Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar krajstof
+44 / 86

Skąd wiesz że nie wynaleziono?
Bo tak mówią w telewizji, która jest opłacana przez korporacje i koncerny farmaceutyczne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar unknow1
+10 / 30

Capitalism enjoy... Tak to właśnie jest jak pieniądze przejmują kontrole.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Draken
+35 / 57

Prawdopodobnie na wiele "nieuleczalnych" chorób jest lek ale raczej go nie dostaniesz bo to nie opłacalne. Taki lek stosujesz raz i koniec czyli płacisz też raz. Za to leki które spowalniają rozwój choroby musisz brać do usranej śmierci czyli i do twojej śmierci koncerny farmaceutyczne będą zarabiać na Twoim nieszczęściu. Myślisz że komuś tam zależy na Twoim zdrowiu? Większości ludzi zależy tylko na tym żeby mieć pełne kieszenie nawet kosztem czystego sumienia. Jeśli nie jesteś kochanym syneczkiem prezesa takiego koncernu to pewnie długo będziesz zdychać podczas gdy 10tys i więcej które dałeś za lek którego produkcja wyniosła pewnie 1/1000 tego co zapłaciłeś będzie pewnie rozdawane striptizerkom albo coś w tym stylu przez wszechmogących farmaceutów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nata1ia
+41 / 41

Ogromne pieniądze idą na finansowanie badań nad nowotworami, które często kończą się fiaskiem. Problem z nowotworem jest taki, że to nie jest OBCA komórka, ale własna. Badania polegają by odnaleźć wszelkie różnice na powierzchni zdrowych i chorych komórek by uderzyć tylko w te chore. Udało się w przypadku raka piersi bodajże - Imatinib (notabene dopracowany w Polsce).
Pracowałam w instytutach nowotworowych i uwierzcie, że to jest wybitnie cięzka i czesto niewdzięczna praca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S ShaoLyeHei
+12 / 42

dla ścisłości: lek na raka istnieje, bądź co bądź był zawsze, ponieważ lekiem na raka jest amigdalina, bądź też witamina B17 nie słyszeliście o tej witaminie??? Nic dziwnego FDA (czyli Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków) zataiła fakt że amigdalina jest ogólnodostępnym lekiem na raka, ponieważ amerykańskie koncerny farmaceutyczne jak i FDA zarabiają miliardy na sprzedaży chemikaliów, które potem wciska się chorym bo "to jedyne wyjście". amigdalina zawarta jest w pestkach moreli, jabłek, brzoskwiń itp. FDA w oficjalnym stanowisku uznała że w tej wit. jest cyjanek, lecz to jest tak naprawdę główny składnik leku, ponieważ uwalnia się on tylko w komórkach chorobowo zmienionych. Dodatkowo modyfikacje genetyczne roślin prawie całkowicie usunęły gen odpowiadający za wytwarzanie tej wit. w pestkach owoców. Większe ilości tej wit. można znaleźć jedynie w naturalnych owocach (Jabłko z McDonalda i z supermarketów odpadają) można też brać tabletki, które zawierają skoncentrowaną ilość witaminy. Jedyna klinika lecząca raka tą witaminą znajduje się w Meksyku, co zwiększa ruch na granicy USA-MEX.
no to tyle, mam nadzieję że trochę oświeciłem pogląd na ten temat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vvero
+11 / 19

Lek na raka ISTNIEJE od dawna i wynalazł go niemiecki lekarz urodzony w Polsce MAX GERSON. Oczywiście wszędzie piszą, że to nie pomaga, a w Stanach jest zabronione leczenie jego metodą. Powód jest jasny $$$ZIELONE$$$... zyski z leków i 'leczenia' idą w biliardy, a o zmniejszaniu populacji nie wspomnę. Poszukajcie na youtube.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar chmur0n
+8 / 12

Wg. mnie ten demot jest tez m.in o skur******ch , którzy dla ludzi z rakiem sa ostatnią deską ratunku, a wiedzą że sprzedawane przez nich "ziółka lecznicze" "antybiotyki" "lekarstewka" nie pomogą, a może nawet przyspieszą śmierć takiej osoby, potem osoba daje ku*wa majątek albo parę tysięcy bo wierzy, że może jej to pomoże, może się jakoś wyliże dzięki temu z tego, a tu nadzieja pryska jak woda po uderzeniu w ziemię... Ile razy słyszałem o takich przypadkach, ludzkie skur****ństwo nie ma granic :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RakimAllah
-1 / 13

Wiele nie uleczalnych farmakologicznie chorób jest uleczalnych w inne sposoby. Chorych i zainteresowanych zapraszam do lektury. "Iwan Nieumywakin - woda utleniona na straży zdrowia", "Małachow Giennadij - Oczyszczanie organizmu i prawidlowe odżywianie", "Michal Tombak - Czy Mozna Zyc 150 Lat" i jeszcze wiele innych tytułów od tych samych autorów. Większość nowotworów to wieloletnia praca głupiego człowieka. Pijesz alkohol, palisz tytoń i nie tylko, jesz fastfoody i głównie przetworzoną żywność, nieprawidłowo łączysz pokarmy, pijesz po jedzeniu albo popijasz w trakcie, przeżuwasz pokarm do 15 razy, jesz na noc, w wieku 40 lat masz nowotwór i jaki to ty nieszczęśliwy pokarany przez los... Większość chorób nabytych można wyleczyć, ale nie mówi się o tym głośno, bo koncerny farmaceutyczne by nie sprzedawały tyle leków. Wystarczy posłuchać radia, czy obejrzeć telewizję, reklamują leki przez 30 minut non stop, preparaty na odchudzanie, tabletki na silniejsze włosy, kapsułki wzmacniające odporność, actimel i jego kultury bakterii, które giną w żołądku. Ostatnio nawet reklamowali kwasy tłuszczowe omega 3 w kapsułkach... ten kwas występuje w większości pokarmów zawierających tłuszcz. Otyłość, nowotwory i depresje chorobami XXI wieku, nasi przyjaciele ze wschodu dobrze opisali w swoich książkach różne metody ku drodze samouleczenia. Jak ktoś nie będzie ograniczony i uparty to wyniesie dobrą lekcję z tego i odmieni swoje życie.
PS: Podam taki przykład, weź siebie i swój samochód. Czy zatankujesz samochód benzyną nieznanego pochodzenia, która w przyszłości zaszkodzi twojemu samochodowy, zakupionej od podejrzanego sprzedawcy ? Przypuszczam, że nie.
Oddałbyś swoje, życie za swój samochód ? Również przypuszczam, że nie.
Więc dlaczego wiele osób siebie "tankuje paliwem" nieznanego pochodzenia i nie obawiają się tego skutków, dlaczego wiele osób bardziej dba o zdrowie samochodu niż o swoje własne ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2011 o 20:12

avatar nwn9
-3 / 7

Amerykanie, a konkretnie wojsko USA, ma około 6000 technologii, którymi się nie dzieli ze światem. To są oczywiście szacunki, no bo nikt nie wie, ile dokładnie. Może i lek na raka się tam znajdzie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
+4 / 16

Kłamstwo. Operacja wycinająca nowotwór ma za zadanie zwalczyć raka raz na zawsze u pacjenta. Nie każdemu pacjętowi można raka wyciąć(np. kości lub mózgu). ninOOa dobrze napisała a wy ją minusujecie. Poza tym jak byście nie byli takimi bezmuzgami to wiedzieli byście że kto pierwszy wynajdzie lek na raka zarobi na tym miliardy, a rak będzie się ciągle pojawiał bo jest w wielu przypadkach genetyczny. Strasznie mnie wkurza jak tacy ignoranci jak autor wypowiadają się na temat o którym nie mają pojęcia a reszta debili to łuka bez zastanowienia. I jak tu nie powiedzieć że 90% ludzi to idioci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mnich22
-1 / 3

I taka prawda ze wszystkim... nie tylko z rakiem. Tak samo jest załóżmy z głupimi zderzakami do samochodów, jest dużo rożnych tworzyw z których można by je zrobić np. z takiego materiału co robi się silniki do samolotów czy coś podobnie wytrzymalszego... ale Nie bo lepiej zrobić z plastiku czy innego badziewia żeby firmy które je produkuje, transportuje, sprzedają i tak dalej mogły na tym zarobić...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P parch
+2 / 2

@Qrvishon raka mózgu też się wycina, jednak to się różni od np raka płuc. jak masz raka płuc to ci jedno płuco upierniczą i bedziesz żył z jednym, a mózgu wyciąć nie można, więc neurochirurg wycina tyle ile może, aby niczego nie uszkodzić zdrowych tkanek, a później chemia i naświetlania, czy jak wolicie w języku fachowym - chemioterapia i radioterapia. wiem bo mój brat chorował przez wiele lat. @cobza powinieneś rzucić okiem nie w przenośni, tylko na prawdę, bo nie wiem czy zasługujesz na taki dar jakim jest wzrok, ale i tak pewnie tego nie zrozumiesz. PS. @mnich22 jesteś głupi jak but a wydaje ci się, że wielki mechanik z ciebie. może w ogóle kup sobie czołg bo on się nie zniszczy. zderzak ma amortyzować, w jakimś stopniu zwiększać bezpieczeństwo podczas wypadku, a nie się nie psuć. możesz zaprowadzić auto do mechanika i poprosić o "niezniszczalny" zderzak, chyba nikt ci tego nie zabroni (jeżeli oczywiście jesteś dorosły)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2011 o 0:14

N Nata1ia
+2 / 2

@Mnich22 - jak już ktoś napisał, taki zderzak ma amortyzować zarówno auto czyli pasażerów jak i przechodniego, w którego tym autem możesz przypierd0lić. I teraz sobie wyobraź, że dostajesz w piszczele/kolana tytanowym zderzakiem... Jeśli chodzi o samą amortyzację to polecam zapoznać się z podstawowymi prawami fizyki i zastanowić, czy lepiej amortyzuje przedmiot wykazujący pewna elastyczność, czy 'niezginalny'?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Narwaniutka
0 / 0

tak samo jak szczepionki na wirusa HIV... a kto wie czy gdzieś jej nie ma... A mówią, że pieniądze nie są najważniejsze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Porta
+16 / 22

Wiem że to sie wyda niektórym dziwne ale nie za wszystkim stoją krwiożercze korporacje sterowane przez Żydów i masonów którym tylko kontrola nad ludźmi i zniszczenie świata w głowie. Wymyślenie lekarstwa na tak złożona chorobę jak rak które będzie nie tylko skuteczne ale i bezpieczne to nie taka prosta sprawa najtęższe medyczne umysły się nad tym głowią pozatym to właśnie koncernom farmaceutycznym zależy na takim lekarstwie najbardziej bo jego potencjał finansowy jest większy niż wszystkich leków przez nie produkowanych razem wziętych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wiktusiowata
-5 / 29

Kto dał minusa.?! Niech mówi. W pysk ode mnie dostanie. / Niestety demotywator jest prawdziwy, a do tego dodam, że to jest prawdziwy demotywator. Myślę, że tak owe lekarstwo na raka jest, ale wytwórnie farmaceutyczne są zaślepieni pieniędzmi, bo stracili by swe fortuny ;/.!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bafciq
+8 / 18

to samo jest z lekarstwem na AIDS, dawno istnieje, była kiedyś o tym wielka afera, i wydano miliardy żeby to wyciszyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pepa1705
+4 / 16

dokladnie. Koncerny farmaceutyczne trzymaja lape na finansach i wszytsko im wolno. Tak samo z cukrzyca pierwszego stopnia i drugiego-jest ona do WYLECZENIA ale jest to skrupulatnie wyciszan przez koncerny. byla w stanach klinika prywatna gdzie leczono ludzi po 3 miesiacach prostej diety ludzie byli zdrowi. gosc ktory w ciagu dnia musial podawac 7 dawek insuliny po 3 miesiacach zszedl na 2 ale spier.. wsyztsko bo zaczal pic znowu no i kolo sie zamyka. trak samo jest z rakiem witamina b17 jak sie nie myle niszczy chore komorki ale to tez zostalo wyciszone bo nie mozna tego opatentowac czyli nie mozna robic kasy jak na lekach ktorymi truje sie ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ziebamag
-1 / 11

hahaha nie bądźcie śmieszni, ruszcie lepiej dupki sprzed demotywatorów i do laboratorium! Obrońcy sprawiedliwości! Skoro leki są i powinny być rozprowadzane za niską cenę to weźcie się za to, zsyntezujcie i uzdrówcie cały naród. Ciekawe skąd mają się wziąść pieniądze na badania nad nowymi lekami, jak nie ze sprzedaży innych leków.. poza tym wyprodukowanie nowego leku - od pomysłu do wejścia do kliniki zajmuje ok 20 lat! - większą część życia zawodowego... łatwo krytykować innych, że robią za mało. A już szczególnie najłatwiej siedząc przed kompem i nie robiąc nic.
@ pepa1705 nie ma czegoś takiego jak cukrzyca 1 czy 2 stopnia. i oczywiście że cukrzycę można świetnie kontrolować dietą. jakbyś chociaż raz był na oddziale diabetologii, wiedziałbyś, że każdego pacjenta uczy się takiej diety. tylko mało który jest wytrwały i jej przestrzega. ląduje na insulinie lub doustnych lekach przeciwcukrzycowych. Żaden koncern tego nie wycisza.Przestrzeganie diety cukrzycowej jest numerem 1 we wszystkich standardach postępowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 023mil
0 / 6

@ziebamag, pepa1705, piszecie bzdury, a nie znacie tematu. zbilansowana dieta jest najważniejsza w wyrównaniu cukrzycy, ale leków nie zastąpi. a pisanie, ze nie ma 1 czy 2 typu to jakas ignorancja. ja mam 1 typ, moj dziadek 2 i widze jak to wyglada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ziebamag
+1 / 3

oczywiście, że leki trzeba brać, chyba słabo mnie zrozumiałeś. I oczywiście, że jest cukrzyca - TYPU 1 lub TYPU 2. nie ma tu żadnych stopni. Różnica leży w mechanizmie. Cukrzycę, szczególnie typu 2, można kontrolować dietą - bez leków. Rzadko się udaje.

poza tym w leczeniu cukrzycy chodzi o utrzymanie wartości glikemii w granicach jak najbardziej zbliżonych do normy. Dopóki udaje się to uzyskać dietą, leczenie nie jest potrzebne/jest potrzebne w minimalnej dawce.
Ale mi w powyższej wypowiedzi nie chodziło akurat o to, a o to raczej, że dieta cukrzycowa to nie cud amerykański trzymany w sekrecie, ale coś powszechnie znanego, każdemu choremu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2011 o 23:17

avatar pepa1705
+2 / 4

ziebamag jesli twierdzisz ze koncerny by pozwolily na wprowadzenie lekow ktore by naprawde wyleczyly z niby nieuleczalnych chorob to gratki dla ciebie. i nie gadaj ze nie ma jakby stopni w cukrzycy bo kolega 023mil potwierdzil ze pieprzysz. nad polopiryna tez pracowali 20lat? gdyby chcieli naprawde leczyc ludzi i nie patrzyliby na zyski jakie maja z niby leczenia "rakowcow" to ludzie na slowa masz raka nie reagowali jak na wyrok smierci. i nie gadaj mi ze latwo mowic ludziiom takim jak ja czy ty ze trzeba to i tamto zrobic . ja nie jestem od tego i nie biore za to niewyobrazalnej kasy bo akurat jestem gastronomikiem. moge ci powiedziec nie narzekaj na tamto czy tamto tylko sie wez za to. co najlepsze z twojej wypowiedzi to to ze nie maja kasy?? takich cyferek to ty chyba w zyciu nie zobaczysz tylko po co sie chwalic ze robia kokosy na tej calej sciemie?skoro koncerny sa takie wspaniale to ciekawy jestem po cholere wypuszczali te AH1N1 i ptasie grypy choroby wscieklych krow czy podobne dziwadla ostatnich lat? pewnie przez przypadek pouciekalo im to z labolatorium:) no i czystym przypadkiem mieli od razu na to opracowane szczepionki na ktorych zarabiaja przeciez grosze. ciekawe tez dlaczego osoby odpowiedzialne za sluzbe zdrowia czy ktos tam za to odpowiedzilny zostal oskarzony o to ze nie zakupil szczepionek na ta ostatnia grype i miala chyba zostac nalozona za to na nas kara. oczywiscie koncerny nie mialy z tym nic wspolnego bo stracili tylko pare groszy:) juz mi sie nie chce gadac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2011 o 2:41

Z ziebamag
+2 / 2

Idąc Twoim tokiem rozumowania, jaki ma sens dać umrzeć komuś na raka, jak można byłoby mu dać megadrogi lek (skoro Twoim zdaniem istnieje) - zedrzeć na tym specyfiku kupę kasy (ludzie zadłużaliby się, a mimo to kupowali..), wydłużyć człowiekowi życie i dać zachorować na raka (i wyciągnąć od niego kasę) jeszcze dwa, może 3 razy.. Wiesz ile ludzi rocznie choruje na grypę tzw sezonową i szczepi się na grypę sezonową? To są naprawdę duże sumy, tylko w telewizji się o tym nie mówi... A nowa szczepionka na grypę powstaje co roku..
Odkrycie polopiryny faktycznie nie zajęło 20 lat, a ponad 60 .. (w 1829 Leroux wyizolował z kory wierzbowej salicylinę. W 1875 po raz pierwszy wprowadzono salicylan sodowy jako lek przeciwgorączkowy i przeciwreumatyczny, w 1897 niemiecki chemik Felix Hoffman zsyntetyzował kwas acetylosalicylowy. Od roku 1899 lek o nazwie ASPIRIN ® został wprowadzony do obrotu). Polopiryna to już tylko kolejna postać handlowa.
O rzekomych "stopniach" cukrzycy to już sobie sam doczytaj. Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LechwintheWorld
0 / 0

ziebamag -> ''nie ma czegoś takiego jak cukrzyca 1 czy 2 stopnia.'' ...hahahaha . no skąd że ;| ja mam 1 ,dziadek 2.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 marca 2011 o 23:31

Z ziebamag
0 / 0

to jest typ (rodzaj mechanizmu), nie stopień (skala ciężkości). Przeczytaj dokładnie moją wypowiedź albo swoją kartę informacyjną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar krajstof
0 / 8

Na główną z tym... niech ludzie widzą, niech dyskutują i czytają komentarze które podważają "systemowe myślenie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paul86
0 / 0

Podważanie systemowego myślenia to nowa moda na miejsce serialu Hannah Montana? :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MrKAXY
-2 / 6

Może pójdzie na główna,chyba że demoty też są kontrolowane przez NICH;P

To przykre jak niewielu ludzi zdaje sobie sprawę w jakim żyją świecie...

Dziękuje wszystkim za + ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2011 o 18:24

avatar krajstof
0 / 4

Wiesz, to nie jest tak że ktoś tu może kontrolować demoty pod względem takich tez... admini pewnie trzymają się po prostu pewnych wytycznych, aby oglądalność im nie spadła, aby przypadkiem nikogo nie obrazić czy oczernić... a taka netykieta to już pewnie odgórnie jest ustalana... kapitalizm man, kapitalizm....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 023mil
+1 / 3

jestem diabetyczka i to jest dopiero biznes. dla firm farmaceutycznych oczywiscie. :|

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LechwintheWorld
-1 / 1

jestem diabetykiem
ponoć jest na to lek, lecz rynek światowy ma taki zysk na insulinie ,że nie opłacalne jest wprowadzenie go w życie .. ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atlantis86
+1 / 15

Kolejny durny demot o równie durnej lewackiej teorii spiskowej.
Dwa słowa: "czarna ospa". Przy niej rak to mały pikuś, a jakoś komuś opłaciło się jej całkowite wyeliminowanie, zamiast leczenia objawowego o ograniczonej skuteczności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RafalPytel
-2 / 6

Może dlatego, że dawniej tak czy tak osoba zarażona na to umierała, a i nie mieli możliwości na "podtrzymanie" życia chorego... Ta choroba wytępiła by większość cywilizacji, więc nie mial by kto podatków płacić hehe :D A i dawniej patrzyli na to z innej lepszej strony "mniej cierpiących- lepiej", może teraz patrzą na to "mniejsze zarobki- gorzej" To moje zdanie, ja to tak rozumuje ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atlantis86
+3 / 7

@RafalPytel: Chcesz mi wmówić, że teraz rak jest problemem ludzi biednych, a "burżuje" na niego nie umierają, bo w wyniku wielkiego spisku oni już mają lekarstwo? Heh... Z wami lewakami jest tak, że jeśli rzeczywistość nie pasuje do waszych chorych urojeń, to ignorujecie rzeczywistość, zamiast zweryfikować urojenia. ;) Steve Jobs jest niesamowicie bogaty. I właśnie toczy walkę z rakiem. :/ Podobne przykłady można mnożyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RafalPytel
-1 / 1

@atlantis86 Przepraszam Cię bardzo, ale gdzie napisałem, że rak jest problemem tylko biednych?... ;] Odnosze się do komentarza demota "zarabia się na nim miliardy" a to co ja napisałem "mniejsze zarobki-gorzej" miałem na mysli mniejsze zarobki w sensie dla państwa, czy tam dla całej tej grupy operującej kasą z takich zysków, bo gdyby nie było ludzi chorych, nie było by z tego kasy tak? Tak więc rozumiem, że jak zminusowałes moją wypowiedz, zminusowałes tez demota ;] "lewaku" ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atlantis86
+1 / 3

@RafalPytel: Oj... Widzę, że operujesz naprawę bardzo naiwnym i uproszczonym do granic absurdu wyobrażeniem na temat działania świata. Radzę ci zapoznać się ze sposobem prowadzenia badań naukowych i wyglądem publikacji naukowej. Rozmiar konspiracji o której piszesz jest po prostu absurdalny. Po pierwsze zyski czerpie głównie nie państwo, a korporacje. Po drugie korporacja mająca skuteczny lek na raka zepchnęła by z rynku konkurencję oferującą mniej skuteczne specyfiki.
I proszę - nie kompromituj się pisaniem, że na chwilę obecną leczenie raka polega ledwie na "podtrzymywaniu życia" chorego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2011 o 5:38

avatar RafalPytel
-1 / 1

W jednym temacie Ci się nieudało, to teraz zacząłeś jechać po tym, że napisałem o
podtrzymaniu zycia i to w cudzysłowiu, oraz napisałem to o czarnej ospie, a nie o raku ;)... Fakt
może nie jestem zbyt poinformowany w dziedzinie nowotworowej, bo mnie to dzięki Bogu nie dotyczy,
wystarczy mi, że jestem diabetykiem. Mój pierwszy komentarz odnosi się do tego, jak traktują
ludzi w XXI wieku... Oczywiście, zaraz napiszesz, że robią wszystko co możliwe by dany pacjent
przeżył, zapewne i tak jest, ale nie wszędzie... Słyszałeś o wywiadzie lekarza operującego R.
Kubice? "Gdyby to był zwykły szary człowiek, nie jakiś sławny, to niezastanawiali by się tylko
odrazu amputowali by mu nogę, ręke" Dobra, zbaczamy trochę z kursu, to nie forum dyskusyjne ;)
Aha zapomniałeś jeszcze dodać, że operuje prostszą pisownią niż Ty ;) Absurdalne są dla mnie
ceny żywności, a naiwnym nie jeden z użytkowników na demotach ;)
Pozdrawiam ;)

PS. O jakiej konkurencji Ty mówiszi?... ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2011 o 17:37

A atlantis86
0 / 2

Heh... Jak ja uwielbiam te lewackie argumenty. "Jak się ludzi traktuje w XXI wieku". Jak ci się nie podoba, to przenieś się do jakiegoś kraju w którym ludzie żyją na poziomie średniowiecza. Pewnie ci się spodoba. Kluczem do wszystkiego są pieniądze. I bynajmniej nie widzę w tym niczego złego. Współczesna medycyna (i nauka ogólnie) operuje naprawdę na ogromnym poziomie skomplikowania. To już nie są czasy odkrywców pracujących na strychu. Teraz chcąc prowadzić badania musisz zatrudnić wielu ludzi i zorganizować im odpowiednie warunki. A to kosztuje. Kosztowałoby nawet wtedy, gdybyś użył tradycyjnej lewackiej metody (zmuszając wszystkich do pracy za darmo "w imię idei"). Oczywiście możesz dla tej idei (którą w tym przypadki jest tania służba zdrowia) wprowadzić totalitaryzm i zmusić KAŻDEGO do darmowej pracy - wytwórców sprzętu, budowniczych budujących laboratoria, laborantów, lekarzy. Tyle tylko, że taki system jest miliony razy bardziej nieludzki niż tak krytykowany przez lewactwo kapitalizm. A poza tym historia pokazuje, że zwyczajnie nie działa. :) Eksperymentalne terapie są drogie - bo badania są drogie. Chcąc, żeby było inaczej musiałbyś kogoś okraść przez zmuszenie go do zapłacenia. A co do samej hipotezy z tego demota, to jest ona po prostu durna. Pomijam już to, że "nowotwór" to bardzo szerokie pojęcie i wydaje się skrajnie nieprawdopodobne, by kiedykolwiek powstał jeden uniwersalny lek. Załóżmy jednak, że tak się stanie. Firma, która dokonałaby takiego okrycia nie miałaby żadnego interesu w ukrywaniu tego fakty. Mając dowody skuteczności z badań klinicznych rozpoczęłaby sprzedaż, gdyż to pozwoliłoby jej podbić rynek - konkurencja dysponująca jedynie półśrodkami zostałaby daleko w tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2011 o 19:54

avatar RafalPytel
-2 / 2

Hahaha a mi sie podobaja prostackie wnioski... Odrazu wywnioskowałeś, że mi sie nie podoba itp. ;) Zaraz po tym napisałeś, że kluczem do sukcesu są pieniądze... (to zaprzecza Twojej pierwszej odpowiedzi;) ) Nie mam pojęcia co by było, gdyby... Ale wiem tyle (nawet nie dawno powstał o tym demotywator) że jest lekarstwo (przykładowo podam) Na nałogi ;) które eliminuje kazdy nałóg... Widzisz, pomogło by to społeczeństwu, tak jak lekarstwo na raka tak? Ale jest to środek nielegalny... dlaczego? dlatego, bo gdyby wprowadzono go do Aptek itp. inna branża niezarabiała by na alkocholach, wyrobach tytoniowych, czy nawet na terapiach narkomanów ;) A i z tym by był problem, bo gdyby jakieś laboratorium stworzyło by takowy lek na raka, to najpierw "ludzie z góry" Zapewne chodzi tu o korporacje (nie wiem) musieli by wykupić dany "przepis" od takiego laboratorium... i tu się zaczynają schody, bo "nikt tanio skóry nie sprzeda" :) Ale oczywiście za życie można dać wiele... ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar veganeczka
-1 / 1

@Matiseq: niestety trzeba się tam zalogować, żeby przeczytać topic...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bar34
+5 / 5

są całkiem skuteczne leki przeciwnowotworowe, ale działają tylko na niektóre typy nowotworów, bo nowotwory są bardzo różne; powiedzieć że nie ma leka na raka to jak powiedzieć ze nie ma leku na choroby, ale tego pani w gimnazjum ci raczej nie wytłumaczy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alkens
-1 / 1

W dzisiejszych czasach na wszystkim zarabia się miliardy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Beliskner
+3 / 5

To teraz rozumiem robimy demoty o teoriach spiskowych?
Jak bar34 powiedział jest wiele rodzajów raka, jakby powiedzieć w skrócie tysiące a każdy o innym podłożu i inaczej działający.
A teraz cfaniaki znajdźcie jedne uniwersalny na wszystkie. Taki lek szedłby za taką kasę, że opłacałby się bardziej niż te wasze profilaktyki. Każdy zapłacił by tysiące za życie.
Ale wy chyba tego nie umiecie zauważyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2011 o 19:08

avatar RafalPytel
-1 / 3

Tak samo jest z tym lekarstwem na nałogi... Są na Świecie takie "wynalazki" (chociaz lekarstwo na nałogi jest naturalne)
które poprawiły by zycie ludzi cierpiących na dane schorzenie, ale niechętnie chcą coś takiego wprowadzić, bo tak jak w.w democie... za dużo kasy by stracicli

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar andrre17
-5 / 5

hehe a własnie ze jest lekarstwo nie dawno ogladalem program o raku i tam mowili ze francuzi zrobili badanie wzieli 3 kobiety z rakiem i kobiety dostawaly o danej godzinie lekarstwa i dlatego zdrowych krwinek zabijaly 5 razy mniej a chorych 5 razy wiecej to chyba byla godzina 17 i te 3 kobiety po 1,5 roku jak zbadali u wszystkich rak byl na najniszej skali mogly zyc normalnie
Pozdrowienia dla lekarzy z francji :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ziebamag
+2 / 2

tragedia... pokazują takie rzeczy a ludzie zamiast zrozumieć jak trzeba, wierzą, że można być nieśmiertelnym.
3 kobiety to gówno nie grupa badawca, jaki rak miały w jakim stadium wyjściowo, jaki dostawały lek w jakiej dawce, a jak miały raka "na najniższej skali" to nie znaczy wyzdrowiały, i tak zapewne rak "wejdzie na wyższą skalę". Ale fajnie że zapamiętałeś chociaż godzinę. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miki19901
-3 / 5

może i jest lek na nowotwór ale nikt tego nie udostępni bo tak jak w democie zarabia się na tym miliardy tak samo jak na ropie chociaż już są samochody na wodę tylko nikt tego nie wprowadzi bo załamała by się gospodarka na świecie. A np o świńskiej grypie jak było głośno ile szczepionek poszło ktoś na tym zarobił miliony i teraz już cicho :) pozdrawiam wszystkich którzy wierzą w to co jest mówione w telewizji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atlantis86
+1 / 1

"Samochody na wodę"? ROTFL!!!
Wróć do gimnazjum. Zacznij się wypowiadać kiedy zaczn9esz odróżniać wodę od wodoru. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paluszek55
-3 / 5

Proste, na wszystko jest lekarstwo, chociażby po to by siebie wyleczyć , w razie zachorowania, a szarych ludzi jak my mają gdzieś i na nas trzepią kasę aż miło, a my się dajemy dalej doić , ciekawe jak długo jeszcze się będziemy zbierać do rewolucji :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atlantis86
0 / 0

Z mojego doświadczenia wynika, że "szarzy ludzie", gdy tylko złapie ich jakaś poważniejsza dolegliwość:
1) W kolejkach do lekarza narzekają ile wlezie na drogie leki, bo oni przecież są "tacy biedni".
2) Jednocześnie potrafią spod ziemi wyciągnąć niemałą kasę na homeopatę, bioenergoterapeutę, kręgarza albo innego "czarodzieja". :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prostodocelu
+1 / 7

jaka studenta medycyny oburzaja mnie takie demoty jak i komentarze pod nimi. zaczynajac od tego ze rak, to nie jest jedna pojedyncza choroba, a typow takich rozrostow nowotworowych jest mnostwo, wiec wymyslenie jednego uniwersalnego leka na raka to czysta utopia. dwa w cholere poprawia sie leczenie nowotworow, a pan z logiem zip skladu moze myslal np o glivecu? swietnym leku na bialaczke. pozdrawiam i zachecam, abyscie sami sie wzieli do roboty i wymyslania nowych lekow geniusze, zamiast produkowania nowych teorii spiskowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jakubwedrowycz
+1 / 5

Witam kolegę i pozdrawiam, chciałem napisać to samo, ale kolega uprzedził ;)
Dodam tylko, że te teorie spiskowe biorą się zwyczajnie z niewiedzy, być może powinno się rozważyć przynajmniej jeden temat na biologii w liceum/technikum o nowotworach. Jak napisał DjCyc - ludzie wiedzą o nowotworach głównie z mediów. Gdy chcą się dowiedzieć czegoś więcej - wchodzą do internetu, trafiają na fora medycyny naturalnej i zamiast rzetelnej wiedzy zostaje im podana utopijna paplanina jakoby zmielone prącie osła podawane w podziemnych laboratoriach w USA leczyło raka od ręki w pięć sekund. Znam osobiście przypadek pacjentki która pomyliła, oczywiście dzięki internetowi, mięśniaka z mięsakiem, sądząc że to to samo, więc mając to pierwsze, wpadła w histerię, zaczęła żegnać się z rodziną i dopiero w porę powiadomiony lekarz wytłumaczył o co chodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DjCyc
+4 / 4

Ja chorowałem na raka(poniekąd choruje nadal bo to jest choroba która ma podłoże częściowo genetyczne) 2 lata temu i zostałem wyleczony w 3 miesiące, faktem jest że jeden z organów został usunięty ale z tym można się pogodzić. Medycyna w tym momencie jest o wiele bardziej rozwinięta niż jeszcze 15 lat temu, wiem bo pytałem ludzi którzy leżeli ze mną bo mieli nawrót choroby po 12-17 latach. Jeśli chodzi o media to jedyny problem jaki zauważyłem to to że opisują raka jak coś co skazuje człowieka na niewyobrażalne cierpienia, jeśli nie jest to rak skóry bądź mózgu to jest bezbolesne(i dlatego tak trudno go wykryć we wczesnym stadium). To nie pomaga w leczeniu bo nastawia ludzi na to że na 100% umrą, a to nie prawda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B brzuchasz
-2 / 2

Albo dlatego że będzie za duzo ludzi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G griszkos
-3 / 7

dobry demot, zgadzam sie. podejrzewam ze lek na raka jak i na aids juz dawno zostal wynaleziony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mroooczek
-4 / 6

Na pewno został wynaleziony, ale lepszym biznesem jest, jeśli ludzie będą się długo i szczęśliwie leczyli tym samym płacąc za środki przedłużające ich życie, a nie leczące... Przykre

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M morros
0 / 4

Lekarstwo na raka istnieje od setek (tysięcy?) lat. Jest w naturze, ale od XX wieku już go nie spożywamy, dlatego rak jest tak powszechny od XX wieku. To lekarstwo to witamina B17. Polecam sobie poczytać i od dzisiaj jeść pestki jabłek :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gfad
-4 / 8

..która jest glikozydem cyjanogennym, inhibitorem blokującym IV kompleks łańcucha oddechowego i toksycznie działająca zarówno na komórki zdrowe jak i rakowe. Ale tego w gimnazjum nie uczą ani nie powiedzą Ci tego spece od tzw. medycyny naturalnej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gfad
0 / 4

Tak samo "mondry" demotywator jak ten sprzed paru dni, który głosił, że internetowe forum jest mądrzejsze od lekarza rodzinnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wojan
+7 / 11

1.Mamy na demotach świetnie poinformowanych ludzi. Jeden wie o wyleczeniu AIDS i o miliardach, które poszły na wyciszenie całej sprawy, drugi wie o wyleczeniu cukrzycy i o tajnej klinice w USA. Marnujecie się na tym portalu...
2.Afera z AIDS, o której mowa nie dotyczyła wyleczenia, tylko cen leków, które miały być sprzedane najbiedniejszym krajom afrykańskim. Chodziło o to, że jeden koncern zaoferował cenę dziesięć razy mniejszą, niż rynkowa. Oburzyło to dystrybutora amerykańskiego i zrobiła się afera.
3.Demot o cholernie odkrywczym przesłaniu "Światem
rządzą pieniądze" i "przedstawiciele przemysłu, który pod względem dochodów przebił nawet przemysł zbrojeniowy
i naftowy trzymają się swojej kasy"
4."Lek na raka" to idiotyczne pojęcie, bo są różne rodzaje raka, są też inne nowotwory
złośliwe (bo nie każdy nowotwór złośliwy jest rakiem) i każdy jest INNY. Jedne się lepiej leczy, inne gorzej. Jedne mają świetne rokowania, inne - gorsze.
5.Obojętnie czy ten demot jest prawdziwy, czy nie – i tak się tego nie dowiecie i tego nie zmienicie, więc powodzenia w dyskutowaniu całej sprawy na rodzinnych obiadkach. Jak chcecie, to mogę Wam podrzucić jeszcze parę ciekawostek – najbardziej dochodowymi gałęziami przemysłu farmaceutycznego są leki antyretrowirusowe, chemioterapia i immunosupresja. Z drugiej strony nikt nie protestuje przeciwko badaniom nad komórkami macierzystymi, które przecież mogą znacznie zmniejszyć dochody przemysłu farmaceutycznego. Z trzeciej strony wynaleziono szczepionkę na polio i czarną ospę... ale z czwartej – przecież te szczepionki są ZATRUTE! O damn, głowa mnie rozbolała. Peace.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dawid7436266
-4 / 4

lekarstwo bedzie bez obaw, korea i usa są juz przy koncówce badan i na tym dopiero zarobią miliardy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wandejczyk
0 / 4

A morał z tego jest prosty i niektórym znany: Regularnie badać się pod kątem raka. Choćby wykrywano go za
każdym
razem, nie będzie śmiertelny z racji wczesnego stadium. Miejscowe znieczulenie, rach ciach i do domu. Następne badanie za pół roku. Traktować to tak jak regularne kontrole u dentysty. Ci
wszyscy
ludzie w szpitalach nie pomyśleli o tym. Podam Wam przykład zarabiania tych kokosów. Sąsiad mój
miał
chemioterapię i inne tego typu, ale... nie odczuwał najmniejszych skutków ubocznych. Włos nie spadł mu z
głowy.
Uprawiał sport do końca. Jak to możliwe? Sprowadził sobie za niewyobrażalne pieniądze leki wymyślone
specjalnie
do tego celu. Nie do leczenia raka, ale właśnie do wyeliminowania tego niemożliwego samopoczucia.
Uprawiał sport, aż przerzuciło mu się na rdzeń kręgowy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2011 o 19:43

M maniaaa90
-3 / 7

Brawo! Zgadzam się z autorem demota. Kiedyś widziałam reportaż o naturalnych metodach leczenia raka, gdzie mnóstwo ludzi wyleczyło się z tej choroby. tylko w prawie żadnym kraju władze nie wyraziły zgody na wprowadzenie tego. Prawda jest taka, że na ludziach chorych na raka państwo zarabia ogromne pieniądze, a na ludziach nikomu z nich nie zależy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wandejczyk
-1 / 1

Właśnie oto chodzi. Metod medycyny niekonwencjonalnej w tej czy innej chorobie jest nieskończenie wiele. Skąd pewność, że te zioła są lepsze od drugich? Do tego trzeba długotrwałych badań. Wymaga to pieniędzy, bo współczesne ludzkie króliki doświadczalne drogo sobie liczą. Wymaga to statystyk, obserwacji. A kto ma pieniądze? Producenci leków. Leczenie jest celem dla nich. Jest środkiem do celu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cierpek
0 / 8

Z dupy wysrana teoria spiskowa. Cena skutecznego leku mogłaby być ustalona na takim poziomie, żeby rekompensować utracone zyski z chemii i tym podobnych kuracji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalo
-3 / 3

Otoz sa szczepionki na raka. Chodzi o raka szyjki macicy wystepujacego u kobiet. 3 zatstrzyki kosztuja lacznie ok 4500 zl i daja ochrone na 4,5 roku. Oczywiscie szczepi sie nia kobiety do 26 roku zycia bo kazdy wie, ze wiekszosc chorob
wlasnie zwiazanych z rakiem zaczyna sie w "pozniejszym" wieku. Tak wiec mamy szczepionke, koncerny zarabiaja pieniadze, a dana osoba i tak moze ulec zarazeniu gdy dorosnie i koncerny znowu maja kase.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2011 o 19:55

Z ziebamag
0 / 2

po pierwsze nie 4500 tylko 1500 a to 3 razy mniej, po drugie zaszczepić się może kobieta w każdym wieku, a grupą docelową są nastolatki (13-14)! poza tym szczepionka nie daje pewności, jedynie zmniejsza ryzyko. Nie ma żadnych badań, które mówią na ile taka szczepionka daje ochronę. Zastanów się, zanim napiszesz coś o czym nie masz pojęcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FearTheNight
-1 / 7

Ciekawe, co by powiedział mój ojciec autorowi demota. Onkolog od 20 lat. Tato, ile zarobiłeś na tych ludziach z rakiem, powiedz! Autor demota jakoś dziwnie kojarzy mi się z niejakim... Grossem. Wam też?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szczygiel189
-2 / 8

witamina B17 to lekarstwo na raka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wiktusiowata
0 / 0

Mówiłam, że będzie główna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Treap
-1 / 5

witamina b17...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ananonda
0 / 4

A co, u Ciebie wit. b17 wyleczyła nowotwór? Ja rozumiem, że to teraz chwytliwy temat, ale najłatwiej pisać o leczeniu choroby, która nas samych nie dotknęła. Jestem ciekawa, czy jak Ty zachorujesz to zdasz się na łaskę rzekomej witaminy, czy jednak się zdecydujesz na konwencjonalne leczenie, chemio- czy radioterapię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Treap
0 / 0

otóż wyobraź sobie że mam z tym styczność i wiem że to działa, nie wpowiadałbym sie gdybym gówno wiedział, moja siostra ma nowotwór piersi, bierze specyfik na tym oparty od ok. 2-3 miesięcy i guz się zmniejszył, natomiast gdyby był wycięty to doszło by do przerzutów, o czym lekarzejkoś nie wpomnieli... znajomam matki mojej dziewcyzny, zostaął wyleczona tą samą metodą co siostra z czerniaka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tajniak4
+3 / 7

Zacznijmy od tego że wszyscy wypowiadający się tak jak jest w tym democie, tematykę leczenia raka znają wyłącznie z takich stron jakie są podane w źródle - czyli brukowym popierdółkom o teoriach spiskowych w stylu niepoprawni.pl i inne "niezależne źródła" ujawnaijace "całą prawdę". Nawet mi nie żal tych żałosnych typów którzy w te bzdety wierzą. Dla mnie to po prostu naiwni idioci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zuzannka
+3 / 7

popieram. Ci niestety niezbyt inteligentni ludzie, nie wiedzą, że każdy rodzaj raka jest inny, co oznacza, że komórki nowotworowe mają kilka 'rodzajów'. Każdy leczy się w inny sposób, ponieważ mają one różne 'właściwości'. Tzn. że jeśli na raka np. piersi odnajdą lekarstwo, to na raka płuc już one nie zadziała. Wszyscy wypowiadają się na temat B17, bo obejrzeli o niej filmik na youtubie i kilka demotów. Prawda jest taka, że rak jest postępującą chorobą cywilizacyjną, a leku nie wymyślono. Dlaczego? Bo to komórki nowotworowe to nasze własne komórki, tylko trochę 'zmutowane'. Jeśli działamy na nie, działamy również na komórki zdrowe. Dlaczego? Chemioterapia uderza w komórki, szybko dzielące się. Należą do nich komórki rakotwórcze, ale również np. komórki włosów, dlatego wypadają one po chemii. Jeśli nic nie wiecie, to się nie wypowiadajcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dj1986
0 / 2

to prawda

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J janvier93
-1 / 3

Brakuje złotego znaczka w rogu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K klos1990
+3 / 3

Spokojnie, spokojnie. Jak owe lekartwo zostanie wynalezione to cena za lekarstwo będzie odpowiadać kilku takim leczeniom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kulpina
+4 / 6

Tak naprawdę, gdyby jakaś korporacja miała skuteczne we wszystkich przypadkach lekarstwo na raka to by je natychmiast wypuściła na rynek, żeby tylko zostawić w tyle konkurencję która go nie ma i zgarnąć jeszcze większe pieniądze. Ale wierzcie sobie w te wasze teorie spiskowe ^^ Wiem, że sprawia wam to przyjemność, bo czujecie się jak bohaterowie amerykańskich filmów ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2011 o 21:08

avatar f4llen
0 / 2

cóż, "capitalism is a dirty business"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P przemratajczak
+3 / 3

poprosze link do nazwy leku i badan ktore udowodnily jego skuteczneosc. rak nie jest jest jeden, jest ich setki rodzajow wiec nie moze nawet hipotetycznie lek leczacy je wszystkie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2011 o 21:16

S shemko7
-2 / 4

B17 i żyj!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MichaelGur
+3 / 3

glupoty nie ma takiego lekarstwa jest za duzo rodzajow raka...jedyne co to jest terapia i ta sie stosuje
tak samo nie ma jak i nie ma lekarstwa na urwana reke...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ziebamag
0 / 0

no co Ty, firmy farmaceutyczne mają lek na urwaną rękę. Tylko grube miliony poszły na wyciszenie sprawy. Ba! mało tego. Firmy farmaceutyczne same wypuszczają cząsteczki, które urywają ręce ludziom a potem zbijają fortunę na sprzedaż opatrunków!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E etcetera
+2 / 4

Absurd. Państwo na osobach chorych traci. Opłaty szpitalne naliczane na podstawie tzw. osobodnia, w pewnej części pokrywanie kosztów radioterapii, chemioterapii, plus straty na fakcie, że obywatel zamiast pracować i zarabiać na państwo, leży pod opieką paliatywną. Taka osoba zamiast zarabiać na państwo, jest tak naprawdę stratna, a licząc jak wiele osób choruje na nowotwory... nie jest to z pewnością kwestia oszczędności państwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalo
-2 / 2

ale my mowimy o zyskach przemyslow farmaceutycznych a nie kraju..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TajniakOsz
+1 / 3

W Polsce jest już szczepionka na raka - na czerniaka (również złośliwego) mianowicie. Jest dość skuteczna, daje świetne rezultaty, ale... rząd nie daje pieniędzy na zakończenie ostatniej, trzeciej fazy badań. Dlaczego? Pomyślcie. KASA!!!
PS.
A co do tej urwanej ręki, to również w Polsce (bodajże w Trzebnicy) jest klinika, gdzie jeśli szybko dotrzesz z urwaną (niezmasakrowaną) kończyną, zostanie ona przyszyta, a co najważniejsze, w dużej mierze zrehabilitowana. Do niedawna była to jedyna taka klinika na świecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2011 o 21:36

R RakimAllah
+1 / 1

Najlepsze jest to, że ludzie szukają cudownego leku leczącego poważne choroby, ale nikt już nie szuka przyczyn i z nimi nie walczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Majucha19944
-1 / 1

Tak to naprawdę jest okrutne.
Może osoby które nie przeżyły czegoś takiego mają w to wyj**ane ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q q00ba
-1 / 1

Szczepionka na raka wątpię, aby była w ogóle możliwa do stworzenia, bo nie da się przecież przewidzieć które komórki zmutują tworząc nowotwór. Możliwe byłoby natomiast leczenie tkanek już zaatakowanych przez nowotwór. Podobno takie lekarstwo faktycznie zostało już odkryte, jednak koncerny farmaceutyczne odpowiedzialne za chemioterapie blokują wejście na rynek tego leku. W tej sytuacji odkrywcy tego leku nie mogą nic zrobić, a co za tym idzie zarabiać, gdyż nie mają odpowiedniego zaplecza finansowego. Takich odkryć blokowanych przez koncerny farmaceutyczne jest więcej. Wiele genialnych pomysłów, które mogłyby poprawić stan zdrowia chorych, nie jest uważane za dostatecznie dochodowe dla koncernów farmaceutycznych. W związku z tym koncerny te nie chcą wyłożyć pieniędzy na rozwój jeszcze nie ukończonych projektów oraz wprowadzenie na rynek tych ukończonych. Profesorowie z Uniwersytetu Wrocławskiego stworzyli bandaże na rany trudno gojących się ran, które przyspieszają regenerację tkanek, jednak jest to przykład właśnie takiej sytuacji, kiedy żaden z koncernów farmaceutycznych nie chce udzielić wsparcia finansowego, aby zacząć seryjną produkcję i wprowadzić produkt na rynek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ziebamag
0 / 0

oczywiście, w sporej części masz rację. niestety jednak wiele osób myśli w ten sposób : koncerny nie chcą wyłożyć pieniędzy, które mają, na rozwój nieukończonych projektów. z drugiej strony leki powinny być jak najtańsze, żeby koncerny tych pieniędzy, m.in. na badania miały jeszcze mniej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FornalRawicz
-3 / 3

witamina b-17 i wszystko jasne ... moja babcia zawsze mi powtarzała aby jeść całe owoce razem z pestkami(główne źródło witaminy b-17) , teraz ma 82 lata i czuje się znakomicie ... jakoś nie ma objawów raka itp. ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dominikooo
+3 / 5

Żal mi zwolenników teorii spiskowych; średnia długość życia rośnie z roku na rok, powstaja coraz to nowe i bardziej doskonałe leki wydłużające i ratujące ludziom zycie, ale ignoranci i tak wiedzą swoje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pogromcakrzesel
+2 / 4

Miałem chłoniaka Hodgkina, guza spowodowanego ziarnicą złośliwą(rak układu odpornościowego). Pół roku chemioterapii ABVD. Całkowita remisja(cofnięcie się choroby). Jestem zdrowy dzięki służbie zdrowia. Dzięki Farmaceutom. Może chciwym i żądnym zysku, ale dzięki nim tutaj w ogóle piszę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ananonda
+2 / 2

Mój tata przechodził to samo, a akurat on stosuje się do zaleceń Tombaka i jemu podobnych oszołomów. Jednak jak zachorował podjął leczenie tradycyjne i od 6 lat jest zdrowy. Życzę Ci dużo zdrowia i oby choroba już nigdy nie wróciła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wolf1986
-1 / 3

NIe b 17 tylko B 21.
TA witamina zabija koórki rakowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar misiokles
+4 / 4

demot:W komentarzach:podano więcej lekarstw na raka niż jego rodzajów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar batnasuki
-1 / 5

Terapia Gersona jest "lekarstwem" na raka. Obejrzyjcie sobie film na youtube pt.: Cud Terapii Gersona. Rak jest przyczyną złego sposobu życia, złego odżywiania, palenia fajek, braku aktywności fizycznej, stresu itd. Mało który człowiek dba o zdrowie w sposób naturalny myśląc, że różnego rodzaju specyfiki z apteki pomogą mu zwalczyć chorobę :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RakimAllah
+1 / 1

"Jedzenie powinno być dla nas lekarstwem" - Hipokrates

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Riley
0 / 0

@ShaoLyeHei - a gdzie można kupić te tabletki z B17?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ulunka86
0 / 4

JAK TAKI MĄDRY JEDEN Z DRUGIM TO PROSZĘ BARDZO... UCZYĆ SIĘ WIELE LAT, PRACOWAĆ NAD CZYMŚ KILKANAŚCIE ALBO I KILKADZIESIĄT I ODDAĆ SWOJE DZIEŁO ZA DARMOSZKĘ. LEK JEST TOWAREM SPECYFICZNYM FAKT, ALE NA KAŻDYM TOWARZE KAŻDY CHCE ZAROBIĆ. A WYNALEZIENIE LEKARSTWA TO NIE OD TAKIE PSTRYK DOWNY!!!!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kruczkowa
+1 / 5

Ehh, teorie spiskowe z demotów... zabawni jestescie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamczik
-5 / 7

Do kuchni!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adiwankenobi
-1 / 3

Polecam artykuły na temat witaminy B-17, dowiecie się z nich miedzy innymi dlaczego zniknęły z rynku owoce moreli i występują tylko jako przetworzone bez pestek. Do połowy lat 50-tych XXw. nie istniał problem nowotworów jako choroby cywilizacyjnej. Pozdrawiam wszystkich

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamczik
-2 / 4

Oprócz lekarstwa na raka istnieje także lek na otyłość blokujący gen C ileś tam, odpowiadający wyłącznie na produkcję tłuszczu oraz lek na wszelkie uzależnienia. Od masturbacji i nałogowym wysyłaniu smsów na kokainie i zabijaniu kończąc. Tylko po co to dać ludziom? Takie leki są dla elity tego świata. 100, 150 najpotężniejszych i najbogatszych ludzi na ziemi. Nawet nasz krzywy donek nie ma dostępu do takich środków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kazelot
0 / 4

i tak jest ze wszystkim - gdyby lekarze wynaleźli skuteczne leki, lekarze przestaliby być potrzebni - więc siłą rzeczy "środowisko lekarskie" nigdy do tego nie dopusci... gdyby psychiatrzy zaczeli leczyć choroby psychiczne, straciliby pacjentow, gdyby drogowcy robili super drogi nie mieliby czego naprawiać, gdyby w więzniach resocjalizowano, wiezienia przestalyby byc potrzebne... to jest samonapędzajacy się SYSTEM, to nawet nie jest spisek, nikt za tym nie stoi, nikt tego nei kontroluje, po prostu żyjemy w swiecie w ktorym dobro jednostki poswieca sie dla ogółu - ludzie będą umierać na raka po to żeby mogłą istnieć SŁUŻBA ZDROWIA - bo ludzie pracujacy jako lekarze znalezliby inna pracę, ale to co nie pozwala wynalezc lekarstwa to wlasnie INSTYTUCJA służby zdrowia - "system"... brzmi troche paranoicznie, ale to praktycznie elementarz socjologii.. ludzie narzekaja i klna na "panstwo" i "politykow" a nawet nie potrafia otworzyc ksiazki i przekonac sie ze to wszytsko zostalo wytlumaczone lata temu... tak PO PROSTU JEST, wszyscy to wiedzą nikt nie jest w stanie tego zmienic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MedyKydeM
0 / 6

Jeśli chodzi o demot to prawda jest! Koncerny farmaceutyczne zwalczają każdego kto twierdzi, że znalazł lekarstwo na raka. Jest ponoć dieta Gersona, której skuteczność potwierdziło już tysiące osób, które chorowały na raka! Niektóre z tych osób dostawały max pół roku życia. Po przejściu na dietę Gersona opartej na świeżych owocach i warzywach, a także lewatywy z kawy rak cofał się! UWAGA! Dieta została ZAKAZANA w USA. Żaden szpital ani klinika nie mogą jej robić. Dlatego wnuczka Gersona musiała przenieść swoją klinikę do Meksyku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FearTheNight
-4 / 4

Hahah. Owoce? Warzywa? LEWATYWA Z KAWY? Co ty, za przeproszeniem, pieprzysz? Ludzie, uspokójcie się. Nie ma lekarstwa na raka. W Polsce raka leczy się przestarzałymi metodami, to akurat fakt, programy specjalizacji onkologicznych są ułożone fatalnie. Ale lekarstwa na raka po prostu nie ma. MedyKydeM, powiedz, jesteś lekarzem z zawodu, czy piszesz to, co wyczytałaś na portalach internetowych? Pewnie to drugie, jak wszyscy tutaj komentujący. Śmiać się chce i rzygać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RakimAllah
+2 / 2

W wieku 40 lat przy nowotworze złośliwym, po np. terapii Gersona możesz dożyć sędziwego wieku. Po chemioterapii pożyjesz może z 10 lat jeszcze. Fakt chemia zabija raka, ale także twój układ odpornościowy i wiele innych szkód powoduje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jupi567
+1 / 3

to prawda; słyszałem parę razy o gościu, który wynalazł lekarstwo, normalnie dostałby nobla, ale nie zostało to ujawnione, bo państwa zarabiają mnóstwo kasy na leczeniu właśnie, nawet na biologi o tym miałem; ta substancja która zapobiega rozwojowi komórek rakotwórczych znajduje się też w niewielkich ilościach w pestkach, migdałach i ponoć jedząc dziennie 3 jabłka razem z pestkami zapewniamy sobie dobrą ilość tej substancji, ale nie pamiętam jak ona się nazywała

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ziielarrz
+1 / 3

Witamina B17. oglądałem filmiki z tym to prawda !

Wall Street rządzi tym światem poprzez swoją marionetke jaką jest Obama ! a nasze 'niezależne' media, które ogłupiają ludzi są w kieszeni wielkich korporacji i koncernow :s
RADZIŁBYM ZAPOZNAC SIE Z REALIAMI PANUJĄCYMI W NASZYM ŚWIECIE
http://www.youtube.com/watch?v=qI1AxUyvEiA !!!
http://www.youtube.com/watch?v=qI1AxUyvEiA !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2011 o 10:46

A akasha
0 / 0

witamina b17 zawarta w pestkach owocow ma wlasciwosci niszczace komorki rakowe. poczytajcie o tym. ;) nawet na wikipedii

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar joker0skater
+3 / 3

cała prawda o przemyśle farmaceutycznym - mafii, nie dotyczy tylko leku na raka, a nawet zwykłego przeziębienia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LevatorScapulae
+2 / 4

Niestety demotywator mający w sobie ziarnko (a może nawet ziarno) prawdy. Prócz wymienionej w komentarzach powyżej amygdalinie (wit. B17), jest również selol wynaleziony przez polskich naukowców, którzy z nadzieją czekają, aż jakikolwiek koncern farmaceutyczny wykupi od nich prawa do masowej produkcji (lek jest już po próbach klinicznych). Selol to związek selenu na takim stopniu utlenienia, który w przyjmowanej postaci nie jest toksyczny dla organizmu; toksyczny staje się dopiero w organizmie dla komórek nowotworowych, co jest mechanizmem jego działania (naturalny selen produkowany przez nasz organizm chroni przed nowotworzeniem). Myślę, że nikt z nas nie ma pojęcia, co można zrobić dla pieniędzy. Prosty przykład - czy w jakiejkolwiek reklamie Ibumu, Ibuprofenu, Ibupromu ktokolwiek wspomina o skutkach ubocznych? Ludzie kupują ten lek nagminnie, bo jest tani i szeroko reklamowany. Prawda jest niestety szokująca - wszelkie leki mające w składzie ibuprofen powinny być sprzedawane wyłącznie na receptę, bo powodują metaplazję szpiku kostnego. Ot, prosty przykład czego się nie zrobi dla zbicia kapitału.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkWanderer
-5 / 5

Ale głupoty... z jakiego zakłądu psychiatrycznego autor demota uciekł?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Avian
-4 / 4

Nie zwykłem posługiwać się takim słownictwem, ale : CO TO ZA GÓWNO? Kto mógł wymyślić większą niedorzeczność?! Kto zarabia na leczeniu ludzi na raka? Jakie lekarstwo?!

...

Autor demota poniżej poziomu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kazelot
0 / 0

jak to kto zarabia???
to zamknij wszystkie oddzialy onkologiczne, zwolnij wszystkich lekarzy zajmujących sie chorymi na raka?? to ogromna grupa ludzi ktorzy straciliby prace i tu NIESPODZIANKA - najbardziej zainteresowani NIEwynalezieniem leku na raka są ludzie ktorzy przez całe życie zajmują się (i dostaja pieniadze) WYNAJDYWANIEM leku na raka... jak myślisz? czy nawet jakby jeden z nich zdecydowal się "zdobyc sławę i rozglos" oglaszajac swoj lek, pozstale setki tysięcy zgodzilyby się na strate pracy i przyznaliby mu rację?? czy raczej nazwaliby go szarlatanem i dalej "wynajdywali" lek??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EwaLaniak
-2 / 2

Głupie. Myślisz, że jest tabletka, którą można połknąć i rak zniknie? Rak to są komórki organizmu, które kiedyś były zdrowe jak inne, i nagle nie wiadomo dlaczego zaczęły namnażać się w niekontrolowany sposób, wyglądają i działają inaczej. Układ odpornościowy normalnie usuwa takie uszkodzone komórki, a w przypadku raka ten układ odpornościowy zawodzi nie wiadomo dlaczego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kisielzowocami
0 / 2

Najgorsze jest to, ze lek na raka istnieje: chociażby B17, cieciorka czy terapia sokami owocowymi. Ale ludzie nie doceniają homeopatów, medycyny naturalnej, bo myślą, że zmiana żywienia, wzięcie ziółek i inne tego typu pozornie trywialne czynności, są zbyt proste, by wyleczyć poważną chorobę spowodowaną chemią i trują się dodatkowo, ku uciesze koncernów farmaceutycznych, szpitali i tym podobnych. Jak widzę ile jest wypowiedzi oszołomów typu "chemioterapia i radioterapia są zdrowe" to mnie ściska od wewnątrz i wręcz nie mogę uwierzyć, że jest tylu ograniczonych idiotów uważających prawdę za teorię spiskową. Ale róbcie co chcecie, to wasze zdrowie, każdy jest kowalem swego losu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LevatorScapulae
0 / 0

Błagam, tylko nie wrzucaj do tego samego worka homeopatii i medycyny naturalnej, bo tym można zrobić więcej szkody niż pożytku. Homeopatia nie ma niestety żadnych, powtarzam ŻADNYCH podstaw, by używać jej jako terapii. Stężenie substancji czynnej w 'leku' homeopatycznym jest tak niskie, że praktycznie niewykrywalne. Rozcieńczenia są kolosalne i homeopatyczny specyfik nie ma prawa leczyć. Jest to zwykłe placebo. Co innego medycyna naturalna - wszelkie zioła, substancje zawarte w roślinach to również składniki normalnych, aptecznych leków i każdy człowiek wie, że mają właściwości lecznicze. Zmiana żywienia - owszem, ale nie jest to czynność lecząca raka. Może za to uchronić przed zachorowaniem. A chemioterapia? Niszczy wszystko, co napotka na swojej drodze. I komórki nowotworowe (a i to nie zawsze) i zdrowe komórki. Serce po leczeniu chemioterapeutykami jest w stanie opłakanym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kisielzowocami
-1 / 1

LevatorScapulae, leczyłeś/aś się kiedyś za pomocą homeopatii? Jeżeli nie to spróbuj - w końcu masz na swoją obronę badania, że homeopatia nie działa, więc nic się nie stanie, jeżeli spróbujesz, prawda?
Homeopatia się farmaceutyce NIE OPŁACA, bo ona nie niszczy ciała, nie atakuje choroby, ale WSPOMAGA organizm, budzi nasze naturalne siły obronne! Na pewnej konferencji "mądry" naukowiec połknął całą garść leków homeopatycznych tłumacząc przy tym, że nie zadziałają, bo nie pojawiają się skutki uboczne, za to gdyby połknął kilka dostępnych na rynku leków przeciwbólowych, doprowadziłoby to prawdopodobnie do katastrofy - czy jest to jakikolwiek argument? Czy ludzi zadowala to, że lek, który przyjmują, niszczy ich tkanki, a wszystko, co jest w zgodzie z naturą odrzucają, jako bezużyteczne? Czy to nie jest idiotyczne i nielogiczne? Przytoczę tutaj fragment wypowiedzi matki, której dziecko zostało poszkodowane przez medycynę - niestety nie mogę przytoczyć słowo w słowo, gdyż nie mam tekstu przed oczami, ale postaram się, by było jak najbliższe pierwowzorowi: "Homeopatia jest uważana za placebo, ale jak kilkumiesięczne dziecko może wierzyć w działanie leku, które przyjmuje? A na moje dziecko homeopatia działa"(mam bloga tej kobiety, jeżeli potrzebujesz, to Ci wyślę, aczkolwiek pisze ona raczej o szczepieniach i porodzie - poza tym nie podam go na forum ogólnym, co by się oszołomy i dzieci neo do niej nie dobrały). Znam kilka osób, którzy leczyli się homeopatycznie i nie wątpię w jej skuteczność. I powtórzę - homeopatia współczesnej medycynie się nie opłaca! Poza tym nie ma żadnych NAUKOWYCH dowodów na jej działanie z wyżej wymienionego powodu. Dowodów musisz szukać u osób wyleczonych, a takich jest wiele :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EwaLaniak
0 / 0

Uhm, jak zachorujesz na raka, który jest złośliwy to wtedy spróbuj leczyć się homeopatią i medycyną naturalną. I zobaczymy czy nie umrzesz. Ja wiem, że umrzesz dosyć szybko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EwaLaniak
0 / 0

Ja brałam leki homeopatyczne na infekcje dróg oddechowych. Miały wyleczyć katar. I za przeproszeniem gówno dają. Ja to wiem z doświadczenia. Homeopatia to pic na wode.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kisielzowocami
-1 / 1

Tak, jeżeli zachoruję na raka -oby nie-, złośliwego czy nie, będę leczyć się homeopatią i tym podobnymi :) Bo wolę przynajmniej spróbować się wyleczyć, niż truć się i umrzeć po kilku latach męczarni. Z współczesną medycyną nie chcę mieć nic wspólnego i uwierz - w razie choroby nie lecę do lekarza - doprowadzam się do zdrowia sama. Dwa razy szybciej niż kiedyś, gdy korzystałam z antybiotyków. Szczerze, to odkąd leczę się domowymi sposobami nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam gorączkę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gouttee
0 / 0

Tydzień temu odeszła bardzo bliska mi osoba... właśnie dzięki tej chorobie... Przed śmiercią przeszła przez piekło... NIKOMU jeszcze raz ... NIKOMU nie życzę aby coś takiego kogokolwiek spotkało...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar madcow
0 / 0

brawo sherlocku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szwaja
+1 / 5

widze ze wiekszoc uzytkownikow demotywatorow sa swiecie przekonani ze jest lekarstwo na raka bo obejrzalo jakis tam filmik czy gdzies przeczytalo cos (nc)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Yelonek
+1 / 5

Dobrze gada, kilo cukru mu dać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kisielzowocami
+1 / 1

Szwajo, nie sądzę, aby tak było; może część faktycznie, ale mogę Cię zapytać w podobnej konwencji: zobaczyłeś/aś w telewizji, w internecie, powiedzieli w radiu, że leku na raka nie ma i dlatego uznajesz, że go nie ma. Ja wierzę, że chorób nieuleczalnych nie ma, są nieuleczalne tylko wtedy, gdy zamiast pomagać organizmowi się jej pozbyć, osłabia się go i niszczy. W moim życiu nastąpiła drobna rewolucja, na skutek natarczywych bólów głowy zabierających mi całe dnie z życiorysu - wygrałam z nimi odstawiając leki przeciwbólowe, przetworzoną żywność. Pomogło mi EFT, zioła, masaże dłoni, oczyszczanie organizmu, terapie zimną i gorącą wodą i wiele innych. Z poważnymi chorobami da się wygrać tak samo, tylko potrzeba wiele więcej czasu i samozaparcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F firefenix18
0 / 0

demot:Gdyby dziś Jezus zstąpił i zaczął uzdrawiać:najpierw zajęłaby się nim służba zdrowia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zamotasuplanaa
+1 / 1

@do autora:

mam 15 lat i białaczkę limfatyczną,
ciekawe czy wystawił(a)byś coś takiego gdybyś był(a) w mojej sytuacji. Jak na to spojrzałam to się rozpłakałam.
Prawda jest taka, że rak jest uleczalny, ale wszystkie lekarstwa, które nam dają, płytki krwi i morfina są za silne na nasze wyniszczone organizmy. Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LechwintheWorld
+1 / 1

powyżsi twórcy komentarzy to w większości znawcy teorii , lecz nie wszyscy. człowiek inaczej udziela się w dyskusje gdy sam jest poszkodowany i ma styczność z chorobą na codzień . wiec nikomu nie życze żadnej nie uleczalnej choroby..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elgregor
0 / 0

Dostaną, dostaną... na leku zarobi się jeszcze więcej. Może po prostu nie od razu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arienne
0 / 0

Mojej mamie wycięli w lipcu kawał jelita (złośliwy rak kątnicy, 5 cm grubości), dziś mama normalnie funkcjonuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B breef
0 / 0

Ciekawe który z Was mądralińscy odważył by się nie poddać leczeniu i przyjmować tylko Wasze super "lekarstwo" - amigdaline (b17), które zresztą WOGÓLE nie jest potwierdzone i może być 100 razy większym oszustwem niż to które tworzycie o obecnych lekach. Śmiać mi się chce jak wypowiadają się osoby, które nie mają zielonego pojęcia o lekach i leczeniu ogólnie. Teoria że używa się przestarzałych metod leczenia - hmh jak ja rok temu brałem chemie to była IDENTYCZNA jak w Niemczech i wielu innych zagranicznych współpracujących placówkach, z którymi POLSKIE wymieniają się statystykami, danymi i konsultuja się metody leczenia... no chyba że tam też jest przestarzała i "nie europejska" , ale w moim przypadku była akurat bardzo skuteczna. Kolejne twierdzenie o tym że leczy się całe zycie tymi lekami jakie mamy...to kolejne kłamstwo - faktycznie istenieje taka przewlekła, hamująca metoda leczenia ale stostuje się je po niepowodzeniu wszystkich innych metod leczenia i nie tylko w Polsce a na całym świecie. TRZECIE PRIMO - skoro amigdalina jest taka skuteczna to niech ludzie się nia leczą, nikt im nie zabrania. CZWARTE - to że w Polsce jest większa umieralnośc wynika tylko z mentalności ludzi, którzy regularnie nie wykonują badań i lekceważa objawy. Wczesne wykrycie to klucz do sukcesu. Co do personelu medycznego faktycznie zgodze się że jest tragiczny, ale nie popadajmy w przesadę, metody leczenia mamy identyczne jak na zachodzie, a AMIGDALINA może faktycznie być skuteczna, ale raczej jako profilaktyka niż leczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lipca 2012 o 23:50

avatar ~jacgio
0 / 0

Dane z Clinical Oncology - 5-letni okres przeżycia po leczeniu nowotworów chemioterapią (średnia dla wszystkich NEO) wynosi... 2,3%. Czyli 5 lat po chemioterapii przeżyją 2-3 osoby!!! Wg danych MAYO Clinic ponad 35 procent procedur medycznych (diagnostycznych i leczniczych) nie ma żadnego znaczenia dla naszego zdrowia. A część z nich jest szkodliwa.I wymienia się tu m.in. badania PSA u mężczyzn, hormonoterapię zastępczą, i ... badania nad komórkami macierzystymi! Tak do przemyśleń dla wszystkich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem