Zgadzam się, a szczególnie mi się poprawia gdy widzę tego pana w lewym górnym rogu ;) niestety nie wiem jak się nazywa, ale z pewnością zobaczę jego występy, gdy już się dowiem :)
2: Luis de Funes, 4: Benny Hill, 5: Charlie Chaplin, 6: Jaś Fasola, a 1 i 3 niestety nie wiem... ktos mnie oswieci? motywator fajny, Ci ludzie sa kims :)
John Cleese - to jest prawdziwa gwiazda i komik któremu cała reszta świata może buty czyścić. i to nie za reklamę banku. Ale gdy w drodze do domu napadnie was jakiś psychopata z malinami to nie przybiegajcie do mnie z płaczem!
Andy Kaufman to chyba największy "wiksiarz" z nich jest.
Do dzś kij wie czy żyje czy to jeden z jego żartów.
Swoją drogą On pierwszy robił tak bardzo "po bandzie" numery- jest klasykiem; powinniście go znać ;)
wśród wyżej wymienionych panów niestety nie ma takiego, który umiejętnie poprawiałby humor. Choć Monty Python'a kilka odcinków obejrzałem z bananem na twarzy, ale humor przez nich reprezentowany stał się w pewnym momencie dla mnie nazbyt monotonny. Reszty raczej nie lubię, bo też nie błyszczą świerzością. Kilka razy owszem... ale ile można śmiać się z tego samego.
eeej rzeczywsicie Cleese gral w Hotelu Zacisze ha! (spostrzegawczosc) ... ale kogos mi tu brakuje... juz wiem:)
Wywalilbym De Funesa a zamiast niego dalbym Georga Carlina!
Gdzie Carlin ja sie pytam?! O.o
Cleese - klasa sama w sobie, DeFunes - styl, Kaufman - nie miałem okazji go widzieć w akcji, Hill - można lubić albo nie ale to jednak klasyk, Chaplin - geniusz, Atkinson - niezły ale można by wrzucić kogoś innego np. Richarda Pryora, Rodneya Dangerfielda, wspomnianego George'a Carlina albo Sama Kinisona. Patrząc po ich wygladzie to najbardziej psowałby tu wytrzeszcz Rodneya :)
Z tych, co pokazano w democie, tylko Rowan mnie rozśmiesza. Chaplin to zupełnie inna epoka, mi tam nie pasuje, ale jednak klasyk. Inni mnie wręcz irytują wyglądem :P
wg mnie tacy niemi komicy to gówno jakich mało w szczególności R.Atkinson udaje zwykłego idiote to nawet nie jest żałosne, już wole kabarety w kktórych są oryginalne teksty po których można się śmiać godzinami, to moje zdanie
Czy prócz śmiesznego wyglądu i talentu do rozśmieszania można im czegoś pozazdrościć? Nie. Dlaczego? Dojrzała część grona chyba się domyśla. Btw. Zara polecą minusy od dzieciarni :P
Zgadzam się, a szczególnie mi się poprawia gdy widzę tego pana w lewym górnym rogu ;) niestety nie wiem jak się nazywa, ale z pewnością zobaczę jego występy, gdy już się dowiem :)
2: Luis de Funes, 4: Benny Hill, 5: Charlie Chaplin, 6: Jaś Fasola, a 1 i 3 niestety nie wiem... ktos mnie oswieci? motywator fajny, Ci ludzie sa kims :)
1. John Cleese (Monty Python) :)
@ethereal: 1 - John Cleese, większość kojarzy go z reklamy banku "wubeka" ;p
1 to John Cleese oczywiście... a trójka nie mam pojęcia :P
a gdzie buster keaton?
1. John Cleese
1 - john cleese
3 - gdzies widziałem a le nie znam z imienia
2 i 6 i humor się poprawia.
"6: Jaś Fasola" HaHaHahaHahahahahalolololololoomfomfgomfghahahaa!!!!!!!111111oneoneoneone....
w sumie wszyscy są zabawni, a każdy znajdzie tu w tej "plejadzie" coś dla siebie ;)
1 John Cleese jeden z pythonow
A gdzie Groucho Marx i reszta braci??
+ za umieszczeniu tu kauffmana.
fasola, jak to fasola - mam po nim wiatry :(
Benny! Mój ulubiony komik, jego skecze zawsze wprawiają mnie w dobry nastrój ;)
John Cleese - to jest prawdziwa gwiazda i komik któremu cała reszta świata może buty czyścić. i to nie za reklamę banku. Ale gdy w drodze do domu napadnie was jakiś psychopata z malinami to nie przybiegajcie do mnie z płaczem!
Hotel Zacisze rządzi! ;D
Andy Kaufman, yeah!
Andy Kaufman to chyba największy "wiksiarz" z nich jest.
Do dzś kij wie czy żyje czy to jeden z jego żartów.
Swoją drogą On pierwszy robił tak bardzo "po bandzie" numery- jest klasykiem; powinniście go znać ;)
Louis de Funes zawsze mnie śmieszy. Polsat może puszczać filmy z Jego udziałem nawet setki razy; klasyka :)
no cóż, wpatruję się w nich i wpatruje i żaden mi humoru nie poprawia swoim wyglądem ;D
Gérard Depardieu najlepszy :]
Chaplin jak zwykle wymiata. xD
wśród wyżej wymienionych panów niestety nie ma takiego, który umiejętnie poprawiałby humor. Choć Monty Python'a kilka odcinków obejrzałem z bananem na twarzy, ale humor przez nich reprezentowany stał się w pewnym momencie dla mnie nazbyt monotonny. Reszty raczej nie lubię, bo też nie błyszczą świerzością. Kilka razy owszem... ale ile można śmiać się z tego samego.
"Reszty raczej nie lubię, bo też nie błyszczą świerzością." - a zgadnij, czym Ty tu nie "zabłyszczałeś".
Nic dodać nic ująć ;) kapitalne ;D
Benny Hill jest przygłupawy i w ogóle nieśmieszny. Polacy są chyba zbyt poważni na brytyjski humor..
Tylko Benny Hill mnie rozśmieszył z tych na zdjęciu.
Benny powah!
dobre
trójka to Andy Kaufman (nie wiem czy dobrze napisałem)
amerykański komik który śmieszy samą obecnością xD
Louis De Fune on to zawsze w tych swoich komediach mnie rozpierdzielał ;d
Przestańcie kojarzyć Rowana Atkinsona tylko i wyłącznie z jedną rolą (Mr. Bean) bo było ich więcej.
Mnie najbardziej bawił Benny Hill :D
Tęsknię za Bennym Hillem [+]
Jakby byli tu Polacy to pasowałby jeszcze Smoleń.
z tych wszystkich to jedynie John Cleese, no i moze fasola ;)
Monty Python rules :)
francuski i brytyjski humor najlepszy :)pamietacie żandarmów, albo hotel zacisze, nie wspominając już o jasiu ;)
eeej rzeczywsicie Cleese gral w Hotelu Zacisze ha! (spostrzegawczosc) ... ale kogos mi tu brakuje... juz wiem:)
Wywalilbym De Funesa a zamiast niego dalbym Georga Carlina!
Gdzie Carlin ja sie pytam?! O.o
1 Cezary Pazura 2 Bogusław Pietrzak 3 Tadek Drozda
Cleese - klasa sama w sobie, DeFunes - styl, Kaufman - nie miałem okazji go widzieć w akcji, Hill - można lubić albo nie ale to jednak klasyk, Chaplin - geniusz, Atkinson - niezły ale można by wrzucić kogoś innego np. Richarda Pryora, Rodneya Dangerfielda, wspomnianego George'a Carlina albo Sama Kinisona. Patrząc po ich wygladzie to najbardziej psowałby tu wytrzeszcz Rodneya :)
brakuje mi tam Jima Carry :)
jakoś za Atkinsonem nie przepadam. Nie kupuje jego poczucia humoru.
kochamy,uwielbiamy!
Brakuje tu takich panów jak Jim Carrey, Lee Evans, czy George Carlin. ;)
Z tych, co pokazano w democie, tylko Rowan mnie rozśmiesza. Chaplin to zupełnie inna epoka, mi tam nie pasuje, ale jednak klasyk. Inni mnie wręcz irytują wyglądem :P
Monty Python
Aż mi się zachciało obejrzeć znowu "Hotel Zacisze"... Plusik :)
Mi tam nie poprawili :P
john cleese i HOTEL ZACISZE rządzi !!!!!
Luis de Funes GENIUSZ !!! z niekłamaną przyjemnością ogladam te stare filmy z jegu udziałem :)))
Taaa... a czemu nie ma Grzegorza Halamy?:P
ten trzeci to kto?
Wydaję mi się,że numer 3 to Micheal Palin ale głowy...ba palca u stopy nie dam.
demot:Najlepszy #####:oryginalność rządzi. -.-
Uwialbiam Bennego Hilla ;D
*ucieszone dziecko*
wg mnie tacy niemi komicy to gówno jakich mało w szczególności R.Atkinson udaje zwykłego idiote to nawet nie jest żałosne, już wole kabarety w kktórych są oryginalne teksty po których można się śmiać godzinami, to moje zdanie
Ehehe najlepszy jest Benny Hill :D
Czy prócz śmiesznego wyglądu i talentu do rozśmieszania można im czegoś pozazdrościć? Nie. Dlaczego? Dojrzała część grona chyba się domyśla. Btw. Zara polecą minusy od dzieciarni :P
jak się patrzy na lesliego nielsena to się śmiać chce
Ja jak widze te nasiłe prężącą sie morde to szlag mnie trafia... Faktycznie demot
1 To John Cleese z Monty Pythona
Ja ich bardzo lubie:) Zawsze mnie rozbawiają:)
Szkoda, że de Funes już nie żyje - był wielki... :(
Moim zdaniem najlepszy z nich wszystkich! (chociaż reszta - z tych co znam - też niezła :P)
Charlie Chaplin :P
Uwielbiam jego Dyktatora. Mogę to oglądać w kółko i w kółko..
Benniego Hilla nigdy nie lubiłem, a poprawia mi się humor jak widzę Jasia Fasolę :)