A ja wcale nie uważam, że wśród starszych. Przeciwnie, wielu młodych, uważających że są po przejściach i wolących być powściągliwymi, ponurymi. Jak sami mówią: 'Ja wiem co to życie, nie jestem optymistą, to szczeniackie.'
I często człowieka spontanicznego, naturalnego kwitują słowem 'a głupi'. Lecz wewnętrznie sami chcieli by być takimi. Lecz nie potrafią i udają, że tym gardzą. W ich oczch miarą dojrzalości jest stonowanie, rozwaga, mądrość i powaga. Płaskie patrzenie i jednostronne. Człowiek żyje aby się cieszyć.
Istnieje pojęcie poczucia humoru, ale istnieje też pojęcie infantylizmu, czyli zdziecinnienia. Należy te dwie sprawy rozróżnić. Co innego wypada dziecku, co innego 30-latkowi.
Też uważam, że bardziej wśrod młodych. Ja śmieję się non stop, ludzie mówią żebym odstawił to co biorę rano. Ja po prostu staram się niczym nie przejmować ;)
Z tym cumshootem to ja nie wiem, może wy macie takie fantazje bisex... A co do demota to najważniejsze jest pozytywne patrzenie na świat i dystans do siebie.
To Wy się w chyba jakichś dziwnych środowiskach obracacie, skoro znajomi Wam mówią, że głupi jesteście albo na Was dziwnie patrzą, jak tylko się zaśmiejecie. Ja się dużo śmieję i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby ktoś mnie głupią nazwał. Nie każdy się śmieje z tego samego co ja, ale śmiech ma to do siebie, że jest zaraźliwy i ludzie widząc kogoś roześmianego zazwyczaj przynajmniej lekko się uśmiechają. Jak ktoś dziwnie spojrzy, to już jest ekstremalny przypadek. Ashardon pisze, że co innego przystoi dziecku, a co innego dorosłemu... według mnie uśmiech i serdeczny śmiech przystoi każdemu. Co innego śmiech prymitywny i złośliwy, ale w przypadku poczucia humoru granica jest bardzo cienka...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 grudnia 2010 o 15:40
bardzo czesto, zwlaszcza wsrod starszych ludzi...
A ja wcale nie uważam, że wśród starszych. Przeciwnie, wielu młodych, uważających że są po przejściach i wolących być powściągliwymi, ponurymi. Jak sami mówią: 'Ja wiem co to życie, nie jestem optymistą, to szczeniackie.'
I często człowieka spontanicznego, naturalnego kwitują słowem 'a głupi'. Lecz wewnętrznie sami chcieli by być takimi. Lecz nie potrafią i udają, że tym gardzą. W ich oczch miarą dojrzalości jest stonowanie, rozwaga, mądrość i powaga. Płaskie patrzenie i jednostronne. Człowiek żyje aby się cieszyć.
jeszcze częściej głupota mylona jest z poczuciem humoru ..
są czasem ludzie/czyny tak głupie że aż śmieszne.
Istnieje pojęcie poczucia humoru, ale istnieje też pojęcie infantylizmu, czyli zdziecinnienia. Należy te dwie sprawy rozróżnić. Co innego wypada dziecku, co innego 30-latkowi.
@Ashardon - tak przewrotnie zapytam - co wypada 30 latkowi..?
demot:W oczekiwaniu na Cumshota:
biednybelfer: włosy
ta babka na pierwszym planie to wyglada jakby jej miala zaraz szczenka wylecieć... konskie zemby
w oczekiwaniu na cumshot.
Też uważam, że bardziej wśrod młodych. Ja śmieję się non stop, ludzie mówią żebym odstawił to co biorę rano. Ja po prostu staram się niczym nie przejmować ;)
a teraz połowa komentarzy - '' ale ta baba na środku ma ryj ''
nie ma to jak niezła niemiecka impreza
Ci też na cumshoot'a chyba czekają...
"Wyjales mi to z ust"
no właśnie tak cumshotowo to wygląda
Zdjęcie z okładki mojego podręcznika od WOSu :D
Demot w 100% prawdziwy, tyle chyba wystarczy, nie muszę argumentować(ten wymysł ogółem jest idiotyczny, po prostu demot mi się podoba, bo tak)
demot:Durnowatość:tak często uznawana przez zainteresowanych za poczucie humoru.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2010 o 19:13
Są cycki!
I na odwrót czasem też
Zgadzam się z demotem, plus... z kolei ci, którzy wyśmiewają, zwykle mają prymitywne poczucie humoru lub w ogóle go nie mają.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2010 o 19:31
w oczekiwaniu na cum shot'a. ;D
jestem poyebany od razu pomyślałem "cumshoot" xP
I TERAZ CUMSHOOT !!
"shot", nie "shoot"
osoby te same co na plakacie Avonu związanym z karierą zawodową
wszyscy tacy mlodzi z bialymi zebami a tu dowalil sie jakis dziad. ; /
Inne zdjęcie, ale z tymi samymi osobami, wisi u nas na stołówce ;)
Ja często spotykam się raczej z głupotą myloną z poczuciem humoru :/
A teraz wszyscy mówią "kamszot"
Cóż... tak to się właśnie wymawia.
w oczekiwaniu na cumshot'a ;D
lub odwrotnie .
Tak bywa takze w klasie :D
hahahah oni czekaja na cum shota:D
To zdjęcie da sie ciekawie przerobic;DD pewnie wszyscy wiedzą jak....
Z tym cumshootem to byłem pierwszy, stwierdziłem to jak dostaliśmy we wrześniu książki do angielskiego :)
Z tym cumshootem to ja nie wiem, może wy macie takie fantazje bisex... A co do demota to najważniejsze jest pozytywne patrzenie na świat i dystans do siebie.
Ktoś tu chyba stworzył sobie monopol na poczucie humoru.
akurat wiem coś o tym.
Ludzie rzadko mnie rozumieją, a na pewno nic z moich matematycznych żartów (zwłaszcza moja nauczycielka).
Np. 2+4=7 (Niezłe, nie?)
ooo...do cumshota sie ustawili.
Własnie tak!! ; )
demot: Juz prawie : jeszcze chwila i dojde
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2010 o 23:39
Dobra reklama colgate ..
demot:Głupota:tak często mylona z poczuciem humoru
dobre...mi też się chyba to myli xD
genialne, wielki + za to ;p
wszyscy czekają aż gościu sie spuści im na ryje.
Świetne, naprawdę jeden z lepszych ostatnimi czasy
czy ten po prawej czasem za dużo zębów nie ma?
To Wy się w chyba jakichś dziwnych środowiskach obracacie, skoro znajomi Wam mówią, że głupi jesteście albo na Was dziwnie patrzą, jak tylko się zaśmiejecie. Ja się dużo śmieję i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby ktoś mnie głupią nazwał. Nie każdy się śmieje z tego samego co ja, ale śmiech ma to do siebie, że jest zaraźliwy i ludzie widząc kogoś roześmianego zazwyczaj przynajmniej lekko się uśmiechają. Jak ktoś dziwnie spojrzy, to już jest ekstremalny przypadek. Ashardon pisze, że co innego przystoi dziecku, a co innego dorosłemu... według mnie uśmiech i serdeczny śmiech przystoi każdemu. Co innego śmiech prymitywny i złośliwy, ale w przypadku poczucia humoru granica jest bardzo cienka...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2010 o 15:40
dokładnie, u mnie w klasie też tak jest...