Pierogi – potrawa występująca w Polsce, Litwie, Rosji, Białorusi, Ukrainie, Chinach i Japonii oraz we Włoszech. Podobnymi potrawami są rosyjskie pielmieni i ukraińskie wareniki. We Włoszech są natomiast ravioli i tortellini, a w Chinach je się pierożki o nazwach: wonton, guo tie i jiaozi. W południowozachodnich Niemczech, w Baden-Württemberg, popularne są Maultaschen, z farszem twarogowym, mięsnym lub warzywnym, o kształcie prostokątnym; pierwotnie pochodzą z kuchni szwabskiej, i dalej są najbardziej popularne w Wirttembergii, czyli szwabskiej części Badenii-Wirttembergii.
Dlatego że spora część użytkowników tego forum ( zresztą do społeczeństwa w ogóle to się odnosi) to
hipokryci i bezmózgie zombie podążające za głosem ogółu. Wczoraj wyśmiali twój wygląd, natomiast
dziś uznają cie za wzór skromności i cnotliwości wszelakiej (odniesienia nie trzeba chyba wyjaśniać ).
;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 października 2011 o 20:45
Fajny podpis sugerujący, że tylko kardiolog będzie szukał serca, bo przecież większości facetom nie zależy na sercu kobiety i na miłości, ale tylko na seksie i traktuje kobietę jak zabawkę.
Przecież serce będzie działać tylko jeśli będzie na swoim miejscu i nie trzeba go szukać, bo każdy, kto znał drogę do szkoły, i korzystał z niej, wie gdzie się serce znajduje. Tych, którzy zamierzają go szukać zapewniam, że to bezcelowe, gdyż nie da się go pogłaskać.
czs idąc tropem Twojej wypowiedzi na wybitnie niskim poziomie, równie dobrze ja mogę powiedzieć, że kobiety to szmaty, ale wtedy obraże te, które nimi nie są.
Człowiek jest na prawde szczęśliwy dopiero wtedy jak ma się do kogo przytulić i powiedzieć co leży mu na sercu. - To moje zdanie. Niezły szit z tym całym deklarowaniem że faceci to świnie... Wybaczam.
Zawsze mnie zastanawiało co kieruje ludźmi wypowiadającymi się w imieniu wszystkich ludzi - całej
ludzkości i to jeszcze w takich niedookreślonych kwestiach jak osiąganie szczęścia. I w dodatku w tak dogmatywny sposób. Przerasta i jednocześnie przeraża mnie ten tok rozumowania - kilku już w historii usiłowało ustandaryzować całą ludzkość i jej potrzeby - efekty były... kiepskie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 października 2011 o 14:01
Yhm bo kobieta to wie jaki to jest ten "prawdziwy mężczyzna". Facet jest jaki jest, jeden jedyny, prawdziwy i namacalny, a całe paplanie o "prawdziwym mężczyźnie" jest sumą wyidealizowanych pragnień i westchnień co niektórych niewiast które nie mogą się z tym pogodzić.
Mdli mnie już to gadanie, jak to "prawdziwego mężczyznę" nie interesuje moje ciało. Ja CHCĘ go pociągać! CHCĘ, żeby na myśl o mnie czy na widok moich piersi dostawał wzwodu! Bo wiem, że jestem dla niego piękna i atrakcyjna. W fizycznym pożądaniu nie ma nic złego i jest ono równie ważne w związku, jak uczucie.
Właśnie chciałem napisać, że kobietom przecież sprawia przyjemność śmiały dotyk, jeśli wszystko jest we właściwym czasie i miejscu;) A koleżanka powyżej jeszcze lepiej to skomentowała.
@amanounmei Oczywiście masz rację, ale te demoty robią troszkę starsze dzieci a nie kobiety stąd takie...
no nie bójmy się tego powiedzieć - bzdety. Bo romantyzm romantyzmem ale to są zwykłe ckliwe bzdety.
PS: Tak sobie myślę że może to i zdrowy objaw, że dzieci nie myślą o miłości w sensie cielesnym... :-)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 października 2011 o 15:10
Jak by to ująć... "Jedno drugiego nie wyklucza" :D (-)
Pierogi – potrawa występująca w Polsce, Litwie, Rosji, Białorusi, Ukrainie, Chinach i Japonii oraz we Włoszech. Podobnymi potrawami są rosyjskie pielmieni i ukraińskie wareniki. We Włoszech są natomiast ravioli i tortellini, a w Chinach je się pierożki o nazwach: wonton, guo tie i jiaozi. W południowozachodnich Niemczech, w Baden-Württemberg, popularne są Maultaschen, z farszem twarogowym, mięsnym lub warzywnym, o kształcie prostokątnym; pierwotnie pochodzą z kuchni szwabskiej, i dalej są najbardziej popularne w Wirttembergii, czyli szwabskiej części Badenii-Wirttembergii.
@pontiac1909 Że co?
@lukinfoju - musisz czytać między wierszami... :D
Po co wybierać, jeśli można mieć jedno i drugie?
było. i jak napsałem podobną rzecz w komentarzu to z moich minusów możnaby ułożyć drogę do Mediolanu i z powrotem. :)
Dlatego że spora część użytkowników tego forum ( zresztą do społeczeństwa w ogóle to się odnosi) to
hipokryci i bezmózgie zombie podążające za głosem ogółu. Wczoraj wyśmiali twój wygląd, natomiast
dziś uznają cie za wzór skromności i cnotliwości wszelakiej (odniesienia nie trzeba chyba wyjaśniać ).
;)
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 października 2011 o 20:45
Niee raczej o patologa
Zombie też.
Według mnie bedzie szukał i jednego i drugiego:)
Taa kolejne pierdoły o "prawdziwym mężczyźnie" który jest aseksualny, i nawet własna kobieta go nie pociąga
nawet kardiolog nie znajdzie serca pod bluzką -.- no chyba, że nosi przy sobie skalpel...
handlarz ludzkimi organami juz cie lubi
Fajny podpis sugerujący, że tylko kardiolog będzie szukał serca, bo przecież większości facetom nie zależy na sercu kobiety i na miłości, ale tylko na seksie i traktuje kobietę jak zabawkę.
Przecież serce będzie działać tylko jeśli będzie na swoim miejscu i nie trzeba go szukać, bo każdy, kto znał drogę do szkoły, i korzystał z niej, wie gdzie się serce znajduje. Tych, którzy zamierzają go szukać zapewniam, że to bezcelowe, gdyż nie da się go pogłaskać.
Bardzo dobrze powiedziane. Przecież faceci to świnie... brak słów.
czs idąc tropem Twojej wypowiedzi na wybitnie niskim poziomie, równie dobrze ja mogę powiedzieć, że kobiety to szmaty, ale wtedy obraże te, które nimi nie są.
Nie. Chodzi o Kubę Rozpruwacza.
http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIOR8/C0812/20081201-QZE04074_RCP05049-14-106b_107Heart-cut.jpg
kolejna z malymi piersiami
Wychodzi na to że tylko kardiolog i chirurg są prawdziwymi mężczyznami
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 października 2011 o 23:02
Człowiek jest na prawde szczęśliwy dopiero wtedy jak ma się do kogo przytulić i powiedzieć co leży mu na sercu. - To moje zdanie. Niezły szit z tym całym deklarowaniem że faceci to świnie... Wybaczam.
Zawsze mnie zastanawiało co kieruje ludźmi wypowiadającymi się w imieniu wszystkich ludzi - całej
ludzkości i to jeszcze w takich niedookreślonych kwestiach jak osiąganie szczęścia. I w dodatku w tak dogmatywny sposób. Przerasta i jednocześnie przeraża mnie ten tok rozumowania - kilku już w historii usiłowało ustandaryzować całą ludzkość i jej potrzeby - efekty były... kiepskie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2011 o 14:01
Prawdziwy mężczyzna beka pod wiatr i leje na kabel wysokiego napięcia!
kolejny demot o tym że dotyk i wszelkie pieszczoty w związku to ,,zło'' Do związku trzeba dorosnąć...
a u prawdziwej kobiety nie trzeba szukać biustu.
Znowu zażarte dyskusje na temat piersi -.-
Yhm bo kobieta to wie jaki to jest ten "prawdziwy mężczyzna". Facet jest jaki jest, jeden jedyny, prawdziwy i namacalny, a całe paplanie o "prawdziwym mężczyźnie" jest sumą wyidealizowanych pragnień i westchnień co niektórych niewiast które nie mogą się z tym pogodzić.
Mdli mnie już to gadanie, jak to "prawdziwego mężczyznę" nie interesuje moje ciało. Ja CHCĘ go pociągać! CHCĘ, żeby na myśl o mnie czy na widok moich piersi dostawał wzwodu! Bo wiem, że jestem dla niego piękna i atrakcyjna. W fizycznym pożądaniu nie ma nic złego i jest ono równie ważne w związku, jak uczucie.
Właśnie chciałem napisać, że kobietom przecież sprawia przyjemność śmiały dotyk, jeśli wszystko jest we właściwym czasie i miejscu;) A koleżanka powyżej jeszcze lepiej to skomentowała.
@amanounmei Oczywiście masz rację, ale te demoty robią troszkę starsze dzieci a nie kobiety stąd takie...
no nie bójmy się tego powiedzieć - bzdety. Bo romantyzm romantyzmem ale to są zwykłe ckliwe bzdety.
PS: Tak sobie myślę że może to i zdrowy objaw, że dzieci nie myślą o miłości w sensie cielesnym... :-)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2011 o 15:10