Kolejny demot z cyklu "przecież wygląd jest nieważny". Ludzie, jakkolwiek byście się nie oszukiwali, jakkolwiek nie umartwiali nad porządkiem tego świata, to WYGLĄD ma znaczenie ! Zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet. Odstawcie poglądy romantyczne na półkę.
Gówno prawda... znowu. Człowiek to całość i ciało i umysł. Pomijając fakt, że już sam wygląd mówi wiele o duszy - tak jak po opakowaniu wiesz, że czekolada jest gorzka z nadzieniem malinowym. Po za tym wygląd jest tak samo ważny jak osobowość. Więc tłuste pasztety z końskimi paszczami wybijcie sobie z dyńki, że dzięki kolejnej setce takich demotów faceci zaczną się w Was zakochiwać. Nie można zakochać się w kimś kto Ci się nie podoba, nie pociąga, nie podnieca, czy wręcz napawa obrzydzeniem. To było by nienaturalne - matka natura mówi "jesteś pasztetem - lepiej wygiń".
Wg psychologów: "Wygląd to 60% sukcesu".
Ja tu chciałbym dodać jedynie ważne spostrzeżenie:
Sam wygląd to STANOWCZO za mało, podobnie jak sam charakter...
Musi być to i to:)
Tak psuje ale.. chciała bys byc z facetem który jest z Tobą tylko ze wzgledu na wnetrze? ktorego byś nie pociągała ktoremu bys sie nie podobała jesli chodzi o wyglad? tylko o wnetrze? jak dla mnie obie rzeczy sa bardzo ważne... dam przykład jesteś z męzem juz 10 lat a on ci nigdy nie powiedzial komplementu "kochanie ładnie wyglądasz" albo ma mowic i kłamac?:) twoj partner życiowy musi ci sie podobac! a potem byś sie dziwił/ła ze twoj facet/kobieta zdradza Cie z innymi. zastanowcie sie o czym gadacie... wiadome wnetrze powinno sie bardziej liczyc ale wyglad tez ma "dużo do powiedzenia".
P.s kobieta nie musi byc jakaś laska tylko sie musi podobac drugiej osobie.. bo na szczescie jakby nie patrzył każdy ma inne gusta.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 grudnia 2010 o 12:27
Co z tego, że wygląd ma znaczenie. Nawet, jeśli babka będzie najpiękniejszą na świecie, to i tak chcę zobaczyć jak się zachowuje, żeby później nie żałować. ave!
ktototoja ale to właśnie dla kobiet bardziej od wyglądu faceta liczy się jego osobowość, stosunek do kobiet i czy można się czuć z nim bezpiecznie. natomiast wielu mężczyzn lubi być z kobietą dla, jak to mówią, cycków i dupy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 grudnia 2010 o 20:50
Sranie w banie aisha, amerykanscy naukwocy udowodnili ze facet szukajacy zony patrzy na twarz, szukajac laski na 1 noc patrzy na cialo.....a kobieta bez wzglegu na to kogo szuka zwraca uwage na twarz i cialo partnera;D Dla obu plci fizycznosc partnera jest bardzoo wazna.
Nocnik hmm... amerykańscy naukowcy... czego to oni nie potrafią udowodnić;) to co mówisz o facecie, mogę uznać za prawdę, ale w przypadku kobiety nie byłabym taka pewna. choćby dla mnie ważna jest zawsze sama twarz, na ciało nigdy jakoś nie patrzę. jak dla mnie demot mówi o stałym związku, który facet stworzył z niezbyt rozgarniętą i mądrą kobietą, ale jej braki umysłowe mu nie przeszkadzają, bo nadrabia to wyglądem. ja tak właśnie na to patrzę. wygląd piękny, ale dobrego smaku jej wnętrza nie pozna, bo pod tym względem wnętrze po prostu... nie zachwyca. więc zostaje opakowanie. jakoś nie wyobrażam sobie kobiety, która stworzyłaby stały związek (oparty na uczuciu, a nie seksie) z facetem, który też nie ma dobrego wnętrza, a jego jedynym atutem jest wygląd. jasne, zdarzają się patologiczne związki, w których facet jest chamem i nie zawacha się uderzyć... ale wtedy kobieta trwa przy nim przez zażyłość emocjonalną, a nie dlatego, że jest przystojny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 grudnia 2010 o 0:40
to co ? i tak wszyscy lecą na wygląd a na 2 miejscu jest charakter, do ochydnej laski nie zagadasz . a może ona ma 1000 razy lepszy charakter od lansiary...
Masz racje chodzi mi jednak nie tyle o sam wygląd ale o to iż musi być to zrównoważone chciałem ironicznie podkreślić obłudne wypowiedzi ludzi że wygląd się nie liczy bo to nie jest prawda.Tak naprawdę najpierw widzimy potem poznajemy charakter oczywiście liczy się ale wygląd też taka jest prawda
Wybaczcie mój, w tym wypadku, brak romantyzmu ale - to jest bzdet! Nie ważne jak dobrze się z dziwczyną rozumiesz, jak zabawna, miła i dobra jest - jeżeli cię wcale nie pociąga, to mi nie wmówisz, że się z nią zwiążesz i będziesz szczęśliwy w związku. Co najwyżej możecie być dobrymi przyjaciółmi.
Do pokochania kobiety, tak jak powinna być kochana, musi Ci się też fizycznie podobać! Czy wy, dziewczyny, nie czujecie się bardziej kobiece, gdy wasz facet mówi wam, że jesteście piękne?
popadasz w skrajność... jasne że wygląd jest ważny. jak to mówią 'trzeba przyciągnąć wyglądem, a zatrzymać charakterem'. ale jeśli mówimy o miłości, to normalny facet w stałym związku kocha kobietę za jej wnętrze, a wygląd zaczyna dla niego schodzić na dalszy plan. po prostu kobieta jest wtedy dla niego prawdziwie najpiękniejsza przez to, że ją dobrze poznał i pokochał ze wszystkimi jej wadami. jej zewnętrzna uroda staje się wtedy tylko bonusem, a nie czymś najważniejszym, tak jak właśnie mowa o tym w democie. jeśli kobieta miałaby jakiś wypadek, zostałaby trochę przez to oszpecona i taki facet zamiast wspierać by ją zostawił, to znaczy, że nie kochał. owszem, kochał jej wygląd, czuł do niej pożądanie, ale nie kochał tego, jaka jest w najważniejszym tych słów znaczeniu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 grudnia 2010 o 1:09
Przepraszam ale miłość pomiędzy kobietą a mężczyzną bez wyglądu nie istnieje.Dowodem jest na to (nie chce nikogo urazić)ale ile mamy par nie mówię o pieniądzach to jest odrębny temat, ale ile mamy par ładna-brzydki brzydka-ładny ludzie mniejszej urody dobierają się między sobą bo nie mają wyjścia oczywiście mogą się pokochać za charakter.Ogólnie rzecz biorąc liczy się wszystko ale to wygląd jest pierwszym czynnikiem który decyduje o tym czy jesteśmy zainteresowani daną osobą.Wracając do różnicy w wyglądzie, osoby mogą się pokochać które są przeciwne w powiedzmy "piękności" no ale to wyjątki...nie chce wyjść na szowinistę, i powiem że dziewczyna bez charakteru i inteligencji jest pusta co także jest nie możliwe przy tworzeniu związku.Chodzi o to żeby kogoś takiego znaleźć co nie jest łatwe.
pragnę zauważyć, że najwięcej do powiedzenia o "otyłych pasztetach" i o wadze aparycji ma do powiedzenia typ zawilgotniałego informatyka ze zrośniętymi brwiami i dziewiczym wąsikiem. pozdro&poścwicz
do ToG: zły dzień? ;>> strasznie sie spinasz, mam numer do dobrego kręgarza! chyba że wolisz bardziej duchowe metody terapii wtedy polecam fajną Joginkę :))
hehe dzień okej, tylko takie smętne, drętwe i bez polotu "demoty" - wyjątkowo nadużywane ostatnio - zaczynają mnie drażnić... może nawet nie ostatnio, ale raz na jakiś czas trzeba z siebie wylać żółć - to wiedzieli już w średniowieczu;) Może być Joginka - taki widok na pewno by mnie zrelaksował :D
jak się w kimś zakocham [w moim przypadku w facecie] to na początku zwracam uwagę na wygląd, przecież nie znając osobowości, na samym początku zwraca się uwagę tylko na wygląd i ocenia się człowieka po nim. niestety life is brutal. lubię demoty o miłości, ale ten jest błędny.
autor nie mówi w tym democie nic o poznawaniu. On mówi o miłości, więc zakładam, że jak się ma kogoś kochać, a nie tylko pieprzyć to zna się jego wnetrze :P
wygląd i charakter współgra ze soba przynajmniej mi sie tak wydaje, jedno i drugie moze sie uzupełniać, oczywiscie istnieje jakas granica. Jednak należy spojrzeć na to z innej strony osoby brzydkie to zwykle osoby zakompleksione raczej zamknięte w sobie . A sam demot dla mnie jest głupi "kocha sie tylko i wylacznie za charakter" wygląd nie ma nic do tego.
smak czujesz tylko chwilę, opakowanie możesz oglądac całe życie ^^
Opakowanie szarzeje, mnie się, blaknie, a w końcu się rozkłada (jeśli jest biodegradowalne).
Nie lubie czekolady, lubie wygląd kobiet. -.-
"jak coś źle działa to niech przynajmniej dobrze wygląda"
"NNWP - Nigdy Nie Wyjmowany z Pudełka"
*Kto oglądał Dextera ten wie o co chodzi ;-]
Kolejny demot z cyklu "przecież wygląd jest nieważny". Ludzie, jakkolwiek byście się nie oszukiwali, jakkolwiek nie umartwiali nad porządkiem tego świata, to WYGLĄD ma znaczenie ! Zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet. Odstawcie poglądy romantyczne na półkę.
Gówno prawda... znowu. Człowiek to całość i ciało i umysł. Pomijając fakt, że już sam wygląd mówi wiele o duszy - tak jak po opakowaniu wiesz, że czekolada jest gorzka z nadzieniem malinowym. Po za tym wygląd jest tak samo ważny jak osobowość. Więc tłuste pasztety z końskimi paszczami wybijcie sobie z dyńki, że dzięki kolejnej setce takich demotów faceci zaczną się w Was zakochiwać. Nie można zakochać się w kimś kto Ci się nie podoba, nie pociąga, nie podnieca, czy wręcz napawa obrzydzeniem. To było by nienaturalne - matka natura mówi "jesteś pasztetem - lepiej wygiń".
Tak? To wloz brudna, stara, owlosiona i spocona czekolade do ust cwaniaczku!
Dawaj dawaj malina.
Jeeeeemyyyyy!!!
Wg psychologów: "Wygląd to 60% sukcesu".
Ja tu chciałbym dodać jedynie ważne spostrzeżenie:
Sam wygląd to STANOWCZO za mało, podobnie jak sam charakter...
Musi być to i to:)
opakowanie się psuje ;)
ode mnie to masz +
ale jeśli czekolada jest pyszniutka a jej kartonik taki sobie to tez wielu się skusi masz + :)
Tak psuje ale.. chciała bys byc z facetem który jest z Tobą tylko ze wzgledu na wnetrze? ktorego byś nie pociągała ktoremu bys sie nie podobała jesli chodzi o wyglad? tylko o wnetrze? jak dla mnie obie rzeczy sa bardzo ważne... dam przykład jesteś z męzem juz 10 lat a on ci nigdy nie powiedzial komplementu "kochanie ładnie wyglądasz" albo ma mowic i kłamac?:) twoj partner życiowy musi ci sie podobac! a potem byś sie dziwił/ła ze twoj facet/kobieta zdradza Cie z innymi. zastanowcie sie o czym gadacie... wiadome wnetrze powinno sie bardziej liczyc ale wyglad tez ma "dużo do powiedzenia".
P.s kobieta nie musi byc jakaś laska tylko sie musi podobac drugiej osobie.. bo na szczescie jakby nie patrzył każdy ma inne gusta.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2010 o 12:27
dokładnie
Co z tego, że wygląd ma znaczenie. Nawet, jeśli babka będzie najpiękniejszą na świecie, to i tak chcę zobaczyć jak się zachowuje, żeby później nie żałować. ave!
To tak jakby jeść wyłącznie białą czekoladę i czuć obrzydzenie do czarnych. Rasistowski ten demot. ;/
to tak jakby mi się miał podobać samochód z wyglądu .... : DDD
Najlepsze są te opakowania które można otwierać i zamykać, otwierać i zamykać...
i tak oto znajdujesz sobie zabawke na pol dnia....
Pyszne
totenkopf na czarnym tle...rzyg i lap minuska.
I wygląd, i charakter są bardzo ważne przy tworzeniu związków. Potem to pierwsze stopniowo zaczyna tracić na znaczeniu.
Gorzka ^^
ten demot to czysta prowokacja i nic innego jak dyskryminacja męszczyzn!
Zamiast ''kobiet'' daj ''człowieka'' i dzięki tobie 9,8 Polski zmądrzeje
Co , my gorsi? że nas to można po wyglądzie , tak?
Własnie tak odebrałem ten demot
ktototoja ale to właśnie dla kobiet bardziej od wyglądu faceta liczy się jego osobowość, stosunek do kobiet i czy można się czuć z nim bezpiecznie. natomiast wielu mężczyzn lubi być z kobietą dla, jak to mówią, cycków i dupy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2010 o 20:50
Sranie w banie aisha, amerykanscy naukwocy udowodnili ze facet szukajacy zony patrzy na twarz, szukajac laski na 1 noc patrzy na cialo.....a kobieta bez wzglegu na to kogo szuka zwraca uwage na twarz i cialo partnera;D Dla obu plci fizycznosc partnera jest bardzoo wazna.
Nocnik hmm... amerykańscy naukowcy... czego to oni nie potrafią udowodnić;) to co mówisz o facecie, mogę uznać za prawdę, ale w przypadku kobiety nie byłabym taka pewna. choćby dla mnie ważna jest zawsze sama twarz, na ciało nigdy jakoś nie patrzę. jak dla mnie demot mówi o stałym związku, który facet stworzył z niezbyt rozgarniętą i mądrą kobietą, ale jej braki umysłowe mu nie przeszkadzają, bo nadrabia to wyglądem. ja tak właśnie na to patrzę. wygląd piękny, ale dobrego smaku jej wnętrza nie pozna, bo pod tym względem wnętrze po prostu... nie zachwyca. więc zostaje opakowanie. jakoś nie wyobrażam sobie kobiety, która stworzyłaby stały związek (oparty na uczuciu, a nie seksie) z facetem, który też nie ma dobrego wnętrza, a jego jedynym atutem jest wygląd. jasne, zdarzają się patologiczne związki, w których facet jest chamem i nie zawacha się uderzyć... ale wtedy kobieta trwa przy nim przez zażyłość emocjonalną, a nie dlatego, że jest przystojny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2010 o 0:40
to co ? i tak wszyscy lecą na wygląd a na 2 miejscu jest charakter, do ochydnej laski nie zagadasz . a może ona ma 1000 razy lepszy charakter od lansiary...
Może i zagadasz i co w związku z tym. Nie będziesz z taką dziewczyną bo nie będzie Cię pociągać, żadnego związku z czegoś takiego nie będzie.
no tak a w tapeciarze bd cie pociagac warstwa tapety na ryju, silikonowe cycki i 0 mózgu . Gz
Charakteru nie wyruchasz...
typowo.
Masz racje chodzi mi jednak nie tyle o sam wygląd ale o to iż musi być to zrównoważone chciałem ironicznie podkreślić obłudne wypowiedzi ludzi że wygląd się nie liczy bo to nie jest prawda.Tak naprawdę najpierw widzimy potem poznajemy charakter oczywiście liczy się ale wygląd też taka jest prawda
Kobieta nie ma nadzienia, czekolada ma. A jak wyżej - do pieprzenia wystarczy opakowanie, do kochania - coś zdecydowanie więcej.
ładne to opakowanie
tak mówią ci brzydcy, nie oszukujmy się...
Powiedz to Gryllsowi.
Albo książkę za okładkę
W czekoladę chu.. nie wsadzisz.
Każdy wie ,że ważne jest MIĘSO. Dobre mięso dziewicy ku chwale rogatego muhahahahaha.
a powiedz mi, ze wybierałeś/las partnera/ke nie zwracając uwagi na wygląd to Cię normalnie trzasnę
Wybaczcie mój, w tym wypadku, brak romantyzmu ale - to jest bzdet! Nie ważne jak dobrze się z dziwczyną rozumiesz, jak zabawna, miła i dobra jest - jeżeli cię wcale nie pociąga, to mi nie wmówisz, że się z nią zwiążesz i będziesz szczęśliwy w związku. Co najwyżej możecie być dobrymi przyjaciółmi.
Do pokochania kobiety, tak jak powinna być kochana, musi Ci się też fizycznie podobać! Czy wy, dziewczyny, nie czujecie się bardziej kobiece, gdy wasz facet mówi wam, że jesteście piękne?
popadasz w skrajność... jasne że wygląd jest ważny. jak to mówią 'trzeba przyciągnąć wyglądem, a zatrzymać charakterem'. ale jeśli mówimy o miłości, to normalny facet w stałym związku kocha kobietę za jej wnętrze, a wygląd zaczyna dla niego schodzić na dalszy plan. po prostu kobieta jest wtedy dla niego prawdziwie najpiękniejsza przez to, że ją dobrze poznał i pokochał ze wszystkimi jej wadami. jej zewnętrzna uroda staje się wtedy tylko bonusem, a nie czymś najważniejszym, tak jak właśnie mowa o tym w democie. jeśli kobieta miałaby jakiś wypadek, zostałaby trochę przez to oszpecona i taki facet zamiast wspierać by ją zostawił, to znaczy, że nie kochał. owszem, kochał jej wygląd, czuł do niej pożądanie, ale nie kochał tego, jaka jest w najważniejszym tych słów znaczeniu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2010 o 1:09
niektórzy tak robią, kupując np. ubrania i kierując się przy tym marką... to jest jedna z bardziej wkurzających mnie rzeczy:/
Jesteś brzydka czy masz brzydką dziewczynę ? Uwierz, są kobiety piękne na zewnątrz i w środku i można je kochać za 2 rzeczy na raz.
demot:uwagę przykuwa:w pierwszym momencie opakowanie
ale po opakowaniu mozna odczytac czy czekolada jest gorzka:D
Czemu demot jest jednostronny? Kobiety też często lecą na wygląd.
owszem, lecą, ale związek tylko na bazie wyglądu partnera tworzą rzadziej niż faceci.
Tyle, że wstyd się pokazać z czekoladą "Tesco, korzystny zakup"...
Przepraszam ale miłość pomiędzy kobietą a mężczyzną bez wyglądu nie istnieje.Dowodem jest na to (nie chce nikogo urazić)ale ile mamy par nie mówię o pieniądzach to jest odrębny temat, ale ile mamy par ładna-brzydki brzydka-ładny ludzie mniejszej urody dobierają się między sobą bo nie mają wyjścia oczywiście mogą się pokochać za charakter.Ogólnie rzecz biorąc liczy się wszystko ale to wygląd jest pierwszym czynnikiem który decyduje o tym czy jesteśmy zainteresowani daną osobą.Wracając do różnicy w wyglądzie, osoby mogą się pokochać które są przeciwne w powiedzmy "piękności" no ale to wyjątki...nie chce wyjść na szowinistę, i powiem że dziewczyna bez charakteru i inteligencji jest pusta co także jest nie możliwe przy tworzeniu związku.Chodzi o to żeby kogoś takiego znaleźć co nie jest łatwe.
pragnę zauważyć, że najwięcej do powiedzenia o "otyłych pasztetach" i o wadze aparycji ma do powiedzenia typ zawilgotniałego informatyka ze zrośniętymi brwiami i dziewiczym wąsikiem. pozdro&poścwicz
rozumiem, że kochasz swoją kobietę za kakao?
do ToG: zły dzień? ;>> strasznie sie spinasz, mam numer do dobrego kręgarza! chyba że wolisz bardziej duchowe metody terapii wtedy polecam fajną Joginkę :))
hehe dzień okej, tylko takie smętne, drętwe i bez polotu "demoty" - wyjątkowo nadużywane ostatnio - zaczynają mnie drażnić... może nawet nie ostatnio, ale raz na jakiś czas trzeba z siebie wylać żółć - to wiedzieli już w średniowieczu;) Może być Joginka - taki widok na pewno by mnie zrelaksował :D
Ale ja nie lubię gorzkiej ;/
GDYBYM MIAŁ NIE PATRZEĆ NA WYGLĄD, A NA CHARAKTER TO BYM SIĘ ZAKOCHAŁ W KUMPLU
Następne dziecko wierzące w bajki?
...ale na pudełku pisze jaka jest w środku, dlatego ja wybieramy... (a poza tym kupując na prezent, wybierasz po opakowaniu)
błąd! pudełko od czekolady nie ma cycków
To chyba logiczne, że każdy chce mieć piękną kobietę?
ale czekolada dobra !
ten demot jest nieprawdziwy , bo wygląd też jest ważny ;d
Co wy gadacie ,
tak czekolada jest pyszna ! ; )
Akurat ta czekolada na zdjęciu jest przepyszna i do tego w ładnym opakowaniu.
ta to zaraz od****dole babie ręke i zobaczymy.
prawda! ja kocham kobiety nie za wygląd, a za smak. przepyszne! mniam!
nie ma wyglądać, tylko działać !
jak się w kimś zakocham [w moim przypadku w facecie] to na początku zwracam uwagę na wygląd, przecież nie znając osobowości, na samym początku zwraca się uwagę tylko na wygląd i ocenia się człowieka po nim. niestety life is brutal. lubię demoty o miłości, ale ten jest błędny.
autor nie mówi w tym democie nic o poznawaniu. On mówi o miłości, więc zakładam, że jak się ma kogoś kochać, a nie tylko pieprzyć to zna się jego wnetrze :P
Na czekoladę w brzydkim opakowaniu nie zwrócę uwagi, więc nie poznam jej smaku...
naucz się podrywać to te ładne też poderwiesz i nie będziesz musiał robić marnych demotów
wygląd i charakter współgra ze soba przynajmniej mi sie tak wydaje, jedno i drugie moze sie uzupełniać, oczywiscie istnieje jakas granica. Jednak należy spojrzeć na to z innej strony osoby brzydkie to zwykle osoby zakompleksione raczej zamknięte w sobie . A sam demot dla mnie jest głupi "kocha sie tylko i wylacznie za charakter" wygląd nie ma nic do tego.