jakie takie same? Powieki opadają, oczy robią się bardziej mętne, nie błyszczą... Głupota. Już tak
daleko zabrnęliście w te "romantyczne" demoty, że bzdury wypisujecie byle tylko na główną się dostać,
gdzie banda dzieciaków wiedzących o miłosnych zawodach wie wszystko i da plusika. Minusujcie mnie, ale
przemyślcie jakie badziewie wpuszczamy na główną... Żeby to chociaż prawda była...
Mój facet nie kocha się w moich oczach, podobam mu się cała - ciałem, duchem, intelektem - to jest recepta na udany związek.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 stycznia 2012 o 17:11
Może chodzi o to, że spojrzenie, układ tych oczu i ogólnie całej twarzy się nie zmienia. Nawet jak człowiek się starzeje to pewne cechy pozostają. Może o to chodzi.
oczywiscie dieselboy, a kto tego nie widzi to ja po prostu współczuje... Rozenkranz, trudno jest uswiadomic pesymiste, ze widzi wszystko w gorszych barwach, on bedzie myslał ze wszystko jest w porządku i to z innymi ludzmi jest cos nie tak, a przeszkody rodzace sie przez jego pesymizm sa dla niego normalne, zwyczajne, i musza występowac, 'bo takie jest po prostu to zycie'. Podsumowujac jeden trafi na bezludna wyspe i bedzie sie czół na niej jak w raju, inny na nia trafi i bedzie przeklinał wszystko dookoła i błagał o ratunek zyjac w przerażeniu i niepewnosci.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 stycznia 2012 o 14:58
@punkty nie rozumiem jak ktokolwiek może się dobrze czuć na bezludnej wyspie przez dłuższy czas. Zero kontaktu z innymi ludźmi, walka o przeżycie, jedzenie. Nie wiesz co się dzieje na świecie. Podsumowując: Nie istnieje chyba człowiek, któremu byłoby dobrze na bezludnej wyspie. Jeżeli już to byłby to ktoś kompletnie bez życia i znajomych. Jeżeli tak określasz optymistę, to się cieszę, że według ciebie jestem pesymistą :)
Jeśli laska jest brzydka jak potwór, to piękne oczy nie pomogą. Bądźmy realistami, proszę Was, bo od
tej słodkiej miłości to aż mi sie niedobrze robi. Można kobiete kochać za charakter, ale nie za oczy. Aczkolwiek jak bedziesz szpetna to nawet charakter nie pomoze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 stycznia 2012 o 17:17
@alexandra1880
Przecież głównym celem posiadania panny jest chęć pochwalenia się nią przed znajomymi - na co komu brzydka? Niestety, także do związków trzeba dorosnąć.
@Eccime- ostatnio spotkałem się z tezą, że to mężczyźni mają problem z budowaniem i interpretowaniem wypowiedzi z tzw. "drugim dnem"... A jak tu widać, mężczyźni nie mają z tym problemu ;p
Moze nie w oczach, ale na pewno zakochujemy sie oczami. Milosc przez nie wchodzi. A jesli juz zmuszeni jestesmy wybrac sobie jakas czastke ciala, ktora nas szczegolnie przyciagnie, to lepiej, zeby to byly oczy, a nie cycki, czy dupa. Oczy do konca zycia utrzymuja swoj blask, natomiast uroda ciala przemija.
Widać, że próbujesz się podbudować, bo w głowie mało masz. Jak można napisać ważniejszy przez rz ?
Tak poza tym wygląd, charakter i inteligencja są równie ważne. Stawiałbym nawet, że wygląd jest najważniejszy, ponieważ twój partner musi ci się podobać.
Moje oczy już się zmieniły a do emerytury daleko, o! Ja tam wolę, by pokochał w pierwszej kolejności moje wnętrze a finalnie całą mnie, nie jedynie oczy.
gówno prawda tęczówka się zmienia.. moja babcia miała brązowe oczy, teraz po brązie zostały kropki i ma zielono-piwne.. ja u siebie też zauważyłam zmiany, kiedyś miałam ciemnobrązowe, nawet przy błysku flesza, teraz mam po brzegach ciemne, a bliżej źrenicy jasny brąz...
Z jednej strony nie mozna powiedziec, ze oczy wgl sie nie zmieniaja ... Ale ten blysk pozostaje, cos niesamowitego, ta magia spojrzenia, to nie ulega zmianie :)
Hehe, ale romatyczne brednie. Jak rozmawiasz z dziewczyną przez komunikator, poprosisz o zdjęcie, a ona przysyła ci same oczy? Albo jest gruba albo głupia. To, że gruba to wiadomo, a głupia, bo... coś w rodzaju "kobieta musi być trochę tajemnicza".
Prędzej mogę to zrozumieć. I wolałbym, żeby nie przysyłała zdjęcia wcale niż żeby przysłała same oczy (tak jakby mnie obchodziły jej oczy). To może ja wyślę fotkę stopy?
W ogóle proszenie o fotkę na gadu jest głupotą - a po co to komu? Lecz brawo, że potrafisz zrozumieć, dzisiaj bardzo rzadko się to zdarza. Każde moje 'nie' na prośbę o sweet focie spotyka się z stwierdzeniem, że muszę mieć pełno kompleksów/być wielorybem czy coś w ten deseń.
Czy oczy, czy charakter, czy też ciało.. Wszystko w sumie na jedno się składa. Niby wygląd, wyglądem;dusza duszą, ale skąd ta pewność że ktoś nie robi kogoś w ''balona''? Co do wyborów, miłości etc. to same oczy jednak nie starczą, a te oczy patrzące na środek, nie zawsze wszystko ujrzą. Ogólnie łączenie się w pary jest naprawdę trudna, bo skąd pewność że jednak to jest ''ta'' osoba ? Oczy.. Tak, równie dobrze mogłoby być serce :) ...
Nie rozumiem komentujących... W całości ciężko się zakochać, na początku coś musi przyciągnąć uwagę :) W moim przypadku mogę śmiało powiedzieć, że przyciągneły mnie oczy, pozniej zakochałem się w charakterze na koncu stwierdziem, że to wlasnie ta osoba ktorej szukalem przez cale zycie !
Zauwazylem ze coraz wiecej osob krytykuje "milosne" demoty, oczywiscie wiele z nich to jakis chlam stworzony na szybko aby tylko dostac sie na glowna... ten demot jest troche bez sensu, facet mialby sie zakochac tylko w oczach dziewczyny??? Oczy to tylko jeden z czynnikow, nie liczy sie tylko wyglad przy wyborze wybranki serca.
Pier..lenie kotka za pomocą młotka... już sie żygać chce od takich demotów... to nawet nie jest demotywator od tego zacznijmy. Naciągane teksty małej gówniary, której chomik zdechł i nie może sobie znaleźć kąta żeby się wypłakać. *bełt* idź lepiej po kolorowanke do kiosku i zabierz ze sobą od razu tą całą zgraje która wstawia podobne "demoty"(obrazki) o miłości... o kur.a jak to słodko brzmi... ble.. -.-
Prawda ! :)
-Kochasz mnie? -Nie... Kocham twoje oczy. -.-
A jak jesteś brzydko, to załóż maskę i rób mu pyszny bigos i też cię pokocha
Norek i bigos...aż się łezka zakręciła :)
Prawda czy nie, widzę wykrywacze podobieństw jak zwykle bardzo czujni;) http://demotywatory.pl/3564295/Patrzac-wciaz-w-oczy
+ tylko za Kristin Kreuk na zdjęciu
- Kocham Cię - Przykro mi, musimy się rozstać. Nie tego szukałam, myślałam, że zależy ci na moich oczach, a nie na mnie!
no tak na prawde i oczy sie zmieniaja, ale nie zawsze, to zalezy od osoby
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2012 o 14:27
Chcę twoich oczu nie ciebie biacz, DECAPITATION! http://www.youtube.com/watch?v=F0DdtTw_Cxc
te wasze pieprzenie o miłości staje się coraz bardziej bzdurne.
Aż mi smutno, że to facet dodaje takie miłosne pierdoły. Jakie to ma do cholery przesłanie, bo o demotywowaniu już nie wspomnę.
przez przypadek dałam Ci minusa... Sorki, chciałam klepnąć w "plus" :) Wybacz :)
a ja daje mu minusa za ten zenujacy komentarz
oczy mogą zmienić kolor
jakie takie same? Powieki opadają, oczy robią się bardziej mętne, nie błyszczą... Głupota. Już tak
daleko zabrnęliście w te "romantyczne" demoty, że bzdury wypisujecie byle tylko na główną się dostać,
gdzie banda dzieciaków wiedzących o miłosnych zawodach wie wszystko i da plusika. Minusujcie mnie, ale
przemyślcie jakie badziewie wpuszczamy na główną... Żeby to chociaż prawda była...
Mój facet nie kocha się w moich oczach, podobam mu się cała - ciałem, duchem, intelektem - to jest recepta na udany związek.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2012 o 17:11
Może chodzi o to, że spojrzenie, układ tych oczu i ogólnie całej twarzy się nie zmienia. Nawet jak człowiek się starzeje to pewne cechy pozostają. Może o to chodzi.
@Eleonora Choć jeden mądry komentarz, coraz ciężej o takie. Nie mówię, że gdzieś tam niżej nie ma mądrego.
OMNOM
oczywiscie dieselboy, a kto tego nie widzi to ja po prostu współczuje... Rozenkranz, trudno jest uswiadomic pesymiste, ze widzi wszystko w gorszych barwach, on bedzie myslał ze wszystko jest w porządku i to z innymi ludzmi jest cos nie tak, a przeszkody rodzace sie przez jego pesymizm sa dla niego normalne, zwyczajne, i musza występowac, 'bo takie jest po prostu to zycie'. Podsumowujac jeden trafi na bezludna wyspe i bedzie sie czół na niej jak w raju, inny na nia trafi i bedzie przeklinał wszystko dookoła i błagał o ratunek zyjac w przerażeniu i niepewnosci.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2012 o 14:58
@punkty nie rozumiem jak ktokolwiek może się dobrze czuć na bezludnej wyspie przez dłuższy czas. Zero kontaktu z innymi ludźmi, walka o przeżycie, jedzenie. Nie wiesz co się dzieje na świecie. Podsumowując: Nie istnieje chyba człowiek, któremu byłoby dobrze na bezludnej wyspie. Jeżeli już to byłby to ktoś kompletnie bez życia i znajomych. Jeżeli tak określasz optymistę, to się cieszę, że według ciebie jestem pesymistą :)
Jeśli laska jest brzydka jak potwór, to piękne oczy nie pomogą. Bądźmy realistami, proszę Was, bo od
tej słodkiej miłości to aż mi sie niedobrze robi. Można kobiete kochać za charakter, ale nie za oczy. Aczkolwiek jak bedziesz szpetna to nawet charakter nie pomoze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2012 o 17:17
trochę się zgodzę i trochę nie, bo w końcu nawet jeśli jest piękna, to na starość i tak zrobi się brzydka, dlatego najważniejszy jest charakter..
po co męczyć się z piękną, ale głupią jak but lalunią, skoro można żyć z brzydką, ale mądrą i fajną dziewczyną?
@alexandra1880
Przecież głównym celem posiadania panny jest chęć pochwalenia się nią przed znajomymi - na co komu brzydka? Niestety, także do związków trzeba dorosnąć.
Masz na myśli araba?
Ma się zakochać w moich oczach? Ja to bym wolała, żeby się zakochał się we mnie, ale cóż...
Jak na faceta przystało, pomyślałem chyba nie o tych oczach co trzeba:D
To są jakieś inne oczy?
@Eccime- ostatnio spotkałem się z tezą, że to mężczyźni mają problem z budowaniem i interpretowaniem wypowiedzi z tzw. "drugim dnem"... A jak tu widać, mężczyźni nie mają z tym problemu ;p
Moze nie w oczach, ale na pewno zakochujemy sie oczami. Milosc przez nie wchodzi. A jesli juz zmuszeni jestesmy wybrac sobie jakas czastke ciala, ktora nas szczegolnie przyciagnie, to lepiej, zeby to byly oczy, a nie cycki, czy dupa. Oczy do konca zycia utrzymuja swoj blask, natomiast uroda ciala przemija.
charakter jest warzniejszy i to co ma w głowie
oczy i cała reszta to tylko uzupełnienie.
Widać, że próbujesz się podbudować, bo w głowie mało masz. Jak można napisać ważniejszy przez rz ?
Tak poza tym wygląd, charakter i inteligencja są równie ważne. Stawiałbym nawet, że wygląd jest najważniejszy, ponieważ twój partner musi ci się podobać.
Tak więc szukam takiego faceta ! ;D
co za zryty demotywator.....
chyba ze zlapie zacme
kurcze już z 2 miechy tu nie wchodzę bo stwierdziłem że na pieski strona schodzi a tu taki chłam na powitanie...
Moje oczy już się zmieniły a do emerytury daleko, o! Ja tam wolę, by pokochał w pierwszej kolejności moje wnętrze a finalnie całą mnie, nie jedynie oczy.
ja pacze tylko na tylek
Lana Lang :)
gówno prawda tęczówka się zmienia.. moja babcia miała brązowe oczy, teraz po brązie zostały kropki i ma zielono-piwne.. ja u siebie też zauważyłam zmiany, kiedyś miałam ciemnobrązowe, nawet przy błysku flesza, teraz mam po brzegach ciemne, a bliżej źrenicy jasny brąz...
a co jak ci ktoś oczy wyłupie?
nie wygladaja tak samo przez cale zycie... ale "plus" :)
nie masz racji, ale dam Ci plusa - tak bym sparafrazowała to, co napisałaś. Bez sensu.
Ale bzdura.
Popieram że bzdura - na własnym przykładzie - wszyscy mówią, że mam piękne oczy i paru się w nich zakochało, a
mimo to później odkochało.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2012 o 22:17
Na zdjęciu Kristin Kreuk jakby ktoś chciał znaleźć więcej zdjęć (a warto!) :)
Z jednej strony nie mozna powiedziec, ze oczy wgl sie nie zmieniaja ... Ale ten blysk pozostaje, cos niesamowitego, ta magia spojrzenia, to nie ulega zmianie :)
"Szukam" :)
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcREh3htigx8UTKr_MxXiKzuZYOupS2txtWKUYpj0UPLf3ElR05t
a jesli ktos ma brzydkie oczy to co ma sie powiesic...
wyblakaja przeciez oczy na starosc... ale brednie
Hehe, ale romatyczne brednie. Jak rozmawiasz z dziewczyną przez komunikator, poprosisz o zdjęcie, a ona przysyła ci same oczy? Albo jest gruba albo głupia. To, że gruba to wiadomo, a głupia, bo... coś w rodzaju "kobieta musi być trochę tajemnicza".
A co, jeśli nie wyśle zdjęcia, także ją skreślisz tłumacząc sobie, że wstydzi się własnego wyglądu i ma pełno kompleksów?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2012 o 9:10
Prędzej mogę to zrozumieć. I wolałbym, żeby nie przysyłała zdjęcia wcale niż żeby przysłała same oczy (tak jakby mnie obchodziły jej oczy). To może ja wyślę fotkę stopy?
W ogóle proszenie o fotkę na gadu jest głupotą - a po co to komu? Lecz brawo, że potrafisz zrozumieć, dzisiaj bardzo rzadko się to zdarza. Każde moje 'nie' na prośbę o sweet focie spotyka się z stwierdzeniem, że muszę mieć pełno kompleksów/być wielorybem czy coś w ten deseń.
Czy oczy, czy charakter, czy też ciało.. Wszystko w sumie na jedno się składa. Niby wygląd, wyglądem;dusza duszą, ale skąd ta pewność że ktoś nie robi kogoś w ''balona''? Co do wyborów, miłości etc. to same oczy jednak nie starczą, a te oczy patrzące na środek, nie zawsze wszystko ujrzą. Ogólnie łączenie się w pary jest naprawdę trudna, bo skąd pewność że jednak to jest ''ta'' osoba ? Oczy.. Tak, równie dobrze mogłoby być serce :) ...
Na oczy to jest najtańszy bajer
Nie rozumiem komentujących... W całości ciężko się zakochać, na początku coś musi przyciągnąć uwagę :) W moim przypadku mogę śmiało powiedzieć, że przyciągneły mnie oczy, pozniej zakochałem się w charakterze na koncu stwierdziem, że to wlasnie ta osoba ktorej szukalem przez cale zycie !
Taak.....ale pamiętaj o soczewkach........:)
Nie prawda bo kolor oczu też się zmienia
Koloru moich oczu nie da się określić... :(
To straszne... I jak teraz ktoś ma Cię pokochać !? OO
Zauwazylem ze coraz wiecej osob krytykuje "milosne" demoty, oczywiscie wiele z nich to jakis chlam stworzony na szybko aby tylko dostac sie na glowna... ten demot jest troche bez sensu, facet mialby sie zakochac tylko w oczach dziewczyny??? Oczy to tylko jeden z czynnikow, nie liczy sie tylko wyglad przy wyborze wybranki serca.
Gałka oczna się nie zmieni. Oczy owszem.
Pier..lenie kotka za pomocą młotka... już sie żygać chce od takich demotów... to nawet nie jest demotywator od tego zacznijmy. Naciągane teksty małej gówniary, której chomik zdechł i nie może sobie znaleźć kąta żeby się wypłakać. *bełt* idź lepiej po kolorowanke do kiosku i zabierz ze sobą od razu tą całą zgraje która wstawia podobne "demoty"(obrazki) o miłości... o kur.a jak to słodko brzmi... ble.. -.-
Komentarzy 69 - Przypadek ?:D
Nie to nie przypadek, jesteś niewyżyty ;)))
Uwielbiam urodę Kristin Kreuk :)
A ja już mam dosyć apeli i pouczeń w kierunki dziewczyny od 14-latków i innych. Same wiedzą co mają robić.