Wtedy sie stopuje , przestaje gonic przed siebie i szuka bardziej przyziemnych celow. Przypadkowo zauwaza sie rzeczy blahe i identyfikuje z tymi , ktorzy maja podobny los. Tak sie tworza grupy . Z grup powstaja subkultury , bo maja te same czy zblizone fundamenty. Milionerzy nie trzymaja z biednymi , bo mysla , ze rownaliby w dol. Milionerow lacza interesy . Biednych czy chorych spaja bieda czy choroby. Sztuka zycia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 stycznia 2011 o 20:52
Mocne, prawdziwe, było. Ostatnio z ciekawości kliknąłem na jedną z kilkuset stron wstecz i ukazał mi się demotywator o identycznej tematyce z przykładami biednych altruistów w komentarzach.
Tak to już jest że osoby które mają mało wiedzą jak to jest być głodnym, nie umytym, zmarzniętym itd... A osoby bogate nawet nie wiedzą że tak ktoś żyje...
Nie jest to prawdą. Ludzie umieją dać wiele z siebie niezależnie od tego co mają. Owsiak nie
jest biedny, a jednak dużo daje dzieciom chorym finansując sprzęt i poświęcając dużo czasu
fundacji WOŚP. Był niedawno demot o tym jak Linkin Park pomaga ubogim i poszkodowanym, a biedni
oni nie są z pewnością. To że ktoś lubi pomagać innym nie ma zależności z jego statusem
materialnym, a ja jestem przeciwny manipulacyjnym demotom. Prawda przede wszystkim
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2011 o 13:44
Nawet w Biblii jest przykład jak bogacze wrzucają jakieś monety z dużej swojej kupki monet, a podeszła biedna kobieta chyba nawet wdowa i wrzuciła dwie monety[a to były wszystkie monety jakie posiadała] i wniosek z tego taki, że ona zapłaciła o wiele więcej niż oni wszyscy razem wzięci!
- Wytłumacz mi, Rebe, bo nie rozumiem: przychodzisz po pomoc do biednego - pomaga ci jak tylko może. Przychodzisz do bogacza - udaje, że cię nie widzi. Czemu tak się dzieje?
- Spójrz, Abram, przez okno. Co widzisz?
- Sara z Ickiem idzie ze sklepu. Josel na bazar jedzie. Rapaport z Rywką rozmawia...
- Dobrze, Abram. A teraz spójrz w lustro. Co widzisz?
- Cóż mogę widzieć, Rebe. Siebie samego widzę.
- Widzisz, Abram - okno jest ze szkła i lustro ze szkła. Wystarczy dodać odrobinę srebra i już widzisz tylko siebie...
Ktoś mi to kiedyś opowiedział, nie pamiętam kto i jak dawno, wiedziałem tylko jakich słów szukać i po prostu to zgooglowałem i znalazłem to na jakiejś stronie z kawałami o żydach, ale nie sądzę żebyś tam znalazł więcej takich mądrości.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2011 o 16:21
Bo tacy ludzie doceniaja to co maja. A nie tak jak "bogacze" 3 telewizory ale przydalby sie jeszcze jeden.
Biedni czuja i wiedza ze ktoś morze niec gorzej.
Coś w tym jest, ale nie dajmy się ponosić stereotypom: biedni - dobro, bogacze - zło. Bez problemu znaleźlibyśmy nie jeden przykład zupełnej odwrotności. Ps. Czekamy aż ktoś przyczepi się do ortografii komentarza na górze
Z tym że mocne i prawdziwe zgadzam się w całości. Ale czy mamy prawo szufladkować kogoś w drugą stronę? (Ze jak bogaty to nie wie co to życie...) Chyba nie... Są ludzie którzy dochodzą do tego co mają ciężką pracą.
Hmm... to prawda, ale ja np. mam znajomka, który rzeczywiście sam się dorobił tego co ma, jednak teraz "sra wyżej, niż głowę ma"... więc to nie zawsze jest tak, jak piszesz... Osobiście uważam, że nie można szufladkować ludzi, nikt nikogo nie ma prawa oceniać, dopóki nie będzie miał możliwości spojrzeć na jego postępowanie, czy jeszcze lepiej - poznać go osobiście. IMHO...
nie można szufladkować. To, co obrazuje ten demot jest prawdziwe, ale niejednoznaczne. Czasami i bogaci okazują swoje serca. Czasami i biedni okazują się skąpcami, np. kiedy ktoś coś rozdaje biednym, rzucają się jak wygłodniałe psy na mięso nie patrząc na nic. w życiu różnie bywa.
Nie sztuką jest brać, tylko jest dawać. Ta Pani chyba wie, że tylko nieliczni opanowali tą sztukę, sprostała zadaniu i dzięki temu jest "większa" w pewien sposób.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 stycznia 2011 o 20:56
Co? Frajerzy ? Sam żeś frajer skoro tak twierdzisz - po tym głupawym komentarzu mogę stwierdzic że jesteś rozpieszczonym chłopczykiem albo rozpuszczonym dzieciaczkiem który ma na tacy wszystko podane, a życie poznaje przez pryzmat internetu i Gta IV... Jescze zdążysz dostac od życia porządnego kopa w du*ę.
Ich frajerstwo polega na tym ze gdy cos zyskaja musza sie tym dzielic i znowu zostaja z niczym i tak w kolko , zamiast zadbac o siebie i miec w dupie innych to sa wlasnie takimi frajerami
Tacy ludzie są, nawet nie wiem jakiego użyć słowa, użyję: są mocni! Taki gest mnie powaliłby mentalnie na kolana. Jakbym zobaczył taką ofiarę daną od kogoś kto nic nie ma. To jest naprawdę godne uznania.
Ci co mają najmniej potrafią więcej docenić ...
Mam "kumpla" który chodzi w najdroższych ciuchach ,dostaje na wszystko czego potrzebuje i kiedyś wyj*bał mi zdaniem "Chciał bym być bogaty" .. Zrobiło mi się go żal.. zrozumiałem że on niczego nie potrafi docenić
Myślę , że nie które filmy amerykańskie nagrane że jest milioner i nagle wszystko traci i poznaję prawdziwe życie i jak to jest... Takie filmy trafiają w set no tej sprawy :)
Pzdr. Fajny demot
Ponieważ tacy ludzie wiedzą jak nie dużo potrzeba do szczęścia i to czego nikt im nie chce dać w najmniejszej ilości oni dają od siebie, bo myślą że ktoś ma jeszcze gorzej od nich i w ten sposób mu pomogą...
Coś takiego jak pieniądze nie powinno nigdy się pojawic - jedni podcierają się stówami (banknotami), a inni cierpią skrajną nędzę - jedni kupują wysadzaną diamentami biżuterię za grube miliony, a inni żyją za mniej niż 1$ na dzień. Bardzo diametralne różnice, ale to jest prawda - jeśli władzę nad światem i życiem ludzkim będzie sprawował pieniądz, 100 następnych pokoleń większości ludzi na tym świecie nie doczeka się prawdziwej wolności i godnego bytu. Ale to wszystko wina tego obłudnego liberalnego pseudodemokratycznego monetarno - bankowego systemu (jak by nie patrzec, nie ma tu równości - wciąż są ogromne przepaści między statusem życia- a wszystko zależne od pieniądza). Pomyślcie nad tym, aż dojdziecie do wniosku że pieniądz i władza stoi na przeszkodzie prawdziwej nieograniczonej wolności i równości. Nie ma systemu idealnego! W dzisiejszych czasach - epoce informacji, telewizji i internetu i innych cacek elektronicznych i nie tylko, w czasach w których społeczeństwo to w rzeczywistości motłoch i bydło łatwe do manipulowania przez media. Dzisiejsze młode pokolenia przeżywają istne pranie mózgu. Szajsem telewizyjnym i internetowym, łatwym do przyjęcia i na ogół przyjemnym jest zabijana wyższa myśl - o tym co rzeczywiście się dzieje na tym świecie i co ma na celu NEW WORLD ORDER wraz z garstką bilderbergów, czyli ludzi mających władzę nad pieniędzmi tego świata - bankierzy, właściciele korporacji i politycy w USA z Barrackiem Obamą na czele i nie tylko. Ich jest niewielu a nas miliardy - trzeba uświadomić ludzkość, a diabelski system zawali się jak domek z kart,,,
Kiedyś stałam i zbierałam jedzenie oraz chemię dla ofiar powodzi. I naprawdę osoby najuboższe wrzucały coś zawsze, a osoby, po których od razu widać, że pieniędzy mają pod dostatkiem czytały ogłoszenie po czym większość przechodziła obojętna. Nie jestem za szufladkowaniem ludzi, więc nie mówię tu o KAŻDEJ OSOBIE, której się dobrze powodzi.. Ale i tak smutne...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2011 o 13:48
dobre! ja np. student wiadomo wiecznie biedny głodny odkładający każdy nędzny grosik na jakieś piwko dla odstresowania w sesji ;) co tydzień jeżdże do domu więc bywam na dworcu a tam wiadomo. wiele razy mnie prosili różni ludzie a biedny student rozumie i rzuci złocisza :D ostatnio gościu chciał zupke to strzeliłam mu bo sama bez śniadania byłam i sobie coś kupiłam :D
Kurde , wy to też uczuć nie macie :/ Przecież widać że ta maniurka na tym pojeździe kroi kota na kolacje :/ A te dwie w oddali to chyba mają spódnice zszyte.
Smutne, ale prawdziwe. Sama nie mam wiele, ale gdy widzę jakąś akcję charytatywną staram się dać chociaż złotówkę, a moje "bogatsze" koleżanki uważają to za marnowanie pieniędzy.
Sam jestem tego świadkiem.U mnie w mieście jest taka babcia co nie starcza jej na chleb a po mimo to codziennie chodzi karmić koty ;> Bardzo ja podziwiam.
Nie jestem bogaty.. Nie mam duzo pieniedzy.. Jedyne co moge dać to serce.. Niestety w tych czasach nie to sie liczy tylko pieniadze.. czesto nadkladam szczescie innych ponad swoje... Niestety nie uslysze nawet THX Dzieki ani nic ... Zero... :(
Mocne i prawdziwe
Wtedy sie stopuje , przestaje gonic przed siebie i szuka bardziej przyziemnych celow. Przypadkowo zauwaza sie rzeczy blahe i identyfikuje z tymi , ktorzy maja podobny los. Tak sie tworza grupy . Z grup powstaja subkultury , bo maja te same czy zblizone fundamenty. Milionerzy nie trzymaja z biednymi , bo mysla , ze rownaliby w dol. Milionerow lacza interesy . Biednych czy chorych spaja bieda czy choroby. Sztuka zycia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2011 o 20:52
To jest poprostu tak, że takie osoby wiedzą co to jest nie mieć nic. Sprawdza się tutaj to jakże mądre zdanie : ''Syty wilk nie zrozumie głodnego..''
Mocne, prawdziwe, było. Ostatnio z ciekawości kliknąłem na jedną z kilkuset stron wstecz i ukazał mi się demotywator o identycznej tematyce z przykładami biednych altruistów w komentarzach.
w miare jedzenia apetyt rosnie....
dają najwięcej, dlatego mają najmniej. Proste i logiczne... ;|
Tak to już jest że osoby które mają mało wiedzą jak to jest być głodnym, nie umytym, zmarzniętym itd... A osoby bogate nawet nie wiedzą że tak ktoś żyje...
Wychodzą z założenia, że " Jak gówno z siebie dajesz, to do Ciebie wraca "
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2011 o 14:53
Nie jest to prawdą. Ludzie umieją dać wiele z siebie niezależnie od tego co mają. Owsiak nie
jest biedny, a jednak dużo daje dzieciom chorym finansując sprzęt i poświęcając dużo czasu
fundacji WOŚP. Był niedawno demot o tym jak Linkin Park pomaga ubogim i poszkodowanym, a biedni
oni nie są z pewnością. To że ktoś lubi pomagać innym nie ma zależności z jego statusem
materialnym, a ja jestem przeciwny manipulacyjnym demotom. Prawda przede wszystkim
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2011 o 13:44
Było? Link or not hapend!
Jak to jest zapytasz?! A tak to, że im mniej posiadasz, i im jest ci ciężej w życiu, tym po prostu jest ci łatwiej zrozumieć krzywdy tego świata.
Tyle jesteś wart, ile od siebie możesz dać
Jak dla mnie to ona zabiera temu kotu a nie daje
Nawet w Biblii jest przykład jak bogacze wrzucają jakieś monety z dużej swojej kupki monet, a podeszła biedna kobieta chyba nawet wdowa i wrzuciła dwie monety[a to były wszystkie monety jakie posiadała] i wniosek z tego taki, że ona zapłaciła o wiele więcej niż oni wszyscy razem wzięci!
bo tacy co maja duzo sa tak dumni z siebie, tak maja wysoko glowe zadarta ze nie potrafia spojrzec w dol...
demot:demotywatory:znane także jako pieczara komunistów
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2011 o 3:45
- Wytłumacz mi, Rebe, bo nie rozumiem: przychodzisz po pomoc do biednego - pomaga ci jak tylko może. Przychodzisz do bogacza - udaje, że cię nie widzi. Czemu tak się dzieje?
- Spójrz, Abram, przez okno. Co widzisz?
- Sara z Ickiem idzie ze sklepu. Josel na bazar jedzie. Rapaport z Rywką rozmawia...
- Dobrze, Abram. A teraz spójrz w lustro. Co widzisz?
- Cóż mogę widzieć, Rebe. Siebie samego widzę.
- Widzisz, Abram - okno jest ze szkła i lustro ze szkła. Wystarczy dodać odrobinę srebra i już widzisz tylko siebie...
CAMAEL- gdzi to znalazłeś? bardzo mi się to podoba i przeczytałabym więcej :)
Ktoś mi to kiedyś opowiedział, nie pamiętam kto i jak dawno, wiedziałem tylko jakich słów szukać i po prostu to zgooglowałem i znalazłem to na jakiejś stronie z kawałami o żydach, ale nie sądzę żebyś tam znalazł więcej takich mądrości.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2011 o 16:21
Może takie osoby bardziej potrafią się wczuć w cierpienie innych?
Mimo to, nie uważam, że częściej pomagają
Tak to jest, że ci co mają najmniej wiedzą najlepiej, jak to jest mieć naprawdę przesrane
Ci co dostali mniej od zycia bardziej je doceniają po prostu :) +
Święte słowa :)
Może nie tyle doceniają co wiedzą ile dla kogoś innego może być warte to co dają.
Zgadzam się. ;)
Bo tacy ludzie doceniaja to co maja. A nie tak jak "bogacze" 3 telewizory ale przydalby sie jeszcze jeden.
Biedni czuja i wiedza ze ktoś morze niec gorzej.
Coś w tym jest, ale nie dajmy się ponosić stereotypom: biedni - dobro, bogacze - zło. Bez problemu znaleźlibyśmy nie jeden przykład zupełnej odwrotności. Ps. Czekamy aż ktoś przyczepi się do ortografii komentarza na górze
true ! w 1oo % +
główna powinna być ; p mocne.
+++++++++++++++++++
mam nadzieję że będziesz miał główną...
dobry pomysł +
i zgadzam sie: mocne i prawdziwe
Główna na 100 %
Pozdrawiam ^^
Z tym że mocne i prawdziwe zgadzam się w całości. Ale czy mamy prawo szufladkować kogoś w drugą stronę? (Ze jak bogaty to nie wie co to życie...) Chyba nie... Są ludzie którzy dochodzą do tego co mają ciężką pracą.
Hmm... to prawda, ale ja np. mam znajomka, który rzeczywiście sam się dorobił tego co ma, jednak teraz "sra wyżej, niż głowę ma"... więc to nie zawsze jest tak, jak piszesz... Osobiście uważam, że nie można szufladkować ludzi, nikt nikogo nie ma prawa oceniać, dopóki nie będzie miał możliwości spojrzeć na jego postępowanie, czy jeszcze lepiej - poznać go osobiście. IMHO...
Widocznie to zależy tylko od charakteru człowieka, a zdobycie bogactwa to próba, czy człowiek pozostanie człowiekiem ;).
nie można szufladkować. To, co obrazuje ten demot jest prawdziwe, ale niejednoznaczne. Czasami i bogaci okazują swoje serca. Czasami i biedni okazują się skąpcami, np. kiedy ktoś coś rozdaje biednym, rzucają się jak wygłodniałe psy na mięso nie patrząc na nic. w życiu różnie bywa.
To nie jest kwestia tego kto ile ma... tylko kto ile moze( a przede wszystkim chce) od siebie ofiarowac :)
Sęk w tym, że to zazwyczaj ci biedniejsi są bardziej skłonni do dzielenia się. (;
w sumie taka prawda
bo sami wiedzą co to znaczy dostać coś w tak ciężkiej sytuacji
Nie sztuką jest brać, tylko jest dawać. Ta Pani chyba wie, że tylko nieliczni opanowali tą sztukę, sprostała zadaniu i dzięki temu jest "większa" w pewien sposób.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2011 o 20:56
to proste. oni wiedzą jak to jest nie mieć
Jestem w 90% przekonany, że już było, ale za cholerę nie mogę znaleźć... Może mi się śniło :P Ale ogólnie to demot dobry...
A proszę: http://demotywatory.pl/759606/Bedac-w-potrzebie
Obrazek ten sam ALE DEMOT INNY DO CHOLERY! Obrazek jest z googli
haha to chyba nie dotyczy seksu xdd
Bo dążą do tego, by mieć więcej. To egoistyczne, ale naturalne jak poniedziałek po niedzieli.
A najkrócej? bo wiedzą jak to jest nie mieć.
napisałeś/aś? dokładnie to samo co ja wyżej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2011 o 20:58
mają najmniej do stracenia.
bo Ci co maja dużo to kardzione )patrz polityk)
Hm.. myślę że dlatego, że nie mają pieniędzy i przez to nie przysłaniają im one życia; mogą zobaczyć prawdziwe wartości, takie jak inne istoty ..
bo wiedzą jak to jest gdy nie ma się nic?
bo to frajerzy, dlatego nic nie maja
Co? Frajerzy ? Sam żeś frajer skoro tak twierdzisz - po tym głupawym komentarzu mogę stwierdzic że jesteś rozpieszczonym chłopczykiem albo rozpuszczonym dzieciaczkiem który ma na tacy wszystko podane, a życie poznaje przez pryzmat internetu i Gta IV... Jescze zdążysz dostac od życia porządnego kopa w du*ę.
Ich frajerstwo polega na tym ze gdy cos zyskaja musza sie tym dzielic i znowu zostaja z niczym i tak w kolko , zamiast zadbac o siebie i miec w dupie innych to sa wlasnie takimi frajerami
Tacy ludzie są, nawet nie wiem jakiego użyć słowa, użyję: są mocni! Taki gest mnie powaliłby mentalnie na kolana. Jakbym zobaczył taką ofiarę daną od kogoś kto nic nie ma. To jest naprawdę godne uznania.
bo skupiają się mniej na rzeczach materialnych a bardziej na emocjach
To wszystko zależy od punktu odniesienia. Czas to pieniądz, więc wcale takie osoby biedne nie są.
Bo darowizna jest dla darującego swego rodzajem lekiem na melancholie. Im większy ogólne dochodu odsetek stanowi darowizna, tym lepiej ten lek działa.
Bardzo dobry demotywator. Skłania do refleksji nad sobą.
demot z pięknym przeslaniem. jak rzadko kiedy, plus ogromny (+)
Tak to już jest. Aż się łezka zakręciła :) Wielki "+" ;]
http://demotywatory.pl/759606/Bedac-w-potrzebie
Prawdziwe +;*
Moim zdaniem...
Dają bo wiedza jak się czuje osoba, która nie ma...
Bo sami nie mają nic...
Piękne! :)))
Liczy sie dobre serce i chęć pomocy którą niestety nie wszyscy mają...dobry demot
Bo oni wiedzą jak to jest nic nie miec... peace
Ci co mają najmniej potrafią więcej docenić ...
Mam "kumpla" który chodzi w najdroższych ciuchach ,dostaje na wszystko czego potrzebuje i kiedyś wyj*bał mi zdaniem "Chciał bym być bogaty" .. Zrobiło mi się go żal.. zrozumiałem że on niczego nie potrafi docenić
szkoda ze rząd tyle ma i tyle może, a nie bierze przykładu z takich ludzi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2011 o 22:02
"wdowi grosz" tyle powiem kto nie wie ocb niech poczyta.
smutna prawda... [+]
Bo tacy wiedzą jak to jest i nie chcą żeby inni tak mieli.
Ci, którzy mają niewiele (a czasem) nic w życiu bardziej potrafią się dzielić.
True demot + obrazek!
Daję do myślenia.
Potrafią, bo wiedza jak to jest mieć mało i nie są zepsuci przez "manie dużo".
Myślę , że nie które filmy amerykańskie nagrane że jest milioner i nagle wszystko traci i poznaję prawdziwe życie i jak to jest... Takie filmy trafiają w set no tej sprawy :)
Pzdr. Fajny demot
po prostu wielu zamożnych ludzi ma na wszystko wy*ebane, a taki biedak wie jak to jest być takim biedakiem i się z nim dzieli tym co ma
dlatego proponuję odwiedzic www.pajacyk.pl :)
bless thank
Prawda jest taka ze najczesciej daja ci co niewiele maja,ale to nie oznacza ze Ci co maja nie daja nic.
Prawdziwy demot ukazujacy prawdziwe zycie..godne podziwu
demot:Alufelgi:I kocica jest twoja
demot:baba:Gdy jestes głodny a nie masz mozliwosci zeby gonic kota musisz znalezc sposob jak ta baba
Super demot [+] Zaawansowany jestes miszczem
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2011 o 23:17
fakt, koty to wspaniale zwierzeta. malo maja, a i tak sie podziela z czlowiekiem
Bogatym nie jest ten, kto posiada, ale ten, kto „rozdaje”, kto zdolny jest dawać. - Jan Paweł II
demot:halo,proszę pani?!:coś pani przyniosłem
Wiedzą jak to jest.
aż się łezka w oku kręci, takie jest życie.
No racja ,wzruszający demot :)
Chyba Twoje
Mój demot lepszy atwój jest zalowy
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2011 o 0:39
trafny demot myślę że dlatego że wiedzą jak jest ciężko dlatego starają się najczęściej jak tylko mogą pomóc komuś kto też nie ma za dobrze
Ponieważ tacy ludzie wiedzą jak nie dużo potrzeba do szczęścia i to czego nikt im nie chce dać w najmniejszej ilości oni dają od siebie, bo myślą że ktoś ma jeszcze gorzej od nich i w ten sposób mu pomogą...
Coś takiego jak pieniądze nie powinno nigdy się pojawic - jedni podcierają się stówami (banknotami), a inni cierpią skrajną nędzę - jedni kupują wysadzaną diamentami biżuterię za grube miliony, a inni żyją za mniej niż 1$ na dzień. Bardzo diametralne różnice, ale to jest prawda - jeśli władzę nad światem i życiem ludzkim będzie sprawował pieniądz, 100 następnych pokoleń większości ludzi na tym świecie nie doczeka się prawdziwej wolności i godnego bytu. Ale to wszystko wina tego obłudnego liberalnego pseudodemokratycznego monetarno - bankowego systemu (jak by nie patrzec, nie ma tu równości - wciąż są ogromne przepaści między statusem życia- a wszystko zależne od pieniądza). Pomyślcie nad tym, aż dojdziecie do wniosku że pieniądz i władza stoi na przeszkodzie prawdziwej nieograniczonej wolności i równości. Nie ma systemu idealnego! W dzisiejszych czasach - epoce informacji, telewizji i internetu i innych cacek elektronicznych i nie tylko, w czasach w których społeczeństwo to w rzeczywistości motłoch i bydło łatwe do manipulowania przez media. Dzisiejsze młode pokolenia przeżywają istne pranie mózgu. Szajsem telewizyjnym i internetowym, łatwym do przyjęcia i na ogół przyjemnym jest zabijana wyższa myśl - o tym co rzeczywiście się dzieje na tym świecie i co ma na celu NEW WORLD ORDER wraz z garstką bilderbergów, czyli ludzi mających władzę nad pieniędzmi tego świata - bankierzy, właściciele korporacji i politycy w USA z Barrackiem Obamą na czele i nie tylko. Ich jest niewielu a nas miliardy - trzeba uświadomić ludzkość, a diabelski system zawali się jak domek z kart,,,
Mądrze prawisz +
a może ta babcia zabrała miskę dla tego kotka, pomyslales/as o tym?
ona po prostu chce zjeść tego kota....
Dają najwięcej, to i mało sobie zostawiają.
Dają to co mogą, każdy zasługuje na pomoc.
Nie widzicie że ona jest prawdziwym łowcą? Ten kot to jej obiad.
bo Ci właśnie wiedza co to bieda a bogacz nie zrozumie potrzebującego
gdyby na swiecie istniala sprawiedliwosc, to kazdy bogacz musialby swoje odbiedowc by rozumiec innych.
Kiedyś stałam i zbierałam jedzenie oraz chemię dla ofiar powodzi. I naprawdę osoby najuboższe wrzucały coś zawsze, a osoby, po których od razu widać, że pieniędzy mają pod dostatkiem czytały ogłoszenie po czym większość przechodziła obojętna. Nie jestem za szufladkowaniem ludzi, więc nie mówię tu o KAŻDEJ OSOBIE, której się dobrze powodzi.. Ale i tak smutne...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2011 o 13:48
bo bardzo dobrze wiedzą jak to jest nie miec nic...
czasem jeden grosik jest więcej wart niż 100 zł
PRAWDA JEST TAKA ŻE BARDZO LATWO JEST DAĆ WIELE JAK SIE NIC NIE MA:), w drugą strone nie jest tak różowo (-)
Po prostu nie mają wiele do stracenia .
dobre! ja np. student wiadomo wiecznie biedny głodny odkładający każdy nędzny grosik na jakieś piwko dla odstresowania w sesji ;) co tydzień jeżdże do domu więc bywam na dworcu a tam wiadomo. wiele razy mnie prosili różni ludzie a biedny student rozumie i rzuci złocisza :D ostatnio gościu chciał zupke to strzeliłam mu bo sama bez śniadania byłam i sobie coś kupiłam :D
Bo biedacy nie są moze tak rozpuszczeni jak bogacze (oczywiście nie wszyscy!) i wiedzą co to kultura, troska, współczucie...
jak masz mało to wiesz co inni czują...
a może porostu chciała zjeść kebab??
Zawsze jak widzę to zdjęcie to mnie łapie za serce i jestem przygnębiony.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2011 o 16:17
Po prostu Ci co mają najmniej wiedzą jak dużo szczęścia może przynieść nawet najdrobniejszy gest.
Kurde , wy to też uczuć nie macie :/ Przecież widać że ta maniurka na tym pojeździe kroi kota na kolacje :/ A te dwie w oddali to chyba mają spódnice zszyte.
poprostu piękne :**
No właśnie... Smutne lecz prawdziwe...
No bo biednym daje Robin-Hood a bogatym zabiera to sie nie dziwcie...
+
żeby tak ten je.... rząd umiał dawać ;p
a nie zabierać .
prawda, prawda i tylko prawda...
Smutne, ale prawdziwe. Sama nie mam wiele, ale gdy widzę jakąś akcję charytatywną staram się dać chociaż złotówkę, a moje "bogatsze" koleżanki uważają to za marnowanie pieniędzy.
Sam jestem tego świadkiem.U mnie w mieście jest taka babcia co nie starcza jej na chleb a po mimo to codziennie chodzi karmić koty ;> Bardzo ja podziwiam.
A za demota oczywiście [+]
bo wiedzą jak to jest...
Nie jestem bogaty.. Nie mam duzo pieniedzy.. Jedyne co moge dać to serce.. Niestety w tych czasach nie to sie liczy tylko pieniadze.. czesto nadkladam szczescie innych ponad swoje... Niestety nie uslysze nawet THX Dzieki ani nic ... Zero... :(
prawda, ludzie widzą przed oczami tylko pieniądze...
Pewnie tego kota chce zjeść...
Mądre, i prawdziwe. +
HAHA Wy myślicie że ona chce mu dać jeść o naiwni ona chce go zjeść :)
it's true...:(
To co w życiu najpiękniejsze jest za darmo.. (;
Genialne!
Wielki plus za ten demot...
Czysta prawda... :))
Prawdziwe i zawsze będzie...
Dlatego mają najmniej...
Prawda..
Wdowi grosz...
;)
+
bo osoba która daje wie jak czuje się ta druga i chce jej pomóc
Ludzie którzy zrozumieli czym jest ból, widzą świat inaczej.
Tak samo, jak dziecko wychowane w bogatej rodzinie, nigdy nie zrozumie dziecka wychowanego w ubogiej rodzinie.