a wg mnie nie. Smakuje nam lepiej ponieważ gdy sami coś robimy jadamy to po raz x z rzędu, a gdy ktoś to nawet samo robi, ale na swój sposób. Jemy to 1 raz z rzędu. Tak samo z seksem, z kobietą 1 raz smakuje najlepiej, z wiekiem co raz to gorzej :)
Mi też lepiej smakuje jak sam sobie zrobię, bo nikomu się nie będzie chciało tak "dopieszczać" moją potrawe jak mi. Ale są oczywiście lepsi kucharze ode mnie (prawie każdy) i mogą zrobić to lepiej.
Bzdura na resorach. Jak ktoś umie gotować to może tak, ale jeśli się nie umie, to niestety. W każdym bądź razie, w moim przypadku jest zupełnie inaczej.
dlatego ze jak ktos robi nam jedzenie chce sie wykazac, a jak robimy sami sobie to chcemy tylko cos zjeść. tak samo jak ja robie komuś jedzonko tez sie staram ;D
Nie wiem, dla mnie na odwrót. Jak się nad czymś pomęczę w kuchni, to mi potem smakuje :) Może twórca demota, ma niemiłe wspomnienia z przypalonym jedzeniem ;p
Moze chodzi o to,ze jak nie jestesmy swiadkami przyrzadzania tego czegos to wydaje nam sie,ze jest takie dobre i wspaniale nawet jak to cos zwyklego.Myslimy,ze ktos to zrobil lepiej od nas,bardziej sie zna czy cos w tym stylu.
Myślę, że dlatego, że kiedy sami sobie zrobimy cos do zjedzenia to nieraz przychodzi nam jeść samotnie. A kiedy ktoś nam zrobi, nie wiem, na przykład jak jesteśmy w gościach czy coś, to mamy towarzystwo;)
Albo też dlatego, że do smaku swojej kuchni jesteśmy przyzwyczajeni. A każdy ma swój sposób gotowania, i choćby nie wiem, jak dokładnie przepis był "skopiowany" to każda potrawa inaczej każdemu wychodzi i inaczej smakuje.
Wg mnie jest dokładnie odwrotnie. Wszędzie tam, gdzie ktoś dla mnie coś gotuje, doceniam swoją rolę w kuchni... Doceniam czas stracony na gotowaniu i swoje poświęcenie do tego, aby smakowało tak, a nie inaczej.
taa, ja też mam odwrotnie :D
Jedzenie zrobione przez samego siebie smakuje o niebo lepiej niż jak ktoś mi zrobi .;)
może też głównie dlategoo, że lepiej wiem co mi smakuje a co nie ;D
Gdy robi ci tą kanapke inna osoba np. mama, czy tez jak robisz sobie sam to chcecie aby ta kanapka była pyszna itd. to są intencje a wtym energia :) Dania z restauracji itd nigdy nie będą tak pyszne, i energododatnie i nie chodzi mi o witaminy itd tylko energia ktora podnosi czlowieka to lepszego funkcjonowania cali jestesmy w takich falach elektromagnetycznych :)
Może dlatego, że jak się stoi pół godziny czy godzinę przy kuchni gotując, nawąchasz się, napróbujesz, to powoli odechciewa Ci się tego jeść, bo czujesz przesyt.
Bo sobie robisz na odp|erdol żeby tyko szybciej expić;]
a jak Ci panna zrobi (o ile jej wcześniej nie wqrw|łeś bo to się nie liczy) to nawet pestki z pomidora powyciąga.
ps jak ją wqr|iłeś to trzeba się zadowolić chlebem, masłem i szynką..
Kanapki ze świeżego chleba(prosto z piekarni), wędliny i z kiszonym ogórkiem, zrobione o 2 w nocy po imprezie smakują tak samo, bez względu kto je zrobił.
wg mnie jest wręcz przeciwnie
no właśnie. moim zdaniem to jak sami sobie zrobimy jedzenie to nam lepiej smakuje niż jak ktoś nam zrobi... Ale w gościach zawsze lepiej smakuje. ^^
może po prostu nie jesteś dobrym kucharzem?
Ja jak coś komuś robię do jedzenia, to zawsze dodaję "coś od siebie", może dlatego...
mi bardziej smakuje jak zrobię sobie sama ;p
czasem gospodarze dają coś, co smakuje okropnie, a wtedy wypada zjeść chociaż trochę. to jest masakra!
a wg mnie nie. Smakuje nam lepiej ponieważ gdy sami coś robimy jadamy to po raz x z rzędu, a gdy ktoś to nawet samo robi, ale na swój sposób. Jemy to 1 raz z rzędu. Tak samo z seksem, z kobietą 1 raz smakuje najlepiej, z wiekiem co raz to gorzej :)
tzn. tak jest głównie z kanapkami :)
Mi też lepiej smakuje jak sam sobie zrobię, bo nikomu się nie będzie chciało tak "dopieszczać" moją potrawe jak mi. Ale są oczywiście lepsi kucharze ode mnie (prawie każdy) i mogą zrobić to lepiej.
Powiedz sobie szczerze: Nie umiesz gotować
U mnie tak samo. Lubię gotować i często dodaję coś od siebie, dzięki czemu wychodzi jeszcze lepsze :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2011 o 0:21
@InuKimi mam nadzieje,ze to od siebie, to nie jest to co w Poranku Kojota.
bo nam sie nie chce :D
Nieprawda! Sam sobie robię najlepiej! (w temacie żarcia!)
A cudzesy paliłeś???
w moim przypadku jest wręcz przeciwnie.
ja mam właśnie odwrotnie .
Bzdura na resorach. Jak ktoś umie gotować to może tak, ale jeśli się nie umie, to niestety. W każdym bądź razie, w moim przypadku jest zupełnie inaczej.
W moich kanapkach są kawałki moich palców i pewnie dlatego kanapki innych smakują mi lepiej
dlatego ze jak ktos robi nam jedzenie chce sie wykazac, a jak robimy sami sobie to chcemy tylko cos zjeść. tak samo jak ja robie komuś jedzonko tez sie staram ;D
Po prostu masz dwie lewe rece jesli chodzi o gotowanie.
http://demotywatory.pl/2250820/Kanapka
Dać podobne zdjecie, podobny opis i a nóż się uda. Brawo...!
jak nie myjesz rąk to nic dziwnego, że od innych smakuje lepiej
Bo jest zupełnie odwrotnie. Chyba, że jesteś zdolny przypalić wodę i przesolić kogel-mogel, a to co innego.
to tak jak z masturbacją i seksem - obie opcje są przyjemne ale lepiej jednak jak ktoś Ci zrobi :)
obce kanapki smakują lepiej ponieważ nie wiemy jakiej nam trucizny tam dodali;)))
bo nie wiesz co oni tam dosypują :]
naucz się gotować to zmienisz zdanie... :)
Taa a jadłeś kiedyś obiad u teściowej ?
Może ty po prostu nie potrafisz gotować? :P
pieprzysz...własnie konsumuję własnoręcznie zrobionego kurczaka kfc...o niebo lepszy niż z kfc...wygryze dziada
Niesamowicie ciekawe zagadnienie. Nuda. Minus.
PS nauczyć się gotować, to od razu Twoje kubki smakowe polubią to, do czego masz pewność.
moze dlatego , że nie wiesz ze ktośCi pluje? ;> ;D
Ja tam wole jak sama zrobię.
Nie wiem, dla mnie na odwrót. Jak się nad czymś pomęczę w kuchni, to mi potem smakuje :) Może twórca demota, ma niemiłe wspomnienia z przypalonym jedzeniem ;p
Moze chodzi o to,ze jak nie jestesmy swiadkami przyrzadzania tego czegos to wydaje nam sie,ze jest takie dobre i wspaniale nawet jak to cos zwyklego.Myslimy,ze ktos to zrobil lepiej od nas,bardziej sie zna czy cos w tym stylu.
Ja mam tak samo jak na democie ;d
ja uwielbiam jak mama przyjaciółki robi nam kanapki, a tych domowych nie cierpię
Myślę, że dlatego, że kiedy sami sobie zrobimy cos do zjedzenia to nieraz przychodzi nam jeść samotnie. A kiedy ktoś nam zrobi, nie wiem, na przykład jak jesteśmy w gościach czy coś, to mamy towarzystwo;)
Albo też dlatego, że do smaku swojej kuchni jesteśmy przyzwyczajeni. A każdy ma swój sposób gotowania, i choćby nie wiem, jak dokładnie przepis był "skopiowany" to każda potrawa inaczej każdemu wychodzi i inaczej smakuje.
chyba gotować nie potrafisz
Dlatego, że jak ktoś Ci ją robi to nie wiesz co tam jest...
Bo ta osoba nie kupuje najtańszego mięsa z biedronki ? :/
bo Tobie sie nie chce jej zrobic ;)
Ja mam zupełnie na odwrót :P
bo dodają coś od siebie
bo to nie my się trudzimy przygotować ten posiłek :)
Wg mnie jest dokładnie odwrotnie. Wszędzie tam, gdzie ktoś dla mnie coś gotuje, doceniam swoją rolę w kuchni... Doceniam czas stracony na gotowaniu i swoje poświęcenie do tego, aby smakowało tak, a nie inaczej.
Albo dlaczego piwko w knajpie, wsród znajomych i miłej atmosferze nigdy nie smakuje tak jak w domu:)
demot:Ciekawe:dlaczego każda potrawa zrobiona samemu smakuje o niebo lepiej, niż gdy zrobi ją ktoś inny
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2011 o 22:54
Ja sobie wole sam zrobic bo robie danie "pod siebie" czyli tak jak dokładnie ja lubie. A ktoś mi tylko spartaczy całą potrawę.
Chyba tylko w twoim przypadku ;] Jak mam zjesc kogos salatke warzywna to robie to niezbyt chetnie . Nikt nie przebije salatki mojego Taty ! xD
o taak , też tak mam. :D
Tata robi najlepszą xD
A jak babcia coś ugotuje to rzeczywiście. nie dość, że lepiej ode mnie to jeszcze lepiej od moich rodziców gotuje ;D
taa, ja też mam odwrotnie :D
Jedzenie zrobione przez samego siebie smakuje o niebo lepiej niż jak ktoś mi zrobi .;)
może też głównie dlategoo, że lepiej wiem co mi smakuje a co nie ;D
Ja tez tak mam i nie chodzi o to, ze sama nie umiem gotowac :D
Smakuje odo kogoś innego jeżeli została zrobiona z sercem :)
demot:Dziwne:Ja mam na odwrót
Gdy robi ci tą kanapke inna osoba np. mama, czy tez jak robisz sobie sam to chcecie aby ta kanapka była pyszna itd. to są intencje a wtym energia :) Dania z restauracji itd nigdy nie będą tak pyszne, i energododatnie i nie chodzi mi o witaminy itd tylko energia ktora podnosi czlowieka to lepszego funkcjonowania cali jestesmy w takich falach elektromagnetycznych :)
no z tym to się nie zgodzę....
to jest tak samo jak z pieniędzmi. "ładniej" pachną jak ci ktoś je da,niż jak sam na nie pracujesz.
Jak nie umiesz gotować to moze i tak...ja nie widze zadnej roznicy.
może poprostu kiepsko gotujesz??
Pewnie dla tego że nie umiem gotować XD
ja tam sie niezgadzam
więc wygląda na to, że kiepsko gotujesz. mi bardziej smakuje bardziej jedzenie przygotowane przeze mnie :)
robiąc potrawe datykasz surowych składników i wiesz co jesz
bo jesteś facetem? ;D
Mi też (podobnie jak 90% przedpiszców) żarcie przygotowane przez siebie samego smakuje najlepiej. Demot do dupy. Amen.
bo my wiemy kto tego dotykał i gdzie wcześniej maczał palce ;P
Ja tam wole jak ktoś mi zrobi jedzenie. Bo jak sam zaczynam to zawsze sie nawp**rdalam już przy szykowaniu :/
Może dlatego, że jak się stoi pół godziny czy godzinę przy kuchni gotując, nawąchasz się, napróbujesz, to powoli odechciewa Ci się tego jeść, bo czujesz przesyt.
Też tak myślałam, do czasu gdy chłopak pierwszy raz ugotował mi obiad :D
pewnie dla tego, że nie potrafisz gotować...
jezu ja tez tak mam - nawet kanapki sa lepsze - dlaczego ????
byłoo
czym sie rozni pojecie "przepis" od pojecia "algorytm"
Może... Naucz się gotować?
BYŁO JUŻ STO RAZY!
A na marginesie wolę sobie sam zrobić. Robione przeze mnie są o niebo lepsze. ;)
Mi się zdaje że jest zupełnie na odwrót,ale może ty nie umiesz gotować.
Nie wpadłaś na to, że może zwyczajnie nie potrafisz gotować?
Ja tam wolę sama przygotowywać jedzenie, wiem chociaż co tam, w tym jest... ;)
Bo sobie robisz na odp|erdol żeby tyko szybciej expić;]
a jak Ci panna zrobi (o ile jej wcześniej nie wqrw|łeś bo to się nie liczy) to nawet pestki z pomidora powyciąga.
ps jak ją wqr|iłeś to trzeba się zadowolić chlebem, masłem i szynką..
Pewnie dla tego, że nie umiesz gotować... ;D
No chyba ty! Ostatnio jadłem na wpół surowy karczek z grilla u kolegi, więc podziękuje za taki dania...
http://demotywatory.pl/2223564/Im-mniej-udzielasz-sie-przy-robieniu-kanapek
Jeden pies..
bo gdy cos robisz to sie tego tyle najesz, ze zygac sie chce:)
ja tam lubię jeść to, co sama przyrządzę :)
u mnie też jest odwrotnie, jak sama ugotuję to mam fizycznie odczucie jak bardzo się starałam i smakuje zawsze dobrze.
"jak człowiek głodny to nawet gówno pachnie"
Aż mi się ciocia Jadzia z Rodziny Zastępczej skojarzyła :D
Mniam
Kanapki ze świeżego chleba(prosto z piekarni), wędliny i z kiszonym ogórkiem, zrobione o 2 w nocy po imprezie smakują tak samo, bez względu kto je zrobił.