Pozdrowienia z Warszawy. Złamany obojczyk podczas jazdy rowerem. Salto naku*wiałem wcześniej, a to przyjeździe. Polecam Heroes 3 do zabijania czasu, albo planowanie opanowania świata ;)
jak jesteś dzik i nie umiesz siedzieć spokojnie tylko jak małpa skaczesz to się nóżka łamie ...przykro mi ale ja ci tego nie zrobiłem to się nie żalcie na demotach. Z góry dziękuje
JA pierdziele. Nikt nie pamięta że dokładnie taki sam był rok temu. Czy żeby się dostać na główną wystarczy wziąć temat sperzed roku i odświeżyć trochę. Żenua. davex123: też sobie połamałem obojczyk w ostatni dzień szkoły kiedyś. Zrójnowało to moją karierę koszykarską, ale mimo to grałem z chłopakami w nogę, tylko że na bramce stać nie mogłem.
Ile? 1500zł? Ja miałem: skręconą nogę-150zł, złamaną rękę(dłoń)-100zł, teraz miałem złamana przedramię z przemieszczeniem i się będę cieszył jak 500zł dostanę.
Czesc jestem Tomek ; ) skręciłem sobie kostke w 1 dzien wakacji grajac w pilke nozna ; ) powrtotu do zdrowia, życze wszystkim, abyśmy mogli jeszcze troche pocieszyc sie z tych wakacji ; )
otwarte złamanie kości piszczelowej i strzałkowej. 14 kwietnia tego roku, w gipsie do teraz i pewnie co najmniej do konca wakacji... do tych co piszą o odszkodowaniu... co to jest to marne 1500-2000 zł??? przez sezon zarobił bym z 3 razy tyle i bym miał coś z wakacji... a tak? nie dosc ze nie pobaluje to jeszcze nie zarobie... 3m sie chłopie, chciałem zaoferowac kupno butów na spółke ;p ale tez mam prawą uszkodzoną
Moj brat rok temu mial zlamany piszczel i strzalke i dostal 600 zl ( 4 miesiące w gipsie)- ubezpieczony w sql, wiec nie wiem czy tyle dostaniesz. Pozdro
a mi dzisiaj wlasnie po 6-ciu tygodniach zdjeli gips:>. Zlamana mialam kostke w lewej nodze. Czekaja mnie jeszcze jakies 2 tygodnie o kulach, zeby stopniowo obciazac noge. Szczerze Ci wspolczuje. Ale doczekasz tego dnia co ja:P. To bedzie piekny dzien, mowie Ci :P.
Cześć Jestem Adrian ;]
2 tyg. temu mialem wypadek motorem ..
mam pękniętą kostke w 2 miejscach,złamaną kość śrudstopia,
3 krwiaki na nodze,pokruszone kości palcy u nóg ...
Ja z to pozdrawiam Kierowce Busa który skrócił sobię droge na zakęcie .
Jeśli to jakoś Cie pocieszy to w zeszłym roku całe ferie zimowe też miałam nogę w gipsie a te wakacje zaczęłam od zatrucia bimbrem :P 9 godzin spędziłam w samochodzie z 40 stopniową gorączką aby wrócić do domu z weekendu po czym zemdlałam w windzie i kolejne dni rozrywało mi dupę od srania :/
Cześć ! Jestem piotrek . I zaczałem wakacje podobnie do ciebie . Złamałem obojczyk i jestem w gipsie od pępka w gore . I Gips mam jeszcze przez 2 miesiące ; )
Przyłączam się do reszty poszkodowanych... Rok temu w tym samym okresie skręcona kostka u prawej nogi... W tym roku nie oszukałem przeznaczenia... Powtórka z rozrywki... Pozdrowienia
dobrze rozumiem co myślisz o tym wszystkim... Ja mam zerwane ścięgno w kolanie i nie moge ściągać mojej ortezy(
coś podobnego do szyny) do końca lipca ;( zero rowerów, wycieczek górskich i pływania...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 czerwca 2011 o 15:49
siema jestem Mariusz :D w prawym kolanie zerwałem więzadła i czeka mnie zabieg do tego drugi raz krwiaka z kolana mi wyciągali, do brzucha muszę ładowac zastrzyki narazie tylko 20 aa i zapomniałbym o lewej stopie i stawie skokowym, który jest skręcony i zajeb**cie potłuczony :D pozdrawiam wszystkich i powrotu do zdrowia ! będzie dobrze ! :D
Pociesza mnie myśl, że nie jestem sama ;) W pierwszy dzień wakacji skręciłam sobie kostkę, już któryś raz z rzędu, tylko teraz dla odmiany drugą;P a podobno sport to zdrowie ;)
Też pozdrawiam, od 1 czerwca jestem w gipsie. Mam obojczyk złamany z przemieszczeniem i odłamkami na dodatek prawy i odliczam dni do zdjęcia, jeszcze 20:)
ja miałam dwa lata z rzędu.;P
Raz był palec i miałam 240 zł.
i ręke w łokciu 500 zł. to noga raczej będzie o wiele wiele więcej miała odszkodowania.;;P
powrotu do zdrowia życzę. :)
Stary! Możesz być z siebie dumny - specjalnie się zalogowałem, żeby skomentować Twojego demota ;] Ja jestem Adam i chciałbym oznajmić, że mam skręconą kostkę (na koszu - sport to zdrowie) i równie owłosioną nogę ;P
Hej, piszę z trudem lewą ręką, bo prawa w gipsie, a druga stłuczona. Jeździłam do tyłu na rolkach w pierwszy dzień wakacji :D Nie wiem, jak wy, ale ja sobie wakacji zepsuć nie dam - pojechałam za granicę, wybieram się w góry ;} Pozdro dla wszystkich i pamiętajcie, by, mieć w pogotowiu widelec. Nigdy nie wiadomo, kiedy zacznie swędzieć xD
Pozdrawiam Was :) Widzę, że nie jestem sam ;>
W tamtym roku.. złamana szczęka..
A w tym roku zerwane wiązadło przyśrodkowe kolana ;<
Trzymaj się Marcinie :) [+]
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 czerwca 2011 o 17:00
Cześć ja również jestem Marcin. Naprawdę współczuję ponieważ wiem co to znaczy mieć w wakacje nogą w gipsie. Ja rok temu tak samo zacząłem wakacje, w tym czasie nauczyłem się układać kostkę rubika, zrobiłem parę bardzo fajnych grafik w gimpie, oraz stronę internetową więc może coś z tych wakacji jeszcze zrobisz.
Cześć jestem Magda, dzięki za pozdrowienia;d mam zlamane 3 kosci w swawie skokowym, jestem po operacji,mam wstawione
druty no i dłuuuuuuuuuuugi gips na 2 miesiace, a 18nastka bedzie w gipsie.
pozdrawiam połamańców;*
Czesc :) Łączę sie z Wami Wszystkimi z bólu :) ja to przechodze od 3 lat w coroczne Wakacje :) więc luzik ^^pozdrowień nie składajcie, to nic nie daje ;D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 czerwca 2011 o 18:10
ja parę lat temu złamałam sobie rękę w nadgarstku dzień przed zakończeniem roku szkolnego.. dokładnie o godz. 20. Gips na ponad miesiąc, podczas gdy za oknem było min. 30 stopni. Gips zdjęli razem z ładną pogodą. A z odszkodowania było grosze...
Też pozdrawiam, od 1 czerwca jestem w gipsie. Mam obojczyk złamany z przemieszczeniem i odłamkami na dodatek prawy i odliczam dni do zdjęcia, jeszcze 20:)
Czeeeść Marciiiniee, jesteśmy z Tobą :D Ja w marcu skręciłem sobie kostkę. Złamana strzałka,
zerwane
więzadła...operacja... Teraz płytka w nodze z 5 śrubami ( jednej największej od tygodnia nie ma ;D) 3
miesiąc z
kulami. We wrześniu następna narkoza i wyciąganie płytki. Także również nie czuję klimatu wakacji :)
Nie życzę
nikomu. (nawet tym pacanom którzy mają się za 'very wysportowanych'. Niezdarą nie jestem a się
zdarzyło - pierwszy
raz w życiu a porządnie. Pamiętajcie, więc: NIE ZNACIE DNIA ANI GODZINY toteż nie cwaniakujcie,
że nie mieliście
nic złamanego - tak jak ja przed wypadkiem. ;p
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 czerwca 2011 o 19:51
Cześć Marcin! Jestem Martyna, te wakacje zaczęłam od wypadku na biwaku tj. spadłam z łóżka na plecak , w którym był nóż. Nadziałam się placami, miałam zakładane szwy. Dziś mi je zdjęli, ale wciąż boli jak jasna cholera ;p. Pozdrawiam iii połamana noga to nie koniec świata, zawsze mogłeś nadziać się na nóż. :)
Hehe, ja tak zaczęłam wakacje dwa lata temu, tylko że miałam rękę w gipsie. A rok szkolny zaczęłam z poważnym złamaniem nogi w udzie, ze skróceniem! Byłam dosłownie przykuta do łóżka szpitalnego. :)
Wyliżesz się. ;)
Cześć Marcin! Jestem Sonia, zaczęłam wakacje od anginy ropnej, prawie nic nie jem od piątku, dostaję zajebiście bolące zastrzyki i nie ruszam się z domu. Zaraz wydrapię sobie gardło z bólu.
Również pozdrawiam, świeżo po operacji, ze złamaną główką strzałki z przemieszczeniem i złamanym kłykciem
piszczela. Przynajmniej 4 tyg. leżenia w domu, a potem rehabilitacja. 2 lata temu, skręcona noga w kostce, 2 tyg. w
gipsie. Tydzień po zdjęciu gipsu, skręciłem drugą nogę, dodam, że w tym samym miejscu. Tyle, że nie było to
groźne i po 4 dniach mogłem normalnie chodzić. W czerwcu zdarza się najwięcej wypadków, przynajmniej mi. O, i zdrówka życzę, mleko pij :D.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 czerwca 2011 o 12:00
To ja miałem fajnie. Dokładnie pierwszego września, po pierwszym dniu w gimnazjum poszliśmy grać z kolegami w piłkę. Po dobrych paru godzinach grania większość już poszła, ja jednak musiałem oczywiście zostać i grać. Biegłem sam na sam i sk*rwiel kopnął mnie od tyłu. Porządnie złamałem sobie rękę, tak, że przez cały wrzesień nie chodziłem do szkoły. Trzy miesiące wakacji, lepiej być nie mogło :D Problem w tym, że przez cały rok szkolny nie mogłem ćwiczyć na W-Fie.
ja również pozdrawiam xd
wczoraj skręciłem kostkę(rozwalona torebka stawowa i więzadła), a na dodatek trafiłem do typowego polskiego ortopedy, który spojrzał i założył gips po spojrzeniu na zdjęcie :)
Wszyscy coś łamią na wakacje albo ferie a ja dla odmiany złamałem palec u nogi na początku roku szkolnego niosąc
szafkę w szkole (waga ok.30 kg(, która w drzwiach spadła prosto na palec. Zrywany paznokieć. 5 dni przeleżane w
domu bo lekarz pierwszego kontaktu powiedział, że nie złamana a paznokieć sam zejdzie. Dopiero jak pojechałem na
izbę przyjęć żeby zerwali paznokieć bo nie wytrzymywałem z bólu (cały paznokieć podszedł krwią) to lekarz
powiedział, że napewno jest coś złamane - RTG, zrywamy paznokieć i w szynę nogę. Więc nikomu nie życzę takich
przygód. Masz szynę więc pewnie na 3 tyg gips ;P Pozdrawiam i szybkiego zrastania się kości :)
P.S. Jak ktoś chce jak wygląda palec na który spadła szafka o wadze 30 kg mam zdjęcia
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 czerwca 2011 o 22:29
a ja pozdrawiam w imieniu kolegi który jadąc na rowerze wpadł na drzewo i pr*pierdolił banią w nie z całej siły. Stracił przytomność cały się ślinił razem z kolegami ułożyliśmy go w pozycji bocznej bezpiecznej i zadzwoniliśmy po karetkę, tam uznali to za żarty. Po 15 minut kolega odzyskał świadomość nie kontaktował ze światem kręciło mu się w głowie która go bolała jak ch*jów 100. zaprowadziliśmy go do domu, a do domu miał 3 km. po drrodze kilka razy rzygał jak zaprowadziliśmy go do domu od razu poszedł spać. poszedłem z kolegą na boisko gdzie powiedzieliśmy o tym znajomym i koleżanka która parę lat temu miała wstrząs mózgu powiedziała że nie powinien spać bo wtedy się pogorszy. jak wystrzeliłem to w 2 min. byłem u niego w domu i pogadałem z jego mamą która zadzwoniła po karetkę. teraz leży w szpitalu.
A więc jak widzicie cieszcie się że macie połamane nogi ręce i inne części ciała, ponieważ mogło to się dla was gorzej skończyć. Wy możecie spokojnie pić palić spotykać się, tylko dotarcie do miejsca jest trudniejsze, a mój kolega nie kontaktuje z tym światem.
w zeszlym roku mialem tak w polowie lipca. wspolczoje ci, stary ;( męka w ch** no ale na pocieszenie dodam, że teraz możesz leżeć i sie opierdalać przed tv a kazdy dookola bedzie robil o co poprosisz :D tylko z umiarem ;)
dokłądnie też tak mam;p
Rozumiem Was, miałem tak 2 lata z rzędu :(
Ja przed samymi feriami złamałem 2 kości śródręcza i dzień po feriach mi ściągali gips :( Ale dobrze że to nie była prawa ręka ;)
Ale on ma owłosioną nogę...
http://demotywatory.pl/3215539/Witaj-Marcinie-Rowniez-pozdrawiam
ja to bym mogl miec zlamana noge bo i tak u nas pada deszcz, kiedys miałem obojczyk złamany na wakacjach
spoko Marcin. to tylko szyna a nie gips
f**k yeah! nie jestem sam!
Pozdrowienia z Warszawy. Złamany obojczyk podczas jazdy rowerem. Salto naku*wiałem wcześniej, a to przyjeździe. Polecam Heroes 3 do zabijania czasu, albo planowanie opanowania świata ;)
jak jesteś dzik i nie umiesz siedzieć spokojnie tylko jak małpa skaczesz to się nóżka łamie ...przykro mi ale ja ci tego nie zrobiłem to się nie żalcie na demotach. Z góry dziękuje
ale owłosiona syra!
Cześć, jestem Marcin i te wakacje zapowiadają się super:) Pozdrawiam.
JA pierdziele. Nikt nie pamięta że dokładnie taki sam był rok temu. Czy żeby się dostać na główną wystarczy wziąć temat sperzed roku i odświeżyć trochę. Żenua. davex123: też sobie połamałem obojczyk w ostatni dzień szkoły kiedyś. Zrójnowało to moją karierę koszykarską, ale mimo to grałem z chłopakami w nogę, tylko że na bramce stać nie mogłem.
A już myślałam, że jestem sama :)
Już 2 rok z rzędu .;/
@Qrvishon A pochwalisz się w jakiej lidze i w którym mieście grałeś?
W lidze szkolnej we Wrocławiu. W gimnazjum to było. Źle mi złożyli obojczyk i już nie dało się grać jak kiedyś na obie ręce.
Przyznaj się Marcin. Nakur.wiałeś salto. Było nie nak.urwiać...
Jak jesteś ubezpieczony to w sam raz na koniec wakacji dostaniesz odszkodowanie :) Jakieś 1500 zł
Ile? 1500zł? Ja miałem: skręconą nogę-150zł, złamaną rękę(dłoń)-100zł, teraz miałem złamana przedramię z przemieszczeniem i się będę cieszył jak 500zł dostanę.
to zależy czy jesteś wysoko ubezpieczony :)
Złamana noga - 1400.
Złamana kość z przemieszczeniem - 2300.
Tak było przynajmniej u mnie.
Pralson już wyjaśnił o co biega...
omg, ludzie co wy robicie, ze sie tak łamiecie? :o
ja za samo podejrzenie pęknięcia kości w śródstopiu (gdzie profilaktycznie mi w gips włożyli) dostałam 390zł a nawet na komisji nie byłam
współczuję :D :P
Ja mam złamane 2 kości w ręce :(
Sugerując się Twoim nickiem podejrzewam, iż może za bardzo się rzucałeś.
Ja nadgarstek...
Ide dziś pograć w noge :D
przynajmniej masz demotywatora na gównej
pocieszyciel się znalazł......(pozdro Marcin;))
Wstałeś chyba lewą nogą :D
kurrr**. Widze że nie jestem sam. Niech zgadne skręcony staw kolanowy? Ale chociaż odszkodowaniem możemy się pocieszać ;]
no rzeczywiscie, nawet nie zauwazylem, ze masz opatrunek na kolanie!
skokowy... pomyliło mi się
Ja złamałem nadgarstek ;/. Poowrotu do zdrowia zycze bo sie przyda;p
peszek ... ja miałam złamaną noge w swoją 18nastke ;/ tez bylo bardzo fajnie .
I ja tez mam na imie marcin, gratuluje wyboru... moj kumpel np. zmienil imie na Zenon bo nie podobało mu sie: Tomasz;d
a ja sobie zmieniłam na Zbyszek, bo mi się Paula nie podobało...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2011 o 12:31
Czesc jestem Tomek ; ) skręciłem sobie kostke w 1 dzien wakacji grajac w pilke nozna ; ) powrtotu do zdrowia, życze wszystkim, abyśmy mogli jeszcze troche pocieszyc sie z tych wakacji ; )
ojoj :( co ty robiłeś biedaku ze sie tak urządziłeś ? współczuję :( MIŁYCH WAKACJI CI ŻYCZĘ
zalezy ile lat ma Marcin. i ja juz na wakacje mialem reke złamana i 5 kosc wsrodstopia. Nie oplacilo mi sie to:D
pozdrawiam Cie ;P ja mam gorzej- jestem po operacji i na odszkodowanie nie mam co liczyć..
Kurcze, ale masz zarośnięte nogi :)
cześć Marcin;P
Podobasz mi się;P
ha ;)
przynajmniej milosc na wakacje znajdzie)
Co tam noga ! Główna jest. Gratulacje - Michalina ;D
Ale w czym problem, możesz teraz i tak grać na kompie :P
to się nazywa demotywacja.
przynajmniej odszkodowanie będzie na piwo - tak dla znieczulenia (bo boli na pewno) szybkiego powrotu do zdrowia życzę :)
to normalne w u chłopaków w wieku 17-20 lat ( no i starsi) zobacz czy tata też ma takie a jak nie to jest pedałem..
czytaj powyższe komentarze, bo się powtarzasz;p
współczuję, lepiej jest złamać nogę na koniec wakacji niz na początku , wiem to po sobie :)
otwarte złamanie kości piszczelowej i strzałkowej. 14 kwietnia tego roku, w gipsie do teraz i pewnie co najmniej do konca wakacji... do tych co piszą o odszkodowaniu... co to jest to marne 1500-2000 zł??? przez sezon zarobił bym z 3 razy tyle i bym miał coś z wakacji... a tak? nie dosc ze nie pobaluje to jeszcze nie zarobie... 3m sie chłopie, chciałem zaoferowac kupno butów na spółke ;p ale tez mam prawą uszkodzoną
ja mam lewą jak coś ; D 44 rozmiar ;p
tekst o kupnie butów jest uroczy : D
Moj brat rok temu mial zlamany piszczel i strzalke i dostal 600 zl ( 4 miesiące w gipsie)- ubezpieczony w sql, wiec nie wiem czy tyle dostaniesz. Pozdro
a mi dzisiaj wlasnie po 6-ciu tygodniach zdjeli gips:>. Zlamana mialam kostke w lewej nodze. Czekaja mnie jeszcze jakies 2 tygodnie o kulach, zeby stopniowo obciazac noge. Szczerze Ci wspolczuje. Ale doczekasz tego dnia co ja:P. To bedzie piekny dzien, mowie Ci :P.
Mam to samo i do tego tą samą nogę.
Cześć Jestem Adrian ;]
2 tyg. temu mialem wypadek motorem ..
mam pękniętą kostke w 2 miejscach,złamaną kość śrudstopia,
3 krwiaki na nodze,pokruszone kości palcy u nóg ...
Ja z to pozdrawiam Kierowce Busa który skrócił sobię droge na zakęcie .
Widzę że nie tylko ja miałem wypadek motorem i to do tego też mam na imię Adrian, tylko że ja złamałem lewą rękę.
Zapomniałeś dodać, że jesteś analfabetą.
Jeśli to jakoś Cie pocieszy to w zeszłym roku całe ferie zimowe też miałam nogę w gipsie a te wakacje zaczęłam od zatrucia bimbrem :P 9 godzin spędziłam w samochodzie z 40 stopniową gorączką aby wrócić do domu z weekendu po czym zemdlałam w windzie i kolejne dni rozrywało mi dupę od srania :/
Cześć, jestem Michał. Tydzień temu miałem wypadek śmiertelny podczas jazdy samochodem.
Tak naprawdę nie miał wypadku śmiertelnego, bo gdyby miał nie mógłby tego napisać.
wow, Twoja błyskotliwosc mnie poraziła ;o
nick do tej błyskotliwości zobowiązuje ;D
a dobre dobre Obvious! Fajnie sobie to wymyśliłeś.
@KapitanObvious Wróć na demoty, jesteś potrzebny bardziej niż kiedykolwiek.
Miałem tak w zeszłym roku, tylko że z kolanem i całe wakacje mi uciekły :( Wyrazy współczucia.
Cześć ! Jestem piotrek . I zaczałem wakacje podobnie do ciebie . Złamałem obojczyk i jestem w gipsie od pępka w gore . I Gips mam jeszcze przez 2 miesiące ; )
miałam tak w tamtym roku ;(
dzieki za pozdro i nawzajem.
ja 12 dni od operacji jestem ; )
V kość środstopia (mały palec prawej nogi)
Ja zaczęłam inaczej ;D
Ogoliłam Nogi xD
;D
Trzeba było nie odchodzić od kompa, takie rzeczy nie mogą się dobrze skończyć :/
Przyłączam się do reszty poszkodowanych... Rok temu w tym samym okresie skręcona kostka u prawej nogi... W tym roku nie oszukałem przeznaczenia... Powtórka z rozrywki... Pozdrowienia
...cóż za seksowne owłosienie...;D....
a ja pozdrawiam osoby z rozwalonymi kolanami;)
za dwa dni artroskopia.. ehh.. a pozniej o kulach do konca wakacji... a 18nastka w polowie lipca :/
Również pozdrawiam :) Kolanko już ogolone? :D
fajną masz nogę xD
Dzięki za pozdrowienia, ja miałem tylko wypadek na skuterze i poszły tylko obie nogi, 3 żebra, lewy obojczyk, na szczęście prawa ręka się trzyma ;)
Gdyby kózka nie skakała to by nóżki nie złanała
Wniosek jest prosty i niektórym znany bez dobrej rozgrzewki salt nie nakur*****!
Rowniez pozdrawiam, zlamanie z przemieszczeniem V kosci prawej reki... Jutro zabieg.. :)
No to Cinek fajne masz wakacje ;p Pozdrawiam z Łęk ;d heh
Dziękuję za pozdrowienia :)
dobrze rozumiem co myślisz o tym wszystkim... Ja mam zerwane ścięgno w kolanie i nie moge ściągać mojej ortezy(
coś podobnego do szyny) do końca lipca ;( zero rowerów, wycieczek górskich i pływania...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2011 o 15:49
Ja mam skręconą ; p
w zeszłym roku było coś podobnego...
a tam noga... za to dywan jaki elegancki ;D
siema jestem Mariusz :D w prawym kolanie zerwałem więzadła i czeka mnie zabieg do tego drugi raz krwiaka z kolana mi wyciągali, do brzucha muszę ładowac zastrzyki narazie tylko 20 aa i zapomniałbym o lewej stopie i stawie skokowym, który jest skręcony i zajeb**cie potłuczony :D pozdrawiam wszystkich i powrotu do zdrowia ! będzie dobrze ! :D
Lubię włochate nogi ;) wracaj do zdrowia!
Czesc jestem Szymon i w piatek wpadlem pod samochod.
Cześć, jestem Mieszko i tuż przed wakacjami na nowo rozwaliłem sobie kolano, które uszkodziłem w pierwszy dzień ferii.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2011 o 16:46
Gdyby kuzka kwiecień plecień to by opos ch*j ci w dup.e :]
Pociesza mnie myśl, że nie jestem sama ;) W pierwszy dzień wakacji skręciłam sobie kostkę, już któryś raz z rzędu, tylko teraz dla odmiany drugą;P a podobno sport to zdrowie ;)
cześć! ;) również pozdrawiam z zerwanymi wiązadłami ;) extra wakacje ;)
siema! Mam złamanie kości przedramienia z przemieszczeniem
A Twoi rodzice pewnie powiedzieli ze dobrze ze w wakcje bo przynajmniej nie bedziesz miał problemow z dotarcie m do szkoły :P
A dzieki, dzięki :) Natala- dzień przed wakasjami amputowali mi środkowy palec. :D
Też pozdrawiam, od 1 czerwca jestem w gipsie. Mam obojczyk złamany z przemieszczeniem i odłamkami na dodatek prawy i odliczam dni do zdjęcia, jeszcze 20:)
ja obojczyk
ja tez obojczyk;/;/
Przynajmniej masz demota na głównej.
Siemanko jestem Mariusz ! i zaraz sobie "pójde" na browara ;)
ja miałam dwa lata z rzędu.;P
Raz był palec i miałam 240 zł.
i ręke w łokciu 500 zł. to noga raczej będzie o wiele wiele więcej miała odszkodowania.;;P
powrotu do zdrowia życzę. :)
Marcin! Jaki ty jesteś owłosiony :p
hehehe nie bój się , przed końcem wakacji ci może jeszcze zdejmą
Stary! Możesz być z siebie dumny - specjalnie się zalogowałem, żeby skomentować Twojego demota ;] Ja jestem Adam i chciałbym oznajmić, że mam skręconą kostkę (na koszu - sport to zdrowie) i równie owłosioną nogę ;P
ja miesiąc temu zwichnąłem kostkę. do piłki wracam za kolejny miesiąc..
Mój chłopak ma na imię Marcin i też właśnie złamał nogę ; D
Hej, piszę z trudem lewą ręką, bo prawa w gipsie, a druga stłuczona. Jeździłam do tyłu na rolkach w pierwszy dzień wakacji :D Nie wiem, jak wy, ale ja sobie wakacji zepsuć nie dam - pojechałam za granicę, wybieram się w góry ;} Pozdro dla wszystkich i pamiętajcie, by, mieć w pogotowiu widelec. Nigdy nie wiadomo, kiedy zacznie swędzieć xD
Tak trzymaj!! najważniejsze jest to by się nie poddawać :)
Doskonale Cię rozumie... rok temu przeżywałam to samo...
Pozdrawiam Was :) Widzę, że nie jestem sam ;>
W tamtym roku.. złamana szczęka..
A w tym roku zerwane wiązadło przyśrodkowe kolana ;<
Trzymaj się Marcinie :) [+]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2011 o 17:00
moze to ten sam ;D
Cześć ja również jestem Marcin. Naprawdę współczuję ponieważ wiem co to znaczy mieć w wakacje nogą w gipsie. Ja rok temu tak samo zacząłem wakacje, w tym czasie nauczyłem się układać kostkę rubika, zrobiłem parę bardzo fajnych grafik w gimpie, oraz stronę internetową więc może coś z tych wakacji jeszcze zrobisz.
Gimp Dlaczego nie :D Pozdro i dzienks :)
cześć jestem marcelina i również pozdrawiam :D
ooo widze że ty też nie ogoliłeś nóg ;)
dziękuję za pozdrowienia, ja również nóg nie ogoliłem
dziękii! Ja też mam gips na lewej nodze. Do kolana. Zdejmą mi za 2 tyg.!
Yeaaaaaaaaaaaaaaaa :)
demot:Cześć! Jestem Marcin:jestem nogą, która robi demoty
haha :D bardzo dobree.. + za oryginalność :P (zachodze sie z kumplem) :D
A to peszek :)
Leżąc na poduszce z na wpół zmumifikowaną nogą saskłacza? oO
nie za bardzo kojarze co to jest sasklacza, ale miło że skomentowałeś :P (mam nadzieje, że kiedyś sie dopwiem co to jest sasklacz) :D
ale grać na kompie możesz a to chyba w wakacje najważniejsze
Wydaje mi się, że co rok w okresie wakacji pojawia się taki demot... ale i tak (+)
Cześć jestem Magda, dzięki za pozdrowienia;d mam zlamane 3 kosci w swawie skokowym, jestem po operacji,mam wstawione
druty no i dłuuuuuuuuuuugi gips na 2 miesiace, a 18nastka bedzie w gipsie.
pozdrawiam połamańców;*
Cześć Marcin:)
Też jestem Marcin:D
Ale do zdjęcia mogłeś umyc chociaż palce z tego gipsu:D
sorry, ale dopiero co ze szpitala przyjachałem. ;)
Ale popatrz na to z drugiej strony - gdyby nie ta noga nie miał byś głównej na demotywatorach :D
też na to patrze z tej strony... w sumie mam jeszcze lewą... może druga główna? :D
Czesc Marcin. Fajna noga.
A jak będą ściągać ten gips to prawie jak depilacja woskiem xD
Czesc :) Łączę sie z Wami Wszystkimi z bólu :) ja to przechodze od 3 lat w coroczne Wakacje :) więc luzik ^^pozdrowień nie składajcie, to nic nie daje ;D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2011 o 18:10
hejo :D
masz bardzo sexi noge :D (pociągające owłosienie)
mój kumpel też ma niezła noge.. ;> chcesz numer? ;>
ja parę lat temu złamałam sobie rękę w nadgarstku dzień przed zakończeniem roku szkolnego.. dokładnie o godz. 20. Gips na ponad miesiąc, podczas gdy za oknem było min. 30 stopni. Gips zdjęli razem z ładną pogodą. A z odszkodowania było grosze...
Też pozdrawiam, od 1 czerwca jestem w gipsie. Mam obojczyk złamany z przemieszczeniem i odłamkami na dodatek prawy i odliczam dni do zdjęcia, jeszcze 20:)
Cześć jestem Ania. Mam złamaną kostkę i zwichnięty staw. Gips do końca lipca. I przez ten czas chodzę o kulach.
Ja w czwartek (pierwszy dzień wakacji) złamałam rękę
Dwa lata temu noga, ręka... Znam ból
Znam ten początek wakacji.;d mam lewy nadgarstek złamany, gips zdejmują w poniedziałek, a prawy skręcony...
Współczuje wam ludzie.. Ja na szczęście mogę normalnie cieszyć się wakacjami :D
hahaHa. Co za kalecy z was ja nigdy nie miałem nic złamanego ;p
Trzymaj tak dalej :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2011 o 18:37
nie każdy ma tyle szczęścia co 11 letnie dziecko na Opolszczyźnie, gdzie spadła na niego metalowa bramka, ma pękniętą czaszke..
Nie każdy ma tyle szczęścia, co 8-letnia dziewczynka z Gronowa k. Braniewa, którą przygniotła i zabiła metalowa bramka... :(
Współczuję. ;)
Do wesela sie zagoi. ;D
Tak czytam i czytam te komentarzee... I nasuwaaa mi się pytanie. CO wy robicie w wakacje, że sobiee narządy łamiecie. :D :D :D ?
No to niech wam sie wszystko połamane zrastaa. ; D
3majcie się ! ;)
super ja jeszcze tylko 3 tygodnie gips xd obojczyk mam złamany:)
Przynajmniej masz demonta na głównej.
Będziesz miał się czym chwalić ;P
Czeeeść Marciiiniee, jesteśmy z Tobą :D Ja w marcu skręciłem sobie kostkę. Złamana strzałka,
zerwane
więzadła...operacja... Teraz płytka w nodze z 5 śrubami ( jednej największej od tygodnia nie ma ;D) 3
miesiąc z
kulami. We wrześniu następna narkoza i wyciąganie płytki. Także również nie czuję klimatu wakacji :)
Nie życzę
nikomu. (nawet tym pacanom którzy mają się za 'very wysportowanych'. Niezdarą nie jestem a się
zdarzyło - pierwszy
raz w życiu a porządnie. Pamiętajcie, więc: NIE ZNACIE DNIA ANI GODZINY toteż nie cwaniakujcie,
że nie mieliście
nic złamanego - tak jak ja przed wypadkiem. ;p
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2011 o 19:51
nadwyrężyłam kostkę u lewej nogi dzisiaj założyli mi stabilizator na 2 tyg. na szczęście na biwak (19.07.) będe mniała juz zdrowa nogę. współczuje!!
pozdrawia również 15letni Konrad który 21.06 br zmarł w wypadku ;(
Cześc jestem Monika.
I też Cię Pozdrawiam : )
Obrośnięta jak noga chomika ... ty sadysto :P
je*any złamał nogę żeby dostać się na główną. kozak ku*wa!
fakt :d
Kto Ci tak źle gips założył ;/
ja mam ręke złamaną ;)
po wakacjach ;/
Złamane serce się liczy?
Ja tak zaczołem wakacje 2 lata temu :( dokładnie dwa dni przed zakończeniem:( ...
To nawet gips całościowy nie jest..
Mam nogę w gipsie do jutra.
też tak mam -.-
Cześć Marcin, jestem Adam! Ja zacząłem tak zimowe ferie jakieś pół roku temu. Życzę dużo zdrowia i trzymaj się!
Haha:D Twoja nogaa stała sie bardzoo popularnaa;p
kto się cipką urodzi kanarkiem nie zdechnie.. ;)
Cześć Marcin! Jestem Martyna, te wakacje zaczęłam od wypadku na biwaku tj. spadłam z łóżka na plecak , w którym był nóż. Nadziałam się placami, miałam zakładane szwy. Dziś mi je zdjęli, ale wciąż boli jak jasna cholera ;p. Pozdrawiam iii połamana noga to nie koniec świata, zawsze mogłeś nadziać się na nóż. :)
Hehe, ja tak zaczęłam wakacje dwa lata temu, tylko że miałam rękę w gipsie. A rok szkolny zaczęłam z poważnym złamaniem nogi w udzie, ze skróceniem! Byłam dosłownie przykuta do łóżka szpitalnego. :)
Wyliżesz się. ;)
ALE NOGE BYŚ MÓGŁ UMYĆ ...
no ciekawe, ku*wa, jak miał to zrobić.
Haha złamana noga to nie kalectwo -.- (" chcieć to móc ")
Cześć Marcin! Jestem Sonia, zaczęłam wakacje od anginy ropnej, prawie nic nie jem od piątku, dostaję zajebiście bolące zastrzyki i nie ruszam się z domu. Zaraz wydrapię sobie gardło z bólu.
A ja wam wszystkim zdrowia życzę, i szybkie powrotu do spędzania wakacji po waszemu ;) (Tym razem, mam nadzieję bez takich wpadek)
ja tak zaczynałam rok temu ;(
zdrowia życzę :D
ja w dniu zakonczenia roku na imprezie sobie noge rozciełam miedzy palcami .. 6 szwów na dzień dobry. -_-
Również pozdrawiam, świeżo po operacji, ze złamaną główką strzałki z przemieszczeniem i złamanym kłykciem
piszczela. Przynajmniej 4 tyg. leżenia w domu, a potem rehabilitacja. 2 lata temu, skręcona noga w kostce, 2 tyg. w
gipsie. Tydzień po zdjęciu gipsu, skręciłem drugą nogę, dodam, że w tym samym miejscu. Tyle, że nie było to
groźne i po 4 dniach mogłem normalnie chodzić. W czerwcu zdarza się najwięcej wypadków, przynajmniej mi. O, i zdrówka życzę, mleko pij :D.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2011 o 12:00
Jejku zaraz się okaże, że pół polskiej młodzieży w wakacje jest połamana. Pozdrawiam "połamańców" jak i całych ;-)
Miałam tak w zeszłym roku. Pozdrawiam! Alice
na pierwszy rzut oka to jakiegoś dużego blanciora widzialem ;D
Ładna noga, prze pana :)
Współczuję i jednocześnie gratuluję - stworzyłeś całkiem niezłą listę osób, które coś sobie złamały - nie jesteś sam :D
teraz wiem jak dorabiasz na wakacje. ubezpieczeniem ;D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2011 o 21:31
też Cię pozdrawiam.;]
dodam jeszcze,że w dniu zakończenia roku spadłam ze schodów i mi rzepka przeskoczyła w kolanie,gips na 2tygodnie na razie,potem stabilizator..
To ja miałem fajnie. Dokładnie pierwszego września, po pierwszym dniu w gimnazjum poszliśmy grać z kolegami w piłkę. Po dobrych paru godzinach grania większość już poszła, ja jednak musiałem oczywiście zostać i grać. Biegłem sam na sam i sk*rwiel kopnął mnie od tyłu. Porządnie złamałem sobie rękę, tak, że przez cały wrzesień nie chodziłem do szkoły. Trzy miesiące wakacji, lepiej być nie mogło :D Problem w tym, że przez cały rok szkolny nie mogłem ćwiczyć na W-Fie.
Co zrobiłeś Marcinie ? :D
Cześć jestem Michał i moim marzeniem bylo by mieć demota na głównej na początku wakacji tak jak ty:P.. ehh marzenia...albo chociaż coś na mistrzów:(
Ja też chciałem Ale nie takiego -.-
Oj stary doskonale Cie rozumiem xPP ja tak mam od ładnych 7 lat i ta zła passa ciągnie się za mną jak za przeproszeniem smród za gównem ;P
ja również pozdrawiam xd
wczoraj skręciłem kostkę(rozwalona torebka stawowa i więzadła), a na dodatek trafiłem do typowego polskiego ortopedy, który spojrzał i założył gips po spojrzeniu na zdjęcie :)
Wszyscy coś łamią na wakacje albo ferie a ja dla odmiany złamałem palec u nogi na początku roku szkolnego niosąc
szafkę w szkole (waga ok.30 kg(, która w drzwiach spadła prosto na palec. Zrywany paznokieć. 5 dni przeleżane w
domu bo lekarz pierwszego kontaktu powiedział, że nie złamana a paznokieć sam zejdzie. Dopiero jak pojechałem na
izbę przyjęć żeby zerwali paznokieć bo nie wytrzymywałem z bólu (cały paznokieć podszedł krwią) to lekarz
powiedział, że napewno jest coś złamane - RTG, zrywamy paznokieć i w szynę nogę. Więc nikomu nie życzę takich
przygód. Masz szynę więc pewnie na 3 tyg gips ;P Pozdrawiam i szybkiego zrastania się kości :)
P.S. Jak ktoś chce jak wygląda palec na który spadła szafka o wadze 30 kg mam zdjęcia
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2011 o 22:29
a ja pozdrawiam w imieniu kolegi który jadąc na rowerze wpadł na drzewo i pr*pierdolił banią w nie z całej siły. Stracił przytomność cały się ślinił razem z kolegami ułożyliśmy go w pozycji bocznej bezpiecznej i zadzwoniliśmy po karetkę, tam uznali to za żarty. Po 15 minut kolega odzyskał świadomość nie kontaktował ze światem kręciło mu się w głowie która go bolała jak ch*jów 100. zaprowadziliśmy go do domu, a do domu miał 3 km. po drrodze kilka razy rzygał jak zaprowadziliśmy go do domu od razu poszedł spać. poszedłem z kolegą na boisko gdzie powiedzieliśmy o tym znajomym i koleżanka która parę lat temu miała wstrząs mózgu powiedziała że nie powinien spać bo wtedy się pogorszy. jak wystrzeliłem to w 2 min. byłem u niego w domu i pogadałem z jego mamą która zadzwoniła po karetkę. teraz leży w szpitalu.
A więc jak widzicie cieszcie się że macie połamane nogi ręce i inne części ciała, ponieważ mogło to się dla was gorzej skończyć. Wy możecie spokojnie pić palić spotykać się, tylko dotarcie do miejsca jest trudniejsze, a mój kolega nie kontaktuje z tym światem.
ty siema :D tez jestem Marcin i dokładnie tak samo zacząłem wakacje :D 6 lipca mi sciągają ;D
w zeszlym roku mialem tak w polowie lipca. wspolczoje ci, stary ;( męka w ch** no ale na pocieszenie dodam, że teraz możesz leżeć i sie opierdalać przed tv a kazdy dookola bedzie robil o co poprosisz :D tylko z umiarem ;)