecznoscia poniewaz nie bylo ciaglosci wladzy, po za tym co gorsze ludzie nie wiedza co to faszyzm skoro pisza ze mielismy wlasnie takie rzady. sanacja ograniczyla sie tylko do wladzy nie wnikala w zycie obywateli tak jak w totalitaryzmie. brak wiedzy i obrazanie Marszałka Piłsudskiego naprawde boli mozecie go nie lubic ale musicie byc mu wdzieczni za to ze gdyby nie on wolnej Polski by nie bylo. Co do finskich strzelcow wyborowych to byli oni najlepszymi w historii, ogolem finowie byli mistrzami w przygotowywaniu zasadzek gdy budowali mosty od razu je zaminowywali w razie wojny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar adam10w
+1 / 1

Zabił tyle ruskich :D Szacun dla finlandi :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pyton1990
-1 / 1

Zajcew to żałosny wytwór bolszewickiej propagandy. Najgorsze jest to, że uważają się za "wyzwolicieli Polski" spod niemieckiej okupacji. Stalin był większym zbrodniarzem od Hitlera.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Noksia
-1 / 1

Pisze się "gramów", a nie "gram"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N noskes
+2 / 2

Nie moge zaprzeczyc ze byl mistrzem w swoim fachu, ale piszecie tak lekko jakby gral w CS'a. Po zabiciu kilkuset ludzi na pewno psychite mial lekko zszargana. Zwlaszcza ze snajperzy bardziej moga przyjzec sie ofierze niz zolniez strzelajacy z okopu. Musial oczywiscie wierzyc ze robi to dla obrony swojego kraju (bo tak wlasnie bylo), ale nikt normalny nie bedzie sie cieszyl ze zabija.
Zeby nie bylo w zaden sposob nie krytykuje czlowieka, ale chce zwrocic uwage ze wojna to nie ASG.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 listopada 2010 o 12:11

W wisienka99
0 / 0

Metallica00 Wasyli Zajcew zabijał oficerów nie żołnierzy zbijał tych ludzi bo byli wyżej postawieni a Simo zabijał każdego ruska jakiego napotkał do czasu aż trafili mu w głowę...Przeżył ale wojna sie skończyła zanim wyszedł ze szpitala a jak ktoś powie że nie prawda jest matołem :*

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Silentous
0 / 0

Zajcew, Zajcew, Zajcew. Ludzie! Poczytajcie o szanownym panu Zajcewie. Jego osiągnięcia to wyssana z palca propaganda. Z materiałów które znalazłem w necie wynika że Zajcewów było co najmniej "5" gdyż w tylu miejscach pojawiali się w tym samym czasie. Chętnych zapraszam na PW gdzie zaprezentuję materiały.

Ps. Jeśli Zajcew zabijał tylko wyżej postawionych, to jak zabił 50 to jest dobrze :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wisienka99
0 / 0

noskes on strzelał bez celownika optycznego to 1 a 2 to to że każdy wie że wojna to nie ASG ani paintball 3 podczas I wojny światowej pewien generał powiedział po przegranej bitwie o jakąś tam górę gdzie stracili 10 000 żołnierzy że "20 000 więcej i na pewno byśmy wygrali"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N noskes
0 / 0

Co do pierwszego to zdaje sobie sprawe, ze bez celownika. Jednak celujac musial przez chwile przyjzec sie ofierze, wiec zawsze widzial do kogo strzela i ze zabil/chybil (co nawet na najsilniejszej psychice zawsze jakis slad zostawi). W przeciwienstwie to wielu zolnierzy ktory czesto wiedzieli gdzie mniej wiecej gdzie kryje sie wrog, wiec strzelali i mieli nadzieje ze trafia(do tego sami chowajac sie za oslonami/okopami). Co do drugiego czytajac niektore komentarze mam wrazenie ze niektorym wojna sie z CSem myli i traktuja to bardzo lekko, a wojna jest czyms strasznym i jednym z najglupszych pomyslow czlowieka. Dlatego sie ciesze ze w naszym kraju poki co jest spokojnie (niestety, ze czasem to koniecznosc by bronic ojczyzne).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 grudnia 2010 o 11:19

avatar POLAK1234
0 / 2

ta gdyby on jeszcze był snajperem :P
strzelec wyborowy a snajper to cos innego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Labud27
+1 / 1

On był snajperem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Terimo
0 / 0

Moim zdaniem Zajcew nie zabił tylu ludzi ilu oficialnie wiemy. To byłoby nie jedyne kłamstwo Rosyjskiej propagandy. Pewnie zabił kilku oficerów i tyle. A Simo to prawdziwy król strzelców. Mieszkał przy granicy z Rosją haha :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 grudnia 2010 o 20:38

S Shatan47
0 / 0

omg czemu to jeszcze nie na glownej?+

Odpowiedz Komentuj obrazkiem