pół biedy jak on chce sam to zrobić gorzej jak jakiś mudżyn chce go kropnąć za kubełek kfc albo inna opcja że matka chce zabić jeszcze nie narodzone :\
Nie wiem czy o to chodziło w democie, ale on mi przypomniał o sześciolatce która popełniła samobójstwo skacząc z okna. Była w domu torturowana przez matkę i konkubenta, i nie wytrzymała dłużej. Jak cięzko musi być dziecku żeby posunąć się do takiego kroku? Nie wiem, jak większość z nas i chyba możemy się tylko cieszyć że nie mamy takiej wiedzy.
Chodzi o to, że często ludzie nawet nie próbują wyjść z dołka - są młodzi i uważają, że ich problemy, to koniec świata i nie ma po co dalej żyć. a życie, to największy dar, jaki otrzymali, i pod żadnym pozorem nie powinni go sobie odbierać.
Ech, młodzi ludzie. To taki wiek. Emocje biorą górę i problemy mogą spowodować poważną tragedię. Wiem, bo sam jestem w takim wieku, też nie chce mi się już żyć, o samobójstwie myślę stale (ale w kwestii bardziej teoretycznej). Także tez nie wiem co będzie jutro, ale mam nadzieję że dam radę. PS. Teraz czekam na ripostę w stylu "aha" itp. itd.
Zasmakować życie, a je przemyśleć to jest różnica... Jest tylko jeden typ samobójców - ten, który nic nie daje po sobie poznać, reszta to pozoranci... Ja dodatkowo chciałbym postawić taki pozornie idiotyczny znicz dla kolegi, który dwa dni temu stwierdził, że ma już dość... Niech Ci gra ten anielski orszak, bo taką drogę już wybrałeś i nic tego nie zmieni... Mateusz [*]
@Diesel Moje "aha" było przeznaczone w odpowiedzi dla kolejnego kretyna, którzy wyciąga światłe wnioski i daje doskonałe rady, które są jednym wielkim uogólnieniem bazującym na... no właśnie nie za bardzo wiem na czym bazuje stwierdzenie, że życie jest jakimś darem z którego bezwzględnie należy się cieszyć, ale to może dlatego, że co wieczór nie klękam do paciorków. Zresztą, niech to pozostanie słodką tajemnicą ReVolted'a, on posiadł wiedzę absolutną i wie co wszyscy powinni, a czego nie powinni.
@Ravvv - ten znicz nie jest pozornie idiotyczny. No ale rozumiemy, że miałeś taką potrzebę!
Miałam przyjaciela, lat 17. Życie przed Nim, wielkie ambicje na żołnierza... Ale powiesił się. Odebrał sobie życie z powodu marihuany, która namieszała mu w głowie i przez Nią narobił sobie długów; dużo palił i palił to, co miał na sprzedaż, nie swoje. Tak więc co za dużo to niezdrowo, nawet sam natural. Najlepsze lata swojego życia skrócić sobie w taki sposób - nigdy tego nie ogarnę. [+]
Ale czasem tak bywa że przystawka przed daniem głównym wywołuje silne odruchy wymiotne a taki przedsmak może sprawić że człowiek traci apetyt i ma gdzieś danie główne, zwłaszcza mając świadomość że gotuje je ten sam kucharz... To że dla Ciebie życie jest fajne nie znaczy że dla każdego takie jest, rozejrzyj się, popatrz czasem na to co kryje się za szczęściem które Cię otacza a zobaczysz ludzi którzy cały czas siedzą skuleni, zamknięci we własnej głowie z własnymi problemami, nie wiesz co im jest, nie wiesz jak dla nich to póki co smakuje więc nie oceniaj, nie każdy ma grono przyjaciół, kumpli, dziewczynę lub co gorsza brakuje im nawet dobrej rodziny, i co taki człowiek ma myśleć, że nagle się odmieni, przyjeciele sami go znajdą w świecie gdzie każdy widzi czubek własnego nosa i nic poza tym? gdzie olewa się ludzi z depresją myśląc "Przejdzie mu"?
Nie tylko ludzie zamknięci w sobie, mogą chcieć się zabić. Przecież Ci pozornie szczęśliwi mogą udawać, co z tego, że mają przyjaciół, dom i rodzinę, jest jeszcze mnóstwo innych problemów np. bulimia, anoreksja, nerwica … Wiesz jak łatwo udawać, że wszystko jest dobrze?
@sofie, zgadzam się, że szczęście świetnie można udawać. Mam koleżankę (co prawda w moim wieku a nie nastoletnią), która cierpi na depresję. Miewa myśli samobójcze, miała parę prób. Wierzcie mi, przez 5 lat próbowałam ją wspierać, ale dla osób niekompetentnych w temacie (jak psycholodzy i pedagodzy) takim osobom nie da się zmienić światopoglądu. Moja matka, pielęgniarka powiedziała mi, że nie da się komuś pomóc na siłę. Jeśli chce popełnić samobójstwo, to i tak to zrobi. Prędzej lub później. Niezależnie od odbieranego wsparcia.
@Sofie Czasami wolałbym nie mieć bladego pojęcia jak bardzo to jest łatwe :) Ale zresztą nie ma co udawać, kiedy np. siedzę sobie i świecę aurą depresji to nikt się o nic nie spyta, prędzej usłyszę pytania typu "Wszystko w porządku?" Jeśli się uśmiechnę... To ci dopiero ironia.
Głupsze? Nie powiedziałbym. Słabsze - tak. Ale nie głupsze. Można powiedzieć że samobojstwo samo w sobie jest głupota, bo zawsze jes nadzieja etc... i ze samobojca to idiota ... ale czasami bol jest tak wielki ze nie mozna go zniesc... niektorzy nie radza sobie z problemami, inni czuja sie samotni, inni po prostu chca zeby ich zauwazono... Jestes ograniczony jesli masz takie poglady. Skoro jeszcze zyjesz to twoja 'swietnosc ewolucjii' to mit
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2011 o 22:28
Tylko pozujesz na kozaka który kontrowersyjnymi wypowiedziami chce zwrócić na siebie uwagę, prawda?
Jeśli nie, to błagam, przestań dzielić się swoimi pseudo-racjonalnymi opiniami. Osoby ze skłonnościami do odebrania sobie życia prawie zawsze cierpią na zaniżoną samoocenę. Twój głupi post dla kogoś może być pociągnięciem za spust.
Zadanie domowe: poczytaj, jak wiele słabych jednostek pchało cywilizację do przodu.
Co ja bym cholibka dał żeby głupie jednostki się zabijały i nie podawały swoich genów dalej... Co ja bym kurczę dał żeby tacy np. pseudokibice mocno walnęli się swoimi pałkami w łeb albo żeby wszyscy fanatycy religijni tego świata poszli sobie już do krainy wiecznych łowów niewiernych... Niestety ale ewolucja jest wielce niedoskonała i za wolno działa, dalej tworzy nam egoistycznych palantów z większą masą becepsa niż mózgu zamiast przystosować się do tego że takie cechy przydawały się w epoce kamienia łupanego i zacząć produkować więcej ludzi z mózgiem i moralnością.
Gratuluje poziomu myślenia tym co od razu krytykują, a to musi być celowe by ktoś sam się zabił? ile jest wypadków że ludzie giną przez brak wyobraźni itp. ...
Wiem że życie to coś poważnego ale tylko słabi je sobie odbierają, trzeba być idiotą by nie spróbować żyć dalej. No cóż "dobór naturalny" robi swoje. Słabi sami siebie eliminują, społeczeństwo nie potrzebuje takich ludzi. Lepiej żeby sam się zabił niż wyrósł na psychola i niszczył życie innym, albo płodził takich jak on sam.
@Hinshitsu Tak nie raz, a że nie jestem cipką to nie zamierzam się zabijać z tego powodu. Myślisz że moje życie jest kolorowe ? Mówię tylko że trzeba być piczką żeby tak po prostu zakończyć tą grę jaką jest życie. Na życie zasługuje każdy, bo każdy człowiek jest równy więc druga część twojej wypowiedzi jest bezsensu. : )
Przez pewien czas co wieczór przed zaśnięciem myślałem, że fajnie byłoby się już więcej nie obudzić. A teraz mam to samo, tylko nieco rzadziej, powiedzmy co 3 dni :/
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2011 o 23:14
" Samobójcy są głupi, tchórze."
Łatwo komuś powiedziec kto ma w miare normlane życie.
Dla kogoś kto ma ojca alkoholika, kłotnie na chacie codziennie o piwa i fajki, długi rodziców na ok. 1 milion złotych, mieszka w ruderze i do tego nie ma 18 lat by móc się wyprowadzić.
Poza tym brak prawdziwych przyjaciół, początek anoreksji ( na szczescie opanowany), nigdy nie posiadanie chłopaka, kompletny brak szacunku do moich uczuc od osoby którą kocham, do tego moje cycki nie są duże (po waszych komentarzach wniosku ze to dla was najwazniejsze) i mam ryj jak glonojad.
Jakiś pozytywny aspekt mojego życia widziecie?
:))))
A jednak coś mnie trzyma na tym świecie...sama niewiem co
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2011 o 23:23
Wszystko racja i życzę powodzenia, ale cycki??? Chyba nie mówisz poważnie. Mówią że cycki są najważniejsze, ale to albo są dzieci neo, gimbusy, albo jajcarze. Nie traktuj tego poważnie. No i mam nadzieję, że Ci się w końcu powiedzie :)
Hmmm... zacząłem się smiać, na początku ale później zorientowałem się że to samo chciałe zrobić dziś po tym jak rozpadł się mój związek...
Nie ma co, boskie uczucie... !
Patetyczne. Pełne współczucia prawda ? Odbieranie sobie życia, bo jak mocno dostał w kość. Co z tego, że ludzie w innych narodowościach zabijają się za jedzenie, umierają dla swoich wyimaginowanych wartości, grzebią w smietnikach żeby mieć co jeść prawda ? To on ma najgorzej, bo nikt go nie rozumie i nikt go nie kocha. A może to on nie próbuje nikogo zrozumieć ? Na próbę samobójstwa u jakiejkolwiek osoby poza osobą z góry skazaną na śmierć nie mam innego słowa jak - głupota. Przecież mądrzejszym rozwiązaniem byłoby użycie tej broni w celu zemsty na prześladowcach, zabijanie kogo popadnie, rabowanie i życie kryminalisty niż jego zakończenie. Naiwne myślenie.
ktoś tu napisał że łatwo udawać radość w depresji.
prawda. wystarczy tylko trochę praktyki ja osobiscie cierpie na depresje od trzech lat. za pewne pojawią sie komentarze typu dlaczego się nie leczysz lub dlaczego się nie zabiłaś?
Ustawiłam sobie cel którego dożyję w mękach. nikt z moich najbliższych nie wie o tym.. chociaż powiem że chwilami udawanie jest na prawdę cięzkie żeby nie taka jedna koleżanka która mnie powstrzymała w ostatniej chwili skoczyłabym z okna. widząc świat w XXI wieku nawet nie oczekuję na zrozumienie innych. demot piękny i od razu się zalogowałam żeby dac ci plusa, widziałam po prostu siebie w tym democie. [+]!
I tutaj apel do rodziców, by pilnowali swoich dojrzewających dzieci, by byli przy nich, rozmawiali a przede wszystkim SŁUCHALI. Nie ma nic lepszego dla takiego nastolatka jak wysłuchanie go ze zrozumieniem i wyciągnięcie ręki z pomocą. Obserwacja własnego dziecka i jego otoczenia to podstawa. Dzisiejsi rodzice są tak zapracowani, że zamiast poświęcać dziecku więcej uwagi, wolą mu dać pieniądze i zapewnić byt materialny, często zapominając o tym duchowym. To samo się tyczy nastolatków, nie wstydźcie się powiedzieć o swoich problemach, o uczuciach, wątpliwościach, rodzice też dorastali, też robili głupoty, popadali w nałogi. Więc nie odtrącajcie ich od siebie i przyjmijcie pomoc i rady.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2011 o 10:53
Naprawdę ? Zróbmy dochodzenie, poszukajmy ludzi którzy przerobili te zdjęcie, wstawili do internetu i może w końcu znajdziemy tego kto je robił i spytamy go : Czy ta ręka należy do tego dziecka ? Nie ździwiłbym się gdyby odrzekł : "Naiwny, zaślepiony człowieku ... Niczego nie rozumiesz"
Cześć, jestem Łukasz, lat mam jedynie 14. Jestem homoseksualistą, co samo w sobie nie jest zbyt miłą sprawą, dodatkowo osoba, której ufałem, którą gotów byłem nazwać przyjacielem i której właśnie o tym powiedziałem przekazała tą informację dalej. W szkole już przed tym na każdej lekcji, na każdej przerwie siedziałem sam, o tym co jest teraz już nie wspomnę, bo to koszmar. Ze sprawami w domu też nie jest zbyt dobrze, wychowywałem się bez ojca, do 10 roku życia mieszkałem z mamą, jej siostrą i dziadkiem. Później przełom, mama znajduje sobie kogoś i jak to zwykle bywa, nie jest to osoba, która by mi odpowiadała, ale cóż, to jej życie, jej szczęście..
No to dalej, następnie rodzi mi się siostra i zaliczam przeprowadzkę, których w sumie było już trzy, mieszkałem już w czterech miejscach i w żadnym na stałe. Nie ma pieniędzy, cóż musimy wynajmować. Kolejna przeprowadzka. Później rodzi mi się brat, kolejna przeprowadzka i znów nie ma pieniędzy. I następny cios, moja przyjaciółka, a raczej bliższa koleżanka umiera na skutek wypadku spowodowanego przez pijanego kierowcę.
Może dla niektórych to nic, nic w porównaniu do czegoś, przez przechodzą inni, ale ja akurat nie potrafię tak. Skoro moje życie dalej ma być takie to ja dziękuję, nie chcę. Wy wszyscy, którzy uważacie, że samobójstwo to największa głupota i trzeba umieć wychodzić z dołka po części macie racje, ale większość osób tak mówiących jest właśnie szczęśliwa, ma blisko siebie rodzinę, przyjaciół..
Może inni mają ciężej, może ja jestem idiotą, ale już nie wytrzymuję.
Każdy musi znaleźć sobie cel. Cel w życiu to siła napędowa psychiki człowieka, sam mam nie najlepszą sytuacje, ale nie narzekam, mam cel i dążę do jego spełnienia. Życie bez celu to nie życie, a życie bez celu w męczarniach to tylko katorga.
Zatkało mnie ... Właśnie nie mogę się pozbierać jeszcze z myślami po tym jak się wczoraj dowiedziałam ,że chłopak z którym się spotykałam (przestaliśmy się spotykać przez to ,że raz przez pewną dziewczynę , która mi nagadała głupot bo była zazdrosna potraktowałam go chamsko czego potem bardzo żałowałam i w sumie tamto spotkanie z nim było ostatnie bo chciał wtedy mój nr. żebyśmy mogli się jakoś kontaktować ale ja mu nie podałam ... potem dopiero uświadomiłam sobie ,że tylko z nim czułam taką "chemię" szukałam ale już nie mogłam znaleźć żadnego kontaktu do niego , żadnego śladu gdzie mógł by być ... ) Wczoraj się dowiedziałam ,że jakiś czas temu strzelił sobie w głowę ... Już się jakoś pozbierałam , wchodzę na demoty a tu ten obrazek ...
Jestem wolontariuszką w przedszkolu i właśnie wczoraj, gdy już zostało kilka dzieci, nad malowaniem rysunków nawiązał się niepokojący temat. Najpierw jedna pięcio, może sześciolatka opowiadała, że oglądała pewien serial, gdzie jakaś pani skoczyła z balkonu. Potem maluchy zaczęły się przekrzykiwać, skąd one by chciały skoczyć, a później biegałam za nimi po prawie całym przedszkolu, bo wymyśliły, że fajnie by było skoczyć z dachu przedszkola. Stąd APEL DO RODZICÓW: zwracajcie uwagę na to, co wasze dzieci oglądają w telewizji!
Tak, ale to nie jest tak że tego nie da się przetrzymać, da się ale z trudem, zresztą macie przed sobą żywy
przykład ... mnie ... Wiecie? Moje życie nie smakuje tylko słodko, od bardzo dawna gorzko. Pewnie powiecie że nie
mam powodów? Mam i to wiele, nie napisze tu o wszystkich ale tak jest.
Od dzieciństwa mieszkam w domu z dziadkami
którzy nie są normalni, ciągle awanturują się, dziadek pił w sumie dalej by pił, teraz ledwo żyje miał 2
wylewy. Babcia?
Niestety nie taka jak na obrazku wyzywa mnie, grozi i robi wszystko aby uprzykrzyć mi życie. Dziadek
jeszcze jak mógł chodzić nieraz mi przyłożył ... krew mi leciała a jaka była reakcja? Nic! Kompletnie, aby mama
mi pomogła a ojciec ? Niestety nie nazwę go nawet ojcem, rozwiódł się z mamą jak byłam malutka. Mając około 7
lat jechałam akurat rowerem na przejażdżkę ze znajomymi i ich rodzicami wiecie co zrobiłam? Próbowałam wjechać
prosto pod tira, udałoby mi się gdyby nie ojciec mojego kolegi który w ostatniej chwili mi pomógł. Miałam coś
podobnego do depresji, próbowałam się cały czas zabić ale zawsze ktoś w ostatniej chwili mi pomagał. Teraz
myślę sobie że miałam szczęście. Gdyby nie moja mama i moja najlepsza przyjaciółka nie przetrwałabym tego i
chociaż horror w domu ciągnie się dalej i nieraz próbuje się zabić coś mnie chroni, jakaś siła ... trudno to
wytłumaczyć.
Dziś mam lat 14,5 ... mało ale z horrorem walczę dalej jakoś się trzymam ... jeszcze.
Nie wiem po
co pisze o tym co przeżyłam ale ... sama nie wiem. Mam nadzieje że dożyje do jutra. Na razie. Taka jest prawda ...
nie mam prawie nikogo ... wiecie czego pragnę? Poznać jakiegoś chłopaka, dorosnąć i wynieść sie w piz du ... tam gdzie nie dosięgną mnie wspomnienia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2011 o 15:00
piękne... może dla innych to jest głupie , albo ładne czy super , ale dla mnie jest piękne ( dosłowne znaczenie) . Daje człowiekowi do myślenia. Aby się na chwilę zatrzymał i zastanowił nad sensem tych słów.
Gdyby ludzie nie byli tak obojętni na cierpienie innych, być możne wiele osób udało by się uratować. To, ze ktoś ma problemy, z którymi nie potrafi sobie poradzić i potrzebuje wsparcia, nie znaczy, ze jest gorszy. Dla takich ludzi śmierć wydaje się jedynym wybawieniem od cierpienia, a gdyby otaczającym nas ludziom zależałoby na nas, robili by wszystko, by nie dopuścić do śmierci bliskiej osoby. Cóż teraz coraz rzadziej występuje coś takiego jak empatia, gdyż jej miejsce zajął egoizm.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2011 o 19:12
Naprawdę, lepiej sama bym tego nie ujęła.
W zeszłym roku powiesił się chłopak z mojego osiedla, miał 16 lat... Nie miałam z nim zbytnio kontaktu ze względu na różnicę wieku, ale pamiętam jak jako dzieciaki bawiliśmy się na wspólnym placu. Brak słów.
Dziwny zbieg okoliczności. Właśnie wczoraj chłopak z mojej szkoły popełnił samobójstwo [i nie piszę tego, by dostać się na mistrzów, czy kutas wie, gdzie, ale to niestety prawda].
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2011 o 19:33
Tak , wszyscy co mówicie tutaj o samobójstwie że to idiotyzm i kretynizm to przeważnie jesteście szczęśliwi.. Inni po prostu nie widzą wyjścia ... Ja mam tak samo .Mimo iż wszystko jest tak naprawdę ok to tak naprawdę to jest udawane. Ja od zerówki jestem męczony głupimi docinkami kolegów, nikt nie chcę się ze mną kolegować . Wszyscy mają mnie gdzieś.. Gdy przychodzę do domu , od razu siadam na komputer.. Matka uważa że jestem ciotą , nic nie potrafię i tylko spię i jem i nic więcej .Często jest tak że naprawdę mam tego dosyć . Ale jak się okazuję w internecie jest też wiele wspaniałych ludzi i to oni mnie zawszę pocieszają . Wiem że to nie to samo co przyjaciele w normalnym życiu..
Ale przynajmniej mam ludzi którzy mnie rozumieją :). I za to im dziękuję bo bez nich pewnie byłbym już na skraju załamania ..
ludzie jak czytam wasz komety to mam ochotę zrobić jak ten chłopak na zdjęciu do tych wielce pokrzywdzony pederastów NIE MACIE SIĘ CZYM CHWALI icie se na parede równości może was jakiś skin kamieniem w ryj załaduję będzie jednego zboczeńca mniej ps czekam na zasłużone minusiki ;P
zalogowałem się specjalnie żeby dać plusa, dodane do ulubionych i życzę głównej ;]
On ma schizofrenię i mówi do siebie "Dawaj cukier bo tracę cierpliwość i nakarmię cię ołowiem.."
pół biedy jak on chce sam to zrobić gorzej jak jakiś mudżyn chce go kropnąć za kubełek kfc albo inna opcja że matka chce zabić jeszcze nie narodzone :\
Kąt między prawą ręką osoby na zdjęciu, a dłonią z pistoletem oznacza że albo ten chłopiec ma 2 łokcie,
albo bierze w tym udział osoba trzecia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2011 o 22:32
Nie wiem czy o to chodziło w democie, ale on mi przypomniał o sześciolatce która popełniła samobójstwo skacząc z okna. Była w domu torturowana przez matkę i konkubenta, i nie wytrzymała dłużej. Jak cięzko musi być dziecku żeby posunąć się do takiego kroku? Nie wiem, jak większość z nas i chyba możemy się tylko cieszyć że nie mamy takiej wiedzy.
Ja też dałem plusa, sam to przeżyłem. Ehhh, długa historia nie będę zanudzać.
Tylko szkoda,że ktoś inny mu ten pistolet do skroni przystawia ;/
Pewnie kolegę namówił żeby mu pomógł ;)
niezle .
A najlepsze jest to że na zdjęciu wiatrówka Walther CP99 D:
Jak nie zasmakował życia to dlaczego chce je sobie odebrać? Obawiam się właśnie, że zbyt mocno go zasmakował.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2011 o 17:57
Chodzi o to, że często ludzie nawet nie próbują wyjść z dołka - są młodzi i uważają, że ich problemy, to koniec świata i nie ma po co dalej żyć. a życie, to największy dar, jaki otrzymali, i pod żadnym pozorem nie powinni go sobie odbierać.
Aha.
No tak, to przynajmniej racjonalny argument.
Ech, młodzi ludzie. To taki wiek. Emocje biorą górę i problemy mogą spowodować poważną tragedię. Wiem, bo sam jestem w takim wieku, też nie chce mi się już żyć, o samobójstwie myślę stale (ale w kwestii bardziej teoretycznej). Także tez nie wiem co będzie jutro, ale mam nadzieję że dam radę. PS. Teraz czekam na ripostę w stylu "aha" itp. itd.
Zasmakować życie, a je przemyśleć to jest różnica... Jest tylko jeden typ samobójców - ten, który nic nie daje po sobie poznać, reszta to pozoranci... Ja dodatkowo chciałbym postawić taki pozornie idiotyczny znicz dla kolegi, który dwa dni temu stwierdził, że ma już dość... Niech Ci gra ten anielski orszak, bo taką drogę już wybrałeś i nic tego nie zmieni... Mateusz [*]
@up Bardzo smutne.
@Diesel Moje "aha" było przeznaczone w odpowiedzi dla kolejnego kretyna, którzy wyciąga światłe wnioski i daje doskonałe rady, które są jednym wielkim uogólnieniem bazującym na... no właśnie nie za bardzo wiem na czym bazuje stwierdzenie, że życie jest jakimś darem z którego bezwzględnie należy się cieszyć, ale to może dlatego, że co wieczór nie klękam do paciorków. Zresztą, niech to pozostanie słodką tajemnicą ReVolted'a, on posiadł wiedzę absolutną i wie co wszyscy powinni, a czego nie powinni.
@Ravvv - ten znicz nie jest pozornie idiotyczny. No ale rozumiemy, że miałeś taką potrzebę!
...Który zasmakował jego tylko gorzki smak.
absolutnie za***isty demot![+]
Po prostu przezorny chłopak...
Szkoda tylko, że zdjęcie nie przedstawia samobójcy, tylko kogoś, komu ktoś inny przykłada pistolet do skroni...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2011 o 20:08
Ale przecież chodziło o co innego:-) Wyobraźmy sobie że to samobójca, to nie musi być aż tak realny obraz P.S Plusik dla demota;)
sr*ać na obrazek tu chodzi o podpis -.-
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT5lYYEAishE9cVKeHuuOhhfEFOUF8Dgjl_jD20-01vF9mXn3vC&t=1
:( ruszył mnie ten demot...
Istnieją gorsze tragedie.
Miałam przyjaciela, lat 17. Życie przed Nim, wielkie ambicje na żołnierza... Ale powiesił się. Odebrał sobie życie z powodu marihuany, która namieszała mu w głowie i przez Nią narobił sobie długów; dużo palił i palił to, co miał na sprzedaż, nie swoje. Tak więc co za dużo to niezdrowo, nawet sam natural. Najlepsze lata swojego życia skrócić sobie w taki sposób - nigdy tego nie ogarnę. [+]
Jakiś koleś z problemami, ale pomyśl co by się działo, gdyby pił!
a ja rozumiem takich ludzi... tylko mi brakuje odwagi
mogę jakoś pomóc? >:)
Tak Demot spoko tylko zdjecie nie takie...
Mam dość życia ...
Ale czasem tak bywa że przystawka przed daniem głównym wywołuje silne odruchy wymiotne a taki przedsmak może sprawić że człowiek traci apetyt i ma gdzieś danie główne, zwłaszcza mając świadomość że gotuje je ten sam kucharz... To że dla Ciebie życie jest fajne nie znaczy że dla każdego takie jest, rozejrzyj się, popatrz czasem na to co kryje się za szczęściem które Cię otacza a zobaczysz ludzi którzy cały czas siedzą skuleni, zamknięci we własnej głowie z własnymi problemami, nie wiesz co im jest, nie wiesz jak dla nich to póki co smakuje więc nie oceniaj, nie każdy ma grono przyjaciół, kumpli, dziewczynę lub co gorsza brakuje im nawet dobrej rodziny, i co taki człowiek ma myśleć, że nagle się odmieni, przyjeciele sami go znajdą w świecie gdzie każdy widzi czubek własnego nosa i nic poza tym? gdzie olewa się ludzi z depresją myśląc "Przejdzie mu"?
Racja, znieczulica społeczna. Co się z tym światem dzieje.
Nie tylko ludzie zamknięci w sobie, mogą chcieć się zabić. Przecież Ci pozornie szczęśliwi mogą udawać, co z tego, że mają przyjaciół, dom i rodzinę, jest jeszcze mnóstwo innych problemów np. bulimia, anoreksja, nerwica … Wiesz jak łatwo udawać, że wszystko jest dobrze?
@sofie, zgadzam się, że szczęście świetnie można udawać. Mam koleżankę (co prawda w moim wieku a nie nastoletnią), która cierpi na depresję. Miewa myśli samobójcze, miała parę prób. Wierzcie mi, przez 5 lat próbowałam ją wspierać, ale dla osób niekompetentnych w temacie (jak psycholodzy i pedagodzy) takim osobom nie da się zmienić światopoglądu. Moja matka, pielęgniarka powiedziała mi, że nie da się komuś pomóc na siłę. Jeśli chce popełnić samobójstwo, to i tak to zrobi. Prędzej lub później. Niezależnie od odbieranego wsparcia.
@Sofie Czasami wolałbym nie mieć bladego pojęcia jak bardzo to jest łatwe :) Ale zresztą nie ma co udawać, kiedy np. siedzę sobie i świecę aurą depresji to nikt się o nic nie spyta, prędzej usłyszę pytania typu "Wszystko w porządku?" Jeśli się uśmiechnę... To ci dopiero ironia.
P99
fajna klamka :)
: c
nie zasmakował, czyli nie poruchał :D
Ludzi z takimi poglądami jak ty to najchętniej bym tak kopnął w rzyć ażeby się powietrzu zestarzeli i gnili na marsie...
Takie rzeczy tylko dowodzą świetności ewolucji... jednostki słabsze a nie raz i głupsze same się zabijają często zanim przekażą geny.
Głupsze? Nie powiedziałbym. Słabsze - tak. Ale nie głupsze. Można powiedzieć że samobojstwo samo w sobie jest głupota, bo zawsze jes nadzieja etc... i ze samobojca to idiota ... ale czasami bol jest tak wielki ze nie mozna go zniesc... niektorzy nie radza sobie z problemami, inni czuja sie samotni, inni po prostu chca zeby ich zauwazono... Jestes ograniczony jesli masz takie poglady. Skoro jeszcze zyjesz to twoja 'swietnosc ewolucjii' to mit
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2011 o 22:28
@Rynie321
Tylko pozujesz na kozaka który kontrowersyjnymi wypowiedziami chce zwrócić na siebie uwagę, prawda?
Jeśli nie, to błagam, przestań dzielić się swoimi pseudo-racjonalnymi opiniami. Osoby ze skłonnościami do odebrania sobie życia prawie zawsze cierpią na zaniżoną samoocenę. Twój głupi post dla kogoś może być pociągnięciem za spust.
Zadanie domowe: poczytaj, jak wiele słabych jednostek pchało cywilizację do przodu.
Rynio321 Zwierzęta to nie ludzie.
Ale ludzie to TEZ zwierzeta. Dobrze, ze jednostki slabsze wiedza co ze sobą zrobic.
Co ja bym cholibka dał żeby głupie jednostki się zabijały i nie podawały swoich genów dalej... Co ja bym kurczę dał żeby tacy np. pseudokibice mocno walnęli się swoimi pałkami w łeb albo żeby wszyscy fanatycy religijni tego świata poszli sobie już do krainy wiecznych łowów niewiernych... Niestety ale ewolucja jest wielce niedoskonała i za wolno działa, dalej tworzy nam egoistycznych palantów z większą masą becepsa niż mózgu zamiast przystosować się do tego że takie cechy przydawały się w epoce kamienia łupanego i zacząć produkować więcej ludzi z mózgiem i moralnością.
Gratuluje poziomu myślenia tym co od razu krytykują, a to musi być celowe by ktoś sam się zabił? ile jest wypadków że ludzie giną przez brak wyobraźni itp. ...
on może nie zasmakował, ale co na to koledzy w glebie?
Dzieci zaraz po urodzeniu płaczą bo wiedzą co je czeka.
Wielka tragedia, 1 rozpuszczony bachor mniej, wszystkie kataklizmy i wojny idą w niepamięć.
,,też myślę o tym, by odebrać sobie życie - plus". każdy mysli, ze jest taki oryginalny...
Wiem że życie to coś poważnego ale tylko słabi je sobie odbierają, trzeba być idiotą by nie spróbować żyć dalej. No cóż "dobór naturalny" robi swoje. Słabi sami siebie eliminują, społeczeństwo nie potrzebuje takich ludzi. Lepiej żeby sam się zabił niż wyrósł na psychola i niszczył życie innym, albo płodził takich jak on sam.
A kopnął Cię ktoś kiedyś mocno w dupę? Najczęściej odbierają sobie życie ci, którzy właśnie zasługują na życie...
Słabi? Wbrew twojej "wiedzy" to są silni ludzie, ale wykończeni głupotą innych ...
@Hinshitsu Tak nie raz, a że nie jestem cipką to nie zamierzam się zabijać z tego powodu. Myślisz że moje życie jest kolorowe ? Mówię tylko że trzeba być piczką żeby tak po prostu zakończyć tą grę jaką jest życie. Na życie zasługuje każdy, bo każdy człowiek jest równy więc druga część twojej wypowiedzi jest bezsensu. : )
Zasmakował już, tylko niestety od tej gorszej strony.
Kiedy radość w kąt odchodzi, kiedy smutek losem wodzi, kiedy patrząc na świat szary, czujesz zewsząd ból bez miary...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2011 o 23:09
Przecież to nie on trzyma pistolet! Jego ramię jest przy ciele, na dodatek jest skierowane w stronę środka ciała.
tu chodzi o przesłanie...
Przez pewien czas co wieczór przed zaśnięciem myślałem, że fajnie byłoby się już więcej nie obudzić. A teraz mam to samo, tylko nieco rzadziej, powiedzmy co 3 dni :/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2011 o 23:14
" Samobójcy są głupi, tchórze."
Łatwo komuś powiedziec kto ma w miare normlane życie.
Dla kogoś kto ma ojca alkoholika, kłotnie na chacie codziennie o piwa i fajki, długi rodziców na ok. 1 milion złotych, mieszka w ruderze i do tego nie ma 18 lat by móc się wyprowadzić.
Poza tym brak prawdziwych przyjaciół, początek anoreksji ( na szczescie opanowany), nigdy nie posiadanie chłopaka, kompletny brak szacunku do moich uczuc od osoby którą kocham, do tego moje cycki nie są duże (po waszych komentarzach wniosku ze to dla was najwazniejsze) i mam ryj jak glonojad.
Jakiś pozytywny aspekt mojego życia widziecie?
:))))
A jednak coś mnie trzyma na tym świecie...sama niewiem co
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2011 o 23:23
Wszystko racja i życzę powodzenia, ale cycki??? Chyba nie mówisz poważnie. Mówią że cycki są najważniejsze, ale to albo są dzieci neo, gimbusy, albo jajcarze. Nie traktuj tego poważnie. No i mam nadzieję, że Ci się w końcu powiedzie :)
świetne ... !
Zalogowałem się specjalnie żeby napisać, że to niemożliwe żeby ten dzieciak trzymał ten pistolet.
I ja specjalnie się zalogowałem żeby dać ci minusa za ten nic niewnoszący komentarz...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2011 o 12:20
Zaisty demot.!!!
powodzenia
selekcja naturalna...
Hmmm... zacząłem się smiać, na początku ale później zorientowałem się że to samo chciałe zrobić dziś po tym jak rozpadł się mój związek...
Nie ma co, boskie uczucie... !
Jak zupa jest ch*jowa to wolę ją wylać niż zjeść.
Ale to nie on sobie mierzy, zobaczcie, że to nie jego ręka!
Nie no, odkryłeś Amerykę!
Gdyby nie zasmakował życia, nie chciałby odebrać sobie życia...
on dla tego chce sie zabić ponieważ juz zasmakował tego co najgorsze
Jasne. Ty też masz naładowany pistolet w biurku-jak każdy nastolatek?
to pomyślcie co by było, gdyby takie pokolenie samobójców byśmy mieli w '39. Dzisiaj nazywałbym się Lucas Oberstochler czy coś w tym rodzaju
Patetyczne. Pełne współczucia prawda ? Odbieranie sobie życia, bo jak mocno dostał w kość. Co z tego, że ludzie w innych narodowościach zabijają się za jedzenie, umierają dla swoich wyimaginowanych wartości, grzebią w smietnikach żeby mieć co jeść prawda ? To on ma najgorzej, bo nikt go nie rozumie i nikt go nie kocha. A może to on nie próbuje nikogo zrozumieć ? Na próbę samobójstwa u jakiejkolwiek osoby poza osobą z góry skazaną na śmierć nie mam innego słowa jak - głupota. Przecież mądrzejszym rozwiązaniem byłoby użycie tej broni w celu zemsty na prześladowcach, zabijanie kogo popadnie, rabowanie i życie kryminalisty niż jego zakończenie. Naiwne myślenie.
Jakbym miał tak zmutowaną prawą rękę to też by mnie ciągnęło do samobójstwa.
Już nie długo...
Więcej fap fap :D
ktoś tu napisał że łatwo udawać radość w depresji.
prawda. wystarczy tylko trochę praktyki ja osobiscie cierpie na depresje od trzech lat. za pewne pojawią sie komentarze typu dlaczego się nie leczysz lub dlaczego się nie zabiłaś?
Ustawiłam sobie cel którego dożyję w mękach. nikt z moich najbliższych nie wie o tym.. chociaż powiem że chwilami udawanie jest na prawdę cięzkie żeby nie taka jedna koleżanka która mnie powstrzymała w ostatniej chwili skoczyłabym z okna. widząc świat w XXI wieku nawet nie oczekuję na zrozumienie innych. demot piękny i od razu się zalogowałam żeby dac ci plusa, widziałam po prostu siebie w tym democie. [+]!
:,( Tak szczerze to życzę Ci abyś kiedyś wyszła z depresji:-) Wiem, że kiedyś wyjdziesz
Interesujące. Cel ...
P99 Walther, niezła broń.. Dzieciak wie co dobre
dziwne że to nie on przystawia sobie pistolet.
Demot na +
Po raz drugi, Tu nie chodzi o to zdjęcie tylko!! Chodzi o temat, plusik dlademota^^
I tutaj apel do rodziców, by pilnowali swoich dojrzewających dzieci, by byli przy nich, rozmawiali a przede wszystkim SŁUCHALI. Nie ma nic lepszego dla takiego nastolatka jak wysłuchanie go ze zrozumieniem i wyciągnięcie ręki z pomocą. Obserwacja własnego dziecka i jego otoczenia to podstawa. Dzisiejsi rodzice są tak zapracowani, że zamiast poświęcać dziecku więcej uwagi, wolą mu dać pieniądze i zapewnić byt materialny, często zapominając o tym duchowym. To samo się tyczy nastolatków, nie wstydźcie się powiedzieć o swoich problemach, o uczuciach, wątpliwościach, rodzice też dorastali, też robili głupoty, popadali w nałogi. Więc nie odtrącajcie ich od siebie i przyjmijcie pomoc i rady.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2011 o 10:53
Niestety często ulubioną radą rodziców jest "nie przejmuj się". Naprawdę, bardzo pomocne ...
ten demot jest genialny . dodaje do ulubionych . ; D
PERSONA!
ewidentnie widać, że to nie jest jego ręka
zgadzam się to nie jego ręka
czepiacie się...
super demot [+]
Naprawdę ? Zróbmy dochodzenie, poszukajmy ludzi którzy przerobili te zdjęcie, wstawili do internetu i może w końcu znajdziemy tego kto je robił i spytamy go : Czy ta ręka należy do tego dziecka ? Nie ździwiłbym się gdyby odrzekł : "Naiwny, zaślepiony człowieku ... Niczego nie rozumiesz"
Cześć, jestem Łukasz, lat mam jedynie 14. Jestem homoseksualistą, co samo w sobie nie jest zbyt miłą sprawą, dodatkowo osoba, której ufałem, którą gotów byłem nazwać przyjacielem i której właśnie o tym powiedziałem przekazała tą informację dalej. W szkole już przed tym na każdej lekcji, na każdej przerwie siedziałem sam, o tym co jest teraz już nie wspomnę, bo to koszmar. Ze sprawami w domu też nie jest zbyt dobrze, wychowywałem się bez ojca, do 10 roku życia mieszkałem z mamą, jej siostrą i dziadkiem. Później przełom, mama znajduje sobie kogoś i jak to zwykle bywa, nie jest to osoba, która by mi odpowiadała, ale cóż, to jej życie, jej szczęście..
No to dalej, następnie rodzi mi się siostra i zaliczam przeprowadzkę, których w sumie było już trzy, mieszkałem już w czterech miejscach i w żadnym na stałe. Nie ma pieniędzy, cóż musimy wynajmować. Kolejna przeprowadzka. Później rodzi mi się brat, kolejna przeprowadzka i znów nie ma pieniędzy. I następny cios, moja przyjaciółka, a raczej bliższa koleżanka umiera na skutek wypadku spowodowanego przez pijanego kierowcę.
Może dla niektórych to nic, nic w porównaniu do czegoś, przez przechodzą inni, ale ja akurat nie potrafię tak. Skoro moje życie dalej ma być takie to ja dziękuję, nie chcę. Wy wszyscy, którzy uważacie, że samobójstwo to największa głupota i trzeba umieć wychodzić z dołka po części macie racje, ale większość osób tak mówiących jest właśnie szczęśliwa, ma blisko siebie rodzinę, przyjaciół..
Może inni mają ciężej, może ja jestem idiotą, ale już nie wytrzymuję.
Każdy musi znaleźć sobie cel. Cel w życiu to siła napędowa psychiki człowieka, sam mam nie najlepszą sytuacje, ale nie narzekam, mam cel i dążę do jego spełnienia. Życie bez celu to nie życie, a życie bez celu w męczarniach to tylko katorga.
Zatkało mnie ... Właśnie nie mogę się pozbierać jeszcze z myślami po tym jak się wczoraj dowiedziałam ,że chłopak z którym się spotykałam (przestaliśmy się spotykać przez to ,że raz przez pewną dziewczynę , która mi nagadała głupot bo była zazdrosna potraktowałam go chamsko czego potem bardzo żałowałam i w sumie tamto spotkanie z nim było ostatnie bo chciał wtedy mój nr. żebyśmy mogli się jakoś kontaktować ale ja mu nie podałam ... potem dopiero uświadomiłam sobie ,że tylko z nim czułam taką "chemię" szukałam ale już nie mogłam znaleźć żadnego kontaktu do niego , żadnego śladu gdzie mógł by być ... ) Wczoraj się dowiedziałam ,że jakiś czas temu strzelił sobie w głowę ... Już się jakoś pozbierałam , wchodzę na demoty a tu ten obrazek ...
Jestem wolontariuszką w przedszkolu i właśnie wczoraj, gdy już zostało kilka dzieci, nad malowaniem rysunków nawiązał się niepokojący temat. Najpierw jedna pięcio, może sześciolatka opowiadała, że oglądała pewien serial, gdzie jakaś pani skoczyła z balkonu. Potem maluchy zaczęły się przekrzykiwać, skąd one by chciały skoczyć, a później biegałam za nimi po prawie całym przedszkolu, bo wymyśliły, że fajnie by było skoczyć z dachu przedszkola. Stąd APEL DO RODZICÓW: zwracajcie uwagę na to, co wasze dzieci oglądają w telewizji!
Skoro chce odebrać sobie życie, to widocznie aż za bardzo go zasmakował..
Tak, ale to nie jest tak że tego nie da się przetrzymać, da się ale z trudem, zresztą macie przed sobą żywy
przykład ... mnie ... Wiecie? Moje życie nie smakuje tylko słodko, od bardzo dawna gorzko. Pewnie powiecie że nie
mam powodów? Mam i to wiele, nie napisze tu o wszystkich ale tak jest.
Od dzieciństwa mieszkam w domu z dziadkami
którzy nie są normalni, ciągle awanturują się, dziadek pił w sumie dalej by pił, teraz ledwo żyje miał 2
wylewy. Babcia?
Niestety nie taka jak na obrazku wyzywa mnie, grozi i robi wszystko aby uprzykrzyć mi życie. Dziadek
jeszcze jak mógł chodzić nieraz mi przyłożył ... krew mi leciała a jaka była reakcja? Nic! Kompletnie, aby mama
mi pomogła a ojciec ? Niestety nie nazwę go nawet ojcem, rozwiódł się z mamą jak byłam malutka. Mając około 7
lat jechałam akurat rowerem na przejażdżkę ze znajomymi i ich rodzicami wiecie co zrobiłam? Próbowałam wjechać
prosto pod tira, udałoby mi się gdyby nie ojciec mojego kolegi który w ostatniej chwili mi pomógł. Miałam coś
podobnego do depresji, próbowałam się cały czas zabić ale zawsze ktoś w ostatniej chwili mi pomagał. Teraz
myślę sobie że miałam szczęście. Gdyby nie moja mama i moja najlepsza przyjaciółka nie przetrwałabym tego i
chociaż horror w domu ciągnie się dalej i nieraz próbuje się zabić coś mnie chroni, jakaś siła ... trudno to
wytłumaczyć.
Dziś mam lat 14,5 ... mało ale z horrorem walczę dalej jakoś się trzymam ... jeszcze.
Nie wiem po
co pisze o tym co przeżyłam ale ... sama nie wiem. Mam nadzieje że dożyje do jutra. Na razie. Taka jest prawda ...
nie mam prawie nikogo ... wiecie czego pragnę? Poznać jakiegoś chłopaka, dorosnąć i wynieść sie w piz du ... tam gdzie nie dosięgną mnie wspomnienia.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2011 o 15:00
Dobre, tylko to nie demot tylko coś innego, ale nie wiem jakby to nazwać xd
piękne... może dla innych to jest głupie , albo ładne czy super , ale dla mnie jest piękne ( dosłowne znaczenie) . Daje człowiekowi do myślenia. Aby się na chwilę zatrzymał i zastanowił nad sensem tych słów.
Jaką trzeba mieć psyche, żeby pier*olnąć sobie w łeb. :O
Czy jakiekolwiek inne samobójstwo. ;x
Przecież to gazówka jest ;]
zasmakował tylko okazało się złe!
Nie największa z tragedii, a największa z głupot.
jedziemy do wawy nad rząd ?
Gdyby ludzie nie byli tak obojętni na cierpienie innych, być możne wiele osób udało by się uratować. To, ze ktoś ma problemy, z którymi nie potrafi sobie poradzić i potrzebuje wsparcia, nie znaczy, ze jest gorszy. Dla takich ludzi śmierć wydaje się jedynym wybawieniem od cierpienia, a gdyby otaczającym nas ludziom zależałoby na nas, robili by wszystko, by nie dopuścić do śmierci bliskiej osoby. Cóż teraz coraz rzadziej występuje coś takiego jak empatia, gdyż jej miejsce zajął egoizm.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2011 o 19:12
Naprawdę, lepiej sama bym tego nie ujęła.
W zeszłym roku powiesił się chłopak z mojego osiedla, miał 16 lat... Nie miałam z nim zbytnio kontaktu ze względu na różnicę wieku, ale pamiętam jak jako dzieciaki bawiliśmy się na wspólnym placu. Brak słów.
Gdybyś się dobrze przyjżał to zobaczyłbyś że, ten chłopak ma ręce opuszczone w dół a ktoś inny w niego celuje
Dziwny zbieg okoliczności. Właśnie wczoraj chłopak z mojej szkoły popełnił samobójstwo [i nie piszę tego, by dostać się na mistrzów, czy kutas wie, gdzie, ale to niestety prawda].
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2011 o 19:33
Tak , wszyscy co mówicie tutaj o samobójstwie że to idiotyzm i kretynizm to przeważnie jesteście szczęśliwi.. Inni po prostu nie widzą wyjścia ... Ja mam tak samo .Mimo iż wszystko jest tak naprawdę ok to tak naprawdę to jest udawane. Ja od zerówki jestem męczony głupimi docinkami kolegów, nikt nie chcę się ze mną kolegować . Wszyscy mają mnie gdzieś.. Gdy przychodzę do domu , od razu siadam na komputer.. Matka uważa że jestem ciotą , nic nie potrafię i tylko spię i jem i nic więcej .Często jest tak że naprawdę mam tego dosyć . Ale jak się okazuję w internecie jest też wiele wspaniałych ludzi i to oni mnie zawszę pocieszają . Wiem że to nie to samo co przyjaciele w normalnym życiu..
Ale przynajmniej mam ludzi którzy mnie rozumieją :). I za to im dziękuję bo bez nich pewnie byłbym już na skraju załamania ..
Dlaczego dzisiejsze demoty na głownej są takie ponure.. czyżby wszyscy wiedzieli co sie stało?
(Mateusz 18 lat)...
O tym samym pomyślałem. Sądząc po Twoim awatarze, mamy na myśli tą samą osobę.
ciekawe skad mlody wzial takiego fajnego gnata
ten "fajny gnat"to niemiecki walter p99 ;D
jeeej, +
To chłopiec ma chyba 3 ręce ;]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2011 o 10:47
ciekawe skąd takie dziecko wzieło spluwe za 3000zł ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2011 o 23:02
Widzę siebie dobrych parę lat temu
ludzie jak czytam wasz komety to mam ochotę zrobić jak ten chłopak na zdjęciu do tych wielce pokrzywdzony pederastów NIE MACIE SIĘ CZYM CHWALI icie se na parede równości może was jakiś skin kamieniem w ryj załaduję będzie jednego zboczeńca mniej ps czekam na zasłużone minusiki ;P
Prawda :(