nie prawda bo graffiti to akurat pasja a nie glupota, w sumie wandalizm tez moze byc pasja i sposobem na odstresowanie sie i wyladowanie energii, chyba lepiej zeby wyladowac energie na przedmiocie niz na twojej glowie. Chyba ze tak lubisz to podaj mi swoj adres :P
Sorry, ale jak dla mnie to sam udowadniasz to co wszyscy ci, którzy rozpierdzielają coś co do nich nie należy. Totalną głupotę i brak mózgu. Jak chcą wyładować energię albo spełniać swoją pasję to niech porozwalają coś w swoim mieszkaniu, a nie rzeczy z których mają prawo korzystać też inni. I z jakiej racji w ogóle używasz terminu "Pasja"? Jeżeli rozwalanie nagrobków jest pasją, to widocznie tylko i wyłącznie dla skończonych debili.
marcin388, mieszkam w małym miasteczku, gdzie rzeczywiście brakuje różnych atrakcji i młodzież się najzwyczajniej nudzi. Ale to nie jest powód, żeby podejść do mojego roweru i dla zabawy wydłubać scyzorykiem połowę mojego siodełka, zbić mi okno, popisać klatkę schodową tekstami "jp 100%", "Szacun ludzi ulicy" czy "lubię chleb ze smalcem", albo podpalić miejską siatkę do siatkówki, z której często korzystamy przy grze, przy czym wszystkie te przypadki są prawdziwe. Krew mnie zalewa, gdy ktoś w jednej chwili i bez powodu niszczy coś na co ktoś inny tyra przez długi czas i wydziera sobie rękawy.
Widać nie wyszliśmy za daleko z dżungli. Bezinteresowne szkodzenie członkom "Obcego stada" pomaga członkom "Własnego stada". Dlatego destrukcja sprawia nam przyjemność.
@marcin388 sprawisz mi wielką przyjemność, jeśli w ramach "pasji" rozwalisz SOBIE mieszkanie i obijesz SOBIE gębę. taki "sposób na odstresowanie" zalecam wszystkim wandalom (czyt. kretynom)
Raz zareagowałem, jako jedyny z kilkudziesięciu osób. Co prawda dostałem trochę po mordzie, ale ich było siedmiu i też trochę dostali, a dwóm z nich połamałem żebra, przez co miałem sprawę w sądzie...
Ludzie zacznijcie współpracować.W pojedynkę nic nie osiągnie się samemu.
Aż we mnie kipi, jak słyszę takie wypowiedzi... TAK wolałabym, żeby odstresował się na sobie i się zabił! Mniej wandali. Przynajmniej jest na czym usiąść w parku i nie muszę oglądać tych "HWDP" itd. Tak samo wkurzają mnie te podpisy na murach. Co mnie obchodzi ktoś inny, nawet go nie znam... Tylko blok oszpecił. Tyle to dla mnie znaczy...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2011 o 20:41
Jest tysiąc sposobów na to, żeby wyładować agresję. Choćby biegać. Ale nie, bo trzeba pokazać jak niskie IQ się ma, tudzież jego brak i rozwalić coś. Nie nazwę tego inaczej niż totalnym imbecylizmem. Bo po co rozwalać nagrobki? Tłuc lampy? Dewastować ławki? No po co? Kija z Graffiti, bo potrafi być naprawdę niezłe. Ale nie pojmuję jak można nazwać niszczenie czegoś pasją. Widziałem jak banda debili, kibiców jakichś, popisała sprejami HWDP, JP, "Holigans" i inne nie do końca potrzebne teksty na czyjejś NOWEJ elewacji. Z jakiej racji, cholera, to jest wyładowanie energii? Bo jak dla mnie jest to udowadnianie własnej głupoty. Plus dla autora.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2011 o 3:07
groby, ławka, lampa ok - wandalizm
ale graffiti na ścianie to nie wandalizm i na pewno nie zrobili to Ci sami ludzi co rozwalili groby!
Chwdautorowi tego demota !
Demot nadaje się na główną! i niech żaden debil mi nie wpiera, że "graffiti to pasja", bo prawdziwe graffiti widziałam może ze 3 - 4 razy w życiu, a dziwnym trafem czysty mur widuję jeszcze rzadziej. Wniosek: "jp 100%", "chwdp" i inne donsy TO NIE JEST GRAFFITI! I na prawde nie widzę pasji w pobaźgraniu dzieciom huśtawek w parku przekleństwami, albo zniszczenie elewacji na rzecz stwierdzenia, że nie jest się fanem wisły kraków :/
Wandale występują niezależnie od położenia, narodowości, wyznania, rasy, itd. Są z nami od tych czasów przed kamieniem łupanych, a jak już będziemy podbijać kosmos to też się ich sporo znajdzie.
Znam mojej siostry kolegę który jest graficiarzem . ! i naprawdę tworzy fajne obrazy. ! a to co jest na zdj . nie można nazwać graffiti. ! Ale zal mi takich ludzi którzy niszczą pomniki itd.
a mnie ich wcale nie żal. żal mi gościa, który na elewacji, którą położył wczoraj kosztem urlopu widzi, jak jeden debil z drugim zostawili bazgroł "jestem poje*any na 100%". uważam, że gdyby usłyszał ich "pracę" w nocy, powinien móc odpalić w ciemność ze śrutówki. ponadto kara za wandalizm powinna być taka, jak choćby w Singapurze - chłosta.
eh.. tak jak u mnie przez może 10 lat budka, chyba rozdzielni prądu stała pomazana (i to nie było graffiti, tylko głupie podpisy jakiś dresów), w końcu czepiła się tego spółdzielnia i pomalowała... nie zdążyło dobrze wyschnąć i pojawiły się kolejne 10 podpisów jednej osoby, w tym również na pobliskich budynkach które zdołały się uchować przez pewien czas w czystości... brak słów...
nienawiścią to akurat nic nie uzyskasz. najlepsze co możesz zrobić to zastanowić się, jak ty będziesz wychowywać swoje dzieci, bo mam wrażenie że pokolenie autorów wyżej wymienionych dzieł jest już niemal stracone. no, chyba że to dzieciaki
andrzejkapra kur.wo nie wiesz co to graffiti więc się nie udzielaj... rysujemy w jakimś celu ale Wy tego i tak nie zrozumiecie bo wolicie swoją rutynę...
Normalnie zalogowałam się zeby dać Ci [+] za ten komentarz. Graffiti to nasza pasja, a inni nie mają o tym pojęcia i tłumaczą sobie na różne sposoby, czemu to robimy. "Dla innych to wandalizm, a dla nas styl życia". A co do autora demota - 2 fotki od góry - gorszego zdjęcia wstawić nie można? To zwykłe "bazgroły", a nie prawdziwe graffiti. Jakbyście na własne oczy zobaczyli graffiti prawdziwych writerów to by wam gały na wierzch powychodziły..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2011 o 20:42
Wiesz, spór na temat wandalizmu nie obejmuje tylko graffiti, na które osobiście uwielbiam patrzeć- pod warunkiem,
że jest naprawdę dobre i nie na moim nowo pomalowanym garażu (chociaż mogę przymknąć na to oko, jeżeli wykonawca
miał naprawdę talent). Chodzi o to, że dla przykładu śpiewanie to też jest sztuka, ale jeżeli wejdę do
kościoła, na cmentarz, stanę przy wędkarzu i wystraszę mu ryby swoim fałszowaniem, to nie mogę mieć pretensji o
to, że dostanę kopa i wylecę stamtąd w trybie natychmiastowym. Właśnie na tym polega różnica między
utalentowanym grafficiarzem, a zwykłym znudzonym dresem JP. I przez tych drugich ludzie z pasją, którzy chcą
pokazać graffiti od strony artystycznej są tak piętnowani przez społeczeństwo.
sarenkaaa2, chyba nie rozumiesz przesłania, jak mam wstawić gorsze fotki, skoro chodziło mi właśnie o takie graffiti, które jest zwykłym wandalizmem? Zresztą jak podkreślam nie tylko o graffiti się tutaj rozchodzi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2011 o 20:50
Bo to jest właśnie Polska. Jak ten kraj ma normalnie funkcjonować jeśli 70% społeczeństwa to idioci?mam wielu znajomych w innych krajach i żaden z nich podczas pobytu w Polsce nawet nie wyrzucił papierka na ulicę. Jak widać przyjezdni potrafią bardziej szanować nasz kraj niż my sami. Ostatnio widziałam jak facet stojący OBOK KOSZA wyrzucił peta na chodnik,no jasne-na co komu kosz?to też jest wandalizm,nie mówiąc o rozwalaniu przystanków itd. Patologia.
A dlaczego tak jest? Bo młodzi ludzie nie mają żadnych zajęć. Nasze państwo nie dba o rozwój młodych ludzi, o zorganizowanie im czasu, rodzice się nimi nie interesują. Po prostu z nudów to robią, nikt im nie wytłumaczył, nie pokazał, że czas można inaczej spędzać, inaczej spożytkować swoją energię, którą młodzi ludzie mają aż w nadmiarze.
@nolispe Według ciebie ludzie z nudów rzucają pety na ziemię? To dziwne, bo ja akurat też często się nudzę, a nie śmiecę. Moim zdaniem to zwyczajny brak wychowania i szacunku dla publicznej własności.
Morpheme masz rację. Zwyczajny brak wychowania, tylko z jakiego powodu. Jak już wspomniałam, rodzice nie interesują się swoimi dziećmi. Młodzież nie szanuje publicznej własności, bo nikt nie wytłumaczył im, że takich rzeczy nie należy robić, nikt z dorosłych nie wyciągnął konsekwencji jak już takie rzeczy zostały dokonane, nikt nie ukarał. Dlatego młodzież czuje się bezkarna. Nudę można różnie interpretować. Miej to na uwadze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2011 o 10:07
Ludzie... Znam takich co by was za***ali za te komentarze. Rozumiem że jak ktoś pisze Je***bać Policje to można się przyczepić, ale są też prawdziwi grafficiarze. Ale to już zależy od osoby, ja jak wchodzę do tramwaju to pierwsze co oglądam to tagi i skrecze.
Rysowanie szyb w tramwaju jest poniżej jakiegokolwiek poziomu...
Tych bazgrołów na peronie tu nie można nazwać graffiti, bo graffiti to sztuka, a nie obsmarowanie ścian bezsensownymi pierdołami.
A niszczenie nagrobków (które nie kosztują 2zł i są jednak jakąś pamiątką związaną ze zmarłą osobą) oraz rozwalanie lamp jest żałosne i nienormalne.
Dobry demot, niestety taka jest prawda.
Mieszkam w Angli i moja siostra do mnie ''kupilam nowy marker bo ku*wa zadnego graffiti nie ma w autobusach''xD Rozmawalnie lamp,nagropkow i lawek to wiadmo tylko po pijaku^^
pojaw się na mojej ulicy, a z przyjemnością dostaniesz sesję zdjęciową z zaskoczenia do odpowiednich osób. Jedną bezsensownie spamującą na murach grupę w 3city złapano. Jest u nas kilka ładnych blach, ale na tym się moja sympatia kończy. Tagom stanowcze NIE !
tak wandalizm..... to jest efekt uboczny tego że młodzi nie ma sie gdzie podziać bo tak państwo dba o młode pokolenie, nie ma rozrywki to sami sobie jej dostarczają w taki i inny sposób :P:P
ośle, to nie państwo ma dbać o d-o-r-o-s-ł-y-c-h (podobno) ludzi. mażesz po czyjejś własności, licz się z konsekwencjami (w normalnym kraju z wyciąganiem śrutu z zada, odmalowaniem/wyczyszczeniem ściany i karą np. w postaci robót społecznych)
Gaffity to wandalizm jeśli jest wykonywane w miejscach gdzie nie powinno być. Na specjalnie wyznaczonych do tego ścianach, proszę bardzo malujcie nawet JP na 100% czy Lubię Placki. Sam bym się wk*rwił gdyby ktoś machnął jakiś (nawet ładny) rysunek bez mojego pozwolenia. To, że ktoś ma talent nie oznacza, że może sobie malować gdzie mu się podoba tłumacząc się, że "grafika to sztuka".
No to Azon jak jesteś taki hej do przodu z legalnością, to pobuduj we wszystkich miastach Polski ściany do malowania. Jak Cię na to nie stać, to nie wypowiadaj się, że powinny być do tego specjalnie wyznaczone miejsca, bo nie ma i tu jest problem. Zresztą nawet jak są, to jest ich niewiele i już zamalowane, a festiwali graffiti jest naprawdę mało. Dlatego writerzy chodzą na pociągi i na miasto, bo nie mają gdzie. POZDRO ENZYM
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2011 o 8:23
@skl15 a dlaczego to on ma to budować? to was piecze ręką i musicie coś koniecznie namazać, a skoro tak, to sami sobie budujcie ściany. czekam z utęsknieniem na wprowadzenie normalnego prawa, które m.in. pozwali mi poczęstować z obrzyna każdego śmiecia, którego podnieca mazanie sprejem na MOJEJ (a ogólniej nieswojej bez pozwolenia) własności
@instalacja dlaczego on ma budować? Dlatego, że to on narzeka, że graffiti jest wykonywane "w miejscach gdzie nie powinno być". Ewentualnie, jak tak bardzo Cię to rusza, to się z nim złóż na dwóch. "musicie coś koniecznie namazać" to nie jest uzależnienie od mazania, tylko pokazywanie, że miasto żyje. Szare bloki, mimo, że wyremontowane, nadal są szare. "poczęstować z
obrzyna każdego śmiecia" nie znamy się, więc nie oceniaj człowieka po jednym jego czynie, bo dużo writerów to są ludzie na studiach, może po, sam znam osobę, która malowała studiując prawo.
Dobre grafiti może być, nawet jest miłe dla oka. Ale nie znosze beztalencia który pisze HWDP - nie dość ,że skrót pisze z błędem to nawet prostej kreski nie potrafi zrobić. (to jest wandalizm ) - dobrym graficiarzom co tworzą ładne dzieła/malunki powinni jeszcze płacić ,że ozdabiają obskurne ściany/kamienice w mieście bo tak czasami bywa. :)
Ech... Graffiti nie musi być ładne, czy tam ktoś usta;a zasady?
NIE, to więc nie denerwuje się tak, wiem że to praca, ale zawsze znajdzie się taki który to zepsuje, potem z podatków to opłacają.
Lepiej zamiast się denerwować, zbierajcie na cukier.
Graffiti to też wspomnienia, ech...
Parę dosyć dobrych tagów się malowało...
Wandal jest podwójnym kretynem. Pierwszy raz dlatego, bo to co robi, to wynik próżni pomiędzy uszami. Drugi raz dlatego, bo to z kieszeni jego, albo jego bliskich idą pieniądze na likwidację szkód związanych z wandalizmem. Rozwali jeden z drugim wiatę przystankową, a potem jęczy, że mu wieje i pada na łysy łeb, a bilety zdrożały. Pomaże elewację, a potem buczy, bo czynsz podnieśli i trzeba zacisnąć pasa. Rozwali nagrobek? Bliscy nie żyją wiecznie, może też ktoś kiedyś rozbije nagrobek kogoś, kto był dla niego ważny.
Autorze określiłeś cały kawałek mojego poglądu jestem dumny i szczęsliwy ze sa tacy ludzie. Młodszy popisz się lepszym zachowaniem od drugiego i vice versa HEJ!
Chyba 2 lata temu do Szczecina przyjechalła grupka ludzi których pasją było graffiti byli wynajęci przez miasto Szczecin i mieli pomalować przejście podziemne. Graffiti było piękne a miasto wyłożyło na nie grube pieniądze wkrótce pojawiły debil i zniszczył to grafiti zamalowywując je lateksową farbą.Ci artyści powinni jeszcze raz przyjechać do Szczecina by to odmalować a ten półgłówek powinien im zapłacić 5 razy tyle ile zarządali by graficiarze za zniszczenie i odmalowanie swojego dzieła.
A ci którzy porysowali okno w tramwaju (i zostali złapani na gorącym uczynku) powinni wymienić wszystkie z własnej kieszeni nie zależnie czy to oni czy nie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2011 o 8:13
"A ci którzy porysowali okno w tramwaju (i zostali złapani
na gorącym uczynku) powinni wymienić wszystkie z własnej kieszeni nie zależnie czy to oni czy nie."
Nie widzę logiki w tym zdaniu :D Złapani na gorącym uczynku, a na koncu dodane: nie zależnie czy to oni czy nie.
I jak nie to nie powinni płacić. Bo skoro tak uważasz to czemu ty nie zapłacisz, skoro to czy ktoś jest winny się nie liczy?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2011 o 19:58
Ja mam ciut inny pomysł, tylko związany z kibolami. Zamiast ich brać na 48, sadzać ich za wandalizm+zakłócanie porządku i do tego postawić ultimatum:albo wydaje innych, którzy również niszczyli, albo sam opłaca całą naprawę(zapewne jeszcze jego wnuki będą spłacać). Coś takiego mogłoby załatwić sprawę. Malowanie po budynkach aż tak mnie nie denerwuje, bo to tylko szpecenie, bez większej szkody dla mnie, ale rozbijanie okien-już tak.
emce88 proszę Cię... jesteś jedną z wielu osób które lubią robić zadymę w necie, prowokować innych do kłótni i robienia rozjebundy... Peji w to nie mieszaj, bo ten demot nie ma nic do Ryśka... Ja osobiście uważam, że do niego powinieneś mieć szacunek, pomimo tego że niektórzy jego fani są idiotami. Ale to nie od niego zależy.
Absolutnie nie popieram wandalizmu i żywię do wandali najszczerszą niechęć. Ale z drugiej strony zamiast reagować agresją (która wywoła jeszcze większy bunt) może lepiej spróbować zrozumieć sedno. Nie do końca rozumiem ideologię wandali, ale może to tak jak z punkami, anarchistami, buntownikami wszelkiego rodzaju, którzy zamierzają zbudować coś na gruzach? Może wandalizm to zwykła bezmyślność, ale wszystko ma swoją przyczynę. Brak autorytetu, brak wychowania w poszanowaniu innych.. Myślę, że nasza niechęć czy nienawiść nie zrobi na wandalu najmniejszego wrażenia, a tym bardziej nie poprawi sytuacji :( Mimo wszystko "mocne" za demota. EDIT: PYTANIE!! Mam pytanie do ludzi, którzy bywają na wsiach (małych wioskach)- czy tam takie rzeczy też się zdarzają?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2011 o 12:51
"Nie do końca rozumiem ideologię wandali" - no wiesz, ja na przykład nie rozumiem ideologii wirusów, komarów, tasiemców i innego badziewia tego świata. ale OSTATNIĄ rzeczą jaką zrobię, będzie próba zrozumienia zarazy. przedtem oczywiście strzał ostrzegawczy i strzał w nogi. co do pytania: tak, zdarzają się
"tak, zdarzają się" - pytam, bo we wsi, którą odwiedzam od dziecka podobne rzeczy się nie dzieją. Zdarzają się kradzieże, owszem, ale tu przyczyna jest oczywista. Fajnie byłoby się zastanowić dlaczego dzieje się tak, a nie inaczej. Nie chcę nikogo usprawiedliwiać ani nie twierdzę, że kara się nie należy. Ale nie lepszym przypadkiem niż wandale jest dla mnie motłoch z widłami i kosami krzykiem domagający się publicznych egzekucji i wielkiej zemsty. Jeżeli ostatnią rzeczą jaką zrobisz jest zrozumienie, to daruj ale mam wrażenie, że prędzej dołączysz do tego motłochu niż spytasz "o co tu chodzi?".
Graffiti może być naprawdę piękne, zależy tylko czy ktoś tworzy z pasją i potrafi to robić, czy tylko potrafi mazać po ścianach bez przemyślenia. Większą głupotą jest niszczenie nagrobków np. bezsens naruszać spokój zmarłym... Porażka ogólnie, nie mają co ze sobą robić to niech sobie przypier*olą w łeb, może się ockną w czas. Bo tacy ludzie to do psychologa lub psychiatry od razu, nie wiem czy będzie ratunek...
ale zauważcie że gdzieś muszą się uczyć robić graffiti bo na początku może to wyglądać niefajnie no ale gdyby grafficiarze nie ćwiczyliby gdzieś na początku to nie powstawałyby dobre rzuty dlatego nie rozumiem oburzenia na widok jakiegoś słabszego graffiti(no z wyjątkiem 'JP na 100%,CHWDP' itp )
mouton Ty chyba nie widzisz różnicy między Graffiti a TAGami, z resztą jak chcą to niech trenują na kartce w domu jak normalni ludzie a dopiero potem na mur. Swoją drogą prawdziwe Graffiti nawet na nowej elewacji robi pozytywne wrażenie.
@mouton "muszą"? "muszą", bo co? umrą? noga im odpadnie? co ty pier**lisz człowieku? i podobnie @chowder75: a może namaluję piękne graffiti na twoim samochodzie? albo monitorze? no co, nie będzie słabe!
Bardzo dobry demot. Demotywujący. Ale jeszcze bardziej demotywujące są komentarze typu "nie rozumiecie dlaczego rozwalamy ławki" *facepalm*. Na szczęście nie jest ich dużo. Nie znoszę bezsensownego wandalizmu.
Mój umysł tego nigdy nie ogarnie tego. No ale może mam za mały umysł ;-) A graffiti w takim wykonaniu jakie widuję na murach w moim mieście to niestety też wandalizm. Nie byłby wandalizm gdyby owe dzieła były wykonywane w jakichś przeznaczonych do tego miejscach albo i nie przeznaczonych, ale nie na nowo ocieplonych budynkach i innych miejscach publicznych. No i... grafitti to ja chyba z dwa razy w życiu widziała- takie które mogę nazwać sztuką...
Co do reszty aktów wandalizmu to komentarza chyba brak, bo co tu powiedzieć...
a tak serio to faktycznie, czasem mozna zobaczyc oszpecone sciany budynkow czy innych elementow architektury przez jakies "marian wali pały" czy cos ._.
dobra dobra, mam tylko jedno do powiedzenia. Nie nazywaj wandalizmem graffiti, na ścianach opuszczonego dworca(bo to chyba jest dworzec, 2 obrazek) jeśli ci nie odpowiada, nie musisz chodzić w takie miejsca
Ja to ujmę tak:
wandalizm przypisuje się do bezinteresownych młodociancyh - prawda to głupota co robą. Ale są też pijane żule i ogólnie stare pijaki co jak się narżną to też nie dbają o dobro publiczne.
Tak, a jak to nazwiesz? Z tyłu jak się dobrze przypatrzeć kiedyś było graffiti. Już nie ma, bo debile zamazali nieczytelnymi bazgrołami(tagi są chociaż w miarę czytelne)
W moim mieście był pożytek dla otoczenia.
Dzieci przez 2 lata bawiły się na placu zabaw, gdzie z każdej huśtawki
odłaziła farba i odkręcały się śruby. Jednym słowem wszystko się rozlatywało. Dopiero kiedy grupa wandali
rozpierniczyła to wszystko do końca, władze miasta pomalowały, dokręciły i jeszcze zakupiły nowe sprzęty. ; )
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2011 o 19:44
to nie wina wandalów jak państwo nie buduje miejsc do rozładowania energij tylko trzeba słono płacić prywatnym przedsiębiorcą mam w mieście takie miejsce ufundowane przez gminę ale łagrze to kosztuje może rząd wreszcie zrozumie a nie oszczędza za wszelka cenę
ten komentarz nnie w celach zarobkowych i zdjecie nad nim !! ono jest zrobione nad morzem byłem na tym przystanku 2 lata temu jak wracałem z Pobierowa czy ktoś wie może jaka to miejscowość , bo zapomniałem
Demot spoko - Tylko nie mylcie przypadkiem graficiarza z wandalem
Wandal niszczy, drapie swoje klubowe wyznania, bazgrze
Graficiarz jest artystą z zainteresowaniem i maluje po to , żeby pesymistom sie lepiej na świat patrzało. (i w miejscach, w których nikt nie ma zastrzeżeń)
i jak wcześniej wspomniano - nie każdy bazgroł to grafitti.!!
A co do wandali, najlepiej zapakować wszyskich na lodowiec i niech se żyją miedzy bałwanami...
Piszcie co chcecie, graffiti to jedna z moich pasji, nie zamierzam przestać malować na murach tylko dlatego że niszcze czyjeś mienie, graffiti to sposób na życie poza tym lepiej wyglądają garaże z kolorowymi graffami niż z odpadającym tynkiem i farbą.
nie prawda bo graffiti to akurat pasja a nie glupota, w sumie wandalizm tez moze byc pasja i sposobem na odstresowanie sie i wyladowanie energii, chyba lepiej zeby wyladowac energie na przedmiocie niz na twojej glowie. Chyba ze tak lubisz to podaj mi swoj adres :P
Sorry, ale jak dla mnie to sam udowadniasz to co wszyscy ci, którzy rozpierdzielają coś co do nich nie należy. Totalną głupotę i brak mózgu. Jak chcą wyładować energię albo spełniać swoją pasję to niech porozwalają coś w swoim mieszkaniu, a nie rzeczy z których mają prawo korzystać też inni. I z jakiej racji w ogóle używasz terminu "Pasja"? Jeżeli rozwalanie nagrobków jest pasją, to widocznie tylko i wyłącznie dla skończonych debili.
marcin388, mieszkam w małym miasteczku, gdzie rzeczywiście brakuje różnych atrakcji i młodzież się najzwyczajniej nudzi. Ale to nie jest powód, żeby podejść do mojego roweru i dla zabawy wydłubać scyzorykiem połowę mojego siodełka, zbić mi okno, popisać klatkę schodową tekstami "jp 100%", "Szacun ludzi ulicy" czy "lubię chleb ze smalcem", albo podpalić miejską siatkę do siatkówki, z której często korzystamy przy grze, przy czym wszystkie te przypadki są prawdziwe. Krew mnie zalewa, gdy ktoś w jednej chwili i bez powodu niszczy coś na co ktoś inny tyra przez długi czas i wydziera sobie rękawy.
Można jeszcze dodać, że wandale niszczę rzeczy, na które sami płacą podatki(lub ich rodzice).
I ja jestem za tym żeby takiemu typowi bez żadnego procesu, wjechać na chatę i zrobić to samo co on zrobił na ulicy. A do marcin 388: na tych obrazkach nie ma graffiti tylko bohomazy, a grafiti może wyglądać tak http://www4.pictures.zimbio.com/gi/Graffiti%2BStreet%2BArt%2BExhibition%2BLaunched%2BRoyal%2BfbN1qnftLWUl.jpg albo tak http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2008/06/07/article-1024884-0185F25600000578-477_468x420.jpg
Widać nie wyszliśmy za daleko z dżungli. Bezinteresowne szkodzenie członkom "Obcego stada" pomaga członkom "Własnego stada". Dlatego destrukcja sprawia nam przyjemność.
@marcin388 sprawisz mi wielką przyjemność, jeśli w ramach "pasji" rozwalisz SOBIE mieszkanie i obijesz SOBIE gębę. taki "sposób na odstresowanie" zalecam wszystkim wandalom (czyt. kretynom)
Bo jak się widzi wandalów, to trzeba zareagować.
Raz zareagowałem, jako jedyny z kilkudziesięciu osób. Co prawda dostałem trochę po mordzie, ale ich było siedmiu i też trochę dostali, a dwóm z nich połamałem żebra, przez co miałem sprawę w sądzie...
Ludzie zacznijcie współpracować.W pojedynkę nic nie osiągnie się samemu.
@marcin388 jesteś z mazowsza? mieszkam 20 kilometrów od Warszawy w Wołominie. jeżeli tak bardzo chcesz to zapraszam.
Ratford, no to mi powiedz "czemu wandale to robią". Oświeć mnie.
demot:przewijamy, przewijamy...
wackiem sie pobaw jak chcesz sie wyładować debilu
Aż we mnie kipi, jak słyszę takie wypowiedzi... TAK wolałabym, żeby odstresował się na sobie i się zabił! Mniej wandali. Przynajmniej jest na czym usiąść w parku i nie muszę oglądać tych "HWDP" itd. Tak samo wkurzają mnie te podpisy na murach. Co mnie obchodzi ktoś inny, nawet go nie znam... Tylko blok oszpecił. Tyle to dla mnie znaczy...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2011 o 20:41
Jest tysiąc sposobów na to, żeby wyładować agresję. Choćby biegać. Ale nie, bo trzeba pokazać jak niskie IQ się ma, tudzież jego brak i rozwalić coś. Nie nazwę tego inaczej niż totalnym imbecylizmem. Bo po co rozwalać nagrobki? Tłuc lampy? Dewastować ławki? No po co? Kija z Graffiti, bo potrafi być naprawdę niezłe. Ale nie pojmuję jak można nazwać niszczenie czegoś pasją. Widziałem jak banda debili, kibiców jakichś, popisała sprejami HWDP, JP, "Holigans" i inne nie do końca potrzebne teksty na czyjejś NOWEJ elewacji. Z jakiej racji, cholera, to jest wyładowanie energii? Bo jak dla mnie jest to udowadnianie własnej głupoty. Plus dla autora.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2011 o 3:07
mogł jeszcze wrzucić zdjęcie tablicy w gównie.
Ja to myślałem, że ten demot jest o głosowaniu Platformę, PiS i resztę cyrku, a nie o wandalizmie :P
mike00br - jak ja swojego taka wrzucę na twoje nowe dżinsy to też będzie ok?
groby, ławka, lampa ok - wandalizm
ale graffiti na ścianie to nie wandalizm i na pewno nie zrobili to Ci sami ludzi co rozwalili groby!
Chwdautorowi tego demota !
Ty te bazgroły nazywasz graffiti? Więcej pytań nie mam.
Demot nadaje się na główną! i niech żaden debil mi nie wpiera, że "graffiti to pasja", bo prawdziwe graffiti widziałam może ze 3 - 4 razy w życiu, a dziwnym trafem czysty mur widuję jeszcze rzadziej. Wniosek: "jp 100%", "chwdp" i inne donsy TO NIE JEST GRAFFITI! I na prawde nie widzę pasji w pobaźgraniu dzieciom huśtawek w parku przekleństwami, albo zniszczenie elewacji na rzecz stwierdzenia, że nie jest się fanem wisły kraków :/
zapraszam na targówek to ci pokaże
szkoda, że to wykonanie zazwyczaj tylko szpeci
ale ci wyżej się rozpisali ^
Twój nick zobowiązuje ;)
hmh. Demot rewelacyjny. zgadzam się z elena w 100%
i jako nieliczny z ostatnio dodanych nie jest jakimś syfem o miłości i mądrościach gimbusów omgwtfbbq
myslenie na takich ludzi ,, to jest niczyje to dlaczego nie moge tego zniszczyć ?" Niestety społeczeństwo demotywuje coraz bardziej.
Proszę o przetłumaczenie komentarza na polski.
Takie żeczy tylko w polsce !
nie, nie tylko
może mu chodziło o "żeczy". takich idiotów ciężko gdzie indziej znaleźć
Wandale występują niezależnie od położenia, narodowości, wyznania, rasy, itd. Są z nami od tych czasów przed kamieniem łupanych, a jak już będziemy podbijać kosmos to też się ich sporo znajdzie.
Ocena mówi sama za siebie, bardzo mocne.
Znam mojej siostry kolegę który jest graficiarzem . ! i naprawdę tworzy fajne obrazy. ! a to co jest na zdj . nie można nazwać graffiti. ! Ale zal mi takich ludzi którzy niszczą pomniki itd.
a mnie ich wcale nie żal. żal mi gościa, który na elewacji, którą położył wczoraj kosztem urlopu widzi, jak jeden debil z drugim zostawili bazgroł "jestem poje*any na 100%". uważam, że gdyby usłyszał ich "pracę" w nocy, powinien móc odpalić w ciemność ze śrutówki. ponadto kara za wandalizm powinna być taka, jak choćby w Singapurze - chłosta.
234/246 - znalazło się 6 wandalów, którym ten demot się nie podoba. Oczywiście +
proszę, nie ściągaj tego z yotuba, ok?
w moich komentarzach czy demotach nie znajdziesz nic ściągniętego kolego, także pohamuj wypowiedzi;)
szkoda że nie umiesz liczyć... nie no w sumie masz czas.. dopiero 19lat to masz prawo... wolę być wandalem niż tępakiem.
@ GraffitiNore; Wzór na minusy: (Liczba głosów - ocena)/2 | (246-234)/2=12/2=6 (Człowiek-światło-dziewiętnaście dobrze ma) | Gdzie tu widzisz błąd?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2011 o 20:48
GraffitiNore:"wolę być wandalem niż tępakiem." Niestety... Jesteś i wandalem i tępakiem.
pozazdrościć pomysłu, pozazdrościć oceny, i pewnie frekfencji też
Just for fun. Ale są lepsze sposoby.
Chciałabym zripostować,ale nic mi do głowy nie przychodzi ;)
eh.. tak jak u mnie przez może 10 lat budka, chyba rozdzielni prądu stała pomazana (i to nie było graffiti, tylko głupie podpisy jakiś dresów), w końcu czepiła się tego spółdzielnia i pomalowała... nie zdążyło dobrze wyschnąć i pojawiły się kolejne 10 podpisów jednej osoby, w tym również na pobliskich budynkach które zdołały się uchować przez pewien czas w czystości... brak słów...
Mógł ten prąd ich pisdnąć, kilku idiotów mniej, lżej podatnikom, trawa i robaczki miały by pieczyste... Tyle korzyści!
mocne za peron w Letniewie :D
Jak ja kur** nie nawidzę takich skur*******! To są poj***** psychole! Takich trzeba zamykać w psychiatrykach! ;/
nienawiścią to akurat nic nie uzyskasz. najlepsze co możesz zrobić to zastanowić się, jak ty będziesz wychowywać swoje dzieci, bo mam wrażenie że pokolenie autorów wyżej wymienionych dzieł jest już niemal stracone. no, chyba że to dzieciaki
Zgadzam się. Takie "graffiti" jest tylko przykładem wandalizmu. Niczym innym.
andrzejkapra kur.wo nie wiesz co to graffiti więc się nie udzielaj... rysujemy w jakimś celu ale Wy tego i tak nie zrozumiecie bo wolicie swoją rutynę...
Normalnie zalogowałam się zeby dać Ci [+] za ten komentarz. Graffiti to nasza pasja, a inni nie mają o tym pojęcia i tłumaczą sobie na różne sposoby, czemu to robimy. "Dla innych to wandalizm, a dla nas styl życia". A co do autora demota - 2 fotki od góry - gorszego zdjęcia wstawić nie można? To zwykłe "bazgroły", a nie prawdziwe graffiti. Jakbyście na własne oczy zobaczyli graffiti prawdziwych writerów to by wam gały na wierzch powychodziły..
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2011 o 20:42
Wiesz, spór na temat wandalizmu nie obejmuje tylko graffiti, na które osobiście uwielbiam patrzeć- pod warunkiem,
że jest naprawdę dobre i nie na moim nowo pomalowanym garażu (chociaż mogę przymknąć na to oko, jeżeli wykonawca
miał naprawdę talent). Chodzi o to, że dla przykładu śpiewanie to też jest sztuka, ale jeżeli wejdę do
kościoła, na cmentarz, stanę przy wędkarzu i wystraszę mu ryby swoim fałszowaniem, to nie mogę mieć pretensji o
to, że dostanę kopa i wylecę stamtąd w trybie natychmiastowym. Właśnie na tym polega różnica między
utalentowanym grafficiarzem, a zwykłym znudzonym dresem JP. I przez tych drugich ludzie z pasją, którzy chcą
pokazać graffiti od strony artystycznej są tak piętnowani przez społeczeństwo.
sarenkaaa2, chyba nie rozumiesz przesłania, jak mam wstawić gorsze fotki, skoro chodziło mi właśnie o takie graffiti, które jest zwykłym wandalizmem? Zresztą jak podkreślam nie tylko o graffiti się tutaj rozchodzi.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2011 o 20:50
To nie pasja, to jest życie nasze i miasta
Bo to jest właśnie Polska. Jak ten kraj ma normalnie funkcjonować jeśli 70% społeczeństwa to idioci?mam wielu znajomych w innych krajach i żaden z nich podczas pobytu w Polsce nawet nie wyrzucił papierka na ulicę. Jak widać przyjezdni potrafią bardziej szanować nasz kraj niż my sami. Ostatnio widziałam jak facet stojący OBOK KOSZA wyrzucił peta na chodnik,no jasne-na co komu kosz?to też jest wandalizm,nie mówiąc o rozwalaniu przystanków itd. Patologia.
A dlaczego tak jest? Bo młodzi ludzie nie mają żadnych zajęć. Nasze państwo nie dba o rozwój młodych ludzi, o zorganizowanie im czasu, rodzice się nimi nie interesują. Po prostu z nudów to robią, nikt im nie wytłumaczył, nie pokazał, że czas można inaczej spędzać, inaczej spożytkować swoją energię, którą młodzi ludzie mają aż w nadmiarze.
@nolispe Według ciebie ludzie z nudów rzucają pety na ziemię? To dziwne, bo ja akurat też często się nudzę, a nie śmiecę. Moim zdaniem to zwyczajny brak wychowania i szacunku dla publicznej własności.
Morpheme masz rację. Zwyczajny brak wychowania, tylko z jakiego powodu. Jak już wspomniałam, rodzice nie interesują się swoimi dziećmi. Młodzież nie szanuje publicznej własności, bo nikt nie wytłumaczył im, że takich rzeczy nie należy robić, nikt z dorosłych nie wyciągnął konsekwencji jak już takie rzeczy zostały dokonane, nikt nie ukarał. Dlatego młodzież czuje się bezkarna. Nudę można różnie interpretować. Miej to na uwadze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2011 o 10:07
Drugie zdjęcie - czyżby opuszczony peron przy ul. Klonowicza w Gdańsku, Wrzeszcz Dolny?
chyba bezmyślna
Ludzie... Znam takich co by was za***ali za te komentarze. Rozumiem że jak ktoś pisze Je***bać Policje to można się przyczepić, ale są też prawdziwi grafficiarze. Ale to już zależy od osoby, ja jak wchodzę do tramwaju to pierwsze co oglądam to tagi i skrecze.
No to jesteś unikatem na skalę ogólnopolską, bo nikt inny nie ma ochoty tego oglądać na wspólnej miejskiej przestrzeni.
Pytanie do Autora ;)
Czy schody z drugiego zdjęcia Znajdują się na stacji PKP Wrocław-Mikołajów ;D
Bo coś znajomo wyglądają xD
Odpowiedź dla komentatora: nie, schody z drugiego zdjęcia znajdują się na
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wandalizm
//EDIT: Po wnikliwym przeczytaniu komentarzy i podpisu zdjęcia na Wikipedii myślę, że te schody jednak pochodzą z Gdańska
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2011 o 22:24
Nic nie jest bez powodu. Na przykład jak głos w autobusie mówi, że przystanek "Ceglana" to ktoś może usłyszeć, że chce glana ^^
Pierwsze zdjecie to ze Szczecina Dzielnica Niebuszewo niestety takich rysynkow w tramwajach mamy bardzo duzo
Graffiti to nie wandalizm, chyba że ktoś pisze bzdurne napisy typu "h*j" na murach, ale to nie jest graffiti :)
Wandalizm=Debilizm
Wandal=Debil
Synonimy
demot:ja tesz nie lubie siuśków takich
brakuje tu mi jeszcze porwanego rozkładu jazdy na przystanku
Jak to kiedyś stwierdził Einstein: Tylko Wszechświat i ludzka głupota nie mają granic.
Granica ludzkiej głupoty kończy się na morderstwie.
Patrząc na ten cmentarz dochodzę do wniosku, że ci którzy to zrobili zasługują na "kremacje" i wykorzystanie prochu jako nawóz dla chwastów.
Rysowanie szyb w tramwaju jest poniżej jakiegokolwiek poziomu...
Tych bazgrołów na peronie tu nie można nazwać graffiti, bo graffiti to sztuka, a nie obsmarowanie ścian bezsensownymi pierdołami.
A niszczenie nagrobków (które nie kosztują 2zł i są jednak jakąś pamiątką związaną ze zmarłą osobą) oraz rozwalanie lamp jest żałosne i nienormalne.
Dobry demot, niestety taka jest prawda.
@andrzejkapra:1, źle policzyłeś. Jak ktoś daje minus, zwiększa się liczba głosów, ale ocena nie pozostaje bez zmian-zmniejsza się.
Oni mają chęć imponowania kolegom
Mieszkam w Angli i moja siostra do mnie ''kupilam nowy marker bo ku*wa zadnego graffiti nie ma w autobusach''xD Rozmawalnie lamp,nagropkow i lawek to wiadmo tylko po pijaku^^
To chlej u siebie w domu, jak po pijaku takie rzeczy robisz.
szkoda, że nie np. w Arizonie - byłbyś, idioto, nafaszerowany śrutem jak królik
i tak bede tagowal na miescie :D
pojaw się na mojej ulicy, a z przyjemnością dostaniesz sesję zdjęciową z zaskoczenia do odpowiednich osób. Jedną bezsensownie spamującą na murach grupę w 3city złapano. Jest u nas kilka ładnych blach, ale na tym się moja sympatia kończy. Tagom stanowcze NIE !
pierwsze zdjęcie - Niebuszewo.
tak wandalizm..... to jest efekt uboczny tego że młodzi nie ma sie gdzie podziać bo tak państwo dba o młode pokolenie, nie ma rozrywki to sami sobie jej dostarczają w taki i inny sposób :P:P
ośle, to nie państwo ma dbać o d-o-r-o-s-ł-y-c-h (podobno) ludzi. mażesz po czyjejś własności, licz się z konsekwencjami (w normalnym kraju z wyciąganiem śrutu z zada, odmalowaniem/wyczyszczeniem ściany i karą np. w postaci robót społecznych)
Wandale są przynajmniej baz interesowni :)
"nie każdy napis na murze to graffiti"
a no jak rodzice nie nauczyli ze nie sra sie do wlasnego gniazda to ja nie wiem co z tych ludzi bedzie...
GRAFFITI TO NIE WANDALIZM!
ale ludziom można tłumaczyć oni i tak swoje!
pozdrawiam wszystkich writerów ;)
BOMB THE WORLD ;D
Gaffity to wandalizm jeśli jest wykonywane w miejscach gdzie nie powinno być. Na specjalnie wyznaczonych do tego ścianach, proszę bardzo malujcie nawet JP na 100% czy Lubię Placki. Sam bym się wk*rwił gdyby ktoś machnął jakiś (nawet ładny) rysunek bez mojego pozwolenia. To, że ktoś ma talent nie oznacza, że może sobie malować gdzie mu się podoba tłumacząc się, że "grafika to sztuka".
No to Azon jak jesteś taki hej do przodu z legalnością, to pobuduj we wszystkich miastach Polski ściany do malowania. Jak Cię na to nie stać, to nie wypowiadaj się, że powinny być do tego specjalnie wyznaczone miejsca, bo nie ma i tu jest problem. Zresztą nawet jak są, to jest ich niewiele i już zamalowane, a festiwali graffiti jest naprawdę mało. Dlatego writerzy chodzą na pociągi i na miasto, bo nie mają gdzie. POZDRO ENZYM
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2011 o 8:23
@skl15 a dlaczego to on ma to budować? to was piecze ręką i musicie coś koniecznie namazać, a skoro tak, to sami sobie budujcie ściany. czekam z utęsknieniem na wprowadzenie normalnego prawa, które m.in. pozwali mi poczęstować z obrzyna każdego śmiecia, którego podnieca mazanie sprejem na MOJEJ (a ogólniej nieswojej bez pozwolenia) własności
@instalacja dlaczego on ma budować? Dlatego, że to on narzeka, że graffiti jest wykonywane "w miejscach gdzie nie powinno być". Ewentualnie, jak tak bardzo Cię to rusza, to się z nim złóż na dwóch. "musicie coś koniecznie namazać" to nie jest uzależnienie od mazania, tylko pokazywanie, że miasto żyje. Szare bloki, mimo, że wyremontowane, nadal są szare. "poczęstować z
obrzyna każdego śmiecia" nie znamy się, więc nie oceniaj człowieka po jednym jego czynie, bo dużo writerów to są ludzie na studiach, może po, sam znam osobę, która malowała studiując prawo.
wandale chwasty spoleczenstwa, nieuki ... zal mi tego bydla
Dobre grafiti może być, nawet jest miłe dla oka. Ale nie znosze beztalencia który pisze HWDP - nie dość ,że skrót pisze z błędem to nawet prostej kreski nie potrafi zrobić. (to jest wandalizm ) - dobrym graficiarzom co tworzą ładne dzieła/malunki powinni jeszcze płacić ,że ozdabiają obskurne ściany/kamienice w mieście bo tak czasami bywa. :)
Ech... Graffiti nie musi być ładne, czy tam ktoś usta;a zasady?
NIE, to więc nie denerwuje się tak, wiem że to praca, ale zawsze znajdzie się taki który to zepsuje, potem z podatków to opłacają.
Lepiej zamiast się denerwować, zbierajcie na cukier.
Graffiti to też wspomnienia, ech...
Parę dosyć dobrych tagów się malowało...
Wandal jest podwójnym kretynem. Pierwszy raz dlatego, bo to co robi, to wynik próżni pomiędzy uszami. Drugi raz dlatego, bo to z kieszeni jego, albo jego bliskich idą pieniądze na likwidację szkód związanych z wandalizmem. Rozwali jeden z drugim wiatę przystankową, a potem jęczy, że mu wieje i pada na łysy łeb, a bilety zdrożały. Pomaże elewację, a potem buczy, bo czynsz podnieśli i trzeba zacisnąć pasa. Rozwali nagrobek? Bliscy nie żyją wiecznie, może też ktoś kiedyś rozbije nagrobek kogoś, kto był dla niego ważny.
oni maja chociaz jakas pasje w zyciu nie to co my siedzenia cale zycie przed kompem :S
Autorze określiłeś cały kawałek mojego poglądu jestem dumny i szczęsliwy ze sa tacy ludzie. Młodszy popisz się lepszym zachowaniem od drugiego i vice versa HEJ!
heh ladnie scaliles te ograzki w logiczna calosc i dobry opis + !
Chyba 2 lata temu do Szczecina przyjechalła grupka ludzi których pasją było graffiti byli wynajęci przez miasto Szczecin i mieli pomalować przejście podziemne. Graffiti było piękne a miasto wyłożyło na nie grube pieniądze wkrótce pojawiły debil i zniszczył to grafiti zamalowywując je lateksową farbą.Ci artyści powinni jeszcze raz przyjechać do Szczecina by to odmalować a ten półgłówek powinien im zapłacić 5 razy tyle ile zarządali by graficiarze za zniszczenie i odmalowanie swojego dzieła.
A ci którzy porysowali okno w tramwaju (i zostali złapani na gorącym uczynku) powinni wymienić wszystkie z własnej kieszeni nie zależnie czy to oni czy nie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2011 o 8:13
"A ci którzy porysowali okno w tramwaju (i zostali złapani
na gorącym uczynku) powinni wymienić wszystkie z własnej kieszeni nie zależnie czy to oni czy nie."
Nie widzę logiki w tym zdaniu :D Złapani na gorącym uczynku, a na koncu dodane: nie zależnie czy to oni czy nie.
I jak nie to nie powinni płacić. Bo skoro tak uważasz to czemu ty nie zapłacisz, skoro to czy ktoś jest winny się nie liczy?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2011 o 19:58
Ja mam ciut inny pomysł, tylko związany z kibolami. Zamiast ich brać na 48, sadzać ich za wandalizm+zakłócanie porządku i do tego postawić ultimatum:albo wydaje innych, którzy również niszczyli, albo sam opłaca całą naprawę(zapewne jeszcze jego wnuki będą spłacać). Coś takiego mogłoby załatwić sprawę. Malowanie po budynkach aż tak mnie nie denerwuje, bo to tylko szpecenie, bez większej szkody dla mnie, ale rozbijanie okien-już tak.
Tu macie link do artykułu:
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,6922676,Przejscie_podziemne__wandalizm_dopadl_graffiti.html
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2011 o 8:16
kolejny powod by byc przeciwko grafitti. kazdemu. przykro mi. poszukajcie sobie innego hobby.
emce88 proszę Cię... jesteś jedną z wielu osób które lubią robić zadymę w necie, prowokować innych do kłótni i robienia rozjebundy... Peji w to nie mieszaj, bo ten demot nie ma nic do Ryśka... Ja osobiście uważam, że do niego powinieneś mieć szacunek, pomimo tego że niektórzy jego fani są idiotami. Ale to nie od niego zależy.
A dlaczego na każdym zdjęciu jest taka plama,coś jakby... mocz? Nie wierzę, żeby fotograf tak trafił przypadkiem :D
może jak to mówią - z uciechy zasikałeś sobie monitor? :D
Czego te zdjęcia mają takie zacieki?
Bo aparat miał zalany. [+] dobry przekaz
Dokładnie to mnie irytuje. Rozumiem i jestem w stanie wybaczyć kradzięż, ale niszczyć od tak...? Trzeba być jeleniem.
Graffiti to nie wandalizm. Graffiti to jest sztuka uliczna ! Piękne obrazki powstają.
Pod warunkiem że maluje je osoba która to potarafi. Bo większa część to kaleczy tagami JP CHWDP itp
TAK TRZYMAC WANDALISCI !!! DOBRZE
Nie wierz w to co Ci mówieą rodzice. Nie jesteś Głupia !!
Internauci, ta fotka z tramwaju to jest robiona na na Bohaterów Warszawy czy w okolicach Potulickiej?
o Zdzieszowicki cmetarz! W ubieglym roku 4 nastolatkow zdemolowala ponad 60 nagrobkow..
Ekhem co niby złego w zdj 2 ?
Zdjęcie dworca jest już stare. 5 lat temu go od remontowali
...i w ciagu tygodnia pojawili sie biedni i niedoceniani artysci ktorzy poczuli sie w obowiazku uszczesliwic nas swoja sztuka.
Absolutnie nie popieram wandalizmu i żywię do wandali najszczerszą niechęć. Ale z drugiej strony zamiast reagować agresją (która wywoła jeszcze większy bunt) może lepiej spróbować zrozumieć sedno. Nie do końca rozumiem ideologię wandali, ale może to tak jak z punkami, anarchistami, buntownikami wszelkiego rodzaju, którzy zamierzają zbudować coś na gruzach? Może wandalizm to zwykła bezmyślność, ale wszystko ma swoją przyczynę. Brak autorytetu, brak wychowania w poszanowaniu innych.. Myślę, że nasza niechęć czy nienawiść nie zrobi na wandalu najmniejszego wrażenia, a tym bardziej nie poprawi sytuacji :( Mimo wszystko "mocne" za demota. EDIT: PYTANIE!! Mam pytanie do ludzi, którzy bywają na wsiach (małych wioskach)- czy tam takie rzeczy też się zdarzają?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2011 o 12:51
"Nie do końca rozumiem ideologię wandali" - no wiesz, ja na przykład nie rozumiem ideologii wirusów, komarów, tasiemców i innego badziewia tego świata. ale OSTATNIĄ rzeczą jaką zrobię, będzie próba zrozumienia zarazy. przedtem oczywiście strzał ostrzegawczy i strzał w nogi. co do pytania: tak, zdarzają się
"tak, zdarzają się" - pytam, bo we wsi, którą odwiedzam od dziecka podobne rzeczy się nie dzieją. Zdarzają się kradzieże, owszem, ale tu przyczyna jest oczywista. Fajnie byłoby się zastanowić dlaczego dzieje się tak, a nie inaczej. Nie chcę nikogo usprawiedliwiać ani nie twierdzę, że kara się nie należy. Ale nie lepszym przypadkiem niż wandale jest dla mnie motłoch z widłami i kosami krzykiem domagający się publicznych egzekucji i wielkiej zemsty. Jeżeli ostatnią rzeczą jaką zrobisz jest zrozumienie, to daruj ale mam wrażenie, że prędzej dołączysz do tego motłochu niż spytasz "o co tu chodzi?".
@hub241 mów za siebie. To co Ty nazywasz pasją, ja nazywam idiotyzmem.
Graffiti może być naprawdę piękne, zależy tylko czy ktoś tworzy z pasją i potrafi to robić, czy tylko potrafi mazać po ścianach bez przemyślenia. Większą głupotą jest niszczenie nagrobków np. bezsens naruszać spokój zmarłym... Porażka ogólnie, nie mają co ze sobą robić to niech sobie przypier*olą w łeb, może się ockną w czas. Bo tacy ludzie to do psychologa lub psychiatry od razu, nie wiem czy będzie ratunek...
ale zauważcie że gdzieś muszą się uczyć robić graffiti bo na początku może to wyglądać niefajnie no ale gdyby grafficiarze nie ćwiczyliby gdzieś na początku to nie powstawałyby dobre rzuty dlatego nie rozumiem oburzenia na widok jakiegoś słabszego graffiti(no z wyjątkiem 'JP na 100%,CHWDP' itp )
Oburzenie jest gdy ktoś maluje słabe graffit na nowej elewcji.
mouton Ty chyba nie widzisz różnicy między Graffiti a TAGami, z resztą jak chcą to niech trenują na kartce w domu jak normalni ludzie a dopiero potem na mur. Swoją drogą prawdziwe Graffiti nawet na nowej elewacji robi pozytywne wrażenie.
@mouton "muszą"? "muszą", bo co? umrą? noga im odpadnie? co ty pier**lisz człowieku? i podobnie @chowder75: a może namaluję piękne graffiti na twoim samochodzie? albo monitorze? no co, nie będzie słabe!
Bardzo dobry demot. Demotywujący. Ale jeszcze bardziej demotywujące są komentarze typu "nie rozumiecie dlaczego rozwalamy ławki" *facepalm*. Na szczęście nie jest ich dużo. Nie znoszę bezsensownego wandalizmu.
A tak w ogóle, czy tylko ja zauważyłem 'dziwną brązową plamę' na każdym obrazku... WTF?!
Moda na filozoficzne demotywatory.Obejrzyjcie sobie demoty z 1000strony to zobaczycie jak powinny wyglądać demoty z prawdziwego zdarzenia.
Nie krytykuj innych jeżeli sam nawet nie potrafisz zrobić jakiegoś dobrego demota, a ten chociaż coś wnosi, bo to sama prawda...
Dałbym + gdyby nie fakt, że wśród wymienionych obrazków został wciśnięty ten przedstawiający Grafitti. To nie jest wandalizm dlatego [-].
Gdzie Ty tam widzisz graffiti? Ja widzę tylko bezsensowne bazgroły bandy gówniarzy próbujących uchodzić za zajebistych.
Mój umysł tego nigdy nie ogarnie tego. No ale może mam za mały umysł ;-) A graffiti w takim wykonaniu jakie widuję na murach w moim mieście to niestety też wandalizm. Nie byłby wandalizm gdyby owe dzieła były wykonywane w jakichś przeznaczonych do tego miejscach albo i nie przeznaczonych, ale nie na nowo ocieplonych budynkach i innych miejscach publicznych. No i... grafitti to ja chyba z dwa razy w życiu widziała- takie które mogę nazwać sztuką...
Co do reszty aktów wandalizmu to komentarza chyba brak, bo co tu powiedzieć...
wandle nie maja musku wogule!
a tak serio to faktycznie, czasem mozna zobaczyc oszpecone sciany budynkow czy innych elementow architektury przez jakies "marian wali pały" czy cos ._.
Jezu jak dalej będom takie dziwne demoty to już niedługo nikt niebedzie tego oglądał.
nie jest to powód do dumy, ale jedno ze zdjęć przedstawie miejsce z mojego miasta... i na zdjęciu wygląda dużo lepiej...
dobra dobra, mam tylko jedno do powiedzenia. Nie nazywaj wandalizmem graffiti, na ścianach opuszczonego dworca(bo to chyba jest dworzec, 2 obrazek) jeśli ci nie odpowiada, nie musisz chodzić w takie miejsca
1 zdjęcie to moja dzielnica Dworzec Niebuszewo Szczecin !!
Ja to ujmę tak:
wandalizm przypisuje się do bezinteresownych młodociancyh - prawda to głupota co robą. Ale są też pijane żule i ogólnie stare pijaki co jak się narżną to też nie dbają o dobro publiczne.
O tak. To świetny przykład równIeż tego, że niezależnie co ludzie na to odpowiedzą, i bezinteresowność jest dzieckiem głupoty. Bo i cel jest interesem
z tego co widzę to chyba większość fotek jest ze szczecina poznaję po tagach grafficiarzy ;)
pzdr
pierwsza fota to asnyka lub boguchwały najprawdopodobniej
2 fotka to wandalizm? pozdro...
Tak, a jak to nazwiesz? Z tyłu jak się dobrze przypatrzeć kiedyś było graffiti. Już nie ma, bo debile zamazali nieczytelnymi bazgrołami(tagi są chociaż w miarę czytelne)
W moim mieście był pożytek dla otoczenia.
Dzieci przez 2 lata bawiły się na placu zabaw, gdzie z każdej huśtawki
odłaziła farba i odkręcały się śruby. Jednym słowem wszystko się rozlatywało. Dopiero kiedy grupa wandali
rozpierniczyła to wszystko do końca, władze miasta pomalowały, dokręciły i jeszcze zakupiły nowe sprzęty. ; )
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2011 o 19:44
Palec zabaw? Niezbyt to przyjemnie brzmi
Jak będziecie to wrzucać na mistrzów, to mnie też weźcie w kadr. I nie zamazujcie mojego nicku, może w końcu będę miał na co poderwać jakąś laske :D
ten peron to w Gdańsku Wrzeszczu przystanek "Kolonia" czyli główna stacja PKP na Euro2012
to nie wina wandalów jak państwo nie buduje miejsc do rozładowania energij tylko trzeba słono płacić prywatnym przedsiębiorcą mam w mieście takie miejsce ufundowane przez gminę ale łagrze to kosztuje może rząd wreszcie zrozumie a nie oszczędza za wszelka cenę
ale jaka maja podniete jak ich dzielo jets na demotywatorach^^
ten komentarz nnie w celach zarobkowych i zdjecie nad nim !! ono jest zrobione nad morzem byłem na tym przystanku 2 lata temu jak wracałem z Pobierowa czy ktoś wie może jaka to miejscowość , bo zapomniałem
umarłam ze śmiechu :)) http://kryminalne.trojmiasto.pl/Wandal-rekordzista-znow-sie-skrzywdzil-n47491.html
Demot spoko - Tylko nie mylcie przypadkiem graficiarza z wandalem
Wandal niszczy, drapie swoje klubowe wyznania, bazgrze
Graficiarz jest artystą z zainteresowaniem i maluje po to , żeby pesymistom sie lepiej na świat patrzało. (i w miejscach, w których nikt nie ma zastrzeżeń)
i jak wcześniej wspomniano - nie każdy bazgroł to grafitti.!!
A co do wandali, najlepiej zapakować wszyskich na lodowiec i niech se żyją miedzy bałwanami...
Piszcie co chcecie, graffiti to jedna z moich pasji, nie zamierzam przestać malować na murach tylko dlatego że niszcze czyjeś mienie, graffiti to sposób na życie poza tym lepiej wyglądają garaże z kolorowymi graffami niż z odpadającym tynkiem i farbą.