Bycie astronautą to szczyt szczytów - góra gór. Zdecydowaną większość astronautów stanowią piloci, a sami
dobrze wiemy, jakie wymogi zdrowotne się przed nimi stawia. Kiedyś wystarczał prosty kręgosłup i ludzie jakoś
latali. Dzisiaj rezonans magnetyczny kręgosłupa robi spustoszenie wśród kandydatów do służby. Także marzenia marzeniami, ale często potrzebne jest to szczęście, które może dać nam tylko Natura.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 czerwca 2011 o 17:36
ten demot mnie zmotywował do nauki. zresztą nie tylko. moim marzeniem jest byc fotografem, a nie chce mi sie ruszyc dupy, bo jest max gorąco.. a wiem, ze teraz bylyby fantastyczne zdjecia. uh, trzeba sie przebolec
pewnie nie chciało mu sie robic prania i tylko stroj kosmonauty zostal w szafie bywa ja ostatnio musialem chodzic w stroju borata przez tydzien...troche ksiadz w niedziele na mszy sie dziwil ale co tam zyjemy przeciez w wolnym kraju co nie;)
Główna !!
Napisałbym coś żeby zdyskredytować tego demota, ale mi się nie chce
motywator dobry ale jakoś trudny do zrealizowania.. +
moje lenistwo wzieło góre nad marzeniami... :(
Bycie astronautą to szczyt szczytów - góra gór. Zdecydowaną większość astronautów stanowią piloci, a sami
dobrze wiemy, jakie wymogi zdrowotne się przed nimi stawia. Kiedyś wystarczał prosty kręgosłup i ludzie jakoś
latali. Dzisiaj rezonans magnetyczny kręgosłupa robi spustoszenie wśród kandydatów do służby. Także marzenia marzeniami, ale często potrzebne jest to szczęście, które może dać nam tylko Natura.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2011 o 17:36
Ja tam zrealizuję wszystkie swoje marzenia... tylko się przedtem dobrze wyśpię;D
pewnie się wk*rwił bo popcornu zjeść nie mógł :D
ja jestem tak leniwy, że nawet nie kupiłbym sobie stroju kosmonauty
Komentarz usunięty
To prawda :/ często lenistwo sami się udupiamy przez nasze własne lenistwo.. np. dobrym przykładem jest szkoła gdzie potrzeba mnóstwo samozaparcia ;>
Oczywiście już wyciągam mój skafander kosmonauty, przerabiam mego Lanosa na statek kosmiczny i lecę na księżyc ku*rwa
demot dobry... tylko że dla mnie to już za późno... :)
Za późno ? Na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno! Nie wierze, ze masz tylko jedno marzenie, które jest już niemożliwe do zrealizowania..
ten demot mnie zmotywował do nauki. zresztą nie tylko. moim marzeniem jest byc fotografem, a nie chce mi sie ruszyc dupy, bo jest max gorąco.. a wiem, ze teraz bylyby fantastyczne zdjecia. uh, trzeba sie przebolec
Co to astronauta z Docotr'a Who?
pewnie pornos leciał
i tak większość ludzi wzięło by go za wariata, niż za realizatora własnych marzeń.
W życiu musisz odpowiedzieć sobie na jedno zajebiście ważne pytanie : Co lubisz robić ? A potem zacznij to robić
czy jakoś tak ;p pewnie większość wie o co chodzi ... +
Ja lubię się bzykać i jakoś nic z tego nie wychodzi :P
btw. niestety moja praca (~2000zł) pozwala mi żyć normalnie, a o spełnianiu moich marzeń to mogę pomarzyć (za drogie :P) :-)
Nie chciało mu się jakiegoś kombinezonu zdejmować, żeby sobie spokojnie telewizorek pooglądać. Nawet ja nie jestem tak leniwy O.o
Za póóóóóóźnooo...
Miałam coś napisać, takiego o , dobrego ! Ale mi się kur*a nie chce ! :c
jak mu się chciało założyc taki wy*ebany w kosmos kombinezon to chyba znaczy że nie jest leniwy ;p ;p
Na ch*j się świeci ta lampa z tyłu?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2011 o 23:02
Nie pozwoliłbym, ale mi się nie chce...
Lenistwo lenistwem, ale coś czuję, że ostatecznym zwycięzcą w tym starciu będzie pęcherz.
pewnie nie chciało mu sie robic prania i tylko stroj kosmonauty zostal w szafie bywa ja ostatnio musialem chodzic w stroju borata przez tydzien...troche ksiadz w niedziele na mszy sie dziwil ale co tam zyjemy przeciez w wolnym kraju co nie;)
Najgorzej, gdy ktoś zatraci się w lenistwie tak, że zapomni, że w ogóle miał jakieś marzenia... i rujnuje przy okazji swoje ambicje.
Aaaa chodzi o to, że jest tak leniwy, że nie chce mu się zdjąć tego skafandru i nie może zjeść popcornu. Plus (+)
On nie jest leniwy, przecież zbija bąki i szykuje się do startu!