no ale k.rwa jest napisane ze se siedzi a jak siedzi to k.rwa nie dziwne ze nie wychodzi bo co ma wychodzic jak sie siedzi na dupie. odnosimy sie do demmota
co ty gadasz, demota masz na głównej. Sprzedaj konto na allegro, bedziesz mial kase na studia, zostaniesz prawnikiem, bedziesz zarabiał 10000zł miesięcznie, będziesz miał żone i dzieci, a wszystko przez? DEMOTA NA GŁÓWNEJ!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 lutego 2011 o 21:42
No mi na chwilę obecną wszystko wychodzi, oprócz demotów, o komixxach nie chcę nic mówić, ale nie zwalnia to mnie z tego, że dam Ci za to plusa :) Plusa masz za kolesia, który ma kolczyka we brwi, z chęcią bym zminusował, bo jest kulka a nie stożek, ale mam dobry humor i świetny rosół jadłem :) Gud Dżob men! Pozdro i dziękuję za wysłuchanie :d
Nie tylko Ty masz załamanie jakieś, beznadziejne i co teraz nagle wszyscy mają Cię pocieszać. Chu*owy demot jak nieszczęście. Prze gówno. Dalej sobie patrz i mów jak Ci wszystko nie wychodzi. Weź coś pomyśl i zmień coś w życiu, a nie tak pier*olisz bez sensu jak to Ty masz źle. Wku*wia mnie takie gadanie.
Jedne rzeczy w życiu bardziej wychodzą, inne mniej(pomimo, że bardzo ich żałujemy, albo chcemy by było inaczej, lub przez "los" uparcie rzucający nam kłody pod nogi)... ale siedzenie w miejscu to rozwiązanie beznadziejne...
Trzeba postawić kropkę, odwrócić kartkę i żyć dalej, a na pewno nie rozmyślać w stylu co by było gdyby było, albo nie było...bo to do niczego nie prowadzi...a przynajmniej w dłuższej perspektywie czasu.
3/4 z tych co piszą wez sie do roboty zapewne nie zaznalo co to znaczy cierpienie.. i zawsze wam wszystko wychodzi... Nie wiecie jak to jest jak raz za razem wam cos nie wychodzi... Podcina nam to skrzydla.. dlatego ciezko jest sie podniesc
Przeczytałam kilka komentarzy i większość była o tym, żebyś przestał się nad sobą użalać. Śmiem twierdzić, że ludzie, którzy je pisali są bogatymi, leniwymi smrodami i myślą, że błyszczą, bo rodzice za nich wszystko zrobili, (oczywiście nie wszyscy). Ja miałam ochotę tylko napisać, że jeśli masz przyjaciół to bardzo wiele Ci wychodzi, a wystarczy choć jedna osoba. Szacunek;)
Dokładnie, wystarczy zacząc coś robic. Mnie wychowywała tylko mama, ale jakoś sobie poradziłam. Jedni wola siedziec i patrzec jak im wszystko nie wychodzi, inni wolą wyciągnąc wnioski i coś zmienic, uparcie iśc dalej. I podczas gdy pierwsi będą się nad soba uzażac ci drudzy zajdą wysoko. Wybacz, nie jestem psychologiem, żeby autorowi cierpliwie tłumaczyc, że życie jest piękne. Albo coś z tym zrobi, albo przegra życie...
To wstań i zrób z tym coś! Kurcze, jak nie wychodzi to tym bardziej trzeba coś naprawić! Zamiast wrzucać demota, żeby nie wiem wzbudzić czyjeś współczucie, lepiej zastanów się jak możesz zmienić swoją sytuację. Jeśli sam sobie nie pomożesz to najczęściej nikt Ci nie pomoże. Więc zrozum to i zacznij działać.
A co jak ktoś ruszył dupe? ogarnąl się, stara się, mase czasu, wychodzi do ludzi, zmienia samego siebie , pracuje nad sobą i nadal mu k*rwa nic nie wychodzi? No odpowiadajcie filozofowie!?
Czasem poprostu nic nie pomoże gdy przeznaczenie w parszywym humorze. Trzeba sie pogodzić z losem.
haah dobre :D dokladnie czesto tak jest
i nie chodzi o to, że nic się nie robi, bo mimo że się robi to i tak czasem nic nie wychodzi.
no ale k.rwa jest napisane ze se siedzi a jak siedzi to k.rwa nie dziwne ze nie wychodzi bo co ma wychodzic jak sie siedzi na dupie. odnosimy sie do demmota
co ty gadasz, demota masz na głównej. Sprzedaj konto na allegro, bedziesz mial kase na studia, zostaniesz prawnikiem, bedziesz zarabiał 10000zł miesięcznie, będziesz miał żone i dzieci, a wszystko przez? DEMOTA NA GŁÓWNEJ!
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2011 o 21:42
114/114
Zajebisty styl ma koles przedstawiony na zdjęciu. A demot niby demotywuje ale tylko niby. Pozdro
Co do tego kolesia, no nagrywa zajebiste covery na youtube. http://www.youtube.com/watch?v=wndx0v5hTgg
ale mnie wkur*** takie gadanie... przepraszam
No mi na chwilę obecną wszystko wychodzi, oprócz demotów, o komixxach nie chcę nic mówić, ale nie zwalnia to mnie z tego, że dam Ci za to plusa :) Plusa masz za kolesia, który ma kolczyka we brwi, z chęcią bym zminusował, bo jest kulka a nie stożek, ale mam dobry humor i świetny rosół jadłem :) Gud Dżob men! Pozdro i dziękuję za wysłuchanie :d
można i tak xD
To patrz krwa dalej zamiast wziąć się za robotę!
Się nie siedzi i nie patrzy, tylko się działa, bo jeśli się nie działa, to nie ma co się dziwić.
W słownie "mi" zamień literki miejscami i będzie dobrze.
no powodzenia. posiedź tak jeszcze trochę to na pewno Ci coś z tego wyjdzie.
Dałabym plusa, ale za samego faceta nie wypada...
Bez obrazy, ale dzisiaj brakuje nam na głównej chyba tylko jeszcze jakiegoś demota z cytatem Paulo Coelho...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2011 o 22:12
[+] za "pieszczochy" ;P
[+] ku*****wa.
wiecie moze kto jest na tym zdjęciu ?:D
chyba miałkontuzje na rece bo widać wgłębienie jakieś ;d
ale i tak jest boski :D
WYWIAD Z JARKIEM (POLEWKA): http://www.youtube.com/watch?v=qyZTISHhsPw
Demot słaby, za to chłopak na zdjęciu jest boski *.*
Za podpis minus, za zdjęcie plus, czyli zero...
Bo... siedzisz ?!
Nie tylko Ty masz załamanie jakieś, beznadziejne i co teraz nagle wszyscy mają Cię pocieszać. Chu*owy demot jak nieszczęście. Prze gówno. Dalej sobie patrz i mów jak Ci wszystko nie wychodzi. Weź coś pomyśl i zmień coś w życiu, a nie tak pier*olisz bez sensu jak to Ty masz źle. Wku*wia mnie takie gadanie.
ale pedał z tego kolesia na zdjęciu
zakompleksione pokolenie 1200 brutto, po pracy w biedronce musi się wyżyć. za dużo frondy, chłopcze!
O co Ci chodzi człowieku ?? Stwierdziłem tylko fakt, że koleś ze zdjęcia wygląda jak pedał.
sam jesteś pedał!
no pewnie, że nic ci nie wychodzi. gapisz się w okno, w dodatku zakrywasz oko po stronie, w którą patrzysz.
Nie wychodzi bo nic nie robisz, leniu. Bąk z dupy w krzesło co najwyżej wychodzi. ;|
Nie wydaje mi się żeby takiemu s*rwielowi nic nie wychodziło... ^^
Nie martw się:). Nic Ci w życiu tak nie wyjdzie jak włosy:). Musisz jeszcze poczekać;). a tak poważnie to +:D.
No, mycie okień to ci chu*owo wyszło, bo gówno widać.
Nie oglądaj się za siebie bo ci z przodu ktoś przyj****
...powiedział koleś z zatwardzeniem.
Tak to już jest jak się z wWC publicznego korzysta ;P
witaj w klubie stary ;p
Dalej siedź w czapce wewnątrz jak ostatnia ci.pa z pedalskimi ozdóbkami na rekach i czekaj na cud.. to na pewno w końcu ci wyjdzie.
rany jak ja to dobrze znam :|
Jedne rzeczy w życiu bardziej wychodzą, inne mniej(pomimo, że bardzo ich żałujemy, albo chcemy by było inaczej, lub przez "los" uparcie rzucający nam kłody pod nogi)... ale siedzenie w miejscu to rozwiązanie beznadziejne...
Trzeba postawić kropkę, odwrócić kartkę i żyć dalej, a na pewno nie rozmyślać w stylu co by było gdyby było, albo nie było...bo to do niczego nie prowadzi...a przynajmniej w dłuższej perspektywie czasu.
Daje plus bo dobry demot. A do tego koleś przypomina mi kumpla z liceum :D
3/4 z tych co piszą wez sie do roboty zapewne nie zaznalo co to znaczy cierpienie.. i zawsze wam wszystko wychodzi... Nie wiecie jak to jest jak raz za razem wam cos nie wychodzi... Podcina nam to skrzydla.. dlatego ciezko jest sie podniesc
ten demot to szczera prawda ... +
Przeczytałam kilka komentarzy i większość była o tym, żebyś przestał się nad sobą użalać. Śmiem twierdzić, że ludzie, którzy je pisali są bogatymi, leniwymi smrodami i myślą, że błyszczą, bo rodzice za nich wszystko zrobili, (oczywiście nie wszyscy). Ja miałam ochotę tylko napisać, że jeśli masz przyjaciół to bardzo wiele Ci wychodzi, a wystarczy choć jedna osoba. Szacunek;)
eh, wystarczy coś zacząć robic:)
Dokładnie, wystarczy zacząc coś robic. Mnie wychowywała tylko mama, ale jakoś sobie poradziłam. Jedni wola siedziec i patrzec jak im wszystko nie wychodzi, inni wolą wyciągnąc wnioski i coś zmienic, uparcie iśc dalej. I podczas gdy pierwsi będą się nad soba uzażac ci drudzy zajdą wysoko. Wybacz, nie jestem psychologiem, żeby autorowi cierpliwie tłumaczyc, że życie jest piękne. Albo coś z tym zrobi, albo przegra życie...
Jak będziesz siedział to najwyżej koszula ze spodni ci wyjdzie ;)
Coś mu się w triceps stało że ma zszyty ???
To wstań i zrób z tym coś! Kurcze, jak nie wychodzi to tym bardziej trzeba coś naprawić! Zamiast wrzucać demota, żeby nie wiem wzbudzić czyjeś współczucie, lepiej zastanów się jak możesz zmienić swoją sytuację. Jeśli sam sobie nie pomożesz to najczęściej nikt Ci nie pomoże. Więc zrozum to i zacznij działać.
a ja tak sobie siedze, patrze, myśle i dochodze do wniosku że k*rwa mam dośc ludiz którzy się cały czas nad sobą użalają
fajnie rozcięta rąsia ;]
A co jak ktoś ruszył dupe? ogarnąl się, stara się, mase czasu, wychodzi do ludzi, zmienia samego siebie , pracuje nad sobą i nadal mu k*rwa nic nie wychodzi? No odpowiadajcie filozofowie!?
Czasem poprostu nic nie pomoże gdy przeznaczenie w parszywym humorze. Trzeba sie pogodzić z losem.
z innej strony siedzenie ci wychodzi ;D