Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2606 2714
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar nwn9
+11 / 13

Hmpf, twoje życie może jeszcze trochę potrwać... Więc kiedyś w końcu musi się udać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F felekzkopytem
-1 / 1

eMCe88 co z tego, ze nudne skoro prawdziwe. Zreszta chyba wiesz o czym mowie.
17 września 2011 o 19:32
17 września 2011 o 22:41
Taki troche zlosliwy jestem wybacz :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Diretto
0 / 0

Ironia losu, no nie ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar matrix027
+26 / 50

No i dobrze. Chciałbyś mieć teraz nagle dziecko ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lilia19
+11 / 15

co jak co, ale ja nie chciałabym dziecka w liceum, zakładając po twoim nicku, że ten numer to twój rocznik... :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nieortograficzny
+33 / 39

to ze nie miales dziewczyny to nic nie znaczy moj tata tez nie mial dziewczyny a ma szostke dzieci w pieciu wojewodztwach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I IBV
+14 / 22

niezły ogier :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morpheme
+2 / 4

Współczuję takiego ojca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wuk93
+5 / 13

Sądząc po liczbie to masz 18 lat więc w tym wieku dziecko nie jest czymś "potrzebnym"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LivingDoll
-3 / 11

Moja koleżanka w szóstej klasie zaszła w ciążę i urodziła synka... Co, też tak chcesz? Nie wydaje mi się. Nikt nie chce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pudzianek78
+9 / 9

Jakie to jest prawdziwe...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Frogy07
+10 / 10

Ja miałem raz i do tej pory się dziwię

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar podeszwa93
+3 / 7

Mam tak samo, nie przejmuj się... Ale za to Ja mam główną na mistrzach :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 września 2011 o 18:07

K Kompilator
+13 / 15

Skrina za przeproszeniem nie poruchasz :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
+9 / 13

ale jak wydrukujesz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar artur123
+2 / 2

I tak my jesteśmy w lepszym położeniu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hjhkiulim
+35 / 39

U mnie tak samo, a ja nigdy nie miałam chłopaka ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CIUPAK1
+14 / 16

Moim zdaniem bycie rodzicem w wieku nawet 18 lat,nie jest za ciekawe,nie ma się czym chwalić,ja bym nawet się wstydził tego.No chyba że ktoś skończył zawodówkę zarabia już i jest wstanie utrzymać tą dziewczynę/żonę wraz z dzieckiem to co innego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SovietUnion
+18 / 22

wolałbym nie mieć dziewczyny niż mieć dziecko

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaaasiia
+41 / 43

ale moim zdaniem, tu nie chodzi o dziecko, tylko o drugą osobę.. sam fakt, ze tamci już mają dziecko, a on jeszcze nie miał dziewczyny. jeśli Cię to pocieszy, ostatnio pomysłałam tak samo :P a jestem praktycznie w twoim wieku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arnicool
+1 / 7

eh wy jestescie jeszcze mlodzi... ja mam 21 lat i jestem w takiej samej sytuacji :/ no ale to tak już jest jak się szuka kogos kto nie istnieje (przynajmniej w moim przypadku :P) - czyli ładnej, mądrej dziewczyny w wieku +21 DZIEWICY xD takie już nie istnieją a szkoda. Takie czasy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gigant90
+2 / 4

@anicoll tam pirdzielisz. sa tylko trzeba ich poszukac a nie tylko ciagle narzekac. czyli po prostu rusz dupe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arnicool
+2 / 4

@gigant90 narzekam bo już trochę świat znam... i nie jestem jednym z tych co to "no-lifią" na kompie wiec nie mow mi ze wystarczy ruszyc dupe z chaty. To nie takie hop siup jak to frajerzy piszą w niektórych demotach typu " wyjdź z domu a może wrócisz do niego z dziewczyną" BULLSHIT ! kiedy miałem okres gdzie nie pracowałem to wychodziłem codziennie a to gdzieś do galerii a to gdzieś na siłownie (wszędzie ale nie do klubów bo tam większość ludzi ma nasrane we łbie) i zagadywałem do wielu fajnych dziewczyn ale niestety nawet dobra gadka nie wystarczyła bo dziewczyny były zwyczajnie nie zainteresowane... nawet jakby były to by się nie kwalifikowały bo padały na podchwytliwym pytaniu o swoich byłych - jak wspomnialem wczesniej ja szukam dziewicy a dziewczyna ładna powyżej 21lat która nigdy nie została namówiona do seksu przez jakichś frajerów po prostu nie istnieje. Tak więc podsumowując łatwo nie ma dlatego nie pierd... głupot, że wychodzicie z domu i nagle spotykacie fajną dziewczyne i nagle jesteście razem - no chyba że wyglądasz jak model lub/i masz kase lub/i jesteś sławny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gigant90
-1 / 1

nie, nie mowie ze jest prosto, ale jakos mi sie udalo na takich pare juz jednak trafic. z paroma wyszlo cos wiecej z innymi nie. Dziewic tez jest mnostwo, a Ty chyba za bardzo wierzysz w stereotypy. I dlaczego uwazasz, ze jak przespaly sie z innym to ten koles od razu musialbyc frajerem? bo co jakby sie z Toba przespala to byloby wszystko ok co?:P nie mowie tez ze musisz wyjsc na dwor by znalezc swietna dziewczyne. Ja poznalem taka na demotach, ba nawet juz teraz dwie. Trzeba po prostu myslec optymistycznie, a nie zakladac ze nie ma juz dziewic, bo smoki je zjadly. A jesli Ci z rzadna nie wychodzilo to zastanow sie, bo moze to nie w nich byl problem a w Tobie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arnicool
0 / 0

dalej nic nie rozumiesz... żle odbierasz wypowiedzi - brak umiejętności czytania ze zrozumieniem - dlatego
nie będę dłużej z Tobą o tym rozmawiał. Inteligentny człowiek by pojął pewne aspekty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2011 o 16:52

avatar gigant90
-1 / 1

ze lepiej dac minusa niz odpowiedz merytoryczna? to ma pokazac Twoja inteligencje? pewnie, najlepiej zalozyc,
ze nie ma juz zadnych dziewic i miec czyste sumienie by tylko marudzic^^ tylko nie rob tego publicznie, a
pijac do lustra nastepnym razem:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2011 o 21:10

avatar JubyFCB
+11 / 11

oni nie maja dziewczyny, to pewnie po prostu pierwsza lepsza przeleciana babka na jakiejs imprezie. Dziecko wcale nie laczy ludzi, czasami wrecz dzieli...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bosskiR
+20 / 20

nie ty jeden jeszcze nie znalazłeś swej miłości wielu nas jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Matteos4
+3 / 5

cierpliwie czekamy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Najus
+6 / 6

ja mam tak samo a to już ostatnia klasa liceum... Tylko zastanawiam się czy aby na pewno trzeba się spieszyć? Młodzieńcza miłość ok, ale od razu dzieci? Chciałbyś/ałabyś tak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szurgot93
+9 / 9

Ciężko jest być samemu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar patelnia123
+2 / 2

demotywujące

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fariaa
+1 / 1

i ciesz się z tego! dzieci jednak lepiej mieć duuużo później ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar arek10933284
-1 / 3

ja miałem jedną co mnie zrobiła w ***** po 2 tygodniach od tej pory powiedziałem sobie że nie dam się więcej razy nabrać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Alvares1
+1 / 1

ci powiem, ze nie ma czego zalowac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tojajestembogiem
0 / 8

powiem ci że, jeśli nie miałeś jeszcze dziewczyny to bóg ma dla ciebie kogoś wyjątkowego ; ]]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Calipers
+3 / 5

Ciekawe, czy jak będziesz miał/a 50 lat, to też tak to sobie będziesz tłumaczył/a będąc dalej samemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miken1200
0 / 2

@Calipers: w democie jest słowo klasa, więc wypowiada się jakiś dzieciak i płacze, że nie miał dziewczyny - co to ma być? Ja pierwszą dziewczynę miałem w wieku 25 lat i nie płakałem w Internecie. Więc nie przesadzaj z tą 50, bo piszesz w większości do gimnazjalistów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightmareTheWorld
+1 / 1

miken1200
93 rocznik(także mój) to jest 18 lat klasa maturalna w liceum i 3 w technikum.
U mnie w klasie jest dziewczyna co w wakacje w ciąże zaszła. Dla mnie to jest największa głupota w tym wieku mieć dziecko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hobbit93
+6 / 6

tylko @ kaaasiia mnie zrozumiała. Nie chodzi tu o dziecko, tylko o fakt ze niektorzy juz mają z kimś dziecko, a ja jeszcze nawet nie mialem tej drugiej polowki.
Pozdrawiam i dzieki za głosy.

P.s. tak cyferki z nicka to ozaczenie mego rocznika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightmareTheWorld
0 / 4

Nie żałuj, masz jeszcze czas. Ucz się teraz do matury, a nie d*pach myślisz. Jeszcze sobie poużywasz, np. na studiach :P Zanim się obejrzysz i maj będzie, a myślisz, że jak nie będziesz miał ani roboty ani wykształcenia to Cie któraś zechce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuchenkaMikrofalowa
+1 / 1

Nightmare

że co.. jak ja bym spotkał jakąś dziewczyne która wybiera czy z kimś być na podstawie wykształcenia albo jaką ma prace to bym taką kopnął w tyłek... Co raz mniej się dziwie dlaczego nie mam drugiej połówki, po prostu nie ma dziewczyn, którę by do mnie pasowały.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fafik2610
0 / 0

Czuj sie przez to lepszy. chociażby w pierwszej części

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Calipers
+8 / 16

Ja też w życiu nie miałem i już nie będę miał. Zatem głowa do góry! Samemu też się da żyć. Pisze Ci to 26 letni prawiczek, którego olało dużo kobiet. Było to jeszcze za czasów, kiedy to wierzyłem w pewne denne, idealistyczne teksty, które każdy zna już dobrze na pamięć i wie, że są to tylko puste słowa rzucane przez kobiety na pocieszenie brzydalowi. Teraz już wiem jakie są reguły i nawet nie patrze na laseczki na chodniku, bo wiem, że to strata czasu, a i po co mam jej robić satysfakcję, że się na nią popatrzyłem, żeby jeszcze jej ego się powiększyło, że jaka to z niej zajefajna laska. Po drugie i tak sobie pomyśli, Boże co to za brzydal się na mnie odważył pogapić, nie mógł mi się trafić jakiś przystojniaczek na chodniku?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stinkybastard
+1 / 3

Oczywiście, że samemu da się żyć, ale co to za życie? Też nigdy nikogo nie miałam, jestem dziewicą i co? Trudno się mówi, każdy zaczyna w swoim czasie. Ale masz rację, nie patrz na "laseczki na chodniku", patrz na normalne, naturalne dziewczyny, które uznasz za wartościowe na pierwszy rzut oka, takie które nie skupiają się tylko na wyglądzie. A istnieją takie. W każdym razie mniej użalania się a więcej optymizmu i działania :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B barti950521123
+4 / 6

CZłowieku, idz poszukaj. Ja sam myslałem ze z moim ryjem, wygladajacym jak niewiadomo co, przejechane walcem znalazłem dziewczynę, o ktorej myslałem ze nie moge nawet marzyć. Ona sprawiła że nabrałem pewnosci siebie i zacząłem żyć. Wiec do boju i życze udanych łowów. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Calipers
+8 / 14

@stinkybastard pod pojęciem laseczki miałem na myśli ogół płci pięknej. Obojętnie czy to sztuczna barbi, czy naturalnie piękna to i tak każda chce tylko tego z górnej półki, a nie brzydala, bo dobrze wie, że skoro jest atrakcyjnie fizyczna to bez problemu będzie miała jakby coś jej nie wypaliło przeciętniaka albo brzydal, żeby nie być samej na starość. Po prostu taka jest natura i z tym się nie wygra. Ja jestem przegrany u kobiet: 185cm-50kg wagi, twarz jak poligon po manewrach zrujnowana przez trądzik po którym mam dziury, nie mam auta oraz kasy. Nie zapewniam niczego kobiece, ani bezpieczeństwa fizycznego ani finansowego. Dlatego zdaję sobie sprawę, że nie jestem dobrym kandydatem na chłopaka/męża/ojca. Na pociesze napiszę, że jestem zdrowym i mam dwa kawałki papieru(dyplom inżyniera i magistra) które są tyle warte, że jak mi zabraknie papieru toaletowego to sobie nimi tyłek podetrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar misugi1988
+3 / 5

Tu prawiczek tu dziewica,weźcie wy sie połączcie i będzie wreszcie spokój,dobranoc

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stinkybastard
0 / 2

Calipers, nie zapominaj że upodobanie sobie czyjegoś wyglądu to kwestia gustu. Są typowe ładne buźki,
ale np mnie osobiście rzadko do takich ciągnie. W odcinku 'mam talent' sprzed tygodnia bodajże był
chłopak co grał na gitarze. Myślę sobie "fajny, ma to coś" a potem taki Prokop mówi na niego że jest
"brzydki jak noc". Ludzie mają różne punkty widzenia i różne rzeczy im się podobają. Dla mnie mega
seksowna jest inteligencja. Oczywiście prawie każdy ma w głowie jakieś cechy wyglądu które sam osobiście uznaje za atrakcyjne, ale to
nie jest i nie musi być żadna reguła. Nie wiem jak wyglądasz ale wydajesz się nie być głupi, więc uwierz w siebie
trochę. PS. A to czy masz samochód i pieniądze nie jest ważne. Przynajmniej nie dla normalnych dziewczyn, a zapewne jeśli już byś chciał jakąś mieć, to taką a nie materialistkę przebierającą w facetach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2011 o 1:16

avatar vivi3
0 / 4

Błogosławieni cierpliwi :)
Trzeba modlić się o dobrą żonę / męża.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morpheme
+2 / 6

@Calipers Wsadź sobie te dyrdymały. Jestem w podobnym wieku co ty, jestem dziewicą i nie użalam się na
forach, nie twierdze że ogól facetów to świnie patrzące tylko na wygląd. Zwłaszcza śmieszne jest twoje biadolenie wobec faktu, że jak sam przyznałeś, nie masz kobiecie absolutnie nic do zaoferowania, nawet poczucia bezpieczeństwa. Związek polega na wkładzie obojga osób, a nie tylko jednej z nich. Ale tobie oczywiście się zdaje że jako facetowi kobieta ci się "należy" jak psu buda, a do tego koniecznie musi to być wyjątkowo piękna kobieta, bo zwyczajne jak ja czy stinkybastard oczywiście nie jesteśmy ciebie warte.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2011 o 14:20

avatar Calipers
+2 / 4

@stinkybastard albo opowiadasz bajki albo to jest dziwne, że nagle z kimś inteligentnym o moim wyglądzie chcesz się bzykać, bo jest tylko inteligentny, a ma ciało kościotrupa i portfelu nie ma, bo nie ma, co w niego włożyć. Wszyscy ludzie mają jeden zbieżny gust, który nazywa się podświadomy instynkt na podbudowie pociągu seksualnego, który pobudzany jest wzrokowo poprzez zobaczenie ciała osobnika płci przeciwnej. Jest to niezmienne prawo natury od wielu miliardów lat. Zatem takie teksty są dobre głupiemu na radochę, a nie mi. Każda normalna dziewczyna chce faceta pięknego(dobrze zbudowanego i żeby z pyska nie straszył jej koleżanek i rodziny), nie koniecznie milionera, ale żeby miał swoje mieszkanie i samochód co najmniej średniej marki. Jeżeli tak nie uważasz to prawdopodobnie sama nie jesteś pięknie zbudowane i musiałaś zrzucić wymagania, żeby nie być samej na starość. Nie odbieraj tego jako atak na Twoją osobę. Posługuję się tylko statystyką, doświadczeniami oraz zmysłami pt. wzrok i słuch.
@Morpheme nie uważam, że mi się należy kobieta. Jak każdy facet próbowałem sił, bo byłem pewny, że nie jestem aż taki tragiczny i myślałem może mi się uda. Próbowałem wiele razy. Kończyło się zawsze tak samo. Najpierw mnie wykorzystały jako pomoc naukową, a po zaliczeniu/zdaniu egzaminu to już mi nawet nie odpowiedziała cześć jak szła razem z koleżankami ulicą. Jak szukały pomocy to wyciągnąłem w ich stronę pomocną rękę, a one tylko napluły na tą rękę jak osiągnęły, co chciały. Takie oto to normalne z nich dziewczyny :) Nie solary, nie ubrane jak panienki z domu rozpusty, po prostu normalne dziewczyny, kwiat polskiej inteligencji i przyszłości tego kraju.

Każdy chce mieć atrakcyjną drugą połówkę, ale nie każdy może ją mieć, bo nie ma warunków fizycznych i nie rzadko ekonomicznych, aby były spełnione oczekiwania obiektu naszego zainteresowania. Powoduje to, że albo wybieramy substytut drugiej połówki, której nie osiągniemy albo jesteśmy sami(jak np. ja). Wybierając pierwszą opcję mamy pseudo pewną przyszłość, bo jest większe prawdopodobieństwo, że któraś z połówek będzie robiła skoki w bok, żeby poczuć się dowartościowana i spełniona w swoich oczekiwaniach, co do drugiej połówki. Wybranie opcji nr 2, czyli samotność z rozsądku i na podstawie swoich doświadczeń życiowych gwarantuje jedno, że naszym problem na przyszłość będzie tylko zarabianie pieniędzy i odkładanie na dobrej jakość dom spokojnej starości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stinkybastard
+1 / 1

Nigdzie nie napisałam, że bzykałabym się tylko z facetem inteligentnym i reszta jest nieważna. Tylko ciągle próbuję ci powiedzieć, że SĄ RÓŻNE GUSTA I PUNKTY WIDZENIA. To, że ktoś przez większość narodu jest uznawany za osobę przystojną czy ładną, nie znaczy że musi się podobać każdemu. I odwrotnie. Jeśli większość osób łącznie z tobą uważa ciebie za brzydala, nie znaczy że żadna dziewczyna nie dostrzeże w Tobie atrakcyjnego chłopaka, bo atrakcyjność to niekoniecznie ładna buzia i umięśnione ciało. Sama miałam do czynienia z dwoma kolesiami, których spławiłam. A znajomi mówili, że są przystojni. Ja tam nie wiem, może brzydcy nie byli. Ale są jeszcze inne rzeczy, ważniejsze. Oboje prezentowali zachowania, które są bardzo dla mnie zniechęcające. Np w twoim przypadku zniechęcające jest to użalanie się i patrzenie na te cholerne statystyki i patrzenie na związki pod pryzmatem 'ładna z ładnym' albo 'inteligentni ale brzydcy bez szans u dziewczyny'... Sama mam o sobie niską samoocenę, ale nie zwalam faktu, że nigdy nie miałam chłopaka na to, że ci, którzy mnie zainteresowali patrzą tylko na wygląd albo emanowanie kobiecością. I bzdury gadasz, że każda normalna dziewczyna chce pięknego i dobrze zbudowanego z mieszkaniem i samochodem. Piękno już mówiłam, że zależy od gustu. Facet nie musi mieć ciała Achillesa i twarzy Johnnego Deppa by miał szansę u normalnej dziewczyny. Moja przyjaciółka, która jest ładną fajną dziewczyną ma chłopaka 190cm wzrostu i mniej więcej też twojej wagi. Jest kompletnie chudy, nosi okulary i niema niektórych przednich zębów. W przeszłości też miał trądzik. Krótko mówiąc, obiektywnie nie jest przystojny. Jednak dla mojej przyjaciółki to świetny, fajny facet i skoro jest z nim kilka lat i normalnie wiodą życie prywatne i erotyczne, to jednak coś w nim musi być. W każdym prawie człowieku ('prawie' bo jak patrzę na typowych bezmózgich mięśniaków czy plastiki to mam wątpliwości) jest coś szczególnego i przyciągającego. Sęk w tym, że nie każda osoba którą mijamy na ulicy to widzi. A o pieniądzach i samochodzie już ci mówiłam. Ja i dużo osób które znam na to nie patrzymy. Brak własnego mieszkania samo w sobie nie jest zniechęcające czy straszne. Można po tym fakcie co najwyżej stwierdzić, że skoro ktoś w pewnym wieku nie ma mieszkania to znaczy, że albo jest niezaradny albo życie tak go kopnęło w dupę, że nie jest w stanie jeszcze przejść na swoje. Każdy jednak robi i zaczyna wszystko robić w swoim czasie, jak to już gdzieś wspomniałam. I to się tyczy wszystkiego. Studiów, życia miłosnego, życia erotycznego, pracy, realizowanie marzeń. Nie sądzę, że twój wygląd to twój jedyny czy główny problem w kontaktach z dziewczynami. Z tego co czytam to po prostu jesteś zrezygnowanym facetem, któremu nie ułożyło się w życiu i żali się światu obwiniając go, zamiast wziąć się w garść i próbować - w każdym aspekcie, nie tylko miłosnym. Się rozpisałam :P.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jakamakatakasaka2
+2 / 2

Ale masz demota na glownej! Łał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar drakulka
-2 / 2

ja tam bym im nie zazdrościła na twoim miejscu :P a brak dziewczyny to brak problemów :P brak dzieci tym
bardziej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 września 2011 o 20:58

avatar butelkowa
-1 / 3

Wyobraź sobie, że znam osoby, które przez cały okres liceum zachowały dziewictwo, a tymczasem ciężarne gimnazjalistki chodziły sobie spokojnie korytarzem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel11784
0 / 0

u mnie też tak w klasie jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marta113355
+4 / 6

Ja mam 15 i też nie miałam jeszcze chłopaka. Ba! Jeszcze nigdy się nie całowałam, ale co z tego ? wolę te najwspanialsze chwile spędzić z kimś wyjątkowym, a nie jakimś pierwszym lepszym pajacem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SovietUnion
+3 / 3

Cóż Calipers i w twoim przypadku wychodzi na jaw właśnie co w życiu jest najważniejsze. I co z wszystkich tytułów, wiedzy, mądrośći, inteligencji, talenu i wielu innych jak się żyje w samotności bez miłości w życiu. Do kitu z takim "życiem".Czytałem twoje wcześniejsze komentarze które przedstawiają brutalną prawdę o dzisiejszym świecie. Bez znajomości, pieniędzy, nawet bardzo utalentowany człowiek ma niewielkią szansę na odniesienie większego sukcesu w życiu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Calipers
+2 / 6

Tak masz rację. Dobrze tutaj pokazuję to, co jest w życiu najważniejsze, żeby inni nie postępowali tak ambitnie jak ja pomimo posiadanego ogromnego potencjału. Do kitu jest moje życie. Od razu jak znam tutaj ludzi to zostanę wyzwany od nieudaczników i nie zaradnych życiowo maniaków komputerowych. Wszystkie te obelgi bym uznał z pokorą, ale czy jeden z drugi zastanowił się jak do tego doszło, czy postawił się chociaż na moim miejscu, żeby popatrzeć na to wszystko z innej strony i na chwilę w spokoju przemyśleć wszystko. NIE. Zero empatii. Nie wiem, co mam sam dalej z sobą robić. Żyję, bo żyje, no serducho tyka, tyk, tyk, tyk...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dlugowieczny
+2 / 4

@calipers ogarnij się człowieku. To jeden z kolejnych demotów, pod którym wylewasz swoje żale. O jakim ty potencjale mówisz, i do kogo masz pretensje? Twoim największym problemem, jest twoje rozdmuchane ego na temat twojego intelektu, które nie ma pokrycia w rzeczywistości. Skoro coś potrafisz, to wykorzystaj to. Z tego co udało mi się przeczytać, to jesteś informatykiem. Nawet nie mając pracy, dzięki dobrej znajomości kilku języków programowania, można sobie dorabiać, a przy odpowiedniej kreatywności, otworzyć własny interes. Nie chcą cię zatrudnić, bo nie masz doświadczenia? To idź na staż do jakiejś firmy, lub podejmij pracę w innym charakterze do momentu, aż trafisz na właściwą ofertę pracy. Przestań ciągle powtarzać, że jak ktoś dzięki znajomościom dostaje pracę, to jest oszustem. Człowieku nie jesteś zawieszony w próżni, tylko jesteś częścią społeczeństwa. Nie trzeba z ludźmi pić, by znajomy powiedział ci, że w jego firmie zwalnia się etat, zanim firma zgłosi ofertę pracy. Skorzystanie z takiej informacji, to żadne oszustwo. No i oczywiście wylewasz żale, że panny cię nie chcą, boś brzydki. To jest bzdura jakich mało. Moja koleżanka z pracy jest naprawdę brzydka, tak brzydkiej kobiety nigdzie wcześniej i później nie widziałem. Wyobraź sobie, że dwukrotnie wychodziła za mąż. Jednocześnie jest to najbardziej miła i żywiołowa osoba, jaką kiedykolwiek poznałem. To ona zawsze robi pierwszy krok, jak kiedyś sama powiedział, z taką urodą nie miała wyboru. Możesz mi wierzyć na słowo, że niejedna koleżanka z pracy zazdrości jej męża, a jej córka, która jest nastolatką, jak sama mówi, dzięki bogu odziedziczyła urodę po tacie, i powiem ci szczerze, że jest bardzo ładna. Tobą się panny nie interesują boś, bufon zadufany w sobie(niestety takie odnoszę wrażenie przeczytawszy twoje posty). Na koniec taka mała uwaga. Świadomość tego żeś brzydal w twoim mniemaniu, wpędziła cię w kompleksy, i nieśmiałość. To jest główna przyczyna twoich niepowodzeń zawodowych. Idąc na rozmowę kwalifikacyjną, trzeba nie tylko pokazać papierek z uczelni, ale przede wszystkim dobrze się wypromować, podkreślić zalety, zakamuflować wady, i pokazać, że jest się otwartym na ludzi, z którymi przyjdzie ci współpracować. Nie zaszkodzi wcześniej czegoś się dowiedzieć o firmie, nawet jeśli trzeba rozpytać jakiegoś pracownika tej firmy, by uzyskać informacje, dzięki którym zwiększysz swoje szanse na dostanie stanowiska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maciekwik
+2 / 4

@Długowieczny-zostań moim internetowym terapeutą! Ale ty masz gadkę, a może ty jesteś psychologiem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Coldek
0 / 2

@Dlugowieczny ...o tym samym juz temu calipersowi pisalem... ale nie..on odbiera to jako atak na siebie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DjCiasteKKK
0 / 0

To że maja dzieci nie świadczy o tym że maja chłopaków;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Calipers
+1 / 3

Na moim kierunku były aż cztery, żadna nie dotarła do końca, a konkurencja pt. 30 chłopa na jedną to raczej ciężko było się przebić...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar vivi3
+1 / 1

U mnie proporcje prawie identyczne , tylko że ja jestem w tej dobrej sytuacji, ze jestem dziewczyną :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marczyk9
-1 / 1

Jesteś w podstawówce ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kyuubi4444
+1 / 1

@Calipers, jak ja Cię dobrze rozumiem. Co prawda jestem 4 lata od Ciebie młodszy, ale nigdy się nie całowałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Calipers
+2 / 4

Ja też się w życiu nie całowałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuchenkaMikrofalowa
0 / 0

To ja się podpinam do Was :D Z tym, że ja już się całowałem, przynajmniej tyle dobrego. Na
sylwestrze...
Bo tylko hektolitry alkoholu i nie tylko sprawiają, że jestem w stanie zainteresować kobietę
gadką i być
wyluzowanym. Dosłownie rzuciła się na mnie i zaczeła mnie całować. Tak to dosłownie NIGDY
nie jestem
wyluzowany i się stresuje rozmawiając z kobietą, jeżeli rozmowe można tak nazwać bo nigdy nie
wiem o
czym mam rozmawiać, chyba że jestem pijany na prawde mocno. Mam 22 lata i mój problem to stres
podczas rozmowy i to ze nie
nauczylem sie rozmawiac z ludzmi, tym bardziej ze i jedynakiem jestem. Podjesc
zagadac, z tymi rzeczami nie mam problemu, tylko z tym ze nie wiem o czym rozmawiac, a jak jeszcze jest taka na ktorej mi zalezy i jestesmy sam na sam to doslownie zdarza sie i taka blokada ze nie potrafie wydobyc z siebie nawet literki.
W kazdym badz razie nie narzekam juz na to ze jestem sam, nie kazdy musi kogos miec. Po prostu biorac pod uwage przebieg moich obecnych "zwiazkow" i biorac pod uwage statystyki i mozliwe warianty przyszlosci i to czego oczekuje dziewczyna od chlopaka to nie znajde dziewczyny, bo nie jestem w stanie spelnic niektorych fundamentalnych rzeczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 września 2011 o 4:00

avatar Calipers
+1 / 1

@kuchenkaMikrofalowa to jesteś już piąty, to "Cycu" skocz po browary jak to mówił najlepszy polski filozof ostatniego dwudziestolecia F. Kiepski ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sanja
-2 / 2

Cóż, lepiej, byś nie miał dziewczyny, byś miał takiego okropnego prosiaka jak na zdjęciu. Ciesz się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maruh
+2 / 4

Chłopaki nie przejmujcie się. Zawsze możecie iść na dziweczkę jeśli aż tak wam doskwiera brak kobiety. Lepsze to niż nic przez kolejne 10 lat :]. Pozdro

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Calipers
0 / 0

Lepiej strzelić sobie w łeb niż umierać na HIV w takich bólach i z tym wielkim poczuciem winy, że się samemu na siebie wydało taki wyrok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrek9983
-1 / 3

Chwalisz się czy żalisz??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kirilo
0 / 0

Calipers jak tak czytam twoje posty to, aż obawiam się, że skończę tak jak ty(też nie należę do typu
przystojniaków).Ja na szczęście mam życie jeszcze przed sobą i szansę by coś zrobić.Co do Ciebie.....pomimo tego iż życie kopie cię w dupę to pokaż, że Cię to nie rusza(mnie już nie raz kopnęło, ale żyje się dalej).Samym marudzeniem
nic nie zrobisz.Co do demota no cóż....ja osobiście w twoim wieku(jesteś 3 lata starszy ode mnie)nie
byłbym szczególnie zadowolony z tego, że mam dziecko.W tym wieku(z tego co słyszałem od starszych
kumpli)jest to raczej problem i trochę wstydu niż powód do dumy.Choć nie powiem, bo znam osoby, które są
moimi rówieśnikami(15 lat)i mają dziecko podczas, gdy ja nie miałem jeszcze dziewczyny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2011 o 16:37

R RockRulez
0 / 0

Autorowi demotywatora chodziło bardziej o to, że jest już pełnoletni i nie miał jeszcze dziewczyny, nie przejmuj się tym. Sam mam 17 lat i miałem w życiu tylko 2 dziewczyny, z czego z jedną byłem tylko tydzień czasu "przez internet" z drugą zaś już było normalniej, jednak to trwało tylko miesiąc czasu. Do dzisiaj jestem pod tym względem niestety samotny, jednak nadziei jeszcze dodaje, to, jeśli mamy osobę którą kochamy/podoba nam się od dłuższego czasu (W moim przypadku kilka 3,5 roku) i znamy się bardzo dużo czasu, można by powiedzieć, że jesteśmy przyjaciółmi od tych właśnie 3,5 roku i do dzisiaj nie powiedzieliście jej, że ją kochacie/kochaliście. Sam właśnie chcę to powiedzieć jednej dziewczynie, ale boję się jeszcze trochę, że mnie odrzuci i wszystko się zmieni, samego powiedzenia już mniej się boje, jednak boję się reakcji. Ta jedna dziewczyna mnie utrzymuje jeszcze przy zdrowej nadziei, że już nie będę sam. Myślałem, żeby wyjść z nią w piątek wieczorem i powiedzieć jej to, ale jeszcze nie wiem czy to wypali.
Pozdrawiam Autora oraz wszystkie osoby które czują się podobnie do nas. POWODZENIA ŻYCZĘ !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rafciux
0 / 2

No i dobrze, wolałbym nie mieć dziewczyny, niż mieć dziecko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sanja
0 / 4

No i prawidłowe podejście.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mlody13k
-4 / 4

zal mi Cie i Twoich ziomkow z klasy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bllitz
+7 / 9

Się czepiliście Calipersa że się użala na demotach. Nikt jakoś nie wpadł na to że jak chłopak jest
samotny to nie ma gdzie się nawet odezwać? A to że jest samotny wcale nie musi być winą "nie ruszania
dupy sprzed kompa/demotów/neta". Czasami życie po prostu takie jest że rzuca kłody pod nogi nawet jak się
bardzo starasz żeby było dobrze. Prawdą jest również że potencjalna dziewczyna BĘDZIE zwracać uwagę
na wygląd bo tak jak u zwierząt samice wybierają te samce z lepszym/większym upierzeniem/ogonem/płetwą
itp. tak i u ludzi kobieta wybiera tego mężczyznę który wygląda na zdrowszego, bardziej umięśnionego
lub ogólnie przystojniejszego. Jest to odzwierciedlenie jakości genów, czyli im zdrowszy/lepiej
wyglądający osobnik tym lepsze ma geny a więc spłodzi lepsze potomstwo. Zasada stara jak świat i niestety
nie do obejścia z punktu widzenia biologii. Oczywiście ludzie jako istoty myślące kierują się również
innymi wytycznymi. Mimo wszystko biologii moi drodzy nie oszukamy bo miłość z punktu widzenia biologii jest
po prostu reakcją chemiczną powodującą wydzielanie endorfin i odbieraną przez mózg jako informacja "ten
osobnik idealnie nadaje się do wspólnego przedłużenia gatunku".
Pozdrawia 23 letni prawiczek który
jeszcze nigdy nie miał dziewczyny i się nie całował. Przystojny jestem średnio a życie nieraz w dupsko
kopnęło oj kopnęło....
Szukałem żeby nie było....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2011 o 2:58

avatar Calipers
+3 / 3

Eureka! W końcu KTOŚ załapał, o czym ja trąbię od zawsze będąc użytkownikiem tego portalu. Ja nie
piję i nie wiem, czy Ty pijesz, ale masz u mnie skrzynkę Johny Walkera(tak jak w drugiej części "Psów" W.
Pasikowskiego, Franz zapłacił skrzynką Johny Walkera za Nadię ;)).
Jak zacznę chlać wódkę to Cię zaproszę i się napijemy "krakowskiej" jak w Psach, kiedy to Franz chleje z Nowym wspominając o Angeli i przeszłości. Będę pamiętał o ogórkach ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2011 o 13:24

avatar stinkybastard
0 / 0

Skoro oboje tak trąbicie o czystej biologii to jak wytłumaczycie istnienie związków w których jedna z osób jest brzydka (i też niebogata) a druga atrakcyjna? Czyżby to były jakieś wybryki natury?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NienawidzeLudziNienawidzeSwiata
+3 / 3

Mnie też weźcie na to picie. Mam tak skopany charakter i tak wysokie wymagania, że mimo nawet w miarę zadowalającej postury i twarzy, oraz śmiałości i pewności siebie - na partnerkę nie mam co liczyć. Ot, po prostu, to moja wina... Ale ktoś musi pokazać, że żyć można i bez miłości.

@Stinky
To nie biologia, tylko psychologia. Jak jest okazja, to się to wykorzystuje... Ale, ja tu przyszedłem tylko po to, żeby płakać, a nie kłócić się z ludźmi, którym po prostu zwyczajne życie się udało - i im odpowiada. Mi nie odpowiada. Tyle na ten temat, niech zacznie się flame-war!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Calipers
+1 / 1

@NienawidzeLudziNienawidzeSwiata zabierz śledzie z sobą, jakaś melinę to se znajdzie, to się zgadamy ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stinkybastard
+1 / 1

NienawidzeLudziNienawidzeSwiata, adekwatny masz nick ;). Ty przynajmniej przyznajesz, że to twoja wina że jesteś samotny. I nikt tu się nie kłóci, to mała wymiana zdań i opinii. W każdym razie uważam, że to kwestia czasu aż Calipers czy bllitz czy też ty zmienicie swoje nastawienie i poznacie fajną dziewczynę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NienawidzeLudziNienawidzeSwiata
+3 / 3

Kwestia czasu, może.
Poznałem, ale się zawiodłem. Czyli nie poznałem. Zresztą, jak stwierdziłem już - zostaję starym kawalerem, może to nawet nie takie złe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Calipers
+1 / 1

Nie wiem jaki oni, ale ja w bajki nie wierzę. Dziękuję za dobre słowa . Słyszałem już wiele podobnych dobrych życzeń, ale jakoś żadne z nich się spełnić nie umie... trudno jakoś pożyjemy, może zacznę w końcu chlać skoro świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vesmil
0 / 0

Dla mnie zabrzmiało jakbyś im zazdrościł...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ulalumeee
0 / 0

Czytam komentarze, faktycznie - nie dziwię się, że żadna nie skusiła się na użytkownika o nicku Calipers. Znam kilku brzydkich jak noc, jednak zaradnych (nie chodzi mi tu wyłącznie o finanse,bynajmniej) mężczyzn, którzy mają kochające i urocze partnerki. Dlaczego? Bo mają dystans do siebie, poczucie humoru i kilka innych cech, które powodują, że czas (nie mówię tutaj o seksie, jak to pewnie zabrzmi - chociaż z tym też jest nie najgorzej, jak mniemam) spędzony z nimi to przyjemność. A ci, którzy mają hobby, polegające na biadoleniu i podkreślaniu własnych wad nie czynią ich mniejszymi, a wręcz przeciwnie -są one jaskrawe niczym implanty piersi Węgrowskiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem