Jak było w pewnej piosence: Nie da ci tego ojciec, nie da ci tego matka, co może dać ci twa bliska sąsiadka! Nie da ci tego żona, nie da kufelek piwka, co może dać ci dzisiaj sąsiadka z naprzeciwka!
jak czytam komentarze typu 'widocznie lepiej ssała niż ty' 'więcej seksu' 'co się dziwisz' to mam nadzieję, że wasze kobiety/ wasi mężczyźni też będą mieć kogoś na boku :) zasługujecie na to. Już nie dziwi mnie to, że większość uważa tego demota za zmyśloną historię (bo przecież ludzie zdradzają się tylko w filmach, prawda?), aczkolwiek nie rozumiem po co te komentarze, które wskazują na to, że chyba jesteście materacami skoro tak dokładnie wiecie jak wyglądało ich współżycie małżeńskie. Fakt jest faktem, wiele związków ma słabe fundamenty, ludzie się zdradzają i moim zdaniem to jest niesmaczne, żeby drwić z tego, bo to jest niesamowite cierpienie i trzeba być kimś naprawdę niewrażliwym albo niedojrzałym by pisać takie pierdoły jakie tu przeczytałam.
chyba powinno być *były mąż
PS. To tylko demoty a Wy się spinacie jakby to był życiowy wyznacznik. Jakbyście jeszcze nie zauważyli, większość osób pisze z przymrużeniem oka.
jasne, lepiej zaniżać poziom prawda? Po co robić fajne demoty, gdzie może rozwinąć się ciekawa dyskusja, lepiej jarać się g..nem z kwejka, kpić sobie i dowcipkować, pisać z sarkazmem no ale to przecież z przymrużeniem oka, tak?
Głównej życzę ;))
widocznie lepiej mu "posłodziła" niż Ty
Pewnie poszedł pierwsze zarobić na cukier...Może wróci
Kasia już wracam sorki że tak długo mnie nie było, ale ta suka nie chciała pożyczyć cukru twierdząc że jest on zbyt wartościowy
Coś dawno nie było demotów o cukrze, to jeszcze czekać aż wrócą Bus Story ;)
Cukier ostatnimi czasy był w cenie,może negocjuje?
Może dalej chodzi po ludziach pożyczyć cukier, bo sąsiadka nie miała, jak setki ludzi w tych czasach ;)
Trafny demot! Jakby poszedł w tym roku to już portfel nieźle by schudł!
jeszcze nie wrócił? .. dziwne
Po tym co zrobił - po co ma wracać? :P
urzekła mnie Twoja historia :P
mogłaś iść sama a nie nim się wysługiwać ;)
Po cukier chodzi się do sklepu. Nic nie podejrzewałaś? :))
w sklepie za drogo ;/ sąsiadka sama Ci posłodzi :))
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 czerwca 2011 o 19:01
słodkiego mu sie zachciało ;p
czytając Wasze komentarze, czasami nie wiem czy Wy na serio tak myślicie czy (w co wierzę) stosujecie dziwny rodzaj sarkazmu.
nie bądz taka/ki powazna/ny
Dobry sarkazm nie jest zły ;)
teraz to słabo by ktoś powiedział że idzie do sąsiada po cukier
Ja też ostatnio po pijaku jakoś ze sklepu wracałem całą noc. Ale rok od sąsiadki? Bez przesady. chyba trzeba przestać pić ;)
Zostawił cie bo cukier podrozał
o rany... ale lipa...
ale rok temu cukier nie był taki drogi.. hello :P
Ale widocznie to wszystko jest ukartowane i on widział że cukier pójdzie w góre.
jest czym sie chwalic nie ?
Przynajmniej trafił na bogatą , skoro ma cukier :)
no tak, w końcu cukier kosztuję 5zł :D
Wyczuł kryzys:P
haha napewno ;d
Jak było w pewnej piosence: Nie da ci tego ojciec, nie da ci tego matka, co może dać ci twa bliska sąsiadka! Nie da ci tego żona, nie da kufelek piwka, co może dać ci dzisiaj sąsiadka z naprzeciwka!
ku*wa, kolejna fala na demotach... demoty po***nych lasek, których rzucił facet -.- żenada...
jak wolałaś siedzieć przy kompie zamiast dawać mu to się ku*wa nie dziw!!
małżeństwo to nie tylko 'dawanie'
a w tej bajce były smoki, prawda? :]
Skubany wyczuł, że tak zdrożeje. Gratuluję
Więcej sexu drogie panie, a nie okres trzy razy w miesiącu...
sasiadka musi lepiej ssac niz ty
jak czytam komentarze typu 'widocznie lepiej ssała niż ty' 'więcej seksu' 'co się dziwisz' to mam nadzieję, że wasze kobiety/ wasi mężczyźni też będą mieć kogoś na boku :) zasługujecie na to. Już nie dziwi mnie to, że większość uważa tego demota za zmyśloną historię (bo przecież ludzie zdradzają się tylko w filmach, prawda?), aczkolwiek nie rozumiem po co te komentarze, które wskazują na to, że chyba jesteście materacami skoro tak dokładnie wiecie jak wyglądało ich współżycie małżeńskie. Fakt jest faktem, wiele związków ma słabe fundamenty, ludzie się zdradzają i moim zdaniem to jest niesmaczne, żeby drwić z tego, bo to jest niesamowite cierpienie i trzeba być kimś naprawdę niewrażliwym albo niedojrzałym by pisać takie pierdoły jakie tu przeczytałam.
Kurde twarda sztuka z tej sąsiadki... żeby dać się przez rok o trochę cukru prosić? W sumie to trochę rozumiem - okropnie podrożał
Minął rok a plama s koszuli nie zeszła?
chyba powinno być *były mąż
PS. To tylko demoty a Wy się spinacie jakby to był życiowy wyznacznik. Jakbyście jeszcze nie zauważyli, większość osób pisze z przymrużeniem oka.
jasne, lepiej zaniżać poziom prawda? Po co robić fajne demoty, gdzie może rozwinąć się ciekawa dyskusja, lepiej jarać się g..nem z kwejka, kpić sobie i dowcipkować, pisać z sarkazmem no ale to przecież z przymrużeniem oka, tak?
Spoko, ale to że rok temu zabrakło Ci cukru nie jest powodem żeby robić o tym demota. Czcicie ten dzień jakoś z całą rodziną?
Dzis mija rok, od kiedy posolilem zupe.
przynajmniej będziesz miała zapas cukru i dużo kasy zaoszczędzisz :)
ah...wtedy to byly ceny...
Napisałbym coś o cukrze bo pewnie to trafi na mistrzów, ale nie mam pomysłu...
no cóż może sąsiadka przewidziała,że ceny cukru wzrosną i odgórnie kazała sobie drogo zapłacić?
life is brutal
to macie bogatą sąsiadkę
Zaś demot o cukrze, duży minus. Nie no żartuje ;p.
Teraz by nie dała i nie byłoby sprawy :D
Twój mąż przewidział kryzys i do sąsiadki poszedł bo miała duzo cukru ;d
To było k*rwa wypić tę gorzką herbatę
może poszedł do sąsiadki po cukier, ta go zatrzasnęła w szafie przed swoim mężem... zapomniała go wyciągnąć.. siedzi skurzony.. idź mu pomóc wyjść.! ;
sie dziewczyna zdziwi jak wroci z furgonetka cukru :-)
interesujace
i do dziś nie możesz doprać tej plamy?? Wypierz ją w perwolu;)
współczuje sąsiadce...
TERAZ ŻYJE W LUKSUSIE...;/
BOGACZ JE*ANY..
To daleko ma jak jeszcze nie wrócił :D