jeju, jakie to prawdziwe, ludzie przed ślubem są w siebie tak strasznie wpatrzeni, a kilka lat później wszystko się psuje i zaczynają mieć siebie dość:)
Jak powiedział Anthony de Mello:
"Mówi się, że miłość jest ślepa. Wierzcie mi, to zupełne kłamstwo - nie ma niczego bardziej widzącego niż prawdziwa miłość. Niczego. Jest ona czymś najwyraźniej widzącym pod słońcem. Poświęcenie jest ślepe, przywiązanie jest ślepe, pożądanie jest ślepe - ale nie prawdziwa miłość. Nie popełnij błędu i nie nazywaj tych uczuć miłością."
a ja się z tym zgadzam ;)
wszystko zaczyna się psuć? bo obowiązki się kłaniają życie to nie zajeb.ajka..a wychowywanie dzieci tym bardziej... kto jeszcze wierzy w idealne życie w małżeństwie, ten jest chyba totalnie odrealniony
To nie obowiazki tylko zbytnia pewnosc partnera, ze kotwice zapuscil na zawsze, a co za tym brak staran o bycie kims atrakcyjmym dla tej drugiej osoby.
O nie i znowu to samo. Wbrew temu utartemu sloganowi miłość NIE jest ślepa. Często bywa tak, że człowiek drugą osobę postrzega tylko jako spełnienie swoich marzeń i pragnień, zamiast spojrzeć na drugą osobę jak na człowieka, takiego który również ma swoje wady i słabości. I jeśli ta ślepa fascynacja zaprowadzi nas przed ołtarz to wtedy nie miejmy pretensji do całego świata i tej drugiej osoby. Bo wtedy chyba warto pomyśleć o swoim błędzie. Dojrzała miłość widzi i akceptuje drugą osobę jako człowieka, dostrzega wszystkie cechy. I te pozytywne i negatywne. I jest oznaką zrozumienia, akceptacji i przekonania, że można kochać tę osobę i "nie opuścić jej aż do śmierci". Czas jest zawsze tym egzaminatorem, przed którym nie ostanie się żadna złuda, zaślepienie.
jeju, jakie to prawdziwe, ludzie przed ślubem są w siebie tak strasznie wpatrzeni, a kilka lat później wszystko się psuje i zaczynają mieć siebie dość:)
Od razu wyjedźcie z tym, że u wszystkich tak jest. Wszystkie małżeństwa potem się sobą rozczarowują. W ogóle co to robi na głównej
...
Nigdzie nie napisałam że wszystkie, ale duża wiekszość : ) Nic nie trwa wiecznie.
Kiedyś wrzuciłem z innym obrazkiem - trafiło do archiwum... http://demotywatory.pl/1079989/Milosc-jest-slepa
No trudno, ale demot nie jest ściągnięty od Ciebie. Niestety nie mam tyle czasu żeby przeglądać archiwum.
Małżeństwo to okulista - dobre porównanie, w życiu też nie wszystkim jest potrzebny :)
demot:Wypierdalaj
Jak powiedział Anthony de Mello:
"Mówi się, że miłość jest ślepa. Wierzcie mi, to zupełne kłamstwo - nie ma niczego bardziej widzącego niż prawdziwa miłość. Niczego. Jest ona czymś najwyraźniej widzącym pod słońcem. Poświęcenie jest ślepe, przywiązanie jest ślepe, pożądanie jest ślepe - ale nie prawdziwa miłość. Nie popełnij błędu i nie nazywaj tych uczuć miłością."
a ja się z tym zgadzam ;)
wszystko zaczyna się psuć? bo obowiązki się kłaniają życie to nie zajeb.ajka..a wychowywanie dzieci tym bardziej... kto jeszcze wierzy w idealne życie w małżeństwie, ten jest chyba totalnie odrealniony
To nie obowiazki tylko zbytnia pewnosc partnera, ze kotwice zapuscil na zawsze, a co za tym brak staran o bycie kims atrakcyjmym dla tej drugiej osoby.
http://demotywatory.pl/934254/Milosc-to-slepota dawałem już i się nie dostało.
No widocznie miłość jest ślepa... Wyrzuca go dlatego, że koleś ma 3 dłonie.! ;P
A gdzie Ty widzisz trzecią dłoń? To jest przecież jej dłoń
No teraz się o tym przekonuje jak najbardziej. Chociaż wiedziałem , że sielanki nie ma
Z przykrością stwierdzam ze to prawda heh...
O nie i znowu to samo. Wbrew temu utartemu sloganowi miłość NIE jest ślepa. Często bywa tak, że człowiek drugą osobę postrzega tylko jako spełnienie swoich marzeń i pragnień, zamiast spojrzeć na drugą osobę jak na człowieka, takiego który również ma swoje wady i słabości. I jeśli ta ślepa fascynacja zaprowadzi nas przed ołtarz to wtedy nie miejmy pretensji do całego świata i tej drugiej osoby. Bo wtedy chyba warto pomyśleć o swoim błędzie. Dojrzała miłość widzi i akceptuje drugą osobę jako człowieka, dostrzega wszystkie cechy. I te pozytywne i negatywne. I jest oznaką zrozumienia, akceptacji i przekonania, że można kochać tę osobę i "nie opuścić jej aż do śmierci". Czas jest zawsze tym egzaminatorem, przed którym nie ostanie się żadna złuda, zaślepienie.
demot:Znowu lałeś mi do kwiatka: po pijaku!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2012 o 15:10