Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1939 2045
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar norek1
+9 / 9

ja tak miałem jak pocieszałem nieboszczyka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Frogy07
+15 / 15

Już się bałem że twój bigos był smutny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gabistodolarow
0 / 0

o jeju ja mam kolegę, który traktuje mnie jak poduszkę do wypłakiwania:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kasada
+6 / 6

Po przeczytaniu pierwszej linijki demota myślałam, że dokończenie będzie brzmiało "choć sam byłeś w gorszej sytuacji"... w każdym razie: wiele razy, ale to taki odruch bezwarunkowy u mnie- każdy miewa gorsze dni i potrzebuje wtedy słów otuchy:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fantyna
+3 / 3

Też tak to sobie w myslach dokończyłam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fryderykman
+1 / 1

nigdy- smierdze i ludzie boją sie mnie nawet powachac ... żartowalem ale i tak jeszcze chyba nikogo nie musialem z takiego powodu pocieszac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dawcio94000
+2 / 2

nigdy nie pocieszałem kogoś kogo nie miałem ochoty pocieszać . uważam że to nie miało by sensu....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Phaet
+1 / 1

Siedem. Byłoby osiem ale raz miałem w tym swój cel i cieszyłem się, że tak sytuacja się rozwinęła więc się nie liczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MrFajfus06
0 / 0

7

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Virus3x
+4 / 4

Zero.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nuszki
+1 / 1

W moim towarzystwie robię za psychologa- jak ktoś ma problem, idzie do mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gabriel94
0 / 0

W sumie zawsze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mijak
0 / 0

Rzadziej, niż gdy chciałem pocieszać. Ale to pewnie dlatego, że pocieszać lubię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem