Teraz to już nie oznacza tego, co kiedyś. Teraz to już tylko modny symbol, który dzieciaki i dresiki umieszczają wszędzie, gdzie się da. (A sam tatuaż goovniany xD)
Patriotyzm to piękna cecha i należy się nim szczycić. Patriota to nie ten, który rzuca kamieniami dla samego rzucania tylko ten, kto rzuca tym kamieniem we wroga chcącego mu odebrać możliwość wyrażania swojego zdania głośno i publicznie.
Dla mnie tatuaż to kaleczenie się i niestety symbol prostactwa. Jesli ktoś chce wyrazić swoje poglądy, uczucia itd nie musi tego grawerować na skórze. Ale cóż kiedy w głowie głupota na zewnątrz obraz. A Pan z foto chyba tak sie zakochał w tym obrazku Polski walczacej, ze zapomniał, że znajduje sie on także w podręcznikach historii. I moim zdaniem bardziej jego patriotyzm byłby widoczny gdyby chociażby odnawiał groby powstańców lub młodym ludziom robił wycieczki rowerowe po historycznych miejscach. Przykładów można mnozyć, ale dla mnie patriotyzm widoczny jest w czynie.
Gej z opaską polski walczącej(którą założył na chwilę)wam nieziemsko przeszkadza. Gość który wytatuował sobie ten sam znak i którego raczej już się nie pozbędzie jest "zajebisty". Serio?
Młody Chajzer by się do niego przyczepił, ale w tym wypadku koleś musiałby wyjść, albo to zasłonić :) swoją drogą, dlaczego ten facet jest uważany za spoko gościa, a tatmen klaun z opaską AK już nie, komu o tym decydować?
a wiesz co oznacza ten symbol? dla mnie opisywanie symbolu Polski Walczącej słowem "zajebisty" jest co najmniej nietaktowne
zgadzam sie .
czytaj uwaznie mowa jest o tatuazu a nie o samym symbolu
Ale mógł sobie zrobić smoka, albo jp, prawda? a zrobił sobie PW, i to jest zajebiste
co złego w smoku?
szacunek!!! wilu nawet nie wie co to znaczy!!!
Teraz to już nie oznacza tego, co kiedyś. Teraz to już tylko modny symbol, który dzieciaki i dresiki umieszczają wszędzie, gdzie się da. (A sam tatuaż goovniany xD)
Bojownik mocno. Weteran w Call of Duty i Battlefieldzie. Wow.
Już to chwalenie się patriotyzmem staje się żałosne...
Dlaczego?
Patriotyzm to piękna cecha i należy się nim szczycić. Patriota to nie ten, który rzuca kamieniami dla samego rzucania tylko ten, kto rzuca tym kamieniem we wroga chcącego mu odebrać możliwość wyrażania swojego zdania głośno i publicznie.
Dla mnie tatuaż to kaleczenie się i niestety symbol prostactwa. Jesli ktoś chce wyrazić swoje poglądy, uczucia itd nie musi tego grawerować na skórze. Ale cóż kiedy w głowie głupota na zewnątrz obraz. A Pan z foto chyba tak sie zakochał w tym obrazku Polski walczacej, ze zapomniał, że znajduje sie on także w podręcznikach historii. I moim zdaniem bardziej jego patriotyzm byłby widoczny gdyby chociażby odnawiał groby powstańców lub młodym ludziom robił wycieczki rowerowe po historycznych miejscach. Przykładów można mnozyć, ale dla mnie patriotyzm widoczny jest w czynie.
"Wszyscy mamy dziary, na mym ciele symbolika". Posłuchaj kilka nagrań to może zobaczysz po czynach czym jest patriotyzm.
I cała cebula spruta w komentarzach, bo ktoś zrobił sobie patriotyczny tatuaż. Jesteście żałośni.
Gej z opaską polski walczącej(którą założył na chwilę)wam nieziemsko przeszkadza. Gość który wytatuował sobie ten sam znak i którego raczej już się nie pozbędzie jest "zajebisty". Serio?
Dokładnie to samo zauważyłem, komu o tym decydować...?
nie trzeba mieć tatuażu zeby być patriotą, a to jest zwykła pokazówka
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 listopada 2014 o 13:08
Pociskacie nieświadomie tutaj Wilka za dziarę a pewnie jaracie się HG ;)
Młody Chajzer by się do niego przyczepił, ale w tym wypadku koleś musiałby wyjść, albo to zasłonić :) swoją drogą, dlaczego ten facet jest uważany za spoko gościa, a tatmen klaun z opaską AK już nie, komu o tym decydować?
TO JEST CZYSTA PROFANACJA TEGO ZNAKU,SYMBOLU.JA JESTEM TYM ZNIESMACZONY DO BÓLU !!!!!