niezłe brednie. Jak się kogoś naprawdę kocha, to mimo, że ta osoba ma wiele wad (które się zna i nie udaje, że ich nie ma), to dla nas ta osoba jest ideałem. Ideał to nie ktoś bez wad, ale ktoś, kto jest wyjatkowy, niepowtarzalny i posiada takie zalety, że nawet te wady im nie straszne.
ale tylko na pierwszy rzut oka. "Czasem myślę, czy to nie jest prawda Ideały żyją tylko w bajkach " pewnie zostanę zrąbana że to verba, ale czy to nie życiowe ?
a są takie perfidne osobniki, które umieją zrobić dobre pierwsze wrażenie. potrafią maskować swoje wady, zagłuszać je wykreowaną wystudiowaną "fajnością". wady wychodzą po czasie i dopiekają bardzo, bez względu na to czy taka osoba jest naszym znajomym, czy partnerem... to ja już wolę osobę szczerą, której wady poznaję szybko i potrafię je okiełznać, przyzwyczaić się do nich, czy zracjonalizować...
Pfff... Bo akurat jak ktoś na pierwszy rzut oka jest milutki i słodziutki, to znaczy, że jest ideałem. Po jakimś czasie może się okazać, że ma więcej wad, niż niejedna złośnica..
No tak... Zawsze tak jest, że po pierwszej rozmowie z osobą mówimy 'ale super gość', dopiero gdy spędzamy znim więcej czasu ukazuja sie wszystkie jego wady(z nami jest tak samo)
Penelope Cruz
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2011 o 18:58
ta laska to ideał wyglądu dla mnie
Nie rozumiem. Skłamałem? Przecież to jest Penelopa.
Latynoski
nie ma ideałów i tak prędzej czy później wszystkie wady wychodzą na jaw, może na PIERWSZY RZUT OKA NIE ,
ale z czasem zaczyna się je dostrzegać ... :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2011 o 19:06
niezłe brednie. Jak się kogoś naprawdę kocha, to mimo, że ta osoba ma wiele wad (które się zna i nie udaje, że ich nie ma), to dla nas ta osoba jest ideałem. Ideał to nie ktoś bez wad, ale ktoś, kto jest wyjatkowy, niepowtarzalny i posiada takie zalety, że nawet te wady im nie straszne.
piotk, ja kocham moich rodziców, ale że są IDEAŁEM to nie uważam, bo nikt nie jest.
Pierwszy rzut oka zazwyczaj jest tym ostatnim. Raczej drugi raz nim nie rzucisz ;]
ale tylko na pierwszy rzut oka. "Czasem myślę, czy to nie jest prawda Ideały żyją tylko w bajkach " pewnie zostanę zrąbana że to verba, ale czy to nie życiowe ?
hmm.. jeżeli jest tak jak twierdzisz, to każda ładna dziewczyna spotkana na ulicy i każdy przystojny chłopak są ideałami.. 1/2 ludzi, to ideały..
Ideałów nie ma !
ale mądrość... jeszcze pochwal sie ile myślałeś/aś nad tym odkryciem.
Piękna Penelope Cruz
Po drugim rzucie nic nie widzisz...
a są takie perfidne osobniki, które umieją zrobić dobre pierwsze wrażenie. potrafią maskować swoje wady, zagłuszać je wykreowaną wystudiowaną "fajnością". wady wychodzą po czasie i dopiekają bardzo, bez względu na to czy taka osoba jest naszym znajomym, czy partnerem... to ja już wolę osobę szczerą, której wady poznaję szybko i potrafię je okiełznać, przyzwyczaić się do nich, czy zracjonalizować...
-mówią, że mam jedną wadę
-jaką?
-nie mam zalet
A co? pewnie ma hu*a :/
Pfff... Bo akurat jak ktoś na pierwszy rzut oka jest milutki i słodziutki, to znaczy, że jest ideałem. Po jakimś czasie może się okazać, że ma więcej wad, niż niejedna złośnica..
Osoba idealna nie ma wad. Inaczej nie byłaby ideałem.
Bardzo odkrywcze.
odkrywcze :|
Dobry demotywator i zdjęcie też jest ładne ;) tylko że na świecie nie ma ideałów ..
No tak... Zawsze tak jest, że po pierwszej rozmowie z osobą mówimy 'ale super gość', dopiero gdy spędzamy znim więcej czasu ukazuja sie wszystkie jego wady(z nami jest tak samo)
moja kochana nie miała zadnych wad i nie ma ich do tej pory i nie będzie miała ;) zostanie moją żoną !!
Nie rozumiem czemu coraz częściej trafiają na główną demoty tak oczywiste i bezsensowne jednocześnie ... admin się zmienił czy co ...
Penelope Cruz... jak dla mnie (jezeli chodzi o wyglad) ona nie ma wad :D
OMG ona jakieś dziwne dziurki w nosie XD