Nie chodzi o to jak. Byle jak. Ważne żeby zrobić. Nawet jeśli dostaniesz kosza to co z tego? Jasne, że to się tak mówi ale tak też jest. Jest całe mnóstwo straszniejszych rzeczy niż odmowa ;)
Parę razy dostaniesz kosza ale będziesz już miał doświadczenie ;) A potem już jest dużo łatwiej.
@LucasScott jeśli nam na kimś bardzo zależy to odmowę jest ciężko przyjąć. Z drugiej strony uważam, że nie jest możliwe żeby tak naprawdę komuś zależało na osobie której prawie nie zna
@tolekcacek Ani popęd, ani charakter. Po prostu taka siła co przyciąga, takie uczucie co nie da zapomnieć. Można to porównać do strzały Amora. Po prostu nie wyjaśnisz tego, dlaczego ci zależy. Ten kto przeżył takie coś, wie o co chodzi.
DieselBoy, przeżył raz, drugi i dziesiąty. I dlatego już wie, że na początku należy podejść do tego z dystansem. Można zagadać, ale nie wyobrażać sobie Bóg wie czego.
@paul86 Ooo, chyba nie. 10 bym nie dożył. Prędzej bym chyba zawału dostał. Na razie 2 razy tylko. Ale to wystarczyło, żebym się przekonał, że uczucia pochopnie miłością nie można nazywać. To jest takie skurkowaństwo co nie daje ci żyć, tylko cię męczy. Albo przerodzi się w miłość albo się odkochasz.
Niby czemu ta odpowiedź ma tyle minusów? To jest jakaś hańba jeśli dziewczyna sama zagada? Tylko pytać się potraficie, czemu to on nie zagada, ale same pierwszego kroku nie zrobicie.
Ten demot tyczy się i mężczyzn i kobiet. Dziewczyny też zwlekają z zagadaniem, a konwenanse są dodatkowym przyjemnym pretekstem żeby nie zdobywać się na odwagę.
Może ten demot zmobilizuje tych, którzy od dłuższego czasu zbierają się by wreszcie zagadać, czy powiedzieć o swoich uczuciach. Mnie osobiście chwycił za serce, także wieeelki + : )
Był już niejeden demot z serii "Zagadaj, kur*a!", a skoro pojawiają się nowe, oznacza to tylko jedno: demotywatorowa mobilizacja nie zdaje egzaminu. ;)
Parę razy zdarzyła mi się sytuacja, że gdy mijając się z nieznajomą dziewczyną obejrzałem się za nią, a ona za mną teraz myślę, że to był dobry fundament czy tez znak do zagadania. Następnym razem spróbuję poprosić o numer najwyżej mnie spławi, ale na pewno zapamięta mnie przez parę dni.
I weź tu wytrzymaj bez refleksji.
Sam demot jest super ale bez komentarzy nie zmuszałby aż do takich refleksji. Szkoda że tak mało komentarzy to była świetna lektura
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 lutego 2011 o 16:23
Świetny demot.. Pokazuje jaka jest rzeczywistość, żeby teraz wielu osobom przemówił do rozsądku i przełamywali się, by w końcu skończyć ze strachem przed odtrąceniem.
Jeżeli zwlekałeś tyle ile myślę, to teraz równie dobrze możesz iść na badanie prostaty. Zadbasz o zdrowie, plus
pozostanie Ci "idee fixe", zamiast rozczarowania.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 marca 2011 o 10:09
Najgorsze jest to ,gdy wstydzisz się zagadać, a kiedy przyjdzie Ci na to odwaga to może być już za późno... ;d
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2011 o 15:10
Ha, racja. Zagadujesz, nagle dzwoni jej telefon, ona mówi "Sory, mój chłopak dzwoni". A ciebie od góry do dołu szlag trafia.
@lolciaxz Czasami wolałbym niektórych rzeczy nie wiedzieć. Im mniej rozum wie, tym mniej serce boli.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz. btw. był demot o tym nawet kiedyś na głównej :)
Dlatego nie powinniśmy się wstydzić tylko działać żeby nie skończyć jak ten dziadek
właśnie nie powinniśmy. ale jak tu zrobić ten pierwszy krok ? :D
Nie chodzi o to jak. Byle jak. Ważne żeby zrobić. Nawet jeśli dostaniesz kosza to co z tego? Jasne, że to się tak mówi ale tak też jest. Jest całe mnóstwo straszniejszych rzeczy niż odmowa ;)
Parę razy dostaniesz kosza ale będziesz już miał doświadczenie ;) A potem już jest dużo łatwiej.
@LucasScott jeśli nam na kimś bardzo zależy to odmowę jest ciężko przyjąć. Z drugiej strony uważam, że nie jest możliwe żeby tak naprawdę komuś zależało na osobie której prawie nie zna
Działajcie! Go boys, go! ;)
Popieram twoją wypowiedź Iskierka :)
@tolekcacek Ani popęd, ani charakter. Po prostu taka siła co przyciąga, takie uczucie co nie da zapomnieć. Można to porównać do strzały Amora. Po prostu nie wyjaśnisz tego, dlaczego ci zależy. Ten kto przeżył takie coś, wie o co chodzi.
Masz całkowitą rację DieselBoy. Wiesz o co chodzi.
DieselBoy, przeżył raz, drugi i dziesiąty. I dlatego już wie, że na początku należy podejść do tego z dystansem. Można zagadać, ale nie wyobrażać sobie Bóg wie czego.
@paul86 Ooo, chyba nie. 10 bym nie dożył. Prędzej bym chyba zawału dostał. Na razie 2 razy tylko. Ale to wystarczyło, żebym się przekonał, że uczucia pochopnie miłością nie można nazywać. To jest takie skurkowaństwo co nie daje ci żyć, tylko cię męczy. Albo przerodzi się w miłość albo się odkochasz.
szkoda, że demot tyczy się tylko mężczyzn. przecież dziewczyna nie pójdzie 'zagadac'...
Niby czemu ta odpowiedź ma tyle minusów? To jest jakaś hańba jeśli dziewczyna sama zagada? Tylko pytać się potraficie, czemu to on nie zagada, ale same pierwszego kroku nie zrobicie.
Ten demot tyczy się i mężczyzn i kobiet. Dziewczyny też zwlekają z zagadaniem, a konwenanse są dodatkowym przyjemnym pretekstem żeby nie zdobywać się na odwagę.
Taki stereotyp w naszym świecie, że to facet powinien przejąć inicjatywę. I też go popieram :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2011 o 16:23
Równouprawnienie istnieje tylko gdy dotyczy praw kobiet? Nie ma tak.
to nie stereotyp tylko taka jest natura
dzięki temu demotowi wiem, że mam jeszcze czas
Może ten demot zmobilizuje tych, którzy od dłuższego czasu zbierają się by wreszcie zagadać, czy powiedzieć o swoich uczuciach. Mnie osobiście chwycił za serce, także wieeelki + : )
Tak ale bez desperackiego wyznawania miłości obcej dziewczynie. Wtedy prawdopodobnie dość dziwnie się popatrzy.
Był już niejeden demot z serii "Zagadaj, kur*a!", a skoro pojawiają się nowe, oznacza to tylko jedno: demotywatorowa mobilizacja nie zdaje egzaminu. ;)
Parę razy zdarzyła mi się sytuacja, że gdy mijając się z nieznajomą dziewczyną obejrzałem się za nią, a ona za mną teraz myślę, że to był dobry fundament czy tez znak do zagadania. Następnym razem spróbuję poprosić o numer najwyżej mnie spławi, ale na pewno zapamięta mnie przez parę dni.
Jeśli się za tobą obejrzała, to prawdopodobnie też jej żal że pozwoliła ci odejść :) Rób tak jak mówisz!
No to nareszcie dowiesz się co to znaczy rozczarowanie.
Ja to jestem pełen podziwu ze czekał teraz nie w stanie zrobić dzieciaka... ja nie czekałem teraz dzieciak i za tydzień ślub
Zdajesz sobie sprawę, że dziecko nie oznacza, że dwoje ludzi musi za siebie wychodzić? To już nie średniowiecze...
Lepiej późno niż wcale.
Ten Demot jest normalnie o mnie. Ale ja po 8 podbije na bank.
Ja po 8 to nawet na bank nie podbiję.
Nie ma co zwlekać , jesli ci sie ktos bardzo podaba to trzeba isc i pogadac a nie dusic to w sobie :)
a ja w końcu zagadałam :D aczkolwiek idę dalej powilii.. +
Brawo:) gdyby do mnie zagadała dziewczyna był bym zaskoczony pozytywnie oczywiście:)
to jest takie piękne !
To nie jest śmieszne ^^ Boje sie w sumie że coś takiego i mnie kiedyś trafi =/
Mnie tez :D ... a po chwili poczułem ze skoncze tak samo ... +
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2011 o 13:51
strasznie de motywujące :(
W końcu na miłość jest zawsze czas :)
teraz to se mozesz w dupe pocalowac ;d
A babcia pokazuje obrączkę i mówi: "Spóźniłeś się czterdzieści lat".
Fantastyczne zdjęcie - jakby zrobione pod ten podpis i demota ... Dopadła mnie refleksja o przemijaniu, podoba mi się :P
No, to wczas nieśmiałość chłopak przełamał i zdecydował się na tzw. krok pierwszy. Lepiej późno niż później. :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2011 o 16:09
A ona głupia czeka...
Masz plus, świetny demot.
Jakby to powiedzieć... It's about time!
Są sprawy, w których czas nie gra roli, super demot!
I weź tu wytrzymaj bez refleksji.
Sam demot jest super ale bez komentarzy nie zmuszałby aż do takich refleksji. Szkoda że tak mało komentarzy to była świetna lektura
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lutego 2011 o 16:23
Świetny demot.. Pokazuje jaka jest rzeczywistość, żeby teraz wielu osobom przemówił do rozsądku i przełamywali się, by w końcu skończyć ze strachem przed odtrąceniem.
doskonały przykład. :)
zagadałem i skończyło się na uśmiechu :) Dobrze ze w sumie usmiech jak na 3 miesieczne starania, gdyby nie ten demot ;]
Ale to dziala w dwie strony! kolezanko...
Kochana brzozo..
Eee tam. Kocha to poczeka ^^
czasami jest już za późno ;(
zapytaj się dziadku czy ona czesto tu przychodzi ;P
i to jest kategoryczny błąd przez ludzi popełniany.
eee tam poczekam, a co . dopiero z biegiem czasu , dojrzewa się, a wtedy to już za późno .
dobrze wiem jak to jest, zwlekalem, zwlekalem a tu dzisiaj sie dowiaduje ze juz jest zajeta... wiecie jak to demotywuje? STRASZNIE!
wiemy
demot trafiony ! ;)
demot: Ach, ci dzisiejsi faceci... :
Ach, ten Pan Zbyszek... http://www.blogczekolady.blogspot.com
To sie nie czeka, tylko do akcji! :)
Jeżeli zwlekałeś tyle ile myślę, to teraz równie dobrze możesz iść na badanie prostaty. Zadbasz o zdrowie, plus
pozostanie Ci "idee fixe", zamiast rozczarowania.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2011 o 10:09
Justyna ;) ile ja jeszcze bede zwlekac .. Z-ce
Nie zwlekaj ! Po prostu zagadaj ! :* ;)
Czy ktoś z Was czytał książke pt. "Stary człowiek i może"?
Jak teraz nie podejdzie to pozostaje mu tylko wierzyć w reinkarnacje ; D
chyba do niego tam siedzi facet .. stare geje
Hah ja mam lepszy myk:
Mam 13lat i jestem dziewicą
no żeby tego nie było w moim życiu na starość. mam 19 lat i mam taką nadzieje ze w końcu za niedlugo bede miec tą jedyną o jakiej ja marze.