"Dyrektywa nr 1306 Ministerstwa Propagandy Rzeszy z dnia 24.10.1933 roku nakazywała oficjalne traktowanie Polaków jako podludzi - "Nawet dojarka musi mieć jasność sytuacji, że polskość jest równoznaczna z niższą ludzką wartością""
Demot świadczy o autorze.
Pospolity przykład antypolonizmu.
Smutne, ale prawdziwe.
nie oszukujmy się, czegoś tu brakuje...
A i w każdej chwili można nią kogoś solidnie jeb*ąć...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 listopada 2011 o 21:07
Jak najbardziej demot na -
Nie wiem dlaczego, ale na pierwszy rzut oka przypominało mi to gryf od gitary.
Kieliszki nie są ostatnią deską ratunku. Trzeba jeszcze co s nie wlać
Gdzie mozna taka deske kupic ? :D
http://www.liwal.pl/ostatnia-deska-ratunku.html
"Dyrektywa nr 1306 Ministerstwa Propagandy Rzeszy z dnia 24.10.1933 roku nakazywała oficjalne traktowanie Polaków jako podludzi - "Nawet dojarka musi mieć jasność sytuacji, że polskość jest równoznaczna z niższą ludzką wartością""
Demot świadczy o autorze.
Pospolity przykład antypolonizmu.