atak, fantazjowało się owszem :) spotkanie z rzeczywistością boli i to mocno ale po podniesieniu się nie trzeba zgadzać się na szarą rzeczywistość można ją zmieniać na taką jaką się chce :]
ja zawsze widzę taki świat ;), co nie oznacza, że nic złego mnie nie spotyka. Trzeba nauczyć się widzieć pozytywy w pewnych sytuacjach, w nie których naprawde trudno, ale wystarczy odrobina chęci i coś się wymyśli. Ewentualnie słuchawki na uczy i rozejrzeć się jaki ten świat jest piękny
jest zawsze kolorowy co by sie nie działo :)
czasami dzieje się tak, ze nie moze byc kolorowy...:(
to wtedy jest dla dziecka tragedia ;(
i teraz gołąb by jej nasrał na okulary :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2011 o 15:03
dzięki temu , dzieci potrafią się cieszyć z najprostszych i najmniejszych przyjemności
Tego szczęśliwego ofc;)
Moim zdaniem to nie dzieci maja kolorowe okulary w szarej rzeczywistosci lecz dorosli szare okulary w pieknej rzeczywistosci...
atak, fantazjowało się owszem :) spotkanie z rzeczywistością boli i to mocno ale po podniesieniu się nie trzeba zgadzać się na szarą rzeczywistość można ją zmieniać na taką jaką się chce :]
Szkoda, że kupno takich kolorowych szkiełek nie sprawi, że choć przez chwilę poczujemy się jak beztroskie dzieciaki.
ja zawsze widzę taki świat ;), co nie oznacza, że nic złego mnie nie spotyka. Trzeba nauczyć się widzieć pozytywy w pewnych sytuacjach, w nie których naprawde trudno, ale wystarczy odrobina chęci i coś się wymyśli. Ewentualnie słuchawki na uczy i rozejrzeć się jaki ten świat jest piękny
Zdjęcie wypas, pochwal się źródłem :)
To zdjęcie idealnie odzwierciedla Polską rzeczywistośc oraz wyobraźnie dziecka
I moich :). Jestem optymistką ^^.
A za parę lat przyjdzie Brzydka Stara Pani rzeczywistość, strąci okulary i powie: "Koniec bajki".