Zauważ, że tamte filmy teraz uważamy za "sztampowe", ale zanim przeszły do klasyki, były czymś naprawdę oryginalnym i porządnie zapadały w pamięć. Dobry horror to po prostu taki, który potrafi poruszyć bez rzucania flakami- a tych ostatnich jest obecnie najwięcej.
Freddy i stare horrory rocks. Filmy al'a "Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną" czy Piła" to beznadzieja, zero logiki liczy się tylko to aby pokazać jak najwięcej brutalności, flaków i krwi.
Dla mnie filmy po lewej są ŚMIESZNE a po prawej tylko momentami śmieszne. co do odruchu wymiotnego to jedyny horror który takowy spowodował nazywał się "Planet Terror"
stare filmy wylacznie smiesza... "piła" jest dobra ale nie ze względu na krew... kiedys myslalem ze to film al'a masakra teksańską ale teraz wiem jakim idiotą jest uzytkownik PeaceSMC
ostatnim dobrym filmem który pobudził moją wyobraźnię był Lokator Polańskiego, a później to długo długo nic, a gore to jakaś dziwna kategoria, chyba każdy może kręcić takie filmy
przejrzyj pojęcia horror i thriller ... pierwszy ma okazywać brzydotę i budzić obrzydzenie a ten drugi ma powodować to co dałeś w opisie i trzymać w napięciu ...
Piła to nie horror, ba nawet nie jest to film gore (pierwsza część). A we Freedym nie było hektolitrów krwi ? Wyłamujących się łokci ? Więc ? Horror to horror, jeden straszy napięciem (Lśnienie) a drugi flakami. Minus
W "Koszmarze z Ulicy Wiązów" krew była tylko dodatkiem, przynajmniej w pierwszej części, bo reszta (oprócz 3, 7 i 8) były totalnie zrypane i idiotyczne.
"Horror (łac. groza, strach), fantastyka grozy – odmiana fantastyki polegająca na budowaniu świata przedstawionego na wzór rzeczywistości i praw nią rządzących po to, aby wprowadzić w jego obręb zjawiska kwestionujące te prawa i nie dające się wytłumaczyć bez odwoływania się do zjawisk nadprzyrodzonych. Zadaniem horroru jest wywołanie lęku i niepokoju u odbiorcy utworu. Pojawiające się w świecie utworu zjawiska fantastyczne podważają ustalone na początku i akceptowane przez bohaterów prawa świata. Różnica między horrorem a thrillerem polega na tym, że w thrillerze zagrożenie ma charakter realny (np. przestępca, epidemia)." to taka mała definicja dla użytkowników typu johnyzlampy.
Podajcie tytuły jakiś NAPRAWDĘ wartych obejrzenia filmów.
Jak byłem mały, to w telewizji leciał film o takim scenariuszu: Kolonie zimowe, dzieci wyjeżdżają gdzieś w zaśnieżone góry na odludzie. Tam grasuje mafia i morduje je by pobrać organy. U rodziców któregoś z dzieci w nocy, na wycieraczce przed drzwiami ktoś podrzucił resztki ich syna.
Zna ktoś może tytuł tego filmu?
Obiektywnie rzec ujmując Piła (zwłaszcza jej pierwsza część) jest całkiem dobrym horrorem/thrillerem, podczas gdy Sadysta bardzo kiepskim filmem. Nosferatu, Freddy - klasyka, której nie trzeba bronić. Jeśli ktoś pisze, że śmieszą go stare horrory, to może kiedyś dojrzeje i doceni je ;) Co do sensu/podpisu demota zgadzam się całkowicie. Obecnie niestety nie kręci się niewiele dobrych filmów grozy, zwłaszcza tych amerykańskich, na szczęście można coś jeszcze godnego obejrzenia znaleźć w kinie azjatyckim, europejskim (np.hiszpańskim, francuskim).
Dla mnie najlepszymi horrorami jakie do tej pory widziałam są Omen (wszystkie części), Oszukać Przeznaczenie (również wszystkie) i Adwokat Diabła. Chociaż w sumie nie jestem pewna czy nie lepiej pasuje do nich określenie thrillery. Może mi ktoś wytłumaczyć na czym polega różnica miedzy tymi dwoma gatunkami? ;)
A co wy chcecie od piły ?
Mnie tam to nie odrzuca.., nie wiem w których miejscach są odruchy wymoitne... poprosut może to nie typowy horror ale w jakimś stopniu film dla ludzi o mocniejszych nerwach...
sie znacie jak... ogladnijcie Piłe, moze nawet pare czesci, a pozniej mowicie, ze to tylko flaki na ekranie... z reszta polowa z Was za pewne tylko slyszala, ze to beznadizjeny film, bo to nic tylko krew... a to g***** prawda! watek jest na prawde intrygujacy... z reszta jak sie od razu patrzy na film z negatywnym nastawieniem, to co co poznej mozna o nim sadzic?
Zgadzam się. Mnie osobiście Piła itp. irytują. Horror ma straszyć, a nie pokazywać sceny, kiedy komuś odcina się głowę. Może i jestem inna, ale osobiście mnie to nie przeraża. To mnie po prostu żenuje. Ale chyba nie znam się na teraźniejszych kryteriach mieszczących się pod nazwą 'hororu'.
Pierwsza część Piły genialna, horror psychologiczny, zszokowało mnie to, że zabójca był od początku z nimi. II gorsza, ale już się skupia na zabijaniu, a nie na psychologii, III-V żenada ;)
Bardzo dobrym horrorem jakim ostatnio oglądałem to "Mroczne godziny", "Nieznajomi", "[REC]", "Sierociniec" i jeżeli się to zalicza do gatunku "Labirynty fauna" (a według definicji wikipediowej tak). Hiszpańskie kino rulez ;)
dokładnie, Piła to szajs jakich mało. Szczerze mówiąc to kolejne części chyba będą na równie żenującym poziomie co Oszukać Przeznaczenie i inne tego typu szajsy. Nic tylko się porzygać, a strachu czy dreszczyku emocji nic.
''Piła'' i tego typu filmy to nie horrory, a splatterpunki moi drodzy. Filmy, w których pokazana jest rzeź, to odrażające filmy mające na celu absmakować
Nosferatu dlatego, że jest trudny dla tumanów do zrozumienia, to pozostaje zepchnięty na bok jak każdy klasyk. Jako kwintesencja romantyzmu i gotyckiej powieści stoi u podnóża prawdziwych ludzkich lęków, pragnień, obaw i doznań. Nowoczesne gówna jedynie wykradają i mieszają w płytką papkę.
I prawda... wader88 pierwsza Piła była świeża, odkrywcza, dziś to już raczej serial... A horrory gore są często a jedno kopyto natomiast ta domniemana głęboka historia to tylko pretekst, zbędny dodatek... DL mnie dobry horror nie straszy otworem a jego wyobrażeniem właśnie... Tudzież jak japońskie horrory potrafiące wzbudzić strach przed zwykłymi codziennymi przedmiotami (kaseta VHS, komórka, peruka, itp...) Choć one też często wpisują się w schemat dziewczynki z czarnymi włosami... Tyle że to akurat wynika z japońskiej mitologii, mściwe złośliwe duchy (Ju rei) przybierały postać młodych długowłosych kobiet.
Co do "Nosferatu" i "Koszmaru z ulicy wiązów", to nie trzeba ich bronić, bo to klasa sama w sobie. Jedno mnie zastanawia skąd ludzie biorą definicje, że "Piła" czy "Sadysta" to horror(polecam definicje)? Odnośnie przesadnej przemocy to lubię ją w filmach będących pastiszem horroru ("Martwica mózgu") etc. W innym przypadku mnie odrzuca. Ponieważ po horrorze spodziewam się napięcia budowanego w różne sposoby.
Ja się tam na temat klasyki nie będę wypowiadać, bo raczej się nie znam. Ale osobiście uważam, że te nowsze horrory to są lepsze, niż te wszystkie komedie (czyżby nastąpiło przeklasowanie gatunkowe? xD Oglądał ktoś Smakosza? Ja się na tym trzęsłam ze śmiechu :D Zajebiste xD
Pila to raczej nie jest horror tylko gore plus kriminal troszke sensacji albo thrilleru sadysty nie ogladalem ale sadzac po tytule to pewnie cos jak hosltel.
Jezeli widzeliscie juz wszystko co sie da a nowe filmy was nie strzasza polecam serie anime Higurashi no naku koro ni swietna seria kryminal thriller mistycyzm troszke humoru.
RENA ^^
Darujcie sobie komentarze, który horror jest wg was do bani, a który nie - mało to kogo obchodzi. Powiem tylko, że fabuła dobrego filmu grozy nie zaczyna się od "grupka przyjaciół...".
@Asesino Taaa "grupka przyjaciół bla bla impreza bla bla opuszczony dom/tajemniczy las/szpital bla bla maniakalny morderca/prastary demon/zombie/inne bzdety..." Sprawdzone wielokrotnie a (pseudo)koneserzy i tak łykają... (Nie piję do nikogo po prostu obrazuję pewną tendencję...
Duży plus. Dobry horror powinien sprawić, że po jego obejrzeniu człowiek bedzie się bał pójść w nocy do toalety, a nie, że pójdzie się do niej wyrzygać.
Akurat najbardziej krwawe i obrzydliwe filmy postały przed 2000, autor jedzie ogólnikami, a połowa z entuzjastów demotywatora pewnie nawet nie widziała Piły, a druga połowa nie wie, że Teksańska Masakra którą widzieliście ostatnio w kinie to remake wcale nie tak krwawego, za to przygniatającego duszną atmosferą, filmu. Jeden demotywator- +2000 do znawców grozy. Minus
Przede wszystkim "Piła" nie jest TYPOWYM horrorem, jest to połączenie gatunków: Thriller, horror i podgatunku gore...i swoją drogą FILM JEST REWELACYJNY! Trzyma w napięciu, zaskakuje, skłania do przemyśleń... Słaby demot
Mnie nie kręcą filmy po lewej i nie napiszę, że to "kino na poziomie", tylko po to, żeby wyjść na inteligentną... Piła I to NIE jest film z latającymi mózgami i flakami. Tak naprawdę są 2 drastyczne sceny, a przez cały film ludzkie odczucia igrają z twoją psychiką.
No cóż - gdyby te filmy chociaż wywoływały u mnie odruch wymiotny to byłoby dobrze, przynajmniej jakieś emocje. Gorzej, że te wszystkie "Piły", "Hostele" itp. zwyczajnie mnie nudzą. btw. A słyszeliście amerykańską nazwę dla tego "podgatunku horrorów"(w cudzysłowie, bo horrory to to nie są)? ;> "Torture porn" xDDD
@po1son1986 Nie o to mi chodziło, no przynajmniej nie do końca... Napisałem "(pseudo)Koneserzy" i miałem na myśli raczej nastolatków dla którzy jarają się jak głupi każdym kolejnym filmem w opisanym przeze mnie schemacie... Sam Lubię sobie czasem obejrzeć jakiś slasher ale raczej dla odprężenia się i pośmiania z głupoty bohaterów czy z ich "doskonałego" aktorstwa a z całą pewnością nie dla 1,5h napięcia i nerwów o to kto przeżyje... A filmy o zombie wiadomo też mają swój klimat i urok... Mimo że też już od dawna nie pojawia się w nich nic nowego czy świeżego... Także spoko wodza nie mam nic do twojego gustu :D
Więc... Po roku 2000 wyszło wiele świetnych filmów tego gatunku "Inni","Sierociniec" czy Hit zeszłego roku "[Rec]" i powiem tylko tyle, że to zależy od tego, czy komuś się podoba czy nie... Wolę te filmy po lewej Nosferatu, Drakulę z Keanu Reeve'sem ale "te słabsze" oglądam z równie wielką przyjemnością, ponieważ to są częściej brutalne kryminały ( Piła) czy filmy psychologiczne (Milczenie Owiec) a te gatunki zwyczajnie lubię.
Freddy? Ktoś napisał, że dobry horror ma przestraszyć człowieka, tak? W takim razie "Koszmar z ulicy wiązów" się nie zalicza. Oglądałam w szpitalu z 10latką, jak miałam 13 lat i ani trochę mnie nie przeraził. Dracula? Dajcie spokój. *wywraca oczami* Ale może to ze mną jest coś nie tak, bo tylko filmy powiązane z duchami mnie przerażają. Niestety.
A te po prawej? Boże, jakie to jest nudne (Chodzi o "Piłę")... Ile można. W Pile co chwile dzieje się to samo. W każdej części.
W gore nic nie jest obrzydliwe. To jest NUDNE. Flaki, krew, czasem jedzie po psychice, flaki, krew, flaki, krew...
Jak z sadystą - nie wiem, nie oglądałam.
A ta pożółkła fota po lewej stronie to jakiego filmu dotyczy? Ktoś wie? :P
piątek 13 jest nowy i jakos mi sie podobał i nie wywracał flakami ale fakt ja ogladalem ten odnowiony czy tam nastepna serie bo wiem ze tego duzo zrobili ale film fajny polecam
Ja piły nawet nie uznałbym za horror , żygać się chce i tyle.
Już nawet "9" (ta taka bajka o lalkach) byłą straszniejsza niż np "oszukać przeznaczenie". Jeżeli film był dobry to boisz się iść do łazienki bo tam będzie coś strasznego zamiast czegoś ohydnego ( np. zaraz jakiś idiota z piłą mechaniczną wyskoczy i obetnie ci głowe ) "Lśnienie" jest dobrym filmem , polecam , gra tam Jack Nicolson (nie wiem jak się dokładnie pisze jago nazwisko)
Racja, tutaj mam dobry przykład. Porównajcie sobie nową wersję z 2010 roku Koszmaru z Ulicy Wiązów do tej z 1984, a zaraz zrozumiecie, o co chodzi w tym demotywatorze...
Prawda... Weźmy Ring lub Klątwa Ju-on, albo (jak dla mnie) klasyk Lśnienie, a po drugiej stronie postawmy wszystkie "Wzgórza mają oczy" i "Piły". Kto wygrał? Niestety większość teraz woli "amerykańską sieczkę". Więc oglądam Japońskie horrory, czasem jakiś Amerykański (jak jakiś fajny się pojawi, z czym trudno, ostatni raz "Paranormal Activity", niestety mają zrobić kontynuację)
Nie widziałam sadysty ale odwal sie od piły!!!
wbrew pozorom tu nie chodzi o krew tylko o gre!!Pierwsza część nie jest wcale obrzydliwa.Zapewne nawet nie zobaczyłeś piły tylko po prostu usłyszałeś od kolegów że jest krwawa.Zastanów się nad tym co robisz.Nie osądzaj po pozorach.
Zauważ, że tamte filmy teraz uważamy za "sztampowe", ale zanim przeszły do klasyki, były czymś naprawdę oryginalnym i porządnie zapadały w pamięć. Dobry horror to po prostu taki, który potrafi poruszyć bez rzucania flakami- a tych ostatnich jest obecnie najwięcej.
brt2pp widać, że jesteś dzieckiem horrorów spod znaku "Piły" :P
Ja tam Freddiego Uwielbiam xD
Smutne, ale prawdziwe. Kiedyś reżyser budował grozę potęgując napięcie, teraz rzucaja flakami na prawo i lewo.
jestem jak najbardziej na +
bardzo trafne :)
jakimi czcionkami są opisywane demotywatory?
o jezusie jakie to mądre , no jakie to bystre i odkrywcze
Freddy i stare horrory rocks. Filmy al'a "Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną" czy Piła" to beznadzieja, zero logiki liczy się tylko to aby pokazać jak najwięcej brutalności, flaków i krwi.
Dla mnie filmy po lewej są ŚMIESZNE a po prawej tylko momentami śmieszne. co do odruchu wymiotnego to jedyny horror który takowy spowodował nazywał się "Planet Terror"
Przydałoby się stworzyć jeszcze kategorię "rzeź", bo jakieś "Piły" nijak się do horrorów mają. Plus!
Sztampowy? Phi ;p
Piła interesujący film , sadysta bezsensowny bubel ...
stare filmy wylacznie smiesza... "piła" jest dobra ale nie ze względu na krew... kiedys myslalem ze to film al'a masakra teksańską ale teraz wiem jakim idiotą jest uzytkownik PeaceSMC
ostatnim dobrym filmem który pobudził moją wyobraźnię był Lokator Polańskiego, a później to długo długo nic, a gore to jakaś dziwna kategoria, chyba każdy może kręcić takie filmy
autor demota nie widział chyba obrzydliwego filmu :)
Z jakiego filmu jest postać z lewego, górnego rogu obrazka?
@up Nosferatu: symfonia grozy (albo podobnie) chyba z lat 20 czy 30 XX wieku
wader88 --> widziałem kawałek "Cannibal Holocaust". Wszystkim zainteresowanym polecam oglądać z dużą miską na kolanach :D
przejrzyj pojęcia horror i thriller ... pierwszy ma okazywać brzydotę i budzić obrzydzenie a ten drugi ma powodować to co dałeś w opisie i trzymać w napięciu ...
Piła to nie horror, ba nawet nie jest to film gore (pierwsza część). A we Freedym nie było hektolitrów krwi ? Wyłamujących się łokci ? Więc ? Horror to horror, jeden straszy napięciem (Lśnienie) a drugi flakami. Minus
W "Koszmarze z Ulicy Wiązów" krew była tylko dodatkiem, przynajmniej w pierwszej części, bo reszta (oprócz 3, 7 i 8) były totalnie zrypane i idiotyczne.
"Horror (łac. groza, strach), fantastyka grozy – odmiana fantastyki polegająca na budowaniu świata przedstawionego na wzór rzeczywistości i praw nią rządzących po to, aby wprowadzić w jego obręb zjawiska kwestionujące te prawa i nie dające się wytłumaczyć bez odwoływania się do zjawisk nadprzyrodzonych. Zadaniem horroru jest wywołanie lęku i niepokoju u odbiorcy utworu. Pojawiające się w świecie utworu zjawiska fantastyczne podważają ustalone na początku i akceptowane przez bohaterów prawa świata. Różnica między horrorem a thrillerem polega na tym, że w thrillerze zagrożenie ma charakter realny (np. przestępca, epidemia)." to taka mała definicja dla użytkowników typu johnyzlampy.
Po pierwsze pierwsza Piła była thrillerem, a po drugie była genialna. Nie wiem co robi z tym sadystą, którego jedyną zaletą były cycki głównej postaci
ziom, właśnie porównałeś 2 różne gatunki horroru. to tak jakbyś porównał kotleta z płatkami śniadaniowymi.
Autor napisał film zgrozy,a nie horror :P
Podajcie tytuły jakiś NAPRAWDĘ wartych obejrzenia filmów.
Jak byłem mały, to w telewizji leciał film o takim scenariuszu: Kolonie zimowe, dzieci wyjeżdżają gdzieś w zaśnieżone góry na odludzie. Tam grasuje mafia i morduje je by pobrać organy. U rodziców któregoś z dzieci w nocy, na wycieraczce przed drzwiami ktoś podrzucił resztki ich syna.
Zna ktoś może tytuł tego filmu?
Obiektywnie rzec ujmując Piła (zwłaszcza jej pierwsza część) jest całkiem dobrym horrorem/thrillerem, podczas gdy Sadysta bardzo kiepskim filmem. Nosferatu, Freddy - klasyka, której nie trzeba bronić. Jeśli ktoś pisze, że śmieszą go stare horrory, to może kiedyś dojrzeje i doceni je ;) Co do sensu/podpisu demota zgadzam się całkowicie. Obecnie niestety nie kręci się niewiele dobrych filmów grozy, zwłaszcza tych amerykańskich, na szczęście można coś jeszcze godnego obejrzenia znaleźć w kinie azjatyckim, europejskim (np.hiszpańskim, francuskim).
@ChoCoffe, i tego sie trzymajmy.
Temat moze niezbyt odkrywczy, ale taka jest prawda, wiekszosc wspolczesnych horrorow zamiast straszyc, demotywuje do ich ogladania:( Ode mnie "+"
takie horrory to jest syf !!! A jak już jest jakiś normalny to już jest thilerem :D
ja lubię japoński te ring :P hmmm mimo żemam 19 lat koszmar z ulicy wiązów jak najbardziej lubię ... pierwszy raz cz 1 obejrzałam na tvn7 .... :)
O tak, japoński The Ring jest świetny.
jak dla mnie piła to nie horror..:D
Dla mnie najlepszymi horrorami jakie do tej pory widziałam są Omen (wszystkie części), Oszukać Przeznaczenie (również wszystkie) i Adwokat Diabła. Chociaż w sumie nie jestem pewna czy nie lepiej pasuje do nich określenie thrillery. Może mi ktoś wytłumaczyć na czym polega różnica miedzy tymi dwoma gatunkami? ;)
zdecydowanym liderem w tej 2 kategorii jest "Hostel"
A co wy chcecie od piły ?
Mnie tam to nie odrzuca.., nie wiem w których miejscach są odruchy wymoitne... poprosut może to nie typowy horror ale w jakimś stopniu film dla ludzi o mocniejszych nerwach...
Hm, moim zdaniem jest nudny. ^^
Co powiecie o serii The Cube? :P
Nie ma to jak Nocny pociąg z mięsem :D haha
sie znacie jak... ogladnijcie Piłe, moze nawet pare czesci, a pozniej mowicie, ze to tylko flaki na ekranie... z reszta polowa z Was za pewne tylko slyszala, ze to beznadizjeny film, bo to nic tylko krew... a to g***** prawda! watek jest na prawde intrygujacy... z reszta jak sie od razu patrzy na film z negatywnym nastawieniem, to co co poznej mozna o nim sadzic?
bardzo trafny demot
aha,ogladalem wszystkie czesci pily wcale sie nie balem,za to przy nosferatu naprawde czulem ten nastroj grozy
@cytrynn - co prawda widziałam tylko drugą część Evil dead, ale jeśli pierwsza wygląda podobnie, to o tych filmach nie da się mówić poważnie :D
Zgadzam się. Mnie osobiście Piła itp. irytują. Horror ma straszyć, a nie pokazywać sceny, kiedy komuś odcina się głowę. Może i jestem inna, ale osobiście mnie to nie przeraża. To mnie po prostu żenuje. Ale chyba nie znam się na teraźniejszych kryteriach mieszczących się pod nazwą 'hororu'.
koszmar z... to jest horror pamietam jak kiedys co noc mi sie snil kruger wciagajacy mnie pod lozko +
Pierwsza część Piły genialna, horror psychologiczny, zszokowało mnie to, że zabójca był od początku z nimi. II gorsza, ale już się skupia na zabijaniu, a nie na psychologii, III-V żenada ;)
Bardzo dobrym horrorem jakim ostatnio oglądałem to "Mroczne godziny", "Nieznajomi", "[REC]", "Sierociniec" i jeżeli się to zalicza do gatunku "Labirynty fauna" (a według definicji wikipediowej tak). Hiszpańskie kino rulez ;)
No, tylko że Piła, to nie jest horror.
Psychoza (psycho) to najlepszy film grozy na ziemi :D
Dla mnie: Azjatycki film grozy = Horror. Reszta to komedie/sensacyjne.
http://demotywatory.pl/320472/Dobry-horror eee troche zmieniona kopia mojego demota na głównej :/!?
dokładnie, Piła to szajs jakich mało. Szczerze mówiąc to kolejne części chyba będą na równie żenującym poziomie co Oszukać Przeznaczenie i inne tego typu szajsy. Nic tylko się porzygać, a strachu czy dreszczyku emocji nic.
''Piła'' i tego typu filmy to nie horrory, a splatterpunki moi drodzy. Filmy, w których pokazana jest rzeź, to odrażające filmy mające na celu absmakować
Nosferatu dlatego, że jest trudny dla tumanów do zrozumienia, to pozostaje zepchnięty na bok jak każdy klasyk. Jako kwintesencja romantyzmu i gotyckiej powieści stoi u podnóża prawdziwych ludzkich lęków, pragnień, obaw i doznań. Nowoczesne gówna jedynie wykradają i mieszają w płytką papkę.
I prawda... wader88 pierwsza Piła była świeża, odkrywcza, dziś to już raczej serial... A horrory gore są często a jedno kopyto natomiast ta domniemana głęboka historia to tylko pretekst, zbędny dodatek... DL mnie dobry horror nie straszy otworem a jego wyobrażeniem właśnie... Tudzież jak japońskie horrory potrafiące wzbudzić strach przed zwykłymi codziennymi przedmiotami (kaseta VHS, komórka, peruka, itp...) Choć one też często wpisują się w schemat dziewczynki z czarnymi włosami... Tyle że to akurat wynika z japońskiej mitologii, mściwe złośliwe duchy (Ju rei) przybierały postać młodych długowłosych kobiet.
demot:-Nie masz pomysłu na horror?:narysuj oderwana rękę w paint'cie i wklej 20 razy w rozne sceny
Co do "Nosferatu" i "Koszmaru z ulicy wiązów", to nie trzeba ich bronić, bo to klasa sama w sobie. Jedno mnie zastanawia skąd ludzie biorą definicje, że "Piła" czy "Sadysta" to horror(polecam definicje)? Odnośnie przesadnej przemocy to lubię ją w filmach będących pastiszem horroru ("Martwica mózgu") etc. W innym przypadku mnie odrzuca. Ponieważ po horrorze spodziewam się napięcia budowanego w różne sposoby.
Ogromny plus za Orlcka i Freddy'ego! I za prawdę bo dokładnie tak jest jak napisałeś. Święta prawda i piękny dobór filmów
Ja się tam na temat klasyki nie będę wypowiadać, bo raczej się nie znam. Ale osobiście uważam, że te nowsze horrory to są lepsze, niż te wszystkie komedie (czyżby nastąpiło przeklasowanie gatunkowe? xD Oglądał ktoś Smakosza? Ja się na tym trzęsłam ze śmiechu :D Zajebiste xD
wieeelki [-], za branie pily jako filmu grozy.
nosferatu
Właśnie w "pile" jest sama logika. Wszystko ścisle powiązane.
najlepszy demot jaki ostatnio widziałam!
Pila to raczej nie jest horror tylko gore plus kriminal troszke sensacji albo thrilleru sadysty nie ogladalem ale sadzac po tytule to pewnie cos jak hosltel.
Jezeli widzeliscie juz wszystko co sie da a nowe filmy was nie strzasza polecam serie anime Higurashi no naku koro ni swietna seria kryminal thriller mistycyzm troszke humoru.
RENA ^^
Nie lubie horrorów...wole dobre dramaty psychologiczne :)
+ m.i.n za Nosferatu
Darujcie sobie komentarze, który horror jest wg was do bani, a który nie - mało to kogo obchodzi. Powiem tylko, że fabuła dobrego filmu grozy nie zaczyna się od "grupka przyjaciół...".
@Asesino Taaa "grupka przyjaciół bla bla impreza bla bla opuszczony dom/tajemniczy las/szpital bla bla maniakalny morderca/prastary demon/zombie/inne bzdety..." Sprawdzone wielokrotnie a (pseudo)koneserzy i tak łykają... (Nie piję do nikogo po prostu obrazuję pewną tendencję...
Duży plus. Dobry horror powinien sprawić, że po jego obejrzeniu człowiek bedzie się bał pójść w nocy do toalety, a nie, że pójdzie się do niej wyrzygać.
Akurat najbardziej krwawe i obrzydliwe filmy postały przed 2000, autor jedzie ogólnikami, a połowa z entuzjastów demotywatora pewnie nawet nie widziała Piły, a druga połowa nie wie, że Teksańska Masakra którą widzieliście ostatnio w kinie to remake wcale nie tak krwawego, za to przygniatającego duszną atmosferą, filmu. Jeden demotywator- +2000 do znawców grozy. Minus
Przede wszystkim "Piła" nie jest TYPOWYM horrorem, jest to połączenie gatunków: Thriller, horror i podgatunku gore...i swoją drogą FILM JEST REWELACYJNY! Trzyma w napięciu, zaskakuje, skłania do przemyśleń... Słaby demot
brak teraz dobrych filmów grozy niestety ! :/ +
Mnie nie kręcą filmy po lewej i nie napiszę, że to "kino na poziomie", tylko po to, żeby wyjść na inteligentną... Piła I to NIE jest film z latającymi mózgami i flakami. Tak naprawdę są 2 drastyczne sceny, a przez cały film ludzkie odczucia igrają z twoją psychiką.
Ehh, jakby pomyśleć to teraz nie produkuje się DOBRYCH horrorów...
stare horrory mają w sobie taki klimat bez żadnych bajerów, ja tak sądzę:) A "Piła" fajny film, ale tyle jej części to już przesada.
Powinna być nowa kategoria na te obrzydliwe filmy. To nawet nie jest straszne
No cóż - gdyby te filmy chociaż wywoływały u mnie odruch wymiotny to byłoby dobrze, przynajmniej jakieś emocje. Gorzej, że te wszystkie "Piły", "Hostele" itp. zwyczajnie mnie nudzą. btw. A słyszeliście amerykańską nazwę dla tego "podgatunku horrorów"(w cudzysłowie, bo horrory to to nie są)? ;> "Torture porn" xDDD
+ pomimo że u mnie oba typy pobudzają wyobraźnię … ale o tym w jaki sposób lepiej nie mówić;]
Zgadzam się, piła polega telko na tym, że masakruje ludzi i nic więcej
@po1son1986 Nie o to mi chodziło, no przynajmniej nie do końca... Napisałem "(pseudo)Koneserzy" i miałem na myśli raczej nastolatków dla którzy jarają się jak głupi każdym kolejnym filmem w opisanym przeze mnie schemacie... Sam Lubię sobie czasem obejrzeć jakiś slasher ale raczej dla odprężenia się i pośmiania z głupoty bohaterów czy z ich "doskonałego" aktorstwa a z całą pewnością nie dla 1,5h napięcia i nerwów o to kto przeżyje... A filmy o zombie wiadomo też mają swój klimat i urok... Mimo że też już od dawna nie pojawia się w nich nic nowego czy świeżego... Także spoko wodza nie mam nic do twojego gustu :D
Dziś prawdziwych horrorów już nie ma... +1 up
.......i odruchy bezwarunkowe....heh......
Więc... Po roku 2000 wyszło wiele świetnych filmów tego gatunku "Inni","Sierociniec" czy Hit zeszłego roku "[Rec]" i powiem tylko tyle, że to zależy od tego, czy komuś się podoba czy nie... Wolę te filmy po lewej Nosferatu, Drakulę z Keanu Reeve'sem ale "te słabsze" oglądam z równie wielką przyjemnością, ponieważ to są częściej brutalne kryminały ( Piła) czy filmy psychologiczne (Milczenie Owiec) a te gatunki zwyczajnie lubię.
Ooo tak demot jeden z najlepszych! Jak trudno dziś o dobry horror!
jak mi ktos twierdzi, ze freddie jest straszny, to niech obejrzy scene z kwasem w "sadyscie" :)
Świetny demot!
Jak często powstają teraz takie sadystyczne, nic nie warte, horrory. Nie wiem, jak można się czymś takim rajcować, jak komuś obcinają ręce czy nogi..
Święta racja...
racja piła jest obleśna
Freddy? Ktoś napisał, że dobry horror ma przestraszyć człowieka, tak? W takim razie "Koszmar z ulicy wiązów" się nie zalicza. Oglądałam w szpitalu z 10latką, jak miałam 13 lat i ani trochę mnie nie przeraził. Dracula? Dajcie spokój. *wywraca oczami* Ale może to ze mną jest coś nie tak, bo tylko filmy powiązane z duchami mnie przerażają. Niestety.
A te po prawej? Boże, jakie to jest nudne (Chodzi o "Piłę")... Ile można. W Pile co chwile dzieje się to samo. W każdej części.
W gore nic nie jest obrzydliwe. To jest NUDNE. Flaki, krew, czasem jedzie po psychice, flaki, krew, flaki, krew...
Jak z sadystą - nie wiem, nie oglądałam.
A ta pożółkła fota po lewej stronie to jakiego filmu dotyczy? Ktoś wie? :P
piątek 13 jest nowy i jakos mi sie podobał i nie wywracał flakami ale fakt ja ogladalem ten odnowiony czy tam nastepna serie bo wiem ze tego duzo zrobili ale film fajny polecam
potwierdzam, potwierdzam ^^ kiedyś to były horrory. Piła tylko odrzuca, nie jest straszna.
Ja piły nawet nie uznałbym za horror , żygać się chce i tyle.
Już nawet "9" (ta taka bajka o lalkach) byłą straszniejsza niż np "oszukać przeznaczenie". Jeżeli film był dobry to boisz się iść do łazienki bo tam będzie coś strasznego zamiast czegoś ohydnego ( np. zaraz jakiś idiota z piłą mechaniczną wyskoczy i obetnie ci głowe ) "Lśnienie" jest dobrym filmem , polecam , gra tam Jack Nicolson (nie wiem jak się dokładnie pisze jago nazwisko)
Jeżeli nie straszy Cię koleś który czyha na Twoje życie z piłą mechaniczną, to poleciłbym jakiegoś dobrego psychologa;D.
NAJLEPSZY DEMOT JAKI WIDZIAŁEM!!! A piła to gówno.
prawda .. polecam szepty w mroku ;) nie ma flaków ;]
Racja, tutaj mam dobry przykład. Porównajcie sobie nową wersję z 2010 roku Koszmaru z Ulicy Wiązów do tej z 1984, a zaraz zrozumiecie, o co chodzi w tym demotywatorze...
Prawda... Weźmy Ring lub Klątwa Ju-on, albo (jak dla mnie) klasyk Lśnienie, a po drugiej stronie postawmy wszystkie "Wzgórza mają oczy" i "Piły". Kto wygrał? Niestety większość teraz woli "amerykańską sieczkę". Więc oglądam Japońskie horrory, czasem jakiś Amerykański (jak jakiś fajny się pojawi, z czym trudno, ostatni raz "Paranormal Activity", niestety mają zrobić kontynuację)
Nie widziałam sadysty ale odwal sie od piły!!!
wbrew pozorom tu nie chodzi o krew tylko o gre!!Pierwsza część nie jest wcale obrzydliwa.Zapewne nawet nie zobaczyłeś piły tylko po prostu usłyszałeś od kolegów że jest krwawa.Zastanów się nad tym co robisz.Nie osądzaj po pozorach.
'sadysta' mnie zemdlił ... :(
może ktoś opowiedzieć coś o Cannibal Holocaust?
Noo, dawniej horrory to było coś :) A teraz badziewie jakieś, kogel-mogel i niezrozumiały >.