A ja tam wpisałem tak: "We are who we are. Brian to ten człowiek, który włożył wasze " życie " w cudzysłów.
Poniżam wszystkich w chwilach wzniosłości wskazując ich prawdziwe motywy.
Nie cierpię ludzi mądrzących się na temat innych ludzi. Konstruuje swoje własne pandemonium.
Uwalniam swoje Seiche.
Z pianą na na ustach, Marsylianką w tle wycinam mych nieprzyjaciół zapominając o bożym świecie.
Tworzę swoistego "wolfpacka".
Nie przegram walki o własne przekonania, próbując dostosować się do filozofii dzieci kwiatów, kochać się ze wszystkimi i przepraszać za to, że nawinąłem się pod nóż.
W przyszłości: przeprowadzę zamach na Stwórcę, zepchnę go z piedestału, powycinam wszystkich jego popleczników i będę pławił się w swoim majestacie zanosząc się rubasznym śmiechem. "
haha duzo dziewczynek na nk czy facebooku dokladnie wie jacy są na prawę ,, odwazna ale czasem, miła ale dla niektorych, fajna ale tylko ja tak uważam,, zawsze sie brechtam z takich ... :D
już lepsze to od tego :
Jestem --- Jak Szampan ~ Uderzam do głowy...
Jestem --- Jak Heroina ~ Tylko dla odważnych...
Jestem --- Jak Papieros ~ Trudno mnie rzucić...
Jestem --- Jak Marihuana ~ Uśmiejesz Się Ze Mną Do Łez.
Jestem --- Jak Wódka ~ Zostawiam efekty uboczne...
xdd .
Nie mam problemu z oceną własnej osoby i doskonale wiedziałabym, co wpisać w to pole, ale... po co? Ci, którzy mnie znają i lubią są blisko i często się z nimi widuję. Nie potrzebują opisu mojej osoby. A niekoniecznie każdą informacją chciałabym się dzielić z obcymi, którzy przeglądają mój profil :) Skoro nie mają odwagi, żeby mnie poznać na żywo, to po co im jakakolwiek wiedza na mój temat?
I dlatego większość zostawia to miejsce puste. Nawet Wojewódzki, choć mógłby napisać o sobie książkę (i nie chodzi mi o to, że dużo osiągnął, ale, ze ma bogate słownictwo), na swojej stronie w ramce "O mnie" woli umieścić cytat.
mnie smieszy, jak ludzie w necie pisza adresy, numery telefonow, opisuja siebie. Sama tego nigdy nie robie i nie dlatego, ze nie mam czegos do wpisania- adres jak i nr-tel by sie zawsze znalazl.
O taak ;3 zawsze mam z tym problem ;X Zwykle ,żeby nie "wnikać w głąb umysłu" ,piszę coś w stylu : Ta,która nauczyła kamień jak być twardym,bla blablaa ;P mocne się należy ^^
Jakoś nigdy nie miałem z tym problemu...
A ja tam wpisałem tak: "We are who we are. Brian to ten człowiek, który włożył wasze " życie " w cudzysłów.
Poniżam wszystkich w chwilach wzniosłości wskazując ich prawdziwe motywy.
Nie cierpię ludzi mądrzących się na temat innych ludzi. Konstruuje swoje własne pandemonium.
Uwalniam swoje Seiche.
Z pianą na na ustach, Marsylianką w tle wycinam mych nieprzyjaciół zapominając o bożym świecie.
Tworzę swoistego "wolfpacka".
Nie przegram walki o własne przekonania, próbując dostosować się do filozofii dzieci kwiatów, kochać się ze wszystkimi i przepraszać za to, że nawinąłem się pod nóż.
W przyszłości: przeprowadzę zamach na Stwórcę, zepchnę go z piedestału, powycinam wszystkich jego popleczników i będę pławił się w swoim majestacie zanosząc się rubasznym śmiechem. "
Gorzej jest, kiedy wiemy, kim jesteśmy i dlatego zostawiamy to pole puste
haha duzo dziewczynek na nk czy facebooku dokladnie wie jacy są na prawę ,, odwazna ale czasem, miła ale dla niektorych, fajna ale tylko ja tak uważam,, zawsze sie brechtam z takich ... :D
już lepsze to od tego :
Jestem --- Jak Szampan ~ Uderzam do głowy...
Jestem --- Jak Heroina ~ Tylko dla odważnych...
Jestem --- Jak Papieros ~ Trudno mnie rzucić...
Jestem --- Jak Marihuana ~ Uśmiejesz Się Ze Mną Do Łez.
Jestem --- Jak Wódka ~ Zostawiam efekty uboczne...
xdd .
Mnie zawsze najbardziej rozpie*dala "jestem jaka/-i jestem"
Dokładnie :D
Jeżeli potrafisz lub ktokolwiek inny opisać siebie w paru zdaniach- to gratuluje osobowości ;)
(...)zdajemy sobie sprawe, ze nie wiemy kim jestesmy... albo poprostu uswiadamiamy sobie jakie banalne mamy zycie :(
o takie sformułowanie mi chodziło :)
Mnie to zdemotywowało.
chyba ty
"Jestem jaka jestem" albo "Ci co mnie znają to wiedzą" - to najczęściej widuję ;3.
Nie mam problemu z oceną własnej osoby i doskonale wiedziałabym, co wpisać w to pole, ale... po co? Ci, którzy mnie znają i lubią są blisko i często się z nimi widuję. Nie potrzebują opisu mojej osoby. A niekoniecznie każdą informacją chciałabym się dzielić z obcymi, którzy przeglądają mój profil :) Skoro nie mają odwagi, żeby mnie poznać na żywo, to po co im jakakolwiek wiedza na mój temat?
chociaż dużo i dlugo siedze na demotach, ten jest chyba najbardziej demotywujący jaki kiedykolwiek widziałem +
ciesze się :)
demot:Zastanawiałeś się kiedyś:Ile osób ma w tym miejscu wpisany :)
I dlatego większość zostawia to miejsce puste. Nawet Wojewódzki, choć mógłby napisać o sobie książkę (i nie chodzi mi o to, że dużo osiągnął, ale, ze ma bogate słownictwo), na swojej stronie w ramce "O mnie" woli umieścić cytat.
mnie smieszy, jak ludzie w necie pisza adresy, numery telefonow, opisuja siebie. Sama tego nigdy nie robie i nie dlatego, ze nie mam czegos do wpisania- adres jak i nr-tel by sie zawsze znalazl.
demot:Nasza Klasa:dzisiejszy miernik osobowości
Ja wiem kim jestem, tylko nie chce sobie robić antyreklamy- więc tej rubryki nie wypełniam ;)
a tam. ja zawsze pisze jakies mega interesujace info o sobie. czyli na przykład, że zawsze zapominamzakręcić pastę do zębów. i wszyscy są zadowoleni!
Dzięki za przypomnienie - muszę uaktualnić ;-)
he..
Ja raczej miewam problem innej natury - za mało miejsca. A czasami mi się nie chce dużo pisać.
O taak ;3 zawsze mam z tym problem ;X Zwykle ,żeby nie "wnikać w głąb umysłu" ,piszę coś w stylu : Ta,która nauczyła kamień jak być twardym,bla blablaa ;P mocne się należy ^^