Wiecie, dodałem tego demota wieczorem i poszedłem spać, myślałem że będzie na minusie. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie widząc ocenę. Dziękuję wam . :)
Obrazek przekazuje coś zupełnie innego niż podpis... Choćby to, że gdy metaforyczne ogniwo łańcucha twojego życia się przerwie, znajdzie się przyjaciel, który ci to ogniwo zastąpi. || Jeśli znajdą się chętni, napiszę jeszcze ~3 przesłania wynikające z obrazka, ale ZERO NEGATYWNYCH. Naprawdę nie dostrzegam związku podpisu z obrazkiem. Wektor może ten sam, ale zwrot inny.
Demot rzeczywiście prawdziwy, czyli taki, jakiego ta strona dawno nie widziała. A przyjaźń jest przereklamowana. :)
Wiem, że zniszczyłem teraz marzenia setek tysięcy naiwnych nastolatków. Sad but true...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 lutego 2011 o 21:48
Przyjaźń nie jest przereklamowana, tylko, podobnie jak miłość, w dzisiejszych czasach mylona z wieloma innymi zjawiskami. Na przyjaźń trzeba sobie zapracować. Czasem potrzeba lat, żeby uświadomić sobie, że druga osoba jest godna naszego zaufania, bo przyjaciół najczęściej poznaje się w biedzie.
patrząc na obrazek stwierdziłem, że coś co może nas zniszczyć (cęgi mogą przeciąć łańcuch) może równie dobrze nas wzmocnić, dlatego nie podoba mi się, że dobrano taki obrazek do tego demotywatora
Wydaje mi się, że gdyby ktoś puścił te cęgi i otwarłyby się to i tak łańcuch byłby dalej zaczepiony o "zęby" :)
Ale i tak demotywator godny pochwały :)
Ej, ale obcęgi to bardzo dobre narzędzie. Za każdym razem, gdy po nie sięgam powierzam im pełne zaufanie.
Tak sobie bez sensu pieprzę - wybacz autorze. I tak (+).
Ja wam ufam więc powieżam wam przepis na kapuśniak !
Do garnka ,w którym będzie gotowała się zupa wlejmy 2-3 łyżki oliwy(w oryginale był to smalec, więc kto odważniejszy-proszę bardzo).Na rozgrzany tłuszcz wrzućmy rozdrobnione warzywa: pokrojoną w talarki marchewkę, seler w słupkach, paprykę w większych kawałkach, chilli, posiekane drobniutko, przekrojoną na połowę białą część pora i ósemki cebulki. Podsmażmy je chwilę, aż poczujemy silny zapach jarzyn, a one same zdecydowanie zbrązowieją(teraz się mówi o karmelizowaniu, nie o przypaleniu, ale o to samo chodzi :) )Wyjmijmy je z garnka i wlejmy doń wodę. Teraz włóżmy kapustę-niezbyt drobno posiekaną, listek laurowy, ziele angielskie i niech się pogotuje. Osobno nastawmy obrane ziemniaki i ugotujmy je (ostrożnie z solą-kapusta jest już słona więc dozujmy ją roztropnie).Zgniećmy wraz z wodą ,w której się gotowały i wlejmy do kapusty, która powinna być już miękka. Przygotujmy zasmażkę: wytopmy pokrojony boczek, a skwarki wrzućmy do zupy. Na patelni pozostawmy tyle tłuszczu, aby można było zbrązowić na nim 2-3 łyżki mąki. Zaciągnijmy zasmażką zupę. Teraz możemy doprawić ją wedle uznania: solą pieprzem i ziołami. Smacznego.
A demot życiowy, jak najbardziej. Powiedziałam bratu że dostałam dwie jedynki, zaufałam mu, a ten od razu do starych poleciał i wygadał. -,- Never more.
(+)
W sumie dość standardowy demot z banalnym, dydaktycznym tekstem. Poza tym zgadzam się z nienarodzonym - maksymalne rozstawienie szczypiec obcęgów nie wystarczyłoby na tyle, by dolna część łańcucha spadła. Tak więc obrazek wyjątkowo kiepsko wykonany.
Prawdziwe... glowna bedzie..
Sama mam takiego debilnego przyjacielu ktoremu zaufalam i wszystko poszlo nie tak ! ;| [+]
Wiecie, dodałem tego demota wieczorem i poszedłem spać, myślałem że będzie na minusie. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie widząc ocenę. Dziękuję wam . :)
bluedemon jak się dodaje zajebiste demoty to główna to tylko formalność; ). Wielki plus.
Obrazek przekazuje coś zupełnie innego niż podpis... Choćby to, że gdy metaforyczne ogniwo łańcucha twojego życia się przerwie, znajdzie się przyjaciel, który ci to ogniwo zastąpi. || Jeśli znajdą się chętni, napiszę jeszcze ~3 przesłania wynikające z obrazka, ale ZERO NEGATYWNYCH. Naprawdę nie dostrzegam związku podpisu z obrazkiem. Wektor może ten sam, ale zwrot inny.
Prawda, przejechałem się cholernie pare dni temu [+]
Ja przyjaciółce ale najgorsze to że nadal mnie okłamuje prosto w twarz :((
Ehh zaufanie. Komuś musimy ufać.
Demot rzeczywiście prawdziwy, czyli taki, jakiego ta strona dawno nie widziała. A przyjaźń jest przereklamowana. :)
Wiem, że zniszczyłem teraz marzenia setek tysięcy naiwnych nastolatków. Sad but true...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lutego 2011 o 21:48
Przyjaźń nie jest przereklamowana, tylko, podobnie jak miłość, w dzisiejszych czasach mylona z wieloma innymi zjawiskami. Na przyjaźń trzeba sobie zapracować. Czasem potrzeba lat, żeby uświadomić sobie, że druga osoba jest godna naszego zaufania, bo przyjaciół najczęściej poznaje się w biedzie.
Zminusowałem każdego, kto ma inne zdanie niż ja. :)
to pewnie konto jego mamy - Nieposkromiona. Mrr...
obrazek mówi najwięcej..
przesłanie świetne, obrazek świetny tylko moze ujmij to troche bardziej po polskiemu:P np Zaufanie często darzymy nim kogoś kto na to nie zasługuje
ważne że przesłanie jest :)
patrząc na obrazek stwierdziłem, że coś co może nas zniszczyć (cęgi mogą przeciąć łańcuch) może równie dobrze nas wzmocnić, dlatego nie podoba mi się, że dobrano taki obrazek do tego demotywatora
kanapka- często ją jemy. -.-'
hurray! fotografia Chemy Madoza na głównej :D
Wydaje mi się, że gdyby ktoś puścił te cęgi i otwarłyby się to i tak łańcuch byłby dalej zaczepiony o "zęby" :)
Ale i tak demotywator godny pochwały :)
Jakie to błyskotliwe -.-
Nigdy nie wymyśliłbym tak trafnego podpisu do tego dość prostego zdjęcia :) + za kreatywność
bystrzak z Ciebie...
Chyba - za pisanie banałów. Jak widzę takie demotywator
nasz odwieczny problem. Przykre bardzo...
smutna prawda ..napewno nie jedno z Was komuś zaufało a teraz żałuje
Zaufaniem się kogoś obdarza, a nie komuś powierza. Powierzyć to można np. pieniądze, rzecz, opiekę nad kimś itp.
Komentarz jest wyżej, zrozumiałem już ten błąd :)
POTWIERDZAM +
Qrwa... jak można zaufać obcęgom ?!
Ej, ale obcęgi to bardzo dobre narzędzie. Za każdym razem, gdy po nie sięgam powierzam im pełne zaufanie.
Tak sobie bez sensu pieprzę - wybacz autorze. I tak (+).
Ja wam ufam więc powieżam wam przepis na kapuśniak !
Do garnka ,w którym będzie gotowała się zupa wlejmy 2-3 łyżki oliwy(w oryginale był to smalec, więc kto odważniejszy-proszę bardzo).Na rozgrzany tłuszcz wrzućmy rozdrobnione warzywa: pokrojoną w talarki marchewkę, seler w słupkach, paprykę w większych kawałkach, chilli, posiekane drobniutko, przekrojoną na połowę białą część pora i ósemki cebulki. Podsmażmy je chwilę, aż poczujemy silny zapach jarzyn, a one same zdecydowanie zbrązowieją(teraz się mówi o karmelizowaniu, nie o przypaleniu, ale o to samo chodzi :) )Wyjmijmy je z garnka i wlejmy doń wodę. Teraz włóżmy kapustę-niezbyt drobno posiekaną, listek laurowy, ziele angielskie i niech się pogotuje. Osobno nastawmy obrane ziemniaki i ugotujmy je (ostrożnie z solą-kapusta jest już słona więc dozujmy ją roztropnie).Zgniećmy wraz z wodą ,w której się gotowały i wlejmy do kapusty, która powinna być już miękka. Przygotujmy zasmażkę: wytopmy pokrojony boczek, a skwarki wrzućmy do zupy. Na patelni pozostawmy tyle tłuszczu, aby można było zbrązowić na nim 2-3 łyżki mąki. Zaciągnijmy zasmażką zupę. Teraz możemy doprawić ją wedle uznania: solą pieprzem i ziołami. Smacznego.
RADII nie trafisz na mistrzów. ;]]
A demot życiowy, jak najbardziej. Powiedziałam bratu że dostałam dwie jedynki, zaufałam mu, a ten od razu do starych poleciał i wygadał. -,- Never more.
(+)
RADII NA PREZYDENTA !!!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2011 o 21:42
Jak można komuś powierzyć nasze zaufanie? ;/
W sumie dość standardowy demot z banalnym, dydaktycznym tekstem. Poza tym zgadzam się z nienarodzonym - maksymalne rozstawienie szczypiec obcęgów nie wystarczyłoby na tyle, by dolna część łańcucha spadła. Tak więc obrazek wyjątkowo kiepsko wykonany.
Nie wymyślajcie już, co by się stało gdyby obcęgi się otworzyły, bo najwidoczniej każdy z nas rozumie ten obrazek inaczej.
nie ufam obcęgom
no tak.
Nikt nie zauważył, że te obcęgi pod naprężeniem wytrzymają więcej niż inne ogniwa łańcucha? xD
Czlowiek ktorego uwazalam za przyjaciela wykorzystal mnie do osiagniecia swojego celu. Nie moge sie z tym pogodzic od 4 miesiecy:(