Ofiara otrzymała przywilej wybrania sobie kata, z któregoż to skwapliwie skorzystała. A mogła się sama poderżnąć; mniej dupokratów w kolejnych pokoleniach.
domot dobry :) ale jeszcze lepszy film, z którego pochodzi to zdjęcie. Na owym filmiku dziewczynka zdejmuje z szyi przyznany jej medal i oddaje go tuskowi :D chciałabym mieć taką mądrą córeczkę :))
tak to jest jak cała rodzina po socjologii i politologii... bo jak by chociaż po zawodówce byli to by
pracę mieli.. a tu ambicja rodziny wysłała dzieci na studia i do tego "o zgroza" humanistyczne...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 grudnia 2011 o 22:22
micket, widzisz bo patrzysz z punktu widzenia dużego miasta. Jak Schymon zauważył w Polsce mamy dwa światy. Duże miasta gdzie bezrobotnym jest się tylko z własnej winy, można robić karierę i zarabiać niezłe pieniądze, żyć na dobrym poziomie. Oczywiście w wioskach otaczających takie miasta czy też miejscowościach turystycznych też nie jest źle. Ale mamy popegeerowskie wiochy gdzie nic się od trzydziestu lat nie zmieniło, w zasadzie nikt nie ma stałej roboty itd. Tyle, że obwinianie o to PO to jak winienie ich za stan służby zdrowia. Ich winą jest to, że nic nie zmienili by sytuację poprawić, ale nie jest ona ich dziełem. Czy można obwiniać ludzi z tych wiosek? I tak i nie. Z jednej strony zostali zostawieni z niczym przez wszystkich, z drugiej są przypadki gdzie lokalna społeczność potrafiła swój os odmienić, jakoś wyciągnąć się z tego syfu, ale są one niestety dosyć rzadkie.
nie mówie tu o kategoriach duże miasto-wieś tylko o tym że młode pokolenie "kopiuje" błędy starszego pokolenia.
Głodny pies jak mu łańcuch zdejmą to i tak głodny przy budzie będzie siedział.
dziś w telewizji widziałem reportaż o sytuacji w grecji. nie pamiętam już ile, ale z dobre kilka % społeczeństwa wylądowało na ulicy przez kryzys. oby do nas taka fala biedy nie doszła bo inaczej trzeba będzie z kijami na Warszawę iść...
to jeszcze nie trzeba? czekamy aż zabiorą wszystkie zapomogi i aż cena paliwa dojdzie do 10zł? Czy nie wydaje Ci sie że Grecy wyszli za późno? Trzeba zapobiegać bo leczyc bedzie duzo trudniej...
@mrx188 chcesz walczyć z Układem? masz moje skrzydła i ogień z trzewi. oby wreszcie Polacy się obudzili i zrobili taki dym, że obecni rządzący beda musieli uciekać za granicę... oj marzę o tym by zobaczyc to za mego życia. prawdziwie wolną Polskę. z resztą- pamiętacie ta reklame piwa Tatra jak jakiś góral wchodzi do jaskini pełnej rycerzy? idziemy szukać tej dziury. ojczyzna w potrzebie.
@Smok666 -> No, zajebiście będzie, jak już rządzących nie będzie. Lud dręczony powstanie i dwoma dekretami ogłosi likwidację podatków i podwyższenie socjalu na wszystko. Ale będzie super!
@glinx11 weź dorośnij. po obaleniu władzy lud (jak to ładnie nazwałeś) nie ma nic do gadania. bo na jego czele staje garstka jego "reprezentantów" (vide rewolucja francuska) lub opozycyjni politycy (przykład państw po rozpadzie bloku wschodniego). nie martw się, drugiej rewolucji październikowej nie będzie. i nie zachowuj się jak typowy POlszewik.
glinx- Jestes tak ograniczony ze nie widzisz innej alternatywy dla rzadow tuska?Ja nie cierpie ich po rowno, bo wszyscy w tym sejmie to socjalisci.W tym kraju przydalby sie drugi Pinochet
@glinx wybacz, ale po twojej wypowiedzi wnioskuję 2 rzeczy- albo jesteś debilem politycznym albo gimnazjalistą. @fgdcgfdcxf Pinochet to niezbyt dobre rozwiązanie, bo ów koleś mordował opozycjonistów w ogromnych ilościach i w mało przyjemny sposób. to już chyba lepiej Broz Tito ;)
@Smok666 -> A uważaj sobie co chcesz na mój temat, naprawdę mam to w dupie. A, no i nie rozumiem, o co chodzi z tym Tito - toć to komunista. Gospodarczo co prawda dość liberalny, ale zawsze. Co do mordowania opozycjonistów - poczytaj sobie, co ten pan wyprawiał w Jugosławii w latach 40., to zmienisz zdanie.
@glinx jako że uczęszczam do uczelni wojskowej, to informacje które tam otrzymuję (szczególnie na temat czasów powojennych) są bardziej wiarygodne od informacji z internetu czy jakiegos uniwerku ;] w końcu wojskowi mają dostęp do wieku ciekawych dokumentów...
@mrx188
państwo nie jest od zapewniania godziwego życia wszystkim bez wyjątku, państwo ma nas chronić, zapewniać równe szanse i dbać o osoby które nie mogą nie z własnej winy same zadbać o siebie (inwalidzi, ludzie starzy, ect), reszta musi radzić sobie sama.
Wystarczy za niecałe 4 lata zagłosować na Pana Zbigniewa Ziobrę. Gwarantuję, że nikt nie będzie
żałował. Facet inteligentny, wykształcony, mówi z sensem, zdaje sobie
sprawę z obecnych problemów, a co najważniejsze ma razem ze swoim zapleczem pomysły na ich rozwiązanie. Działają od niedawna, a już chcą zmniejszyć ceny paliw (poprzez
m.in. zmuszenie koncernów do uczciwego wywiązywania się z nich, ale o tym nie będę się rozpisywał, bo
trochę by to zajęło), ostro sprzeciwili się ostatnio podwyżkom dla posłów na (o paranoja) paliwo dla
posłów (3000zł miesięcznie). Na tego Pana nie zagłosują chyba tylko ludzie, dla których uczciwość to
słowo obce. Poza tym, facet jest normalny, ma rodzinę, niedawno urodził mu się syn, jest patriotą. Piszę o tym, bo z tego co zauważyłem polacy bardziej ufają takim ludziom. A Tuska nie określiłbym, jako złodzieja, tylko jako nieudolnego nieudacznika, który nie
potrafi twardo uderzyć w stół i zabrać się za obecne ceny. Metody są, trzeba tylko odwagi, której temu
premierowi brakuje. Nie potrafi spreciwić się Unii. Trzeba powiedzieć nie, na zachodzie może trochę
pokrzyczą, ale Polak przynajmniej trochę odetchnie. Mógł odmówić podwyżki na Olej Napędowy. Co by się
stało? nic by nam nie mogli za to zrobić. Mógłby też powołać komisję nt. cen paliw. Wyliczać koncerny
i stacje z każdego grosza i nakładać kary za te nadwymiarowe. Wcześniej naturalnie regulując marże
maksymalnym pułapem, rzędu ok.10gr na litrze dla stacji i tyleż dla koncernu. Problem by się z miejsca
rozwiązał, trzeba mieć tylko jaja i trochę pomyślunku.
Pozdrawiam
P.S: poza tym, zastanówcie się, jak ten kraj ma być normalny, skoro media robią ludziom sieczkę z mózgów, manipulują nimi, a oni myślą, że to ich własne wypracowane zdanie. Siedzicie wszyscy przed komputerami, narzekacie, zamiast ruszyć się i pokazać na ulicach swoje niezadowolenie, idealne pokolenie dla rządzących. Będą robić co chcą, a oni troszkę poużalają się w internecie i ze skwaszoną miną będą tankować za 200, 300, 400, 500zł... itd... A gdy ktoś chce coś zrobić (tak, były takie próby) to nie ma chętnych. Tchórze, zmanipulowani tchórze, ot co. Nikt nie chce strajkować przeciwko wyzykowi. Przeciwko coraz większym cenom paliw (które wpływają także na smalec kolegi wyżej). A wystarczyłooby porobić kilka blokad na kluczowych arteriach, albo zablokować dojazd do sejmu, lub kancelarii premiera. Ale tego trzeba chcieć, do tego trzeba odwagi. Paliwo podrożało o 50 gr. (ropa o jeszcze więcej) od czasu wyborów, właściwie bez żadnego powodu. Co do ropy, ustawa wchodzi w styczniu, a oni już zdzierają pieniądze. Summa sumarum, ON zamiast podrożeć o 19gr., podrożeje o 40gr., a za nim pójdzie benzyna w imię wyrównywania cen. Ale co Was to obchodzi, lepiej siedzieć na tyłku i narzekać, prawda? Premier mógłby zapobiegać, dlaczego tego nie robi? Bo jest odzwierciedleniem tych, którzy na niego głosowali.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
8 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2011 o 1:50
Chętnie zagłosowałbym na Ziobrę - niestety do przyszłych wyborów pan Zero dawno będzie już z powrotem w PiS-ie, oczywiście po odpowiedniej sesji skomlenia o przebaczenie u Wielkiego Stratego za kwestionowanie Jego autorytetu. Jak się postara, może nawet dostanie gdzieś jakąś jedynkę na liście?
Tak a Ty za to masz jaja i nie siedzisz na demotach nie narzekasz pisząc najdłuższy komentarz i cały czas strajkujesz i pokazujesz swoje niezadowolenie, przeciwstawiasz się rządom nieudacznika. Oczywiście. I tak Ziobro będzie super premierem bo ma żonę i dziecko, no brawo, to mój ojciec będzie lepszy bo ma dwoje dzieci, a o moim dziadku który ma 90lat to już nie wspomnę z 4 dziećmi. Brawo za dedukcję i wiedzę ekonomiczną.
A czy każdy z was wie skąd się biorą ceny paliw ?? Ok rozumiem podatek jest ale pieniądze na te wasze "należne" za obijanie się są potrzebne. Nie mówię tu o inwalidach itp. Cena baryłki + kurs dolara + kn to czysta cena benzyny i do tego akcyza i opłata środowiskowa. Ceny nie są określane przez premiera ... Tak w Polskim rządzie dzieją sie cuda wianki ale nie to jest przyczyna wysokich cen. Co do Ziobry nigdy na niego nie zagłosuję, niech pokarze co może zrobić bo wiem tylko że gadać potrafi. Mam za złe obecnej parti że chce zwiekszyć prog emerytalny ....
UE ma wieljki problem, Polska radzi jakoś sobie z tym. Gdy słysze że państwo ma zapenić ludziom byt i powinno im sie dac pieniadze to padam śmiechem. Nie ma nic za darmo. Chcą wiecej pieniedzy niech o podatkuja kościół i sa dodakowe pieniadze. Do tego legalizacja i nastepne plusy i luźniejsze wiezienia, mowa o trawce (imo nie jestem za tym)
Nikt nie mówi że państwo ma DAĆ pieniądze obywatelowi. Ma z niego jak najmniej łupić. Gdzie rząd w pierwszej kolejności szuka pieniędzy? Ano w portfelach obywateli. Podnoszenie vatu czy akcyzy kopie po kieszenie tych najbiedniejszych co zarabiają poniżej średniej krajowej. A rząd się wozi nowymi furami i rozpasa armię niepotrzebnych urzędników, bo Polska ma jedną z bardziej rozbudowanych machin biurokratycznych w UE.
To najlepszy premier w historii Polski. Polacy to doceniają i dlatego został wybrany kolejny raz pomimo
szalejącego kryzysu. A biedny Kaczyński 6 porażek z rzędu... powinien się nazywać Jarosław "nic nie
mogę wygrać" Kaczyński.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2011 o 12:12
hahahahahah "najlepszy premier w historii Polski" hahahhahah o Boże, dawno nie widziałam tak dobrego żartu. Jestem wdzięczna panu tuskowi za wszystkich bezrobotnych, za ciągle wzrastające podatki, za podniesiony wiek emerytalny, za kompromitowanie naszego państwa przez swoich podwładnych na forum innych państw. dzię ku je my !
zauważ ile fabryk- miejsc pracy, zostało zlikwidowanych za jego rządów- najbardziej znany przykład- stocznia. niestety wszystko będzie upadać po kolei, gdyż zamiar wprowadzenia waluty euro jest ciągle stałym tematem, mimo wszystkich skutków tej zmiany w innych państwach- Grecja, Włochy itp. rząd do tego dąży. i nie próbuj mi wmówić, że tusk nie ma na to wpływu bo sam troszcząc się tylko o swoją wypłatę zapomina po co tak naprawdę istnieje w tym rządzie.
Widzę, że Naturat to jeszcze dziecko, które nie potrafi zrozumieć mojego komentarza. Zrozumiał tylko
najmniej istotne szczegóły. Ale odpowiem. Owszem, są próby organizowania strajków, 10 stycznia
najprawdopodobniej taki strajk dojdzie do skutku m.in. we Wrocławiu. A piszę tutaj, bo internet to jednak
spora rzesza ludzi, a demotywatory.pl to wielka polska strona i nie mogę być obojętny wobec tak durnych
wpisów. Tusk nie jest najlepszym premierem, to media wam to wmówiły, każdy, za kim media stałyby w tak
ogromnym stopniu nawet po 4 latach nic nie robienia wygrałby wybory w cuglach. Wystarczy wybierać
wiadomości, jakie społeczeństwo ma usłyszeć. Niestety polskie społeczeństwo jest teraz zmanipulowane i w
większości głupie. Zaraz dostanę minusy, bo prawda boli, jednakowoż mogę was zapewnić, że w przyszłym
roku i to najprawdopodobniej 10 stycznia możecie spodziewać się strajków. Rządy PO są złe, tylko trzeba mieć elementarną wiedzę na temat ekonomii, prawa i jego możliwości by to zrozumieć. Niestety 39% głosujących na PO chyba tej wiedzy nie posiada, albo posiada i nie potrafi jej właściwie wykorzystać. Co do posta Pana glinx11, to jestem pewien, że tak się nie stanie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2011 o 14:22
Dobrze poczekam na 10stycznia i zobaczę sobie z okien jak będzie was policja wodą polewać, pałami lać i gazem łzawiącym obrzuci. I bez takich ze dziecko człowieku bo jak ktoś napisze Ci ripostę to nie znaczy ze jest dzieckiem tylko ze ma inne zdanie. Czy ja Ciebie gdzieś obraziłem? Nie, wiec Ty mnie też nie obrażaj, bo tylko tak właśnie wy opozycja potraficie prowadzić rozmowę. Moi rodzice dobrze wykształceni i ja już prawie też odbiorę dyplomy i też będę mógł pochwalić się wyższym wykształceniem i już na studiach mam pracę z płacą powyżej średniej krajowej i to sporo i nikt mi nie wmówi, że dla ludzi z wyższym wykształceniem i chęcią do pracy nie ma pracy i nie ma pieniędzy.
Właśnie takich ludzi jak ty będę obrażać, bo jesteś zwyczajnie naiwny. A strajkujących, którzy nie
niszczą mienia nie mogą tknąć. Zresztą praktycznie nic nie zrobili tym chuliganom, którzy zniszczyli
święto 11 listopada, a wtedy akurat powinni. Państwo za tuska jest bezsilne, patrzy tylko, jak grabić po
cichu ludzi, a media mu w tym pomagają, bo nikt ich nie rozlicza i nie wtrąca się. Oto, jaką mamy
rzeczywistość. Oby, jak najmniej było w Polsce takich ludzi, jak ty. Należysz do grona ludzi, których wręcz nie trawię, ludzi, którzy nie widzą dalej, niż czubek własnego nosa, którzy patrzą tylko, by im było dobrze, których nie obchodzi, co się dzieje dookoła. Dla twojej wiadomości, i ja jestem człowiekiem inteligencji, z tą tylko różnicą, że nie zaślepionym i nie mogącym spokojnie patrzeć na ludzką krzywdę. A Tusk... Tusk nikomu płacić nie
musi, bo mediom akurat ten rząd pasuje. Pasuje, że nikt się do nich nie wtrąca, że mogą robić co chcą,
więc oni ze swojej strony robią co się da, by władza ta (która szkodzi Polsce) miała poparcie. I jak
widać, niektórzy się na to chwytają, jak młode pelikany. Żeby było jasne, nie popieram też
Kaczyńskiego, ale rodzi się opcja, która faktycznie ma realne szanse na wygraną i zmianę Polski za
niecałe 4 lata. Ponadto większość dziennikarzy to wilki głodne sensacji, nie potrafiące patrzeć do przodu, nie dostrzegające, że swoimi programami, w których kłamliwie argumentują kolejne podwyżki szkodzą Polsce i Polakom. Nie mówię, że wszystkie, ale TVN zwłaszcza. Jedynie superstacja jest w miarę (podkreślam w miarę) obiektywna.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
6 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 grudnia 2011 o 11:10
@Krissgti -> Jakie realne szanse? PJN chociaż się od PiS-u odrobinę różnił, to jednak nie było ekstremum. Ten Ziobrowy wymysł to wydmuszka, która szczeka tak, jak jej dawny Prezes każe. Podaj mi jeden punkt programu, w którym PiS i SP nie mówią jednym głosem. "A Tusk... Tusk nikomu płacić nie musi, bo mediom akurat ten rząd pasuje. Pasuje, że nikt
się do nich nie wtrąca, że mogą robić co chcą" - O, no tak, a więc chodzi o to, że partia rządząca MA się wtrącać do tego, jak działają niezależne media, tak? Może jeszcze wysyłać scenariusze reportaży? Wolność słowa wolnością słowa, ale słowo musi być po stronie PiS-u. (Czy tam SP, jeden diabeł.)
To że nie trawisz ludzi którzy potrafią normalnie i godnie zarabiać i żyć to się nie dziwię bo to jest takie polskie. Tym którym się udało zarobić i mają dobrze życzy się jak najgorzej i się ich obraża i nie trawi. Skoro należysz do "inteligencji" jak chcesz to tak nazywać to zachowuj się jak człowiek inteligentny. I nie nie patrzę tylko na czubek mojego nosa, bo nie robię tego tylko i wyłącznie dla siebie. niedługo się ożenię i stworzę rodzinę, mam w planach założenie własnej firmy i zatrudnienie kilkunastu osób i sprawienie aby im też żyło się lepiej, ale nie dzięki Tuskowi, Ziobrze(który za 2miesiace max zniknie ze sceny politycznej jak PJN) czy Kaczyńskiemu, tylko dzięki intelektowi (ich i mojemu) i ciężkiej pracy, fizycznej i umysłowej. To jest recepta na kryzys i na lepsze życie. Jak tego nie widzisz to nie nazywaj siebie inteligencją.
Owszem, to jest recepta, ale nie w tym kraju. W tym kraju utrudnia się ludziom życie, a nie ułatwia. Co
do szans SP, to zobaczymy kto miał rację, 3 kadencji Platforma nie wygra, a jeśli nie wyjadę z tego kraju
w ciągu najbliższych 4 lat to na pewno zrobię to, jeśli wygra palikot, bo to już całkowity
upadek obyczajów. Reasumując więc. 3 wyborów pod rząd w żadnym w pełni demokratycznym kraju
dzisiejszych
czasów żadna opcja jeszcze nie wygrała. Małe szanse więc mamy na kolejne rządy Platformy.
PiS- Kaczyński jest oderwany od rzeczywistości i od jakiegoś czasu ma chyba jakieś problemy z samym sobą.
Skreślamy. Został Palikot i Ziobro, który prawdopodobnie połączy siły z PJN pod szyldem Solidarnej
Polski. PJN nie ma wyjścia, jeśli chce istnieć na scenie politycznej, dla Ziobry same plusy z
zarekrutowania znanych i w
większości lubianych osób. Palikot, hmmm, ma realne szanse na wygraną za 4
lata, obawiam się, że nawet
dość znaczne, zważywszy na inteligencję i świetne wyczucie polityczne.
Przeszkodzić mu mogą czasami
zbyt radykalne poglądy i ludzie go otaczający, tacy jak Grodzka i Biedroń.
Jeśli ten twór wygra, uznam to
za upadek Polskiego społeczeństwa. A wygrać może. Ziobro zaś jest,
owszem przyznaję, rozsądniejszą
wersją Kaczyńskiego, nie musi mieć radykalnie innych od niego
poglądów, program może mieć podobny, do
wygranej wystarczy mu to, że nie nazywa się Kaczyński. Powinien
przyciągnąć elektorat mający dość PO,
brzydzący się Palikotem i nie ufający Kaczyńskiemu (jednak w
dość sporej ilości z braku wyboru na niego
głosujący). Dlatego sądzę, że ma szansę. Musi tylko bardzo
uważnie stąpać po tym cienkim lodzie,
jakim jest polityka. Co do wtrącania się w media, to absolutnie nie
mam tego na myśli! TVN jednak jest
telewizją prywatną, niestety. Jednakowoż państwo, choćby telewizją
publiczną powinno zarządzać i
dbać o jej obiektywizm, o ukazywanie zawsze dwóch stron medalu. Trawię
ludzi, którzy mogą normalnie i
godnie zarabiać, nie trawię natomiast takich, którzy sądzą, że Polski
zmienić się nie da, takich,
którzy nie wierzą w lepszą przyszłość (a takie wrażenie na mnie wywarł
twój pierwszy post, od którego zaczęła się dyskusja). Nigdy nie życzyłem i nie będę życzył źle
ludziom, którzy
zarabiają uczciwie i pracownikom również uczciwie i godnie płacą za ich pracę. Nie
trawię też takich,
którzy dorabiają się na pracy prawie niewolniczej, jeśli wiesz co mam na myśli i nie
respektują praw
pracowniczych. Cóż rzec Naturat, czasy mamy, jakie mamy. Najpierw załóż tą firmę,
zobacz, przez co musisz
przechodzić przy samym zakładaniu, nie pisząc o dalszej działalności (chyba, że
naprawdę wstrzelisz
się w rynek), coraz trudniejszych latach, kolejnymi genialnymi przepisami
zacieśniającymi tą chorą spiralę polskiego absurdu, wtedy nadchodzi taki moment, gdy zauważasz, że masz
coraz mniej zysków, bo ceny wszystkiego są coraz wyższe, a dodatkowo nie jesteś w stanie konkurować z
rynkami wschodnimi płacąc ludziom godnie za ich pracę. Mimo to nadal jakoś na tym wychodzisz, jednakże
obawiasz się, że już niedługo. Co wtedy? Zwolnić dobrze pracujących ludzi i zamknąć firmę? Taki
pokrótce problem mają polscy przedsiębiorcy, a rząd im życia nie ułatwia, nie stara się polepszyć
sytuacji. A wystarczyłoby coś zrobić z cenami. Nie... tuska obchodzą tylko słupki sondażowe i to, jak
najdłuzej udawać, że wszystko jest okej. Jeśli stwierdzisz, że dalej chcesz żyć w takiej Polsce to
pogratuluję. Zrozum człowieku, że rządzących nie będą obchodziły problemy polaków, dopóki polacy o
swoje się nie upomną, a jedyną słuszną metodą upominania się o lepszą przyszłość są strajki. Czemu
się ich boisz? To jest walka także o twoją przyszłość, to jest walka dla dobra ogółu, do której
każdy prawdziwy Polak powinien się przyłączyć. Górnicy się upomnieli? Upomnieli. Dostali to co chcieli?
Dostali. Dlaczego? Bo się nie bawili w kotka i myszkę, tylko poszli pod sejm gotowi walczyć o swoją
przyszłość, bo potrafili się zjednoczyć. Podobnie pielęgniarki, lekarze. Z nimi rząd musiał się
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
18 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2011 o 0:36
liczyć. Jeśli chcesz być biernym, to bądź, jednak szanuj ludzi, którzy nie czerpiąc z tego żadnych korzyści, chcą zrobić coś, by żyło się faktycznie lepiej. Wtedy, mogę cię zapewnić, ja będę szanował ciebie. Załóżmy, czysto teoretycznie, że kierowcy jednak zastrajkowali, zablokowali sejm i siedzibę
orlenu. Swoimi działaniami zmuszają do spadku cen. Polacy się cieszą, mogą odetchnąć. Żeby jednak
stworzyć sobie taką szansę, trzeba w nią uwierzyć. Trzeba się zjednoczyć. Gdyby kiedyś polacy byli
tacy, jak wy teraz, to moglibyście pomarzyć o własnych firmach, demotywatorach i wolności słowa. Na
szczęście, także wasze, kiedyś ludzie potrafili ustawić się ponad podziałami i zawalczyć nie tylko o
dobro swoje, ale i o dobro wspólne, dla dzisiejszego społeczeństwa chyba coś obcego. Jest takie
powiedzenie: Jedną zapałkę złamać łatwo? Złam całe pudełko. P.S: mam nadzieję naturat, że dostatecznie wytłumaczyłem ci dlaczego twoja recepta na kryzys ma szansę sprawdzać się jedynie do pewnego momentu. Mam też nadzieję, że po powyższym, nieco przydługim poście, odwołasz słowa o tym, bym nie nazywał siebie inteligencją. Nie ukrywam, że trochę mi to uwłacza;p Proszę też żebyś na przyszłość nie wyciągał moich słów z kontekstu, bo to że jest to obecnie w mediach ogólnie przyjęty standard nie oznacza, że jest to standard dobry. Ze swojej strony zaś mogę zapewnić, że myliłem się co do ciebie, pisząc w kategoriach "dziecko". Rozsądna dyskusja jest przyjemnością, nawet z osobą o skrajnie różnym spojrzeniu na pewne sprawy. Proszę jednak, aby primum non nocere działaniom, które mogą sytuację jedynie poprawić, lub chociaż zwrócić uwagę na problem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
10 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2011 o 1:10
Co do szans politycznych Ziobry, Palikota, Kaczyńskiego i Tuska na kolejnych wyborach to jest jak przepowiadanie, na czas tych wyborów, pogody w naszym klimacie(jest to tylko gdybanie i obliczenia statystyczne), więc pominę ten temat. Zakładanie firmy, jak się zna prawo lub ma się osobę która zna te prawo to nie jest to wcale takie trudne;p Obecnie pracuję w dużej Polskiej prywatnej firmie dewelopersko-budowlanej i nie odczuwamy żadnych oznak utrudnień ze strony rządy czy kryzysu. Pracuję w takim sektorze który nigdy się nie skończy: budowlano-remontowy. Powiem ci ze mimo takiego wieku: 24lata mam odpowiedzialne stanowisko i wiem co się dzieje w zarządzie firmy i wiem jakimi prawami rządzi się rynek. Mógłbym pracować w niej aż do końca życia, lub do końca życia firmy, ale mam ambicję zrobienia czegoś więcej na tym świecie i w tym kraju. Chcę sam stworzyć dużą lub średnia firmę i wiedzieć jak moja ciężka praca przynosi efekty nie tylko w postaci zrealizowanych projektów ale też w rozroście mojej firmy. Wiem że to nie będzie proste, ani nie będzie to od razu, ale ja wiem ze jestem wstanie to zrobić, może nie sam ale z pomocą rodziny i współpracowników. Nie boję się strajków, ale dla mnie po prostu jest to jedna z najprymitywniejszych form walki o swoje. Mój ojciec jest lekarzem i śmiał się z tego strajku pielęgniarek i podajże też lekarzy, choć wydaje mi się ze strajkowały tylko pielęgniarki i położne, ale ręki sobie uciąć nie dam. Ojciec na strajkiem ale wyliczeniami odpowiednia postawą wynegocjował sobie uwaga 200% podwyżki stałej pensji i 150% podwyżki stawki godzinowej na dyżurze. Dla mnie strajk to nie jest droga walki którą wybiera inteligencja, żeby nie obrażać nikogo to jest tylko moje zdanie i jeżeli ktoś uważa inaczej to ja w to nie wnikam, być może się mylę a może nie, czas pokaże. Co do "dzieci" i "inteligencji" to był początek rozmowy i trzeba się poznać:d
Reasumując, czas pokaże jak będzie. Może będzie tak jak chcesz Ty, czyli zmiana rządu i sposobu rządzenia na lepszy i mi uda się założyć i utrzymać dobrze działającą firmę. Życzę nam tego, bo jeżeli rzad nie będzie mi przeszkadzać, to może to być każdy byle nie Kaczyński.;)
proszę bardzo! Wasz ukochany rząd. chcieliście tuska, to macie tuska. pewnie wybierzecie go ponownie za 3 lata bo jak to w polsacie czy w tvn mowili - jest godny zaufania buahahah ;]
Ja się tam cieszę i nie narzekam. Polecam studia techniczne, wyjazdy na wymiany międzynarodowe, znajomość języka obcego i żyje się lepiej. i żaden Tusk czy Kaczyński ani mi w niczym nie pomogli ani nie przeszkodzili. A Tusk jest dla mnie lepszą alternatywą ponieważ nie próbuje przeszkadzać. I taka jest prawda.
nie każdy jest tak ambitny jak Ty ;) poza tym nie masz pleców- nie masz pracy.
a tak nawiasem mówiąc czy Kaczyński( Jarosław- chcąc zwiększyć ilość godzin nauki historii w szkołach, bądź Lech, dzięki któremu mamy Muzeum Powstania Warszawskiego) starając się wzbogacić Twoją wiedzę na temat historii ojczyzny przeszkodził Ci w rozwijaniu się?
Mimo ze na studiach jeszcze to pracę już mam i to bardzo bobrze płatną. Po pól roku pracy sam kupiłem
bez kredytu nowe auto i sam opłacam kredyt na mieszkanie. Nie wiem co masz na myśli mówiąc o plecach, ale
moimi plecami jestem ja sam:) co do godzin historii to mnie to nie dotyczy bo ja skończyłem szkołę
średnią, zanim zachciało się im dodawać godzinę historii, ale uważam to za bezsens w klasach
profilowanych mat-fiz czy biol-chem. Z tego co pamiętam to historia Polski to nawet nie 1/3 programu. Dla
mnie to były stracone lekcje, tak samo jak religia. Jakby ktoś wprowadził do szkół ekonomię to bym
przyklasnął, ale za historię to bym podziękował.
p.s. No ale za co mają ludzie dostawać pieniądze? Za siedzenie czy leżenie? Jak mi mama z ojcem powtarzali: "Ucz się ucz bo nauka to do potęgi klucz." i się sprawdziło:P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 grudnia 2011 o 18:35
"ja, sam, ja, sam, ja, sam, ja, sam, zrobiłem, mam " rozumiem, że dobrze Ci się powodzi w życiu. Szczere gratulacje, jednak Twoje życie prywatne nie wpłynie na pełną skalę na Polskę. Nie zapominaj, że toczy się tutaj dyskusja o dobro naszego kraju, a nie tylko o Twoje, które jak wyżej wspomniałeś osiągnąłeś dzięki sobie samemu. To, że jesteś "umysłem ścisłym" nie oznacza, że co drugi kocha matematykę, fizykę itd, poza tym prawdziwemu patriocie nie przeszkodzi żadna dodatkowa godzina historii. Co do lekcji religii- to temat osobny.
Wiem o co chodzi w tej "debacie" ale ja postawiłem sobie jedno bardzo ważne pytanie, a może stwierdzenie, nie wiem jak to nazwać bo jestem umysłem ścisłym:P Ja nie pytam się co może dla mnie zrobić Polska tylko co ja mogę zrobić dla Polski. Jeśli jest kryzys, podatki idą w górę to logiczne jest też to, że jeśli zarabiam więcej to wpłacam jeszcze większe podatki, wpłacam większą składkę emerytalną i z tego że mi się dobrze powodzi zyskuje państwo. Strajki i manifestacje niczego nie wnoszą, rewolty też nie np. Egipt, choć może to nie jest najlepszy przykład. Ale wracając do wątku to jeśli ja zarabiam więcej to znaczy ze firma w której pracuję też dobrze działa. Ja jeśli mam pieniądze mogę kupić więcej produktów, rośnie popyt i podaż, rośnie PKB, przynajmniej teoretycznie pojawia się zapotrzebowanie na nowych pracowników i dużo ludzi znajduje zatrudnienie. Dzięki temu ze ja zarabiam dobrze zysk czerpie całe państwo.
I mówią do nas ,,Idz na wybory '' bo inaczej nic nie zmienisz ... na co mam zmieniać jednych złodzieji na drugich ? Każdy z polityków jak dorwie się do koryta to tylko dla siebie ..... W sumie to się nie dziwie jak ja bym się dorwał tez bym kradł i podejrzewam ze każdy z nas może nie każdy się przyzna ale wątpię żeby ktoś się oparł i nie mowie tego z braku wiary w ludzi tylko z faktu inni politycy nie pozwolili by tego zmienić tzn . Rozdawać kasze manna z nieba ... poza tym tak Szczerze odpowiedzcie sobie sami w duchu kto by nie korzystał z okazji ????
Wiecie, nie chcę nikogo bronić, ale popatrzcie... Podobne zdjęcie (bardzo popularne) - wujek Stalin wita biegnącą do niego z kwiatami dziewczynkę i podpis - jej rodzice teraz giną w łagrze. Rozumiem, że mamy wolne media, ale żeby demonizować nawet dla żartu demokratycznie wybranych przywódców... Ja chyba do Korwina pójdę (cokolwiek gada, zazwyczaj jest przeciw wszystkiemu).
Mój najulubiony demot.
Ofiara otrzymała przywilej wybrania sobie kata, z któregoż to skwapliwie skorzystała. A mogła się sama poderżnąć; mniej dupokratów w kolejnych pokoleniach.
domot dobry :) ale jeszcze lepszy film, z którego pochodzi to zdjęcie. Na owym filmiku dziewczynka zdejmuje z szyi przyznany jej medal i oddaje go tuskowi :D chciałabym mieć taką mądrą córeczkę :))
A mina dziewczynki w spódniczce w groszki mówi "Nooo, ładnie mu pocisnęła".
Dużą wiedzę ma dziewczynka jak na swój wiek
Mądre dziecko..
No, na takie populistyczne rozkminy naprawdę trzeba wielkiego rozumu...
Panie Donaldzie....jak żyć?? Kostka smalcu 2.50 :/
no poczekajcie tylko, teraz jeszcze powiedza nam że za dużo wydajemy na swieta, a tu każdy oszczędza jak może
naprawdę tak powiedziała czy to autor wymyślił? :D Mimo wszystko to jeden z moich ulubionych demotów, duży +
40% poparcia...
szkoda, że dzieci naprawdę nie mogą tego powiedzieć.
tak to jest jak cała rodzina po socjologii i politologii... bo jak by chociaż po zawodówce byli to by
pracę mieli.. a tu ambicja rodziny wysłała dzieci na studia i do tego "o zgroza" humanistyczne...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 grudnia 2011 o 22:22
micket, widzisz bo patrzysz z punktu widzenia dużego miasta. Jak Schymon zauważył w Polsce mamy dwa światy. Duże miasta gdzie bezrobotnym jest się tylko z własnej winy, można robić karierę i zarabiać niezłe pieniądze, żyć na dobrym poziomie. Oczywiście w wioskach otaczających takie miasta czy też miejscowościach turystycznych też nie jest źle. Ale mamy popegeerowskie wiochy gdzie nic się od trzydziestu lat nie zmieniło, w zasadzie nikt nie ma stałej roboty itd. Tyle, że obwinianie o to PO to jak winienie ich za stan służby zdrowia. Ich winą jest to, że nic nie zmienili by sytuację poprawić, ale nie jest ona ich dziełem. Czy można obwiniać ludzi z tych wiosek? I tak i nie. Z jednej strony zostali zostawieni z niczym przez wszystkich, z drugiej są przypadki gdzie lokalna społeczność potrafiła swój os odmienić, jakoś wyciągnąć się z tego syfu, ale są one niestety dosyć rzadkie.
nie mówie tu o kategoriach duże miasto-wieś tylko o tym że młode pokolenie "kopiuje" błędy starszego pokolenia.
Głodny pies jak mu łańcuch zdejmą to i tak głodny przy budzie będzie siedział.
dziś w telewizji widziałem reportaż o sytuacji w grecji. nie pamiętam już ile, ale z dobre kilka % społeczeństwa wylądowało na ulicy przez kryzys. oby do nas taka fala biedy nie doszła bo inaczej trzeba będzie z kijami na Warszawę iść...
Kilka %, powiadasz? Hmmm... Z tego co mi wiadomo to tam jest sytuacja jak na wojnie domowej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 grudnia 2011 o 22:48
to jeszcze nie trzeba? czekamy aż zabiorą wszystkie zapomogi i aż cena paliwa dojdzie do 10zł? Czy nie wydaje Ci sie że Grecy wyszli za późno? Trzeba zapobiegać bo leczyc bedzie duzo trudniej...
@mrx188 chcesz walczyć z Układem? masz moje skrzydła i ogień z trzewi. oby wreszcie Polacy się obudzili i zrobili taki dym, że obecni rządzący beda musieli uciekać za granicę... oj marzę o tym by zobaczyc to za mego życia. prawdziwie wolną Polskę. z resztą- pamiętacie ta reklame piwa Tatra jak jakiś góral wchodzi do jaskini pełnej rycerzy? idziemy szukać tej dziury. ojczyzna w potrzebie.
@Smok666 -> No, zajebiście będzie, jak już rządzących nie będzie. Lud dręczony powstanie i dwoma dekretami ogłosi likwidację podatków i podwyższenie socjalu na wszystko. Ale będzie super!
@glinx11 weź dorośnij. po obaleniu władzy lud (jak to ładnie nazwałeś) nie ma nic do gadania. bo na jego czele staje garstka jego "reprezentantów" (vide rewolucja francuska) lub opozycyjni politycy (przykład państw po rozpadzie bloku wschodniego). nie martw się, drugiej rewolucji październikowej nie będzie. i nie zachowuj się jak typowy POlszewik.
@Smok666 -> Ta, już widzę, jak chętnie ten cały lud idzie do walki ze złym rządem, prowadzony przez Wodza Jarosława K. ;D
glinx- Jestes tak ograniczony ze nie widzisz innej alternatywy dla rzadow tuska?Ja nie cierpie ich po rowno, bo wszyscy w tym sejmie to socjalisci.W tym kraju przydalby sie drugi Pinochet
@glinx wybacz, ale po twojej wypowiedzi wnioskuję 2 rzeczy- albo jesteś debilem politycznym albo gimnazjalistą. @fgdcgfdcxf Pinochet to niezbyt dobre rozwiązanie, bo ów koleś mordował opozycjonistów w ogromnych ilościach i w mało przyjemny sposób. to już chyba lepiej Broz Tito ;)
@Smok666 -> A uważaj sobie co chcesz na mój temat, naprawdę mam to w dupie. A, no i nie rozumiem, o co chodzi z tym Tito - toć to komunista. Gospodarczo co prawda dość liberalny, ale zawsze. Co do mordowania opozycjonistów - poczytaj sobie, co ten pan wyprawiał w Jugosławii w latach 40., to zmienisz zdanie.
@glinx jako że uczęszczam do uczelni wojskowej, to informacje które tam otrzymuję (szczególnie na temat czasów powojennych) są bardziej wiarygodne od informacji z internetu czy jakiegos uniwerku ;] w końcu wojskowi mają dostęp do wieku ciekawych dokumentów...
I tak o to Demotywatory zamieniły się w kwejka
płacz dziecko, płacz, jeśli będziesz takim nieudacznikim jak reszta twojej rodziny to masz przechlapane
Nie wszyscy są tak wspaniali jak Ty... a państwo ma obowiązek zapewnić swoim obywatelom godziwe życie
@mrx188
państwo nie jest od zapewniania godziwego życia wszystkim bez wyjątku, państwo ma nas chronić, zapewniać równe szanse i dbać o osoby które nie mogą nie z własnej winy same zadbać o siebie (inwalidzi, ludzie starzy, ect), reszta musi radzić sobie sama.
Sami go wybraliście, więc nie wiem o co chodzi...
nie bede sie rozpisywal powiem tylko. DOKLADNIE.
Wystarczy za niecałe 4 lata zagłosować na Pana Zbigniewa Ziobrę. Gwarantuję, że nikt nie będzie
żałował. Facet inteligentny, wykształcony, mówi z sensem, zdaje sobie
sprawę z obecnych problemów, a co najważniejsze ma razem ze swoim zapleczem pomysły na ich rozwiązanie. Działają od niedawna, a już chcą zmniejszyć ceny paliw (poprzez
m.in. zmuszenie koncernów do uczciwego wywiązywania się z nich, ale o tym nie będę się rozpisywał, bo
trochę by to zajęło), ostro sprzeciwili się ostatnio podwyżkom dla posłów na (o paranoja) paliwo dla
posłów (3000zł miesięcznie). Na tego Pana nie zagłosują chyba tylko ludzie, dla których uczciwość to
słowo obce. Poza tym, facet jest normalny, ma rodzinę, niedawno urodził mu się syn, jest patriotą. Piszę o tym, bo z tego co zauważyłem polacy bardziej ufają takim ludziom. A Tuska nie określiłbym, jako złodzieja, tylko jako nieudolnego nieudacznika, który nie
potrafi twardo uderzyć w stół i zabrać się za obecne ceny. Metody są, trzeba tylko odwagi, której temu
premierowi brakuje. Nie potrafi spreciwić się Unii. Trzeba powiedzieć nie, na zachodzie może trochę
pokrzyczą, ale Polak przynajmniej trochę odetchnie. Mógł odmówić podwyżki na Olej Napędowy. Co by się
stało? nic by nam nie mogli za to zrobić. Mógłby też powołać komisję nt. cen paliw. Wyliczać koncerny
i stacje z każdego grosza i nakładać kary za te nadwymiarowe. Wcześniej naturalnie regulując marże
maksymalnym pułapem, rzędu ok.10gr na litrze dla stacji i tyleż dla koncernu. Problem by się z miejsca
rozwiązał, trzeba mieć tylko jaja i trochę pomyślunku.
Pozdrawiam
P.S: poza tym, zastanówcie się, jak ten kraj ma być normalny, skoro media robią ludziom sieczkę z mózgów, manipulują nimi, a oni myślą, że to ich własne wypracowane zdanie. Siedzicie wszyscy przed komputerami, narzekacie, zamiast ruszyć się i pokazać na ulicach swoje niezadowolenie, idealne pokolenie dla rządzących. Będą robić co chcą, a oni troszkę poużalają się w internecie i ze skwaszoną miną będą tankować za 200, 300, 400, 500zł... itd... A gdy ktoś chce coś zrobić (tak, były takie próby) to nie ma chętnych. Tchórze, zmanipulowani tchórze, ot co. Nikt nie chce strajkować przeciwko wyzykowi. Przeciwko coraz większym cenom paliw (które wpływają także na smalec kolegi wyżej). A wystarczyłooby porobić kilka blokad na kluczowych arteriach, albo zablokować dojazd do sejmu, lub kancelarii premiera. Ale tego trzeba chcieć, do tego trzeba odwagi. Paliwo podrożało o 50 gr. (ropa o jeszcze więcej) od czasu wyborów, właściwie bez żadnego powodu. Co do ropy, ustawa wchodzi w styczniu, a oni już zdzierają pieniądze. Summa sumarum, ON zamiast podrożeć o 19gr., podrożeje o 40gr., a za nim pójdzie benzyna w imię wyrównywania cen. Ale co Was to obchodzi, lepiej siedzieć na tyłku i narzekać, prawda? Premier mógłby zapobiegać, dlaczego tego nie robi? Bo jest odzwierciedleniem tych, którzy na niego głosowali.
Zmodyfikowano 8 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2011 o 1:50
Chętnie zagłosowałbym na Ziobrę - niestety do przyszłych wyborów pan Zero dawno będzie już z powrotem w PiS-ie, oczywiście po odpowiedniej sesji skomlenia o przebaczenie u Wielkiego Stratego za kwestionowanie Jego autorytetu. Jak się postara, może nawet dostanie gdzieś jakąś jedynkę na liście?
Tak a Ty za to masz jaja i nie siedzisz na demotach nie narzekasz pisząc najdłuższy komentarz i cały czas strajkujesz i pokazujesz swoje niezadowolenie, przeciwstawiasz się rządom nieudacznika. Oczywiście. I tak Ziobro będzie super premierem bo ma żonę i dziecko, no brawo, to mój ojciec będzie lepszy bo ma dwoje dzieci, a o moim dziadku który ma 90lat to już nie wspomnę z 4 dziećmi. Brawo za dedukcję i wiedzę ekonomiczną.
A czy każdy z was wie skąd się biorą ceny paliw ?? Ok rozumiem podatek jest ale pieniądze na te wasze "należne" za obijanie się są potrzebne. Nie mówię tu o inwalidach itp. Cena baryłki + kurs dolara + kn to czysta cena benzyny i do tego akcyza i opłata środowiskowa. Ceny nie są określane przez premiera ... Tak w Polskim rządzie dzieją sie cuda wianki ale nie to jest przyczyna wysokich cen. Co do Ziobry nigdy na niego nie zagłosuję, niech pokarze co może zrobić bo wiem tylko że gadać potrafi. Mam za złe obecnej parti że chce zwiekszyć prog emerytalny ....
UE ma wieljki problem, Polska radzi jakoś sobie z tym. Gdy słysze że państwo ma zapenić ludziom byt i powinno im sie dac pieniadze to padam śmiechem. Nie ma nic za darmo. Chcą wiecej pieniedzy niech o podatkuja kościół i sa dodakowe pieniadze. Do tego legalizacja i nastepne plusy i luźniejsze wiezienia, mowa o trawce (imo nie jestem za tym)
Nikt nie mówi że państwo ma DAĆ pieniądze obywatelowi. Ma z niego jak najmniej łupić. Gdzie rząd w pierwszej kolejności szuka pieniędzy? Ano w portfelach obywateli. Podnoszenie vatu czy akcyzy kopie po kieszenie tych najbiedniejszych co zarabiają poniżej średniej krajowej. A rząd się wozi nowymi furami i rozpasa armię niepotrzebnych urzędników, bo Polska ma jedną z bardziej rozbudowanych machin biurokratycznych w UE.
I zaś muszę to samo napisać:
Sami głosowaliście na PO tępaki...
To najlepszy premier w historii Polski. Polacy to doceniają i dlatego został wybrany kolejny raz pomimo
szalejącego kryzysu. A biedny Kaczyński 6 porażek z rzędu... powinien się nazywać Jarosław "nic nie
mogę wygrać" Kaczyński.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2011 o 12:12
No i w końcu bratnia dusza na demotach:D High five!
hahahahahah "najlepszy premier w historii Polski" hahahhahah o Boże, dawno nie widziałam tak dobrego żartu. Jestem wdzięczna panu tuskowi za wszystkich bezrobotnych, za ciągle wzrastające podatki, za podniesiony wiek emerytalny, za kompromitowanie naszego państwa przez swoich podwładnych na forum innych państw. dzię ku je my !
zauważ ile fabryk- miejsc pracy, zostało zlikwidowanych za jego rządów- najbardziej znany przykład- stocznia. niestety wszystko będzie upadać po kolei, gdyż zamiar wprowadzenia waluty euro jest ciągle stałym tematem, mimo wszystkich skutków tej zmiany w innych państwach- Grecja, Włochy itp. rząd do tego dąży. i nie próbuj mi wmówić, że tusk nie ma na to wpływu bo sam troszcząc się tylko o swoją wypłatę zapomina po co tak naprawdę istnieje w tym rządzie.
to jest zajebiste :)
Wiesz, może coś w tym jest, ale na prawdę nie lubię dopasowywania nieprawdziwych podpisów do zdjęć, które mogą ukazywać zupełnie coś innego...
Widzę, że Naturat to jeszcze dziecko, które nie potrafi zrozumieć mojego komentarza. Zrozumiał tylko
najmniej istotne szczegóły. Ale odpowiem. Owszem, są próby organizowania strajków, 10 stycznia
najprawdopodobniej taki strajk dojdzie do skutku m.in. we Wrocławiu. A piszę tutaj, bo internet to jednak
spora rzesza ludzi, a demotywatory.pl to wielka polska strona i nie mogę być obojętny wobec tak durnych
wpisów. Tusk nie jest najlepszym premierem, to media wam to wmówiły, każdy, za kim media stałyby w tak
ogromnym stopniu nawet po 4 latach nic nie robienia wygrałby wybory w cuglach. Wystarczy wybierać
wiadomości, jakie społeczeństwo ma usłyszeć. Niestety polskie społeczeństwo jest teraz zmanipulowane i w
większości głupie. Zaraz dostanę minusy, bo prawda boli, jednakowoż mogę was zapewnić, że w przyszłym
roku i to najprawdopodobniej 10 stycznia możecie spodziewać się strajków. Rządy PO są złe, tylko trzeba mieć elementarną wiedzę na temat ekonomii, prawa i jego możliwości by to zrozumieć. Niestety 39% głosujących na PO chyba tej wiedzy nie posiada, albo posiada i nie potrafi jej właściwie wykorzystać. Co do posta Pana glinx11, to jestem pewien, że tak się nie stanie.
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2011 o 14:22
Jaki media mają interes w tym, żeby mówić dobrze o rządach jednej partii dobrze, a o innych źle?
IlIl, pieniądze i ciepłe posady.
Czyli mam rozumieć, że pan Tusk płaci TVNowi, żeby dobrze o nim mówili, a opozycja, ani przedstawiciele poprzednich rządów na to nie wpadli?
Niektórzy są uczciwi - uczciwi głosują na uczciwych, a ci nie na tych nie. ;3
Dobrze poczekam na 10stycznia i zobaczę sobie z okien jak będzie was policja wodą polewać, pałami lać i gazem łzawiącym obrzuci. I bez takich ze dziecko człowieku bo jak ktoś napisze Ci ripostę to nie znaczy ze jest dzieckiem tylko ze ma inne zdanie. Czy ja Ciebie gdzieś obraziłem? Nie, wiec Ty mnie też nie obrażaj, bo tylko tak właśnie wy opozycja potraficie prowadzić rozmowę. Moi rodzice dobrze wykształceni i ja już prawie też odbiorę dyplomy i też będę mógł pochwalić się wyższym wykształceniem i już na studiach mam pracę z płacą powyżej średniej krajowej i to sporo i nikt mi nie wmówi, że dla ludzi z wyższym wykształceniem i chęcią do pracy nie ma pracy i nie ma pieniędzy.
Właśnie takich ludzi jak ty będę obrażać, bo jesteś zwyczajnie naiwny. A strajkujących, którzy nie
niszczą mienia nie mogą tknąć. Zresztą praktycznie nic nie zrobili tym chuliganom, którzy zniszczyli
święto 11 listopada, a wtedy akurat powinni. Państwo za tuska jest bezsilne, patrzy tylko, jak grabić po
cichu ludzi, a media mu w tym pomagają, bo nikt ich nie rozlicza i nie wtrąca się. Oto, jaką mamy
rzeczywistość. Oby, jak najmniej było w Polsce takich ludzi, jak ty. Należysz do grona ludzi, których wręcz nie trawię, ludzi, którzy nie widzą dalej, niż czubek własnego nosa, którzy patrzą tylko, by im było dobrze, których nie obchodzi, co się dzieje dookoła. Dla twojej wiadomości, i ja jestem człowiekiem inteligencji, z tą tylko różnicą, że nie zaślepionym i nie mogącym spokojnie patrzeć na ludzką krzywdę. A Tusk... Tusk nikomu płacić nie
musi, bo mediom akurat ten rząd pasuje. Pasuje, że nikt się do nich nie wtrąca, że mogą robić co chcą,
więc oni ze swojej strony robią co się da, by władza ta (która szkodzi Polsce) miała poparcie. I jak
widać, niektórzy się na to chwytają, jak młode pelikany. Żeby było jasne, nie popieram też
Kaczyńskiego, ale rodzi się opcja, która faktycznie ma realne szanse na wygraną i zmianę Polski za
niecałe 4 lata. Ponadto większość dziennikarzy to wilki głodne sensacji, nie potrafiące patrzeć do przodu, nie dostrzegające, że swoimi programami, w których kłamliwie argumentują kolejne podwyżki szkodzą Polsce i Polakom. Nie mówię, że wszystkie, ale TVN zwłaszcza. Jedynie superstacja jest w miarę (podkreślam w miarę) obiektywna.
Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 grudnia 2011 o 11:10
@Krissgti -> Jakie realne szanse? PJN chociaż się od PiS-u odrobinę różnił, to jednak nie było ekstremum. Ten Ziobrowy wymysł to wydmuszka, która szczeka tak, jak jej dawny Prezes każe. Podaj mi jeden punkt programu, w którym PiS i SP nie mówią jednym głosem. "A Tusk... Tusk nikomu płacić nie musi, bo mediom akurat ten rząd pasuje. Pasuje, że nikt
się do nich nie wtrąca, że mogą robić co chcą" - O, no tak, a więc chodzi o to, że partia rządząca MA się wtrącać do tego, jak działają niezależne media, tak? Może jeszcze wysyłać scenariusze reportaży? Wolność słowa wolnością słowa, ale słowo musi być po stronie PiS-u. (Czy tam SP, jeden diabeł.)
brawo
To że nie trawisz ludzi którzy potrafią normalnie i godnie zarabiać i żyć to się nie dziwię bo to jest takie polskie. Tym którym się udało zarobić i mają dobrze życzy się jak najgorzej i się ich obraża i nie trawi. Skoro należysz do "inteligencji" jak chcesz to tak nazywać to zachowuj się jak człowiek inteligentny. I nie nie patrzę tylko na czubek mojego nosa, bo nie robię tego tylko i wyłącznie dla siebie. niedługo się ożenię i stworzę rodzinę, mam w planach założenie własnej firmy i zatrudnienie kilkunastu osób i sprawienie aby im też żyło się lepiej, ale nie dzięki Tuskowi, Ziobrze(który za 2miesiace max zniknie ze sceny politycznej jak PJN) czy Kaczyńskiemu, tylko dzięki intelektowi (ich i mojemu) i ciężkiej pracy, fizycznej i umysłowej. To jest recepta na kryzys i na lepsze życie. Jak tego nie widzisz to nie nazywaj siebie inteligencją.
Owszem, to jest recepta, ale nie w tym kraju. W tym kraju utrudnia się ludziom życie, a nie ułatwia. Co
do szans SP, to zobaczymy kto miał rację, 3 kadencji Platforma nie wygra, a jeśli nie wyjadę z tego kraju
w ciągu najbliższych 4 lat to na pewno zrobię to, jeśli wygra palikot, bo to już całkowity
upadek obyczajów. Reasumując więc. 3 wyborów pod rząd w żadnym w pełni demokratycznym kraju
dzisiejszych
czasów żadna opcja jeszcze nie wygrała. Małe szanse więc mamy na kolejne rządy Platformy.
PiS- Kaczyński jest oderwany od rzeczywistości i od jakiegoś czasu ma chyba jakieś problemy z samym sobą.
Skreślamy. Został Palikot i Ziobro, który prawdopodobnie połączy siły z PJN pod szyldem Solidarnej
Polski. PJN nie ma wyjścia, jeśli chce istnieć na scenie politycznej, dla Ziobry same plusy z
zarekrutowania znanych i w
większości lubianych osób. Palikot, hmmm, ma realne szanse na wygraną za 4
lata, obawiam się, że nawet
dość znaczne, zważywszy na inteligencję i świetne wyczucie polityczne.
Przeszkodzić mu mogą czasami
zbyt radykalne poglądy i ludzie go otaczający, tacy jak Grodzka i Biedroń.
Jeśli ten twór wygra, uznam to
za upadek Polskiego społeczeństwa. A wygrać może. Ziobro zaś jest,
owszem przyznaję, rozsądniejszą
wersją Kaczyńskiego, nie musi mieć radykalnie innych od niego
poglądów, program może mieć podobny, do
wygranej wystarczy mu to, że nie nazywa się Kaczyński. Powinien
przyciągnąć elektorat mający dość PO,
brzydzący się Palikotem i nie ufający Kaczyńskiemu (jednak w
dość sporej ilości z braku wyboru na niego
głosujący). Dlatego sądzę, że ma szansę. Musi tylko bardzo
uważnie stąpać po tym cienkim lodzie,
jakim jest polityka. Co do wtrącania się w media, to absolutnie nie
mam tego na myśli! TVN jednak jest
telewizją prywatną, niestety. Jednakowoż państwo, choćby telewizją
publiczną powinno zarządzać i
dbać o jej obiektywizm, o ukazywanie zawsze dwóch stron medalu. Trawię
ludzi, którzy mogą normalnie i
godnie zarabiać, nie trawię natomiast takich, którzy sądzą, że Polski
zmienić się nie da, takich,
którzy nie wierzą w lepszą przyszłość (a takie wrażenie na mnie wywarł
twój pierwszy post, od którego zaczęła się dyskusja). Nigdy nie życzyłem i nie będę życzył źle
ludziom, którzy
zarabiają uczciwie i pracownikom również uczciwie i godnie płacą za ich pracę. Nie
trawię też takich,
którzy dorabiają się na pracy prawie niewolniczej, jeśli wiesz co mam na myśli i nie
respektują praw
pracowniczych. Cóż rzec Naturat, czasy mamy, jakie mamy. Najpierw załóż tą firmę,
zobacz, przez co musisz
przechodzić przy samym zakładaniu, nie pisząc o dalszej działalności (chyba, że
naprawdę wstrzelisz
się w rynek), coraz trudniejszych latach, kolejnymi genialnymi przepisami
zacieśniającymi tą chorą spiralę polskiego absurdu, wtedy nadchodzi taki moment, gdy zauważasz, że masz
coraz mniej zysków, bo ceny wszystkiego są coraz wyższe, a dodatkowo nie jesteś w stanie konkurować z
rynkami wschodnimi płacąc ludziom godnie za ich pracę. Mimo to nadal jakoś na tym wychodzisz, jednakże
obawiasz się, że już niedługo. Co wtedy? Zwolnić dobrze pracujących ludzi i zamknąć firmę? Taki
pokrótce problem mają polscy przedsiębiorcy, a rząd im życia nie ułatwia, nie stara się polepszyć
sytuacji. A wystarczyłoby coś zrobić z cenami. Nie... tuska obchodzą tylko słupki sondażowe i to, jak
najdłuzej udawać, że wszystko jest okej. Jeśli stwierdzisz, że dalej chcesz żyć w takiej Polsce to
pogratuluję. Zrozum człowieku, że rządzących nie będą obchodziły problemy polaków, dopóki polacy o
swoje się nie upomną, a jedyną słuszną metodą upominania się o lepszą przyszłość są strajki. Czemu
się ich boisz? To jest walka także o twoją przyszłość, to jest walka dla dobra ogółu, do której
każdy prawdziwy Polak powinien się przyłączyć. Górnicy się upomnieli? Upomnieli. Dostali to co chcieli?
Dostali. Dlaczego? Bo się nie bawili w kotka i myszkę, tylko poszli pod sejm gotowi walczyć o swoją
przyszłość, bo potrafili się zjednoczyć. Podobnie pielęgniarki, lekarze. Z nimi rząd musiał się
Zmodyfikowano 18 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2011 o 0:36
liczyć. Jeśli chcesz być biernym, to bądź, jednak szanuj ludzi, którzy nie czerpiąc z tego żadnych korzyści, chcą zrobić coś, by żyło się faktycznie lepiej. Wtedy, mogę cię zapewnić, ja będę szanował ciebie. Załóżmy, czysto teoretycznie, że kierowcy jednak zastrajkowali, zablokowali sejm i siedzibę
orlenu. Swoimi działaniami zmuszają do spadku cen. Polacy się cieszą, mogą odetchnąć. Żeby jednak
stworzyć sobie taką szansę, trzeba w nią uwierzyć. Trzeba się zjednoczyć. Gdyby kiedyś polacy byli
tacy, jak wy teraz, to moglibyście pomarzyć o własnych firmach, demotywatorach i wolności słowa. Na
szczęście, także wasze, kiedyś ludzie potrafili ustawić się ponad podziałami i zawalczyć nie tylko o
dobro swoje, ale i o dobro wspólne, dla dzisiejszego społeczeństwa chyba coś obcego. Jest takie
powiedzenie: Jedną zapałkę złamać łatwo? Złam całe pudełko. P.S: mam nadzieję naturat, że dostatecznie wytłumaczyłem ci dlaczego twoja recepta na kryzys ma szansę sprawdzać się jedynie do pewnego momentu. Mam też nadzieję, że po powyższym, nieco przydługim poście, odwołasz słowa o tym, bym nie nazywał siebie inteligencją. Nie ukrywam, że trochę mi to uwłacza;p Proszę też żebyś na przyszłość nie wyciągał moich słów z kontekstu, bo to że jest to obecnie w mediach ogólnie przyjęty standard nie oznacza, że jest to standard dobry. Ze swojej strony zaś mogę zapewnić, że myliłem się co do ciebie, pisząc w kategoriach "dziecko". Rozsądna dyskusja jest przyjemnością, nawet z osobą o skrajnie różnym spojrzeniu na pewne sprawy. Proszę jednak, aby primum non nocere działaniom, które mogą sytuację jedynie poprawić, lub chociaż zwrócić uwagę na problem.
Zmodyfikowano 10 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2011 o 1:10
Co do szans politycznych Ziobry, Palikota, Kaczyńskiego i Tuska na kolejnych wyborach to jest jak przepowiadanie, na czas tych wyborów, pogody w naszym klimacie(jest to tylko gdybanie i obliczenia statystyczne), więc pominę ten temat. Zakładanie firmy, jak się zna prawo lub ma się osobę która zna te prawo to nie jest to wcale takie trudne;p Obecnie pracuję w dużej Polskiej prywatnej firmie dewelopersko-budowlanej i nie odczuwamy żadnych oznak utrudnień ze strony rządy czy kryzysu. Pracuję w takim sektorze który nigdy się nie skończy: budowlano-remontowy. Powiem ci ze mimo takiego wieku: 24lata mam odpowiedzialne stanowisko i wiem co się dzieje w zarządzie firmy i wiem jakimi prawami rządzi się rynek. Mógłbym pracować w niej aż do końca życia, lub do końca życia firmy, ale mam ambicję zrobienia czegoś więcej na tym świecie i w tym kraju. Chcę sam stworzyć dużą lub średnia firmę i wiedzieć jak moja ciężka praca przynosi efekty nie tylko w postaci zrealizowanych projektów ale też w rozroście mojej firmy. Wiem że to nie będzie proste, ani nie będzie to od razu, ale ja wiem ze jestem wstanie to zrobić, może nie sam ale z pomocą rodziny i współpracowników. Nie boję się strajków, ale dla mnie po prostu jest to jedna z najprymitywniejszych form walki o swoje. Mój ojciec jest lekarzem i śmiał się z tego strajku pielęgniarek i podajże też lekarzy, choć wydaje mi się ze strajkowały tylko pielęgniarki i położne, ale ręki sobie uciąć nie dam. Ojciec na strajkiem ale wyliczeniami odpowiednia postawą wynegocjował sobie uwaga 200% podwyżki stałej pensji i 150% podwyżki stawki godzinowej na dyżurze. Dla mnie strajk to nie jest droga walki którą wybiera inteligencja, żeby nie obrażać nikogo to jest tylko moje zdanie i jeżeli ktoś uważa inaczej to ja w to nie wnikam, być może się mylę a może nie, czas pokaże. Co do "dzieci" i "inteligencji" to był początek rozmowy i trzeba się poznać:d
Reasumując, czas pokaże jak będzie. Może będzie tak jak chcesz Ty, czyli zmiana rządu i sposobu rządzenia na lepszy i mi uda się założyć i utrzymać dobrze działającą firmę. Życzę nam tego, bo jeżeli rzad nie będzie mi przeszkadzać, to może to być każdy byle nie Kaczyński.;)
Żenada.
proszę bardzo! Wasz ukochany rząd. chcieliście tuska, to macie tuska. pewnie wybierzecie go ponownie za 3 lata bo jak to w polsacie czy w tvn mowili - jest godny zaufania buahahah ;]
Ja się tam cieszę i nie narzekam. Polecam studia techniczne, wyjazdy na wymiany międzynarodowe, znajomość języka obcego i żyje się lepiej. i żaden Tusk czy Kaczyński ani mi w niczym nie pomogli ani nie przeszkodzili. A Tusk jest dla mnie lepszą alternatywą ponieważ nie próbuje przeszkadzać. I taka jest prawda.
nie każdy jest tak ambitny jak Ty ;) poza tym nie masz pleców- nie masz pracy.
a tak nawiasem mówiąc czy Kaczyński( Jarosław- chcąc zwiększyć ilość godzin nauki historii w szkołach, bądź Lech, dzięki któremu mamy Muzeum Powstania Warszawskiego) starając się wzbogacić Twoją wiedzę na temat historii ojczyzny przeszkodził Ci w rozwijaniu się?
Mimo ze na studiach jeszcze to pracę już mam i to bardzo bobrze płatną. Po pól roku pracy sam kupiłem
bez kredytu nowe auto i sam opłacam kredyt na mieszkanie. Nie wiem co masz na myśli mówiąc o plecach, ale
moimi plecami jestem ja sam:) co do godzin historii to mnie to nie dotyczy bo ja skończyłem szkołę
średnią, zanim zachciało się im dodawać godzinę historii, ale uważam to za bezsens w klasach
profilowanych mat-fiz czy biol-chem. Z tego co pamiętam to historia Polski to nawet nie 1/3 programu. Dla
mnie to były stracone lekcje, tak samo jak religia. Jakby ktoś wprowadził do szkół ekonomię to bym
przyklasnął, ale za historię to bym podziękował.
p.s. No ale za co mają ludzie dostawać pieniądze? Za siedzenie czy leżenie? Jak mi mama z ojcem powtarzali: "Ucz się ucz bo nauka to do potęgi klucz." i się sprawdziło:P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 grudnia 2011 o 18:35
"ja, sam, ja, sam, ja, sam, ja, sam, zrobiłem, mam " rozumiem, że dobrze Ci się powodzi w życiu. Szczere gratulacje, jednak Twoje życie prywatne nie wpłynie na pełną skalę na Polskę. Nie zapominaj, że toczy się tutaj dyskusja o dobro naszego kraju, a nie tylko o Twoje, które jak wyżej wspomniałeś osiągnąłeś dzięki sobie samemu. To, że jesteś "umysłem ścisłym" nie oznacza, że co drugi kocha matematykę, fizykę itd, poza tym prawdziwemu patriocie nie przeszkodzi żadna dodatkowa godzina historii. Co do lekcji religii- to temat osobny.
Wiem o co chodzi w tej "debacie" ale ja postawiłem sobie jedno bardzo ważne pytanie, a może stwierdzenie, nie wiem jak to nazwać bo jestem umysłem ścisłym:P Ja nie pytam się co może dla mnie zrobić Polska tylko co ja mogę zrobić dla Polski. Jeśli jest kryzys, podatki idą w górę to logiczne jest też to, że jeśli zarabiam więcej to wpłacam jeszcze większe podatki, wpłacam większą składkę emerytalną i z tego że mi się dobrze powodzi zyskuje państwo. Strajki i manifestacje niczego nie wnoszą, rewolty też nie np. Egipt, choć może to nie jest najlepszy przykład. Ale wracając do wątku to jeśli ja zarabiam więcej to znaczy ze firma w której pracuję też dobrze działa. Ja jeśli mam pieniądze mogę kupić więcej produktów, rośnie popyt i podaż, rośnie PKB, przynajmniej teoretycznie pojawia się zapotrzebowanie na nowych pracowników i dużo ludzi znajduje zatrudnienie. Dzięki temu ze ja zarabiam dobrze zysk czerpie całe państwo.
dobre xD ciekawe jaką następną ustawę "by żyło się gorzej" wprowadzą
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2011 o 21:17
I mówią do nas ,,Idz na wybory '' bo inaczej nic nie zmienisz ... na co mam zmieniać jednych złodzieji na drugich ? Każdy z polityków jak dorwie się do koryta to tylko dla siebie ..... W sumie to się nie dziwie jak ja bym się dorwał tez bym kradł i podejrzewam ze każdy z nas może nie każdy się przyzna ale wątpię żeby ktoś się oparł i nie mowie tego z braku wiary w ludzi tylko z faktu inni politycy nie pozwolili by tego zmienić tzn . Rozdawać kasze manna z nieba ... poza tym tak Szczerze odpowiedzcie sobie sami w duchu kto by nie korzystał z okazji ????
A czyja to wina, że mamusia z tatusiem narobili dzieci chociaż ich na to nie stać?
To nie wina Tuska, że są nieudacznikami.
Wiecie, nie chcę nikogo bronić, ale popatrzcie... Podobne zdjęcie (bardzo popularne) - wujek Stalin wita biegnącą do niego z kwiatami dziewczynkę i podpis - jej rodzice teraz giną w łagrze. Rozumiem, że mamy wolne media, ale żeby demonizować nawet dla żartu demokratycznie wybranych przywódców... Ja chyba do Korwina pójdę (cokolwiek gada, zazwyczaj jest przeciw wszystkiemu).