No fajnie, tylko jak już kogoś poprawiasz, to sam daj jakiś przykład i zacznij używać polskich znaków, bo przy tym "tę", twoje orty jest po prostu niczym. :P
Powiedziałbym, że wrestling to brutalna i bardzo widowiskowa (z naciskiem na "bardzo") odmiana zapasów, gdzie na pierwszy plan wysuwa się robienie show, a walka i realizm stanowią rzecz drugorzędną. To chyba najlepsza definicja.
O, Fritzl. Taak... Tatuś kochający bardziej ;)
Austriackie kobiety są jak wino... najlepiej dojrzewają w piwnicy.
znawcą angielskiego to nie jestem ale 's po world chyba zmienia znaczenie na świata a greatest to chyba największy ?
Najwspanialszy ojciec na swiecie
Tłumaczenie dosłowne: Najwspanialszy ojciec świata.
Słowo "great" przybiera znaczenie w zaleznosci od kontekstu. Może być wielki w niekoniecznie fizycznym znaczeniu:)
spoko bo nie mam teraz angielskiego to sie zapomina ;p
Skoro mowa o jezykach, to chyba powinno byc "tę" ironię. W zyciu warto uczyc sie jezykow, szczegolnie
jezyka
ojczystego.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2012 o 21:41
Potocznie obie formy są poprawne. Lepiej przyczepić się do ortografii lub interpunkcji, zamiast do rzeczy, które są "nie do końca poprawne".
Srać na to, że ojczysty. PO PROSTU, jeśli ktoś prawi reprymendy na temat, istotne, by sam nie był ignorantem w danej dziedzinie.
No fajnie, tylko jak już kogoś poprawiasz, to sam daj jakiś przykład i zacznij używać polskich znaków, bo przy tym "tę", twoje orty jest po prostu niczym. :P
Nie uzywanie polskich znakow to jedno, a bledy to drugie. Uzyj wyobrazni i postaw sobie te kropki i ogonki
Fake, w odbiciu po lewej nie ma napisu,
jeśli chodzi o naukę, to języki obce to moja najsłabsza strona niestety...
Macie rację, ale chodzi też o znaczek WWE jako literka W (na samym początku), a WWE to nic innego jak zapasy.
WWE - World Wrestling Entertainment
Czyli innymi słowy - teatr na ringu.
Zapasy to coś zupełnie innego
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 stycznia 2012 o 20:13
Powiedziałbym, że wrestling to brutalna i bardzo widowiskowa (z naciskiem na "bardzo") odmiana zapasów, gdzie na pierwszy plan wysuwa się robienie show, a walka i realizm stanowią rzecz drugorzędną. To chyba najlepsza definicja.
Zapasy i wrestling. Tutaj jest ogroomna różnica.
przeczytałem "world's cheatest dad" i się zastanawiam, o co chodzi. o.o
"tĘ prostą ironię" - polskiego też warto się uczyć
Kolego obie formy są poprawne :)
Podobny do mojego sąsiada, dlatego czasem na sąsiada mówię Fritzl.
to ten debil co zgwalcil dziewczynke, pojechal na pizze i wyrzucil cialo w lesie..
@Nattalito, to ten, co więził swoje dzieci w piwnicy i gwałcił córkę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2012 o 2:30
Tak, dobrze przy okazji nauczyć się ojczystego, w tym odmiany przez przypadki ('tę ironię' nie 'tą ironię').
To ten co przetrzymywał swoją córkę w piwnicy i gwałcił, no nie?
to jest fotomontaż - popatrzcie na ręce i na cień głowy