Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
3703 3941
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
L lisudml1991
+15 / 21

A co byś zrobił jakby przed tobą nie jechał ktoś inny? Spotkanie z sarenką zapewne skończyłoby się co najmniej niemiło. A samo to, że jechałeś 120km/h nocą przez las (nawet jakbyś miał Rosomaka) jest czystą głupotą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M monitor77
+6 / 12

Liczyłem na coś w stylu: "...Gdy dojeżdżałem na miejsce, zobaczyłem wybitą szybę, a obok kałużę krwi. Przypatrzyłem sie bliżej i zauważyłem, ze kierowca ma wydłubane oczy i wyrwany język. W tej chwili, przez ułamek sekundy mignęła mi przed oczami przygarbiona postać, podobna do człowieka. Spojrzała sie na mnie i wbiegła do lasu. (...)"


albo

"...Gdy dojeżdżałem na miejsce, zobaczyłem że żadnego samochodu w ogóle nie ma. w oddali dostrzegłem blado szarą postać dziewczynki z koszykiem truskawek. Truskawki świecły... (...)"

Ale i tak mocne ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Palwel
+14 / 16

Uwielbiam ta kulture na drogach. Oczywiscie nie zawsze ... dopiero jezdze elka ale juz doceniam innych kierowcow :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ewelyns
+6 / 6

tym bardziej zaskoczy Cię to, jak się będą zachowywali, kiedy Lka zniknie z dachu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kisu
+29 / 53

22 lata... dziecko ogłupiałeś, jakąś puszką W NOCY jechałeś 120 KM/H? a gdyby jakiś pijaczek wyszedł z lasu, albo, o dziwo! dzikie zwierzę? Myślisz ty troche? Na szosie nikogo nie obchodzi czy się śpieszysz, ma być bezpiecznie, a nie że mu gnój wyjedzie 120 km/k.


Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M motofilm
+2 / 10

@Areen - masz rację. Oczywiście, że jazda SEICENTO nie należy do bezpiecznych. Ale komu to przeszkadza? Jak przygrzmocisz przy 120 w drzewo to w kazdym aucie zginiesz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nicniechce
+3 / 3

@motofilm: jak to komu to przeszkadza? a jak takie 120 km/h przygrzmoci w Twój samochód albo w auto Twojej: a)matki,
b)dziewczyny, c)siostry, brata*
to też Ci będzie obojętne?
Nie każdy jest takim super hiper ultra zajebistym kierowcą jak Ty. Poza tym jakbyś był super kierowcą to byś wiedział, że żeby ocenić swoje umiejętności
prowadzenia auta, podziel przez 2 swoje wyobrażenie o nich.

*-niepotrzebne skreślić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2011 o 9:05

E eithel
+3 / 3

@motofilm - jak sobie przywalisz w drzewo to tylko twoja strata, no i drzewa trochę żal. Ale wybacz, jak uderzysz we mnie lub kogoś mi bliskiego, to jednak mnie to dotyczy poniekąd. Dlatego idiotom drogowym mówię stanowcze nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fallenXangel
+4 / 16

+, pomagajmy sobie nawzajem !, ps. też mieszkam niedaleko Białegostoku ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2011 o 18:03

K KOMaRKKo
+17 / 25

Kiedyś ktoś ci nie zdąży zamrugać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Santiago88
+11 / 13

Jeżeli wyciągnie odpowiednie wnioski z tej historii, będzie mądrzejszy w przyszłości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fawkes
+16 / 28

Kto normalny jedzie samochodem klasy seicento ponad 120 km/h w nocy przez las, gdzie wiadomo, że w każdej chwili na jezdnię może wyjść jakieś zwierzę?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cceska
+7 / 9

a kto normalny jedzie jakimkolwiek innym autem 200 km/h po każdej drodze? A przecież to jest praktycznie codzienność na polskich drogach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O olenia
+12 / 12

czemu nie sarny? jak jechaliśmy wieczorem przez Roztocze, to parka nam przeszła drogę. A spore to pojęcie względne, przecież można też o króliku powiedzieć, że był spory, chociaż dużo mniejszy niż sarna:) Nie zmienia to faktu, że wielką nieodpowiedzialnością jest szybka jazda przez las. Jakby się szanowny twórca demota o drzewo rozbił (czego oczywiście nie życzę), to cóż... Ale na zwierzęta trzeba uważać w lasach, bo to ich teren. Znaki informujące o zwierzętach wybiegających na drogę nie są stawiane dla jaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adolfix
0 / 24

Wszyscy się dowalają do twojej prędkości a sami na pewno nie są święci...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+12 / 18

Jakbyś za kółkiem używał mózgu, to by Ci taka pomoc nie była potrzebna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kubciu
+3 / 7

wynocha z historyjkami z demotywatorów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M morris762
+2 / 2

W pełni popieram. Z reguły dużo tekstu, a wniosek niewart czytania całości. Jeśli ktoś jednak uważa, że te demoty mają sens, powinny się doczekać swojej platformy, tak jak np koty trafiły na kotburger.pl

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar g3t4w4y
+13 / 15

Eee, raczej pomógł sarnom, nie Tobie, ziomek :>

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lily22
+12 / 14

Nie zdziw się jak kolejnym razem kogoś zabijesz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jymal
+4 / 6

Ciekaw jestem ile ten koleś musiał jechać, skoro Cię wcześniej wyprzedził :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Simpelka
+12 / 12

No, szkoda by bylo sarenki :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M malita44
+5 / 7

Czytając tego demota miałam wrażenie, że będzie chodziło o uratowanie saren, ale ok. Gość uratował przed wypadkiem i Ciebie i zwierzaki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jolie213
+2 / 2

Bo idioci w obecnych czasach patrża byle by szybciej jeździć i mieć "fajne fury" a nie wiedzą, że światła awaryjne w trakcie jazdy oznaczają raptowne utrudnienia w drodze i spadek prędkości....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Norbert0tymon
+5 / 5

Nie wiem czemu, ale kiedy jedziemy z kolegami na 2-3 samochody lasem, to mimo to, iż znamy tą drogę to i tak dajemy sobie takie sygnały jak są dziury, ktoś idzie poboczem lub coś się dzieje. Droga z Warszawy do Nieporętu naprawdę nie jest ciekawa w nocy - dziury, uskoki, słabe pobocze i złodzieje ciężarówek. Po prostu jadąc staramy się ostrzegać nawzajem, oczywiście CB też jest przydatne na wcześniej umówionym kanale.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gienka
+7 / 11

mam nadzieję że kiedyś, jak już się zabijesz, a to raczej pewne, to TYLKO siebie a nie kogoś lub jakieś zwierzę.
bezmyślni kierowcy są potencjalnymi mordercami, a tacy jak autor demota nigdy nie powinni prowadzić samochodu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paulabstok
+8 / 10

Jeżeli mieszkasz niedaleko B-stoku, w tej puszczy zresztą jak ja.... to Ty niemądry człowieczku :) Nie znasz tego lasu?:) Jeździ się nim max 70km/h gdyż BARDZO CZĘSTO sarna czy też nawet ŁOŚ urządza sobie spacerek i ma gdzieś, że na liczniku masz aktualnie 120 i nijak Ci idzie hamować. Ogólnie to od 90 w górę nie ma co zbierać. Oczywiście z Ciebie, bo taki tonowy czy też dwu tonowy łoś może nie poczuć nawet Twojego kartoniku na dupie. Serio, za dużo tam wypadków, za dużo ludzi w rowach omijających sarenki. Po co to komu... Najwyżej drogę Białystok - Supraśl pokona się w 10 minut a nie 5. Straszne;o

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arielg
+4 / 6

Dla Twojej informacji w niektórych autach przy gwałtownym hamowaniu włączają się automatycznie światła awaryjne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dafler
+4 / 10

w nocy jechać takim autem z taką prędkością to idiotyzm, ja jechałem 120 seicentem ale na obwodnicy autostradowej i myślałem że silnik wyskoczy, naprawdę autor to idiota, a jak by zamiast saren byli ludzie ??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miken1200
0 / 0

To masz auto do dupy - czternastoletnie Cinquecento 1.1 120km/h robi na czwartym biegu jak wyprzedzam, a na obrotomierzu jeszcze zapas do kręcenia jest. Na autostradzie GPS pokazał Vmax=167km/h (fakt, w dobrych warunkach, ale z 2 pasażerów i bagażem 160km/h pociągnie).

P.S. Co nie znaczy, że popieram jazdę na maksa w nocy przez las.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2011 o 10:39

H Hering
+3 / 7

120 k*wa? Ty kretynie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DennyDemot
+1 / 5

beznadzieja, po to są ograniczenia prędkości żeby nie bać się durnych saren. Co za baran wrzucił to na główną. Kiedyś musieli być inni moderatorzy bo było przynajmniej co przeglądać. Taka żenada na głównej masakra :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mlody118
+3 / 3

zgadzam sie z Hering, 120 po tych drogach?!? ale to prawda, u nas z tymi sarnami to niezla jazda jest, jak jechalem na drodze Białystok-Bobrowniki przed Królowym Mostem jest zakręt i jak przejeżdżałem tamtędy niedawno w nocy, to widziałem tylko jak się oczy świeciły dla saren, które stały w rowie. Kierowcy! Uważajcie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomu
-4 / 6

Trzeba było nie jechać 120km/h, na szczęście tacy szybko znikają

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M malinx8
-3 / 3

skąd jesteś mońki knyszyn ? ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tom147
+12 / 12

jadąc nawet 90km/h gdy nagle wyskoczy sarna czy jeleń to nic nie zrobisz.
jadąc 120km/h też nic nie zrobisz, jedyne co to jesteś bliżej śmierci albo większych uszkodzeń auta, ewentualnie szybciej przejedziesz to zagrożenie jeśli już jest zapisane że ma Ci się coś stać.
Często śmigam przez lasy w nocy, wiem że może mi coś wyskoczyć, ale nie pojadę 50km.h bo to bez sensu. Mój ojciec też jechał 90km/h, i też smigał w nocy, ale śmigał w szczerym polu i nagle z traw, z rowu, wyskoczył jeleń, nie miał żadnych szans by go ominąć ani jakkolwiek go zobaczyć bo nie było wykoszone, bo zwierze po prostu się przestraszyło i wskoczyło przed maskę. Efekt? koniec jazdy, przód auta rozbity, pół zwierzaka na silniku auta. I co, jechał tylko 90km/h. Spodziewałbyś się tego w szczerym polu? Bo ja nie, dopóki sam na własne oczy tego nie zobaczyłem.
Nie istnieje bezpieczna jazda samochodem w nocy poza terenem zabudowanym. Taka moja wskazówka, Jeśli noc, śmigajcie jak już musicie środkiem gdy jest czysto, gdy coś wam mignie, zaświeci się, cokolwiek, zaraz noga z gazu i hamulec, teraz tej sarny niema, za ułamek sekundy jest, bo to się nie zastanawia jak wy, czy wbiec czy nie, ono po prostu biegnie..
Pozdrawiam wszystkich mobilków : )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ciechoo
+1 / 5

trzeba być zupełnie pozbawionym wyobraźni człowiekiem, żeby jechać 120km/h i mieć świadomość jakim samochodem się jedzie... do tego dochodzi noc... przy 50km/h nic nie zrobisz jak Ci coś wypadnie przed maskę... POPROŚ RODZICÓW ŻEBY CI OGRANICZNIK PRĘDKOŚCI ZAŁOŻYLI BO JESZCZE DZIECIAK Z CIEBIE!!!!!!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M morris762
-1 / 3

Na temat jazdy samochodem jak się już przekonałem najwięcej mają do powiedzenia ci, którzy sami nawet nie są
kierowcami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2011 o 1:52

M miken1200
0 / 0

Heh, mnie najczęściej poucza siostra, która 5 razy nie zdała jazdy po mieście. Kiedyś też mama do mnie, że za
szybko jadę (dwujezdniowa droga rozdzielona pasem zieleni i barierkami, po dwa pasy w każdą stronę, zero zabudowań, czy skrzyżowań, a na liczniku ok. 100km/h.) Jak jej powiedziałem, że ojciec też tu tak jeździ to oczywiście tekst, że bzdury gadam. Ucichła, jak jej powiedziałem, że tydzień wcześniej patrzyłem na licznik.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2011 o 10:47

A adrenalina87
+3 / 3

Idioto, nie chodziło o Ciebie tylko o sarny :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Leash
+4 / 4

Po pierwsze, chodzilo o sarny, a nie o ciebie. po drugie: jesli uwazasz, ze twoje auto jest bezpieczne jak karton, to po ch...ja zapieprzasz 120????

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D deprecha
0 / 0

"spore w rozmiarze sarny" nie ma sporych saren co najwyżej jelenie ale na religii ksiundz nie mowił, że to nie to samo...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ChallengerPL
-2 / 4

FAKE, seicento nie wyciągnie 120 km/h

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miken1200
-1 / 1

Cinquecento 1.1, rocznik 96, rok temu na autostradzie GPS pokazał 167km/h. Sam jesteś FAKE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sato89
-3 / 3

Chyba Ty ;) 900-tką wyciagniesz 140... 1100m3 pociągnie lepiej.

@deprecha. Jak na sarny byly duze, dlatego spore w rozmiarze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar avia3991
+1 / 1

ponad 120km/h

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2011 o 11:41

P Placus
0 / 0

Według mnie kultura na polskich drogach jest naprawdę całkiem niezła, tylko pozostał taki stareotyp, że kierowca dla kierowcy ch*jem i jeden drugiemu by zęby powybijał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Huger
0 / 0

Wszystko OK, ale co takiego było na jezdni? "w rozmiarze saren" ale co? kotów? myszy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fariaa
+2 / 2

No bardzo mądre to było, żeby jechać przez puszczę, nocą 120km/h, jak nie będziesz idiotą następnym razem to sam zauważysz jeśli coś będzie na drodze. W takich miejscach się nie pędzi - nigdy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dygotka
0 / 0

bardzo dobry demotywator, ale połowa + za '...wracałem Z BIAŁEGOSTOKU...'
podlasie fakje!:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kris10
0 / 0

Sam się prosisz o śmierć jadąc 120 przez las... i to jeszcze Seicento.
Po co w ogóle jeździć nocą ponad 100 km/h? Gdzieś Ci się wtedy śpieszy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S suchymilejow
+1 / 1

Ja zostawię w spokoju prędkość z jaką jechał bo sam świętością nie świecę:) Także lubię taką uprzejmość ze strony kierowców przede mną np. kierunkowskaz w nocy gdy poboczem ktoś idzie itp. Sam też tak robię o ile mogę. Ale czyn opisany w democie wcale nie musi oznaczać że ten kierowca przed tobą włączył awaryjne aby ostrzec o przeszkodzie, nowsze samochody mają sygnalizację chamowania powyżej danej prędkości lub gwałtownego/awaryjnego naciśnięcia hamulca poza zwykłymi światłami stopu również kilkukrotnym błyśnięciem awaryjnymi. Jest to standardem w nowszych Mercedesach i Audi ale nie tylko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomaswrc
0 / 0

Jak dobrze pamiętam, to Citroen zastosował awaryjne przy nagłym hamowaniu jako jeden z pierwszych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2011 o 22:42

avatar HusHus
-1 / 1

Z tego co wiem takie zachowania powinny być czymś powszednim. Nie uczono Cię na kursie? Inteligencja nie podpowiada jak powinniśmy się zachować? Szkoda tyko byłoby mi tych saren.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bloby
+1 / 1

120km/h? Nie za szybko troche? Tym bardziej na "takie" auto!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grejfrutoowa
+2 / 2

sie da jezdzic szybciej seicento. nie wiem czemu sie czepiasz takiego wozu ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xawka
0 / 2

Może martwił się o te sarny, a nie koniecznie o ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zamebiaszczy
+1 / 1

Mieszkam w Twoich stronach, nocą jadę ok. 80km/h i każde mignięcie na poboczu = noga na hamulcu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar peszka
0 / 0

To powinno byc zapisane w przepisach - kazda potencjalnie grozna sytuacja = wlaczenie swiatel awaryjnych. Ja tak zawsze robie: na wahadełkach, wypadkach a nawet jak cofam i nie jestem pewna co moge spotkac za soba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar h3lix
-2 / 2

jeżdząc 120km/h seicento powinieneś tam był skasować to auto, aby już nikomu więcej nie zagrażać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sato89
-2 / 2

Tobie również tego życzę frajerze. Po drugie: naucz się składać poprawnie wyrazy w jedno zdanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kerdnej1988
+1 / 3

Ty zwolniłeś. nie jeden by wyprzedził i pomyślał "co za debil. włącza awaryjne"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K klaudusia457
0 / 0

sato89, z jakiej miejscowości jesteś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elektryczka
0 / 0

Puszcza Knyszyńska :P Moje strony xD hahaha

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~młodszy_duchem
0 / 0

To super że tak wierzysz w ludzką bezinteresowność ale pewnie było to automatyczne włączenie świateł podczas gwałtownego hamowania :p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem