Jak chłopak jest fajny, miły, inteligentny to bez znaczenia czy jest patykowatochudy czy ma "misiowy" brzuszek, czy jest umięśniony. Nie to jest ważne ; ) No chyba, że dziewczyna jest pustakiem.
Doookładnie!!
Znam wysokiego i bardzo chudego chłopaka i w zupełnoście mi nie przeszkadza że nie jest napakowany bo i bez tego jest tak rewelastyczny że bardziej nie trzeba ;D
glinx11 - racja, mam te samozaparcie i mimo iz kompletnie nie jestem stworzony do tego sportu to juz od dluzszego czasu ide, zrobie to co nalezy, a i jeszcze w domu trzeba dobrze zjesc, a to tez troche czasu zajmuje. Takie hobby mimo, ze nie bede nigdy wygladal na duzo wiekszego od reszty, to wiem, ze w jakims stopniu ksztaltuje swoja silna wole i wytrwalosc.
Krzysiu jako, że widziałam Cię na żywo, to powiem to publicznie: przesadzasz!!! Do dzisiaj pamiętam wzrok tych wszystkich dziewczyn, które się za Tobą oglądały. ech :(
No, każdemu się wydaję że sterydy załatwiają sprawę. Nie wiedzą nawet ile trzeba wyrzeczeń by doprowadzić się do odpowiedniego stanu. Zresztą sterydy nie są najgorsze, największym gównem jest synthol, czyli olej wstrzykiwany do mięśni, napompuje mięśnie a z czasem on po prostu wystrzeli
nie znam się na tym i nawet nie chodzę na siłownię ale wiem jedno ...lepiej takie gówna się w ogóle nie tykać.po jaką cholerę w ogóle chodzą na siłownie skoro wolą wprowadzać jakieś oleje, sterydy i inne wspomagacze? równie dobrze mogą siedzieć w domu i praktycznie nic nie robić niż ciężko pracować na siłownie ale cieszyć się z efektów
MacKwacz123 Po sterydach trzeba ćwiczyć inaczej gość się porzyga, po oleju zwanym syntholem już nie koniecznie, ale po nim mięśnie wyglądają po prostu koszmarnie, a to co się z nimi robi po latach to już wspomniałem powyżej. Samo zażywanie sterydów i siłownia też nie jest dobre, do wszystkiego trzeba podchodzić z rozsądkiem
To w końcu ćwiczysz dla siebie, aby się samemu lepiej czuć we własnym ciele, czy tak jak stereotypowy koleś na siłowni ''aby laseczki leciały na Ciebie''? Z resztą dziewczyny lubią chłopaków muskularnych, ale nie lubią przesady. Można być muskularnym, ale niekoniecznie trzeba być postury przykładowego Pudziana. Zauważcie też, że dzisiaj 'mięśniaki' raczej nie wpisują się w kanony współczesnego piękna. Częściej są to faceci o zwykłej posturze, i też zdarzają się, że nie mają klaty z idealnym 'sześciopaczkiem'. Po prostu jest w nich coś co przyciąga kobiety.
a czemu dziewczyny miałoby obchodzić twoje ciało? mam nadzieje że miałeś jakieś inne powody dla których zacząłeś ćwiczyć, a nawet jeśli nie, to nie łam się, są naprawde lepsze powody żeby ćwiczyć niż dziewczyny :P
Oj baby.. nie pieprzcie prosze glupot, bo kazda wolalaby zeby jej facet byl choc troche wysportowany. Rozpierdziela mnie ta nowa moda na internecie "liczy się wnętrze". Zgoda, liczy się, ale ciało jest nie mniej ważne, potrafi wiele o człowieku powiedziec, wiec darujcie sobie komentarze typu "ważne jaki chłopak jest wewnątrz" albo "cycki i tylek nie grają roli". Jestesmy tylko ludzmi, mamy potrzeby ktorych sie nie wyprzemy i koniec.
Ale nawet jeśli dziewczyna patrzy na wygląd, to niekoniecznie muszą jej się podobać umięśnieni faceci.
Tak samo, jak facetom podobają się dziewczyny o różnym wzroście czy figurze. Gusta są różne i nie
mówcie w imieniu WSZYSTKICH kobiet, że nienapakowany facet nie może być seksowny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 września 2011 o 16:42
Żeby zdobyć kobietę nie trzeba mieć super mięśni, ani być ekstra przystojnym. Liczy sie to co masz w głowie, co sobą reprezentujesz, i jakie emocje jesteś jej w stanie przekazać.
owszem, prawdziwa kobieta potrzebuje mężczyznę inteligentnego ze wspaniałą osobowością, ale na pewno marzeniem każdej jest mężczyzna inteligentny z pięknym ciałem bo kurcze jak się patrzy,jak nie którzy mężczyzni z wiekiem potrafią się zmienić na gorsze to zal ,ze aż tak się nie chce robić nic dla siebie, tylko ćwiczyć mięśnie kciuka i pozwalać na rozwiniecie mięśnia piwnego...
nie wiem jak reszta dziewczyn, ale mi się podobają umięśnione klatki :D nie ma to większego znaczenia i na same mięśnie bym nie poleciała, ale tak naprawdę to każdej dziewczynie coś takiego w pewnym stopniu się podoba. Tak samo jak facetom ładna figura. ;)
Czy naprawdę chciałbyś żeby się interesowały ciałem?
I co z tego ze ćwiczysz kilka lat skoro nie ćwiczysz dla siebie, tego zarąbistego uczucia po treningu i własnej satysfakcji?
wykastrowanyogier - pisząc 'nas' miałam na myśli kobiety poszukujące mężczyzny na całe życie, a nie
dziewczyny z gimnazjum/liceum, szukające chłopaka, który co weekend ma wolną chatę i urządza super
imprezy, podwozi je swoim wypucowanym autkiem pod galerie handlową i funduje wszelkie zachcianki... Poza tym
każda normalna kobieta potrafi sama zadbać o to, aby 'coś' mieć w portfelu, nawet poprzez pracę nie za
najwyższą stawkę. Więc nie pi*rdol, że dla nas liczy się tylko kasa!!! P.S. - współczuję kalectwa[-->
patrz nick] - może przez to masz taką opinię o płci żeńskiej? Ponadto nie zazdroszczę znajomych - twoim zdaniem te kobiety, które mają swoją drugą połówkę, na pewno związały się z bandziorem. Pozdrawiam więc twoją mamę, babcie, ciocie, kuzynki, przyjaciółki, koleżanki, znajome, sąsiadki, siostry itd. które są w związku! Uważajcie, bo tak mówi osobnik płci męskiej, znający wszystkich facetów na kuli ziemskiej. Nieważne z kim się zwiążecie, i tak okaże się on bandziorem, źle was traktującym! Może od razu zacznijmy się wiązać tylko między sobą [tylko kobieta z kobietą], a nasze problemy miną...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 września 2011 o 2:18
Fakt jest taki, ze fajnie wygląda facet z widocznymi mięśniami, a nie przerośnięte goryle. A faceci myślą,że jak mają łapę jak strongmen to są super.. blee to już wole misia.
A zresztą jak już masz ciałko to trzeba je odpowiednio wyeksponowac. Tylko nie w gejowskich ubrankach bo to kolejna przesada "fajnych" kolesi.
A w waszych komentarzach śmieszy mnie to, ze w większości to faceci piszą że kobiety patrzą na charakter. Próbujecie się pocieszac?
Ok jak już poznamy to wtedy nie liczy się aż tak bardzo wygląd. Zresztą lepiej wziąc faceta z charakterem bo w wyglądzie można zawsze coś zmienic chocby ubranie:)
nie wiem jak was ale wku*** mnie takie wypowiedzi typu "liczy się co masz w głowie " wiadomo ze dziewczyna która widzi umiesionego faceta, nie będzie chciała z nim być skoro okaże się idiota .... a co do mięśni to ułatwiają kontakt z dziewczynami ! hyh było tez coś o biciu nawet taki kozaczek z siłowni który przerzuca tony na siłowni, może dostać łomot od "patyczaka" który poprostu ćwiczy sztuki walki ( nie mowie tu o akido, karate i innych jak dla mnie syfów, które na ulicy praktycznie się nie sprawdzają) pzdr :)
Możliwe,że dziewczyną nie chodzi o wygląd czy twoje ciało... wolą charakter :) My (dziewczyny) 'nie lecimy' tak jak Wy (chłopacy) na ciałaaa xd
co z tego,że miałybyśmy "umięśnionego chłopaka" jeżeli bez 'mózgu' xd Nie obraź się oczywiście ;p xd
pzdr. ; ]
hahaha tak naprawde liczy sie bajera nie raz widziałem zajebista laske ( nie wnikam co ma w glowie, nie jestem w stanie tego stwierdzic)z jakims kolesiem ktory twarz mial doslownie jak po "czarnobylu" nie obrazajac nikogo ofc ...
hyhyh chyba ze kasa poszla w ruch ;D
No bo widzisz, moda na macho powoli odchodzi w niepamięć. Niektórym dziewczynom podobają się takie napakowane osiłki i okej, nie moja sprawa. Ale moim skromnym zdaniem nienaturalnie wypukłe mięśnie i żyły ,,na wierzchu'' są obleśne :/ Mój typ jest zupełnie inny. Ale komu, co się podoba.
Ziomek ja ćwicze już 3 lata i powiem Ci,że robie to bo lubie i dla siebie.Poprostu chce się dobrze czuć w swojej skórze ;).Co do kolegów to mnie przerażasz :D
Naprawdę ćwiczycie dla dziewczyn? Ja chodzę raz na 2 tygodnie, aby całe ciało miało wysiłek, w celu utrzymania formy (piłka nożna). Jak można ćwiczyć w celu zdobycia dziewczyny. Uważam, że wystarczy być w miarę towarzyskim, rozmownym i zabawnym, a nie trać na pace pół życia :p
Zapewne tak tylko Ci się wydaje :) Fajnie wymodelowane ciałko (dobrze wyeksponowane) zawsze przykuwa kobiece spojrzenia, ale może przyglądasz się nie tym dziewczynom co trzeba.
abstrahując już od tego że wygląd to tylko 35% sukcesu
Dziewczyny lubią przypakowanych chłopakow bo mogą czuc sie przy nich bezpiecznie pozdrawiam 43cm w łapie przy nienajgorszym bf.
tylko murzyni maja 43 w lapie lol
E tam, nie wszystkie lubią. Ja na przykład z dala się trzymam od takich mięśniaków (nikogo nie obrażając) ;p
Jak chłopak jest fajny, miły, inteligentny to bez znaczenia czy jest patykowatochudy czy ma "misiowy" brzuszek, czy jest umięśniony. Nie to jest ważne ; ) No chyba, że dziewczyna jest pustakiem.
Doookładnie!!
Znam wysokiego i bardzo chudego chłopaka i w zupełnoście mi nie przeszkadza że nie jest napakowany bo i bez tego jest tak rewelastyczny że bardziej nie trzeba ;D
glinx11 ostatnie zdania są genialne ! Brawo i więcej takich wypowiedzi
glinx11 - racja, mam te samozaparcie i mimo iz kompletnie nie jestem stworzony do tego sportu to juz od dluzszego czasu ide, zrobie to co nalezy, a i jeszcze w domu trzeba dobrze zjesc, a to tez troche czasu zajmuje. Takie hobby mimo, ze nie bede nigdy wygladal na duzo wiekszego od reszty, to wiem, ze w jakims stopniu ksztaltuje swoja silna wole i wytrwalosc.
Krzysiu jako, że widziałam Cię na żywo, to powiem to publicznie: przesadzasz!!! Do dzisiaj pamiętam wzrok tych wszystkich dziewczyn, które się za Tobą oglądały. ech :(
Na ich miejscu też zżerałaby mnie zazdrość, gdybym widziała jak któraś idzie u boku takiego ciałka :D
A najbardziej nerwica bierze jak takie suchoklatesy kwitują cieżką prace na siłowni i przy trzymaniu diety ee sie sterydow nażarł kur#a mac.
No, każdemu się wydaję że sterydy załatwiają sprawę. Nie wiedzą nawet ile trzeba wyrzeczeń by doprowadzić się do odpowiedniego stanu. Zresztą sterydy nie są najgorsze, największym gównem jest synthol, czyli olej wstrzykiwany do mięśni, napompuje mięśnie a z czasem on po prostu wystrzeli
nie znam się na tym i nawet nie chodzę na siłownię ale wiem jedno ...lepiej takie gówna się w ogóle nie tykać.po jaką cholerę w ogóle chodzą na siłownie skoro wolą wprowadzać jakieś oleje, sterydy i inne wspomagacze? równie dobrze mogą siedzieć w domu i praktycznie nic nie robić niż ciężko pracować na siłownie ale cieszyć się z efektów
MacKwacz123 Po sterydach trzeba ćwiczyć inaczej gość się porzyga, po oleju zwanym syntholem już nie koniecznie, ale po nim mięśnie wyglądają po prostu koszmarnie, a to co się z nimi robi po latach to już wspomniałem powyżej. Samo zażywanie sterydów i siłownia też nie jest dobre, do wszystkiego trzeba podchodzić z rozsądkiem
To w końcu ćwiczysz dla siebie, aby się samemu lepiej czuć we własnym ciele, czy tak jak stereotypowy koleś na siłowni ''aby laseczki leciały na Ciebie''? Z resztą dziewczyny lubią chłopaków muskularnych, ale nie lubią przesady. Można być muskularnym, ale niekoniecznie trzeba być postury przykładowego Pudziana. Zauważcie też, że dzisiaj 'mięśniaki' raczej nie wpisują się w kanony współczesnego piękna. Częściej są to faceci o zwykłej posturze, i też zdarzają się, że nie mają klaty z idealnym 'sześciopaczkiem'. Po prostu jest w nich coś co przyciąga kobiety.
to ile lat ćwiczysz,jakim planem,jakie efekty?
Tylko się zastanów, czy to naprawdę by Cię satysfakcjonowało gdyby "interesowały się Twoim ciałem".
Ćwicz dla siebie a nie dla dziewczyn to zobaczysz, z nikąd zaczniesz im imponować ;)
widocznie twoi koledzy to same pedały :) jak nim nie jesteś to lepiej zmnień kumpli :)
a czemu dziewczyny miałoby obchodzić twoje ciało? mam nadzieje że miałeś jakieś inne powody dla których zacząłeś ćwiczyć, a nawet jeśli nie, to nie łam się, są naprawde lepsze powody żeby ćwiczyć niż dziewczyny :P
"Bo prawdziwa kobieta nie patrzy jakie masz miesnie i kaloryfer lecz patrzy na to co masz w glowie i co
reprezentujesz." idealnie powiedziane ;)
Oj baby.. nie pieprzcie prosze glupot, bo kazda wolalaby zeby jej facet byl choc troche wysportowany. Rozpierdziela mnie ta nowa moda na internecie "liczy się wnętrze". Zgoda, liczy się, ale ciało jest nie mniej ważne, potrafi wiele o człowieku powiedziec, wiec darujcie sobie komentarze typu "ważne jaki chłopak jest wewnątrz" albo "cycki i tylek nie grają roli". Jestesmy tylko ludzmi, mamy potrzeby ktorych sie nie wyprzemy i koniec.
Ale nawet jeśli dziewczyna patrzy na wygląd, to niekoniecznie muszą jej się podobać umięśnieni faceci.
Tak samo, jak facetom podobają się dziewczyny o różnym wzroście czy figurze. Gusta są różne i nie
mówcie w imieniu WSZYSTKICH kobiet, że nienapakowany facet nie może być seksowny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2011 o 16:42
eee wiem coś o tym : )[+]
mówisz "aniżeli" i dziwisz się, że nie masz powodzenia...
Bo dziewczyna nie potrzebuje mieć pakera, tylko mężczyznę.
To najlepszy przykład na to, że dziewczyny bardziej cenią osobowość niż wygląd faceta
nie podobają mi się tacy faceci którzy siedzą godzinami na siłowni i wielkie mięśnie mają.
Żeby zdobyć kobietę nie trzeba mieć super mięśni, ani być ekstra przystojnym. Liczy sie to co masz w głowie, co sobą reprezentujesz, i jakie emocje jesteś jej w stanie przekazać.
To przyłaź do mnie,ja z chęcią się Tobą zainteresuje haha:D
owszem, prawdziwa kobieta potrzebuje mężczyznę inteligentnego ze wspaniałą osobowością, ale na pewno marzeniem każdej jest mężczyzna inteligentny z pięknym ciałem bo kurcze jak się patrzy,jak nie którzy mężczyzni z wiekiem potrafią się zmienić na gorsze to zal ,ze aż tak się nie chce robić nic dla siebie, tylko ćwiczyć mięśnie kciuka i pozwalać na rozwiniecie mięśnia piwnego...
De facto - lepsze ciało ułatwia zdobywanie znajomości - w końcu liczy się pierwsze wrażenie. Reszta już zależy tylko od charakteru.
no to ja radze nie chodzic na te gejparty
Co z tego że ktoś ćwiczy kilka lat skoro dziewczyny od ciała bardziej interesuje kasa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2011 o 19:48
Ale ćwiczysz dla siebie czy na pokaz? Jeśli to drugie to lepiej odpuść .
Kulturysta
Ja tam nic nie mam do mięśni jak coś :D
Jak ćwiczysz, a wciąż masz szyję to nie wiem w czym problem?;)
powinieneś ćwiczyć dla siebie a nie żeby inni ci zazdrościli
Zacznij cwiczyc dla siebie a nie dla kogos a bedziesz bardziej usatysfakcjonowany
Ćwiczysz dla siebie czy dla szpanu i dziewczyn ?
Nooo racja. To demotywuje, ale z facetem z facetem zawsze lepiej pogada bo ten go zrozumie. Do dziewczyny trzeba bajerować :P
A może masz buźkę brzydką i charakter do kitu ?
nie wiem jak reszta dziewczyn, ale mi się podobają umięśnione klatki :D nie ma to większego znaczenia i na same mięśnie bym nie poleciała, ale tak naprawdę to każdej dziewczynie coś takiego w pewnym stopniu się podoba. Tak samo jak facetom ładna figura. ;)
Gej?
laski z pewnościa na to lecą ale się nie przyznają może nawet uznaja że nie ta liga... albo zwyczanie jeszcze nie twój moment ;)
aniżeli?! nie prościej było napisać 'niż' ...
Wiesz.. twarzy nie poćwiczysz..
Ja cwiczę dla siebie, aby w razie czego móc, albo chociaż starać się obronić, siebie, dziewczynę.
Dla mnie kobieta ktora nie patrzy na mięsnie jest głupia.
Koledzy geje?
A masz dres?
ćwiczyć tylko dlatego, żeby dziewczyny się tobą interesowały... jesteś żałosny -.-
Zmień kumpli. Serio, zmień kumpli.
Czy naprawdę chciałbyś żeby się interesowały ciałem?
I co z tego ze ćwiczysz kilka lat skoro nie ćwiczysz dla siebie, tego zarąbistego uczucia po treningu i własnej satysfakcji?
Pamiętaj, ćwiczysz tylko i wyłącznie dla siebie.
Bo dla nas liczy się charakter, a nie wygląd! To oczywiste, wielokrotnie powtarzane, a ten demot powinien to wam uświadomić.
wykastrowanyogier - pisząc 'nas' miałam na myśli kobiety poszukujące mężczyzny na całe życie, a nie
dziewczyny z gimnazjum/liceum, szukające chłopaka, który co weekend ma wolną chatę i urządza super
imprezy, podwozi je swoim wypucowanym autkiem pod galerie handlową i funduje wszelkie zachcianki... Poza tym
każda normalna kobieta potrafi sama zadbać o to, aby 'coś' mieć w portfelu, nawet poprzez pracę nie za
najwyższą stawkę. Więc nie pi*rdol, że dla nas liczy się tylko kasa!!! P.S. - współczuję kalectwa[-->
patrz nick] - może przez to masz taką opinię o płci żeńskiej? Ponadto nie zazdroszczę znajomych - twoim zdaniem te kobiety, które mają swoją drugą połówkę, na pewno związały się z bandziorem. Pozdrawiam więc twoją mamę, babcie, ciocie, kuzynki, przyjaciółki, koleżanki, znajome, sąsiadki, siostry itd. które są w związku! Uważajcie, bo tak mówi osobnik płci męskiej, znający wszystkich facetów na kuli ziemskiej. Nieważne z kim się zwiążecie, i tak okaże się on bandziorem, źle was traktującym! Może od razu zacznijmy się wiązać tylko między sobą [tylko kobieta z kobietą], a nasze problemy miną...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 września 2011 o 2:18
Kobiety wolą szczurów, którzy mają w łapce 30 cm i ważą 60 kg. Im jesteś szerszy tym mniej pociągasz kobiety. Tak, dziwna to płeć.
Fakt jest taki, ze fajnie wygląda facet z widocznymi mięśniami, a nie przerośnięte goryle. A faceci myślą,że jak mają łapę jak strongmen to są super.. blee to już wole misia.
A zresztą jak już masz ciałko to trzeba je odpowiednio wyeksponowac. Tylko nie w gejowskich ubrankach bo to kolejna przesada "fajnych" kolesi.
A w waszych komentarzach śmieszy mnie to, ze w większości to faceci piszą że kobiety patrzą na charakter. Próbujecie się pocieszac?
Ok jak już poznamy to wtedy nie liczy się aż tak bardzo wygląd. Zresztą lepiej wziąc faceta z charakterem bo w wyglądzie można zawsze coś zmienic chocby ubranie:)
nie wiem jak was ale wku*** mnie takie wypowiedzi typu "liczy się co masz w głowie " wiadomo ze dziewczyna która widzi umiesionego faceta, nie będzie chciała z nim być skoro okaże się idiota .... a co do mięśni to ułatwiają kontakt z dziewczynami ! hyh było tez coś o biciu nawet taki kozaczek z siłowni który przerzuca tony na siłowni, może dostać łomot od "patyczaka" który poprostu ćwiczy sztuki walki ( nie mowie tu o akido, karate i innych jak dla mnie syfów, które na ulicy praktycznie się nie sprawdzają) pzdr :)
nie ma to jak zajeb i sty brzuszek faceta. dziewczyny chyba przyznaja mi racje, prawda?
zawsze możesz koomuś wpier*olić :D
Zostań pedałem, będziesz miał branie:)
a moze masz kolegów gejów ?
Możliwe,że dziewczyną nie chodzi o wygląd czy twoje ciało... wolą charakter :) My (dziewczyny) 'nie lecimy' tak jak Wy (chłopacy) na ciałaaa xd
co z tego,że miałybyśmy "umięśnionego chłopaka" jeżeli bez 'mózgu' xd Nie obraź się oczywiście ;p xd
pzdr. ; ]
liczy sie charakter i twarz, jakbys mial chociaz jedna z tych rzeczy to bys nie musial pakowac... Nie znam dziewczyn lecacych na miesnie...
hahaha tak naprawde liczy sie bajera nie raz widziałem zajebista laske ( nie wnikam co ma w glowie, nie jestem w stanie tego stwierdzic)z jakims kolesiem ktory twarz mial doslownie jak po "czarnobylu" nie obrazajac nikogo ofc ...
hyhyh chyba ze kasa poszla w ruch ;D
bo co z tego, że może i masz mięśnie skoro możesz być dupkiem?
nie mówię że nim jesteś tylko po prostu staram ci się wytłumaczyć
No bo widzisz, moda na macho powoli odchodzi w niepamięć. Niektórym dziewczynom podobają się takie napakowane osiłki i okej, nie moja sprawa. Ale moim skromnym zdaniem nienaturalnie wypukłe mięśnie i żyły ,,na wierzchu'' są obleśne :/ Mój typ jest zupełnie inny. Ale komu, co się podoba.
zamiast pracowac nad mulami trzeba bylo sie uczyc grac na gitarze albo pracowac nad intelektem lub czyms innym czym warto sie pochwalic
Szkoda, że nie ćwiczysz dla siebie.
Ziomek ja ćwicze już 3 lata i powiem Ci,że robie to bo lubie i dla siebie.Poprostu chce się dobrze czuć w swojej skórze ;).Co do kolegów to mnie przerażasz :D
ten demotywator zabrzmiał jak autoreklama :) lub ogłoszenie matrymonialne. a nad kolegami bym się zastanowiła...
Naprawdę ćwiczycie dla dziewczyn? Ja chodzę raz na 2 tygodnie, aby całe ciało miało wysiłek, w celu utrzymania formy (piłka nożna). Jak można ćwiczyć w celu zdobycia dziewczyny. Uważam, że wystarczy być w miarę towarzyskim, rozmownym i zabawnym, a nie trać na pace pół życia :p
siedzisz w wiezieniu?
;)
Ja nie ćwiczę i interesują się dziewczyny mną, a ciało to nie wszystko :)
Zapewne tak tylko Ci się wydaje :) Fajnie wymodelowane ciałko (dobrze wyeksponowane) zawsze przykuwa kobiece spojrzenia, ale może przyglądasz się nie tym dziewczynom co trzeba.
abstrahując już od tego że wygląd to tylko 35% sukcesu
a to geje. xD