niestety. gdy On jest sam na sam ze mną i z moją przyjaciółką jest taki miły i zrobi dla mnie wszystko , a gdy jesteśmy w szkole to nawet głupiego "cześć" mi nie powie , i udaje że mnie nie zna , bo przecież "jestem tą drugą". i nie może zhańbić się przez kolegami. nie mówi tez dlatego "cześć" , bo się wstydzi ,że jego druga przyjaciółka bd zazdrosna i jeszcze ja zrani przez to , że mi powiedział "część" . ku.rwa jak ja nie lubie być tą drugą!
to jak traktuja Cie ludzie zalezy od Ciebie. Dziewczyno z tej sytuacji są 2 wyjcia: opiernicz go i zerwij kontakt albo tylko zerwij kontakt.:) Jesli jestes dla niego kimś więcej niz miłym dodatkiem/opcją awaryjna to szybko zda sobie z tego sprawe, przeprosi i zacznie Cię traktować z szacunkiem, jesli nie... to pozbedziesz sie fałszywego "przyjaciela", będzie bolało, ale z czasem przestanie. On dobrze wie, że swoim postepowaniem rani Twoje uczucia. On wie, że jest taki 'booossski'.. że Tobie zalezy na nim tak bardzo, że pozwalasz traktowac się jak smiecia albo zabawkę byleby tylko on raczył czasem z Toba porozmawiać. Mioduu, ogarnij się!! Nie rozumiem ludzi... ja umarłabym ze wstydu przed samą sobą gdybym pozwoliła się komus tak traktować.
Dotyczy to zarówno zmiany na lepsze, jak i na gorsze :D
Jedni w towarzystwie zapominają o problemach i zaczynają się śmiać i bawić, inni zapominają o uczuciach innych czy konsekwencjach i zaczynają być wredni, fałszywi i bezmyślni.
w pełni zgadzam się z Adango sam mam kumpla który w towarzystwie nie potrafi się zachować... każdy mu to mówi ale to nic nie daje, natomiast jak nie ma nikogo udaje dobrego qmpla...
Mnie całkowicie dobre towarzystwo otwiera. Nie lumpy JP z gimnazjum, tylko mili ludzie. Dobrze, gdy ludzie odwzajemniają to, że staram się być miły. Wtedy można czuć się swobodniej.
niestety. gdy On jest sam na sam ze mną i z moją przyjaciółką jest taki miły i zrobi dla mnie wszystko , a gdy jesteśmy w szkole to nawet głupiego "cześć" mi nie powie , i udaje że mnie nie zna , bo przecież "jestem tą drugą". i nie może zhańbić się przez kolegami. nie mówi tez dlatego "cześć" , bo się wstydzi ,że jego druga przyjaciółka bd zazdrosna i jeszcze ja zrani przez to , że mi powiedział "część" . ku.rwa jak ja nie lubie być tą drugą!
Zapewne głupie uczucie..
szczera rozmowa nie zaszkodzi
jesli to Twoja druga polowka radze to skonczyc.
Dokładnie, pogadaj z nim. A to jest twój przyjaciel/kolega/chlopak?
w podstawówce tak to już jest
to jak traktuja Cie ludzie zalezy od Ciebie. Dziewczyno z tej sytuacji są 2 wyjcia: opiernicz go i zerwij kontakt albo tylko zerwij kontakt.:) Jesli jestes dla niego kimś więcej niz miłym dodatkiem/opcją awaryjna to szybko zda sobie z tego sprawe, przeprosi i zacznie Cię traktować z szacunkiem, jesli nie... to pozbedziesz sie fałszywego "przyjaciela", będzie bolało, ale z czasem przestanie. On dobrze wie, że swoim postepowaniem rani Twoje uczucia. On wie, że jest taki 'booossski'.. że Tobie zalezy na nim tak bardzo, że pozwalasz traktowac się jak smiecia albo zabawkę byleby tylko on raczył czasem z Toba porozmawiać. Mioduu, ogarnij się!! Nie rozumiem ludzi... ja umarłabym ze wstydu przed samą sobą gdybym pozwoliła się komus tak traktować.
Najgorsi są ci którzy kochają zaimponować przy innych.;]
No ale zawsze można powiedzieć komuś ,że jest dla ciebie frajerem i skończyć znajomość.
Był już taki demot(chyba nawet z tym samym zdjęciem). A później ktoś wstawił na niego dopowiedz "Niewiarygodne jak towarzystwo może zmienić człowieka"
Czasem nie jest to takie proste jak się wydaje, z punktu widzenia drugiej czy trzeciej osoby ...
Popieram 'przyjdznachwile'
Czasami tak jest lepiej dla wszystkich..
ale ty mioduu jestes chyba chora co?
Dotyczy to zarówno zmiany na lepsze, jak i na gorsze :D
Jedni w towarzystwie zapominają o problemach i zaczynają się śmiać i bawić, inni zapominają o uczuciach innych czy konsekwencjach i zaczynają być wredni, fałszywi i bezmyślni.
niestety. [+]
Mi się nie zdarzyło żebym zmienił się w azjatę przy kolegach ;)
A jak po alkoholu!
Cóż trzeba zawsze się dostosować do otoczenia - jak kameleon ;) Tak w ogóle to było w ostatnim miesiącu chyba 2 razy .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2011 o 19:23
zna ich moze ktoś, zdaje mi się że to jest japoński zespół muzyczny
w pełni zgadzam się z Adango sam mam kumpla który w towarzystwie nie potrafi się zachować... każdy mu to mówi ale to nic nie daje, natomiast jak nie ma nikogo udaje dobrego qmpla...
W żółtka ?
Mnie całkowicie dobre towarzystwo otwiera. Nie lumpy JP z gimnazjum, tylko mili ludzie. Dobrze, gdy ludzie odwzajemniają to, że staram się być miły. Wtedy można czuć się swobodniej.
Identyczny demotywator (nawet taki sam obrazek) był ok. rok temu. -_-
No cóż....
Przez towarzystwo zamieniłeś się w Azjatę?
Co racja, to racja , xd
; ) ; D
chyba w Megazorda
Ocena: 3414 (Liczba głosów:3858) - wynika z tego, że około 85% oceniających nie ogląda demotywatorów na bieżąco, ponieważ to BYŁO. [-]
moye mi ktos na priv napisac co to za plaza?