Zaczynają mnie denerwować te wszystkie demoty o biciu kobiet. Mam pewne pytanie czy istnieje jakaś sytuacja że uznacie, że kobieta przesadziła? Ja w życiu tylko raz uderzyłem kobietę/dziewczyne gdy ona dla zaimponowania koleżankom podeszła i uderzyła mnie z plaskacza. Nie wiem o co chodziło w tym ich zakładzie, ale poprostu jej oddałem. Według mnie i kobiety i mężczyzn trzeba traktować jednakowo. Ja bez powodu nie uderze nikogo, ale jeśli mam powód to nie patrze czy to kobieta czy mężczyzna.
grzess1996 nie wiem co za śmiecie cię zminusowały aż do takiego poziomu ale ode mnie masz plus bo masz po prostu rację i tym bardziej nie rozumiem dlaczego jakieś idiotki/idioci cie minusują. Prostaki bez pojęcia.
Też mnie to zastanawia... Na zdjęciu jest członek neonazistowskiej kapeli White Devils z Wrocławia. Znalazł się on tam aby przeszkodzić w odbywającej się na rynku demonstracji zorganizowanej przez wrocławskie środowiska lewicowe w sprawie zamordowania przez grecką policję 14 letniego Alexandros Grigoropoulosa 3 lata temu.
Jedyny związek jaki widzę pomiędzy tym obrazkiem a podpisem jest taki że ów osobnik ze zdjęcia mocno identyfikuje się ze środowiskiem szowinistycznej prawicy i autor mógł chcieć go w ten sposób zdyskredytować. ;)
Nor94 nie wiem czy wiesz ale gdy fact podniósł raz ręke na kobiet, jest prawie pewne ze zrobi to jeszcze raz więc twoje argumenty są niesamowicie słabe a twój tok myślenia mnie przeraża... Lecz sie...
Gdy kobieta podniesie raz rękę na faceta jest prawie pewne że zrobi to jeszcze raz.. bo może to robić... bo zobaczy
jak bardzo podoba
się to innym... Jak bardzo zaplusuje sobie u swoich znajomych jak i przypadkowej widowni. Będzie
wiedziała, że może
być z tego dumna... Będzie wiedziała, że nic jej za to nie grozi, bo uderzyła kogoś kto nie
może jej oddać, jest
bezbronny, bo nie ważne czy coś zrobił, czy zawinił czy nie on jest teraz zły, on jest
winny... Każdy obronny
ruch tylko pogorszy jego sytuację...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 sierpnia 2011 o 18:16
A według mnie na nikogo nie powinno się podnosić ręki, niezależnie od tego czy ten ktoś posiada penisa czy nie. Wyjątki są tylko gdy człowiek np. broni siebie albo kogoś, ale w tym przypadku też nie ma znaczenia co napastnik ma między nogami.
Ja nie chcę być złośliwy, ale z doświadczenia wiem, że najbardziej chętni do podnoszenia ręki na kobiety czy innych form ich upokarzania, są panowie typu dresiarz właśnie :)
nie jestem odziany w dres :) od kilku dobrych lat,lecz nadal tak jestem postrzegany,nigdy w życiu nie podniósł bym ręki na płeć przeciwną,nie tak mnie&nas wychowywano,jestem na nie z stereotypem dresa! pozdro :D
Należy traktowac równouprawnienie wielopłaszczyznowo. Uważam, że nie należy bic słabszych (tzn ogólnie nie należy bic, ale słabszych szczególnie) i tylko z tego względu- że kobieta z założenia fizycznie jest słabsza, nie powinno się jej uderzyc. Jeśli natomiast kobieta jest silna fizycznie a obraziła faceta (niekoniecznie silniejszego) to ma jej nie nie oddac tylko dlatego, że to kobieta?
Nie lubię, gdy ludzie przypominają sobie o równouprawnieniu tylko wtedy, kiedy im wygodnie?
Jestem kobietą muszę przyznać, że bywają sytuacje, kiedy facet nie powinien patrzeć na to, czy osoba, którą uderzył jest kobietą. W naszym cudownym społeczeństwie bywają zarówno kobiety normalne jak i te NIEnormalne, które swoim zachowaniem zasługują na to, żeby sieknąć jej w twarz. Załóżmy w takiej sytuacji, kiedy na Twoją ukochaną rzuci się lasia z łapami ponieważ nie spodobało jej się coś. No przepraszam bardzo, ale dziewczyna, która się leje, lub tym bardziej leje kogoś, znęca się nad kimś ewidentnie zasługuje na to aby jej ktoś przy*ebał. To jedna z nielicznych takich sytuacji. Jest ich zupełnie więcej. Istnieją również takie kobiety, które same biją mężczyzn. I on wtedy nie może jej uderzyć, bo to jest kobieta? Nie mówię o sytuacji, kiedy on zasłużył. Ale nie tylko mężczyźni używają przemocy. W obecnych czasach istnieje wiele kobiet, zwanych potocznie "kłakami", które raz czy dwa w pysk powinny dostać, bo same znęcają się nad słabszymi, i uwierzcie mi, że takiej pannie która wyskoczy z tekstem "Co się k*rwo gapisz, wyj*bać Ci?" przydałoby się delikatne obicie takiej niewyparzonej gęby, bez względu na to kim jest. Generalnie to nie jest kobieta, to obraza płci pięknej.
Pozdrowienia dla komentujących nie rozumiejących...
Moim zdaniem Autorowi nie chodzi o to że ma się na kogoś ustawić a o Respekt do słabszej płci;)
(+)
Już ci objaśniam kolego jak może się to skończyć, otóż pewnego grudniowego wieczora ja i mój kolega staliśmy sobie na przystanku autobusowym czekając na autobus, grzecznie dopijając piwko ukradkiem obserwowaliśmy czy władza się nie zbliża i nic nikomu nie robiąc delektowaliśmy się chmielowym smaczkiem. Nagle pojawiła się na przystanku para młodych ludzi chłopak i dziewczyna, on na oko mógł mieć z 20-23 lata ona wyglądała młodziutko nie dałbym jej nawet 18. Para awanturowała się ignorując naszą obecność i zachowaując się bardzo głośno co nas nieco zniecheciło do przebywania w ich pobliżu, już mielismy odchodzić gdy chłopak który awanturując się chyba zapomnial o bożym świecie uderzył dziewczynę z taką siłą że ta DOSŁOWNIE WBIŁA SIĘ W SZYBĘ, wyzwał ją i zaczął zwalać winę na nią że to ona go sprowokowała. Reakcja mojego kolegi była następująca: Szybkim krokiem przebył odległość dzielącą go od stojącego przy dziewczynie gościa następnie z całej siły przywalił mu byka, gość osunął się na ziemię a kolega krzyknął "Co Gołota, mało?Wstawaj śmieciu!" Gość podniósł się i rzucił w stronę kumpla który jednym kopnięciem usadził go z powrotem na ziemi, w tym momencie bojąc się że kumpel może nie wytrzymać i coś mu zrobić podszedłem do niego i mówię:"Radek chodź zostaw go dostał za swoje" Leżący na ziemi gość poderwał się nagle wyrywając koledze butelkę i uderzając go nią w głowę kolega nie stracił przytomności jako że jest dosyć wielkim gościem i ma łeb dosyć mocny, odpowiedział na zaczepkę pięknym prawym prostym po którym nos gościa rozprysnął niczym arbuz. Nieoczekiwanie wtrąciła się dziewczyna rzucając w mojego kumpla swoją torebką i krzycząc "Ty ^%$^*$%$ zostaw mojego chłopaka ty !#%^#$ #$@^^ @!#!%^%^& ^%$$& ja dzwonię po policję!!! Zostawcie go!!! Wy śmieci %!!@$!%%@$^ %&^*%^* @$^^@$" Zszokowany spojrzałem na kumpla, on na mnie, oboje spojrzeliśmy na jej twarz na ktorej nadal widoczny był czerwony ślad po jej "narzeczonym" i odeszliśmy. Ciekawe ile razy od tamtej pory "Zmusiła" go do tego by ją uderzył, ja w każdym razie bym już jej nie pomógł. To tyle w tym temacie, lecę na kolejny demot :)
Miło jest widzieć swoją myśl pod czyimś demotem :) Wzięte z www.cytaty.info profil Sorrow Dante. Mówiąc "Moje towarzystwo podniesie rękę na Ciebie" mam na myśli siebie jednego, nie znajomych przyjaciół itp. Pozdrawiam twórcę tego demota :)
I właśnie przez takich ciemnych baranów kobietom wydaje się, że jak coś im się nie spodoba to mogą śmiało
uderzyć faceta, bo jak nie daj Boże odda to zawsze znajdzie się 15 rycerzy, którzy przekopią tego "chama, który
uderzył kobietę". Ciekawe, czy autor demota trzymałby się swoich ideologii, gdyby sam został publicznie
poniżony/ośmieszony przez jakąś szmatę, której się za dużo wydaje. Ale nie, bo przeciez to kobieta! Ręce
opadają...
W wychowaniu takich osobników wyraźnie brak ojcowskiej ręki. Mamusia nakładła do główki, że
"dziewczynek nie wolno bić nawet kwiatkiem". Tylko co potem, jak z tych "dziewczynek" powyrastają już najróżniejsze
ździry i co on biedny ma zrobić, jak się zachować? Nieszanujący się faceci będą mieć przesrane w życiu...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2011 o 0:40
100% racja! Obiema ręcami się podpisuję pod twoją wypowiedzią. Bardziej nienawidzę takich p....ch bezmózgich rycerzyków myślący fifrakiem niż takie wywłoki z niewyparzonymi mordami.
A ja myślę że są ciekawsze sposoby niż bicie. Zawsze znajdzie się sposób aby odpłacić kobiecie jeśli na to zasłużyła i nie koniecznie to musi być bicie.
No proszę, proszę... tutaj pisze wielu mężczyzn, którzy by dali jednak kobiecie po mordzie? Ja nie jestem w ogóle
za przemocą, sprawy można rozwiązać inaczej niż siłą, której używają tylko pozbawieni mózgu idioci... Nie
ważne co kobieta zrobiła, jaka jest... Zawsze jest słabsza i ma choćby trochę mniejszą siłę fizyczną od
mężczyzny. Jak Go leje, to niech ją złapie za łapy i odepchnie od siebie, nawrzuca jej, ale bicie i oddawanie
kobiecie przy takiej sile jaką posiadają mężczyźni i to tylko dlatego, że ona ich uderzyła to już kompletne
chamstwo... Nie mówię, że niektóre baby by sobie nie zasłużyły, bo wiele takich w dzisiejszych czasach zasługuje żeby dostać po pysku, ale na Litość Boską! Jak się chcecie lać to bijcie się z facetami, którzy są tak samo silni jak Wy, a nie startujecie do słabszych jak tchórze! Panowie tacy z Was wrażliwcy, że się obrażacie i wkurzacie jak dostaniecie od dziewczyny? poniżające jest to gdy jej oddacie...
Jeśli lejecie kobietę która bije Was, to zniżacie
się do jej poziomu... gratuluję inteligencji...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2011 o 12:45
"Jak się chcecie lać to bijcie się z facetami, którzy są
tak samo silni jak Wy, a nie startujecie do słabszych jak tchórze!" - jedno zasadnicze pytanie, kto tutaj do kogo startuje? Skoro mówimy o sytuacji, w której to kobieta startuje z łapami do faceta. Poza tym, idąc tym tokiem myślenia, jeżeli dałbym w papę jakiemuś 120kg koksowi to co, on też nie ma prawa mi oddać bo jestem od niego słabszy? Jeżeli kobieta startuje do faceta z łapami i jest świadoma jego przewagi fizycznej to robi to na własną odpowiedzialność, koniec kropka.
Ogólnie ok., tyle że akurat to towarzycho na zdjęciu to raczej "podniesie rękę" nie tyle żeby kobiety bronić ile żeby wykorzystać każdą jedną okazję do zadymy.
ląduje u mnie w ulubionych ; )
z kumplami to kozak nie ? dawaj na solo, dajcie mi jakąś kobiete musze go sprawdzić! bo nie wytrzymie jak widze takich cwaniaczków ! :D
Zaczynają mnie denerwować te wszystkie demoty o biciu kobiet. Mam pewne pytanie czy istnieje jakaś sytuacja że uznacie, że kobieta przesadziła? Ja w życiu tylko raz uderzyłem kobietę/dziewczyne gdy ona dla zaimponowania koleżankom podeszła i uderzyła mnie z plaskacza. Nie wiem o co chodziło w tym ich zakładzie, ale poprostu jej oddałem. Według mnie i kobiety i mężczyzn trzeba traktować jednakowo. Ja bez powodu nie uderze nikogo, ale jeśli mam powód to nie patrze czy to kobieta czy mężczyzna.
grzess1996 nie wiem co za śmiecie cię zminusowały aż do takiego poziomu ale ode mnie masz plus bo masz po prostu rację i tym bardziej nie rozumiem dlaczego jakieś idiotki/idioci cie minusują. Prostaki bez pojęcia.
Grzesiu masz mój plus ;) Jeden z niewielu którym zostało zdrowe myślenie ;)
A jaki związek ma z tym ten obrazek?
Też mnie to zastanawia... Na zdjęciu jest członek neonazistowskiej kapeli White Devils z Wrocławia. Znalazł się on tam aby przeszkodzić w odbywającej się na rynku demonstracji zorganizowanej przez wrocławskie środowiska lewicowe w sprawie zamordowania przez grecką policję 14 letniego Alexandros Grigoropoulosa 3 lata temu.
Jedyny związek jaki widzę pomiędzy tym obrazkiem a podpisem jest taki że ów osobnik ze zdjęcia mocno identyfikuje się ze środowiskiem szowinistycznej prawicy i autor mógł chcieć go w ten sposób zdyskredytować. ;)
Nor94 nie wiem czy wiesz ale gdy fact podniósł raz ręke na kobiet, jest prawie pewne ze zrobi to jeszcze raz więc twoje argumenty są niesamowicie słabe a twój tok myślenia mnie przeraża... Lecz sie...
Gdy kobieta podniesie raz rękę na faceta jest prawie pewne że zrobi to jeszcze raz.. bo może to robić... bo zobaczy
jak bardzo podoba
się to innym... Jak bardzo zaplusuje sobie u swoich znajomych jak i przypadkowej widowni. Będzie
wiedziała, że może
być z tego dumna... Będzie wiedziała, że nic jej za to nie grozi, bo uderzyła kogoś kto nie
może jej oddać, jest
bezbronny, bo nie ważne czy coś zrobił, czy zawinił czy nie on jest teraz zły, on jest
winny... Każdy obronny
ruch tylko pogorszy jego sytuację...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2011 o 18:16
demot:Skopie Ci tyłek w dziesięciu:Bo przecież w pojedynkę jestem gówno wart
A według mnie na nikogo nie powinno się podnosić ręki, niezależnie od tego czy ten ktoś posiada penisa czy nie. Wyjątki są tylko gdy człowiek np. broni siebie albo kogoś, ale w tym przypadku też nie ma znaczenia co napastnik ma między nogami.
Spier.dalaj.
ale mężczyznę to już każdy może pobić i wtedy nie będzie w tym nic złego?
jestem za krytyką przemocy w ogóle, a nie ubezwłasnowolnieniem kobiet!
Ja nie chcę być złośliwy, ale z doświadczenia wiem, że najbardziej chętni do podnoszenia ręki na kobiety czy innych form ich upokarzania, są panowie typu dresiarz właśnie :)
nie jestem odziany w dres :) od kilku dobrych lat,lecz nadal tak jestem postrzegany,nigdy w życiu nie podniósł bym ręki na płeć przeciwną,nie tak mnie&nas wychowywano,jestem na nie z stereotypem dresa! pozdro :D
Należy traktowac równouprawnienie wielopłaszczyznowo. Uważam, że nie należy bic słabszych (tzn ogólnie nie należy bic, ale słabszych szczególnie) i tylko z tego względu- że kobieta z założenia fizycznie jest słabsza, nie powinno się jej uderzyc. Jeśli natomiast kobieta jest silna fizycznie a obraziła faceta (niekoniecznie silniejszego) to ma jej nie nie oddac tylko dlatego, że to kobieta?
Nie lubię, gdy ludzie przypominają sobie o równouprawnieniu tylko wtedy, kiedy im wygodnie?
Taki cwaniak jak jest w "towarzystwie", a sam to się w gacie zesra, a nawet nie wstanie.
Jestem kobietą muszę przyznać, że bywają sytuacje, kiedy facet nie powinien patrzeć na to, czy osoba, którą uderzył jest kobietą. W naszym cudownym społeczeństwie bywają zarówno kobiety normalne jak i te NIEnormalne, które swoim zachowaniem zasługują na to, żeby sieknąć jej w twarz. Załóżmy w takiej sytuacji, kiedy na Twoją ukochaną rzuci się lasia z łapami ponieważ nie spodobało jej się coś. No przepraszam bardzo, ale dziewczyna, która się leje, lub tym bardziej leje kogoś, znęca się nad kimś ewidentnie zasługuje na to aby jej ktoś przy*ebał. To jedna z nielicznych takich sytuacji. Jest ich zupełnie więcej. Istnieją również takie kobiety, które same biją mężczyzn. I on wtedy nie może jej uderzyć, bo to jest kobieta? Nie mówię o sytuacji, kiedy on zasłużył. Ale nie tylko mężczyźni używają przemocy. W obecnych czasach istnieje wiele kobiet, zwanych potocznie "kłakami", które raz czy dwa w pysk powinny dostać, bo same znęcają się nad słabszymi, i uwierzcie mi, że takiej pannie która wyskoczy z tekstem "Co się k*rwo gapisz, wyj*bać Ci?" przydałoby się delikatne obicie takiej niewyparzonej gęby, bez względu na to kim jest. Generalnie to nie jest kobieta, to obraza płci pięknej.
Zaraz, zaraz -,- a co jeśli kobieta zasłużyła?
Więc mówię, że jeśli kobieta zasłużyła np. sama uderzyła, pobiła kogoś to i jej się należy.
nawet jeśli będę tylko do niej machał ? :(
Dobrze tak powinno być, wiecie jak to się nazywa to lojalność. :)
A co ma z tym wspólnego chemioterapia?
Pozdrowienia dla komentujących nie rozumiejących...
Moim zdaniem Autorowi nie chodzi o to że ma się na kogoś ustawić a o Respekt do słabszej płci;)
(+)
Ach ci dwudziestoletni dżentelmeni !!!
Już ci objaśniam kolego jak może się to skończyć, otóż pewnego grudniowego wieczora ja i mój kolega staliśmy sobie na przystanku autobusowym czekając na autobus, grzecznie dopijając piwko ukradkiem obserwowaliśmy czy władza się nie zbliża i nic nikomu nie robiąc delektowaliśmy się chmielowym smaczkiem. Nagle pojawiła się na przystanku para młodych ludzi chłopak i dziewczyna, on na oko mógł mieć z 20-23 lata ona wyglądała młodziutko nie dałbym jej nawet 18. Para awanturowała się ignorując naszą obecność i zachowaując się bardzo głośno co nas nieco zniecheciło do przebywania w ich pobliżu, już mielismy odchodzić gdy chłopak który awanturując się chyba zapomnial o bożym świecie uderzył dziewczynę z taką siłą że ta DOSŁOWNIE WBIŁA SIĘ W SZYBĘ, wyzwał ją i zaczął zwalać winę na nią że to ona go sprowokowała. Reakcja mojego kolegi była następująca: Szybkim krokiem przebył odległość dzielącą go od stojącego przy dziewczynie gościa następnie z całej siły przywalił mu byka, gość osunął się na ziemię a kolega krzyknął "Co Gołota, mało?Wstawaj śmieciu!" Gość podniósł się i rzucił w stronę kumpla który jednym kopnięciem usadził go z powrotem na ziemi, w tym momencie bojąc się że kumpel może nie wytrzymać i coś mu zrobić podszedłem do niego i mówię:"Radek chodź zostaw go dostał za swoje" Leżący na ziemi gość poderwał się nagle wyrywając koledze butelkę i uderzając go nią w głowę kolega nie stracił przytomności jako że jest dosyć wielkim gościem i ma łeb dosyć mocny, odpowiedział na zaczepkę pięknym prawym prostym po którym nos gościa rozprysnął niczym arbuz. Nieoczekiwanie wtrąciła się dziewczyna rzucając w mojego kumpla swoją torebką i krzycząc "Ty ^%$^*$%$ zostaw mojego chłopaka ty !#%^#$ #$@^^ @!#!%^%^& ^%$$& ja dzwonię po policję!!! Zostawcie go!!! Wy śmieci %!!@$!%%@$^ %&^*%^* @$^^@$" Zszokowany spojrzałem na kumpla, on na mnie, oboje spojrzeliśmy na jej twarz na ktorej nadal widoczny był czerwony ślad po jej "narzeczonym" i odeszliśmy. Ciekawe ile razy od tamtej pory "Zmusiła" go do tego by ją uderzył, ja w każdym razie bym już jej nie pomógł. To tyle w tym temacie, lecę na kolejny demot :)
Miło jest widzieć swoją myśl pod czyimś demotem :) Wzięte z www.cytaty.info profil Sorrow Dante. Mówiąc "Moje towarzystwo podniesie rękę na Ciebie" mam na myśli siebie jednego, nie znajomych przyjaciół itp. Pozdrawiam twórcę tego demota :)
I właśnie przez takich ciemnych baranów kobietom wydaje się, że jak coś im się nie spodoba to mogą śmiało
uderzyć faceta, bo jak nie daj Boże odda to zawsze znajdzie się 15 rycerzy, którzy przekopią tego "chama, który
uderzył kobietę". Ciekawe, czy autor demota trzymałby się swoich ideologii, gdyby sam został publicznie
poniżony/ośmieszony przez jakąś szmatę, której się za dużo wydaje. Ale nie, bo przeciez to kobieta! Ręce
opadają...
W wychowaniu takich osobników wyraźnie brak ojcowskiej ręki. Mamusia nakładła do główki, że
"dziewczynek nie wolno bić nawet kwiatkiem". Tylko co potem, jak z tych "dziewczynek" powyrastają już najróżniejsze
ździry i co on biedny ma zrobić, jak się zachować? Nieszanujący się faceci będą mieć przesrane w życiu...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2011 o 0:40
100% racja! Obiema ręcami się podpisuję pod twoją wypowiedzią. Bardziej nienawidzę takich p....ch bezmózgich rycerzyków myślący fifrakiem niż takie wywłoki z niewyparzonymi mordami.
A jak ja mam większe towarzystwo to masz prze.... :)
A ja myślę że są ciekawsze sposoby niż bicie. Zawsze znajdzie się sposób aby odpłacić kobiecie jeśli na to zasłużyła i nie koniecznie to musi być bicie.
No proszę, proszę... tutaj pisze wielu mężczyzn, którzy by dali jednak kobiecie po mordzie? Ja nie jestem w ogóle
za przemocą, sprawy można rozwiązać inaczej niż siłą, której używają tylko pozbawieni mózgu idioci... Nie
ważne co kobieta zrobiła, jaka jest... Zawsze jest słabsza i ma choćby trochę mniejszą siłę fizyczną od
mężczyzny. Jak Go leje, to niech ją złapie za łapy i odepchnie od siebie, nawrzuca jej, ale bicie i oddawanie
kobiecie przy takiej sile jaką posiadają mężczyźni i to tylko dlatego, że ona ich uderzyła to już kompletne
chamstwo... Nie mówię, że niektóre baby by sobie nie zasłużyły, bo wiele takich w dzisiejszych czasach zasługuje żeby dostać po pysku, ale na Litość Boską! Jak się chcecie lać to bijcie się z facetami, którzy są tak samo silni jak Wy, a nie startujecie do słabszych jak tchórze! Panowie tacy z Was wrażliwcy, że się obrażacie i wkurzacie jak dostaniecie od dziewczyny? poniżające jest to gdy jej oddacie...
Jeśli lejecie kobietę która bije Was, to zniżacie
się do jej poziomu... gratuluję inteligencji...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2011 o 12:45
"Jak się chcecie lać to bijcie się z facetami, którzy są
tak samo silni jak Wy, a nie startujecie do słabszych jak tchórze!" - jedno zasadnicze pytanie, kto tutaj do kogo startuje? Skoro mówimy o sytuacji, w której to kobieta startuje z łapami do faceta. Poza tym, idąc tym tokiem myślenia, jeżeli dałbym w papę jakiemuś 120kg koksowi to co, on też nie ma prawa mi oddać bo jestem od niego słabszy? Jeżeli kobieta startuje do faceta z łapami i jest świadoma jego przewagi fizycznej to robi to na własną odpowiedzialność, koniec kropka.
Ogólnie ok., tyle że akurat to towarzycho na zdjęciu to raczej "podniesie rękę" nie tyle żeby kobiety bronić ile żeby wykorzystać każdą jedną okazję do zadymy.
Dokładnie! Dresiarnia nadaje się tylko do gazu i im prędzej wyginie, tym lepiej dla ludzi.