taa to pewnie miało coś wspólnego z demotem "Gdyby wiedza z książek... ...była przepisywanana demotywatory,
bylibyśmy najbardziej wykształconym narodem na świecie" -.- o a tu link http://demotywatory.pl/2165412/Gdyby-wiedza-z-ksiazek ;) gZ pomysłu :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 grudnia 2010 o 3:15
Ten demot walnął mnie w samo serce! Pół dzieciństwa spędziłem w takich poczekalniach. Mogłem napisać książkę
o tym co wyobrażałem sobie na temat różnych przedmiotów, byle nie ześwirować. I tak dniami i nocami, zamiast korzystać z przywilejów dzieciństwa: Zabaw i stonowanych wygłupów, a zarazem nie wstydzić się, miłości wakacyjnych, pływania... Nic tylko poczekalnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 grudnia 2010 o 21:33
Hehe... To nic by nie dało raczej. Człowiek jak czeka w kolejce to zazwyczaj nie patrzy się co wisi na ścianie, lecz myśli o tym co się dzieję w domu, jakie zrobic zakupy itd. itp. ;d
Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to wcale nie jest takie głupie. Możenie strony z encyklopedii, ale jakieś "czy wiesz, że" nie byłoby złe, a czekającym chociaż trochę umiliłoby czas.
Chyba z minutę siedziałem i nie mogłem zrozumieć o co chodzi w tym democie, bo słowo poczekalnia kojarzy mi się tylko z jednym... Czas odstawić demoty.
skarbie, to jest zdjęcie z przychodni PRYWATNEJ, NIEPUBLICZNEJ, dlatego pisze "NZOZ", czyli kolejki są krótsze. daj zdjęcie z publicznej, w tedy ten demot będzie miał dla mnie sens.
Już widzę te nowe ściany w poczekalniach.. Tuż po wieczornym wydaniu wiadomości, które oznajmią o nowym dekrecie któregoś z ministrów co do owych ścian...
co do demota.. to chyba chodzi o poczekalnie na demotach. Bo młodzież teraz woli się nudzić demotami niż do lekarza iść.. a jak to się mawia :"młodzież przyszłością narodu".
Warto zauwazyc ze w tle jest logo zakładu NZOZ, co oznacza "Niepubliczny~"... mysle ze demot robilby wieksze wrazenie gdyby byla ukazana kolejka do Publicznego Zakladu Opieki Zdrowotnej, ktore naprawde potrafia sie ciagnac przez cale korytarze chocby na USG, badanie wzroku czy rehabilitacje. Kolejki w Niepublicznych zakladach sa nikle, bo ludzie sa umawiani na godzine i zazwyczaj o tej godzinie sa przyjeci, placa duze pieniadze za wizyty i badania i RACZEJ wszystko idzie zgodnie z planem. Z reguly kliniki nie pozwalaja sobie na "olewanie" pacjentow, a juz na pewno nie te najlepsze i najdrozsze.
Dziś poszłam do przychodni gdyż jestem chora. Zarejestrowano mnie nie do mojej lekarki gdyż jej nie było. Lekarka spóźniła się 30 min. Dodam, że to była pediatra. W poczekalni powoli robiła się ciasno, dzieciaczki płakały. Rodzice byli zdenerwowani... w takich chwilach przydałby się ten pomysł;d
A gdyby na ścianie były świerszczyki , to bylibyśmy najbardziej niewyżytym państwem na świecie
A gdyby na ścianie były książki kucharskie , to bylibyśmy najlepszym narodem w kategorii kucharstwa
A gdyby na ścianie były programy telewizyjne , to bylibyśmy narodem z największymi znawcami ramówki Tv
Nie wykształconym a jedynie posiadającym największą wiedzę. Między kształceniem się a uczeniem się jest ogromna różnica, szkoda tylko, że mało kto ją dostrzega. Największa tragedia to to, że ludzie odpowiedzialni za edukację też... :(
Rzeczywiście , jeszcze przy kolejkach jakie spotykamy u lekarza . W takim razie IQ każdego Polaka by skoczyło do 180
[+] Hehe, tyle że kto by to czytał ;p Ludzie czasem mają taką mentalność, że wolą się nudzić niż coś przeczytać xP
Lekarze nie wywieszą, bo wtedy tacy Polacy leczyliby się sami, z encyklopedyczną wiedzą medyczną. Pozostaje tylko kwestia recept... xD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2010 o 19:50
Ja np oglądam plakaty ogłoszenia bo się nudze (+)
Heh. Ja czytam co popadnie;p
Mogliby na ścianie wyświetlać poczekalnię demotów, wtedy problem nudy zostałby rozwiązany
taa to pewnie miało coś wspólnego z demotem "Gdyby wiedza z książek... ...była przepisywanana demotywatory,
bylibyśmy najbardziej wykształconym narodem na świecie" -.- o a tu link
http://demotywatory.pl/2165412/Gdyby-wiedza-z-ksiazek ;) gZ pomysłu :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 grudnia 2010 o 3:15
Przecież Polacy nie umieją czytać
Myślisz, że ktoś by to czytał? Ludzie mają wtedy ważniejsze zajęcia, jak bitwa o wejście przed kolejkę...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2010 o 19:44
raczej taki uniwersytet trzeciego wieku....
Gdyby nie II wojna światowa, to byśmy mieli najwybitniejszych Profesorów na świecie ale niestety Niemcy musieli ich zamordować :/
Ten demot walnął mnie w samo serce! Pół dzieciństwa spędziłem w takich poczekalniach. Mogłem napisać książkę
o tym co wyobrażałem sobie na temat różnych przedmiotów, byle nie ześwirować. I tak dniami i nocami, zamiast korzystać z przywilejów dzieciństwa: Zabaw i stonowanych wygłupów, a zarazem nie wstydzić się, miłości wakacyjnych, pływania... Nic tylko poczekalnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2010 o 21:33
ja zawsze gram na telefonie ;) ale i tak +
coś w tym jest.. jak sie długo czeka to nawet się czytać chce byle tylko coś robić :) (+)
"nawet"?
szczególnie w poczekalniach na komixxach, demotach, mistrzach itp.
To nie jest głupi pomysł, nie wprowadzą takie coś.
Hehe... To nic by nie dało raczej. Człowiek jak czeka w kolejce to zazwyczaj nie patrzy się co wisi na ścianie, lecz myśli o tym co się dzieję w domu, jakie zrobic zakupy itd. itp. ;d
taa, a jak by były pozycje miłosne to bylibyśmy najlepszymi kochankami.
Polska jest jednym z najbardziej a może nawet najbardziej wykształconym narodem.
kielce przychodnia diabetologiczna na stadionie Korony??:P
racja, ja zawsze czytam wszystko, od przekroju zęba po informację o badaniach prostaty:)
ale to chyba trzeba mieć we krwi, a nie tylko z nudów.
zgadzam się, fajny poysł, trafne spostrzezenie
Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to wcale nie jest takie głupie. Możenie strony z encyklopedii, ale jakieś "czy wiesz, że" nie byłoby złe, a czekającym chociaż trochę umiliłoby czas.
Byśmy może mieli bardziej wykształconych polityków...
Już jesteśmy.
Chyba z minutę siedziałem i nie mogłem zrozumieć o co chodzi w tym democie, bo słowo poczekalnia kojarzy mi się tylko z jednym... Czas odstawić demoty.
to wcale nie jest głupi pomysł :)
w większości są to reklamy leków!!! a spróbuj wejść bez kolejki!!
skarbie, to jest zdjęcie z przychodni PRYWATNEJ, NIEPUBLICZNEJ, dlatego pisze "NZOZ", czyli kolejki są krótsze. daj zdjęcie z publicznej, w tedy ten demot będzie miał dla mnie sens.
Już widzę te nowe ściany w poczekalniach.. Tuż po wieczornym wydaniu wiadomości, które oznajmią o nowym dekrecie któregoś z ministrów co do owych ścian...
tak, a gdyby wywiesili tam lustro to najprawdopodobniej nk i facebook mialyby przeciazenie sieci :(
gorzej jeśli wywiesiliby definicje z nonsensopedii...
Już to gdzieś czytałam.
demot:Gdyby na ścianach na głównej:wywieszono fragmenty poczekalni, prawdopodobnie nikt nie zauważyłby różnicy (przy czym nie chodzi mi o ten demot)
No bez kitu ;DDD
W sumie to i tak jesteśmy...
co do demota.. to chyba chodzi o poczekalnie na demotach. Bo młodzież teraz woli się nudzić demotami niż do lekarza iść.. a jak to się mawia :"młodzież przyszłością narodu".
pijamy, chyba jestem to daję miusa, jak się mylę to dajcie minusa
Fragmenty encyklopedii? Mogliby wywieszać demotywatory, wtedy sam bym chodził do lekarza, a wizyta u dentysty nie była by taka straszna :P
Kierwoca autobusu nie lubi czytać on wali jezdzić
Przecież i tak jesteśmy jednym z najlepiej wykształconych narodów świata ;|
Tyle, że my jesteśmy chyba najbardziej wykształconym narodem. W szkołach uczymy się pierdyliard niepotrzebnych rzeczy.
Prawie codziennnie przeglądam pokeczalnie i przeważnie sa tam same pie*doły, po prostu nic ciekawego, więc co tu ma mnie nauczac ? do cholery ?!
gdyby w poczekalni puszczano mode na sukces, ludzie musieliby zacząć oglądać powtórki
Aczkolwiek wolał bym plakaty kobiet. Lecz wtedy to dodatkowy koszt bo ściany musiałyby byc białe, a polske nie stac na to.
Warto zauwazyc ze w tle jest logo zakładu NZOZ, co oznacza "Niepubliczny~"... mysle ze demot robilby wieksze wrazenie gdyby byla ukazana kolejka do Publicznego Zakladu Opieki Zdrowotnej, ktore naprawde potrafia sie ciagnac przez cale korytarze chocby na USG, badanie wzroku czy rehabilitacje. Kolejki w Niepublicznych zakladach sa nikle, bo ludzie sa umawiani na godzine i zazwyczaj o tej godzinie sa przyjeci, placa duze pieniadze za wizyty i badania i RACZEJ wszystko idzie zgodnie z planem. Z reguly kliniki nie pozwalaja sobie na "olewanie" pacjentow, a juz na pewno nie te najlepsze i najdrozsze.
Przecież tu chodzi o przesłanie, a nie o zdjęcie ;)
Trudno nie zrozumieć przesłania, zauwazyc chcialem tylko ze zdjecie nie w zupelnosci odwzorowuje sytuacje i podpis.
W mojej przychodni jest siec wifi takze mi sie tam niezle siedzi
I tak jesteśmy najlepiej wykształconym narodem świata...
dobre chwalic
Po co? Przecież są demoty.
tyle razy czekalem a gdyby byly takie regulki nie musialbym sie uczyc w domu;)))
Dziś poszłam do przychodni gdyż jestem chora. Zarejestrowano mnie nie do mojej lekarki gdyż jej nie było. Lekarka spóźniła się 30 min. Dodam, że to była pediatra. W poczekalni powoli robiła się ciasno, dzieciaczki płakały. Rodzice byli zdenerwowani... w takich chwilach przydałby się ten pomysł;d
A gdyby na ścianie były świerszczyki , to bylibyśmy najbardziej niewyżytym państwem na świecie
A gdyby na ścianie były książki kucharskie , to bylibyśmy najlepszym narodem w kategorii kucharstwa
A gdyby na ścianie były programy telewizyjne , to bylibyśmy narodem z największymi znawcami ramówki Tv
What's your point? Irony?
Sprytne :]
Jestem Za :)
zajebisty demot :))
trzeba podrzucić pomysł paru przychodniom :P
FAKE: u okulisty to nie zadziała
mogliby też zawiesić fragmenty encyklopedii w poczekalni i na peronie na dworcu PKP, wtedy to dopiero byśmy mądrzy byli xD
GENIALNE!! WPROWADZIĆ TO NA RYNEK!! ;)
Hmmm... Przecież i tak jesteśmy jednymi z (?naj?)lepiej kształconych... Tyle tylko, że najgłupsi są najgłośniejsi i wszędzie się wcisną...
Faktycznie.. to nie było by głupie :)
Nie wykształconym a jedynie posiadającym największą wiedzę. Między kształceniem się a uczeniem się jest ogromna różnica, szkoda tylko, że mało kto ją dostrzega. Największa tragedia to to, że ludzie odpowiedzialni za edukację też... :(