Hm... ja piję i Finlandię i Ballantines`a i J. Walkera, Krupnika, Wyborową, czasem nawet Tyskie i jakoś nie muszę chodzić w sandałach zimą
(sorry, raz chodziłem jak byłem na wakacjach). Więc nie rozumiem komentarza.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 sierpnia 2011 o 17:22
Ja nie rozumiem fenomenu Finlandii w Polsce. Mnie osobiście czysta Finlandia nie smakuje w ogóle (wolę Wyborową, albo bułgarską Mary Jane). Smakowe są niezłe, ale tylko przy pierwszych 2-3 kolejkach. W sumie żołądkowa gorzka podchodzi mi dużo bardziej. I co najważniejsze - nie warto płacić tyle za wódkę...
Owszem mamy dostęp do finlandii jako alkoholu ale największym błędem w Tym democie jest to że NIE MA GO KAŻDY OBYWATEL - alkohol poniżej 18 lat nie jest dozwolony a osoby będące nie pełnoletnie również jakby nie patrzeć są obywatelami RP. MINUS
Masz rację, miałem to napisać, ale mnie ubiegłaś. Alkohol od 18 lat, z internetu można korzystać od niemowlęcia (tylko logiczne, że niemowlęta tego nie potrafią).
@Monika1891, HarleyD - Macie rację. Tylko co z tego, jak cała ta gówniarzeria i tak pije na umór? Tych wszystkich sprzedawców, co im sprzedają to gówno, powinni pozamykać.
Finlandia! Wódka którą mozna pić nawet bez popity jeśli dobrze zmrożona :) Mmm...
Wczoraj miałem okazje pić z Red Bullem :p Niestety droga przyjemność...
No i pewnie płacą za internet 5x więcej niż my, tylko że w podatkach... Kiedy ludzie nauczą się w końcu, że nie ma czegoś takiego jak darmowy obiad? Zawsze ktoś musi za niego zapłacić i jeśli ktoś wydaje na kogoś cudze pieniądze (np. gdy urzędasy kupują obywatelom internet za ich własne pieniądze) to robi to dużo bardziej rozrzutnie i dużo więcej zmarnuje niż gdy wydaje swoje pieniądze na siebie (czyli gdy sam sobie płacę za internet). Dlatego wszelkie państwowe instytucje zawsze działają nieporównywalnie gorzej od prywatnych przy tych samych nakładach finansowych (patrz: ZUS, NFZ i koleje państwowe).
Dokładnie, szczeniactwo tak się podnieca. Powinno się ukrócić to pijaństwo. Niedorozwoje piją i uważają, że z racji tego są mądrzejsi, fajniejsi, lepsi. Szkoda gadać.
Obywatelstwo polskie otrzymujek ażdy kto się w niej urodzi (czyli nawet 1 dniowe dziecko). Alkohol może być spożywany przez osoby powyżej 18 roku życia. co oznacza że nie każdy obywatel ma dostęp do "Finlandi".
vittu mitä paska
" not really
its available everywhere you just gotta pay several hundred euros if you want it in lapland"
przykro mi, mit obalony przez mieszkanca finlandii, mojego kumpla.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2011 o 13:55
W którym punkcie konstytucji gwarantują nam Finlandię?
Ceny Finlandii czystej 0,5 wahają się od 27 do nawet 35 zł, więc uwierzcie nie każdego na to stać.
Ale pij na imprezie z kumplami tą wódkę co tydzień a w zimę będziesz chodził w sandałach ;) [+]
Hm... ja piję i Finlandię i Ballantines`a i J. Walkera, Krupnika, Wyborową, czasem nawet Tyskie i jakoś nie muszę chodzić w sandałach zimą
(sorry, raz chodziłem jak byłem na wakacjach). Więc nie rozumiem komentarza.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2011 o 17:22
Bo napisał go smarkacz, który nie ma własnych zarobków i tylko chwali się, jaki to z niego pijaczyna.
Ja nie rozumiem fenomenu Finlandii w Polsce. Mnie osobiście czysta Finlandia nie smakuje w ogóle (wolę Wyborową, albo bułgarską Mary Jane). Smakowe są niezłe, ale tylko przy pierwszych 2-3 kolejkach. W sumie żołądkowa gorzka podchodzi mi dużo bardziej. I co najważniejsze - nie warto płacić tyle za wódkę...
Tak, jeśli ma na to pieniądze.
Owszem mamy dostęp do finlandii jako alkoholu ale największym błędem w Tym democie jest to że NIE MA GO KAŻDY OBYWATEL - alkohol poniżej 18 lat nie jest dozwolony a osoby będące nie pełnoletnie również jakby nie patrzeć są obywatelami RP. MINUS
Masz rację, miałem to napisać, ale mnie ubiegłaś. Alkohol od 18 lat, z internetu można korzystać od niemowlęcia (tylko logiczne, że niemowlęta tego nie potrafią).
Ta, od 18 lat. He he
@Monika1891, HarleyD - Macie rację. Tylko co z tego, jak cała ta gówniarzeria i tak pije na umór? Tych wszystkich sprzedawców, co im sprzedają to gówno, powinni pozamykać.
Finlandia! Wódka którą mozna pić nawet bez popity jeśli dobrze zmrożona :) Mmm...
Wczoraj miałem okazje pić z Red Bullem :p Niestety droga przyjemność...
Jeśli picie alkoholu jest dla Ciebie przyjemne, to masz problem. Zwróć się do odpowiednich instytucji.
Przeczytaj co piszę na Red Bull'u. Nie mieszać z alkoholem..
droga jest Finlandia ! więc nie każdy może ją mieć !
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2011 o 15:29
"krupnik",do tego mam najczęściej dostęp.
nie kazdy ma dostęp bo na przykład młodzież nie ma
Załosne w uj!
raczej do lubelszczyzny i jej cytrynowej części.
Co to robi na głównej?
Demot skierowany do 16latków którzy lubią się nayebać, tylko żeby ich rodzice nie złapali...
taa, każdy... jeżeli skończy 18 lat
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2011 o 18:52
No i pewnie płacą za internet 5x więcej niż my, tylko że w podatkach... Kiedy ludzie nauczą się w końcu, że nie ma czegoś takiego jak darmowy obiad? Zawsze ktoś musi za niego zapłacić i jeśli ktoś wydaje na kogoś cudze pieniądze (np. gdy urzędasy kupują obywatelom internet za ich własne pieniądze) to robi to dużo bardziej rozrzutnie i dużo więcej zmarnuje niż gdy wydaje swoje pieniądze na siebie (czyli gdy sam sobie płacę za internet). Dlatego wszelkie państwowe instytucje zawsze działają nieporównywalnie gorzej od prywatnych przy tych samych nakładach finansowych (patrz: ZUS, NFZ i koleje państwowe).
ja mam 15 lat i nie mam dostępu do Finlandii, więc nie rób mi nadziei...
No właśnie Od 18 Lat ...każdy + 18 ma dostąp do Finlandii .. :(
alkohol powinien byc w tym kraju dozwolony od 21 roku zycia, patrzac na te wasze komentarze :\
Dokładnie, szczeniactwo tak się podnieca. Powinno się ukrócić to pijaństwo. Niedorozwoje piją i uważają, że z racji tego są mądrzejsi, fajniejsi, lepsi. Szkoda gadać.
Obywatelstwo polskie otrzymujek ażdy kto się w niej urodzi (czyli nawet 1 dniowe dziecko). Alkohol może być spożywany przez osoby powyżej 18 roku życia. co oznacza że nie każdy obywatel ma dostęp do "Finlandi".
Niby każdy ma tam dostep do neta, a w Tibie tak malo ich gra... Ciekawe...
Było juz na demotach
Beznadziejne. I w Polsce, i w Finlandii, za te "gwarantowane" dobra trzeba zapłacić